Asseco Resovia Rzeszów 2019/2020

[skysplif]

Szkoda ze nie publikuje już nic na „swoim” fanpage’u na Facebooku.

[Skrzypek]

Jan Such w punkt
https://youtu.be/SGiIQ5B_RpE

95% tego wywiadu to demagogia i poruszanie się w świecie ubóstwa pierwszej części pierwszej dekady XX wieku i w oparach idealistycznych schematów, które 'na pewno zafunkcjonują'. Niech Adam Góra zbuduje skład RR, opierając go na wychowankach, a potem parzy, jak klub spada z ligi. Ciekawe do czego przyczepiłby się wtedy trener Such...
Jedynie słusznie sformułowany zarzut dotyczy wieku kilku transferowanych graczy. Jednak ja jestem pewien, że tych zawodników wybierał Krzysztof Ignaczak.

[laanca]

Najbardziej podoba mi się ta część:

Redaktor: panowie nie lubią przebywać ze sobą nawet w szatni, to kto ma temu zaradzić ?
Jan Such: a to przepraszam wtedy biorę pewne rozeznanie i WYPIER...NICZAM 4-5

To mnie rozbawił stary poczciwy Jan Such. A tak poza tym nie przepadam za tego typu megalomanami. On wszystko stworzył i on by to w miesiąc naprawił , ehh. Przypomina mi to bardzo styl Lecha Wałęsy - bez niego cywilizacja upadnie ...

[sqlinjection]

Przypomina mi to bardzo styl Lecha Wałęsy - bez niego cywilizacja upadnie ...

To jest nas dwóch Słuchając tego wywiadu miałem ochotę napisać, że pan Jan ma większe ego od pana Lecha Wałęsy

Wiele zdań z tego wywiadu wypowiedział po to, żeby podkreślić swoje zasługi.

[bono]

Z całym szacunkiem dla Jana - ale na starość facet odlatuje.
Właśnie presja nakładana przez takich ludzi jak on powoduje że Sovia gra słabo - to jest kwestia głowy i mentalu - dlatego moim zdaniem sporo dobrych zawodników gra słabo, ucieka lub nie chce grać w Rzeszowie.Tam od zawsze jest na zasadzie musi być mistrz i .uj!A tak nie zawsze się da - tylko zawodnicy o mocnych charakterach i w dobrej dyspozycji potrafili uciągnąć tą presję i zdobywać MP(Akrem,Grozer,Bartman,Ivovic)
Po za tym liga się mocno wyrównała przez to jest ciekawsza - to nie te czasy Panie Janku.
Kiedy Resovia wygrywała z Treflem w finale - konkurencja była słaba a liga nudna(kilka hiciorów w sezonie i to wszystko)
Dzisiaj mistrzem może być Skra,Warszawa,JW,Zaksa,Zawiercie.

[repres1]

Kiedy Resovia wygrywała z Treflem w finale - konkurencja była słaba a liga nudna(kilka hiciorów w sezonie i to wszystko)
Dzisiaj mistrzem może być Skra,Warszawa,JW,Zaksa,Zawiercie.

Kiedy Resovia wygrywała z Treflem w finale, mieliśmy 2 zespoły w F4 LM (Berlin). Zaksa grała w półfinale PCEV, ale nie załapała się do półfinału mistrzostw Polski. W Polsce grało najwięcej medalistów mistrzostw świata. Konkurencja była bardzo silna.

[bono]

Kiedy Resovia wygrywała z Treflem w finale - konkurencja była słaba a liga nudna(kilka hiciorów w sezonie i to wszystko)
Dzisiaj mistrzem może być Skra,Warszawa,JW,Zaksa,Zawiercie.

Kiedy Resovia wygrywała z Treflem w finale, mieliśmy 2 zespoły w F4 LM (Berlin). Zaksa grała w półfinale PCEV, ale nie załapała się do półfinału mistrzostw Polski. W Polsce grało najwięcej medalistów mistrzostw świata. Konkurencja była bardzo silna.

