PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

kanimo

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: kanimo »

Pewnosc siebie wzrosnie jak beben maszyny losujacej sie zatrzyma na dluzej i uplynie troche czasu.
A najpewniej sie zatrzyma. Przeciez w tym byl oczywisty problem tej druzyny, kazdorazowo jak Kowal mial te swoje 2 rowne szostki.
W zeszlym roku nie mial i skonczyli mniej wiecej zgodnie z potencjalem.

Zadalam pytanie, w kontekscie 7 kolejki, co z Mika? Niemozliwe, zeby zawodnik o wysokich umiejetnosciach technicznych gral taka padake. Tego sie nie zapomina z dnia na dzien. Znowu kolana?
I co z ewentualnym zastepca? Tzn Buszkiem. Gra gorzej na treningach? Da sie gorzej?

Ale brawo Reska. Jest punkcik, jest przebudzenie. Z Treflem powinno byc pierwsze zwyciestwo i mam nadzieje, ze swiadomosc tego nie zabije ponownie pewnosci siebie.

Jeszcze dzis Bedzin:Onico i tutaj w niespodzianke nie wierze.
Bezowy
Posty: 1418
Rejestracja: 20 kwie 2009, o 15:28
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: Bezowy »

Trole śpią, to i ja kilka słów swoich subiektywnych odczuć, kibica który Podpromie widzi z balkonu swojego mieszkania. Mecz bardzo dobry, kawał siatkówki. Kibice dopisali, tak swoją liczebnością jak i zaangażowaniem. Chyba "żałoba" po Kowalu się kończy ;) Wyraźny postęp w grze, jak i postawie mentalnej zawodników Sovii. Nie wszystkich jeszcze, wszak kowaloza to przewlekła i trudno uleczalna choroba i tak po Schulzu, a zwłaszcza Mice, było widać jakby się męczyli będąc na parkiecie. Nawet Masło jakiś przygaszony. Za to mocno zaangażowany na przerwach Smith, dobrze mieć taką jankeską mentalność w ekipie. Jeszcze sporo błędów własnych w Resovii, przegrywane końcówki - to wszystko głowa, ale widać, że idzie ku normalności. Cretu wyraźnie wybrał pierwszą szóstkę i będzie ją ogrywał. To szóstka na dziś, może w przyszłości Shoji za Redwitza, czy Lemański za Możdżonka - to już kwestia trenera i wewnętrznej rywalizacji na treningach. W tym układzie szkoda niektórych zawodników, to już niestety pokłosie klubowej (Kowalowej) koncepcji, którą nowy trener określił jako błędną. Są jeszcze spore rezerwy, ale już widać lepszą organizację gry, zaangażowanie, myśl taktyczną czy zwyczajną radość w grze. Podobała mi się gra Redwitza, kilka szybkich i płaskich wrzutek na skrzydła, czy fajnie chodzący środek głównie ze Smithem. A przyjecie miał dalekie od doskonałego. Rossard zagrywający 120 km/h po przerwie, to też przyjemny widok.
Jednym zdaniem, mecz z gatunku tych kiedy po porażce nie czuje się niesmaku i niecierpliwie czeka się na następny występ. Gdyby Resovia grała tak od początku rozgrywek, to miałaby spokojnie ze 12 punktów. Chciałbym bardzo, żeby Cretu został na następny sezon i miał wolna rękę w budowaniu składu i budżet, jak za Kowala.

