Resovia Rzeszów

[VernonRoche]

Juz jesteśmy chyba po pierwszym etapie rezerwacji, skończy się drugi i ocenimy czy klub był w błędzie.

Do 7 września pierwszy etap. Trochę dużo monet jak za taki skład.

[kibic_siatki]

Mam pytanie do kibiców Resovii: czy Fabian w poprzednim sezonie w klubie też robił "atmosferę"?
Ciekawy wywiad http://eurosport.onet.pl/siatkowka/repr ... ami/g0vx8t
Jeżeli zachowywał się jak w tym wywiadzie, to trudno się dziwić, że nie przedłużono z nim kontraktu.

[pk+]

Jeżeli zachowywał się jak w tym wywiadzie, to trudno się dziwić, że nie przedłużono z nim kontraktu.

Utkwił mi w pamięci jeden obrazek, wymuszony debiut młodych mega ważny mecz, końcówka rozgrzewki, zawodnicy nagrywają do rozgrywającego i atakują... Młody Karakuła nagrywa niedokładnie Pan Drzyzga odprowadza wzrokiem piłkę która spada pół metra do niego. Myślę że każdy debiutant marzy o takim wsparciu od starszego kolegi...

Może to był przypadek, w każdym ja tak Drzyzgę zapamiętałem z ostatniego meczu w barwach Resovii - szkoda bo też sporo dobrego było przy tym zawodniku wcześniej.

[NIEMAMLANCII]

jakoś tak niejednomyślnie? Czy źle czytam??
http://siatka.org/pokaz/mateusz-maslows ... -pluslige/
i obok
http://siatka.org/pokaz/jochen-schops-j ... -plusligi/

[kibic_siatki]

W sumie mimo mniejszego budżetu i kadry zawodniczej Resovia ma dużą szansę ugrać więcej niż w poprzednim sezonie. W końcu ma lepszego trenera i szansę na stworzenie pierwszego składu, co nie udawało się w ostatnich sezonach. Nieobecność w LM spowoduje mniejsze obciążenia zawodników, a jeśli wystartuje w mniej prestiżowych pucharach, to nie trzeba się aż tak sprężać i łatwiej można przygotować formę na koniec ligi.

[Szary Wilk]

Z taką kadrą, to nawet świetny trener złota nie zdobędzie. Chyba, że reszta drużyn będzie grała bardzo słabo. Jak oni chcą wygrać ligę, mając na skrzydłach Śliwkę z Jaroszem i od biedy tego jednego Rossarda, który będzie trzymać poziom. A w obwodzie Cupković z Depowskim i Schops, który jest nękany kontuzjami, dobrze po trzydziestce i nie jest już w stanie w każdym meczu zdobywać dużo punktów. Jest to zawodnik, który może zagrać super mecz i dzięki swojemu doświadczeniu i technice odmienić losy spotkania, ale nie grać regularnie i wbijać 15 i więcej punktów na mecz, Śliwka też nie jest zawodnikiem, który dźwignąłby ciężąr w ataku, w dodatku za dwóch. Jarosz, to wiadomo, jest średni. Rozumiem, gdyby jeszcze mieli jakiegoś wirtuoza na rozegraniu, ale tutaj też na tle innych drużyn wypadają najsłabiej.

Jeśli Resovia takim składem ugra nawet brąz, to będzie oznaczało ,że PlusLiga jest na prawdę słaba.

[iti]

A jakie to urazy nekaly Schopsa poza feralna kontuzja barku?

[kanimo]

Jarsosz az taki slaby nie jest. Slabsze sezony od paru lat ale moze sie odbudowac. Pierwszy sezon w Latinie dobry, drugi ciagle nie najgorszy. Potem roznie bywalo. W Bydzi srednio ale przy dobrym rozkladzie ataku przejdzie.

