AZS Częstochowa

Knutsen
Posty: 667
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

AZS Częstochowa

Post autor: Knutsen »

AZS Częstochowa– powstał 8 marca 1945 roku. Jest jedną z najbardziej utytułowanych drużyn w Polsce zdobyli między innymi

Medale Mistrzostw Polski
Złote- 1990, 1993, 1994, 1995, 1997, 1999
Srebrne- 1991, 1992, 2001, 2002, 2003
Brązowe- 1996, 2000, 2004, 2005

Puchar Polski- 1998
SuperPuchar Polski- 1995
Inne-
III miejsce w Pucharze Top Teams Cup – 2002
Mistrzostwo Polski juniorów do lat 18 – 1994, 2000, 2001

AZS Częstochowa jest najdłużej występującym zespołem w Lidze Polskiej (najwyżasza klasa rozgrywkowa), można powiedzieć, że był w niej od zawsze, bez przerwy od sezonu 1987/88. Występuje rokrocznie od niepamiętnych czasów w Pucharach Europejskich. Jest historią samą w sobie. W Europie i Polsce słynie z kibiców, którzy są z drużyną na dobre i na złe.
Rekord Frekwencjii- ok. 6500 (Finał Ligi 19 marca 1997r., AZS Częstochowa-Mostostal Kędzierzyn-Koźle)

Co myślicie nie bójmy się użyć tego słowa "legendarnym" klubie z pod świętej wieży?? Czy mimo tego że przez dwa ostatnie lata AZS spadł z pudła MP pozbiera się i znów będzie na ustach wszystkich?? Czekam na wasze opinie, ale zaznaczam nie bluzgi i tego typu historie. Piszcie z czym kojarzy się wam klub, akademicy i biało-zieloni rozśpiewani fani.

Pozdrawiam.
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
matek123
Posty: 15
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:03
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: matek123 »

pierwsze z czym kojarzy mi sie ten klub to [censored] z sektoru E (chyba), drugie z czym mi sie kojarzy to słabe zarządzanie byłego prezesa Szewińskiego, trzecie to wybryki Salomona, czwarte pomyłki Bilingsa w końcówkach, ale mam nadzieje że ten sezon będzie przełomowy i AZS zdobędzie brąz, bo na więcej nie ma szans.
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2007, o 16:12 przez Ted, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Pozwoliłem sobie wprowadzić cenzurę, poza tym miałeś tam błąd ortograficzny :)
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: AZS Częstochowa

Post autor: lucass90 »

matek123 pisze:(...)ale mam nadzieje że ten sezon będzie przełomowy i AZS zdobędzie brąz, bo na więcej nie ma szans.
Żebyś się nie zdziwił... W tym sezonie AZS będzie miał to, czego nie miał w poprzednich... zgranie. Pierwsza szósta jest zupełnie ta sama co w ubiegłym roku, znają się bardzo dobrze i w dodatku wspomagać będą ich bardzo solidni oraz bardzo utalentowani rezerwowi.
Już nie raz AZS nie był faworytem do jakiegokolwiek sukcesu, a kończyło się miłą niespodzianką i liczę, że w tym sezonie wkońcu zdarzy się coś wielkiego i pozytywnego... :)


A z czym kojarzy mi się AZS? Dwa słowa: tradycja i najlepsi wychowankowie w Polsce !!

<cenzurka>
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2007, o 19:05 przez plagus, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: darujmy sobie okazywanie jakim klubom kibicujemy.. to forum ma byc jak jedna wielka rodzina a nie powielać sportsboard
AZS CZĘSTOCHOWA!
Knutsen
Posty: 667
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Knutsen »

matek123 pisze:pierwsze z czym kojarzy mi sie ten klub to [censored] z sektoru E (chyba)
Powiem tak byłem na wielu halach sportowych i stwierdzam, że Częstochowski sektor "E" specjalnie nie wyróżnia się pod względem używania wyrażeń powszechnie uznanych za obraźliwe, wyróżnia się jednak zaangażowaniem ludzi tworzącym całą otoczkę spotkań w Hali Polonia. Pragnę zauważyć, że "siatkarska elita AZS Częstochowa" nie jest finansowana przez klub jak np "kibice" Skry Bełchatów. Wszystko co dzieje się na tym sektorze zawdzięczają tylko i wyłącznie sobie i swojej ciężkiej pracy. Poświęcają czas i własne pieniądze dlatego warto ich chodźby za ten fakt szanować.
matek123 pisze:drugie z czym mi sie kojarzy to słabe zarządzanie byłego prezesa Szewińskiego
Wiesz z prezesami klubów to jest tak jak z królową Angielską niby są,ale pełnią funkcje reprezentacyjne, fakt są oczywiście prezesami, ale po powstaniu sportowych spółek akcyjnych tak naprawde wszelkie decyzje podejmują udziałowcy tychże spółek.
matek123 pisze:trzecie to wybryki Salomona, czwarte pomyłki Bilingsa w końcówkach, ale mam nadzieje że ten sezon będzie przełomowy i AZS zdobędzie brąz, bo na więcej nie ma szans.
Nie skazywałbym nikogo przed rozpoczciem sezonu na fakt, że nie ma szans osiągnąć nic prócz 3 miejsca. To twoje zdanie szanuje je ale wszystko zweryfikuje parkiet.

