PlusLiga 2018/2019 - 10 kolejka

[Gierek]

Dzisiaj się rozpoczyna 10 kolejka PlusLigi. Oto mecze, które zobaczymy:

8 grudzień, godzina 20:30: Chemik Bydgoszcz - Stocznia Szczecin transmisja w Polsacie Sport Extra (ale jednak meczu nie będzie, powód wiadomy)
10 grudzień, godzina 18:00: MKS Będzin - GKS Katowice transmisja w Polsacie Sport
9 grudzień, godzina 14:45: Skra Bełchatów - Czarni Radom transmisja w Polsacie Sport
8 grudzień, godzina 17:30: ZAKSA Kędzierzyn - Koźle - Warta Zawiercie transmisja w Polsacie Sport
7 grudzień, godzina 20:30: Trefl Gdańsk - Onico Warszawa transmisja w Polsacie Sport
9 grudzień, godzina 17:30: AZS Olsztyn - Cuprum Lubin transmisja w Polsacie Sport
8 grudzień, godzina 14:45: Jastrzębski Węgiel - Resovia Rzeszów transmisja w Polsacie Sport

Oto moje przewidywania na tą kolejkę:

Chemik Bydgoszcz - Szczecin: Mecz został przełożony, więc zobaczymy, jak się ułoży sytuacja ze Stocznią. Jak Stocznia upadnie, to będzie 3:0 dla bydgoszczan z powodu walkoweru, natomiast jak Stocznia jakoś dogra ten sezon do końca, to raczej myślę, że... też będzie 3:0 dla bydgoszczan.
MKS Będzin - GKS Katowice: Tutaj myślę, że katowiczanie wygrają. 3:0 dla Katowic.
Skra Bełchatów - Czarni Radom: Bardzo ciekawy mecz tej kolejki. Wynik może być w dwie strony, ale pomimo wszystko myślę, że wygrają radomianie 3:2. 3:2 dla radomian.
Kędzierzyn - Zawiercie: Kolejny bardzo ciekawy mecz, gdzie wynik jak dla mnie też może być w dwie strony. Liczę na niespodziankę ze strony zawiercian, i pomimo wszystko postawię na 3:1 dla kędzierzynian.
Gdańsk - Warszawa: 3:0 dla warszawian.
Olsztyn - Lubin: 3:0/3:1 dla olsztynian.
Jastrzębski Węgiel - Rzeszów: Tutaj też wynik może być w dwie strony, ale myślę, że wygrają jastrzębianie. 3:1 dla gospodarzy.

[kanimo]

Mysle, ze Bedzin troche sie postawi Katowicom : 1:3
Skra :Czarni. Prawdziwy sprawdzian dla Czarnych. Zycze im 1:3; w 2:3 watpie. Brak atutu malej, nietypowej hali.
Zaksa :Zawiercie 3:0 choc moga uszarpac seta, albo grac ze 2 sety na przewagi. Mecz w obcej hali, podobnie jak dla Czarnych, wiec brak dodatkowej przewagi.
Trefl:Onico. Onico faluje, a raczej falowalo. Bez Kurka w Warszawie powiedzialabym, ze Trefl ma potencjal na 1, gora 2 sety, z Kurkiem raczej 0:3.
AZS:Cuprum-mecz dla gospodarzy. 3:0 badz 3:1
JW:Resovia. Poza Czarnymi ze Skra najciekawszy mecz kolejki. JW ostatnio nie widzialam, Stawiam na TB i zycze wygranej Resce, choc to raczej zyczeniowa prognoza. Albo bazowana na grze w KMS, gdzie jakby troche inne mozliwosci rotacji skaldem. Ciekawe, czy zobaczymy Kozuba na boisku. Przypominam, ze on mial niezla wystawe na lewe, powinna pasowac Rossardowi. Choc moze jeszcze za wczesnie na debiut mlodego w Resce, malo czasu na troche zgrania.

