Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Link do poprzedniego wątku o klubie:
http://forum.siatka.org/viewtopic.php?f=18&t=527

Trefl Gdańsk w sezonie 2016/2017:
http://siatka.org/pokaz/sezonem-plusligi-trefl-gdansk/

Zespół w pełnym zestawieniu przystąpi do nowego sezonu. Duża w tym zasługa samych zawodników, którzy zgodzili się na obniżki w umowach.

Pytanie do kibiców: czy wchodząc na halę muszę mieć wydrukowany bilet, czy wystarczy że pokażę QR kod na telefonie?

Ładnych parę lat chodzę do Ergo i nie korzystałam z tej funkcji .Ale z tego co mi znajomi powiedzieli to można mieć kod w telefonie.

Dzięki za szybką odpowiedź, w takim razie pewnie 'do zobaczenia' na meczu

Ferens również odchodzi z Trefla, ktoś wie gdzie ma trafić? Tak apropo na przyjęciu zostaje tylko Jakubiszak, jakieś przecieki kto może zasilić Gdańsk na skrzydłach oprócz Muzaja ?

Ferens? Zagranica, tak Malke wczoraj pisał.

barti522 pisze:Ferens również odchodzi z Trefla, ktoś wie gdzie ma trafić? Tak apropo na przyjęciu zostaje tylko Jakubiszak, jakieś przecieki kto może zasilić Gdańsk na skrzydłach oprócz Muzaja ?

Plotkuje się, że do Gdańska ma szansę trafić Serb Nikola Mijailović, który w ostatnim sezonie całkiem dobrze sobie poczynał w Champions League w barwach mistrza Francji z poprzedniego roku Chaumont VB. To niski skrzydłowy - 191 cm w kapeluszu, ale dynamiczny i całkiem niezły technicznie. Grbić zauważył jego dobrą formę i nazwisko już 29-letniego Mijailovića, jeżeli się nie mylę po raz pierwszy od kilku lat co najmniej, znalazło się w rozszerzonym składzie Serbów na Ligę Narodów.

Co ciekawe w ostatnim sezonie ligowym w Ligue A Serb mimo tego swojego niezbyt imponującego wzrostu miał nawet więcej bloków punktowych niż mierzący prawie 10 cm więcej kolega z przyjęcia w CVB 52 Yacine Louati, który zresztą też ma szansę trafić do naszej ligi. Statystyki obu panów za sezon zasadniczy - w rankingu przyjmujących Ligue A w minionym sezonie zarówno Louati jak i Mijailović uplasowali się w ścisłej czołówce na swojej pozycji -> http://lnv-web.dataproject.com/Statisti ... PID=0&mn=2

Chłopie nie pisz o statystykach skoro nie widziałeś żadnego meczu na żywo

Trefl nie zagra z rozgrywkach CEV podaje Trojmiasto.pl

Bez niespodzianki niestety

mama66 pisze:Trefl nie zagra z rozgrywkach CEV podaje Trojmiasto.pl

Nowy sezon powinien zacząć z -10pkt w tabeli.

qtp pisze:

mama66 pisze:Trefl nie zagra z rozgrywkach CEV podaje Trojmiasto.pl

Nowy sezon powinien zacząć z -10pkt w tabeli.

Plus sowita kara pieniężna.

Zgadzam się, polska liga za dużo potem traci. Ewentualność występu w pucharach powinna być brana przy ustalaniu budżetu i koniec.

I może jeszcze frytki w ramach tej kary? Puchar CEV to strata finansowa oraz sportowa. Nie ma sensu karać za to, że ktoś nie chce brać udziału w parodii.

minus 10 ale koła w plecy to powinien zaliczyć każdy z decydentów polskiej siatkówki ,którzy działają na szkodę klubów i od lat nie potrafią przeforsować takich zmian,które powodowałyby opłacalność uczestnictwa w rozgrywkach CEV

mily66 pisze:

qtp pisze:

mama66 pisze:Trefl nie zagra z rozgrywkach CEV podaje Trojmiasto.pl

Nowy sezon powinien zacząć z -10pkt w tabeli.

Plus sowita kara pieniężna.

Popieram w pełni. Koszt uczestnictwa w pucharach to tak samo ważny wydatek jak każdy inny. Jeśli stać ich na zatrudnianie tak uznanych nazwisk jak Anastasi, Nowakowski czy Muzaj i płacenie pensji prezesowi to tak samo mogą zabezpieczyć w budżecie pieniądze na puchary. I jeszcze Gadomski bezczelnie mówi, że jakby to o Ligę Mistrzów chodziło to kasa by się znalazła. Tylko, że 2 lata temu zrezygnowali z gry w CEV i teraz 3 miejsce, które Trefl zajął gry w LM nie daje
Moim zdaniem posiadanie środków na grę w pucharach powinno być wymagane od czołowych pięciu klubów poprzedniego sezonu i weryfikowane w procesie przyznawania licencji na grę w +lidze tak samo jak sprawdzana jest wypłacalność klubu wobec zawodników i trenerów.