Pozdrawiam.
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
osnazfsb

Re: AZS Częstochowa

Post autor: osnazfsb »

Obiektywnie patrzac to ze Skra czy Olsztyjem nie macie czym powalczyc.Dla mnie sukcesem bedzie 3 miejsce bo Resovia czy Kedzierzy albo Jastrzebie maja podobny potencjal jak nie wiekszy.
Co do kibicowania to niewatpliwie jest ono gorace, czasami niestety az za.
Knutsen
Posty: 667
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Knutsen »

osnazfsb pisze:Obiektywnie patrzac to ze Skra czy Olsztyjem nie macie czym powalczyc.Dla mnie sukcesem bedzie 3 miejsce bo Resovia czy Kedzierzy albo Jastrzebie maja podobny potencjal jak nie wiekszy.
Kędzierzyn pokonaliśmy 3-0 w 7 osobowym składzie :D w sparingu kilka dni temu nie mówię że to jakiś wykładnik sukcesu, ale żałązek jest, Resovia to niestety bedzie klapa :D oni jedynie mogą ładnie wyglądać na zdjęciu :D a i to nie zawsze :D, a z Jastrzębianami chętnie powalczymy.

osnazfsb pisze:Co do kibicowania to niewatpliwie jest ono gorace, czasami niestety az za.
Wolę sto razy bardziej gorących kibiców jak to ująłeś niż widzów kinowych na meczu :D Pozdro dla Ciebie
Widzom Kinowym NA Meczach Mówimy NIe :D
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
osnazfsb

Re: AZS Częstochowa

Post autor: osnazfsb »

dziwi mnie tylko dlaczeg macie w skladzie tylko 2 obcokrajowcow?Dla mnie Wika choc go lubie to jednak nie gracz na poziom MP wiec mysle ze tu przydalby sie jakis stranieri o dobrych warunkach fizycznych.
Za to kupowanie mlodych uzdolnionytch to moim zdaniem swietny pomysl. Bez przeplacania za gwiazdki ligowe mozna uzyksac naprawde solidnych zawodnikow. Bo o poziom szkoelnia w Czewie jestem raczej spokojny
Knutsen
Posty: 667
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Knutsen »

osnazfsb pisze:dziwi mnie tylko dlaczeg macie w skladzie tylko 2 obcokrajowcow?
To prawda mamy dwóch obcokrajowców w składzie (Billings i Eatherton) i myśle, że nie potrzeba ich więcej. Czy dla Ciebie wykładnikiem siły drużyny jest ilość zawodników legitymujących się innym niż Polski paszportem?? Siłą drużyny są umiejętności każdego z zawodników, uważam że M. Wika jest bądź co bądź jeszcze młodym, ale już utalentowanym zawodnikiem, ma mocny serwis i dobrze przyjmuje, jak dołoży do tego jeszcze lepszy atak (a rozwija się nie powiem) to będzie z niego nawet zawodnik na miarę kadry. Z resztą zauważył to sam Lozano powołując go po Uniwersjadzie na kilka treningów prze ME.
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
osnazfsb

Re: AZS Częstochowa

Post autor: osnazfsb »

Czy dla Ciebie wykładnikiem siły drużyny jest ilość zawodników legitymujących się innym niż Polski paszportem??
W pewnym sensie tak bo jednak najlepsi polscy przyjmujacy graja za granica lub u lokalnego rywala.Wydaje mi sie do dwojki niskich przyjmujacych(Gierek 192 cm, Wika 194 cm) ktorzy nie dysponuja jakas porazajaca skocznoscia przydalby sie jakis wysoki, sily fizycznie przyjmujacy. Z zagranicy wlasnie.
cos mi sie obilo nawet o uszy ze AZS chcial sprowadzic Murilo Endresa ale ten wolal pozostac w Modenie.
jtr1
Posty: 61
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 02:28
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź

Re: AZS Częstochowa

Post autor: jtr1 »

Witam,

Częstochowskiej siatkówki trudno nie szanować za osiągnięte sukcesy. Wg mnie jednak kibice na Polonii są czasem zbyt ostrzy. Pewne zasady obowiązują i trzeba miec wyczucie w ich stosowaniu.