Aleście się niektórzy uczepili tego Śliwki. Jakby wczoraj zamienić miejscami Śliwkę z Miką, to trzy punkty zostałyby w Rzeszowie.
"Blokowanie dostępu do internetu, to jak przybijanie kisielu do ściany." - Zbigniew Boniek
ursula127
Posty: 1415
Rejestracja: 5 mar 2013, o 21:59
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: ursula127 »

Resofan pisze:
Noworoczny pisze:Jeszcze odniosę się do sprawy Schulza, który w pierwszym secie nie skończył ośmiu ataków na sześć.
No, nie skończyć ośmiu ataków na sześć jest naprawdę dużą sztuką. To chyba pierwszy taki przypadek w lidze. ;)

A co do Schulza i spółki, to chyba na obecnym etapie głównym powodem jest głowa i brak pewności siebie. Stąd te plasy czy ataki na "pół gwizdka" w sytuacjach stykowych i chyba przegrane wszystkie sety na przewagi w tym sezonie.
Schultz w Gdańsku grał ze słabym rozgrywającym i dostawał dużo śmieci.Na takie sytuacje była wypracowana strategia - obicie bloku,podbicie piłki i powtórzenie.I to działało.
W Rzeszowie nie ma takiej strategi, obicia nie są tak dobrze bronione, wpadają często w boisko i Schultz jest zagubiony.Jak dostaje śmiecia to nie wie co zrobić i stąd te czapy pod nogi, plasiki czy ataki na pół gwizdka.
Telewizyjny oglądacz.
Pewnie brak kontaktu z grą na żywo powoduje moje zdziwienie , gdy co innego widzę w czasie meczu w tv , a co innego czytam na tym forum
Skrzypek
Posty: 2813
Rejestracja: 12 kwie 2009, o 18:09
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: Skrzypek »

Patrząc w tabelę wydaje się, że już tylko 1 miejsce zostało do obsadzenia wśród uczestników play-off. Zaska, Jastrzębski, Skra, Stocznia raczej nie wypadną z szóstki. Obecnie są tam Czarni, którzy moim zdaniem będą punktować z silnymi przeciwnikami, szczególnie na własnej hali. Od tyłu atakuje Onico, które wirtualnie (oczywiście to nie oznacza, że realnie tak będzie) może mieć 15 punktów po 7 kolejkach.
Co w takim razie z Resovią? Wg mnie nie jest w stanie dogonić ani Zaksy, ani Jastrzębskiego, ani Skry. Zakładając, że Czarni będą mieć po tej kolejce 16 punktów przewagi nad Sovią i że Onico może zyskać 13 oczek zapasu, gdy odrobi zaległości, ciężko mi wierzyć, by rzeszowianie mogli awansować do 6.
andrzej13
Posty: 178
Rejestracja: 21 maja 2015, o 16:24
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: andrzej13 »

WolskiPatriota pisze:Czy ja wiem czy Śliwka miał taki duży wpływ na to zwycięstwo?

Jak był Szymura to moim zdaniem gra Zaksy była kompletniejsza, a że przegrali seta - tie-breaka też nie wygrali dzięki Śliwce tylko nieporadności Resovii, która jednak w 3 i 4 secie nieporadna nie była.
Odwracając Twoje słowa mozna też powiedzieć , że ZAKSA przegrała seta czwartego nie dzieki dobrej grze Sovii lecz swojej nieporadności. A tak naprawdę gdyby nie Tibo ( 31 punktów) Resovia dostałaby 3-0. W pierwszym secie Tibo nie istniał i skonczyło się do 13,potem zaczął grać jak z nut, więc na 2 sety ktore Resovia wygrała ponad jednego wygrał sam Francuz.
xxwolverinexx
Posty: 16
Rejestracja: 7 maja 2013, o 09:00
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: xxwolverinexx »

Bezowy pisze:Trole śpią, to i ja kilka słów swoich subiektywnych odczuć, kibica który Podpromie widzi z balkonu swojego mieszkania.
Ja to się z Marcinem Możdżonkiem i Lucio Oro co drugi dzień na klatce schodowej mijałem :)

Właśnie sobie przypomniałem widok dwumetrowej tyczki, zawiniętej w szynę i bandaże, próbującej wdrapać się po schodach na drugie piętro :D Widok jak z Monthy Pytona, ale serce się krajało.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2018, o 13:23 przez xxwolverinexx, łącznie zmieniany 1 raz.
Świeżak
kinagyo
Posty: 753
Rejestracja: 27 sty 2015, o 21:06
Płeć: K

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: kinagyo »