adamow pisze:

mily66 pisze:

qtp pisze: Popieram w pełni. Koszt uczestnictwa w pucharach to tak samo ważny wydatek jak każdy inny. Jeśli stać ich na zatrudnianie tak uznanych nazwisk jak Anastasi, Nowakowski czy Muzaj i płacenie pensji prezesowi to tak samo mogą zabezpieczyć w budżecie pieniądze na puchary. I jeszcze Gadomski bezczelnie mówi, że jakby to o Ligę Mistrzów chodziło to kasa by się znalazła. Tylko, że 2 lata temu zrezygnowali z gry w CEV i teraz 3 miejsce, które Trefl zajął gry w LM nie daje
Moim zdaniem posiadanie środków na grę w pucharach powinno być wymagane od czołowych pięciu klubów poprzedniego sezonu i weryfikowane w procesie przyznawania licencji na grę w +lidze tak samo jak sprawdzana jest wypłacalność klubu wobec zawodników i trenerów.

Jasne. Wprowdzmy jeszcze więcej zakazów, nakazów i durnych przepisów to może w PL zostanie z 10 drużyn i problem za dużej ligi sam się rozwiąże.
Klub nie jest zainteresowany pucharami, chcą uczestniczyć tylko w rozgrywkach krajowych i ich sprawa, lepiej skupić się na jednych rozgrywkach niż złapać 5 srok za ogon jak niektórzy i wszędzie dostać po tyłku.
Tak naprawdę wszystkie te punkty, rankingi Cev są śmieszne, po co nam 3 drużyny w LM, żeby męczyły się przy wychodzeniu z grupy? Niech w LM zagra Mistrz i wszystko gra.

TommyLeeJones pisze:Puchar CEV to strata finansowa oraz sportowa.

A start w lidze to już w ogóle finansowa klęska, prawie cały budżet na to idzie. Najlepiej nie startować.

Startowanie w pucharach poniżej LM nie ma najmniejszego sensu, strata pieniędzy i słabe zainteresowanie mediów i kibiców. Za rozsądek i decyzję o nie przystępowaniu do marnych rozgrywek się nie karze. Sama LM wymaga sporych zmian bo z atrakcyjnością w rozgrywkach grupowych szwankuje, a co dopiero powiedzieć o tych niższych rozgrywkach. Pieniędzy z LM też nie ma takich aby pokryć wydatki, domyślam się że tych gorszych rozgrywkach jest jeszcze słabsza sytuacja.

Robert77 pisze:może w PL zostanie z 10 drużyn i problem za dużej ligi sam się rozwiąże.

Doskonale. Jeśli mamy tylko tyle profesjonalnych klubów w Polsce to niech tyle gra w Profesjonalnej Lidze Piłki Siatkowej.
Po sezonie zasadniczym krótszym o 40% od minionego play-offy dla 6 pierwszych drużyn w podobnym systemie jak w tym roku tylko do 3 zwycięstw. Kiedyś w lidze było 10 drużyn i nasze kluby grały we wszystkich pucharach.

Też uważam, że puchary w siatkówce wymagają reformy ale powinniśmy w nich grać niezależnie od formy. Przede wszystkim nie potrzeba aż trzech poziomów rozgrywek. Challenge do likwidacji a CEV bardziej rozbudowany i rozgrywany w grupach czterozespołowych w formie turniejów na hali jednego gospodarza. Z każdego turnieju 2 ekipy przechodzą dalej i tak aż do F4.

Strzelając fochy i bojkotując udział w pucharach wypinamy się na CEV a w tej sytuacji trudno liczyć na to, że ktoś w federacji nas posłucha i przeforsujemy jakiekolwiek zmiany. Z buntownikami się nie dyskutuje.

Tak Mijailovc podobno w Treflu od przyszłego sezonu. A w Chaumont to w przyszłym roku totalnie nowy skład

Niektórzy piszą tutaj takie bzdury, że aż się zarejestrowałem. Gratulacje.

Moim zdaniem posiadanie środków na grę w pucharach powinno być wymagane od czołowych pięciu klubów poprzedniego sezonu i weryfikowane w procesie przyznawania licencji na grę w +lidze tak samo jak sprawdzana jest wypłacalność klubu wobec zawodników i trenerów.

Ewentualność występu w pucharach powinna być brana przy ustalaniu budżetu i koniec.

Nowy sezon powinien zacząć z -10pkt w tabeli.

Plus sowita kara pieniężna.

I co, jakaś biedniejsza drużyna jak będzie mieć sezon konia, bo akurat tak się złoży że zbierze się fajna paka i ominą ich kontuzje i zajmie miejsce premiowane występem do pucharów typu CEV czy w ogóle jakiś ogórkowy Challenge, to mamy ich ukarać za to, że nie stać ich na branie udziału w tych śmiesznych, nic nie wartych turniejach? Jak sobie to wyobrażacie? Drużyna wygrywa mecz za meczem i nagle po którymś zwycięstwie do szatni przychodzi prezes i mówi "słuchajcie chłopaki, fajnie było ale teraz musimy zacząć przegrywać, bo jeszcze zajmiemy wysokie miejsce i nie stać nas na bujanie się w europie a nie chcemy kary w przyszłym sezonie"? Albo może w ogóle mają nie wystartować w PL mimo że ich na to stać, bo nie daj Boże wygrają coś i zostaną za to ukarani koniecznością ponoszenia wydatków? Mamy zabierać pieniądze klubom, dlatego że nie mają tych pieniędzy żeby wyrzucać je w błoto - to jest wasza retoryka?