Co do widzów kinowych, to każdy ma swój sposób oglądania meczu. Jeśli jedni wolą siedzieć i patrzeć na siatkówkę to należy to uszanować. Jak ktoś woli inaczej to jego sprawa, ale nie zmienia to faktu, że każdy ma prawo kibicować tak jak mu się to podoba, oczywiście w ramach obowiązujących ram.

Co do szans zespołu to brąz będzie wg mnie wielkim sukcesem.

Pozdrawiam
zielony
Posty: 67
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 14:19
Płeć: M
Kontakt:

Re: AZS Częstochowa

Post autor: zielony »

ja zaczalem ogladac mecze siatkowki jak wlasnie wniej gral Murek. Od tego czasu zafascynowalem sie siatkowka. Jeszcze tamSzewa gral Panas Kłos. To chyba wtedy gral dobrze zespol w pucharach.
zgadzaj się albo nie. To jest tylko moje zdanie....
Awatar użytkownika
plecotus
Posty: 926
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 10:18
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: plecotus »

Kibicowałem Czewie na przełomie lat 80-tych i 90-tych - mieszkałem wtedy w Piotrkowie i był to wybór najbardziej naturalny "geograficznie" :] . Potem zostałem bełchatowianinem, na moich oczach oraz przy udziale moich przyjaciół i znajomych rodziła się potęga "Skry" i - rzecz jasna - kibicuję swoim. Mimo podeszłego (jak na uczestnika tego forum) wieku zdzieram gardło na meczach, czym budzę później ogólną wesołość wśród kolegów z pracy i mogę zagwarantować Knutsenowi, że nie dostaję za to ani grosza. Na mecze chodzę z dziećmi, dlatego unikam miejsc 1.blisko klubu kibica - bo otępiający huk bębnów bardzo je męczy oraz 2.blisko sektora dla przyjezdnych - i to zwłaszcza wtedy, gdy w Bełchatowie gra Częstochowa. Takiej ilości stężonego chamstwa, jakie prezentują kibice z miasta Świętej Wieży nie ma w ofercie żaden inny klub kibica w Polsce. Unikalne! Gdybym chciał uczyć dzieci knajackiego słownictwa, rzucania mięsem bez najmniejszego powodu - zaprowadziłbym je na stadion gieksy, od siatkówki i jej otoczenia oczekuję czego innego.
8
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: AZS Częstochowa

Post autor: lucass90 »

No tak, wg. użytkownika Gacekskra najważniejsze było zamiast napisać coś o bardzo bogatej tradycji (w przeciwieństwie do niektórych... :] ) AZS-u, najechanie na nasz Klub Kibica... A tak poza tym to:

1. Ja, jako całkowicie oddany kibic AZS-u Częstochowa sam nie jestem dumny z niektórych zachowań naszego KK w poprzednim sezonie ale w tym nie będzie wśród nich człowieka, który napędzał to chamstwo. Byłem już w tym sezonie na sparingu AZS-u na którym KK zrobił sobie "próbę generalną" przed ligą i wyglądało to bardzo fajnie, doping był całkiem kulturalny, no i, co najważniejsze, głośny. Do tego są nowe, bardzo dobre, przyśpiewki.
W ostatnich sezonach KK może nie grzeszył kulturą ale zawsze był oddany swoim siatkarzom (nie licząc epizodu ze Stelmachem, który szybko się wyjaśnił) i jeździli za "biało-zielonymi" WSZĘDZIE, mimo że zarząd robił co mógł by im to uniemożliwić.
Także podsumowując: Klub Kibica może nie jest może najkulturalniejszy w Polsce ale jest najbardziej oddany, wierny i... samodzielny :). Mam na myśli to, że mimo, że nie otrzymują żadnego wsparcia finansowego ze strony z klubu (tak jak... niektórzy :] ), mimo wszystko potrafią zrobić świetną oprawę... To już tradycja. :]

2. U nas, w przeciwieństwie do niektórych :], na meczach panuję prawdziwa atmosfera siatkarskiego święta, to nie są takie pikniki jak w bełchatowie. Jesteśmy z Naszą Drużyną na dobre i na złe, nie ważne jak i z kim grają. Kiedy skra gra z drużyną słabszą, lub mecz nie jest transmitowany w TV, liczbę kibiców można policzyć na palcach może dwóch rąk, wiem bo byłem tego świadkiem... :]

3. Na koniec proszę żebyście ludzie przestali pisać "gracze spod Jasnej Góry" czy "drużyna spod Świętej Wieży", bo strasznie nas to tu wszystkich denerwuje, nie wiem kto wymyślił taki trend ale chyba nie był zbyt trzeźwy. :]
My nie mówimy o np. skrze "zawodnicy z kopalni" albo "drużyna spod elektrowni"... :/
AZS CZĘSTOCHOWA!
Gutek
Posty: 10
Rejestracja: 9 wrz 2007, o 13:53
Płeć: M
Lokalizacja: Lubliniec