[kamil1999]

Będzin-Katowice:myślę ,że minie trochę czasu nim Tichacek się zgra z drużyną ,więc 3:0 dla Katowic.,
Skra-Czarni:Wyrównany mecz to będzie ,Czarni mogą wykorzystać niepewne przyjęcie Skry ,ale dotychczas z tymi najlepszymi grali poniżej oczekiwań ,również na zagrywce.3:1 dla Skry
Zaksa-Warta:Nie będzie to łatwy mecz ,ale Zaksa 3:1 lub 3:0 po wyrównanych setach
Trefl-Onico:Trefl nie gra nic wielkiego a Onico radzi sobie ze średniakami tak więc pewne 3:0 dla Onico bo Trefl nie ma niczym zagrozić.
AZS Olsztyn-Cuprum Lubin:Lubin nic wielkiego nie gra ,3:0 dla AZS.
Jastrzębski-Resovia:Jastrzębski gra z czołówki niestety chyba najsłabszą siatkówkę.Obraz gry Asseco się diametralnie polepszył ,więc Rzeszów wygra 3:1.

[TommyLeeJones]

Rety... Weźcie tego Jarosza oderwijcie od komentatorki. Niecały półmetek sezonu, a on już stwierdził, że Antiga przeprowadził złe transfery Vernona-Evansa i Araujo... Serio ? Chciałbym aby takie transfery były największymi niewypałami ligi... Nawet nie podbudował tego argumentacją. Rozumiem, że to nie są błyszczące gwiazdy ale pierwszy to młodziak po poważnej kontuzji, a drugi przylazł z Będzina i swoje robi, na miarę oczekiwań według mnie.

[wieloryb_wacek]

Wanio "Nasz utalentowany junior, Piotr Łukasik" xD

[Aranger]

drugi przylazł z Będzina i swoje robi, na miarę oczekiwań według mnie.

Moim zdaniem nawet powyżej, 40% efektywności na ten moment to kapitalny wynik, wśród podstawowych atakujących chyba najlepszy w lidze, nazywanie tego złym transferem to, łagodnie ujmując, nieporozumienie. Ogólnie jak usłyszałem duet Wanio-Jarosz to byłem zmuszony wyłączyć dźwięk, Polsat postanowił torturować swoich widzów tego wieczoru.

Żeby nie przesadzić, to należy nadmienić, że Araujo ze wszystkimi drużynami z czołówki wypadł marnie, no ale w dalszym ciągu to dobry transfer, zwłaszcza porównując do Gjorgieva.

[aezakmi]

drugi przylazł z Będzina i swoje robi, na miarę oczekiwań według mnie.

Moim zdaniem nawet powyżej, 40% efektywności na ten moment to kapitalny wynik, wśród podstawowych atakujących chyba najlepszy w lidze, nazywanie tego złym transferem to, łagodnie ujmując, nieporozumienie.

Araujo z tymi 4 przeciwnikami: Radom, Szczecin, Zaksa, Skra - wykręcił zaledwie 36,25% skuteczności w ataku, efektywności już nie liczę. Z Zawierciem i Resovią grał OK, reszta procentów nabite m.in. na Lubinie i Będzinie, gdzie grał na ponad 70% w ataku. Nie jest tak kolorowo, jak się wydaje na pierwszy rzut oka.

[ursula127]

kiedy będzie grał Kurek?

[Gierek]

Z tego co słyszałem to podobno 12 grudnia, w meczu z AZS Olsztyn.

[WolskiPatriota]

Hebda na boisku, o matko

[adamow]

A Jakubiszak jest kontuzjowany czy co?

