ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2017/2018

[Szampon093]

Tak zgadzam się, ale żaden transfer oprocz przedluzen w klubach, nie został ogloszony oficjalnie miedzy klubami bo byloby to bardzo nieprofesjonalne i mielibysmy pelno zarzutow, ze zawodnik juz gra dla przyszlego klubu.

[grzegorzg]

Jasne, mamy generalnie tylko przedłużenia potwierdzane(one) jak do tej pory, ale rózne rzeczy sie juz widziało...

[gabres96]

Jakieś potwierdzenie albo pewne info od kogoś o Śliwce z Zaksie i Buszku w Resovii? xD

[iron]

Mysle, ze jest tak jak napisał kiedyś Iron - sytuacja jest po prostu niezmiernie dynamiczna. By może byli z Kaczmarkiem "po słowie" , dlatego Kadziu powiedział o nim kiedyś, ze "gra u siebie". Może szykowali miejsce dla obcokrajowca na przyjęciu, ale się sprawa rypła i postawili na zgranie, bo Torres spisuje się coraz lepiej. A Kaczmara na lodzie nie zostawiaja i tak, chętnych nie zabraknie. Ale to oczywiscie gdybania.

Kontakt podpisany od stycznia/lutego..

Nie ma znaczenia. Wiem przynajmniej o dwóch już podpisanych kontraktach, które jednak nie dojdą do skutku. Przede wszystkim to dwie strony muszą podpisać. Najszybciej "podpisane" kontrakty są zazwyczaj "jednostronne", co nie oznacza, że zawsze. Kluby zabezpieczają się na wypadek nie wypalenia opcji nr 1. Nie piszę, że tak jest z Kaczmarkiem.

[gabres96]

Mowa o jakich dwóch kontraktach,które nie dojdą do skutku?

[Domin27]

Również dla mnie oczywista jest przewaga Kaczmarka nad Torresem. Torres to zawodnik zero jedynkowy i pojedyncze mecze tej opinii nie zmienią. Łukasz wachlarz zagrań ma o wiele bogatszy, więcej widzi i potrafi byc CIERPLIWYM. Nie wiem jak inni, ale dla mnie rozwinięcie potencjału Zaksy jest na wyciągnięcie ręki, a okazja może nieprędko sie powtórzyć, bo Toniutti i Deroo to naprawde gracze nietuzinkowi jak na naszą ligę i niestety przykre dalsze perspektywy. Naprawde fajnie byłoby ustawić porządne nazwisko obok Belga. Nie wierze, ze nie chodzi to po głowie prezesowi Zaksy. Kibicuje takiemu rozwiązaniu

[ilPiavolo]

Zaksa w tym sezonie gra trochę nie jak Zaksa, tzn wydaje mi się że w poprzednich sezonach dużo więcej było cierpliwej gry, nabijania, powtarzania akcji. W tym sezonie bardziej zero-jedynkowe granie. Także zgadzam się z przedmówcami że do gry Zaksy bardziej pasuje Kaczmarek i chętnie to jego zobaczyłbym w przyszłym sezonie w naszej drużynie. Tym bardziej że ciężko mi znaleźć innego polaka który jest wolny, przyjdzie do Zaksy, podniesie poziom Busza i przy którym będzie można zostawić Torresa.

Nie zmienia to jednak faktu że Torres z początku sezonu, a teraz to dwaj różni zawodnicy.

Wszystko jest kwestią jaką koncepcję na przyszły sezon mają władze klubu.

[Robert77]

Naprawde fajnie byłoby ustawić porządne nazwisko obok Belga. Nie wierze, ze nie chodzi to po głowie prezesowi Zaksy. Kibicuje takiemu rozwiązaniu

To chyba jedyne sensowne rozwiązanie, jeśli oczywiście włodarze klubu mają plan na zdobycie czegoś więcej niż klepanie na krajowym podwórku.
Na tym fundamencie, który jest zaklepany na przyszły sezon można zbudować coś fajnego, ale trzeba sięgnąć do kiesy i na przyjęcie doklepać kogoś naprawdę solidnego.
Świder przez te dwa sezony jako prezes w mojej opini pokazał, że jest kreatywny i potrafi zdobywać fundusze, więc może i tym razem stanie na wysokości zadania i nie skończy się to na przebąkiwanym tutaj Śliwce.

[rocky]

Spokojnie. Torres czy Buszek na których większość wieszała psy przez 3/4 sezonu wyrastają powoli na czołowe twarze swoich pozycji w Polsce(a może i w Europie). Dajmy czas Śliwice, może w playoffach zagra(o ile w ogóle) coś niesamowitego, np. zacznie atakować prawą ręką i również przeskoczy szybko 3 szczeble umiejętności.

