PlusLiga 2018/2019 - 17 kolejka

[weary_skier]

Na czelendżu ewidentnie widać, że piłka najpierw się odbija od klaty a później rąk Zniszczoła i decyzja pozostaje. Masakra.

Czy to nie było pierwsze odbicie?

[Chal]

Było, asekuracja po bloku i ruch ręką zaczął się, zanim piłka odbiła się od klatki.

[kamil1999]

W sumie fajnie byłoby obejrzeć bezpośredni pojedynek takiego radomia albo skry z 4-5 druzyną ligi z roku powiedzmy 2008. Ciekawe czy to Zaksa i ew. Onico taki wysoki poziom osiągnęły, czy reszta pogorszyła. Ale patrząc na wyniki w lidze mistrzów to raczej to drugie

Obecnie jak na razie to Jastrzębie prezentuje wyższy poziom od Onico po zmianie trenera więc nie stawiaj ich ponad drużyna z którą ostatnio wtopili.

[kamil1999]

skoro poza Grozerem nie ma topowego atakującego w lidze rosyjskiej z zagranicy.

A Anderson ?

To przyjmujący a atakujących z zagranicy jak widać mieć nie muszą bo mają wielu dobrych Rosjan na tą pozycję. Bardziej opłaca im się inwestować w przyjmujących a nawet w libero co Kuzbass i Fakieł pokazują. Co to tych atakujących to ja jeszcze tego Udrysa z chęcią bym znowu zobaczył w naszej lidze a co do Kurka to na razie ma formę dość nierówna więc co to za gadanie, że odstaje. Może w reprezentacji a nie lidze, tak samo pisał już ktoś, że to Nowakowski odstaje na tle innych środkowych ligi podczas tego gdy gra słaby sezon. Nikt Kurka nie zakontraktuje do drużyna z top 4 z ligi włoskiej bo tam są Atan czy Sokołow a to zawodnicy po prostu lepsi i równiejsi.

[pawcio006]

W sumie fajnie byłoby obejrzeć bezpośredni pojedynek takiego radomia albo skry z 4-5 druzyną ligi z roku powiedzmy 2008. Ciekawe czy to Zaksa i ew. Onico taki wysoki poziom osiągnęły, czy reszta pogorszyła. Ale patrząc na wyniki w lidze mistrzów to raczej to drugie

Dla porównania, w 2008 roku na skrzydłach lidera tabeli w podobnym momencie sezonu, grali kolejno Wlazły, Gruszka i Antiga. W 2012 odpowiednio Wlazły, Kurek i Winiarski, z kolei mistrz na koniec sezonu miał skrzydła Grozer, Achrem i Lotman.

W 2019 lider tabeli ma Kaczmarka, Śliwkę i Deroo, a w zasadzie to aktualnie Kaczmarka, Śliwkę i Szymurę. Różnica kolosalna, niestety.


Swoją drogą to porównywanie skrzydłowych jest dosyć ciekawe i miarodajne, a można tu znaleść jeszcze więcej odniesień. Na przykład 4 drużyna z 2012 roku miała na ataku Michała Łasko, a w tym roku na czwarte miejsce realne szanse ma taki Radom z Filipem czy Zawiercie z Boćkiem.

[Adamde]

Widziałem dzisiaj mecz Olsztyn Bełchatów i nie mogę zrozumieć co taki zawodnik jak Katic robi w składzie mistrzów polski,nawet jeżeli jest tylko 4 przyjmującym.

[weary_skier]

Było, asekuracja po bloku i ruch ręką zaczął się, zanim piłka odbiła się od klatki.

No to o ile sytuacja wygladała tak jak sobie wyobrażam to wszystko ok.
Swoją drogą, to może warto byłoby uczulić jakoś komentatorów żeby używali terminów podwójnego odbicia i piłki rzuconej, bo na wszystko mówią nieczysta a kibice słuchają. Z tego co wiem to ty @chal gdzieś się kręcisz w środowisku więc może mały apel?

[kamil1999]

Widziałem dzisiaj mecz Olsztyn Bełchatów i nie mogę zrozumieć co taki zawodnik jak Katic robi w składzie mistrzów polski,nawet jeżeli jest tylko 4 przyjmującym.

Akurat to raczej nie Katić ,który jak mówisz jest 4 przyjmującym jest problemem:) Wątpię czy Czyrniański jest lepszy. Ale problemem jest to ,że ten czwarty w ogóle musiał grać bo dwóch pierwszych ma kontuzje. Orczyk jak na 3 to też za słaby zawodnik. Z tego Katicia to w ogóle już taki kozioł ofiarny się zrobił mimo tego ,że to nie on najbardziej zawodzi i to nie po nim spodziewano się lepszej gry.

