PlusLiga 2019/2020 - 20 kolejka -21-23.02.2020r.

[Son]

Seyed to bez wątpienia najlepszy transfer w tym sezonie w Pluslidze. Gość deklasuje konkurencję w blokach, co pokazuje, że indywidualnie jest znakomicie przygotowany do sezonu. A że sam sobie nie przyjmie i nie wystawi, to już inna kwestia.
W klubie pokroju Zaksy, Warszawy, byłby mordercą. Oby został w Polsce, bo znakomicie się go ogląda. Do tego ładnie się zachowuje na boisku, nie robi niepotrzebnych scen i nie pajacuje niepotrzebnie.

[mac 1]

A Srecko gdzie w tym zestawieniu?

[towalowli]

Z tym najlepszym obcokrajowcem to może bym się nie wychylał, ale przyznać trzeba, że w optymalnych warunkach jest to absolutny TOP środkowych. Takiego bloku dawno nie widziałem. Wystarczyło, że Woicki wczoraj nie sabotował i od razu Seyed do bloku dołożył swoje w ataku. Może jeśli Castellani zostanie, to i jego namówi? Z odpowiednim przyjęciem i NORMALNYM sypaczem to jest mega potencjał.

[Chal]

Ale o to właśnie chodzi, w porównania na pozycje. Wiadomo, że żaden środkowy nie jest w stanie mieć aż takiego wpływu na drużynę jak czołowy skrzydłowy.

Lisinac był bardzo przeciętny w bloku za czasów gry w Polsce i miał wręcz idealne warunki, by pokazać swój max.

[WysokiPortorykanczyk]

Lisinac był kluczowym graczem mistrza Polski, on tam miał impakt w stylu Lucasa za najlepszych czasów (wiadomo, na tle naszej ligi), na poziomie międzynarodowym był już topowym środkowym. Lucas też sobie lubił przysnąć na bloku czy notować słabsze sezony, ale środkowy, na którym można oprzeć w takim stopniu atak (i to ekipy z topu) to jest skarb. Lisinac aż tak dobry nie jest w samym ataku, ale na tle naszej ligi był. Teraz faktycznie dołożył blok (najlepszy blokujący Serie A) i nie ma co zbierać.

Jak najbardziej powinien być na takiej liście.

[Chal]

Ale ja nie porównuję, kto jak grał u nas w lidze, tylko w jakim miejscu jest w stosunku do najlepszych na swojej pozycji. Uważam, że Seyed jest wyżej, niż był Srecko wtedy (bo dziś już jest lepszy).

[skrowiec]

Ale ja nie porównuję, kto jak grał u nas w lidze, tylko w jakim miejscu jest w stosunku do najlepszych na swojej pozycji. Uważam, że Seyed jest wyżej, niż był Srecko wtedy (bo dziś już jest lepszy).

Nie no bez jaj... jakie rzeczy się tutaj czyta.... Seyed lepszy od Lisinaca... ciekawe od kiedy i w jakiej grze komputerowej

[pietrus72]

Widzę że rozgorzała się dyskusja na temat środkowych TOP po wczorajszych spotkaniach ligowych.Sezon pokazuje który z zawodników wybija się na przodzie ,a kto traci szansę na lepszy kontrakt.Ale dzisiaj wspomnę ,że dzisiaj czekają na nas kolejne emocje.
2020-02-22: Verva Warszawa Orlen Paliwa - PGE Skra Bełchatów (sobota, godzina 14:45, transmisja - Polsat Sport)

