Skra Bełchatów

[mac 1]

Trener i Winiar to główne problemy Skry w tym sezonie. Pierwszy nie ogarnia drużyny - mecze dobre lub bardzo dobre można policzyć na palcach jednej ręki i nie mam tu na myśli meczów z tzw. ogórkami. Drugi blokuje miejsce dla gracza może nie bardzo dobrego ale takiego który swoją grą dałby cos drużynie bo do tego że Michał nie wnosi nic to chyba możemy się zgodzić. Co do trenera na przyszły sezon to się nie wypowiadam. Jak odchodził Michał Anioł bylam happy a w tym sezonie oddałabym wiele żeby choć kilka razy zobaczyć Skre grająca tak jak wtedy. I boję się ze tego nie doczekam. A Srecko chyba trochę jednak zjechał z formą w tym momencie sezonu ale dlaczego nie gra Jurek to chyba tylko trener wie albo i nie

[leeon]

Niedawno Srecko nastukal w meczu 20 pkt o ile dobrze kojarzę.

[Rysio z Klanu]

Z całych sił trzymam kciuki za Bielsko, Kielce, Olsztyn. A jeżeli to się nie uda to za Resovię, Jastrzębie i ZAKSę. Jeśli tylko z jakiś niewytłumaczalnych względów ta zbieranina wejdzie do finału, wszyscy odtrąbią sukces i o rewolucji znów będzie można pomarzyć. Zresztą nawet 3. to będzie tradycyjny brąz, który smakuje jak złoto, bo mieliśmy swoje problemy (czyt. rencista). A tu do wymiany jest połowa ludzi od prezia przez sztab aż do siatkarzy. Wolę zrobić krok do tyłu w tym sezonie, żeby przepędzić ten motłoch raz a dobrze.

Tylko Lisinaca szkoda. No ale jeśli rok temu pozbyto się 2/3 ludzi, do których nie można było mieć pretensji to o czym tu mówić. A Marechal zameldował się właśnie w 1/6. I może pokazać soczystego fucka tym, którzy woleli Pencheva w formie z poprzedniego sezonu.

[leeon]

Rychu zaktualizuj dane. Marechal odpadł w fatalnie grającym BSK. Penchev wczoraj staty przyjęcie kosmiczne, w ataku gorzej.

[Rysio z Klanu]

Ale fakap - po dwóch setach byłem przekonany, że w pierwszym Turcy wygrali za 3 i jest po zawodach A w dwóch pierwszych zatęskniłem za nim.
Znając Skrę, to o logice można zapomnieć. Rok temu zawodzili wszyscy poza Marechalem, Conte i Lisinacem.
Idąc tym torem w tym roku Srecko out, knajpiarz na kolejne 4 lata, Wlazły to samo. Blain na 2.

[leeon]

Prawdopodobnie Skra w przyszłym sezonie w pierwszym składzie będzie taka sama jak wczoraj. Idealnie byłoby wymienić rozgrywającego i ściągnąć Mike no i pożegnać Blaina.

[Rysio z Klanu]

Czyli stawiają na strategię: ch**owo ale stabilinie.
Każdy ma swoje podejście.

[leeon]

Zobaczymy co zrobi Kondzio. Myślę że kilka decyzji jest oczywistych.

[grzegorzg]

Leeon - proszę, podrzuć link do statów LM.

[leeon]

Za wczoraj
http://www.cev.lu/Competition-Area/Matc ... 949&ID=965
Wybierz match sheet

[grzegorzg]

Dzięki.
Staty przyjęcia Kurka imponują. Zresztą, jak się patrzy na Kurka składajacego sie do przyjęcia, a jak ...

[leeon]

No Kurek zaczyna być stabilny w przyjęciu. Najwięcej przyjmuje w zespole od pewnego czasu.

Winiarowi chyba ruch sprawia ból, albo bojąc się bólu porusza się nienaturalnie - takie mam wrażenie po wczorajszym meczu.