[dyletant]

Gdyby nie trudny terminarz...a co mi tam, wracamy do gry o 6 Wreszcie widziałem ogień w chłopakach

[grzegorzg]

Jeśli chodzi o nasze dwa "czołowe" zespoły, to Rossard chyba ostatnim spotkaniem wyraził swój aplauz do planów prezesa Ignaczaka uczynienia z jego osoby lidera co najmniej w dóch płaszczyznach...
Problem Skry na pozycvji atakujacego tez da sie jakoś rozwiazac. Wlazły powinien dostac propozycję przejścia na przyjecie. Albo skończy karierę, albo znów go to zbawiennie dla losów Skry podbuduje...

[Skrzypek]

Problem Skry na pozycvji atakujacego tez da sie jakoś rozwiazac. Wlazły powinien dostac propozycję przejścia na przyjecie. Albo skończy karierę, albo znów go to zbawiennie dla losów Skry podbuduje...

Skoro Wlazły występując na ataku jest nieskuteczny i nie daje jakości, to czy są jakieś przesłanki, które pozwalają myśleć, że Wlazły grając na ataku tę jakość zapewni?

Nie kończmy kariery Mariuszowi. Niech sobie gra jak długo chce! Ale do cholery - nie musi kontynuować kariery w Bełchatowie! On jest legendą Skry i także jemu winno zależeć, żeby zostać zapamiętany z fantastycznych występów, a nie z bycia brakującą nogą od stołu. Wiele osób wyśmiewało określenie, które użył Conte 3 lata temu - ja chyba też - ale obecnie zarzuty Argentyńczyka stały się bardo jaskrawe i widoczne. Dodatkowo tym razem już nie chodzi wyłącznie o selektywne podchodzenie do meczów, ale też o jakość sportową, jaką Wlazły zapewnia swojej drużynie, niewielką jakość.
Zatem niech Mariusz gra sobie nawet do 40-ki. Są: Katar, Japonia, Chiny, Turcja. Niech idzie. No chyba, że chce doić Skrę jak krowę, brać mleczko, nie zwracając uwagi, że w obórce coraz gorzej.

[Riad69]

Myślę ,że sama obecność Mariusza w Skrze bardzo zraża wielu zawodników do przyjścia do Ula. Nieważne jaka byłaby to gwiazda to i tak Mariusz jest kapitan, lider i legenda bez względu na prezentowany poziom sportowy. Jego czas się skończył. Niech mu postawią pomnik przed halą ENERGIA tak jak Jordanowi przed United Center w Chicago i pożegnają go z honorami bo jego wkład w klub jest nieoceniony. Trzeba wiedzieć gdy ze sceny zejść. Jest to potrzebne aby do zespołu chcieli przyjść klasowi zawodnicy.

[Noworoczny]

Gdyby nie trudny terminarz...a co mi tam, wracamy do gry o 6 Wreszcie widziałem ogień w chłopakach

Nie śmiem marzyć, ale życzę z całego serca.

[kanimo]

Tam i tak nie ma sie gdzie zaparkowac, wiec moze w cetrum Belchatowa ten pomnik?

Coz, liczymy na Mariusza szacunek dla klubu i jego wlasnych dokonan. A jakie on podejmie decyzje to wkrotce zobaczymy.
Japonia i Chiny to raczej go nie zechca. Troche pozno.

[pawcio006]

Piechocki powinien jednak ratować obecny sezon i zwolnić Piazzę i gościa od przygotowania fizycznego. Piazzę może zastąpić równie dobrze Winiarski a za tego drugiego geniusza też się kogoś znajdzie.

[Gibson]

Gdyby nie trudny terminarz...a co mi tam, wracamy do gry o 6 Wreszcie widziałem ogień w chłopakach

Deletant... Deletant... wielki m z ks

A tak poważnie, to mam nadzieję ze Olek i Treflik wejdą do 6 a wypadną z niej kompromitujący siatkówkę na wysokim poziomie radomianka i bełek

Jeszcze jakby Ożalon wypadł na kilka miesięcy to już w ogóle jest spora szansa. Czytam że nic poważnego, t dobrze, zdrówka dla zawodnika i jeśli nie wejdą, to nie bedzie mozna tłumaczyc ze przez kontuzje

[grzegorzg]

Kibice Skry chyba całkowicie stracili "lekkosc bytu" kibicowskiego...

Skoro Wlazły występując na ataku jest nieskuteczny i nie daje jakości, to czy są jakieś przesłanki, które pozwalają myśleć, że Wlazły grając na ataku tę jakość zapewni?

