Może bycie niemainstremowym zespołem na tym forum przynosi im szczęście?Chal pisze:AZS gra najlepszy sezon od 9 lat, a tu cisza? Ja wiem, że nie ma tu Olivy, ale Śliwka czy Włodarczyk też potrafią grać całkiem widowiskowo...
AZS Olsztyn
Re: AZS Olsztyn
"Jeszcze się nie zdarzyło, żeby piłka do siatkówki kogoś zabiła."
H.Wagner
H.Wagner
Re: AZS Olsztyn
Po czym wnosisz? Do tej pory z 4 spotkań z ww zespołami ugrali 2 setyciorny17 pisze:Jeszcze jest plusem fakt, że w przypadku awansu do czwórki, w meczach półfinałowych wcale nie będą stali na tak straconej pozycji, czy to się spotkają z Zaksą czy Resovią czy też Skrą.
Re: AZS Olsztyn
Nie wierzę, że zostaną w Olsztynie obaj podstawowi przyjmujący. Pół biedy, jeśli będzie to Włodi (przychodził po pół sezonu ławki w Lubinie, teraz będzie mógł pewnie liczyć na lepszą kasę), bo na jego miejsce jest przygotowywany Palacios. Obawiam się natomiast, że nie uda się zatrzymać Śliwki, bo on jest zależny od Resovii - nawet jeśli tym razem nie ściągną go do Rzeszowa, to wypożyczą tam, skąd dostaną najwięcej, czyli raczej nie z Olsztyna, bo tu pod względem finansowym na żaden progres się chyba nie zanosi. Najważniejsze jednak może być to, żeby utrzymać trenera, bo nawet jeśli odejdą obaj przyjmujący, to szkielet drużyny wciąż będzie podobny, a widać, że dobrze to ze sobą współgra i szkoda byłoby to przerywać.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
-
- Moderator
- Posty: 5926
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: AZS Olsztyn
Nie o widoskowść tu chodzi. Olsztyn przegrał sobie u mnie postawą na Podpromiu w PP. Wiadomo, że nie każdy klub stać na trzy równe szóstki i swobodę rotacji, rozumiem priorytety, ale odpuszczanie meczu po pierwszym, przegranym secie mi się nie podoba. Abstrahując od tego, że Jastrzębie sportowo cenie wyżej, to ciekawi mnie co Olsztyn miałby w tej czwórce robić. Jeśli dostać się i wygrać set lub dwa lub powtórzyć niedawny mecz z Resovią, to ja nie chcę takiego półfinalisty.Chal pisze:AZS gra najlepszy sezon od 9 lat, a tu cisza? Ja wiem, że nie ma tu Olivy, ale Śliwka czy Włodarczyk też potrafią grać całkiem widowiskowo
Tak czy inaczej, teraz seria meczów w których AZS musi ugrać komplet, kluczowe za to będą trzy ostatnie kolejki.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Re: AZS Olsztyn
Bo grają najstabilniej. Po Jw bylo widać, że brak Muzaja i już wesoło nie jest, stąd mój osąd. Oliva +Muzaj zdrowi stawiam na JW ale czy obaj wytrzymają sezon cały? Tu już nie mam pewnościqtp pisze:Po czym wnosisz? Do tej pory z 4 spotkań z ww zespołami ugrali 2 setyciorny17 pisze:Jeszcze jest plusem fakt, że w przypadku awansu do czwórki, w meczach półfinałowych wcale nie będą stali na tak straconej pozycji, czy to się spotkają z Zaksą czy Resovią czy też Skrą.
Kłamca.
Re: AZS Olsztyn
AZS dostał seta do 19, więc Gardini zrobił zmiany, które najwyraźniej podziałały, skoro kolejne były do 21 i 22 Jest takie powiedzenie - nie warto kopać się z koniem.
Niektórzy widzę wychodzą z założenia, że tylko JW ma prawo nawiązać walkę z czołówką. I nawet rozumiem, na jakiej podstawie, tyle że w mojej opinii jest ona dość chwiejna...
Niektórzy widzę wychodzą z założenia, że tylko JW ma prawo nawiązać walkę z czołówką. I nawet rozumiem, na jakiej podstawie, tyle że w mojej opinii jest ona dość chwiejna...
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Re: AZS Olsztyn
Przecież porażka w PP była kontrolowana i założona. Mieli pechowe losowanie i tyle, są inne priorytety.
"Jeszcze się nie zdarzyło, żeby piłka do siatkówki kogoś zabiła."
H.Wagner
H.Wagner
Re: AZS Olsztyn
Jakie?
Bez ja, w pucharach miedzynarodowych nie graja.