Sobotni maraton zainauguruje mecz Vervy Warszawa Orlen Paliwa z PGE Skrą Bełchatów. Będzie to z pewnością najciekawsze spotkanie tej kolejki.
Lider kontra trzecia drużyna tabeli.Przewaga między oba ekipami wynosi 3 pkt.Rozegrali 50 spotkań,z czego 45 meczy na korzyść Skry.W Warszawie spotykali się 22-krotnie,19 razy wygrywali zawodnicy Skry /sety 62-24/ czyli ogółem mają patent na Vervę.
Bełchatowianie są na fali – wygrali 10 z 11 ostatnich spotkań, a przed tygodniem pokonali u siebie ZAKS-ę.Wygrali z warszawianami pięć ostatnich spotkań, przegrywając po raz ostatni 4 lutego 2017 roku.Za to siatkarze VERVY w środę przegrali kolejne starcie w Lidze Mistrzów i z Perugii wrócili zmęczeni i zawiedzeni.Dodając jeszcze porażkę w lidze z Czarnymi plus mecz LM z Tours 0-3.Bełchatów wciąż bez Szalpuka ,w VERVIE kontuzja jednego gracza powoduje ogromne perturbacje. – Kiedy nie gram, trener od razu ma kłopoty z limitem obcokrajowców i musi kombinować – przypomina Kwolek. Kontuzja stawu skokowego, której doznał, gdy wpadł na sędziego, okazała się niegroźna i przyjmujący wystąpi w sobotę na Torwarze. Podobnie jak środkowy Piotr Nowakowski, który miał stłuczkę po przegranym meczu w Radomiu, ale na szczęście wyszedł z wypadku bez szwanku. Pytanie, kto będzie bardziej poturbowany po sobotnim starciu gigantów?

2020-02-22: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów (sobota, godzina 17:30, transmisja - Polsat Sport)

Kiedyś byłby to klasyk...
Obecnie jednak obie drużyny dzieli przepaść w ligowej tabeli, ale mimo wielkiej różnicy punktowej emocji na pewno nie zabraknie.Obie ekipy rywalizowały ze sobą w PlusLidze aż 74-krotnie.Na parkiecie Zaksy rozegrano 36 spotkań, 23 razy jest na korzyść aktualnego mistrza Polski a 13 padło łupem rzeszowian/sety 81-54/Najciekawsze w statystykach jest ,że ostatnie trzy mecze w Kędzierzynie wygrała Resovia a wcześniej kolejne trzy spotkania wygrała ZAksa.
Mistrz Polski w środę zakończył grupowe występy w Lidze Mistrzów bez straty seta, ogrywając w ostatnim meczu VfB Friedrichshafen 3:0. Zaksa, jako jedyna w stawce 20 uczestników fazy grupowej LM, wygrała każde z sześciu spotkań 3:0. Trener Nikola Grbić dał przeciwko VfB odpocząć kilku podstawowym zawodnikom, jak Benjamin Toniutti, Aleksander Śliwka i Łukasz Wiśniewski.
Resoviacy mieli pełny tydzień, aby trenować z Zaninim. Przeanalizowali, co było dobre, a co złe w przegranym starciu z MKS-em Będzin i zabrali się do ciężkiej pracy nad poprawą systemu gry. Trudno jednak spodziewać się cudu. - Jeżeli patrzymy na tabelę, to sytuacja jest bardzo zła. Jeżeli jednak popatrzymy na kolejne mecze przez pryzmat spotkania z Będzinem, to mamy szanse zdobywać punkty. Nie mamy nic do stracenia, musimy walczyć. Nie mówię, że będziemy wygrywać, ale do końca drugiej rundy będziemy walczyć w każdym pojedynku, aby stwarzać sobie okazje do zdobycia punktów - zapowiadał w rozmowie Rafał Buszek, który spędził w Zaksie kilka sezonów.

