PGE Skra Bełchatów 2017/2018

[leeon]

To co teraz? Ciąg dalszy "żenada streak" w Moskwie?

[placid]

Only victory

[Mar1977]

Niestety, dobrego wyniku się nie spodziewam.

[BadTrue]

Mimo wyników i często rozczarowań, cieszmy się tym co mamy, bo moim zdaniem kolejne lata będą chude w Skrze i polskiej siatkówce.

[leeon]

Chyba już są. Niestety nie jest to usprawiedliwieniem tak wielu błędnych decyzji rządzących klubem.

[GolMar]

Fakt jest taki, że aby Skra była ponownie klubem liczącym się w Europie, musiałaby zostać totalnie przebudowana. Wątpię, czy gdyby, dajmy na to, na boisku zamiast Ebadipoura był Leon, drużyna grałaby dużo lepiej. Po pierwsze, siatkarze dopasowani na zasadzie randomu - nie ma żadnego uzupełniania się, etc. Po drugie, brak jakiejkolwiek spójnej koncepcji gry tej drużyny. Skra nie ma swojego stylu, wiele zależy od gry Wlazłego, w mniejszej mierze Lisinaca. A wiadomo, że ten pierwszy nie jest w stanie zagrać całego sezonu, ba, nawet choćby połowy na bardzo wysokim poziomie. Po trzecie, jak w Polsce często bywa, siatkarze Skry nie mają mentalności zwycięzców - Bednorz, Lisinac, Piechocki to gracze z dość słabą psychiką. Za dużo elementów w Skrze nie gra, a i tak znajdują się na wysokiej pozycji w lidze - to jest dla mnie bardzo smutne, bo wiadomo, jak świadczy o ogólnym poziomie.

[leeon]

Sprawa byłaby do zniesienia jeśli taka a nie inna sytuacja kadrowa byłaby wynikiem pojedynczego błędu. Niestety tak nie jest. Kluczowe decyzje kadrowe to zamierzona wieloletnia strategia Kondzia. I tu wracając do posta BadTrue - decyzje Piechockiego na pewno nie wpływają na zwiększenie finansowania klubu od kluczowych sponsorów.

[Nagor]

Główny problem skry to brak rozgrywającego.

[Szampon093]

Główny problem skry to brak rozgrywającego.

Spojrz na statystyki. Łomacz nie jest niczemu winien, z Tottim sa najlepszymi sypaczami. Staty nie klamia.

[leeon]

Główny problem skry to brak rozgrywającego.

Nie zgodzę się. Łomacz orłem nie jest, ale ma lekko przerąbane. Z jednej strony nędzne przyjęcie, a z drugiej gra bez atakującego. Jakby nie Srecko to by dopiero było przegwizdzane.

[Nagor]

Główny problem skry to brak rozgrywającego.

Spojrz na statystyki. Łomacz nie jest niczemu winien, z Tottim sa najlepszymi sypaczami. Staty nie klamia.

Możesz podać linka? Bo na PLS nie widzę rankingu rozgrywających.

[grzegorzg]

Leeon- oczywiście masz racje z Łomaczem. Ze Srecko to jest jednak juz troche problem, bo przy nim ostatnio bardzo duzo błedów, także jest roche racji w tym, co pisze Noworoczny. Na poziom naszej ligi odejście Serba nie powinno byc problemem, a innego i tak juz raczej dotykać, przynajmniej na razie, nie bedziemy.
Ostatnio napradę bardzo soilidnie gra Kłos.

[kibic_siatki]