Jak mieli by wejsc do 4 po to zeby nie kopac sie z koniem to szkoda.
Jastrzabki nie odpuszczja pomimo slabszej lawki.
Bez ja, w pucharach miedzynarodowych nie graja.
Jak mieli by wejsc do 4 po to zeby nie kopac sie z koniem to szkoda.
Jastrzabki nie odpuszczja pomimo slabszej lawki.
Re: AZS Olsztyn
Jeśli w meczu ligowym AZS też będzie dostawał baty i Gardini zmieni większość składu, to też będzie lament?
Naprawdę chcemy porównywać grę w półfinale ligi, nawet gdyby miało się skończyć 4. miejscem przy 4x 0:3, do walki za wszelką cenę z faworytem przy 0:1 na wyjeździe w 1/8 PP?
Naprawdę chcemy porównywać grę w półfinale ligi, nawet gdyby miało się skończyć 4. miejscem przy 4x 0:3, do walki za wszelką cenę z faworytem przy 0:1 na wyjeździe w 1/8 PP?
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
-
- Posty: 2862
- Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:11
- Płeć: M
Re: AZS Olsztyn
Jako sympatyk JW mam niestety przeczucie, że to nie JW będzie w czwórce, a to z powodu absolutnego braku ławki, którą Olsztyn jednak ma. Widać, że brak kogokolwiek z pierwszej szóstki bardzo mocno odbija się na poziomie gry JW. Sama tylko nieobecność Muzaja kosztowała nas już ładnych kilka punktów, łącznie z tym w meczem w Olsztynie, w którym spokojnie punkt można było wyciągnąć gdyby nie Strzeżek kończący autami piłki w secie nr 3 i 4. Teraz życzyłbym sobie, żeby JW sobie odpuścił mecz pucharowy z Radomiem, bo szkoda wypruwać sobie żyły na kolejne mecze przy graniu jedną szóstką. Olsztyn gra bez fajerwerków, ale równo i regularnie punktuje nie tracąc punktów ze słabszymi. Zagrożeniem jest jeszcze Lubin, bo Gdańsk chyba jednak zbyt wiele do tej pory stracił.kanimo pisze:Jakie?
Bez ja, w pucharach miedzynarodowych nie graja.
Jak mieli by wejsc do 4 po to zeby nie kopac sie z koniem to szkoda.
Jastrzabki nie odpuszczja pomimo slabszej lawki.
Zwycięzca Typera Rio 2016 i Typera 2022/2023 Na razie lider tabeli wszechczasów Typera.
Zdobywca zaszczytnego medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019 i ziemniaka 2016/2017
Zdobywca zaszczytnego medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019 i ziemniaka 2016/2017
Re: AZS Olsztyn
Pamiętajcie proszę o jeszcze jednym aspekcie tamtego meczu- dłużej pograli zmiennicy. Dla Palacios i Makowskiego Zabłockiego to była pierwsza okazja na dłuższy występ. Bolesna ale jednocześnie motywująca do dalszej ciężkiej pracy na treningach. To buduje zespół.
Re: AZS Olsztyn
Olsztyn to jak tragiczny bohater antyczny. Jak zajmą dobre miejsce to nie ma szans na utrzymanie składu. Ostatnio słuchałem w radio wywiadu z prezesem Jankowskim i ręce mi opadły. Jedyne rozwiązanie na zwiększenie nieznaczne budżetu klubu widzi w pomocy miasta... Facet dobrze, solidnie wykonuje swoją robotę ale manager z niego żaden. Zero pomysłowości kogo i jak przyciągnąć. Indykopol sam z siebie więcej nie da bo nie ma.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Re: AZS Olsztyn
Fajny wywiad z Plińskim:
http://www.rp.pl/Zycie-Warminsko-Mazurs ... iatem.html
http://www.rp.pl/Zycie-Warminsko-Mazurs ... iatem.html
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Re: AZS Olsztyn
Napisze tu.
Pamiętam, jak @Chal mnie pytał o opinię na temat Cabrala przed sezonem 14/15, i raczej, zwłaszcza w kontekście AZSu, pochlebnie się wyraziłem na jego temat, a potem przez cały sezon paliłem się ze wstydu. Trochę śledzę poczynania Cabrala po jego odejściu z Polski - w Turcji radził sobie solidnie, a we Francji jest obok Nimira najlepszym graczem całej ligi. I - co by nie mówić o systematycznie spadającym poziomie obecnej ligi francuskiej, i co by nie mówić o Tours - to jednak coś tam trzeba grać żeby tak bardzo się wyróżniać.