[krzysiu]

Na pewno ma uraz psychiczny skoro tyle się dzieje z jego kręgosłupem

[kanimo]

Ogladalam tylko 2-4 set i moje obserwacje byly inne. Poki gral pierwszy sklad Wlochow, to ani przyjecie ani atak Bartka nie wydaly mi sie (w ocenia wzrokowej) takie pewne. W drugim byly co najmniej 2 przyjecia do tylu i rozegranie bez mozliwosci skonczenia. Nie wiem jak Bartek gral w secie pierwszym. Ale nabijanie statystyk na lawce przeciwnika, ktory nie jest Resovia mnie nadmiernym optymizmem nie napelnia.
Nie w kontekscie PL, bo tu powinno styknac, ale w kontekscie reprezentacji i ewentualnej gry Bartka na przyjeciu.

[krzysiu]

Raczej szału nie robił, niby coś tam przyjmował ale tu zawsze można wziąć usprawiedliwienie w kontekście wystaw Uriarte

[leeon]

Kaliberda czy Cebulji potrafią dobrze zagrać. Można odbić piłkę że ataki zaczęły wyglądać sensownie jak cudaka Uriarte zmienił Janusz. Prawda jest gdzieś pośrodku. Co nie zmienia faktu, że nie można raczej już powiedzieć że Kurek nie potrafi przyjmować.

[iti]

Z pozytywow to Mariusz zrobil 13/22 w trzech setach. To bardzo dobry wynik, ale i tak przy meczu na 40% w ataku beda sie sypac na niego gromy.

[aezakmi]

Statystyki zupełnie nie odzwierciedlają tego, jak Kurek grał w przyjęciu przez dwa pierwsze sety, czyli tyle, ile trwał ten mecz. Grał słabo, niepewnie. A na przeciwko grali zawodnicy, z którymi przyjdzie mu się mierzyć z reprezentacją. Jeszcze jest trochę czasu, ale kolorowo to nie wygląda. W ataku też siły brak, jak nie Kurek.

[krzysiu]

http://www.polsatsport.pl/wiadomosc/201 ... wo-polski/ ambitny człowiek

[leeon]

Akurat pierwszy set był najlepszy w przyjęciu całej Skry i raczej nie jest tak że Kurek grał nędzę a reszta kosmicznie.

Oczywiście w pamięć zapadły dwa przyjęcia z końca seta, ake wystarczyłoby gdyby Uriarte raz zagrał w końcówce dobrze do środkowego i set byłby dka Skry.

[ldz]

ja tam nie wiem, co o Uriarte myśleć, ale jeśli grając przez 3 lata u trenera, który jest byłym rozgrywającym, nie był jakimś sypaczem "ogórkowym" i został trenerem "na świeżo", nie potrafił poprawić gry z pola ani na jotę (ja mam przynajmniej takie wrażenie) to nie wiem czy będzie to w stanie jeszcze poprawić. Chyba, że Uriarte ma coś z Drzyzgi i nie chce mu się pracować nad swoimi mankamentami, ale nie wydaje mi się.

[drukjul]

ja tam nie wiem, co o Uriarte myśleć, ale jeśli grając przez 3 lata u trenera, który jest byłym rozgrywającym, nie był jakimś sypaczem "ogórkowym" i został trenerem "na świeżo", nie potrafił poprawić gry z pola ani na jotę

Cóż, niekiedy warto się pogodzić z tym, że jak to ostatnio ładnie zasugerował w wywiadzie ojciec Jeni Grebennikowa, mamy dziś w światowej siatkówce dwóch sypaczy - De Cecco i Toniuttiego których doceniamy głównie za kunszt rozegrania i pozostałą resztę rozgrywających docenianych za wszystkie inne elementy siatkarskiego rzemiosła... poza samym rozegraniem właśnie.

Jako przykład rozgrywającego z drugiej grupy Grebennikow senior, który aktualnie jest trenerem zespołu rosyjskiej superligii Uralu Ufa wymienił akurat wczorajszego kata Skry w końcówce I seta Mice Christensona. "Jenia mi mówi, że amerykański rozgrywający na treningach Lube na 10 prób do obręczy trafia 2 razy, czyli jako rozgrywający jest wyjątkowo niedokładny". Ale Grebennikow senior przyznaje też równocześnie w tym wywiadzie, że Christenson ma inne siatkarskie zalety jak właśnie zagrywka, gra w obronie, dobry blok i zalicza amerykańskiego sypacza, podobnie jak Simone Giannelliego do grona "rozgrywających atletycznych".