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Gutek »

lucass90 pisze:
1. Ja, jako całkowicie oddany kibic AZS-u Częstochowa sam nie jestem dumny z niektórych zachowań naszego KK w poprzednim sezonie ale w tym nie będzie wśród nich człowieka, który napędzał to chamstwo.. :]
AZS Częstochowa nie ma Klubu Kibica . Ty jako całkowicie oddany powinieneś o tym wiedzieć :o

Co do użytkownika "gacekskra" no cóź fajnie, że zdzierasz gardło za swoim klubem gratuluje.
Ale jak juz mówicie jakich AZS ma kibiców , jacy z nich "chuligani, bandyci,bydło etc" to przyjdźcie na sektor poczujcie "zajawke" i jestem ciekaw czy nie będziecie wyzywac na sędziego jak przyzna niewłasciwie zdobyty punkt drużynie przeciwnej...

Jedno jest pewne...AZS ma swoje zasługi w Polskiej siatkówce...szkoda że nie ma dorbego strategicznego sposnora... Trudno gramy tym co mamy. Zobaczymy co przyniesie nowy sezon. ja jedynie zycze sobie i swojej ukochanej drużynie wywalczenie medalu...nie ważny jest kolor;)

Do zobaczenia na halach.... Sezon zbliża się wielkimi krokami : :x
AZS CZĘSTOCHOWA
Knutsen
Posty: 667
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Knutsen »

Po pierwsze to chciałbym się odniosć do słów pana używającego nick: gacekskra. Nie mówię, że dostajecie pieniądze za to że jesteście na meczach !! Dostajecie pieniądze z klubu na działalność klubu kibica, za jego pieniądze jeździcie na wyjazdowe mecze, macie zapewne darmowe karty wstępu ( u siebie i wyjazdy). Częstochowscy kibice nie mają takich przywilejów (jedyny to bilety w cenie 5zł na sektor "E").

Po drugie wielokrotnie bywając na meczach AZSu w Bełchatowskiej hali słyszałem jaka to jest "kulturalna społeczność z miasta górników". Z trybun szły co chwila takie wiązanki i epitety, że faktycznie poczułem się jak w kościele :] na niedzielnej mszy. Jesli byłeś na meczach o brązowy medal kilka sezonów temu wiesz o czym mówię.

Po trzecie mówisz że huk będbów odstrasza twoje dzieci dlatego nie jesteś w swoim klubie kibica na meczach...no faktycznie jeśli ma się 5 bębnów i się w nie wali od startu do mety nie dziwi mnie to. Przyśpiewek zero :] :] :] To jest doping?? Ale też kto ma śpiewać zastęp pracowników elektrowni?? :]

Po czwarte do lucass90. W Częstochowie nie ma klubu kibica!!!Ludzie, którzy spiewają i dopingują naszych orłów są grupą fanatyków, oddanych bezgranicznie barwą biało-zielonym.

Po piąte mnie nie przeszkadza jak mówi się o naszym mieście jak... miasto świętej wieży lub akademicy z pod Jasnej Góry.

Pozdrawiam.
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
Eltek
Posty: 137
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:04
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Eltek »

Moze w czestochowie kibice kultura nie grzesza ale przynajmniej doping mamy najlepszy. najwiekszym tego przykladem jest wyjazd do belchatowa. gdzie grupa z czestochowy przekrzykuje cala hale belchatowa. wiec spiker podchodzi pod klub kibica skry i podklada im mikrofon. no to juz jest przesada. niedlugo dojdzie do tego ze doping na hali w belchatowie bedzie z playbacku;] i bedzie to wygladac tak jak spiewa mandaryna. a media znalazly sobie kozla ofiarnego z czestochowy. o jacy oni sa niegrzeczni. a dlaczego nikt nic nie mowi o resovii? wtajemniczeni wiedza o co chodzi o meczy sprzed dwoch sezonow w hali polonia. drugi przyklad jastrzebie i mecz w spodku ligi mistrzow z Panathinakosem. jakos tego nie bylo w mediach i gazetach. aniolki sie znalazly
Nie zapomnij gdzie sie urodziles, bo w pamieci jest siła zaklęta
Awatar użytkownika
plecotus
Posty: 926
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 10:18
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: plecotus »