Zaksa z Lochem,Van Dijkiem i Nimirem na rozegraniu ?W pucharze mieli Finów,Turków i Hiszpanów - proszę Cie…O 5 miejsce w lidze przegrali z...Bydgoszczą.

LM - w tamtej edycji włoskie drużyny się nie liczyły bo finaliści 2014/2015 Modena i Trentino w ogóle nie zagrały w LM.Ówczesne Lube pokonane 2x przez Skre to był 2 klasy gorszy zespół niż obecnie,Piazenca w grupie przegrała I miejsce z Rumunami a Perugia była również co najmniej klasę gorsza niż obecnie.
Tak Resovia zagrała jeden z najlepszych meczy w pucharach z Loko na wyjeździe 1-3(co finalnie dało jej 2 miejsce w LM)wygrywając później ze słabnącą Skrą 3-0 (Skrą która nie potrafiła o brąz wygrać z Berlinem)
W LM rządził i dzielił Kazań.
Dzisiaj pierwsze 3-4 włoskie kluby(pieniądze)zjadają Europe no może po za Zenitem.

A teraz w lidze ilu gra mistrzów świata?
Resovia wygrała rundę zasadniczą o 3 punkty przed Skrą i 13 przed Lotosem - a w finale wygrała 3-0 z Gdańskiem.Liczyły się tylko 2 drużyny Rzeszów i krawiący Bełchatów.
Takie są liczby i fakty - ja z nimi nie dyskutuje

[repres1]

Fakt, że wygrywaliśmy z zespołami włoskimi i rosyjskimi jest dowodem słabości naszych przeciwników czy dowodem naszej siły? Tu nie ma co kombinować z syndromem "kwaśnych winogron". Oczywiście, że jest to dowód naszej (ówczesnej) siły.
Liczby? Nie mają tu nic do rzeczy. Resovia i Skra stworzyły znakomite zespoły - obok Zenitu najlepsze na świecie. A fakt, że jeden z najlepszych zespołów na świecie (Skra) przegrał z Gdańskiem świadczył o sile Gdańska. Bo nie była to porażka "przypadkowa". Grało się do 3 wygranych meczów. I to nie "dzień po dniu". Grano przecież "naprzemiennie".
Następnie Skra toczy pięciomeczowy bój z JW o brązowy medal.
Jeśli "słaba" Zaksa awansuje do półfinału PCEV pokonując Arkas (a turecka siatkówka była wtedy mocna) i toczy bardzi zacięty półfinałowy dwumecz z (bodajże) Trento...
Te czasy to najwyższy w historii poziom polskiej siatkówki klubowej.

[bono]

TOP3 na świecie w 2014/2015 Resovia i Skra...
Jakbym słyszał TV Kurskiego

[Son]

Jeśli Zaksa 2014/2015 nie była "słaba" to nie wiem jak inaczej ją nazwać...
Ten CEV to im wyszło bo wyszło. Grali z ogórami, w 1/8 z Arkasem 3-3 w setach (o ile mnie pamięć nie myli) - awans w złotym.
W ćwierćfinale (to się nazywało runda challenge) grali z takim gigantem jak CAI Teruel, w rewanżu 3-1 a wszystkie sety grane na przewagi. Tam na przyjęciu grał jakiś typ 173!
Poza tym dla mnie tamten sezon ligowy był najnudniejszy na przestrzeni ostatnich lat.
A że w Polsce grało więcej medalistów Mistrzostw to już samo przez się ma świadczyć o jakości tamtej Plusligi? Gromadowski też był Mistrzem Europy, medalistą a Sam Deroo nie był. Kto dał więcej tej lidze? No właśnie.