Zmierzam do tego, że, po pierwsze, sorry Chal (:D), po drugie, te jego niepowodzenia w Olsztynie to tylko brazylijska choroba pt. ''jak nie jestem graczem pokroju Bruno, to loteria jaki sezon zanotuję w Europie'' czy jednak Olsztyn popełnił trochę błędów? Bo wiem, że cała drużyna grała jak grała, a Ogurcak to też był raczej taki sobie partner dla ofensywnego przyjmującego, ale Bednorz z drugiej strony...
ps
Jeszcze co do Brazylijczyków, to pamiętam jak przestrzegałem @jinxa przed Fontelesem, bo on w Modenie za wiele nie pograł, a w Pireusie był rezerwowym - no a w Pluslidze, wiadomo, jeden z najlepszych zawodników jaki grał na naszych parkietach. Z drugiej strony o Lohu pisałem, że to taki zdrowy Nikić będzie, i w sumie teraz w Brazylii gra jak ten Nikić (tzn. grał, bo teraz znowu dołek formy), a w Zaksie, wiadomo, jeden z najgorszych transferów w historii. Chyba nie ma drugiej nacji która w różnych warunkach dawałaby tak bardzo ciała jak Brazylijczycy...
Pamiętam, jak @Chal mnie pytał o opinię na temat Cabrala przed sezonem 14/15, i raczej, zwłaszcza w kontekście AZSu, pochlebnie się wyraziłem na jego temat, a potem przez cały sezon paliłem się ze wstydu. Trochę śledzę poczynania Cabrala po jego odejściu z Polski - w Turcji radził sobie solidnie, a we Francji jest obok Nimira najlepszym graczem całej ligi. I - co by nie mówić o systematycznie spadającym poziomie obecnej ligi francuskiej, i co by nie mówić o Tours - to jednak coś tam trzeba grać żeby tak bardzo się wyróżniać.
Zmierzam do tego, że, po pierwsze, sorry Chal (:D), po drugie, te jego niepowodzenia w Olsztynie to tylko brazylijska choroba pt. ''jak nie jestem graczem pokroju Bruno, to loteria jaki sezon zanotuję w Europie'' czy jednak Olsztyn popełnił trochę błędów? Bo wiem, że cała drużyna grała jak grała, a Ogurcak to też był raczej taki sobie partner dla ofensywnego przyjmującego, ale Bednorz z drugiej strony...
ps
Jeszcze co do Brazylijczyków, to pamiętam jak przestrzegałem @jinxa przed Fontelesem, bo on w Modenie za wiele nie pograł, a w Pireusie był rezerwowym - no a w Pluslidze, wiadomo, jeden z najlepszych zawodników jaki grał na naszych parkietach. Z drugiej strony o Lohu pisałem, że to taki zdrowy Nikić będzie, i w sumie teraz w Brazylii gra jak ten Nikić (tzn. grał, bo teraz znowu dołek formy), a w Zaksie, wiadomo, jeden z najgorszych transferów w historii. Chyba nie ma drugiej nacji która w różnych warunkach dawałaby tak bardzo ciała jak Brazylijczycy...
Re: AZS Olsztyn
Tam to się wiele rzeczy złożyło. Przede wszystkim to obaj przyjmujący jak się okazało delikatnie mówiąc nie byli okazami zdrowia. Ogurcak grał praktycznie na jednej nodze i po dobrym sezonie we Włoszech zaliczył okropny zjazd. Potera też wyglądał znacznie gorzej, niż w Politechnice. W efekcie okazało się, że przyjęcie Cabrala, które może na Francję (a może na grę w takich systemie, jak Saint-Nazaire, gdzie praktycznie grali na 2 libero i 2 atakujących) wystarczało, na PlusLigę (lub grę z takimi, a nie innymi partnerami) jest za słabe. W ataku nie grał natomiast na tyle dobrze, żeby to się równoważyło i efekt był, jaki był. Jak pod koniec sezonu przestawiono go na młotka, to notował dobre występy i gdyby nie zdrowie, to kto wie, czy na tej pozycji by w Olsztynie nie został.
W ogóle to z ofensywnymi graczami z ligi francuskiej to jest jednak spore ryzyko, bo tam mają poprzeczkę zawieszoną znacznie niżej i nie każdy radzi sobie, gdy ta się podnosi. Z jednej strony oprócz Cabrala można przecież wymienić Van Lankvelta, który w Lyonie ciągnął grę razem z Nikołowem, a w Jastrzębiu spisywał się w ataku bardzo przeciętnie (zresztą obecnie w Korei też jest uważany za zdecydowanie najgorszy wybór w drafcie), Calę czy obecnie Van Walle, którego na ławce posadził Butryn. Z drugiej Troya czy Hadravę, który może gwiazdą ligi nie jest, ale spisuje się co najmniej solidnie.
