Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Po tym co doniosly wiewiorki w tym tygodniu z cala stanowczoscia mozna stwierdzic, ze podwojnie srebrnii gornicy, w tym sezonie beda walczyc o najwyzsze cele. Powstaje pytanie. Co podwojnie srebrnii gornicy rozumieja pod pojeciem "najwyzsze cele" - walke o miejsca 6-10 ? No ale po czym wnosze moj skrajny optymizm :-] Jak juz wspomnialam wiewiorki cos doniosly, a doniosly to, ze Sieziu (nieoficjalny pseudonim troche inny) z gorniczego miasta jeszcze w tym roku moze przeniesc sie do Kucharek z Bydgoszczy...

Zatkalo mnie kiedy przeczytalam, ze wladze podwojnie srebrnie fedrujacych pod ziemia nie maja nic przeciwko. Dziwi mnie ich zachowanie, ktore jest wprost odwrotnie proporcjonalne do zachowania Wielkiego Konrada Dzialacza (nazywanego przez niektorych pseudodzialaczem). Ow Wielki Konrad Dzialacz (nazywany przez niektorych pseudodzialaczem) mial na tyle jaja z zelaza, ze powiedzial Kucharkom z Bydgoszczy w sprawie Maciejki z Belchatowa to co mowi tata Anusiaka (bajka animowana Bartka Kedzierskiego) mamie Anusiaka kiedy chce aby sobie poszla (Maciejka z Belchatowa byl na liscie zyczen Kucharek z Bydgoszczy).

Wrocmy tymczasem do Sieziu (nieoficjalny pseudonim troche inny). Wszytsko w jego rekach, bo skoro wladze podwojnie srebrnie fedrujacych pod ziemia nie maja nic przeciwko, dajac mu ziolone swiatlo, decyzja nalezy tylko i wylacznie do Siezia (nieoficjalny pseudonim troche inny). Bardzo, bardzo niedawno temu Sieziu (nieoficjalny pseudonim troche inny) zdecydowal sie na taki ruch, chcac ponownie rozpalic Plomien. Niestety... Plomien zgasl i wylecial z Polskiej Ligi Przebijaczy (przez siatke), a Sieziu (nieoficjalny pseudonim troche inny) wrocil tam skad wyszedl.

Teraz z punktu widzenia Siezia (nieoficjalny pseudonim troche inny) nie mam nic do stracenia, no moze poza wycieczkami po Europie, bo w pucharach sobie podwojni srebrnie fedrujacy pod ziemia pogrywaja, a Sieziu (nieoficjalny pseudonim troche inny) musi grzac lawe, bo miejsce zajmuje mu mlody Kangur Yudin. Dziwie sie bardzo wladzom podwojnie srebrnie fedrujacych pod ziemia, bo w przyjeciu nie beda mieli wielkiego pola manewru. Bedzie Dawid z zelaznymi jajami, co nie bal sie powidziec co mysli o Napoleonie z Argentyny, mlody Kangur Yudin, ktory w przebijaniu przez siatke zmienny jest bardziej niz mloda damulka oraz mlody Mateusz z Mazowsza. No chyba, ze wladze podwojnie srebrnie fedrujacych pod ziemia sa tak pewne tego, ze za rok beda wladza potrojnie srebrnie fedrujacych pod ziemia a Sieziu (nieoficjalny pseudonim troche inny) nie bedzie im do tego celu potrzebny.

Cos jeszcze chcialam napisac... zapomnialam. No coz.. wymiane zdan czas zaczac ... :-]

Moim zdaniem Siezieniewski powinien jak najszybciej przeniesc sie do Bydgoszczy. Jest mlody i powinien grac. Moze po dobrej drugiej czesci sezonu znalazl by miejsce w jeszcze lepszym klubie albo zadomowil sie na dobre w Chemiku. Jest szansa na to, ze zauwazyłby go Lozano Ale chcialbym tez dodac ze dziwi mnie decyzja działaczy Jastrzebia, ktorzy chcago puscic bez problemow ale moze rzeczywiscie jest tylko obciazeniem dla budzetu. Tyle z mojej strony, pozdrawiam