[Irenka7]

Śliwka nie ma przyjęcia, a Sam też ma problemy w tym elemencie. To kto wtedy miałby przyjmować piłki?Zatorski miałby całe boisko zabezpieczać?

[knightrider]

Dla mnie Szymura jest na poziomie Śliwki, a na niekorzyść tego drugiego wobec Buszka świadczy brak Przyjęcia czy Zagrywki zrobicie w Zaksie sobie tylko drugą Skrę już lepiej niech wyrwą z Japonii Kubiaka czy Mikę.

[ilPiavolo]

To już zamiast Śliwki lepszym rozwiązaniem byłby Bednorz który ponoć odchodzi ze Skry.

Nawet jeśli przyjmiemy że przyjęcie mają na podobnym poziomie to i w zagrywce i na wysokiej piłce (a tej przy takim zestawie przyjęcia pewnie będzie jej więcej niż dotychczas) Bartek jest zdecydowanie lepszy.

[drukjul]

To już zamiast Śliwki lepszym rozwiązaniem byłby Bednorz który ponoć odchodzi ze Skry.

Nawet jeśli przyjmiemy że przyjęcie mają na podobnym poziomie to i w zagrywce i na wysokiej piłce (a tej przy takim zestawie przyjęcia pewnie będzie jej więcej niż dotychczas) Bartek jest zdecydowanie lepszy.

Przyjęcie Śliwki i Bednorza nie jest na tym samym poziomie i pod tym względem to dwóch trochę odmiennych jeżeli chodzi o charakterystykę grę siatkarzy grających na tej pozycji. Śliwka naprawdę całkiem dobrze w tym sezonie przyjmuje już floaty na palce, a Bednorz na początku sezonu nie przyjmował zagrywki szybującej praktycznie wcale i Skra przez jakiś czas - do końca grudnia, próbowała przyjmować floty tylko we dwójkę. Dodatkowo Śliwka, jako jedyny obok Fornala z naszych "młodych gniewnych" aspirujących do kadry, czyli Szalpuka, Kwolka, Bednorza - jest też przyjmującym ustawianym i grającym też na co dzień w klubie bliżej rozgrywającego, czyli stającym po dwa do przyjęcia w każdej strefie - I, VI i V. Z tego powodu na tej pozycji najczęściej ustawia się siatkarza, który z dwójki przyjmujących trochę lepiej przyjmuje, wiec można powiedzieć, że jest przyjmującym bardziej defensywnym (choć są tu wyjątki i odstępstwa od tej reguły jak choćby nawet aktualnie w ZAKS-e para Deroo-Buszek), bo wtedy z kolei, tego bardziej ofensywnego przyjmującego, który na sześć rotacji dla odmiany aż cztery razy staje do przyjęcia na lewej obronie w V strefie, a tylko po jednym razie w dwóch pozostałych, znacznie łatwiej znacznie jest pokryć i odciążyć, zostawiając mu ewentualnie tylko wąski korytarz przy bocznej linii z lewej strony. Dodatkowo całkiem spora cześć praworęcznych siatkarzy grających zagrywkę atakującą z wyskoku - przykładowo Mariusz Wlazły, kierunek zagrywki do V strefy, gdzie w czterech ustawieniach można starać się ukryć gorzej radzącego sobie z przyjęciem przyjmującego, ma w sposób niejako naturalny wyraźnie gorszy i słabszy niż zagrywki w kierunku I i VI strefy.

A co do Torresa to nie wiem, czy ktoś już wspomniał o tym, że włoski portal volleyball.it zaczął przymierzać go do Resovii https://www.volleyball.it/polonia-acqui ... a-resovia/

[gregy69]

[quote="ilPiavolo"
A co do Torresa to nie wiem, czy ktoś już wspomniał o tym, że włoski portal volleyball.it zaczął przymierzać go do Resovii https://www.volleyball.it/polonia-acqui ... a-resovia/

Torres, dwóch zagranicznych rozgrywających, zagraniczny libero... Do tego przedłużony Rossard, prawdopodobny Cinenyeze.. Jak nic volleball.it ma jakieś info o zniesieniu limitów dla obcokrajowców w Pluslidze od przyszłego sezonu.