Zrozumcie wreszcie, że Puchary CEV i Challenge to jakieś nikomu niepotrzebne wymysły CEV i nikt, kto nie ma hojnego sponsora i na full odkręconego kurka z pieniędzmi nie będzie się w to bawić, bo mu się to zwyczajnie nie opłaca. CEV powinno te bzdurne zawody o medal z ziemniaka usunąć i przeznaczyć większe pieniądze na Ligę Mistrzów, jedyne jakkolwiek prestiżowe (bo tak samo nierentowne) rozgrywki.

Bardzo dobrze, że polskie zespoły nie chcą brać udziału w tej farsie. Szkoda tylko, że CEV jest głuchy na takie protesty - no ale to też już wina naszych działaczy.

adamow pisze:

Robert77 pisze:
Też uważam, że puchary w siatkówce wymagają reformy ale powinniśmy w nich grać niezależnie od formy. Przede wszystkim nie potrzeba aż trzech poziomów rozgrywek. Challenge do likwidacji a CEV bardziej rozbudowany i rozgrywany w grupach czterozespołowych w formie turniejów na hali jednego gospodarza. Z każdego turnieju 2 ekipy przechodzą dalej i tak aż do F4

Ze względu na obniżenie kosztów podróży pomysł fajny, ale powiedzmy zagranie przez drużynę trzech czy czterech turniejów po trzy mecze mogłoby być zbyt dużym obciążeniem dla zawodników i musiałoby się odbywać w weekendy a jak wiadomo rozgrywki europejskie muszą odbywać się na tygodniu. Wątpię też że będą kibicie nawet w Polsce czy we Włoszek beda chodzic na mecze nieznanych im drużyn z Serbii czy Grecji więc zainteresowanie sponsorów pucharem z pustymi halami będzie takie same jak teraz.

adamow pisze:Strzelając fochy i bojkotując udział w pucharach wypinamy się na CEV a w tej sytuacji trudno liczyć na to, że ktoś w federacji nas posłucha i przeforsujemy jakiekolwiek zmiany. Z buntownikami się nie dyskutuje.

Wystarczy trochę więcej buntowników i sytuacja się zmieni. Ja tam trzymam kciuki za polskie kluby (w tym Gdańsk ), aby olały te śmieszne europejskie puchary i ten beton CEV. Zawodnicy i tak będą do nas przychodzić, jak np. do krajów azjatyckich czy ameryki południowej, wystarczy odpowiednia kasa. Polecam przeczytać to, co prezes Resovii swego czasu wrzucał na twittera (było wrzucane w temacie LM, ale nie wszyscy czytali), jak nas w CEV traktują itp. itd.
https://pbs.twimg.com/media/DYPEt94WkAASGMH.jpg
https://pbs.twimg.com/media/DYPE0JNWsAA8-7P.jpg
I jeszcze słowa Ignaczaka: https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... on/6c5vkmt

volei_ pisze:Tak Mijailovc podobno w Treflu od przyszłego sezonu. A w Chaumont to w przyszłym roku totalnie nowy skład

Muzaj, Janusz, Mijailovic, Nowakowski, Grzyb, Olenderek , jak przyjdzie jeszcze ktoś niezły na przyjęcie 6-tka będzie realna.

Ale mógłby Jakubiszak pograć w szóstce.

I jak u Serba jest z przyjęciem ? Można by obok niego Szymona postawić ?

a możliwość grania CEV nie przechodzi na pierwszą z chętnych drużyn(Jastrzębie,Resovia)?

Aranger pisze:Ale mógłby Jakubiszak pograć w szóstce.

I jak u Serba jest z przyjęciem ? Można by obok niego Szymona postawić ?

Trzeba spróbować, okaże się w praniu. Z dwójki etatowych przyjmujących Chaumont w minionym sezonie - Louati-Mijailović to akurat Francuz był w przyjęciu stabilniejszy i pewniejszy, ale jak mogliśmy się przekonać choćby przy okazji spotkań CVB 52 w rozgrywkach Ligi Mistrzów, również Serb w tym elemencie w rozgrywkach pucharowych całkiem nieźle dawał sobie radę. Na pewno nie można więc powiedzieć, że Mijailović jest jakąś nogą w przyjęciu i trzeba go kryć.

Aranger pisze:Ale mógłby Jakubiszak pograć w szóstce.

I jak u Serba jest z przyjęciem ? Można by obok niego Szymona postawić ?

Raczej spokojnie mógłby pograć w szóstce Jakubiszak obok Serba, ale myślę, że jeszcze ktoś przyjdzie na przyjęcie a Jakubiszak będzie max 1 wchodzącym.