Sezon 2016/2017 - kolejka 15

[StanLee]

Szkoda, że Filip przeciętnie serwuje, no i w meczach ze Skrą/Zaksą/Resovią/Jastrzębskim niewiele pokazał. Na pewno godne odnotowania jest jak poprawił liczbę popełnianych błędów własnych w ataku, rzadko widzi się taki progres z sezonu na sezon.

[Kamil92]

Filip w tych błędach własnych, to w ogóle ciekawy przypadek, bo często popełnia je na łatwych piłkach, a na sytuacyjnych bije bardzo dobrze. Może to kwestia umiejętności utrzymania koncentracji.
Warto odnotować fakt, że cały mecz rozgrywał Firlej.

[G-hudd]

Zabolało?

Utwierdziło w przekonaniu

[ciorny17]

Winiarski - Szalpuk na Modene?

Wyjściowy może tak wyglądać. Przy stanie 8:3, po kolejnym przyjęciu w trybuny za Szalpuka wchodzi Penchew. Przegrywają seta do 17. Na kolejnego wychodzą jak skończyli. Trwa wyrównana walka, ale w końcówce przegrywa Skra. 3. set rozpoczynamy jak poprzedni. Już przy 5-6 punktowej przewadze Modeny w okolicach połowy seta, za Winiara wchodzi Bednorz, ale gra się diametralnie nie zmienia i 3. set do 21.

[skrowiec]

Winiarski - Szalpuk na Modene?

Wyjściowy może tak wyglądać. Przy stanie 8:3, po kolejnym przyjęciu w trybuny za Szalpuka wchodzi Penchew. Przegrywają seta do 17. Na kolejnego wychodzą jak skończyli. Trwa wyrównana walka, ale w końcówce przegrywa Skra. 3. set rozpoczynamy jak poprzedni. Już przy 5-6 punktowej przewadze Modeny w okolicach połowy seta, za Winiara wchodzi Bednorz, ale gra się diametralnie nie zmienia i 3. set do 21.

Taaa? a dzisiaj też przewidywałeś wygraną Resovii??

[ciorny17]

Taaa? a dzisiaj też przewidywałeś wygraną Resovii??

Nie, a co?

[Didek]

Zaksa musi wziąść się do roboty. Ligowy plankton tłucze wzorcowo, natomiast u siebie przegrali ze Skrą i Resovią. Z czwartym Jastrzębiem też stracili punkty. Wydaje się, iż nie będzie tak łatwo jak w zeszłym sezonie.

[Robert77]

Zdecydowanie najsłabszy mecz Zaksy w tym sezonie:
Kevin słabiuteńko w przyjęciu co zdarza się niezwykle rzadko ,
Paweł kiepsko- większość piłek wpadała w boisko jak w zwolnionym tempie ,
Mateusz poniżej wszelkich dopuszczalnych norm (niestety kolejny mecz), bez bloku,bez ataku jedynie czasem niezła zagrywka (czasem)
jedynie Łukasz na lekki plus dzisiaj.
Natomiast na miejscu kibiców Resovi jednak bym się tak nie podniecał, jeśli dojdzie do konfrontacji w finale przewiduję szybkie 3 x 3:0, płacz, lament i zwalnianie trenera .

Co do dyskusji z sędzią, to wygłaszającym różne brednie radzę dokładnie obejrzeć jeszcze raz mecz i sprawdzić kto wisi ciągle na słupku sędziego:-).

[krzysiu]

Zaksa na pewno też musi mieć inne przygotowania bo jednak doszedł mecz w środku tygodnia w LM więc trzeba więcej sil .. ale wiadomo,że jak się raz zaskoczy przeciwników to następnym razem nie jest już tak łatwo

[skrowiec]

Taaa? a dzisiaj też przewidywałeś wygraną Resovii??

Nie, a co?

A co? A powodzenia.

[Didek]

O to będzie dziwne, bo w finale jest tylko dwa mecze.
Mimo wszystko na miejscu kibiców Zaksy złotego medalu bym sobie jeszcze nie wieszał. Będzie trudno i to bardzo. Jeszcze Skra nie powiedziała ostatniego słowa. Mecz w Rumunii to wypadek przy pracy.

[iti]

Wiecie co? Gdyby nie uraz Konara to mogloby sie skonczyc 3-1 dla Zaksy i nikt nie poddalby w watpliwosc ich formy czy nawet "dominacji" w lidze. A tu przegrali JEDEN mecz, w tie breaku i juz zaczyna mowa o ich slabej formie, problemach z czolowka itd. Przegrali dopiero drugi mecz w sezonie, a tu lamenty O ile w tamtym meczu dwa(!!!) miesiace (albo i wiecej) temu ze Skra nie mieli za wiele do powiedzenia, Skra ich wypunktowala (grali bez Tillie!), o tyle dzisiaj przegrali dosyc pechowo, w tb przy tym co wyprawial sedzia to byla istna loteria.
Mecz z JW to byl po prostu mecz dwoch dobrych druzyn, ktore byly w dobrej formie.

