Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Ferens miał być podstawowym zawodnikiem, a tu się okazuje, że on nawet jeszcze rehabilitacji nie skończył... Szkoda, bo gdyby nie te urazy to z Wojtka byłby całkiem solidny ligowiec.

Niestety z tego co można przeczytać to rehabilitacja Wojtka ciągnie się w nieskończoność. Nawet jeśli wróci on od nowego tygodnia do Bydgoszczy to nie wiadomo w jakiej jest dyspozycji fizycznej, nie wspominając już o dyspozycji czysto siatkarskiej. Zanim wróci on do formy z przed kontuzji to może być już po sezonie. Szkoda

W takiej sytuacji pierwszym zmiennikiem dla Katicia lub Yudina będzie... Rohnka... Nie wygląda to zbyt różowo. Chyba że kogoś za Ferensa ściągną.

Drugi mecz i druga porażka. Martwi mnie nie tyle co przegrany drugi mecz, ale styl w jakim przegraliśmy w Warszawie. Nie wygląda to zbyt kolorowo. Słabe rozegranie, libero, który również nie zachwyca, a reszta chłopaków momentami grała na poziomie juniora, a nie seniora. Trzeba coś szybko poprawić, bo może się okazać, że bedzie to najgorszy nasz sezon.

Ja szczerze mówiąc mam wątpliwości czy Makowski ma nadal pomysł na tę drużynę. Ok, nie ma Ferensa, ale obsada niektórych pozycji woła o pomstę do nieba.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Ciekawe zdanie prezesa na temat hitu ostatniej kolejki i ogólnie swojego zespołu:

Piotr Sieńko pisze: Gra Częstochowy była żenująca, a nasza po prostu megażenująca. Nie wiem, co się dzieje z zespołem. Drużyna kompletnie nie potrafi w trakcie meczu zaprezentować tego, co pokazuje na treningach. W jednym secie gramy nieźle, w kolejnym koszmarnie. Poziom ciągle faluje. Przeżywam to wszystko. Nie śpię po nocach. Sądziłem, że po czterech meczach będziemy mieć nawet komplet 12 punktów. A jest jeden. Nie jestem w stanie tego pojąć

Źródło:
http://siatka.org/pokaz/piotr-sienko-to ... jako-klub/

No jak on myślał że z tym rozegraniem będzie miał komplet punktów, gratuluję samopoczucia.

Dobrze Pluslidze nie wróży z takimi Prezesami klubów. Niektórzy po prostu są oderwani od rzeczywistości. 12 pkt? Nieźle się uśmiałem. Tak jak w Bełku tatuś zwalił na Mielczarka, tak tu może zwalić na Szczurka ( a było wiadomo że dla niego jest przerostem możliwości granie jako pierwszy w Pluslidze), no ale żeby synuś mógł coś pograć to trzeba takich kombinacji...

Sacharewicz po pierwszych sześciu meczach ma 1.08 bloku na set grając w bardzo słabej Bydgoszczy. Bardzo jestem ciekaw gdzie trafi po tym sezonie, ale przy tych umiejętnościach w bloku, zespół pokroju Cuprum Lubin to chyba absolutne minimum dla niego w naszej lidze.

Okej Sacharewicz może i jest jednym z najlepszych blokujących w naszej lidze, ale w ataku to jest przeciętniakiem a szkoda. Gdyby do tak dobrego bloku dorzucił dobry atak to by się nawet o kadrę obijał. Nomen omen w Bydgoszczy jest jednym z lepszych zawodników jak i nie najlepszym.

Gdybyście mieli rozgrywającego w drużynie, to może i ataki by kończył

DelectaFan pisze:Okej Sacharewicz może i jest jednym z najlepszych blokujących w naszej lidze, ale w ataku to jest przeciętniakiem a szkoda. Gdyby do tak dobrego bloku dorzucił dobry atak to by się nawet o kadrę obijał. Nomen omen w Bydgoszczy jest jednym z lepszych zawodników jak i nie najlepszym.

Akurat jeśli chodzi o środkowych kadry to na atak nie narzekamy, ale na brak bloku owszem. Pytanie czy jest zasadne powoływać do niej Sacharewicza w tym wieku, nad grobem jeszcze nie stoi co prawda, ale w perspektywie liczymy na Lemańskiego.

Wojciech Ferens rozstał się z Łuczniczką.

http://www.luczniczkabydgoszcz.pl/Wojci ... ubu_,28660

Kali BBTS pisze:Wojciech Ferens rozstał się z Łuczniczką.

http://www.luczniczkabydgoszcz.pl/Wojci ... ubu_,28660

Zapowiadali jakiś transfer na przyjęciu zobaczymy co z tego wyjdzie.

sb.slav pisze:

DelectaFan pisze:Okej Sacharewicz może i jest jednym z najlepszych blokujących w naszej lidze, ale w ataku to jest przeciętniakiem a szkoda. Gdyby do tak dobrego bloku dorzucił dobry atak to by się nawet o kadrę obijał. Nomen omen w Bydgoszczy jest jednym z lepszych zawodników jak i nie najlepszym.