Skrzypku - mój wpis jest z gatunku opowieści z loży szyderców, lub z jej okolic.

(...) A jakie on podejmie decyzje to wkrotce zobaczymy.

Jestem pewien, że dla siebie najlepsze.

A swoją droga, to historia zatacza cos na kształt koła i to upiornego. Na poczatku drogi Wlazłego nie chcieli zawodnicy z zespołu. Teraz corz więcej niechęci jest ze strony kibiców. A to wszystko przy wciąz doskonałej motoryce. Dla mnie taż niewiarygodne, co Wlałzy zrobił ze swoja karierą. Chyba potencjalnie najlepszy zawodnik w histori naszej siatkówki, który może by bez problemu nominowany do konkursu na zawodnika o najmniejszym, lub zerowym progresie technicznym. A może nawet ujemnym...

[Adamde]

Kibice Skry, tak piszecie jakby sezon się już skończył, a przecież do tego jeszcze daleka droga. Załapiecie się na play-offy i wtedy zobaczymy co się będzie działo, jak narazie to Skra jest dalej mistrzem polski, pamiętajcie o tym.

[grzegorzg]

Oczywiście, sezon sie nie skończył. Nie jest także zupełnie wykluczone, ze nagle - usłyszawszy głosy kibiców - Wlazły bez mała w pojedynke wygra MP. Tak lubi byc przeciez przeciw - chyba najbardziej "zmotywowany" moment w jego karierze, to powrót na atak.
Tu chodzi o zupełnie cos innego...

[tosterpro]

Kibice Skry, tak piszecie jakby sezon się już skończył, a przecież do tego jeszcze daleka droga. Załapiecie się na play-offy i wtedy zobaczymy co się będzie działo, jak narazie to Skra jest dalej mistrzem polski, pamiętajcie o tym.

Jakkolwiek dziś głupio to nie zabrzmi, to szansę Skry na grę w finale widzę na równi z Jastrzębiem. Może nieco niżej niż Onico i znacznie niżej niż Kędzierzyn.

[Adamde]

Jakkolwiek dziś głupio to nie zabrzmi, to szansę Skry na grę w finale widzę na równi z Jastrzębiem. Może nieco niżej niż Onico i znacznie niżej niż Kędzierzyn

Jestem tego samego zdania, w tamtym roku też np. zaksa robiła w rundzie zasadniczej co chciała, a w play-offach niemiłosiernie męczyła się z azs olsztyn. Wystarczy że wróci Ebadipour, Szalupa podłapie trochę formy i Maniek zmobilizuje się na kilka ostatnich meczy w sezonie.

[dyletant]

Jakkolwiek dziś głupio to nie zabrzmi, to szansę Skry na grę w finale widzę na równi z Jastrzębiem. Może nieco niżej niż Onico i znacznie niżej niż Kędzierzyn

Jestem tego samego zdania, w tamtym roku też np. zaksa robiła w rundzie zasadniczej co chciała, a w play-offach niemiłosiernie męczyła się z azs olsztyn. Wystarczy że wróci Ebadipour, Szalupa podłapie trochę formy i Maniek zmobilizuje się na kilka ostatnich meczy w sezonie.

Jednak 7 porażek na 15 spotkań trochę mistrzowi nie przystoi, tym bardziej że większość spotkań grali najmocniejszym składem, przez chwilę tylko brakowało Kłosa, którego dobrze zastępował Kubańczyk

Po mojemu Skra jest ofiarą gry na 4 frontach, bez ławki się nie da.

[Skrzypek]

Po mojemu Skra jest ofiarą gry na 4 frontach, bez ławki się nie da.

Skra jest ofiarą swojej słabej formy. Żadna gra na 4 frontach nie ma na to większego wpływu. Ciężko powiedzieć, żeby gra w PP była dla Skry jakimkolwiek frontem, podobnie turniej o KMŚ, który trwał dla niej 4 dni, a potem było 10 dni przerwy. Jest jeszcze LM, w której gra także Zaksa, a mimo to nie odnosi porażek w serii.
Dodatkowo trwający sezon nie jest intensywny dla Skry od pewnego momentu. A to przerwa związane z luką w kalendarzu powstałą po wyrzuceniu Stoczni, a to przerwa świąteczno-noworoczna, a to pauza na eliminacje ME, a to mecz, który wypada z kalendarza z powodu tragedii w Gdańsku. Wychodzi na to, że bełchatowianie rozegrali 10 meczów przez ostatnie 67 dni. Wakacje, krótko mówiąc.

[Szary Wilk]

Skra jest ofiarą słabego i wąskiego składu oraz trenera za niskiej jakości jak na drużynę z takimi aspiracjami (choć teraz to już tylko urojonymi).