WolskiPatriota pisze:Śliwka ma 24 lata, to już nie czas na poprawianie ataku. Zresztą on nigdy nie miał potencjału w tym elemencie.
Moim zdaniem w trudniejszych meczach Śliwka długo na boisku nie pogra, będzie zmieniany przez Szymurę. Gdy rywal bije mocno z zagrywki (tak jak dzisiaj Rossard) to nie ma znaczenia, czy przyjmuje ci Śliwka, czy Szymura, i tak będą kłopoty. A Śliwka na sytuacyjnych piłkach nie istnieje.
zawsze jest czas na poprawianie jakiegoś elementu. Ostatnio oglądałam ME gdzie grali młodzi Kubiak z Kurkiem. Michał miał może 23 lata i piłka się od niego odbijała. Dzisiaj przyjmuje doskonale.
Sliwka techniczne zagrania ma opanowane, dużo widzi na boisku, ale musi poprawić moc ataku.
dyletant
Posty: 5081
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: dyletant »

dobrze mieć taką jankeską mentalność w ekipie
Dobrze to było widać przy Lotmanie
Z Kawiką jednak coś nie wychodzi.
Oznacza to 2 rzeczy, albo Shoji umie grać tylko w reprezentacji, choć praktycznie i tak tam nie gra. Albo na chwilę obecną poza Christensonem ponad 300milionowy kraj nie ma przyzwoitego rozgrywającego.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7838
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

dyletant pisze:Dobrze to było widać przy Lotmanie
Z Kawiką jednak coś nie wychodzi.
Oznacza to 2 rzeczy, albo Shoji umie grać tylko w reprezentacji, choć praktycznie i tak tam nie gra. Albo na chwilę obecną poza Christensonem ponad 300milionowy kraj nie ma przyzwoitego rozgrywającego.
Shoji to przeciętny rozgrywający z dobrą zagrywką i blokiem. Od lat powtarzany schemat, że zawodnik X gra w dobrych klubach tylko dlatego, że znajduje się w kadrze reprezentacji Y, więc ludziom wydaje się, że jest dobry. A że w Polsce panuje jakaś mitomania co do amerykańskiego team spirit i innych takich rzeczy, to i u nas ktoś się nabrał. Nie chce mi się sprawdzać, ale w Izmirze to on w lidze pewnie w ogóle nie grał, w Nowosybirsku grał słabo, we Włoszech grał słabo - i tylko w Berlinie grał faktycznie dobrze, ale tam to każdy gra dobrze. ;)
Marcy$
Posty: 2082
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: Marcy$ »

dyletant pisze: Albo na chwilę obecną poza Christensonem ponad 300milionowy kraj nie ma przyzwoitego rozgrywającego.
Czekali na niego i szukali wiele lat po Ballu... więc to chyba żadne zaskoczenie?:)
dyletant
Posty: 5081
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: dyletant »

Marcy$ pisze:
dyletant pisze: Albo na chwilę obecną poza Christensonem ponad 300milionowy kraj nie ma przyzwoitego rozgrywającego.
Czekali na niego i szukali wiele lat po Ballu... więc to chyba żadne zaskoczenie?:)
Ale na drugiego aż taka bieda, skoro wożą po wszystkich turniejach tak słabo grającego w klubach Kawikę?
Coś jednak może być z tą mitomanią, o której WP wspomniał. Langlois jest teoretycznie brązowym medalistą MŚ, a gra taką samą albo większą padakę jak Shoji. Inna sprawa, że przy zdrowych Jaeschke i Defalvo w tej kadrze by go nie było, ale mimo wszystko od reprezentantów, nawet uzupełniających skład czołowej ekipy świata można mieć większe wymagania.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
WolskiPatriota
Posty: 355
Rejestracja: 13 paź 2018, o 07:42
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: WolskiPatriota »

andrzej13 pisze:
WolskiPatriota pisze:Czy ja wiem czy Śliwka miał taki duży wpływ na to zwycięstwo?