No nic, za kilka dni ograja kogos w LM pewnie na luzie i beda glosy, ze jednak tylko wpadka, przypadek, przedswiateczny prezent itd

[Kicu]

Zaksa na pewno też musi mieć inne przygotowania bo jednak doszedł mecz w środku tygodnia w LM więc trzeba więcej sil .. ale wiadomo,że jak się raz zaskoczy przeciwników to następnym razem nie jest już tak łatwo

Mają inne o czym mówił bodajże Fefe w którymś wywiadzie. Faza zasadnicza już nie jest aż tak istotna jak w zeszłym sezonie, żeby tłuc się o każdy punkt.
Szkoda przegranego meczu, ale nie ma co dramatyzować. Osobiście ten mecz mi się nie podobał i uważam, że obie drużyny zagrały sporo poniżej swoich możliwości.

Liczę, że na ZAKSĘ ta porażka podziała podobnie, jak w zeszłym sezonie porażka ze SKRĄ w Pucharze Polski.

[kuchcik77]

Z jednej strony jeszcze 15 kolejek do końca a z drugiej nie wiemy ile Skra ma punktów, z trzeciej raczej wiadoma jest trójka półfinalistów a z czwartej nie wiadomo kto dostanie bonusowy pierwszy plac. Dzis Zaksa zdobyła w sumie trzy punkciki więcej a mecz przegrała.....

7 stycznia mecz w Bełku, potem na Podpromie przyjeżdża Skra, łatwo miec nie będą a na Prima Aprilis Podpromie wita Zaksę. Zakładając ze i Skra i Sovia głupio punktów nie stracą tak jak w pierwszej rundzie , to niezależnie od casusu szczecińskiego walkowera Zaksa mimo prowadzenia po pierwszej rundzie pewnie wyladuje na trzecim placu

hm, Noliko jak zwykle bez mega nazwisk ale pewnie siła zgrany kolektyw. W Rosji zdobyli seta i w sumie z 20 wychodzili...nie przekreślałbym ich w starciu z Zaksą!

[ciorny17]

Zakładając ze i Skra i Sovia głupio punktów nie stracą tak jak w pierwszej rundzie , to niezależnie od casusu szczecińskiego walkowera Zaksa mimo prowadzenia po pierwszej rundzie pewnie wyladuje na trzecim placu

W tym miejscu polemizowałbym i doświadczenia lat poprzednich mówią, że nie należy takiego scenariusza zakładać.

[nicram]

Zdecydowanie za wcześnie na liczenie ptk, każda z drużyn ma do zgarnięcia aż 45ptk. Chociaż z perspektywy kibica Resovii terminarz wygląda całkiem przyzwoicie na rewanże.

[Kicu]

Ale przynajmniej postęp w porównaniu z zeszłym sezonem jest. Wtedy ZAKSA po meczu otwarcia z Radomiem straciła już szansę na Mistrzostwo O kolejności zapewne zadecyduje ostatni mecz pomiędzy ZAKSĄ i Resovią. Wątpię, że wcześniej znane będzie dokładne ustawienie najlepszej 4-ki.

[kanimo]

Kolejny bardzo dobry mecz FIlipa, 30 punktów i 54% skuteczności, w tym 3 bloki i 1 as. Znakomity sezon gra jak do tej pory.

Złośliwość - level HARD:
Wróci do Rzeszowa, to przestanie tak grać.

W ogole przestanie grac. Przeciez to nie jest gracz na ambicje Resovii. Najprawdopodobniej, jesli wroci to zastapi Niemca na lawce. Bedzie jak ze Sliwka albo gorzej, jesli potrwa dluzej.
A szkoda bo sie rozwija. To atakier na srodek tabeli. Aktualnie.
Pewnych grajkow Reska powinna sobie odpuscic. Chyba, ze zmieni cele.

Mnie tez ten mecz sie srednio podobal. Ale nie zgodze sie, ze przegrali 4tego seta przez kontuzje Konara. Kontuzja byla juz w zaawansowanej fazie seta i przy prowadzeniu Reski. Przegrali, bo sie zdekoncentrowali.Dodatkowo srednio Tillie i Zator, slabo Bieniu. I w TB slabo Toniutti.
I to co pisalam. Zaksa ma slabszy serwis. Obie ekipy serwowaly ponizej potencjalu, ale ze potencjal wyzszy w Resce.
Dziwie,sie, czemu za Tillie nie wchodzil na serwis Buszek a za Patryka "czy uda sie trafic w pomaranczowe po przeciwnej stronie"-Bieniek.