[Murilo0]

W trakcie transmisji meczu Radomia i Zawiercia oglądając na boisku Marcina Kanię i Mateusza Masłowskiego postanowiłem sprawdzić w ilu klubach Plusligi grają zawodnicy będący przez jakiś okres kariery związani z Resovią Rzeszów. Wyniki przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Okazuje się, że w obecnej pierwszej kadrze KAŻDEGO zespołu przynajmniej jeden taki zawodnik się znajduje Wygląda to tak (kursywą zaznaczeni wychowankowie):
Zaksa: Śliwka, Smith
Warszawa: Wojtaszek, Kozłowski, Nowakowski
Jastrzębie: Depowski, Rusek, Szałacha
Skra: Huber
Zawiercie: Gawryszewski, Kania, Penczew
Olsztyn: Kowalski, Żurek, Woicki, Mika
Gdańsk: Kozub, Halaba, Mordyl, Grzyb
Radom: Kędzierski, Filip, Masłowski
Katowice: Jarosz
Lubin: Ziobrowski
Suwałki: Szerszeń
Bydgoszcz: Peszko
Będzin: Dryja

Myślę, że to sytuacja, która wydarzyła się po raz pierwszy w historii ligi. To aż 27 zawodników, na jeden klub w lidze przypada ponad 2 (2,08) byłych zawodników Resovii Z jednej strony aż 12 wychowanków to powód do dumy i dowód na bardzo solidne podstawy klubu na siatkarskiej mapie Polski. Z drugiej jednak strony liczba aż 27 byłych zawodników, często będących pierwszoplanowymi postaciami w swoich zespołach, jest dowodem na to, że ludzie odpowiedzialni za transfery i kadrę klubu są słabej jakości fachowcami. Skutki tej nieodpowiedzialnej polityki transferowej klub odczuwa od dłuższego czasu i jest to w mojej opinii główna przyczyna obecnego marazmu tego klubu. O ile w biznesie duża rotacja pracowników jest możliwa do pogodzenia z osiąganiem wymiernych rezultatów, tak w sporcie zawodowym jest to droga prowadząca donikąd. Jestem przekonany, że przy odpowiedniej polityce klubu barw Resovii obecnie broniłby Śliwka, Huber, Szałacha, czy Kozłowski, a klub walczyłby o pierwsze miejsce w tabeli, a nie ósme...

[Resofan]

[quote="Murilo0"][/quote]

Zapomniałeś w Warszawie o Nowakowskim.

[mbor3k]

A tak na szybko to jeszcze Julien Lyneel
Edit. I Dawid Gunia.

[kanimo]

A co wynika z tej wyliczanki?
Sa w niej zawodnicy dobrzy i slabi, takich ktorych warto miec i ci co nie zrbia roznicy a nawet zagraja dla przeciwnika.

Bo np ZB, warszawiak i gracz stolecznych klubow na wszystkich etapach kariery, gral w Resovii i aktualnie tez gra w Resovii.
Kozub gra niewiele i nie najlepiej, Maslowski bez jakiejs wiekszej poprawy, Depowski roznie (tak jesli chodzi o wychowankow), Mika-nie wiadomo co ze zdrowiem.
Ponadto moze by tak wymienic zawodnikow, ktorzy w Resovii nie dobili sie do pierwszego skladu i swoje odsiedzieli, a w innych klubach zablysli jak Mika, Sliwka. Albo takich do ktorych forma powrocila po odejsciu z Resovii jak Grzyb i Nowakowski a nawet Zurek.

Z wymienionych to chyba Ziobrowski, po wejsciu do seniora nigdy w Resovii nie zagral a i wydaje mi sie, ze Filip od razu zostal pozyczony do Warszawy i juz nie wrocil, Huber podobnie. Halaba tez stopy w Resovii nie postawil, moze poza urazem po upadku na noge Kurka pod siatka.

Wiec ten post moze jedynie obrazowac ogromna rotacje i ogromne ambicje na wylapanie talentow rowniez z innych klubow i regionow. Moze o to chodzilo autorowi.
Liczbowo to troche naturalne, jak sie ma 2,5 rownych szostek calkiem nowych co roku.

I niekoniecznie chodzi o polityke klubu, czesciej chyba o decyzje trenerskie. Mika i Sliwka sa tego dobrymi przykladami.
Ba, Mike sciagnieto ponownie, by tych barw bronil.