[adamow]

Fajnie, że w końcu jest jakiś polski klub w F4 ale nie oszukujmy się, Zaksa niczego wielkiego w tej edycji LM nie dokonała. Przejście rozchwianego Jastrzębia czy takiego Vfb w którym nie było ani jednego zawodnika z poważną zagrywką chwały Zaksie nie przynosi. To po prostu był ich obowiązek, który nie bez problemów ale jednak spełnili. Dwa wymęczone i przypadkowe zwycięstwa z grającym w tym sezonie piach Trento też wielkiej chluby nie przynoszą szczególnie wobec kompromitującej porażki w Maaseik. Prawda jest taka, że po prostu trafiła im się autostrada do F4 i udało im się na niej nie zgubić chociaż na kilku prostych zakrętach omal się nie wyrobili. Prawdziwa weryfikacja wartości tej drużyny przyjdzie w Kazaniu. Lube nie gra jakość nadzwyczajnie w chwili obecnej więc finał to jest minimum jakie musi osiągnąć tam Zaksa aby potwierdzić, że są coś warci i nie doszli do F4 czystym przypadkiem.

[Marcy$]

Nie takie drużyny z tymi "obowiązkami" sobie nie radziły.
Trochę szacunku dla naszych (polskich czy zagranicznych ale klubowych) zawodników.

[zibibobi]

Fajnie, że w końcu jest jakiś polski klub w F4 ale nie oszukujmy się, Zaksa niczego wielkiego w tej edycji LM nie dokonała. Przejście rozchwianego Jastrzębia czy takiego Vfb w którym nie było ani jednego zawodnika z poważną zagrywką chwały Zaksie nie przynosi. To po prostu był ich obowiązek, który nie bez problemów ale jednak spełnili. Dwa wymęczone i przypadkowe zwycięstwa z grającym w tym sezonie piach Trento też wielkiej chluby nie przynoszą szczególnie wobec kompromitującej porażki w Maaseik. Prawda jest taka, że po prostu trafiła im się autostrada do F4 i udało im się na niej nie zgubić chociaż na kilku prostych zakrętach omal się nie wyrobili. Prawdziwa weryfikacja wartości tej drużyny przyjdzie w Kazaniu. Lube nie gra jakość nadzwyczajnie w chwili obecnej więc finał to jest minimum jakie musi osiągnąć tam Zaksa aby potwierdzić, że są coś warci i nie doszli do F4 czystym przypadkiem.

Większych idiotyzmów dawno nie czytałem. Oczywiście finał to jest minimum jakie musi osiągnąć Zaksa a maximum to jest ... ? Oczywiście, że doszli do finału zupełnie czystym przypadkiem. Zwycięstwa nad Trento rzeczywiście chluby nie przynoszą tylko wstyd. Szanownego forumowicza albo dopadła pomroczność jasna, albo też z zawiści żółć mu się wylewa.

[pewniak]

Fajnie, że w końcu jest jakiś polski klub w F4 ale nie oszukujmy się, Zaksa niczego wielkiego w tej edycji LM nie dokonała. Przejście rozchwianego Jastrzębia czy takiego Vfb w którym nie było ani jednego zawodnika z poważną zagrywką chwały Zaksie nie przynosi. To po prostu był ich obowiązek, który nie bez problemów ale jednak spełnili. Dwa wymęczone i przypadkowe zwycięstwa z grającym w tym sezonie piach Trento też wielkiej chluby nie przynoszą szczególnie wobec kompromitującej porażki w Maaseik. Prawda jest taka, że po prostu trafiła im się autostrada do F4 i udało im się na niej nie zgubić chociaż na kilku prostych zakrętach omal się nie wyrobili. Prawdziwa weryfikacja wartości tej drużyny przyjdzie w Kazaniu. Lube nie gra jakość nadzwyczajnie w chwili obecnej więc finał to jest minimum jakie musi osiągnąć tam Zaksa aby potwierdzić, że są coś warci i nie doszli do F4 czystym przypadkiem.

Musiałeś? Nie mogłeś się powstrzymać?
Patrząc w drugą stronę - mając takich przeciwników nie miał kto sprawdzić Zaksy, więc na jakiej podstawie twierdzisz, że niczego nie dokonała?
Nie jestem kibicem Zaksy, ale jak czytam takie komentarze, to mnie normalnie trafia.

[Ked]

Przecież nawet tematu nie było, co Tobą kierowało, że postanowiłeś podzielić się swoimi myślami?
[ingerencja moderatora]

[kuchcik77]

Dla tego Bajernu to psi obowiazek awansowac bylo do final four, ba, ogranie ekipy która sie neczy i gdyby nie sedzia przegrała w trzech setach takze nie Bedzie poczyrane za sukces.hm udzial w finale to obowiazek dla suwerena niemieckich parkietiw tfu boisk.
Powiedzialy katalonsko cityzenskie gadzinowki...
Jako ex mod daje sobie warna za to co napisze.
Pie...sz zawistniku

[ursula127]

Dla tego Bajernu to psi obowiazek awansowac bylo do final four, ba, ogranie ekipy która sie neczy i gdyby nie sedzia przegrała w trzech setach takze nie Bedzie poczyrane za sukces.hm udzial w finale to obowiazek dla suwerena niemieckich parkietiw tfu boisk.
Powiedzialy katalonsko cityzenskie gadzinowki...
Jako ex mod daje sobie warna za to co napisze.
Pie...sz zawistniku

czy mógłbyś to przetłumaczyć na polski?