HejdaChemik pisze:Moim zdaniem Siezieniewski powinien jak najszybciej przeniesc sie do Bydgoszczy. Jest mlody i powinien grac. Moze po dobrej drugiej czesci sezonu znalazl by miejsce w jeszcze lepszym klubie albo zadomowil sie na dobre w Chemiku. Jest szansa na to, ze zauwazyłby go Lozano Ale chcialbym tez dodac ze dziwi mnie decyzja działaczy Jastrzebia, ktorzy chcago puscic bez problemow ale moze rzeczywiscie jest tylko obciazeniem dla budzetu. Tyle z mojej strony, pozdrawiam

Zgadzam się z tą opnią, Siezieniewski jest młody i powinien jak najwięcej grać nie rozumiem też trenera Santilliego, który nie wstawia go do "szóstki". Przejście do Bydgoszczy dobrze mu zrobi, a co do Bydgoszczy chciałbym widzieć Kaczmarka w pierwszym składzie.

Mlody to on i moze jest, ale jako czlowiek, ludz, osoba... jako siatkarz... to juz nie bardzo. Ma (w grudniu bedzie mial) 26 lat. Mozna powiedziec, ze to najlepszy okres dla przebijacza przez siatke. Widocznie podobnie tymi samymi argumentami kierowali sie wladzarze podwojnie srebrnie fedrujacych pod ziemia nie majac nic przeciw takiemu przejsciu do Kucharzy z Bydgoszczy.

Ja jestem bardzo zaskoczona tą decyzją Siezieniewskiego i działaczy JW. Jeśli te Brazylijsli następca jest od Pawła lepszy to ok. Ale jeśli to coś w stylu Alexa Damiao, to ja dziękuję. Dziwne to o tyle, że o ile Yudin cały sezon powinien wytrzymać, o tyle Murek takim pewniakiem ze swoim zdrowiem nie jest. A alternatywa dość słaba (Gorzewski), a ten nowy to wielka niewiadoma i musi się zgrać z resztą...

Generalnie jest mi przykro, że Paweł odszedł i to właśnie do Bydgoszczy...

A juz oficjalnie wiadomo ze do Bydgoszczy? Wczoraj rozwiazano umowe za porozumieniem stron. z tego co wiem Siezieniewskim zainteresowany jest rowniez Plomien Sosnowiec.

Pogłoski o jego odejściu właśnie do Bydgoszczy pojawiały się od jakiegoś czasu, więc pewnie tak się właśnie stanie. Moim zdaniem Paweł ma rację. Jest w kwiecie siatkarskiego wieku, nie chce się narażać na stratę sezonu, zwłaszcza w kontekście tej niedawnej długiej przerwy w karierze. Przecież w ubiegłym sezonie mówiło się już o jego reprezentacyjnych szansach. Nie ma na co czekać.

co do reprezentacji sam sie wypowiadal ze nie chce w niej grac, bo za duzego mial przy niej pecha i woli sie oszczedzac... w bydgoszczy na pewno sobie pogra i zlapie wlasciwy rytm a przejscie do klubu z mniejszymi aspiracjami wcale nie jest zlym rozwiazeniem jesli bardzo chce sie grac [a zakladamy ze sie chce ].
co do brazylijczyka to znalazlem strone z jego danymi http://www.bringitusa.com/players/profile/rafaellins/ nie wszystko rozumiem ale wyglada na to ze w tym sezonie jest tam najsktuczeniejszy i generalnie cala statystyka wyglada bardzo fajnie. zostaje tylko pytanie czy sprawdzi sie w plsie....

Ja na miejscu Siezieniewskiego, mając do wyboru Bydgoszcz i Sosnowiec, poszedł bym do drużyny z Płomienia... Dlaczego? Bo ta drużyna wydaje się mieć większy potencjał niż obecnie pokazuje, teraz jeszcze dodatkowo się wzmacnia i może być bardzo niebezpieczna. Zresztą po miejscach w tabeli widać, która drużyna jest obecnie lepsza.
Innym czynnikiem przemawiającym za Sosnowcem jest to, że Paweł grał już - całkiem niedawno - w tej drużynie i poniekąd zna tamte środowisko, a wtedy zawsze łatwiej zaadaptować się w otoczeniu...

Rafael de Souza Lins zawodnikiem Jastrzębskiego Węgla, który gra na pozycji przyjmującego. Brazylijczyk ma 24 lata i mierzy 193 cm wzrostu. Urodził się w Rio de Janeiro. Mówi po portugalsku i angielsku. Zna też podstawy niemieckiego. Jego ostatnim klubem był Adjuntas Puerto Rico. Wcześniej grał w Seat Volley Nafels. Występował też w kadrze narodowej kadetów. Może mi ktoś powiedzieć więcej o tym graczu? Czekam, z góry dziękuje.
-------------
Dodano 5.XII.2007 godz. 22.06

Czy Rafael Lins zagra w sobote z Politechniką

No to zamienil stryjek siekierke na kijek. Siezieniewski z 3ciego przyjmujacego w Jastrzebiu zmienil sie w 4tego w Olsztynie . . .