Sliwka-zobaczymy. W junorze ciagnal atak, rowniez na MSJ w Meksyku, gdzie grali przeciwki Rosjanom na styku i wygrywali z Francuzami, czy Kuba (zawodnikami wchodzacymi do I repr). Tamte zawody zreszta konczyl jako atakujacy.
Jest jeszcze mlody i miesniowo nie osiagnal optimum. Powinien byc coraz lepszy, jesli stres go nie zezre.

[StanLee]

Akurat sama gra w ataku w Resovii może być najmniejszym problemem, jak Rossard poradzi sobie z rolą pierwszej opcji w ataku to Śliwka i Schops wystarczą, duże możliwości do wyrównanej, kombinacyjnej, technicznej gry. Problemem Reosvii bardziej niż personalia jest to, że ten skład indywidualnie jest bardzo okej (jak na standardy ligi), ale trochę ciężko wyobrazić sobie to jako całość. Podejrzana linia przyjęcia, bardzo techniczni skrzydłowi, rozgrywający którzy nie słyną z kombinacyjnej gry i bardziej ''defensywni'' środkowi.

[drukjul]

Podejrzana linia przyjęcia, bardzo techniczni skrzydłowi, rozgrywający którzy nie słyną z kombinacyjnej gry i bardziej ''defensywni'' środkowi.

Jeżeli do Sovii dojdzie jeszcze Cupković to on się do technicznych skrzydłowych na pewno nie zalicza. Wiemy wszyscy, że to taki zawodnik, który jak ma swój dzień sam jest w stanie wygrać mecz i bardzo trudno go zablokować na skrzydle, ale też niestety ciągle jeszcze z gatunku zawodników "zero-jedynkowych" - czasami jest znakomity, ale też bywa że go nie na boisku, mimo że jest obecny ciałem. Również samo przyjęcie nigdy nie było mocną stroną Serba - przy nim właśnie do pary na przyjęciu przydałby się bardzo zawodnik stricte techniczny, b. dobry w przyjęciu, ale także w grze defensywnej - właśnie taką rolę w ostatnim sezonie w poprzedniej drużynie Serniottiego, czyli Berlinie u boku dosyć podobnego jeżeli o możliwości czysto ofensywne Roberta Kromma pełnił Ruben Schott. I niestety ani Śliwka, ani Rossard w ten sensie "techniczni" wcale nie są, bo przyjęcie i defensywa również nie jest najmocniejszą stroną jednego i drugiego zawodnika.

Wychodząc więc od tego od czego zaczęliśmy - jeżeli do drużyny dojdzie Cupković, to właśnie najszybciej Serb i to pewnie nawet prędzej niż obaj nominalni atakujący ma szansę zostać pierwszą opcją w ataku Sovii w najbliższym sezonie. Ale czy Masłowski/Rusek do spółki z Cupkovicem, Rossardem, a może też i Śliwką będą w stanie zabezpieczyć w miarę dobre przyjęcie w tej drużynie to dla mnie na razie duży znak zapytania.

[StanLee]

Cupkovicia w tej konfiguracji (Rossard/Śliwka, Masłowski) to ja szczerze powiedziawszy sobie nie wyobrażam.

[drukjul]

Cupkovicia w tej konfiguracji (Rossard/Śliwka, Masłowski) to ja szczerze powiedziawszy sobie nie wyobrażam.

Wiesz, lata lecą i Cupković bardzo wolno bo bardzo wolno, ale też dojrzewa. Pamiętasz turniej na IE w Baku dwa lata temu? Cupković pełnił w tej młodej serbskiej kadrze B na boisku nie tylko rolę wyraźnego lidera punktowego, ale też mentalnego i całkiem nieźle mu to wtedy wychodziło. To jest siatkarz, którego czysto sportowo na pewno stać na zostanie liderem nawet czołowej drużyny w takiej lidze jak nasza, pytanie natomiast, czy dorósł wreszcie do takiej roli mentalnie. I ja też nie mam tutaj gotowej odpowiedzi. Po prostu nie wiem.