Jak był Szymura to moim zdaniem gra Zaksy była kompletniejsza, a że przegrali seta - tie-breaka też nie wygrali dzięki Śliwce tylko nieporadności Resovii, która jednak w 3 i 4 secie nieporadna nie była.
Odwracając Twoje słowa mozna też powiedzieć , że ZAKSA przegrała seta czwartego nie dzieki dobrej grze Sovii lecz swojej nieporadności. A tak naprawdę gdyby nie Tibo ( 31 punktów) Resovia dostałaby 3-0. W pierwszym secie Tibo nie istniał i skonczyło się do 13,potem zaczął grać jak z nut, więc na 2 sety ktore Resovia wygrała ponad jednego wygrał sam Francuz.

Jak już twierdzisz, że tylko dzięki Rossardowi Resovia wyciągnęła ten mecz na tie-breaka, to teraz odpowiedz: ile razy przegrałaby już Zaksa bez Toniuttiego? W mojej opinii do tej pory już co najmniej 3 mecze w plecy by mieli, jak nie więcej.

Więc jak już się bawisz w uzależnianie gry jakiegoś zespołu od jednego zawodnika to w pierwszej kolejności powinieneś wspomnieć o Zaksie, której Toniutti wygrywa większośc spotkań, przy którym przeciętni Śliwka i Kaczmarek radzą sobie w ataku.
Ale magia rozgrywacza kończy się., gdy przeciwnik ma kopnięcie na zagrywce.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: drukjul »

dyletant pisze: Albo na chwilę obecną poza Christensonem ponad 300milionowy kraj nie ma przyzwoitego rozgrywającego.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale Amerykanie w ogóle mają niewielu zawodowych siatkarzy, bo tylko nieliczna grupa tych, którzy uprawiają ten sport na uczelni przechodzi na zawodowstwo i grupa zawodników z której John Speraw musi wybierać swoją kadrę jest prawdopodobnie najmniejsza wśród powiedzmy trzydziestu pierwszych drużyn z rankingu FIVB.

Także jeżeli chodzi o podstawę piramidy szkolenia w Stanach sytuacja męskiej siatkówki nie wygląda wcale najciekawiej, bo w amerykańskich high schools w ostatnich latach uprawiało ten sport jednocześnie nie więcej niż 50 tysięcy uczniów, a to mniej więcej tylu zarejestrowanych zawodników ilu w Polsce ćwiczy siatkówkę w klubach sportowych. Przy czym w Stanach rzadko który chłopak w high school uprawia tylko jeden sport - taki Max Holt był bodaj jednocześnie gwiazdą i kapitanem drużyny piłkarskiej, koszykarskiej i siatkarskiej swojej szkoły i dopiero na studiach skoncentrował się ostatecznie na samej siatkówce. Także późny wiek, w którym chłopcy w USA rozpoczynają przygodę z siatkówka - najczęściej dzieje się to właśnie dopiero w high schools - czyli kiedy mają po 13-14 lat, akurat w przypadku rozgrywających jest dużym problemem. Niewiele jest siatkarskich klubów młodzieżowych dla prawdziwych dzieciaków, a jeżeli takie są to w Kalifornii, lub na Hawajach z uwagi na dużą popularność siatkówki plażowej. Nie jest przypadkiem, że Micah Christenson jak i Shoji są z Honolulu. Zresztą nawet jak przyjrzeć się czołowym uniwersyteckim drużynom to Hawajczycy na tej pozycji są wyraźnie nad-reprezentowani. Na przykład aktualny rozgrywający uniwersyteckiej drużyny Sperawa uniwersytetu UCLA - Micah Ma'a też jest rodowitym Hawajczykiem. Biorąc pod uwagę, że bodaj tylko niecałe 0.4 % ludności Stanów na Hawajach mieszka zupełnie nie da się tego wyjaśnić potencjałem demograficznym archipelagu.