[gregy69]

Przegrali, bo sie zdekoncentrowali.Dodatkowo srednio Tillie i Zator, slabo Bieniu. I w TB slabo Toniutti.

Stara sportowa prawda mówi, że gra się tak, jak przeciwnik pozwala.
Zaksa przegrała, bo miała jeden z najgorszych meczów w tym sezonie w przyjęciu. Gorszy proc. mieli tylko w meczach ze Skrą i Jastrzebiem, gdzie przegrali lub stracili punkty oraz w meczu z Katowicami, ale wtedy przeciwnik przyjmował jeszcze gorzej, więc obyło sie bez konsekwencji.
Moze sie nie znam, ale moim zdaniem najwiekszy wplyw na poziom przyjecia ma zagrywka przeciwnika. Dzisiaj Resovia, mimo, ze psula serwis na potege, to i tak ustrzelila 7 asow i zrobila zagrywka duzo krzywdy Zaksie. Gdyby Schmitt chociaz polowe z tych 6 zepsutych serwisow ulokowal w boisko, to przyjecie Zaksy byloby ponizej 40%. Toniutti sporo sie dzisiaj nabiegal, co wplynelo za dokladnosc rozegrania, a co za tym idzie skutecznosc skrzydlowych.

[aezakmi]

W ogole przestanie grac. Przeciez to nie jest gracz na ambicje Resovii. Najprawdopodobniej, jesli wroci to zastapi Niemca na lawce. Bedzie jak ze Sliwka albo gorzej, jesli potrwa dluzej.
A szkoda bo sie rozwija. To atakier na srodek tabeli. Aktualnie.
Pewnych grajkow Reska powinna sobie odpuscic. Chyba, ze zmieni cele.

Michał Filip to drugi Wlazły. Jak przyjdzie do Resovii to z miejsca zostanie atakującym nr1. Wielki talent rozwinął skrzydła w PW. Nie myślałem jeszcze rok temu, że gość może wskoczyć na taki poziom. No i kurde, on chyba wciąż rośnie, bo ostatnio przed meczem podano, że ma już 198cm wzrostu, czyli tyle ile chociażby Konarski i Wallace. Dobił do 360cm zasięgu w ataku, motoryka fantastyczna. Statystyki na półmetku PlusLigi super. Trzeba na niego tylko postawić, identycznie i analogicznie jak to było na początku kariery Mariusza Wlazłego. Szkoda, ze Stojczew nie zostanie trenerem kadry, bo on lubi takich graczy, jak Filip. A tak będziemy mieli Konarskiego, który "jedzie" na Toniuttim - ten wynosi go na piedestał.

[StanLee]

Michał 'Filip:

Mecze z czołową 6-tką ligi:
3.5 seta/mecz, 3.95 pkt/set, 48%, 27% efektywności

Mecze z pozostała 8-ką ligi (nie grali chyba z Bielskiem?):
4 sety/mecz, 5.4 pkt/set, 56% skuteczności, 41% efektywności

Nie wiem czy to dobre kryterium, pewnie trochę gdzieś się pomyliłem, ale jednak chyba to jest symptomatyczne tak generalnie, tak mi się trochu wydaje przynajmniej, chciałem zawęzić do czterech drużyn, ale mniejsza dawka, w ósemce jest Radom i Gdańsk, a z tego co widziałem te zespoły grały przeciętnie w tej rundzie, więc wyszło mi za cenzus sześć. Nie, żeby Filip nie zrobił kroku do przodu, no ale... Było wspominane, że do tak szerokiej ligi nieco inaczej należy podchodzić do statystyk

[Didek]

Dodał bym do informacji powyżej, iż piłki Filipowi dogrywa Zagumny, który jak chce to potrafi wynieść siatkarza na wyższy poziom. Wydaje mi się, iż Drzyzga pociągnął by Michała w dół.

Co do znaczenia pierwszego miejsca w lidze. Jest ono ważne. Daje tak naprawdę jedną korzyść. Ostatni mecz sezonu gra się u siebie. Czyli teoretycznie wygrać mistrzostwo na własnych śmieciami. Drużynom to rybka, gdzie grają ale kibice woleli by zwycięstwo świętować u siebie.

[VernonRoche]

jeśli dojdzie do konfrontacji w finale przewiduję szybkie 3 x 3:0, płacz, lament i zwalnianie trenera .

Ciekaw jestem na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski. Czyżby składy były te same? Jakoś nie bardzo. sam Ivović gdyby zagrał jak w finale LŚ pewnie zrobiłby wynik. Mocniejszy środek nie wspominając o przyjęciu, do tego Schmitt dopiero wchodzący w formę. Powodzenia z tym 3x 3-0. Pomijając już błędną liczbę meczów:).