[pewniak]

A mnie zastanawia co innego...
W ostatnich sezonach pierwszym rozgrywającym był Drzyzga. Miał przebłyski, ale generalnie grał słabo i niedokładnie. Rezerwą był Tichacek, który był zamrożony więc jego wejścia nie powalały.
Zatem najbardziej ciekaw jestem tego jak będzie wyglądało rozegranie. Wirtuozerii od Tichacka nie oczekuję, ale jeśli będzie tylko dokładny, to Jochen będzie mógł wykorzystać swoją technikę.

[aezakmi]

Dryzga w tamtym sezonie to był poziom Będzina, czyli 11 drużyny w lidze. Zmiana greckiego boga na Kędzierskiego jest na plus. Smith i Kohut "chodzili" w Radomiu aż miło było popatrzeć. Rzeszów 4 miejsce, Radom 7 na koniec sezonu. Daleko nie było. Trochę mniej błędów u Michała i będzie OK.

[Michal5]

Do grudnia Tichaczek będzie jako obcokrajowiec, wiec i tak albo będzie grał więcej Kędzierski albo Jarosz albo na przyjęciu musi być Polak. Co przy Cupkoviciu powinno być podstawową opcją.

[Szary Wilk]

Gdyby mi ktoś rok temu powiedział, że Perrina i Ivovicia zastąpi Śliwka z Cupkoviciem, a kibice będą zadowoleni z tego drugiego transferu, z optymizmem patrząc w przyszłość, to odparłbym, że ma nie po kolei w głowie

Gdyby Cupković był taki solidny, jak piszecie, to dostawałby oferty z Serie A i SuperLigi, a on się tułał po Grecji, czyli siatkarskim kraju emerytów i wygasłych gwiazd, niestety, panowie, ale taka jest prawda. Życzę Resovii powodzenia, bo to zasłużony klub i zawsze fajnie się oglądało ich siatkówkę, natomiast w tym roku będzie susza i to duża.

[aezakmi]

Gdyby mi ktoś rok temu powiedział, że Perrina i Ivovicia zastąpi Śliwka z Cupkoviciem, a kibice będą zadowoleni z tego drugiego transferu, z optymizmem patrząc w przyszłość, to odparłbym, że ma nie po kolei w głowie

Jak Śliwka z Rossardem będą kręcić takie wyniki w ataku, jak w poprzednim sezonie, to może być ciekawie. Jedynie przyjęcie Śliwka musi poprawić, ale patrząc na to, gdzie był rok temu, a gdzie jest teraz np. jego pewność siebie, to byłbym o to spokojny. Ta drużyna może pozytywnie zaskoczyć więc nie dziwi mnie ten umiarkowany optymizm.
Kędzierski, Jarosz/Schops, Śliwka, Rossard, Masłowski, Możdżonek, Lemański. Niezła szósteczka. Będę im kibicował.
@edit
A Cupko nawet w połowie nie przyjmuje tak dobrze, jak Robert Kromm więc pewnie ławka. Będzie walczył z Depowskim o rolę pierwszego zmiennika. Choć w ataku gra super, to zbyt często wszystko zaprzepaszcza przyjęciem (chyba, że coś się ostatnio zmieniło, yyy jednak statystyki cev cup 2017 z meczu z Surgutem pokazują, że jest bez zmian - był najsłabszy w zespole w przyjęciu, ale to tylko 1 mecz tak na szybko znalazłem).

[pk+]

Gdyby mi ktoś rok temu powiedział, że Perrina i Ivovicia zastąpi Śliwka z Cupkoviciem, a kibice będą zadowoleni z tego drugiego transferu, z optymizmem patrząc w przyszłość, to odparłbym, że ma nie po kolei w głowie

Takie porównanie jest zupełnie bez sensu, Resovia miała w ubiegłym sezonie nadmiar przyjmujących i to na wysokim poziomie, nie gra się na 4 przyjmujących więc potencjał się dublował. Oczywiście piszę zakładając że zawodnicy pokazywali potencjał, że byli w formie - a przecież tak nie było. Ivovic przecież był cieniem zawodnika który grał u nas wcześniej.