Ciekawe zresztą, że i tak mimo tej wąskiej bazy amerykańscy seniorzy odnosili w ostatniej dekadzie w tym sporcie wcale nie mniejsze sukcesy niż amerykańskie siatkarki, gdzie Karch Kiraly może się skarżyć na kłopoty bogactwa - w ostatnich latach w high schools w USA uprawiało siatkówkę prawie 450 000 tysięcy, czyli aż 9 razy więcej dziewczynek niż chłopców, bardzo podobnie wygląda też sytuacja i dysproporcja popularności męskiej i kobiecej siatkówki jako sportu uczelnianego w Stanach, ale jak widać masowość i popularność dyscypliny nie zawsze przekłada się jeszcze w sportową jakość.
Awatar użytkownika
MWi
Posty: 1071
Rejestracja: 12 maja 2012, o 22:12
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: MWi »

Shoji to i tak wybitny rozgrywający w porównaniu do takich nazwisk jak Hansen, Suxho czy zupełna legenda - Thornton. Amerykanie od lat mają problemy na tej pozycji i Christenson jest dla nich jak manna z nieba.
wieloryb_wacek
Posty: 371
Rejestracja: 18 sie 2018, o 15:01

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: wieloryb_wacek »

Bezowy pisze:Kibice dopisali, tak swoją liczebnością jak i zaangażowaniem.
A to ciekawe, w pierwszych 2 setach ci zaangażowani kibice byli zagłuszeni przez kibiców Zaksy. Poza tym była grobowa cisza na hali.
Bezowy pisze:Za to mocno zaangażowany na przerwach Smith, dobrze mieć taką jankeską mentalność w ekipie.
Jankeską mentalność czyli co? Mentalność w typie Lambourne'a (pokazywanie środkowego palca do trenera na czasie xD), Rileya Salmona, Langloisa czy Briana Thorntona? A może Ryana Millara? Ta amerykańska mentalność to chyba jeden z największych siatkarskich mitów, jakie istnieją. Tym bardziej, że ich reprezentacja od 10 lat na każdej imprezie zawodzi, i przecież nie przez brak sportowego potencjału na wygrywanie dużych imprez.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: drukjul »

MWi pisze:Shoji to i tak wybitny rozgrywający w porównaniu do takich nazwisk jak Hansen, Suxho czy zupełna legenda - Thornton. Amerykanie od lat mają problemy na tej pozycji i Christenson jest dla nich jak manna z nieba.
Hansen to przegrał ostatecznie z chorobą, ale biorąc pod uwagę, że od 10 roku życia musiał sobie radzić z cukrzyca typu 1 i przyjmować cztery razy dziennie insulinę to i tak wiele osiągnął - grał w mocnym rosyjskim klubie, został też u boku Lloya Balla mistrzem olimpijskim w 2008 roku, ale nie zapominajmy, ze Ball wrócił do reprezentacji przed samymi Igrzyskami, wcześniej przed Pekinem właśnie Hansen był pierwszym rozgrywającym amerykańskiej reprezentacji, i już z nim na rozegraniu widać było wtedy progres Jankesów (np. na PŚ w 2007 roku). Także Suxho przez parę ładnych sezonów występował w niezłych klubach włoskich, greckich, czy rosyjskich - tyle że to naturalizowany Albańczyk, który został reprezentantem USA.

A Thornton to rzeczywiście trochę taki Eddie Edwards siatkówki. Na jakiej zasadzie amerykańscy trenerzy dostrzegali w nim predyspozycje do prowadzenia gry reprezentacji pozostanie ich tajemnicą. Najzabawniejsze, że Thornton jest aktualnie asystentem Johna Sperawa w reprezentacji USA.
aezakmi
Posty: 2210
Rejestracja: 20 sie 2016, o 16:15
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: aezakmi »