No to remanent:
1. wyjaśnienie - nie jestem i nigdy nie byłem członkiem KK Skry. Sam płacę za swoje bilety, nikt nie płaci mi za doping, rzadko - niestety - jeżdżę na mecze wyjazdowe (czasu mało :< ).
2.
lucass90 pisze:No tak, wg. użytkownika Gacekskra najważniejsze było zamiast napisać coś o bardzo bogatej tradycji (w przeciwieństwie do niektórych... ) AZS-u, najechanie na nasz Klub Kibica...
Do tradycji AZS odniosłem się - włącznie z wtrętem osobistym:
Kibicowałem Czewie na przełomie lat 80-tych i 90-tych
Do tradycji w ogóle odniosłem się w innym wątku:
Drzewko pod nazwą "tradycja" rośnie wolno, ale jak już urośnie - ma niewątpliwy powab i bezmyślne niszczenie go to gorzej niż zbrodnia - to głupota.
I w tym kontekście pisałem o Skrze:
To pisałem ja, kibic klubu w którym drzewko tradycji jeszcze wątłe, a legenda dopiero się tworzy.
A co do częstochowskiego Klubu Kibica, to nie mogłem na niego najechać - bo jak już to uświadomili forumowicze powyżej - takowy nie istnieje. O jakże mi przykro, że tak wtopiłeś "oddany kibicu" lucass90! :(
3.
Gutek pisze:przyjdźcie na sektor poczujcie "zajawke" i jestem ciekaw czy nie będziecie wyzywac na sędziego jak przyzna niewłasciwie zdobyty punkt drużynie przeciwnej...
Zawsze gwiżdżę w takich momentach ile mam pary w płucach. Ale nie bluzgam.
4.
Knutsen pisze:Dostajecie pieniądze z klubu na działalność klubu kibica, za jego pieniądze jeździcie na wyjazdowe mecze, macie zapewne darmowe karty wstępu (u siebie i wyjazdy).
Ja nic nie dostaję - patrz punkt 1. Nie wiem jak wygląda kwestia dofinansowywania KK przez klub - jeżeli jakoś pomagają to znaczy, że chyba im zależy. Inna kwestia, czy są to pieniądze właściwie ukierunkowane.
Knutsen pisze:Z trybun szły co chwila takie wiązanki i epitety, że faktycznie poczułem się jak w kościele na niedzielnej mszy
Na pewno nie jest to zjawisko powszechne, a już na pewno nie jest usankcjonowane i traktowane jako powód do dumy, co - jak mam wrażenie nie tylko ja - ma miejsce wśród sporej części kibiców Czewy.
Knutsen pisze:To jest doping?? Ale też kto ma śpiewać zastęp pracowników elektrowni??
Nie da się ukryć, że statystyczny kibic (czy może raczej oglądacz meczu) w Bełchatowie to człowiek sporo starszy niż w innych miastach. Co więcej, wraz z sukcesami na meczach zaczęła pojawiać się banda krawaciarzy nie mających pojęcia na czym polega ta gra, za to wykorzysujących okazję, żeby przywitać się z Panem Prezesem, Panem Prezydentem i innymi Panami. Wśród lokalnych pseudoelitek w dobrym tonie jest chodzić "na Skrę". Z jednej strony to dobrze, bo ci krawaciarze tworzą lobby nacisku na zarządy rozlicznych spółek i klubowi łatwiej jest wyrwać kasę. Z drugiej - oni i ich przydupasy na pewno nie zrobią w hali żadnej atmosfery, a na kluczowe mecze zabukują sobie większość biletów. Ponoć na piąty mecz finału na kasę poszło 70 (słownie - siedemdziesiąt) biletów, resztę rozdrapały pseudoszyszki ze spółek sponsorskich. Dochodzą do tego jakieś tarcia w Klubie Kibica - zresztą tutaj piszą o tym sami kibice Skry.
Knutsen pisze:Po piąte mnie nie przeszkadza jak mówi się o naszym mieście jak... miasto świętej wieży lub akademicy z pod Jasnej Góry.
I słusznie! Zresztą - ja uważam że "Miasto Świętej Wieży" brzmi dumnie, powiedziałbym nawet - tolkienowsko ;) A poza tym to określenie zostało -choćby przez Muńka Staszczyka - utrwalone w polskiej kulturze popularnej i nie ma co się nadymać i szukać powodu do zwady tam gdzie go nie ma.
Ukłony!
8
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: AZS Częstochowa

Post autor: lucass90 »

Dużo łatwiej było mi nazywać "grupę oddanych, kibiców - fanatyków - śpiewających i grających na bębnach od początku do końca meczu" poprostu KK niż pisać niepotrzebnie kilkanaście linijek więcej, myślałem że się domyślicie no ale - jak widać - się przeliczyłem... :]

Także użytkowniku gacekskra: skoro AZS Częstochowa kojarzy Ci się tylko i wyłącznie z "bandą chuliganów" to jest nam bardzo przykro...
No i skoro piszesz, że byłeś kibicem AZS-u w latach 80-90, a teraz jestes kibicem skry to oznacza, że nigdy nie byłeś prawdziwym kibicem AZS-u. Tylko, jak to sie mówi, "sezonowcem"... :]
Poza tym zgadzam się z ziomkiem Knutsenem, że kibice AZS-u są w stanie spokojnie przekrzyczeć nie tylko całą hale bełchatowską ale jeszcze wiele, wiele innych... :)
Pozdrawiam prawdziwych kibiców AZS-u Częstochowa!!!!!!!!!!!
AZS CZĘSTOCHOWA!
jtr1
Posty: 61
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 02:28
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź

