Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
@liniaprosta
Dokładnie tak to widzę. Takich przykładów można mnożyć. Hula na Igrzyskach Olimpijskim był takim właśnie Dawidem, co z tego że po pierwszej serii prowadził w wyścigu o złoto olimpijskie, skoro w drugiej serii się ugotował i skończył bez medalu. U Stefana jednak to nie powinno dziwić, bo z tego co kojarzę to było chyba pierwszy raz w jego życiu, gdy na zawodach wyższych rangą od Pucharu Burmistrza Wisły skakał jako lider po pierwszej serii, i to od razu na Igrzyskach Olimpijskich. Emocje chłopa przerosły, co jak wspomniałem zrozumiałe.
No ale u Konara to zrozumiałe nie jest, bo przecież gość ma ogromny bagaż doświadczeń i z klubów i z kadry, zdobył dwa medale mistrzostw świata, którymi tak lubi podbijać swoją wartość. Można więc od takiego zawodnika by było oczekiwać, że nie odda w końcówce tie breaka 20% punktów możliwych do zdobycia w 4 akcjach.
@Aranger
No właśnie ja uważam że gdyby Konar na 57% wytrzymywał końcówki, to oglądalibyśmy go w jakimś Lube albo Dynamo, a nie w Cerradzie oczywiście ile ludzi tyle opinii, ja mając do dyspozycji takich dwóch atakujących jak rozmawiamy wolałbym tego co by mi wytrzymał końcówki ale jak widać takie opinie są mocno subiektywne, bo i jeden i drugi zawodnik jednak korzyści drużynie na przestrzeni sezonu przyniesie.
Dokładnie tak to widzę. Takich przykładów można mnożyć. Hula na Igrzyskach Olimpijskim był takim właśnie Dawidem, co z tego że po pierwszej serii prowadził w wyścigu o złoto olimpijskie, skoro w drugiej serii się ugotował i skończył bez medalu. U Stefana jednak to nie powinno dziwić, bo z tego co kojarzę to było chyba pierwszy raz w jego życiu, gdy na zawodach wyższych rangą od Pucharu Burmistrza Wisły skakał jako lider po pierwszej serii, i to od razu na Igrzyskach Olimpijskich. Emocje chłopa przerosły, co jak wspomniałem zrozumiałe.
No ale u Konara to zrozumiałe nie jest, bo przecież gość ma ogromny bagaż doświadczeń i z klubów i z kadry, zdobył dwa medale mistrzostw świata, którymi tak lubi podbijać swoją wartość. Można więc od takiego zawodnika by było oczekiwać, że nie odda w końcówce tie breaka 20% punktów możliwych do zdobycia w 4 akcjach.
@Aranger
No właśnie ja uważam że gdyby Konar na 57% wytrzymywał końcówki, to oglądalibyśmy go w jakimś Lube albo Dynamo, a nie w Cerradzie oczywiście ile ludzi tyle opinii, ja mając do dyspozycji takich dwóch atakujących jak rozmawiamy wolałbym tego co by mi wytrzymał końcówki ale jak widać takie opinie są mocno subiektywne, bo i jeden i drugi zawodnik jednak korzyści drużynie na przestrzeni sezonu przyniesie.
- Por.Columbo
- Posty: 128
- Rejestracja: 10 lis 2018, o 16:51
- Płeć: M
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Cała ta dyskusja jest bezprzedmiotowa, bo Konarski nie jest zawodnikiem robiącym regularnie statystyki zbliżające się do 60 %. Częściej oscyluje w granicach 40 %. Wczoraj wchodził regularnie dziurą w bloku, bo środkowi Resovii byli zagubieni na siatce jak dzieci. Przy meczowych, gdy każdy wiedział, gdzie piłka pójdzie, dziury w bloku już nie było, więc i kończącego ataku zabrakło.