MWi pisze:Shoji to i tak wybitny rozgrywający w porównaniu do takich nazwisk jak Hansen, Suxho czy zupełna legenda - Thornton.
Był jeszcze Kyle Caldwell, grał sezon w Noliko Maaseik i w tamtym czasie dostał powołanie na LŚ 2013, gdzie zagrał przeciwko naszej reprezentacji w Katowicach. Później słuch o nim zaginął.
drukjul pisze:A Thornton to rzeczywiście trochę taki Eddie Edwards siatkówki. Na jakiej zasadzie amerykańscy trenerzy dostrzegali w nim predyspozycje do prowadzenia gry reprezentacji pozostanie ich tajemnicą. Najzabawniejsze, że Thornton jest aktualnie asystentem Johna Sperawa w reprezentacji USA.
Z Thorntonem na rozegraniu - Amerykanie pokonali Brazylijczyków na ich terenie, w lidze światowej jeden z meczy fazy interkontynentalnej. To dopiero było osiągnięcie.
Odbiegając... I pewnie przez tamten mecz ktoś stwierdził, że to dobry rozgrywający i wylądował w naszej lidze. A potem była taka amatorka, że głowa mała, jedynie flota miał dobrego.

Gra Będzin... Natomiast Shoji po tym sezonie może przestać być powoływany, bo przecież jest Jonah Seif - rozgrywający znany nam z Będzina, gdzie spędził ostatnio 2 sezony, a teraz przeniósł się do Perugii i jest zmiennikiem De Cecco. Seif ma świetne warunki fizyczne i zdaje się, że może być dokładniejszym wystawiaczem niż Shoji więc Speraw może zdecydować się dokonać zmiany na pozycji drugiego rozgrywającego w kadrze USA w kolejnym roku.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2018, o 19:38 przez aezakmi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MWi
Posty: 1071
Rejestracja: 12 maja 2012, o 22:12
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: MWi »

Dobra, Hansen był nawet całkiem przeciętny, z K. Shojim by pewnie powalczył, choć do dziś pamiętam rozmowy o tym zawodniku nawet na naszym forum i oceny miał raczej surowe. Za to Suhxo i Thorntona obserwować mogliśmy w polskiej lidze i myślę, że oglądany właśnie Kozub mógłby wygrać z oboma umiejętnościami technicznymi i dokładnością wystaw, co o Amerykanach najlepiej nie świadczy. A to, że z tymi zawodnikami w składzie Amerykanie mogli pokonywać nawet Brazylię, to już zupełnie inna sprawa :).

Wracając do tematu - rozczarowuje mnie to Onico w tym roku niestety. Większość zawodników na razie chyba pod formą.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: drukjul »

aezakmi pisze: Był jeszcze Kyle Caldwell, grał sezon w Noliko Maaseik i w tamtym czasie dostał powołanie na LŚ 2013, gdzie zagrał przeciwko naszej reprezentacji w Katowicach. Później słuch o nim zaginął.
Caldwell, choć warunki fizyczne jak na rozgrywającego miał prawdziwie Ball'owskie (wzrost powyżej 205 cm) miał też jednocześnie spore problemy z używkami, głównie z tego powodu szybko, bo bodaj już po drugim, niezaliczonym roku studiów wyleciał z uczelni i wyjechał grać do Europy. Ale w Maaseik też ponoć więcej imprezował niż trenował, więc szybko i bez żalu go pożegnano.
wieloryb_wacek
Posty: 371
Rejestracja: 18 sie 2018, o 15:01

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: wieloryb_wacek »

Rewelacyjna Warszawa na bloku. W sumie to może być zupełnie dobry pomysł - mieć bardzo dobrych blokujących w zespole, bo Antiga ich i tak nauczy bronić jako zespół.

Brizard mógłby rozgrywać lepiej, w zeszłym sezonie grał szybciej, ale może to kwestia innej charakterystyki obecnych skrzydłowych.

A Romański i Drzyzga to najfajniejsza para komentatorów. Dacewicz też jest spoko, ale irytuje ze swoją dykcją.
aziente
Posty: 270
Rejestracja: 21 kwie 2012, o 10:02
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: aziente »

Albo nie jestem na czasie, albo takie rzeczy tylko w Radomiu :D
Dynoro - in my mind nowym hymnem? #faux pas
TommyLeeJones
Posty: 1672
Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: TommyLeeJones »

Od razu faux pas, no nie pykło ale trwało jakieś 2 sekundy i po chwili był hymn. Nie ma co dramatyzować.