Skra ma pewną koncepcję gry: ustawienie przeciwnika zagrywką. O ile u siebie w Bełchatowie to działa, to na wyjeździe (patrz ostatni mecz) już niekoniecznie. Ten element jest ważny, ale nie najważniejszy. Brak ogólnie rzecz mówiąc solidności. Gra jest szarpana: są szarże, zrywy i potem przez kilka akcji niemoc. Odwrotnie wygląda to w Zaksie: spójna gra, bez fajerwerków, jednocześnie zespół nie ma zbyt dużego potencjału: dobrze zestawiony, ale bez ofensywnych gwiazd, które robią różnicę.
Poprzedni sezon wyglądał lepiej: solidne przyjęcie, szybka gra, tylko ofensywni przyjmujący (Szalpuk i Kurek) za słabi w przyjęciu na poważne zespoły i rozgrywający grający szybką piłkę na skrzydła przy słabym przyjęciu.
Obecnie wygląda to tak: defensywny przyjmujący potrafi zrobić 7 błędów w meczu, padający ekspresyjnie w przyjęciu libero jak w meczu gwiazd i co ma zrobić z tego rozgrywający? Stara się jak najwięcej grać środkiem, często z piłek niemożliwych, co powoduje, że na środku skacze nawet potrójny blok. Z taką grą to już w lidze są kłopoty ze słabszymi średniakami.

[leeon]

Pytanie czy liczenie na zagrywkę to sensowna koncepcja gry dla drużyny która nie potrafi regularnie zagrywać poza własną halą.. Obecnie nawet Lisiniac flotuje. Grzegorz oczywiście racja że Srecko ma słabszy okres. Cóż skoro jest pierwsza opcją w ataku to może warto przestawić go na atakującego?

[grzegorzg]

Mnie ciekawi, skąd sie te jego nadmierne frustracje ostatnio biorą.

[leeon]

Z nieprzerwanego pasma sukcesów...

[grzegorzg]

Ciekawostką przy tym jest to, ze zawodnicy prezentują się naporawdę dobrze fizycznie. Moze poza Persem, ale ja tu nie mam zadnej skali, nigdy nie obserwowałem tego zawodnika, także moge sie mylic, W każdym razie, dla mnie pierwszoplanowym winowajcą jest trener. Lisinaca to tez imho problem trenera.

[TommyLeeJones]

Z nieprzerwanego pasma sukcesów...

... oraz optymalnej postawy na boisku kumpli z drużyny i bałkańskiego temperamentu.

Ale dzięki temu bezkrytycznie przyjąłem filozofię "xD". Pomaga mi za każdym razem kiedy widzę jak Kacper Piechocki zostaje ustrzelony piłką a pada jakby dostał kulą od głównego protagonisty filmu "Rambo".

[Szampon093]

Skra ma pewną koncepcję gry: ustawienie przeciwnika zagrywką. O ile u siebie w Bełchatowie to działa, to na wyjeździe (patrz ostatni mecz) już niekoniecznie. Ten element jest ważny, ale nie najważniejszy. Brak ogólnie rzecz mówiąc solidności. Gra jest szarpana: są szarże, zrywy i potem przez kilka akcji niemoc. Odwrotnie wygląda to w Zaksie: spójna gra, bez fajerwerków, jednocześnie zespół nie ma zbyt dużego potencjału: dobrze zestawiony, ale bez ofensywnych gwiazd, które robią różnicę.
Poprzedni sezon wyglądał lepiej: solidne przyjęcie, szybka gra, tylko ofensywni przyjmujący (Szalpuk i Kurek) za słabi w przyjęciu na poważne zespoły i rozgrywający grający szybką piłkę na skrzydła przy słabym przyjęciu.
Obecnie wygląda to tak: defensywny przyjmujący potrafi zrobić 7 błędów w meczu, padający ekspresyjnie w przyjęciu libero jak w meczu gwiazd i co ma zrobić z tego rozgrywający? Stara się jak najwięcej grać środkiem, często z piłek niemożliwych, co powoduje, że na środku skacze nawet potrójny blok. Z taką grą to już w lidze są kłopoty ze słabszymi średniakami.

Nie ma zbyt dużego potencjału to delikatnie przeginamy, to że jest kolektyw nie znaczy, że nie ma potencjału, KK po prostu wszystko wykorzystuje idealnie.

[jinx]

Czyli generalnie do dupy i gramy o utrzymanie.



Kocham to forum:D

[lobmar]

Czyli generalnie do dupy i gramy o utrzymanie.



Kocham to forum:D

Obecna ilość punktów raczej gwarantuje utrzymanie.Jeden cel na sezon szybko spełniony.

[grzegorzg]

Ponieważ poprzedni gdzieś zniknał (choć z bodaj 5 linijek, 4 były merytoryczne absolutnie), to proszę ten tez skasowac, poniewaz zrobiło się bez sensu...