W ogóle to z ofensywnymi graczami z ligi francuskiej to jest jednak spore ryzyko, bo tam mają poprzeczkę zawieszoną znacznie niżej i nie każdy radzi sobie, gdy ta się podnosi. Z jednej strony oprócz Cabrala można przecież wymienić Van Lankvelta, który w Lyonie ciągnął grę razem z Nikołowem, a w Jastrzębiu spisywał się w ataku bardzo przeciętnie (zresztą obecnie w Korei też jest uważany za zdecydowanie najgorszy wybór w drafcie), Calę czy obecnie Van Walle, którego na ławce posadził Butryn. Z drugiej Troya czy Hadravę, który może gwiazdą ligi nie jest, ale spisuje się co najmniej solidnie.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Re: AZS Olsztyn
Ale na pewno ligę francuską powinni obserwować skauci naszych klubów. Wiadomo że nie ma gwarancji że każdy zawodnik wypali w naszej lidze, ale jest tam wiele perełek. Niestety w ostatnim roku (a może i latach) możliwości finansowe naszych klubów zostały ograniczone i nie możemy rywalizować z najbogatszymi ligami. Więc uważam że kierunek francuski jest jak najbardziej słuszny. Co do Cabrala też uważam że kilka czynników się złożyło że w Olsztynie nie pokazał pełni możliwości.
Re: AZS Olsztyn
Lyon, to poza jednym sezonem, gdzie byl w grupie niezlych druzyn, jest raczej kiepsko notowany. Chyba od 2 lat zjechali z budzetem i skladem.
Brac warto najlepszych, jak Troy, Hoag, Wounembaima.I warto dopasowac profil przyjmujacego.
Co do Rossarda tez trudno miec jakies zastrzezenia.
Brac warto najlepszych, jak Troy, Hoag, Wounembaima.I warto dopasowac profil przyjmujacego.
Co do Rossarda tez trudno miec jakies zastrzezenia.
Re: AZS Olsztyn
Cala grał świetnie w Serie A w Weronie czy w Lidze Mistrzów w Tours, więc tutaj chyba zaważyły kwestie mentalne, a Van Walle radzi sobie bardzo dobrze w reprezentacji ostatnimi czasy, więc wydaje mi się, że jednak ci najlepsi zawodnicy z Francji się jednak mniej lub bardziej sprawdzają. Zresztą, Cabral grał nieźle w Turcji, gdzie poziom jest jednak wyraźnie wyższy, a we Francji jest najlepiej punktującym przyjmującym, i najskuteczniejszym w ataku skrzydłowym, w drużynie, która wydaje mi się, że powinna powalczyć o złoto ligi francuskiej.Chal pisze:W ogóle to z ofensywnymi graczami z ligi francuskiej to jest jednak spore ryzyko, bo tam mają poprzeczkę zawieszoną znacznie niżej i nie każdy radzi sobie, gdy ta się podnosi. Z jednej strony oprócz Cabrala można przecież wymienić Van Lankvelta, który w Lyonie ciągnął grę razem z Nikołowem, a w Jastrzębiu spisywał się w ataku bardzo przeciętnie (zresztą obecnie w Korei też jest uważany za zdecydowanie najgorszy wybór w drafcie), Calę czy obecnie Van Walle, którego na ławce posadził Butryn. Z drugiej Troya czy Hadravę, który może gwiazdą ligi nie jest, ale spisuje się co najmniej solidnie.
Tak tylko głośno myślę, bo wydaje mi się, że jednak Brazylijczyk zrobi niezłą karierę w Europie, tak jak zresztą np. Loh robi niezłą karierę w Brazylii gdzie właściwie trafił jako szóstkowy do zespołu z Raphaelem, Wallacem, Ederem, Mario czy Lucarellim, po świetnym zespole zwieńczonym wicemistrzostwem kraju w Campinas. W Polsce - obaj mniej lub bardziej rozczarowali.
Re: AZS Olsztyn
Cabral notuje swietny sezon aktualnie. Liga francuska jest slabsza od naszej ale jednak lepsza belgijskiej czy niemieckiej (wylaczajac po 2 czolowe zespoly), o austryjackiej nie wspominajac. A Wlodarczyk mial byc zbawca repry, teraz niektorzy widza w tym miejscu Orczyka.