[grzegorzg]

Jeszcze chyba miesiąc temu podwazano sens powrotu Kurka na przyjęcie w Skrze. Dzisiaj malkontenci martwią sie już reprezentacją....

[ciorny17]

Cóż, niekiedy warto się pogodzić z tym, że jak to ostatnio ładnie zasugerował w wywiadzie ojciec Jeni Grebennikowa, mamy dziś w światowej siatkówce dwóch sypaczy - De Cecco i Toniuttiego których doceniamy głównie za kunszt rozegrania i pozostałą resztę rozgrywających docenianych za wszystkie inne elementy siatkarskiego rzemiosła... poza samym rozegraniem właśnie.

Szczerze to wolę rozgrywających pokroju Zagumnego, rozgrywających-rozgrywających, co w polu nic nie wyciągną, serią zagrywek nie ściągną z boiska przyjmujących, nie są gigantami bloku. Dlaczego?
Dlatego, że praktycznie każda akcja po przyjęciu idzie przez palce rozgrywającego. Ile ataków idzie w jego strefę obrony? Jaki procent ataków drużyny przeciwnej stanowią ataki zablokowane? Ok doceniam Christiansona i Gianellego, ale gdzieś wpychanie nawet w drugi czy trzeci rząd za nich Uriarte? No nie sądzę. Gianelli czy Micah faktycznie są atletami prima sort, ale ich rozegranie uważam o 2 klasy lepsze od Nico. Może i jestem zbyt krytyczny, ale poza firmowymi quickami do prawego z Wlazłym to nic więcej do zaoferowania Argentyńczyk nie ma. Ostatnim pstryczkiem w stronę Uriarte będzie rzecz, która w moim odczuciu dyskwalifikuje go w wyścigu o miano topowego rozgrywającego - mianowicie poprawienie z niedokładności kolegów. Już nie będę się znęcał nad grą z pola, ale jakoś sobie nie przypominam w grze Skry przerzutu na prawe po przyjęciu blisko lewej antenki. Nie potrafię też wskazać kilku rozegrań pod rząd zakończonych atakiem po najściu zawodnika atakującego bez korekty dojścia do momentu zbicia.

[Didek]

Skra pokonała Lube. Będzie powód do dumy jak Lube wygra Ligę Mistrzów. Jak w zeszłym sezonie z wygrania w Kazaniu. Jak pamiętam, to kolejny mecz kiedy Skra wygrywa, przeciwko zespołowi, który ugrał co potrzebował.

[Michal5]

Skra pokonała Lube. Będzie powód do dumy jak Lube wygra Ligę Mistrzów. Jak w zeszłym sezonie z wygrania w Kazaniu. Jak pamiętam, to kolejny mecz kiedy Skra wygrywa, przeciwko zespołowi, który ugrał co potrzebował.

Tyle, że Skra w Kazaniu wygrała pierwszy mecz, tam zawody nie kończyły się po dwóch setach. Co nie zmienia faktu, że już widać jak Skra chce przepchac to wczorajsze zwycięstwo marketingowo.

[StanLee]

W jaki sposób? Bo to ciekawe.

[ciorny17]

W jaki sposób? Bo to ciekawe.

Podłączam się do pytania. W wywiadach pomeczowych na stronie Skry, Piechocki, Bednorz i Stelmach jednomyślnie mówią, że to de facto porażka dla niech bo nic tym spotkaniem nie ugrali.

[rzr]

Tak:
https://twitter.com/_SkraBelchatow_/sta ... 8007895043

[ldz]

Oj dajcie spokój, to wszystko dla głównych sponsorów poza PGE, czyli te wszystkie kibicki z fejsbuka. Naprawdę, przerabiamy to co roku, dajcie spokój.