Czy panom od realizacji coś się w tych główkach po latach poprzestawiało? Ostatnio Bydzia była "BDM" zamiast "BDG", teraz Radom to "RAM", miast "RAD"... Coś ich ubodło, czy jak?

Gieksa cierpi na braku Quirogi, bardzo.
Verdungo
Posty: 1926
Rejestracja: 4 lip 2017, o 20:46
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: Verdungo »

Ma ktoś link do meczu?
Domin27
Posty: 29
Rejestracja: 16 maja 2017, o 10:57
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: Domin27 »

jakość pozostawia wiele do życzenia, ale działa:

http://assia.tv/live/mix-sport2/?lang=pl
aziente
Posty: 270
Rejestracja: 21 kwie 2012, o 10:02
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: aziente »

http://www.vispolska.pl/wp-content/uplo ... 5%BCyn.pdf

kluby same ustalały te skróty

edit pomeczowy:
- "idę ponagrywać wielkie wywiady, kur**". M.M.
- "w sztabie szkoleniowym radomian jest taka fizjoterapeutka..." Ł.K. :] :]
Ostatnio zmieniony 12 lis 2018, o 22:08 przez aziente, łącznie zmieniany 3 razy.
TommyLeeJones
Posty: 1672
Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: TommyLeeJones »

No cóż, przynajmniej wiem, że to nie wina realizatorów transmisji, dziękuję. "K" kobitki, "M" faceci. Kusi stwierdzić, że póki co odróżniam kobiety od mężczyzn na ekranie ale pewnie chcieli, żeby każdy skrót był unikatowy.
WolskiPatriota
Posty: 355
Rejestracja: 13 paź 2018, o 07:42
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: WolskiPatriota »

Ależ ten Komenda jest banalny do rozczytania. Gdy ma dobre przyjęcie gdzieś tak w 60% sytuacji gra środkiem, w 30% lewym skrzydłem, a ostatnią opcją jest atakujący. Gdy nie ma przyjęcia to wszystko leci do atakującego.
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: Aranger »

Niezłe show dali Czarni. Na kapitalny poziom gry weszli w tych meczach z drużynami środka/dołu tabeli, bardzo jest ciekaw jak zweryfikuje ich teraz taka Zaksa czy nawet najbliższy rywal - Stocznia.
WolskiPatriota
Posty: 355
Rejestracja: 13 paź 2018, o 07:42
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: WolskiPatriota »

Aranger pisze:Niezłe show dali Czarni. Na kapitalny poziom gry weszli w tych meczach z drużynami środka/dołu tabeli, bardzo jest ciekaw jak zweryfikuje ich teraz taka Zaksa czy nawet najbliższy rywal - Stocznia.
Jak Radom będzie bił mocno zagrywką to Zaksa z nimi przegra. Stoczni nie ograją, bo tamci się nie boją zagrywki.
wieloryb_wacek
Posty: 371
Rejestracja: 18 sie 2018, o 15:01

Re: PlusLiga 2018/2019 - 7 kolejka

Post autor: wieloryb_wacek »

Wg mnie największym hamulcem Radomia jest Ruciak. Często szarpie w przyjęciu. Myślę, że na czołówkę ligi, w tym Zaksę, jednak trochę braknie. Mooooże u siebie coś szarpną ale nie sądzę. No i z Żalińskim na przyjęciu walczyć o czwórkę Plusligi? Jakoś tego nie widzę, mimo że Radom bardzo dobrze się ogląda. Cieszy też rozwój Hubera, jak trochę przypakuje i się ogra, to szykuje się kolejny kompletny środkowy do kadry. Już bym go widział w LŚ czy PŚ w tym roku, lepszy on niż Wrona czy Kłos, których wiadomo, na co stać.
ODPOWIEDZ

Wróć do „PlusLiga”