No akurat ten przykład wyjątkowo nietrafiony. Hula był wtedy w świetnej formie i również drugi skok wykonał bez zarzutu. Z podium zrzuciły go warunki, które nie pozwoliły skoczyć nic więcej, ale absolutnie tego skoku w drugiej serii ani trochę Stefan nie zepsuł. Zresztą Stoch, który był drugi po pierwszej serii oddał skok na taką samą odległość co Stefan i też spadł poza podium, minimalnie wygrywając z Hulą. Zresztą cały ten konkurs był w bardzo losowych warunkach, więc porównania z niego nie mają większego sensu.Camillo Marcotti pisze:Dokładnie tak to widzę. Takich przykładów można mnożyć. Hula na Igrzyskach Olimpijskim był takim właśnie Dawidem, co z tego że po pierwszej serii prowadził w wyścigu o złoto olimpijskie, skoro w drugiej serii się ugotował i skończył bez medalu. U Stefana jednak to nie powinno dziwić, bo z tego co kojarzę to było chyba pierwszy raz w jego życiu, gdy na zawodach wyższych rangą od Pucharu Burmistrza Wisły skakał jako lider po pierwszej serii, i to od razu na Igrzyskach Olimpijskich. Emocje chłopa przerosły, co jak wspomniałem zrozumiałe.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
No właśnie z tą efektywnością ataku Konarskiego to nie do końca prawda, bo akurat efektywność potrafi mieć wysoką. W latach 2007-2020 w ligach polskiej/włoskiej/rosyjskiej w dwóch sezonach zagrał tak, żeby trafić na listę 20 najbardziej efektywnych atakujących, z wieloma poważnymi nazwiskami obok siebie.
https://twitter.com/P_Zlo/status/127184 ... 62/photo/1
Problemem w ocenie Konarskiego jest to, że w rankingach skuteczności już raczej go nie znajdziemy, a wiadomo, że oceniając "wizualnie" grę zawodnika lepiej ocenimy zawodnika, który będzie miał 60% skuteczności i 40% efektywności, a takich, którzy mają 45-50% skuteczność i 40% efektywności już często podświadomie ukarzemy za "brak skuteczności".
Dodatkowo Konarski ma świetny blok i dość dobrą zagrywkę.
https://twitter.com/P_Zlo/status/127790 ... 17/photo/3
https://twitter.com/P_Zlo/status/127184 ... 62/photo/1
Problemem w ocenie Konarskiego jest to, że w rankingach skuteczności już raczej go nie znajdziemy, a wiadomo, że oceniając "wizualnie" grę zawodnika lepiej ocenimy zawodnika, który będzie miał 60% skuteczności i 40% efektywności, a takich, którzy mają 45-50% skuteczność i 40% efektywności już często podświadomie ukarzemy za "brak skuteczności".
Dodatkowo Konarski ma świetny blok i dość dobrą zagrywkę.
https://twitter.com/P_Zlo/status/127790 ... 17/photo/3
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Z tej statystyki wynika, że na Igrzyska Olimpijskie powinniśmy wziąć parę atakujących Malinowski Butryn. A w razie urazu któregoś z nich Farynę. Zgadzasz się?zyll pisze: W latach 2007-2020 w ligach polskiej/włoskiej/rosyjskiej w dwóch sezonach zagrał tak, żeby trafić na listę 20 najbardziej efektywnych atakujących, z wieloma poważnymi nazwiskami obok siebie.
Uwielbiam jak na dyskusję że statystyki nie oddają wszystkich aspektów ktoś wrzuca statystyki by pokazać, że nie mam racji
A że Konar ma jeden z najlepszych bloków spośród nieśrodkowych zawodników to chyba nikt na tym forum nie wątpi.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Ależ ty jesteś zaczepny Akurat Faryna i Butryn zagrali świetny poprzedni sezon, ale u nich bardziej istotne jest pytanie o to czy ten poprzedni sezon powtórzą. Wysoko też Malinowski, a w tym sezonie wszyscy są zachwyceni jego rewelacyjną grą. No to dobrze wypadał już w sezonie poprzednim, zresztą podobnie jak Semeniuk. Nigdzie nie twierdzę jednak, że takie zestawienia są jedyną zasadną formą oceny gry zawodników, bo nie są, za dobrze rozumiem siatkówkę, żeby tak twierdzić.
Nie odwołałem się więc do Twoich argumentów o końcówkach, potwierdziłem, że jego skuteczność na tle wielu atakujących jest przeciętna. Odwołałem się do argumentów o niskiej efektywności, bo Konarski niskiej efektywności nie ma, bo jego charakterystyka gry opiera się na niewielkiej liczbie popełnianych błędów kosztem skuteczności.
I wiadomo, że w opinii publicznej, szczególnie w przypadku atakujących oczekuje się, że wyjdzie w górę na 370 cm i skutecznie wbije gwoździa. A Konarski ani na 370 cm nie wyjdzie w górę, ani nie będzie regularnie wbijać gwoździ w parkiet. Ale zapewni powtarzalną regularną skuteczność i wysoką efektywność ataku na tle innych atakujących. A że efektem ubocznym takiego stylu może być to, że nie skończy piłek w końcówce, cóż, nobody's perfect.