[aziente]

Panie Maciej Jarosz, czemu pan nie jesteś w stanie pojąć, czemu Hebda nie przyjmuje? nie umie, to nie przyjmuje, proste i logiczne. Gdyby umiał, to by się nie chował. A poziom podjarania się po udanej akcji Miłosza to jest jakiś żart. Jakby miał 16 lat, był nadzieją siatkówki, i wszedł bo musiał, za kontuzjowanego kolegę. Wtedy moglibyśmy się podniecać, że ooo przyjął, ooo jak zaatakował, ooo wyższy od kolegi o 10cm to wyższy blok może ustawić.
Reprezentant Polski w młodzieżowych kategoriach, 27 lat, serio cieszymy się, że odbił piłkę, albo mając 208 wzrostu zaatakował wreszcie nie w blok?
"Hebda jest wyróżniającym się zawodnikiem", "wcale nie jest tak źle", "Hebda, idealnie! a nie, jednak błąd w ataku"

edit:
"drugie fatalne przyjęcie Hebdy... - no dobrze, ale jest dopiero 4:2 na tablicy, gdyby poprzednią skończył w ataku..."
Hebda przyjmuje ledwo nad siebie, Muzaj po wystawie z pola zaatakował w potrojny blok, komentarz: "no nie idzie dziś Maćkowi"
Muzaj 9/24 39% w ataku, Schott 4/17 24%, ale o nim ani słowa

[Noworoczny]

Musi Miłosz ma kwity na starego Jarosza.

[drukjul]

Musi Miłosz ma kwity na starego Jarosza.

Spoko, spoko - jak jeszcze 568 razy z Wanio powtórzą, ze Hebda potrafi przyjmować, to Miłosz zacznie przyjmować. Tylko czy zdążą do końca tego meczu dojechać do 1000?

Jakubiszak zmienił wreszcie Hebdę przy stanie 2:7 w IV secie.

[Aranger]

Tegosezonowy Gdańsk to jest niestety niewypał na absolutnie każdym polu półki co. Ani wyników nie ma, ani Janusz z Muzajem się nie rozwijają, ani młodzież za wiele nie gra.

[drukjul]

Tegosezonowy Gdańsk to jest niestety niewypał na absolutnie każdym polu półki co.

Duża w tym wina AA niestety. Gdyby ogrywał takiego Jakubiszaka od początku sezonu, zwłaszcza w takich meczach gdzie Mijatovicowi i Schottowi ewidentnie nie szło, to kto wie czy Szymon nie byłby już gotowy do poważnej gry. Niestety Anastasi w tym sezonie sięga po rezerwowych dopiero wtedy, kiedy jak dziś podstawowemu zawodnikowi zdarza się kontuzja, więc trudno się dziwić Treflowi po kontuzji Serba gra się całkowicie posypała.

Może AA powinien wziąć sobie do serca własne słowa, że energii, entuzjazmu i pomysłów kiedy się pracuje dłużej niż 4-5 lat w jednym miejscu może zacząć brakować także trenerowi?

[aezakmi]

Hebda na boisku, o matko

I córko! Co ten Anastasi robi z Jakubiszakiem, tego nie wiem. Sparingi przed sezonem Szymon grał dobrze. Ujemnego ratio Hebdy, na pewno nie pobił.

Tegosezonowy Gdańsk to jest niestety niewypał na absolutnie każdym polu półki co. Ani wyników nie ma, ani Janusz z Muzajem się nie rozwijają, ani młodzież za wiele nie gra.

Po dzisiejszym kompromitującym występie skrzydłowych Gdańska, czas wysnuć teorię spiskową odnośnie Jakubiszaka. Nie tak dawno Anastasi powiedział:

– W siatkówce przyszłość należy do Polski. Macie 14 mistrzów świata z tego roku, ale jest też grupa świetnych zawodników, których nie było w Bułgarii i we Włoszech. Polska tak naprawdę będzie mogła stworzyć dwie bardzo mocne drużyny. Zastanawiam się, kto jeszcze ma taką siłę i tak dobry system – powiedział trener Trefla Gdańsk Andrea Anastasi,