Tak naprawde, to Kowal byl jedynym trnerem, po okresie Travicy, ktory mial jakas autonomie i kredyt zaufania. Przyklad krotkich pobytow Serniottiego i Cretu pokazal, ze ta autonomia, w przypadku dobrego fachowca z zagranicy byla bardzo ograniczona.

[mbor3k]

Ojej jaka tu cisza. Aż smutno.
Jeden z użytkowników forum AssecoResovii napisał:

Wczoraj, w dniu św. Mikołaja, kibice Asseco Resovii dostali od zawodników i sztabu trenerskiego rózgą po oczach.

Mecz wyglądał jak bijatyka Van Damme za najlepszych czasów z postarzałym ochroniarzem wiejskiej dyskoteki na kacu.
Przeciwnicy niby wyrównani na początku, mierzyli się wzrokiem, aż wreszcie trzeba było się ruszyć.
Kolejny sezon z rzędu liczę na zmianę w filozofii budowania Zespołu. Może kiedyś się doczekam.

[laanca]

Może chociaż na gwiazdkę dostaną pod choinkę prezent w postaci nowego trenera? Byle tylko nie była to zmiana na kolejnego absztyfikanta z „polskiej myśli szkoleniowej” ...

[radosoviak]

Ciekawy jestem czy na tej "popelinie" to i Anastasi by coś zdziałał, on raczej działa autorytarnie i to raczej by nie przeszło w tym korpo klubiku

[Son]

A jakby tak zrobić wymianę na linii Rzeszów-Suwałki

[kanap]

Dobrze by było budowę zespołu rozpocząć od zakontraktowania trenera, który już w karierze prowadził klub z najwyższej półki i jest obeznany z presja. Potem ten trener buduje drużynę jak mu się podoba i liczymy na wyniki. Sytuacje gdzie najpierw buduje się zespól a następnie kontraktuje trenera, który w dodatku nie jest obeznany z presją wyniku się nie sprawdza. A nauka jest kosztowna.

[reeman]

Cretu chciał budować zespół wg swojego planu .... i jest Kemerowie, w Rzeszowie potrzebny był figurant

[johnnyrotten]

Dobrze by było budowę zespołu rozpocząć od zakontraktowania trenera, który już w karierze prowadził klub z najwyższej półki i jest obeznany z presja. Potem ten trener buduje drużynę jak mu się podoba i liczymy na wyniki. Sytuacje gdzie najpierw buduje się zespól a następnie kontraktuje trenera, który w dodatku nie jest obeznany z presją wyniku się nie sprawdza. A nauka jest kosztowna.

Do tego opisu idealnie pasuje Andrzej Kowal

Poza tym ma już doświadczenie z zeszłego sezonu w kwestii seryjnego przegrywania. I całkiem szczerze - jestem ciekaw, jak poradziłby sobie nauczony doświadczeniem podobnej sytuacji, gdyby powrócił teraz do Rzeszowa Myślę jednak, że tu trzeba raczej spokojnego i merytorycznego trenera. Castellaniego darzę sporym sentymentem i uważam, że mógłby to poukładać, choć akurat nie wnikałem, jak u niego było z kwestiami mentalnymi. A widzimy po raz kolejny na przykładzie Resovii, że sześciu osobno solidnych graczy nie musi tworzyć dobrej drużyny i po raz któryś już w tym sezonie jest walka na początku seta czy nawet wygrana partia, a potem nagle odcina prąd i nie ma to związku z przygotowaniem fizycznym, ale właśnie ze słabością mentalną, bo takie strzelanie po autach i niezdecydowanie w przyjęciu, jakie często widzimy, nie bierze się z braku precyzji i umiejętności, ale wynika właśnie z blokady psychicznej: często jest to strach przed błędem (i błąd się pojawia), a kiedy indziej - zbyt duże naładowanie i chęć pokazania, że umiem (co też skutkuje pomyłką).