Nie odwołałem się więc do Twoich argumentów o końcówkach, potwierdziłem, że jego skuteczność na tle wielu atakujących jest przeciętna. Odwołałem się do argumentów o niskiej efektywności, bo Konarski niskiej efektywności nie ma, bo jego charakterystyka gry opiera się na niewielkiej liczbie popełnianych błędów kosztem skuteczności.
I wiadomo, że w opinii publicznej, szczególnie w przypadku atakujących oczekuje się, że wyjdzie w górę na 370 cm i skutecznie wbije gwoździa. A Konarski ani na 370 cm nie wyjdzie w górę, ani nie będzie regularnie wbijać gwoździ w parkiet. Ale zapewni powtarzalną regularną skuteczność i wysoką efektywność ataku na tle innych atakujących. A że efektem ubocznym takiego stylu może być to, że nie skończy piłek w końcówce, cóż, nobody's perfect.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Wracając do wczorajszego meczu Resovii przyznam, że żal mi kibiców i klubu. Jest tam wszystko poza zespołem i wynikami. Zaraz wyjdzie, że Buszek bedzie pełnił rolę jaka onegdaj pełnił Gierczyński w popularnych Ptokach. Choc zawsze byłem i jestem fanem Rafała i jego umiejętnosci, to wcale nie jestem przekonany, czy wyjdzie tak jak wyszło w Jastrzebiu z "potencjalnie rezerwowym" Gierczyńskim. Obym się mylił i to mocno, ale trudno jest patrzec na grę Reski okiem kibica Skry, a co dopiero kibica rzeszowskiego. Ani atmosfery, ani specjalnej walki, ani wielkich niewykorzystanych umiejętności to tam nie widac. Cebulj to dla mnie była zawsze mniej lub bardziej (okresowo) wartosciowa wersja Cupkovica. Ani Taht, ani Szerszeń nie maja i nie będą mieli predyspozycji do bycia liderami na tym poziomie. Moze jeszcze Szerszeń, ale musiałby bardzo mocno rozwinąc defensywę. A póki co, na poprawę pola za Buszka wchodzi libero...
Tymczasem, w innych stronach i w oczekiwaniu na Taylora Sandera, objawia nam sie nasz rodzimy Sander. Nawet inicjał nazwiska ma taki sam jak Amerykanin. Ten chłopak jest dla mnie obecnie jednym z ważniejszych powodów dla których warto poświęcic czas na mecz.
Co ciekawe, Kamil został w zespole młodziezowym na własna prośbę. Widac czarno na białym, co oznacza upór i determinacja.
Tymczasem, w innych stronach i w oczekiwaniu na Taylora Sandera, objawia nam sie nasz rodzimy Sander. Nawet inicjał nazwiska ma taki sam jak Amerykanin. Ten chłopak jest dla mnie obecnie jednym z ważniejszych powodów dla których warto poświęcic czas na mecz.
Co ciekawe, Kamil został w zespole młodziezowym na własna prośbę. Widac czarno na białym, co oznacza upór i determinacja.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Nie przesadzałbym, zarówno w meczach z Katowicami jak i z Radomiem prowadzili bez większych problemów 2:0, brakuje im utrzymania dyspozycji tak żeby zamknąć mecz za trzy. Na 4 mecze dwa im wypadły przez wirusa u przeciwników więc gry jak na lekarstwo, a kiedy jak nie podczas meczu drużyna zdobywa automatyzmy. Do tego póki co wszystkie mecze na wyjeździe na gorących terenach. Co do szerszenia to nie grał bo miał kontuzje, a to jest docelowy pierwszy przyjmujący z Cebulijem, który daje bardzo dużo przede wszystkim na zagrywce a często to wystarcza żeby wygrywać ze słabszymi drużynami czy środkiem tabeli. Przypominam ze to 13 drużyna plusligi i nie maja celu żeby grać o medale. Jak ktoś wiec kręci nosem na to że maja w całym meczu 71% w ataku i wygrywają mecze z drużynami które co sezon są w środku tabeli to trochę przesada. Cebulij wczoraj 50% w ataku, najwiecej break pointow i najlepsze przyjęcie w zespole wiec porównanie do Cupkovicia chyba należy traktować w kategoriach ironii. Najeżdżany tutaj ostro Krulicki skończył z 13 punktami a nie jest to docelowy pierwszy środkowy wiec tez bym nie przesadzał, w bloku racja- zagubiony ale tak jak powiedziałem, ta drużyna nie ma aspiracji medalowych wiec nie wiem dlaczego wszyscy oczekują że będą grali jak pare lat temu. Porównanie Buszka do Gierka tez wyjątkowo nietrafione bo w JW Gierek był wtedy podstawowym przyjmującym a Rafał jest 4 w hierarchii. Mam wraznienie że autor posta w porównaniach kierował się bardziej wiekiem/wyglądem/brzmieniem nazwisk niż faktycznym stanem sportowym
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Nie wiem czy zaczepny po prostu chciałem zaznaczyć ile jest warte samo patrzenie w stastyki, no bo w zeszłym sezonie i Kurka i Muzaja w ligach prezentowanych w tamtym rankingu oglądaliśmy, więc jak byk wychodzi, że nie jakiś Bartek i Maciek tylko właśnie Mateusz i Karol powinni odpowiadać za młot w reprezentacjizyll pisze:Ależ ty jesteś zaczepny Akurat Faryna i Butryn zagrali świetny poprzedni sezon, ale u nich bardziej istotne jest pytanie o to czy ten poprzedni sezon powtórzą. Wysoko też Malinowski, a w tym sezonie wszyscy są zachwyceni jego rewelacyjną grą.