Zazdrość i zawiść, że my mamy, a Włosi nie. Anastasi pozwolił rozwinąć skrzydła Szalpukowi, w sumie przygotował Szalpuka do MŚ, który potem ograł jego ukochaną reprezentację na ich własnej ziemi. Przygotował też Nowakowskiego. Teraz serce go kłuje, ma je rozerwane więc w ramach "rewanżu" - postanowił schować kolejny nasz młody talent do szuflady. Stawiam każde pieniądze, że Jakubiszak by grał, gdyby był Włochem. Niestety, Szymon sezon pewnie ma stracony, bo u Anastasiego zaufania nie ma za grosz. Popełni błąd i kwadrat, To nie pomaga. Gdyby tylko Szymon mógł dostać tyle szans, ile chociażby Hebda... A tak, jest, jak jest - szkoda. Młody teraz jest spalony psychicznie, mentalnie. Miałem nie oglądać meczów Gdańska, bo niepotrzebne nerwy, ale weź tu nie oglądaj, jak był niedobór siatkówki we krwi.

[Edna]

Mam nadzieję że Polsat nie planuje powtórek żadnego z pokazywanych dziś spotkań. To anryreklama siatkowki była :/

[TommyLeeJones]

Araujo z tymi 4 przeciwnikami: Radom, Szczecin, Zaksa, Skra - wykręcił zaledwie 36,25% skuteczności w ataku, efektywności już nie liczę.

Nikt nie przewidywał, że ten facet rozklepie czołówkę ligi. To nie gwiazda ale swoje robi i objeżdżanie go przez Jarosza "bo tak" jest słabe.

Jarosz, Wanio i to podjaranie Hebdą - żenada. Nie rozumiem czemu nie dał zagrać Jakubiszakowi.

Duża w tym wina AA niestety. Gdyby ogrywał takiego Jakubiszaka od początku sezonu, zwłaszcza w takich meczach gdzie Mijatovicowi i Schottowi ewidentnie nie szło, to kto wie czy Szymon nie byłby już gotowy do poważnej gry.

Byłem w 100% pewien, że po tym meczu zobaczę Twój post w tym tonie . O ile w tym meczu Anastasi dla mnie dał ciała z wprowadzeniem Hebdy zamiast Jakubiszaka, to ogólnej krytyki trenera nie rozumiem. Gdańsk personalnie nie powala, a wykręcają bilans 5:5. Jakby dzisiaj wygrali, a mogliby gdyby nie kontuzja Serba, to właśnie meldowaliby się w szóstce. Tak więc z tym niewypałem... Szanujmy się, ktoś musi mieć jakieś strasznie wysokie wymagania.

[Por.Columbo]

Brawa dla Piotrka Łukasika za świetny mecz i statuetkę mvp. Od początku sezonu mocno kibicuję Łukasikowi i szczególnie zwracam na niego uwagę oglądając mecze Onico. Jednej rzeczy nie potrafię zrozumieć, dlaczego zawodnik tak dobrze dysponowany w ataku dostaje połowę piłek z tego co dostaje Kwolek, mimo naprawdę znaczącej różnicy w skuteczności obu zawodników( na ten moment 54,41 % do 46,54 % dla Piotrka). Co ciekawe patrząc w statystyki przyjęcia i porównując je ze statystykami Kwolka ciężko byłoby stwierdzić laikowi nieznającemu obu zawodników, który z nich jest lepszym przyjmującym, ponieważ statystykę przyjęcia przy prawie równej liczbie przyjęć mają do siebie bardzo zbliżoną( co nie znaczy, że Łukasik przyjmuje dobrze, a raczej, że obaj mają z tym elementem spore problemy) Reasumując trochę denerwuję mnie wytykanie każdego błędu przyjęcia Łukasika, jednocześnie nie zauważając jego dobrych przyjęć i sytuację odwrotną, kiedy to Kwolek popełnia błąd w przyjęciu najczęściej nie spotyka się to z żadnym komentarzem, że nie potrafi przyjmować.