Akurat jeśli chodzi o środkowych kadry to na atak nie narzekamy, ale na brak bloku owszem. Pytanie czy jest zasadne powoływać do niej Sacharewicza w tym wieku, nad grobem jeszcze nie stoi co prawda, ale w perspektywie liczymy na Lemańskiego.

Lemanskiego i w dalszej perspektywie moze Kochanowskiego.
Dobry blok i ogranie miedzynarodowe ma Mozdon.

Możdżonek jest moim ulubionym środkowym, niestety jest mocno niedoceniany przez trenerów. Facet oprócz bloku daje, dobry atak (chociaż gwoździa nie wbije w parkiet), równie dobrą zagrywkę, w obronie sobie również radzi. Przy jego wzroście nawet jak jest spóźniony może zablokować, a do zespołu wprowadza potrzebny spokój, doświadczenie i mam wrażenie, że to taki dobry duch zespołu.

Właśnie gdyby nie słabiutki atak Możdżonka grałby on w szóstce w kadrze i klubie.

A, co to ma wspólnego z Chemikiem?

Igor Yudin zmienił ostatnio obywatelstwo?

Mateja pisze:Igor Yudin zmienił ostatnio obywatelstwo?

O ile pamiętam to chyba w 2013 dostał rosyjskie obywatelstwo. W końcu tam się urodził.

Żyłem w przekonaniu, że cały czas ma australijskie. Dziękuję za wyprowadzenie mnie z błędu.

Ale transfer! Szok!
http://reklama konkurencyjnego serwisu.wp.pl/siatkowka/65 ... l-nowy-szk
Tak się składa, że Artur gra w ALSM, kujawsko-pomorskiej lidze, mam okazję grać przeciwko ,, wybitnemu zawodnikowi". Niczemu nie ujmując, ale to jest żart.

Niestety, kiedyś musiały się skończyć pieniądze w Bydgoszczy. Zobaczymy, czy da się to dopchnąć do następnego sezonu, czy już teraz skończy się nasza przygoda na najwyższym szczeblu rozgrywek.

To teraz tylko progres

Noooo, I ligi jeszcze nigdy nie udało się wygrać

Piotr Makowski wyleciał, na razie trenerem ma być pan Kardas

Jeśli to Makowski odpowiadał za budowę składu - to dał ciała. Żeby kontraktować Sacharewicza na środek, by potem skończyć ze Szczurkiem na sypie i Gromadowskim (!!!) na ataku, trzeba mieć co najmniej fantazję. Chociaż wiele zależy kto przyjdzie po nim, jeśli to Kardas ma być trenerem do końca sezonu (a pamiętam jak po nim na gwałt ściągano Heynena), to zakończenie współpracy z Makowskim jest jedynie pustym gestem władz klubu pt. "coś robimy".

Ja mam jeden podstawowy problem z Łuczniczką - ciężko mi w tej drużynie znaleźć jakikolwiek potencjał, który dawałby nadzieję, że ta drużyna może grać lepiej.



Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

cwirek pisze:Ja mam jeden podstawowy problem z Łuczniczką - ciężko mi w tej drużynie znaleźć jakikolwiek potencjał, który dawałby nadzieję, że ta drużyna może grać lepiej.


Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Przede wszystkim nie ma potencjału na rozegraniu i na ataku.
Czunkiewicz jakoś daje radę. Środkowi na dobrym poziomie. Widać, że Yudin się stara, robi co może, ale czasami brakuje wsparcia.

Katic prezentuje się tragicznie. Miewa przebłyski, ale jednak znacznie więcej miał spotkań słabych. Gromadowski słabiutko, a Filipiak jeszcze bardzo nierówny. Rozegranie to w ogóle nieporozumienie. Szczurek stara się grać szybciej, ale jest strasznie niedokładny, a Sieńko strasznie upraszcza grę.

Łuczniczka w tym sezonie to jeden z tych zespołów, których nie lubię oglądać.

Swoją drogą Sacharewicz nie miał propozycji z ciekawszych klubów?

Just# pisze:

cwirek pisze:Ja mam jeden podstawowy problem z Łuczniczką - ciężko mi w tej drużynie znaleźć jakikolwiek potencjał, który dawałby nadzieję, że ta drużyna może grać lepiej.


Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Swoją drogą Sacharewicz nie miał propozycji z ciekawszych klubów?

też się zastanawiałem nad tym jego wyborem, gorzej już chyba nie mógł trafić bo umiejętności chłopak ma.