Re: AZS Olsztyn
To tak nie do końca. Włodarczyk podobnie jak dla mnie Wojtek Żaliński są zawodnikami będącymi dobrymi elementami układanki zespołu. Ich przeciwieństwem są zawodnicy, którzy muszą liderować w sensie sportowym aby być przydatnymi dla drużyn. Przykłady to m.in. Schmitt, czy w mniejszej skali Araujo w Kielcach. Nie potrafię tego opisał jakimś jednym określeniem, ale mam nadzieję, że w miarę to wytłumaczyłem. Ale do meritum i Wojtak chyba jednak przez forumowiczów nie jest brany jako lider tej kadry, ale uzupełnienie. Jeśli marzymy o jakimś rewolucjonizmie co do nazwisk to poza zmianą góra dwóch środkowych i jednego przyjmującego (w zależności od zdrowia Miki) to właśnie Włodiego czy Żalińskiego można było wcisnąć na czwartegokanimo pisze: A Wlodarczyk mial byc zbawca repry, teraz niektorzy widza w tym miejscu Orczyka.
Kłamca.
-
- Posty: 1667
- Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28
Re: AZS Olsztyn
Gwoli ścisłości Araujo gra w Będzinie, w Kielcach występuje Andrić. Chociaż obaj lubią walnąć w aut albo dostać czapę, Araujo, jak całemu Będzinowi, idzie lepiej.ciorny17 pisze:Przykłady to m.in. Schmitt, czy w mniejszej skali Araujo w Kielcach.
Cabral nie był zły, po prostu nie lubił się z flotami a koledzy w linii przyjęcia nie pomagali.
Re: AZS Olsztyn
Nie no, Cabral (statystycznie) był koszmarny, 40% w ataku, bardzo przeciętnie przyjęcie.
Re: AZS Olsztyn
[
kanimo pisze:Cabral notuje swietny sezon aktualnie. Liga francuska jest slabsza od naszej ale jednak lepsza belgijskiej czy niemieckiej (wylaczajac po 2 czolowe zespoly), o austryjackiej nie wspominajac. A Wlodarczyk mial byc zbawca repry, teraz niektorzy widza w tym miejscu Orczyka.
-
- Posty: 1667
- Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28
Re: AZS Olsztyn
@reeman
Kanimo odkurzyła niezły anachronizm.
Kanimo odkurzyła niezły anachronizm.
Statystycznie tak ale w tamtym sezonie cały Olsztyn był koszmarny. Jednakże odrywając Leviego od całości, nie był zły, miał atak, zagrywkę z wyskoku, słabo przyjmował. "Zły nie był", czyli dobry też nie . Natomiast w drużynie funkcjonował gorzej, subiektywnie to Ogurcak utkwił mi w pamięci jako większy niewypał.StanLee pisze:Nie no, Cabral (statystycznie) był koszmarny, 40% w ataku, bardzo przeciętnie przyjęcie.
Re: AZS Olsztyn
Bednorz sobie radził.
-
- Posty: 1667
- Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28
Re: AZS Olsztyn
W ataku tak . Do tego jeszcze Hain (czy nie miał kontuzji? Ale nie pamiętam) i tyle z tych pozytywnych akcentów. Poza tym Bednorza oceniam jako większy kaliber.
Re: AZS Olsztyn
Ktory fragment Cie zdziwil?reeman pisze:[kanimo pisze:Cabral notuje swietny sezon aktualnie. Liga francuska jest slabsza od naszej ale jednak lepsza belgijskiej czy niemieckiej (wylaczajac po 2 czolowe zespoly), o austryjackiej nie wspominajac. A Wlodarczyk mial byc zbawca repry, teraz niektorzy widza w tym miejscu Orczyka.
Cabral 7 punktjacy Ligue A z 245 pkt, 7 w ataku. 6 przed nim to atakujacy.
A skad Twoim zdaniem przyszedl do Skry Wlodi (wczesniej zahaczajac o reprezentacje)? Z Andrychowa? Gdzie zagral pierwszy pelny sezon na przyjeciu, przed powolaniem na Uniwersjade?
Ta przeszlosc dotyczy sezonu 2012/13, a nie zaborow.
Re: AZS Olsztyn
Skąd nagle wziął się Włodarczyk w rozmowie o Cabralu? No chyba, że chcemy porównywać ich sezony w AZS-ie, to tak, Włodarczyk gra właśnie mniej więcej to, czego oczekiwano po Brazylijczyku.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Re: AZS Olsztyn
Skąd takie stwierdzenie?StanLee pisze: obok Nimira najlepszym graczem całej ligi
Amfetamina-produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Za bezpieczny weekend Władziu.
Za bezpieczny weekend Władziu.
Re: AZS Olsztyn
statystycznie*