2020-02-22: Jastrzębski Węgiel - Cerrad Enea Czarni Radom (sobota, godzina 20:30, transmisja - Polsat Sport)

Cerrad Enea Czarni Radom to kolejny rywal siatkarzy Jastrzębskiego Węgla.Jastrzębianie po dwóch porażkach z rzędu
/Zawiercie 2-3, VC Greenyard Maaseik 2-3/ spróbują wrócić na zwycięską ścieżkę, Do zajmującej trzecią pozycję po 20. kolejkach PGE Skry Bełchatów tracą jednak sześć punktów. Aby myśleć o wyprzedzeniu podopiecznych Michała Mieszko Gogola muszą wygrywać kolejne mecze.Statystycznie rozegrano 16 spotkań ,13 wygrali zawodnicy Jastrzębskiego Węgla a trzy razy radomianie cieszyli się ze zwycięstwa.W Jastrzębiu spotykali się ośmiokrotnie i osiem razy wygrał zespół z Jastrzębia! W setach 24-4.
– Radomianie na pewno będą dla nas trudnym przeciwnikiem, co udowodnili w swoich ostatnich potyczkach z Resovią oraz Vervą. Przyjadą do nas podbudowani i będą chcieli wywieźć punkty. My musimy ich powstrzymać, zagrać swoją dobrą siatkówkę i sięgnąć po wygraną – stwierdził w rozmowie przyjmujący Jastrzębskiego Węgla Dominik Depowski.
Faworytem spotkania wydają się być jastrzębianie, jednak ostatnie zwycięstwo Czarnych nad liderem tabeli może dać wiele do myślenia. Czy radomianie sprawia kolejna niespodziankę i pokonają kolejnego rywala z czołówki? O tym przekonamy się dzisiejszego wieczora.

Mam swoje typy ,po wczorajszej wpadce lubinian z AZS /choć po cichu myślałem nad wygraną AZS-u /kolejne analizy typowania sprawia,że liga ciekawsza i do ostatniej kolejki będą niespodzianki.

[WysokiPortorykanczyk]

Ale ja nie porównuję, kto jak grał u nas w lidze, tylko w jakim miejscu jest w stosunku do najlepszych na swojej pozycji. Uważam, że Seyed jest wyżej, niż był Srecko wtedy (bo dziś już jest lepszy).

Lisinac był już wtedy kozakiem, dwa razy najlepszy środkowy LŚ, najlepszy środkowy ME, najlepiej blokujący ME, kontrakt z topowym klubem dogadany jakoś w styczniu, przed złotem w naszej lidze. A czy Mousavi był (tzn. jest niż Srecko był) lepszy - to już jak wyżej, kwestia subiektywnych preferencji, pod względem tego, co mówi się o Mousavim i co mówiło się o Lisinacu, nie widzę żadnej różnicy in plus dla Irańczyka, a komu pasuje określony profil gracza, to już ciężko tak naprawdę dyskutować.

[dyletant]

Nie wiem czy to wpływ Castellaniego, czy powrotu Hadravy, ale pierwszy raz od dawna wczoraj przyjemnie się Olsztyn oglądało. Świetna gra Woickiego przez 2 sety, w trzecim już wróciła mu niedokładność, ale przynajmniej fajnie rozkładał atak, no i wreszcie wykorzystał środek.
Obawiam się, że porażka z Suwałkami, gdzie 2 sety były na styk, zabierze nam jednak Play off.

[Chal]

Ale ja nie porównuję, kto jak grał u nas w lidze, tylko w jakim miejscu jest w stosunku do najlepszych na swojej pozycji. Uważam, że Seyed jest wyżej, niż był Srecko wtedy (bo dziś już jest lepszy).

Nie no bez jaj... jakie rzeczy się tutaj czyta.... Seyed lepszy od Lisinaca... ciekawe od kiedy i w jakiej grze komputerowej

O, kolega widzę włączył się w dyskusję z ciekawymi, merytorycznymi argumentami. To się ceni.

Stan, ja nie twierdzę, że Lisinac nie był kozakiem, bo był. Uważam tylko, że wtedy trochę bardziej odstawał od najlepszych na świecie (również dlatego, że młodsi i lepsi byli wtedy jeszcze Muser, Lucas czy Potke) niż dziś jest to w przypadku Seyeda, który przychodził do nas jako jeden z dość wąskiego topu i to potwierdza, mimo gry w zespole grającym przez pół sezonu katastrofalnie.