Re: AZS Częstochowa

Post autor: jtr1 »

Odnosząc sie do podjętegu tematu otrzymywania pieniędzy przez Klub Kibica. Uważam, że nie ma w tym nic złego. Zawiść innych źle o nich świadczy. Wydaje mi sie, że postępowanie Skry jest w tym przypadku uzasadnione. Nie oszukujmy się, nie jest to klub z takimi tradycjami jak AZS Częstochowa. Cóż taka jest prawda i trzeba się z tym pogodzić.

NIe dziwi mnie zatem fakt wspierania KK. Skoro mają na to pieniądze, dlaczego mają ich nie dać. Zapewnienie zrzeszonym kibicom darmowego wstępu na mecze, czy pokrywanie kosztów wyjazdu jest wyrazem dbania o kibiców. Niczym więcej. Przecież KK zapewnia oprawę na meczach. Jest to rodzaj umowy. My robimy wam oprawę, wy dajecie nam bilety. Koniec kropka. Czy coś w tym złego chyba nie.

Jednocześnie jakiekolwiek zachowania chamskie, czy też nie mieszczące sie w ramach zasad współżycia społecznego powinny być napiętnowane i eliminowane z elementów dopingu w sporcie. Pamietajmy o tym, że jeśli zgodzimy się na ostre argumenty słowne z czasem słowa przerodzą sie w czyny. Czy ktokolwiek chce oglądać bójki przed, po lub w trakcie meczu siatkarskiego. Chyba nie. Na mecze PLS, choc pewnie nie tylko, przychodzą całe rodziny. To, że są wynika z bezpieczeństwa i atmosfery na trybunach. NIe zmarnujmy tego, bo cięzko będzie to odzyskać.

Pozdrawiam
Aska_kk
Posty: 6
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 13:25
Płeć: K
Lokalizacja: Lisów
Kontakt:

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Aska_kk »

Mam wielki szacunek do klubu z Częstochowy...często odwiedzam tamtejsze progi,ale niestety-kibice niekiedy mnie przerażają :D. Nie mówicie mi tylko że wyzywanie Pawła Zagumnego od rudych ..... i .... ,jest na miejscu,że brak jakiego kolwiek szacunku dla Andrzeja Stelmacha jest dobre.Nie mówie o wszytskich kibicach AZS-u.Ale jak facet DOROSŁY za kibicowanie innej drużynie każde mi "zamknąć mordę bo ..... innaczej"-to ja dziękuje bardzo.Mówię jeszcze raz mam wielki szacunek do tego klubu,zawodników...uważam,że Częstochowa to naprawde fajny klub i to z tradycjami...ale widząc "kibiców"(nie mówię tu o wszytskich) to zastanawiam czemu oni tak robią,o co im chodzi(nie chce używać mocnych słów,bo tylko to mi przychodzi do głowy)Czy naprawdę wam chodzi o sławę najgorszy?Czy naprawde nie myślicie,że waszym zawodniką nie jest czasem wstyd za was?

Mimo wszytsko pozdrawiam kibiców AZS-u i choc wiem,że moja opinia nie będzie miło skomentowana to mam nadzieję,że jednak kiedyś w Częstochowie będzie doping na miare-KIBICA :)-bo tak naprawde wystraczy nie wiele.Nie wierze,że na tych trybunach,w słynym sektorze "E'' siedzą same "kibole",tylko mądrzy i rosądni ludzie...
Awatar użytkownika
Ted
Redaktor naczelny
Redaktor naczelny
Posty: 2099
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:39
Płeć: M
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Kontakt:

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Ted »

Przypominam, ze tematem dyskusji jest AZS Czestochowa, a nie jego klub kibica.
Prosze o trzymanie sie tematu, w przeciwnym razie posty beda kasowane
matek123
Posty: 15
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:03
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: matek123 »

Przypominam, ze tematem dyskusji jest AZS Czestochowa, a nie jego klub kibica.
Prosze o trzymanie sie tematu, w przeciwnym razie posty beda kasowane
a klub kibica nie jest jedna z czesci tego klubu
Knutsen
Posty: 667
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Knutsen »

Ted pisze:Przypominam, ze tematem dyskusji jest AZS Czestochowa, a nie jego klub kibica.
Prosze o trzymanie sie tematu, w przeciwnym razie posty beda kasowane

Hm..Tedziu to prawda... no prawie bo w Częstochowie nie ma czegoś takiego jak klub kibica :D więc jak rozumiem rozmawiamy o abstrakcji :D

Tak na marginesie to kibicem się jest JEDNEGO KLUBU na CAŁE ŻYCIE nie ważne jakiego, ale JEDNEGO
Miłość się ma po prostu w SERCU a nie jak jest dobrze to świetnie a jak źle to biorę zabawki i cześć czołem...