[kamil1999]

Brawa dla Piotrka Łukasika za świetny mecz i statuetkę mvp. Od początku sezonu mocno kibicuję Łukasikowi i szczególnie zwracam na niego uwagę oglądając mecze Onico. Jednej rzeczy nie potrafię zrozumieć, dlaczego zawodnik tak dobrze dysponowany w ataku dostaje połowę piłek z tego co dostaje Kwolek, mimo naprawdę znaczącej różnicy w skuteczności obu zawodników( na ten moment 54,41 % do 46,54 % dla Piotrka). Co ciekawe patrząc w statystyki przyjęcia i porównując je ze statystykami Kwolka ciężko byłoby stwierdzić laikowi nieznającemu obu zawodników, który z nich jest lepszym przyjmującym, ponieważ statystykę przyjęcia przy prawie równej liczbie przyjęć mają do siebie bardzo zbliżoną( co nie znaczy, że Łukasik przyjmuje dobrze, a raczej, że obaj mają z tym elementem spore problemy) Reasumując trochę denerwuję mnie wytykanie każdego błędu przyjęcia Łukasika, jednocześnie nie zauważając jego dobrych przyjęć i sytuację odwrotną, kiedy to Kwolek popełnia błąd w przyjęciu najczęściej nie spotyka się to z żadnym komentarzem, że nie potrafi przyjmować.

Faktycznie Łukasik powinien dostawać więcej piłek w ataku bo to jego atut i pomagają mu w tym warunki fizyczne.Dzisiaj zagrał też dobry mecz w kazdym elemencie i zasłużenie zgarnął statuetkę.Co do jego przyjęcia to zauważ ,że jednak to Kwolek bierze na siebie więcej przyjęcia niż Łukasik(może też stąd ta słabsza jego dyspozycja w tym elemencie) do tego Łukasik czasami fatalnie wygląda gdy musi przyjąć flota.Tak czy inaczej dzisiaj mecz dobry a na pewno pokazał ,że nie musi być dziurą w składzie Onico jak go niedawno nazwałem a co odwołam gdy dalej będzie trzymał taki poziom.

[Por.Columbo]

Faktycznie Łukasik powinien dostawać więcej piłek w ataku bo to jego atut i pomagają mu w tym warunki fizyczne.Dzisiaj zagrał też dobry mecz w kazdym elemencie i zasłużenie zgarnął statuetkę.Co do jego przyjęcia to zauważ ,że jednak to Kwolek bierze na siebie więcej przyjęcia niż Łukasik(może też stąd ta słabsza jego dyspozycja w tym elemencie) do tego Łukasik czasami fatalnie wygląda gdy musi przyjąć flota.Tak czy inaczej dzisiaj mecz dobry a na pewno pokazał ,że nie musi być dziurą w składzie Onico jak go niedawno nazwałem a co odwołam gdy dalej będzie trzymał taki poziom.

W ostatnich dwóch meczach zgoda. W niektórych ustawieniach Kwolek z Wojtaszkiem przyjmują praktycznie we dwóch, ale to głównie w sytuacji gdy zagrywa z drugiej strony flotowiec, co przynajmniej z mniej wymagającymi przeciwnikami jak Katowice i Gdańsk na razie przynosi bardzo dobre efekty. Wcześniej jednak wcale Łukasika w przyjęciu nie chowali i ustawiali się w trójkę do przyjęcia bardzo sprawiedliwie rozdzielając pole do przyjęcia między siebie. Problem w przyjęciu Łukasika jest widoczny przede wszystkim w przyjęciu flota, z zagrywkami mocnymi radzi sobie całkiem dobrze, a przy flocie można go całkiem nieźle pokryć co pokazały ostatnie dwa spotkania.

[Re_soviaczka]

Ratio punktowe poszczególnych zawodników Trefla.
1 (0); 0 (-2); -4, 3 (-3, 0); 6, -2; -2 (0)
Z czym do ludzi...

Muzaj zdobył 13 punktów... tylko co z tego, skoro tyle samo oddał i wyszedł na równe zero?