Mały szok przeżyłam jak się o Mlecznych dowiedziałam, nie wiem co o tym myśleć, zobaczymy czy go Trener z Mazur będzie wystawiał. Szkoda bardzo że Paweł odszedł z Jastrzębia, wszystkie kurczaczki nam uciekają . Szczerze to trochę się dziwię, sezon jest długi, Igor jest teraz - a przynajmnie przed PS był - w gazie, a jak będzie dalej to nie wiemy, Dawidowi możę się w każdym momencie odnowić kontuzja (tfu tfu odpukać) Coś czuję że tam było drugie dno, ale to już wie Paweł i zarząd Jastrzębskiego.
Jedno mnie cieszy, że nie poszedł do Delekty - przepraszam wszystkich sympatyków Delekty - bo niestety ten zespół w tym sezonie jest bardzo niestabilny, a Paweł powinien grać w dobrej drużynie.
Życzę mu powodzenia w Olsztynie

Paweł w Jastrzębiu nie miał póki co szans na grę, w Olsztynie je ma, bo jak grają nasi stranieri, wczoraj był widać... Jeśli Cipek złapie formę, to ma spore szansę na posadzenie Kebaba na ławie Poza tym Olsztyn to jego rodzinne miasto, jest wychowankiem AZS-u, który zresztą w tym sezonie walczy chyba o wyższe cele, niż JW, więc nawet jeśli i tu nie będzie miał miejsca w składzie, to i tak rozumiem tą decyzję.

jJak na razie to AZS walczy z samym soba a nie o najwyzsze cele ale coz. Dobrze ze sciagneli cipka,wartosciowy zmiennik

Zwrocilbym uwage, ze pod nieobecnosc Brazylijczyka, po raz pierwszy w lidze zaprezentowal sie Mateusz Gorzewski. Wypadl naprawde niezle. Ciekawe czy teraz trener bedzie czesciej dawal szanse, czy tez pozostanie jak dotychczas... Mateusz pozostanie w kwadracie dla rezerwowych?

Myślę, że dopóki Brazylijczyk się nie zgra a Yudin nie wróci do dyspozycji sprzed PŚ, to Mati powinien dostawać szanse. Widziałam to spotkanie i byłam pod sporym wrażeniem jego gry, bo się tak dobrej nie spodziewałam zdolny chłopak to jest, ale pograć to sobie nie pograł wiele przez ostatni rok...

Chciałbym zauważyć, że Brazylijczyk jest wielką niewiadomą, a z bardzo nieoficjalnego ale pewnego źródła dowiedziałem się, że Cipek stroił fochy na treningach z powodu nie wystawiania go do pierwszej "6" więc dla wszystkich jest lepiej, że odszedł

Chcialbys zauwazyc, ze jest niewiadoma bo go na oczy nie widziales? Czy tez to nieoficjalne ale pewne zrodlo nic o nim nie wie? Zatem przekaz temu nieoficjalnemu, ale pewnemu zrodlu, od mojego oficjalnego, ale niepewnego zrodla, ze jastrzebski kanarek dysponuje bardzo dobrym przyjeciem. Za to slabiej niz Sieziu (nieoficjalny pseudonim troche inny) gra w ataku.

Moje oficjalne ale niepewne zrodlo mowi cos wrecz odwrotnego na temat kulisow przejscia Siezia (nieoficjalny pseudonim troche inny) do Mleczarzy z Olsztyna. Chwalic sie tym nie ma co, bo urazone osoby sprawiedliwosci moglyby dochodzic u III wladzy. Sam Sieziu (nieoficjalny pseudonim troche inny) na lamach tego serwisu stwierdzil ze na chwile obecna nie bedzie zdradzal o co poszlo. A srodowisko przebijaczy przez siatke juz dobrze wie o co poszlo i bynajmniej nie chodzi tu o fochy Siezia (nieoficjalny pseudonim troche inny). Takze smiala teza w temacie "dobrze ze odszedl" oby jeszcze nie bylo placzu i zgrzytania zebow za Sieziem (nieoficjalny pseudonim troche inny).