A na poważnie to zakładając ten temat nie chodziło mi o napinkę kibicowską kto jest lepszy i wogóle. Po prostu pokażmy kto jest lepszy na halach w całej Polsce. A posty typu to my jesteśmy naj są nie potrzebne...możemy nie lubić przeciwnika ale zwykły szacunek mu się należy .

Pozdrawiam bez wyjątków i zajmijmy się wreszcie tematem o który tutaj chodzi . :D
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: AZS Częstochowa

Post autor: lucass90 »

Knutsen, pozwól że to ja w takim razie podam temat do dalszych rozmów... :)

Mianowicie bardzo, ale to bardzo, zaskoczyło mnie (negatywnie) zachowanie naszej dwójki amerykanów... :/ Co oni sobie myślą?! Że jak przylecą na dwa dni przed ligą, to zdążą wejść w rytm meczowy?! Nie mówiąc już o zmianie strefy czasowej, z którą wiążą się dodatkowe problemy...
Tym bardziej dziwi ich brak na Memoriale Ambroziaka, że przecież nie są w kadrze na te Mistrzostwa Ameryk, czy jak to się tam nazywa...:/ Powinni być w Warszawie z resztą drużyny i brać udział w przygotowaniach!!
Mimo wszystko mam nadzieję, że Klub zastosuje w stosunku do nich jakieś konsekwencje, bo jest sytuacja niedopuszczalna... :/
AZS CZĘSTOCHOWA!
Knutsen
Posty: 667
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Knutsen »

lucass90 pisze:Knutsen, pozwól że to ja w takim razie podam temat do dalszych rozmów... :)

Mianowicie bardzo, ale to bardzo, zaskoczyło mnie (negatywnie) zachowanie naszej dwójki amerykanów... :/ Co oni sobie myślą?! Że jak przylecą na dwa dni przed ligą, to zdążą wejść w rytm meczowy?! Nie mówiąc już o zmianie strefy czasowej, z którą wiążą się dodatkowe problemy...
Tym bardziej dziwi ich brak na Memoriale Ambroziaka, że przecież nie są w kadrze na te Mistrzostwa Ameryk, czy jak to się tam nazywa...:/ Powinni być w Warszawie z resztą drużyny i brać udział w przygotowaniach!!
Mimo wszystko mam nadzieję, że Klub zastosuje w stosunku do nich jakieś konsekwencje, bo jest sytuacja niedopuszczalna... :/

Amerykanie w żaden sposób nie zawinili nie przyjeźdzając wcześniej do Częstochowy. A mianowicie jak wiemy Billings i Eatherton są w kadrze Amerykańskiej (w 18), która przygotowywała się do swoich Mistrzostw Ameryki, które z resztą wczoraj wygrała. Mimo ze nasi dwaj zawodnicy nie weszli do czołowej 12 na turniej nie mogli opuścić kadry gdyż tak zarządził trener USA. Miał on do tego pełne prawo gdyż jego obowiązkiem (wobec klubu i federacji) jest zwolnienie zawodników do 3 dni po wielkim turnieju co zrobi gdyż Amerykanie będą w środe rano w Polsce.
Także winnymi całego zamieszania są jak zawsze nastawieni anty do Częstochowy komentatorzy POLSATU SPORT zwanego potocznie cyrkiem objazdowym.

Pozdrawiam i myśle ze ciekawość wszystkich została zaspokojona. :D ;)
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: AZS Częstochowa

Post autor: lucass90 »

Knutsen pisze:
Miał on do tego pełne prawo gdyż jego obowiązkiem (wobec klubu i federacji) jest zwolnienie zawodników do 3 dni po wielkim turnieju co zrobi gdyż Amerykanie będą w środe rano w Polsce.

Jak sam napisałeś na "Wielkim turnieju" gra tylko 12 zawodników, także nasza dwójka amerykanów jest już od ponad tygodnia wolna... :] Poza tym moich argumentów nie popierałem na słowach komentatorów PGE Polsatu :) tylko na wypowiedziach Radka Panasa i Ryszarda Boska. Jeśli oglądałeś przedmeczowe studia, to tam mówili oni że już Brook i Phil powinni już być w Polsce , a widać było że Bosek jest w tym zdrowo wkurzony.
Podsumowując, to oni chyba mają trochę większą wiedzę na ten temat i jeśli mówią że amerykanie powinni już być to raczej mają rację.