[Noworoczny]

Dziś ważny mecz dla układu tabeli, zwłaszcza dla szans Resovii na awans do PO. Jeszcze niedawno kurs na JW wynosił 1,7 a teraz jest 1,5 - znakiem tego hazardziści widzą w Ptokach dość wyraźnego faworyta. Jeśli to się potwierdzi, to dystans do szóstej drużyny wzrośnie z 9 do 11 punktów, czyli będzie największy od chwili pierwszego zwycięstwa.

Ważny jest też mecz Zaxy z dzielnymi rycerzami, choć tutaj będzie ciężko o niespodziankę.

Jutro z kolei Radom. Na wyjeździe nie śmiem marzyć o zwycięstwie, ale zobaczymy.
Dość ciekawa kolejka. W ogóle liga ciekawa ze względu na nietypowe miejsca ligowych potęg.
Zaxa planowo na pierwszym. Jastrzębie na piątym, ale gra nie zachwyca, łagodnie rzecz ujmując. Skra dopiero na szóstym. Na miejscach 2-4 drużyny, których nikt by tam nie postawił przed sezonem.

[Franko]

Nie wiem jak inni book machirro ale np. fortuna bierze sobie horrendalne prowizje za siatkówkę i tak np. potrafią być kursy na mecz 1,6 na faworyta i 1,9 na niefaworyta

Więc kurs 1,5 nie musi oznaczać że JW jest aż tak wyraźnym faworytme. A jaki jest kurs na resobie?

Sprawdziłem, na fortunie kurs na JW 1,5 a na Resovie 2,38. Rozbój w biały dzień.

Kurs bez prowizji dla buka powinien być 1,5 do 3.0 albowiem jeśli JW ma 66% szans a Resovia 33%, to przy dwóch wygranych na 3 jw wyjdziemy na 0 i przy jednej wygranej na 3 Resovii także wyjdziemy na 0

Inny przykład rozboju w biały dzień:

https://www.efortuna.pl/pl/strona_glown ... k-18526427

1,84 do 1,88. Oba kursy grubo poniżej 2.0

Gdy odejmiemy jeszcze podatek od stawianej sumy 12% niezależnie czy wygramy czy nie, to kursy dla uzytkownika są następujące: 1,62 do 1,66. Może jest to wpis połowicznie nie w temacie, ale jestem szczerze zdziwiony że polski rynek bukmacherski jeszcze istnieje i ktoś u nich w ogóle gra, ba powstają coraz to nowe firmy

[adamow]

A myślisz, że po co walczą z internetowymi bukmacherami? Właśnie po to aby przyjmować zakłady z tak dużymi marżami sięgającymi kilkunastu procent. To i tak nic przy tym co kiedyś robił Totalizator Sportowy z zakładami TotoMix gdzie marża była na poziomie 20%. Przy równych szansach kursy na drużyny były 1,80 - 1,80

[drukjul]

Byłem w 100% pewien, że po tym meczu zobaczę Twój post w tym tonie . O ile w tym meczu Anastasi dla mnie dał ciała z wprowadzeniem Hebdy zamiast Jakubiszaka, to ogólnej krytyki trenera nie rozumiem. Gdańsk personalnie nie powala, a wykręcają bilans 5:5. Jakby dzisiaj wygrali, a mogliby gdyby nie kontuzja Serba, to właśnie meldowaliby się w szóstce. Tak więc z tym niewypałem... Szanujmy się, ktoś musi mieć jakieś strasznie wysokie wymagania.

Dwa lata temu w rozgrywkach 2016/2017 zespół Trefla tym bardziej nie powalał, a mimo to potrafili nieraz pokazywać całkiem ciekawą siatkówkę i to nawet wtedy, kiedy Mika miał poważne kłopoty zdrowotne i w ogóle nie mógł grać. Choćby półfinał Pucharu Polski ze Skrą, gdzie parę szóstkowych przyjmujących Trefla w spotkaniu ze Skrą stanowili Bartosz Pietruczuk (!) i dwa lata młodszy, czyli dopiero wtedy 18-letni Szymon Jakubiszak.