Jeśli chodzi o Rafę Linsa to mysle ze na dniach okaze sie faktycznie co ten stranieri jest wart. Bardzo dobrze sie stalo ze Jastrzebski Wegiel przyjal zaproszenie Noliko Masseik i dzis wystapi na turnieju towarzyskim (wraz z mistrzem Holandii- Apeldoorn , jakims sredniakiem z ligi Belgijeskiej-Averbode oraz gospodarzem- teamem z Masseik). Tak a propos czy ktos wie czy mecze beda gdzies transmitowane? Jakas belgijska czy holenderska stacja? Wielkie dzieki za info.
Natomiast nie od dzis wiadomo ze JSW krolem polowania w oknie transferowym nie bylo. Jak dla mnie w zespole jest 8 zawodnikow ktorzy faktycznie cos wnosza do gry. Lomacz, Czarnowski, Kaminski czy Gorzewski to mlodziez, owszem solidna ale nie przygotowana do gry na 3 frontach (prawda jest taka ze dopiero w tym sezonie zostala rzucona na gleboka wode). Teraz przy kontuzji M. Kaminskiego sytuacja kadrowa staje dramatyczna. Robert Prygiel bez zmiennika na conajmniej 4 tygodnie:(.
Moim zdaniem jesli Jastrzebski chce cos w tym sezonie osiagnac musi zakontraktowac uniwersalnego siatkarza z nienajgorszym przyjeciem, który automatycznie poradzilby sobie w ataku. Bez zadnych zmian JSW bedzie stac tylko na wyjscie z grupy LM (i to przy dobrych wiatrach) i conajwyzej 3-4 miejsce w PLS.

Wojciech pisze: Moim zdaniem jesli Jastrzebski chce cos w tym sezonie osiagnac musi zakontraktowac uniwersalnego siatkarza z nienajgorszym przyjeciem, który automatycznie poradzilby sobie w ataku. Bez zadnych zmian JSW bedzie stac tylko na wyjscie z grupy LM (i to przy dobrych wiatrach) i conajwyzej 3-4 miejsce w PLS.

Z tego co się orientuje zamknięte zostało już okienko transferowe, więc wszelkie zmiany są raczej niemożliwe. Nie wiem jak sprawa wygląda z wypożyczeniami, ale podejrzewam, że jeśli nawet można to żaden klub nie pozbędzie się już swojego zawodnika

Tranfsery Franka Dehne, wlasnie wspomnianego Rafy, T. Aleksieva czy P. Siezieniewskiego pokazują ze mozna dogadac sie z zawodnikiem wolnym a o takim myslalem. Jest jasnym, ze bedzie ciezko ale moze warto poszukac? Z reszta nie wiem jaka polityke transferowa przyjeli dzialacze JSW. Miejmy nadzieje ze wiedza co robia i wszystko maja pod kontrola.

Dnia 28 grudnia 2007 roku w Belgii odbyl sie towarzyski turniej siatkowki z udzialem Vice-Mistrza Polski Jastrzebskiego Wegla. Polscy zawodnicy w meczu polfinalowym pokonali sredniaka z ligi belgijskiej zespol VC Averbode 3:1 w setach 21:25, 28:26, 25:19, 25:21. W meczu finalowym Jastrzebianie ulegi Noliko Masseik 1:3 w zwiazku z czym zajeli 2 miejsce.
Dla ciekawskich podaje nieco statystyki z pierwszego (polfinalowego) meczu z Averbode.
JSW zagral w skladzie: Yudin 14, Murek 6, E. Ivanov 16, Czarnowski 12, Prygiel 8, N. Ivanov 1, Rusek(L), Lomacz,
Rafa Lins 13, Gorzewski 2. W tym miejscu chcialbym przyblizyc wystep naszego nowego zawodnika Rafy.
Pojawil sie w 2 secie i zostal na kolejne dwa. Zdobyl 13 pkt. 12 razy zaserwowal popelnil 1 blad, oraz zdobyl pkt
bezposrednio z zagrywki.Prob ataku: 17, z czego zdobyl 12 pkt, raz zostal zablokowany. Pozytywne przyjecie wynioslo 73%.
Zdaje sobie sprawe, ze to tylko sparing i zadna radosc jest nie na miejscu, lecz odrobine optymizmu mozna miec.
Tak naprawde sprawdzianem dla tego zawodnika bedzie PLS oraz LM i okaze sie czy faktycznie brazylijczyk bedzie
uzupelniem skladu czy powaznym wzmocnieniem.
Co do innych graczy na uwage zasluguje ilosc pkt zdobyta przez srodkowych (az 28!). Swiadczyc to moze tylko o dobrym
przyjeciu w naszej ekipie. Fakt faktem jednak Averbode gigantem siatkarskim nie jest.
Info: http://www.fortiscup.be

PS: jesli pojawia sie statystyki z meczu finalowego z Noliko rowniez postaram sie je opublikowac.