Pozdrawiam.
AZS CZĘSTOCHOWA!
Knutsen
Posty: 667
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Knutsen »

lucass90 pisze:
Knutsen pisze:
Miał on do tego pełne prawo gdyż jego obowiązkiem (wobec klubu i federacji) jest zwolnienie zawodników do 3 dni po wielkim turnieju co zrobi gdyż Amerykanie będą w środe rano w Polsce.

Jak sam napisałeś na "Wielkim turnieju" gra tylko 12 zawodników, także nasza dwójka amerykanów jest już od ponad tygodnia wolna... :] Poza tym moich argumentów nie popierałem na słowach komentatorów PGE Polsatu :) tylko na wypowiedziach Radka Panasa i Ryszarda Boska. Jeśli oglądałeś przedmeczowe studia, to tam mówili oni że już Brook i Phil powinni już być w Polsce , a widać było że Bosek jest w tym zdrowo wkurzony.
Podsumowując, to oni chyba mają trochę większą wiedzę na ten temat i jeśli mówią że amerykanie powinni już być to raczej mają rację.

Pozdrawiam.

Ty mnie poraz kolejny nie rozumiesz trener amerykanów nie musi zwolnić zawodników reprezentacyjnych nawet jeśli nie są w 12 na turniej!!! A ten właśnie zarzyczył sobie pełną 18 do końca tygodnia i ma do tego prawo!!!! :]

Proponuje poczytać sobie wypowiedzi amerykańskiego szkoleńiowca zresztą Bosek już o tym wiedział w sobote po południu. Wywiady i studio było rano

A tak wogóle to AZS Częstochowa zajął 3 miejsce w Memoriale Ambroziaka

J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska - AZS Częstochowa 1-3
(22:25, 25:19, 28:30, 18:25)
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
Awatar użytkownika
plecotus
Posty: 926
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 10:18
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: plecotus »

lucass90 pisze:nigdy nie byłeś prawdziwym kibicem AZS-u. Tylko, jak to sie mówi, "sezonowcem"...
Knutsen pisze:Tak na marginesie to kibicem się jest JEDNEGO KLUBU na CAŁE ŻYCIE nie ważne jakiego, ale JEDNEGO
Miłość się ma po prostu w SERCU a nie jak jest dobrze to świetnie a jak źle to biorę zabawki i cześć czołem...
Mój ojciec daawno temu chodził do szkoły na Śląsku. Lekcje WF-u mieli między innymi na stadionie Górnika Zabrze. Czasami mijali się tam z zawodnikami, a raz to nawet uścisnął mu rękę Stanisław Oślizło. I wystarczyło - ojciec wrócił do centralnej Polski, z którą zawsze był związany, tu założył rodzinę, kibicował - a jakże - swoim, ale sentyment do Górnika pozostał. Bo - panpanie - "Górnik - to zawsze Górnik ..."

Podobny stosunek mam i ja do AZS Częstochowa - ze względu na pamięć drużyny Gościniaka z Krzyśkiem Stemachem w składzie. Kibicuję swoim, ale "AZS - to zawsze AZS ...".
Widzę Panowie, że usilnie próbujecie mnie z tego sentymentu wyleczyć. :|
8
Knutsen
Posty: 667
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: AZS Częstochowa

Post autor: Knutsen »

Sentyment to sentyment nic wspólnego z miłością nie ma :] Po prostu a to ze ktoś się przeprowadza to nie musi zaraz zdradzać swojego klubu dla innego tylko dlatego że jest blizej na hale!!. Kibicować można również w sercu nie trzeba jeździć na każdy mecz.

Ja patrząc po sobie gdybym teraz przeprowadził się do Szczecina to napewno nie zaczął bym kibicować Morzu Szczecin.
Jedno życie Jeden klub AZS Częstochowa

A tak do tematu Jak oceniacie postawę biało-zielonych w Warszawie?? Zajęli trzecie miejsce przypominam. Wygrali 2 razy z Warszawą, przegrali z Olsztynem, Bełchatowem i Resovią.

W dniu jutrzejszym o godz. 20.00 drużyna Wkręt-met Domex AZS Częstochowa rozegra w hali Polonia sparing z belgijskim zespołem Noliko Maaseik. Mecz ten będzie zamknięty dla kibiców. A szkoda bo Noliko to silny zespoł i fajnie byłoby zobaczyć naszych w akcji...
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
zielony
Posty: 67
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 14:19
Płeć: M
Kontakt:

Re: AZS Częstochowa

Post autor: zielony »

ja przypuszczam ze Czewa nie wejdzie do 4ki... jej miejsce zajmie Resovia. Na tle wzmocnien innych zespolow Czewa wyglada bladziutko....
zgadzaj się albo nie. To jest tylko moje zdanie....
ODPOWIEDZ

Wróć do „II liga mężczyzn”