Widzę ostre porzxądki na Forum. Tak szybciutko przenoszone tematy. Tak czy owak prosze o skasowanie
del

[leeon]

Czyli generalnie do dupy i gramy o utrzymanie.



Kocham to forum:D

Są inne kolory niż czarny i biały.

[Szary Wilk]

A ja wiem, czy to Dynamo takie mocne. Na pewno nie tak jak kiedyś. Ich wyjściowy skład prezentuje się chyba następująco:

Antipkin-Ostapienko,Szczerbinin-Kooy,Bierieżko-Krugłow-Jermakov

Szału nie ma. Odszedł Le Roux, na jego miejsce nie przyszedł nikt. Nie wiem, jak tam wypada Kimerow, ale chyba gra Krugłow. Ma uderzenie i warunki, ale w Sbornej na tę chwilę jest ze 4 lepszych od niego, w dodatku młodszych. Przyjęcie będzie trzmać Bierieżko, swoje w ataku też skończy. Kooya można spokojnie pocelować zagrywką. Rozegranie takie sobie, środek też.

Ogólnie mecz do wygrania, ale Skra gra słabo. Ebadipour nie spełnia pokładanych w nim nadziei, Lisinać i Wlazły się zacieli, Bednorz to sam nie wiem, co o nim mam sądzić. Łomacz mógłby grać lepiej, jest w przeciętnej formie w tym sezonie.

[Papilot]

Możesz podać linka? Bo na PLS nie widzę rankingu rozgrywających.

Podpinam się pod prośbę, jeśli ktoś umie znaleźć ranking rozgrywających na plsie.

[kibic_siatki]

Nie ma zbyt dużego potencjału to delikatnie przeginamy, to że jest kolektyw nie znaczy, że nie ma potencjału, KK po prostu wszystko wykorzystuje idealnie.

Kolektyw jest prawie zawsze jak zespołowi idzie gra. Chodziło mi raczej o to, że Zaksa jest stabilnie skomponowana: zabezpieczone przyjęcie, atak może się rożnie rozkładać: na przyjmujących lub więcej atakującego + środek. Ja potencjału na sukcesy w LM nie widzę. Co udowodniły to KMŚ, gdzie przy luźnej grze o mało co nie ograli Lube, a gdy zdeklasowana przez Lube Sada, mając nóż na gardle bez problemu sobie z nimi poradziła. Już nie mówię o meczu z Irańczykami gdzie było o krok od kompromitacji.
Gdy popatrzymy na zespół z drugiego bieguna, czyli Trefl, to potencjalnie powinni zamiatać wszystkich w lidze, bo skrzydła mają najmocniejsze: atakujący na podium ligi, Szalpuk lepszy w ataku od Bednorza, Mika od Ebadipoura, Penczewa czy Buszka.
A tak nie jest co udowadniają np. 2 mecze ligowe ze Skrą.

[aezakmi]

Gdy popatrzymy na zespół z drugiego bieguna, czyli Trefl, to potencjalnie powinni zamiatać wszystkich w lidze, bo skrzydła mają najmocniejsze: atakujący na podium ligi, Szalpuk lepszy w ataku od Bednorza, Mika od Ebadipoura, Penczewa czy Buszka.
A tak nie jest co udowadniają np. 2 mecze ligowe ze Skrą.

Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o rozgrywającego. To jest niemal zawsze pomijana pozycja w większości analiz, a tam bardzo często jest klucz.

[compact]

Taka dynamikę u Kłosa to widziałem ostatnio z 5 lat temu.

Haha, ale pozostał sobą i skasował próbę obrony Bednorza xD

[Johny94]

Taka dynamikę u Kłosa to widziałem ostatnio z 5 lat temu.

Haha, ale pozostał sobą i skasował próbę obrony Bednorza xD

To prawda, jest jakby żywszy.
Podoba mi się też gra Łomacza, przy nienajlepszym przyjęciu potrafi jednak rozrzucić blok czy wrzucić piłkę na środek z 3 metra.

[koddi]

Rozwiązanie jest:
Lisinac na atak
Penczew na libero
Czarnowski do składu
Gorzej niż teraz nie będzie