Sorry, ale Łomacz,Piechocki,Teppan w wyjściowym, to nie zawodnicy tej klasy, żeby grać co rok o wysokie cele. Rok temu trafili z formą Wlazłego,Ebadipoura i Bednorza i im się udało. No, ale ile razy im się uda tak trafić? Zwłaszcza, że ZAKSA trochę wtedy pod kreską była.

Szalpuk-Ebadipour to nie jest super para przyjmujących, biorąc pod uwagę najlepsze lata Skry (a nawet duet Antiga-Conte), to wypada to średnio. Kłos na środku to też nie jest najwyższa półka. Udane MŚ 2014, ale kto wtedy nie grał bardzo dobrze. Dziś nie miałby czego szukać w kadrze.

No i do tego ta ławka rezerwowych, jest dramatycznie słaba. Skra wie, że Wlazły jest wiekowy, że trapią go kontuzje, że Piechocki nie jest ani doświadczonym, ani pewnym libero. Wiedzą też, że trzeba mieć w obwodzie niezłego przyjmującego numer 3. I co robią ?

Ściągają średniego Teppana, zostawiają Piechockiego z Milczarkiem i jako numer trzy biorą Orczyka. Oni nawet na środku się nie zabezpieczyli, w ostatniej chwili jakimś cudem wyciągnęli tego Fiela, bo tak to by tam grał jakiś Maćkowiak w razie kontuzji Kłosa/Kochanowskiego.

[Noworoczny]

W którym obwodzie mają tego przyjmującego? Kaliningradzkim?

[grzegorzg]

Wakacje, krótko mówiąc.

Prawdę mówiąc, to tak własdnie na przełomie roku wygladało. Przeciez Zaksa tez szukała rytmu meczowego.

W którym obwodzie mają tego przyjmującego

Nie "w" a "na" obwodzie, najlepeij takiego punktujacego od razu za trzy.

[aezakmi]

Olsztynowi blisko do obwodu > Santili > przyjmujący Kalinin. Przydałby się za Milczarka, który przecież ostatnio zagrał jako przyjmujący, lecz z atakiem, to u niego kiepsko. Rosjanin dołożyłby coś więcej - w ofensywie.

[pawcio006]

Pierwszy problem Skry to Łomacz. Gość nie potrafi dokładnie zagrać piłki na kontrze i negatywnym przyjęciu. Gubi dokładność, piłki przeważnie nie dolatują albo są za niskie i niezdatne do ataku. Więc żeby coś z nim osiągnąć trzeba byłoby mieć albo ofensywnych zawodników w szczytowej formie (jak w końcówce poprzedniego sezonu) albo mieć bardzo stabilne przyjęcie. A Skra na ten moment nie ma ani jednego ani drugiego.

Drugi problem to oczywiście ławka. Nagle okazuje się, że 2-3 podstawowych zawodników łapie kontuzje i tam nie ma komu grać. Orczyk z Teppanem i Katiciem to nie poziom mistrza Polski, a dołu tabeli.

Trzeci problem, i chyba największy, to sztab trenerski. A w nim mamy komicznego trenera, który do tego już nie jeden mecz w tym sezonie przegrał swoimi zmianami, oraz magika od przygotowania fizycznego, przy którym wszyscy łapią kontuzje.


O ile za brak zmienników czy wybór współpracowników w sztabie odpowiada Piazza, za co zresztą powinien być zwolniony, o tyle za ruchy kadrowe typu przedłużanie umowy z Łomaczem odpowiada już prezes. A takimi zagraniami pokazuje, że nie zależy mu na jakości drużyny. O dożywotnim kontrakcie z Wlazłym czy faworyzowaniu synalka nawet nie ma co pisać, niestety te dwie rzeczy odstraszają od Skry wielu dobrych zawodników i trenerów.

[Adamde]

Olsztynowi blisko do obwodu > Santili > przyjmujący Kalinin. Przydałby się za Milczarka, który przecież ostatnio zagrał jako przyjmujący, lecz z atakiem, to u niego kiepsko. Rosjanin dołożyłby coś więcej - w ofensywie.

Nic by nie dołożył. Pograł w Olsztynie przez 3 miesiące i to była dramato - komedia. Przyjęcie średnie, atak tragiczny, może kiedyś był dobry, ale to już było dawno dawno temu. Zresztą Olsztyn przy kontuzji Andringi ściągnął Wikę zamiast niego, to chyba mówi samo za siebie.

[Noworoczny]

Znowu przy czalendżu autu pokazują stopklatkę. Czy mógłby im ktoś wytłumaczyć raz a dobrze?