Wyszedłem trochę na anty-fana Konara, ale to nie tak. Tym wątkiem chciałem pokazać dlaczego moim zdaniem Konar nigdy nie wypłynął na szersze wody. Dla Radomia jest to oczywiście całkiem dobry ruch i pewnie w niejednym meczu dzięki niemu parę punktów zdobędą (jak choćby jeden wczoraj). Ale i parę punktów stracą (jak choćby drugi wczoraj).
Co do Resovii, to tak jak @grzegorzg napisał przykro się na to patrzy trochę. Marnym pocieszeniem jest to, że wygląda to na pewno lepiej niż rok temu, bo pewnie do dziś kibice budzą się z krzykiem w środku nocy na myśl o poprzednim sezonie. Niemniej drużyna która zamierza walczyć o medale nie powinna tracić więcej niż seta z ekipami pokroju Katowic czy Radomia. Dajmy im jeszcze trochę czasu, może jak zaskoczą pewne automatyzmy to będzie nam dane oglądać lepszą grę. Bo w zasadzie mamy 5 kolejkę i można już pierwsze wnioski zacząć wyciągać, jednak nie zapominajmy, że Resovia ma tych meczów rozegranych dopiero 3.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
.Matson pisze:(...) Mam wraznienie że autor posta w porównaniach kierował się bardziej wiekiem/wyglądem/brzmieniem nazwisk niż faktycznym stanem sportowym
Może mam sklerozę, ale Gierczyński szedł na zmiennika do Jastrzębia.
A co do wrażeń - a nimi jest jak z ... wiadomo czym. Każdy ma swoje. A ja, jak napisałem, chętnie się pomylę. Niemniej do tej pory nigdy nie zdarzyło mi sie znależc ( moze zle widziałem) w wymienionych zawodnikach ludzi dajacych sznsę gry o MP. Może mam pecha, bo telewizor właczyłem bodaj w 4-tym secie. Ani Tahta, ani Cebilja nie widziałem patrząc przez w/w pryzmat.
Co chyba najwazniejsze jednak, nie widziałem specjalnie chemii w zesole, a widziałem spore dysproporcje np w wystawach do Buszka w ogladanym fragmencie. Drzyzga mimo świetnej gry w ataku Rafała nie wystawił mu chyba ani jednej piłki w tym fragmencie, działając destrukcyjnie zapewne i na zepsół i na zawodnika.
Ostatnio zmieniony 5 paź 2020, o 12:43 przez grzegorzg, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Najdziwniejsze jest, że Fabian grał przecież z Rafałem podczas poprzedniego podejścia do Resovii, też na kadrze, więc akurat z nim ta gra powinna wyglądać najlepiej.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Buszek nie będzie Gierczyńskim Resovii, bo nie będzie grał, bo Resovia ma inaczej zbudowany skład w tym sezonie. Przecież, gdyby nie kontuzja Szerszenia, to ani Taht, ani Buszek, by się wczoraj na boisku nie pojawili, co nie zmienia faktu, iż Rafał to najlepszy przyjmujący nr 4 w lidze.grzegorzg pisze:Wracając do wczorajszego meczu Resovii przyznam, że żal mi kibiców i klubu. Jest tam wszystko poza zespołem i wynikami. Zaraz wyjdzie, że Buszek bedzie pełnił rolę jaka onegdaj pełnił Gierczyński w popularnych Ptokach. Choc zawsze byłem i jestem fanem Rafała i jego umiejętnosci, to wcale nie jestem przekonany, czy wyjdzie tak jak wyszło w Jastrzebiu z "potencjalnie rezerwowym" Gierczyńskim.