[ciorny17]

Skra dogoniła Warszawę, a już ci drudzy mieli 5 punktów przewagi. Fatalny fragment gry Brizarda.

[kader14]

Brizard od czasu podpisania kontraktu z rosjanami obniżył loty

[laanca]

Po czym i tak stracili w końcówce kilka punktów i finalnie Skra przegrała seta 3 punktami.
Wystawy do Udrysa są przerażające, ale jak na razie chłop sporo kończy

[compact]

Przerażająca różnica między klasowym libero, a dublerem Syna i Synem.

[ciorny17]

Przerażająca różnica między klasowym libero, a dublerem Syna i Synem.

Uuuuuuu no to teraz się naraziłeś. Zaraz przyjdzie pan maruda i zepsuje zabawę.

Równy set, ale z samej gry Skra lepiej wygląda.

[compact]

Petkovic trzyma grę, straszne śmieci czysci

[laanca]

Verva ma zdecydowanie lepsze przyjęcie . Większość piłek leci Francuzowi na nos.
Za to Skra przyjmuje na 3-4 metr, a do tego Łomacz pogłębia błąd rzucając farfocle.

[compact]

No niestety, nie da się wygrać z Verva nie mając przyjecia

[kibic_siatki]

Milczarek się zastał w kwadracie i zapomniał jak się przyjmuje: tyle przyjęć na drugą stronę (brak czucia piłki), a w pierwszym meczu przyjmował bardzo dobrze. Jak się gra od wielkiego dzwonu, to w końcu tak to wygląda, dla odmiany dobra gra w ataku Petkovicia.

[pietrus72]

Patrząc na mecz, a zerkając na statystyki historii to jednak Skra dzisiaj nie ma patentu na grę. Tydzień temu grali środkiem przeciwko Zaksie, dzisiaj? Widzę tylko Petkovicia w grze,ewentualnie Kłos coś dorzuci.

[laanca]

Ważna piłka w obronie , plas na stronę Skry i Milczarek wysyła piłkę na drugą stronę ...

[Johny94]

Takiego Kwola ja chcę widzieć w reprezentacji.
Będziemy mieli z niego pożytek.

[compact]

Szkoda, że Hubera nie spróbuje Gogol, Kłos bezproduktywny na bloku, Udrys nawet go nie zauważa, no a ten flot to nie na nową piłkę i na tą linie przyjęcia

[Riad69]

Kwolo i Kochan. Nasze eksportowe towary do Włoch. Mam nadzieje ze jak najszybciej.

[Aquino]

Od czasu gdy Pasini napisał, że Brizard wybiera się do Rosji to Francuz strasznie obniżył loty. Tillie równie anemiczna. Grobelny dałby znacznie więcej.

[Verdungo]

Skuteczność Skry na kontrach chyba nie jest zbyt wysoka.

Ale padake zaczęła grac Skra... sami się wykańczają. Łomacz też nie pomaga.

[Riad69]

Orczyk to do do 1 ligi się nadaje.

[krzychszp]

Skra zmasakrowana w 4 secie
Udrys dziś swietny mecz

[Verdungo]

Skra to albo skończy z programem RnS, albo dalej będziemy oglądać to co oglądamy. Te rotacje na pozycji libero, czy atakującego do niczego nie prowadzą. Bez przyjęcia Skra jest mizerna, bo na wysokiej piłce to tylko Pers jest skuteczny, gra środkiem odpada. Petkovic grać potrafi, dzisiaj zagrał całkiem niezłe spotkanie, ale to rotowanie z Wlazłym jest komiczne. Ja się nie zdziwię jeśli to Wlazły będzie grać w play-offach, a wtedy to tylko lewe, środek i rozegrane piłki na prawe, jako 3 opcja.

PS. Skra się sama zmasakrowała w tym secie mniej więcej od wyniku 10:9. Kilka piłek wywalonych w aut, złe wybory Łomacza a potem to już poszło. Dobrze, że Pers jest w formie, bo wyglądałoby to jeszcze gorzej.