Jeżeli klub współpracuje z psychologiem i nie ma tego efektów to należy współczuć i jemu, i zawodnikom, bo nie przynosi to żadnego rezultatu

[kanimo]

No tak, ale zespol, ktory odziedziczyl Serniotti byl z wyjatkiem osoby Krastinsa , zbudowany przez Kowala. Nawet byly jakies wypowiedzi, ze jest to zespol autorski i ze Kowal podejmuje sie walczyc z nim o medale.
Zle to pamietam?
Tzn za rok Kowal ma znowu zbudowac 2 rowne szostki w rzeszowie? To byloby lepiej niz Anders na bialym koniu, o 2 powroty wiecej. Jeden wiecej niz Napoleon.

[pewniak]

Do tego opisu idealnie pasuje Andrzej Kowal

Prezes Ignaczak z trenerem Kowalem? Chciałbym to zobaczyć

No tak, ale zespol, ktory odziedziczyl Serniotti (...)

Ech, gdyby wtedy zostawiono Serniottiego i dano mu wolną rękę w transferach na kolejny sezon....

[weary_skier]

Ciekawy jestem czy na tej "popelinie" to i Anastasi by coś zdziałał, on raczej działa autorytarnie i to raczej by nie przeszło w tym korpo klubiku

Nigdy nie rozumiałem tego nietrafionego porównania do korporacji. W korporacjach to liczą się wyniki a w RR najwyraźniej nie.

Ech, gdyby wtedy zostawiono Serniottiego i dano mu wolną rękę w transferach na kolejny sezon....

No nie wiem. Jakos pozytywnego wrażenia Serniotti na mnie nie zrobił.

[kanimo]

zapobiegl takiej patologii nadtrener Kowal, dozorujacy spoza kurtynu prace trenera Serniottiego....
Szpieg z Krainy Deszczowcow.

[Nagor]

Sa juz jakies wiesci kto na trenera? I od kiedy?

[mmb]

Podobno od jutra zmiany

[kanimo]

Ignaczak na trenera, Gruszka na prezesa?
Sorry, ale nie potrafilam sie opanowac. Bowiem obaj Panowie ponosza chyba odpowiedzialnosc za zbudowany sklad.

Nie zycze zle Gruszce i nawet wacham sie czy nie napisac, ze jego szansa nie trwala dostatecznie dlugo.
Tylko dla Reski to juz chyba ostatni gwizdek. Jesli wtopia z Bedzinem, to nie wiadomo czy i kiedy sie podniosa.

Jakos tak ubozuchno tych polskich trenerow. Dobrze, ze doszedl Winiar.

[firefoxkk]

Pytanie się nasuwa czy jakiś konkretny trener będzie chciał to przejąć, jak rok temu Cretu
Patrzysz w tabele bilans 2/8 i 8pkt, patrzysz w nazwiska i w sumie widzisz nic, patrzysz w oczekiwania kibiców i w sumie musisz być jakimś magiem, żeby odwrócić teraz resovie o 360 stopni
Jednak Kovac przechodził do druzyny, która no rokowała bo jest lepiej zbudowana i bilans miała pozytywny w czubie była, ale styl był bardzo zły...
Chyba na tą chwile nie ma nawet jakiegoś wybitnego trenera wolnego, a też chyba żaden nie bedzie chciał sobie CV zniszczyć 10 miejscem z resovią w polsce
Ja bym to próbował zrobić na jakimś Pawliku, albo kimś kto miałby jakiś pomysł na gre, walke o playoffy w tym roku a w nowym sezonie zbudowanie kadry niestety jak co roku u resovii od nowa... Wiem to takie trochę pieprzenie, bo rok temu miał to samo zrobić Cretu, ale nagle działacza nie podobały się chyba jego pomysły na drużynę, lepiej było sciagnac kolegów aka Bartman,Kosok

[mmb]

i w sumie musisz być jakimś magiem, żeby odwrócić teraz resovie o 360 stopni

Żadnym magiem