Cupkowic ze swoim talentem przy Cebujlu nawet nie stał. Cebujl ze swoją ogromną chimerycznością przy Cupkoviciu też nie stał, bo to, co innego jednak być chimerycznym w zespołach TOP 6 ligi włoskiej, czy w lidze chińskiej, niż w Grecji albo Transferze Bydgoszcz. Tak z ciekawości, jak możesz widzieć w chłopaku, którego jedynym, równym sezonem w ciągu ostatnich 5 lat był Milano 3 lata temu, lidera Resovii?grzegorzg pisze:Cebulj to dla mnie była zawsze mniej lub bardziej (okresowo) wartosciowa wersja Cupkovica. Ani Taht, ani Szerszeń nie maja i nie będą mieli predyspozycji do bycia liderami na tym poziomie. Moze jeszcze Szerszeń, ale musiałby bardzo mocno rozwinąc defensywę. A póki co, na poprawę pola za Buszka wchodzi libero...
W pierwszym meczu Resovii Butryn się meczy niemiłosiernie, a i tak kończy z największa liczbą ataków i procent. W drugim meczu Rzeszowa sam Butryn ma tylko o 3 ataki mniej niż wszyscy przyjmujący Rzeszowa. To kto tu ma być liderem?
Kanimo, jeżeli porównywałem, to tylko po to, by pokazać, że wobec Kędzierskiego nigdy nie było oczekiwań, a jeżeli były, to mikroskopijne w porównaniu do rocznika 97, Komendy czy Janusza, więc wszystko, co u niego do przodu, to pozytywne zaskoczenie:Diomedea pisze:Troche precyzji. Porownujesz faceta urodzonego w 94 do sypaczy z 97 ?.
PS. Kędzierski to przecież chłopak z Młodej Ligi, podobnie jak Semeniuk.Blanco pisze:napisałem, że jest niedoceniany (Kędzierski), bo wobec niego nigdy nie było oczekiwań. A on naprawdę ładnie prowadzi swoją karierę. I broni się sportowo
Btw, o Konarskim przeczytałem już tyle zabawnych komentarzy, że więcej tylko pewnie będzie po ogłoszeniu przez Heynena back up'u Kurka na Igrzyska.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Konar IO oglądnie w TV.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Ty byś chciał, ja bym chciał, większość forumowiczów by chciała. Ale tak nie będzie.jaet pisze:Konar IO oglądnie w TV.
Resovia dalej jedzie nie wiem na czym. Ktoś pytał jak Fabian się sprawuje jako kapitan. Umówimy się, akurat ta funkcja w siatkówce jakość szczególnie istotna nie jest, szczególnie jak brak ci mentalnego lidera i pewniaka spośród skrzydłowych. Dodatkowo często właśnie Butryna Fabian sadzał na sanki. Ale i tak np. do lewego jak na siebie grał bardzo dobrze. W kwestii wyborów to chyba można mieć pretensje w czwartym secie i w momencie, gdy w tie breaku, Radom zaczął odrabiać straty. 2x babol do Karola właśnie i krótka z Królickim, gdzie miał piłkę zdecydowanie za wysoko.
Konarski to Konarski. Ani nie będzie regularnie grał na 60% w ataku, przy 30 piłkach jakie dostanie, ani też nigdy nie będzie takim typowym koniem pociągowym. Średni z niego Agamez czy Soto.
Kłamca.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Nie bardzo wiem, stał czy nie stał, ale generalnie, i to miałem na mysli, obaj sa zawodnikami opierajacymi sie na walorach motorycznych z trudno zauwazalnym progresem technicznym.Blanco pisze:Cupkowic ze swoim talentem przy Cebujlu nawet nie stał.(...)
I errata, po napisałem troszke nie tak jak chciałem - no lepszy ten Cebulj, ale okresowo mniej lub więcej. , obaj pokroju Cali. Zobaczymy gdzie skonczy Cebulj...
