Re: PSG Stal Nysa 2023/24
: 26 sty 2024, o 15:12
No ja tam uważam Muzaja za przereklamowanego gracza, jak nie jest w pozycji/formie do robienia 20 pkt na mecz (w Nysie i tak nie jest, bo mocni przyjmujący w ataku), to na pewnym poziomie się nie kalkuluje. Po prostu, o ile mam problem ze śledzeniem Plusligi z tym terminarzem, to mecze Nysy, ze względu na Gierżota, sobie odpalam, i tu ewidentnie:
1) wleciał duży dołek formy - nawet jak Muzaj grał super z JW albo robił 7/14 w ataku w IV secie ze Skrą, to nic to nie dało,
2) Kapica wrócił do formy z Cuprum, ale aż tak dobry to on nie jest, żeby robić z niego nadzieję polskiego ataku,
3) rozwój młodzieży średni tak na oko,
4) Pliński zasługuje na potencjalną krytykę, ale nie (tylko) za dobory personalne, a za to, że kolejny raz Nysa ma problem z równym graniem w rundzie zasadniczej, a z tymi personaliami (Żukowski, Zerba, El Graoui + okołoreprezentacyjni gracze jak Szymura, Gierżot, Muzaj) z tą taryfą ulgową nie ma co przesadzać.
Nysa ma playoffowe personalia (kontuzja Muzaja bez znaczenia, bo Kapica zagrał rundę na dobrym poziomie), a młodzi raczej in minus (Szymura, Gierżot), styl gry kiepski, ma to ręce i nogi, bo zaskoczyli nieoczywiści zawodnicy (El Graoui, Kapica), ale jakiegoś trenerskiego wkładu to ja tam nie widzę. Więc ten Muzaj to trochę wierzchołek góry lodowej, tzn. ja tam rozumiem Plińskiego, i jestem w stanie sobie wyobrazić, że to będzie hulać - ale całościowo to poziom transferów Nysy trochę wykracza poza wrażenia z oglądania Nysy, jak na razie. Ale teraz wpadnie lepszy terminarz, to będzie szansa na złapanie rytmu, bo to kluczowy moment sezonu dla Stali.
1) wleciał duży dołek formy - nawet jak Muzaj grał super z JW albo robił 7/14 w ataku w IV secie ze Skrą, to nic to nie dało,
2) Kapica wrócił do formy z Cuprum, ale aż tak dobry to on nie jest, żeby robić z niego nadzieję polskiego ataku,
3) rozwój młodzieży średni tak na oko,
4) Pliński zasługuje na potencjalną krytykę, ale nie (tylko) za dobory personalne, a za to, że kolejny raz Nysa ma problem z równym graniem w rundzie zasadniczej, a z tymi personaliami (Żukowski, Zerba, El Graoui + okołoreprezentacyjni gracze jak Szymura, Gierżot, Muzaj) z tą taryfą ulgową nie ma co przesadzać.
Nysa ma playoffowe personalia (kontuzja Muzaja bez znaczenia, bo Kapica zagrał rundę na dobrym poziomie), a młodzi raczej in minus (Szymura, Gierżot), styl gry kiepski, ma to ręce i nogi, bo zaskoczyli nieoczywiści zawodnicy (El Graoui, Kapica), ale jakiegoś trenerskiego wkładu to ja tam nie widzę. Więc ten Muzaj to trochę wierzchołek góry lodowej, tzn. ja tam rozumiem Plińskiego, i jestem w stanie sobie wyobrazić, że to będzie hulać - ale całościowo to poziom transferów Nysy trochę wykracza poza wrażenia z oglądania Nysy, jak na razie. Ale teraz wpadnie lepszy terminarz, to będzie szansa na złapanie rytmu, bo to kluczowy moment sezonu dla Stali.