Nie twierdzę że Resovia zwiększyła potencjał (bez przesady) nawet nie utrzymała - ale jeśli wyrównana 12 już wszystkim obrzydła to mamy jakiś powrót do normalności.

Jakby to głupio nie zabrzmiało uważam że Resovia powinna przeprosić kibiców za ostatnie dwa sezony, za beznadziejną, bez stylu grę. Przeprosić przez znalezienie stylu, poukładać drużynę, pokazać dobrą grę... a jeśli gra będzie dobra to i medal może się trafić, a jak się nie trafi - trudno kibice i tak docenią ładną grę, walkę, wysiłek itd.

[Chal]

Jeśli faktycznie przyjdzie Cupko i jednocześnie potwierdzą się obawy co do poziomu gry atakujących, to paradoksalnie gra na 4 przyjmujących ma szansę być skuteczniejsza, niż gdyby został Perrin. Bo do klasycznego ustawienia obok libero i jednego z leworęcznych do faktycznie Serb pasuje jak pięść do nosa.

[weary_skier]

Nie wiem jak słabo musieliby grać Jarosz z Shoepsem, żeby zastosować taki manewr. W każdym razie nie brzmi to głupio biorąc pod uwagę elastycznośc Rossarda. Największym minusem byłby osamotniony Depowski na ławce, albo zmiana całego ustawienia, gdy coś nie idzie.

[VernonRoche]

Oczekiwania będą mniejsze, więc i gra Jarosza i Schöpsa wpasuje się w ten poziom. A może nawet będą liderami, kto wie.

[StanLee]

W Bydgoszczy Jarosz grał słabiej niż Cupko, więc to nie jest odrealniony pomysł. Ale IMHO pierwszym atakującym będzie Schops, akurat Niemiec na poziomie ligowym jako druga opcja w ataku głównie z rozegranych piłek powinien sobie poradzić, i to poradzić lepiej niż Jarosz. Liderem tej drużyny powinien być Rossard i ciekawe, czy w końcu ten jego potencjał uda mu się zrealizować.

[rocky]

W końcu? Zdaje mi się że w zeszłym sezonie Rossard pokazał na co go stać, szczególnie na początki sezonu.

Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka

[weary_skier]

W ogóle dotarła tutaj informacja, że Andriej Kutmus trenuje z Resovią?

[lobmar]

W ogóle dotarła tutaj informacja, że Andriej Kutmus trenuje z Resovią?

A kto to taki?

[weary_skier]

http://www.volleyservice.ru/index.php?o ... &Itemid=61

[Szary Wilk]

Ale to chyba nie będzie "wzmocnienie Resovii", tylko jakaś uprzejmość, tak? Gościa nie można nawet wygoglować

[reeman]

https://www.youtube.com/watch?v=bjQ91HpeLPY

[Szary Wilk]

A może Resovia zechciałaby Yosleider Cale?

Ich poszukiwania następcy Perrin idą tak dobrze, że Depowski ma spore szanse być numerem 3 wśród przyjmujących

[drukjul]

Ale to chyba nie będzie "wzmocnienie Resovii", tylko jakaś uprzejmość, tak? Gościa nie można nawet wygoglować

Ten siatkarz nazywa się Andriej Kucmus nie Kutmus.

To w rosyjskiej siatkówce dosyć znana, bo i barwna postać, choć niekoniecznie tylko i wyłącznie dzięki grze w siatkówkę - Ukrainiec, od kilku lat grający w lidze rosyjskiej w środowisku znany jest bowiem ze swoich żartów, a także spontanicznych reakcji i emocjonalnego podejścia do tego co się dzieje na boisku i w związku czym już kilka lat temu dorobił się nawet ksywki "ukraiński Spirydonow". Trzeba jednak zaznaczyć, że w przeciwieństwie do rosyjskiego, oryginalnego Spirydonowa te wszystkie boiskowe i pozaboiskowe ekstrawagancje Kucmusa nie przekraczały na szczęście granic chamstwa.