Gołym okiem widać, że spory procent gry ciąży na parze Robert z Radomia - Dawid jak Mur. Coś w tym jest bo Skra teraz Olsztyn celowo zagrywa taktycznie na tego drugiego. W końcu coraz pewniej gra Rusek, odeszli najwięksi naruderzy z tego zespołu i chłopak poczuł w końcu swoją wartość. Martwi trochę krótka ławka rezerwowych i troche obawiam się o ten zespół w perspektywie play-off.

Jako, że nie znam się specjalnie na tym sporcie chciałabym zapytać w jakim celu Santilli za Jurkiewicza wpuszcza Czarnowskiego? Jakoś nie zauważam co ta zmiana na na celu?

Jutro jest arcywazny mecz Jastrzebian z Dinamo Kazan w fazie play-off Ligi Mistrzow. Dobra wiadomosc to taka ze napewno zagra juz Igor Yudin. Owszem gral juz w meczu z Czestochowa ale to byl jego pierwszy wystep po kontuzji, oby jutro bylo lepiej. Dzieki temu Nikolaj Ivanov ma szersze pole manerwu jesli chodzi o rozegranie. Zmiennik Igora- Rafa.. no coz mysle ze jest to solidny zawodnik aczkolwiek tylko na uzupelnienie skladu a nie na wzmocnienie:(. Dla przypomnienia, jest prawie pewne ze jutrzejszy mecz bedzie mozna obejrzec na stronie: http://www.laola1.tv oprocz oczywiscie Eurosportu 2 czy TVPSport poczatek godz 17.

Uparcie będę twierdzić, że Ivanov rozgrywający jest najsłabszym ogniwem tego zespołu, Gdzieś w TV słyszałam opinię któregoś z komentujących, że jest to zawodnik, który w PLS popełnia na rozegraniu najwięcej błędów ("podwójna"). No i trudno się z tym nie zgodzić. Chociaż w tym sezonie popracował ze środkowymi, gra częściej środkiem - może przez to, że nie ma mu kto marudzić, że takie czy inne piłki na środek rzuca.
Nie chcę źle temu zespołowi prorokować, ale zespół w play-off może zgubić zbyt krótka ławka rezerwowych.

szyderca pisze:Uparcie będę twierdzić, że Ivanov rozgrywający jest najsłabszym ogniwem tego zespołu, Gdzieś w TV słyszałam opinię któregoś z komentujących, że jest to zawodnik, który w PLS popełnia na rozegraniu najwięcej błędów ("podwójna"). ......

to chyba ciągle powtarza Wojciech Drzyzga
i raczej nie sposób się z tym nie zgodzić, koniecznie w nowym sezonie wydaje sie wzmocnienie na tej pozycji w tym klubie.

moim zdaniem to "dzięki" niemu Jastrzębie nie zdobyło złota w zeszłym sezonie...

A to akurat żadna nowina. Byłam święcie przekonana (i nie tylko ja), że po poprzednim sezonie jednym z pierwszych kroków będzie poszukanie odpowiedniego rozgrywającego. Z drugiej strony odnoszę jednak wrażenie, ze po odejściu trzech wicemistrzów globu włodarze klubu trochę bez wiary podeszli do kompletowania składu na kolejny sezon; a szkoda.

szyderca pisze:Nie chcę źle temu zespołowi prorokować, ale zespół w play-off może zgubić zbyt krótka ławka rezerwowych.

żadne odkrycie, jest to chyba jednak największy problem naszej drużyny, z teog prostego powodu, że nie ma kogo "wygonić" na boisko jak np Prygiel jest zmęczony....

Cytat pochodzi z czasów, gdy Ptoki grały sobie w dziesiątkę w tym libero. Teraz do składu dołączył Kangur. A Roberta z Radomia z tego co wiem oraz zdążyłam zauważyc zastępuje Mateusz Gorzewski.