Prawda, że Trefl ten mecz przegrał 0:3, ale przecież nie było to wcale takie jednostronne widowisko - pierwsze dwa sety to była gra punkt za punkt do samej końcówki, którą Bełchatów był w stanie rozstrzygnąć dopiero na przewagi. I właśnie Jakubiszak, obecnie w Gdańsku żelazny rezerwowy, był wtedy wyróżniającym się aktorem po stronie Trefla. A w obecnym sezonie - może poza ostatnim meczem w Lidze Mistrzów ze Skrą, też co prawda za trzy punkty przez Trefl przegranym, ale stojącym na naprawdę dobrym poziomie widowisku, nawet w tych wygranych spotkaniach Trefl wygląda blado, prezentuje nieciekawą siatkówkę i najczęściej męczy się z własną grą. Nawet to, że drużyna Anastasiego, nawet jeżeli miała ogólnie słabszy sezon, potrafiła jednak standardowo postarać się w pierwszej połowie sezonu o awans do Final Four Pucharu Polski, a w tym roku jako że jest bardzo duża szansa że nie zmieszczą się w najlepszej szóstce Plusligi, prawdopodobnie w ogóle nie wezmą udziału w tych rozgrywkach jako obrońca tytułu, pokazuje że w Gdańsku dzieje się źle.

[Franko]

A myślisz, że po co walczą z internetowymi bukmacherami? Właśnie po to aby przyjmować zakłady z tak dużymi marżami sięgającymi kilkunastu procent. To i tak nic przy tym co kiedyś robił Totalizator Sportowy z zakładami TotoMix gdzie marża była na poziomie 20%. Przy równych szansach kursy na drużyny były 1,80 - 1,80

No, ale jak tu uwzględnimy jeszcze ten złodziejski podatek od każdego postawienia, to wychodzi około 1,64 do 1,64 Chyba żaden kraj na całym świecie nie ma tak złodziejskiego systemu bukmacherskiego, dlatego dziwię się że nie tylko bukmacherzy wciąż mają zyski, ale jeszcze wciąż powstają nowi

[Elgarten]

Brawa dla Piotrka Łukasika za świetny mecz i statuetkę mvp. Od początku sezonu mocno kibicuję Łukasikowi i szczególnie zwracam na niego uwagę oglądając mecze Onico. Jednej rzeczy nie potrafię zrozumieć, dlaczego zawodnik tak dobrze dysponowany w ataku dostaje połowę piłek z tego co dostaje Kwolek, mimo naprawdę znaczącej różnicy w skuteczności obu zawodników( na ten moment 54,41 % do 46,54 % dla Piotrka). Co ciekawe patrząc w statystyki przyjęcia i porównując je ze statystykami Kwolka ciężko byłoby stwierdzić laikowi nieznającemu obu zawodników, który z nich jest lepszym przyjmującym, ponieważ statystykę przyjęcia przy prawie równej liczbie przyjęć mają do siebie bardzo zbliżoną( co nie znaczy, że Łukasik przyjmuje dobrze, a raczej, że obaj mają z tym elementem spore problemy) Reasumując trochę denerwuję mnie wytykanie każdego błędu przyjęcia Łukasika, jednocześnie nie zauważając jego dobrych przyjęć i sytuację odwrotną, kiedy to Kwolek popełnia błąd w przyjęciu najczęściej nie spotyka się to z żadnym komentarzem, że nie potrafi przyjmować.

Właśnie miałem popełnić podobny komentarz. Wiadomo, że Trefl ma swoje kłopoty, ale statystyki Łukasika we wczorajszym meczu kapitalne - 71,43% w ataku (kilka dni temu z GKSem identycznie), bez żadnego błędu w przyjęciu. Oby tak dalej! Araujo również zanotował kolejny solidny występ. Niedoceniani przez "fachowców" czy też przez część użytkowników tego forum, a naprawdę obaj prezentują wysoki poziom gry.
PS Faktycznie ciężko się słucha Jarosza...

[Franko]

Zaraz Resovia JW

Faktastycznie tam Konar przytrzymał Rossarda pojedyńczym