[kanimo]

Sklad Reski jest lepszy (poza sypa). Ale....
Wraca Jaeschke. Dla Kowala wiecej to moze byc gorzej . Choc cos mi sie wydaja, ze Amerykanin duzo nie pogra i bedzie delikatnie wprowadzany pod katem przyszlego sezonu.
Tym razem fajne prowadzenie meczu przez Kowala.Zmiana na Ivovica ryzykowna (biorac pod uwage cieniowanie tego zawodnika ostatnio) a jakze udana.
Jesli Kowal pozostanie w 3 Perrin, Rossard, Ivovic a Gavin wytrzyma zdrowotnie i kondycyjnie to Reska moze byc ciezka do ugryzienia na finaly na krajowym podworku. W przegrane do 0 nie wierze.
No i jest dopiero polowa sezonu i poczatek LM. A Zaksa ma lawke slabsza nawet od Skry.

[Bezowy]

Sklad Reski jest lepszy (poza sypa).

Oraz libero i trenerem. Nie chcę już wieszać medali, ale nie potrafię sobie wyobrazić, że bez medalu zostanie ktoś z trójki Zaksa, Skra, Resovia. Chyba, że któryś trener coś spartoli (ciekawe który ), lub drużynę zaatakuje gigantyczny pech typu winda Wiem, wiem, nie powinno się z tego śmiać, ale sytuacja była tak absurdalna, że nie trawię bez szczypty ironii. Reszta jest w rękach i głowach zawodników. Dla mnie jeden z najciekawszych sezonów od lat, między innymi (i tu będę w mniejszości) dzięki rozszerzeniu ligi.
Niektórzy się cieszą z durnowatych napinek - bo coś się w końcu dzieje itp... Ja tego nie znoszę. Podblokowa, trzepakowa gówniarzeria z nieuleczalną alergią na elementarną wiedzę!!!

[rocky]

Kogo oprócz Johena zaatakowała winda? Bo kojarzę jeszcze taką drugą sytuację, nie wiem czy nie z jakimś naszym kadrowiczem? Bo Kubiak to na basenie jakieś wygibasy robił chyba
Jastrzębie może sprawić niespodziankę i ugryźć kogoś w półfinale

Mówienie, że Resovia ma lepszy środek to chyba jednak lekkie nadużycie. Powiedziałbym że ogólnie zrownany poziom, potencjał może faktycznie może większy u RR, za sprawą doświadczenia Pita i Możdżonka.

[niepoinformowany]

Natomiast na miejscu kibiców Resovi jednak bym się tak nie podniecał, jeśli dojdzie do konfrontacji w finale przewiduję szybkie 3 x 3:0, płacz, lament i zwalnianie trenera .

Co do dyskusji z sędzią, to wygłaszającym różne brednie radzę dokładnie obejrzeć jeszcze raz mecz i sprawdzić kto wisi ciągle na słupku sędziego:-).

Wy to w ogóle mistrzowie galaktyki jesteście, nie ma sensu na boisko nawet wychodzić. Tylko jak to się stało, że wczoraj porażka?

Wraca Jaeschke. Dla Kowala wiecej to moze byc gorzej . Choc cos mi sie wydaja, ze Amerykanin duzo nie pogra i bedzie delikatnie wprowadzany pod katem przyszlego sezonu.

Jest za miękki w ataku przy pozostałej trójce moim zdaniem

[pewniak]

Mówienie, że Resovia ma lepszy środek to chyba jednak lekkie nadużycie. Powiedziałbym że ogólnie zrownany poziom, potencjał może faktycznie może większy u RR, za sprawą doświadczenia Pita i Możdżonka.

Tu chyba było porównanie do poprzedniego sezonu, a nie do innych drużyn.

[VernonRoche]

Tak, do poprzedniego, jeśli o mojego posta chodzi.

[Kamil92]

Źle się dzieje w Radomiu. Kolejny słaby mecz Bołądzia, który notuje ratio punktowe na poziomie -4. Następnie dostaje zmianę od Ziobrowskiego, który wchodzi i na 5 ataków zostaje 3 razy zablokowany nie kończąc żadnej piłki. Na ataku kolejny mecz musi zagrać nominalny przyjmujący czyli Łukasz Wiese. Ten również gra słabo.
Nadal bardzo przeciętny jest Tomasz Fornal. Ma bardzo duży kredyt zaufania od trenera Prygla, ale nie wykorzystuje tego. Gra poniżej swojego potencjału w każdym elemencie. Zdecydowanie trudne wejście do Ligi z Plusem ma.
Dobry mecz Żalińskiego.

W Olsztynie znów dobry mecz Olka Śliwki. I w przyjęciu i w ataku. Także bardzo fajnie zaprezentował się Włodarczyk.
Warto odnotować bardzo dobry mecz Kochanowskiego. Wszedł w pierwszym secie za Plińskiego i zdobył 13 punktów. 6/9 w ataku (67%), 4 bloki i 3 asy serwisowe.