[TommyLeeJones]

Heh, adamow jest zdecydowanie jednym z najlepszych trolli jakich miałem okazję "poznać". I wciąż łapią się kolejni. Awans do F4 to sukces i tyle.

[adamow]

Musiałeś? Nie mogłeś się powstrzymać?
Patrząc w drugą stronę - mając takich przeciwników nie miał kto sprawdzić Zaksy, więc na jakiej podstawie twierdzisz, że niczego nie dokonała?
Nie jestem kibicem Zaksy, ale jak czytam takie komentarze, to mnie normalnie trafia.

Nie musiałem ale chciałem. Po to jest forum dyskusyjne aby wyrażać własne zdanie.
Mnie też trafia jak czytam zachwyty nad sukcesem Zaksy jakby co najmniej weszli do F4 w stylu Skry z 2015 roku kiedy Bełchatowianie po drodze wyeliminowali Lube i Perugie. Tymczasem Zaksa po prostu dostała to F4 od losu więc nie możemy tu mówić o żadnym sukcesie wynikającym z gry drużyny. Po prostu zrobili to co drużna zbudowana z takich zawodników i za takie pieniądze zrobić musiała.

[jinx]

Musiałeś? Nie mogłeś się powstrzymać?
Patrząc w drugą stronę - mając takich przeciwników nie miał kto sprawdzić Zaksy, więc na jakiej podstawie twierdzisz, że niczego nie dokonała?
Nie jestem kibicem Zaksy, ale jak czytam takie komentarze, to mnie normalnie trafia.

Nie musiałem ale chciałem. Po to jest forum dyskusyjne aby wyrażać własne zdanie.
Mnie też trafia jak czytam zachwyty nad sukcesem Zaksy jakby co najmniej weszli do F4 w stylu Skry z 2015 roku kiedy Bełchatowianie po drodze wyeliminowali Lube i Perugie. Tymczasem Zaksa po prostu dostała to F4 od losu więc nie możemy tu mówić o żadnym sukcesie wynikającym z gry drużyny. Po prostu zrobili to co drużna zbudowana z takich zawodników i za takie pieniądze zrobić musiała.

Ta jeszcze jeszcze w gorszym stylu niż ten przy organizacji turnieju przez Skrę. Weź Ty chłopie daj se spokój z komentowaniem.

[Klugenhammer]

Uprzejmie proszę nie dokarmiać trolla

[Irenka7]

Jeśli chodzi o Zakse w LM to nie można mówić że nie mają żadnych szans. Wystarczy przypomnieć sobie grę Zaksy w KMS. W meczu z Lube przegraliśmy co prawda 2:3 lecz mogliśmy także wygrać 3:1 bądź 3:2. Chciałabym ażeby Zaksa była właśnie w takiej formie jak w KMS, a czy to da nam upragniony medal to nie wiem, ale bardzo bym sobie tego życzyła.

[Noworoczny]

Kędzierzyn musi przyszykować formę na 25 IV - 6 V. Czy zdołają drugą naszykować na F4? Wątpię. Jak w tym kontekście wygląda terminarz Lube w A1?

[GolMar]

Mecze finałowe w A1: 22.04., 25.04., 28.04 i jeśli będzie konieczność, 1.05. i 5.05. Więc mniej więcej na ten sam okres Lube i Perugia muszą zbudować szczyt formy, tak samo zresztą Zenit w Superlidze (20.04., 21.04., 28.04. i w razie konieczności 29.04. i 5.05.). Beznadziejny ten termin F4 w tym roku :/ Siatkarze czołowych drużyn muszą czekać na turniej i ciągle pielęgnować formę, podczas gdy mogliby odpocząć choć tydzień przed reprezantacją...

[Noworoczny]

Różnica taka, że u nich 5 V w razie konieczności a u nas z musu.

[adamow]

Daleko wybiegacie w przyszłość. Przede wszystkim nie wiadomo czy Lube i Zaksa w finałach swoich lig zagrają i o ile Zaksa ma przynajmniej zagwarantowane mecze o 3 miejsce to zdaje się w serie A o 3 miejsce się nie gra.