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Już skończył wyżej bo jest dwukrotnym wicemistrzem Europy będąc liderem zespołu. Póki co mimo przestojów sprawuje się bardzo dobrze w naszej lidze wiec nie mam pojęcia skąd akurat porównania do największych niewypałów transferowych w lidze chyba po prostu musi być klasycznie słaba Resovia bo z czego potem lacha drzećgrzegorzg pisze:Nie bardzo wiem, stał czy nie stał, ale generalnie, i to miałem na mysli, obaj sa zawodnikami opierajacymi sie na walorach motorycznych z trudno zauwazalnym progresem technicznym.Blanco pisze:Cupkowic ze swoim talentem przy Cebujlu nawet nie stał.(...)
I errata, po napisałem troszke nie tak jak chciałem - no lepszy ten Cebulj, ale okresowo mniej lub więcej. , obaj pokroju Cali. Zobaczymy gdzie skonczy Cebulj...
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
No nie no, Grzegorzu, to już sprawiedliwsze dla Cebujla byłoby porównanie go do Kurka-przyjmującego, abstrahując, oczywiście, od fizyki Bartka.grzegorzg pisze:Nie bardzo wiem, stał czy nie stał, ale generalnie, i to miałem na mysli, obaj sa zawodnikami opierajacymi sie na walorach motorycznych z trudno zauwazalnym progresem technicznym.Blanco pisze:Cupkowic ze swoim talentem przy Cebujlu nawet nie stał.(...)
I errata, po napisałem troszke nie tak jak chciałem - no lepszy ten Cebulj, ale okresowo mniej lub więcej. , obaj pokroju Cali. Zobaczymy gdzie skonczy Cebulj...
Co do Cali powtórzę to, co przy Cupko,
Blanco pisze:Cebujl ze swoją ogromną chimerycznością przy Cupkoviciu też nie stał, bo to, co innego jednak być chimerycznym w zespołach TOP 6 ligi włoskiej, czy w lidze chińskiej, niż w Grecji albo Transferze Bydgoszcz.
W Resovii. Do Włoch już nie wróci, bo nie ma dla niego miejsca w górnej połowie tabeli.grzegorzg pisze:Zobaczymy gdzie skonczy Cebulj...
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Oby, chociaz ja przekonany nie jestem. A wracając do porównań z Calą, to nie jestem wcale przekonany, czy nie był to najwiekszy talent z tej trójki. Parametry miał na pewno najlepsze, dodatkowo miał całkiem naturalny, nie najgorszy odbiór. Myslę, że tylko niechęc do pracy i megalomania, a nie brak talentu sprowadziły go na manowce siatkówki, z pomoca Heynenena zresztą. Żeby nie było - jak najbardziej zasłużenie.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Ja do teraz uważam, że gdybyście w tamtym okresie dysponowali w drużynie trenerem, to z Cali byłby całkiem ciekawy transfer dla ligi. No a że tamten sezon był mocno specyficzny, to wyszło jak wyszło.grzegorzg pisze:Oby, chociaz ja przekonany nie jestem. A wracając do porównań z Calą, to nie jestem wcale przekonany, czy nie był to najwiekszy talent z tej trójki.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
A to się okaże. No chyba, że IO nie będzie .ciorny17 pisze:Ty byś chciał, ja bym chciał, większość forumowiczów by chciała. Ale tak nie będzie.jaet pisze:Konar IO oglądnie w TV.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Nie żartuj , przecież manewr Nawrockiego powtórzył jeszcze szybciej Heynen.Camillo Marcotti pisze:Ja do teraz uważam, że gdybyście w tamtym okresie dysponowali w drużynie trenerem, to z Cali byłby całkiem ciekawy transfer dla ligi. No a że tamten sezon był mocno specyficzny, to wyszło jak wyszło.
Ale fakt, Wlazły może Heynenowi by uwierzył, że dla dobra klubu warto sie poświęcic i dograc sezon na przyjęciu...
PS.Dla jasności - ja generalnie nie wyrokuję i nie chcę wyrokowac. Nie wiem czy Cebulj będzie największym niewypałem, czy objawieniem. Po prostu po takim zawodniku spodziewałem się więcej jakości w grze w sensie walorów technicznych. Bo w formie fizycznej mozna nie by lub miec gorszą, ale inne rzeczy to widac słycha i czuc. No ale może jestem rozpieszczony postępami rodzimych graczy.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Nie no, oczekiwania co do Kędzierskiego były nie mniejsze niż co do Janusza, a nawet przez pewien czas większe. Komenda i młodsi to troszkę inna historia, ale ścieżka Komendy była dość podobna w pewnym momencie. Rzecz w tym, że na dzień dzisiejszy to Janusz przysłowiowo wciąga go nosem (co pokazał mecz Czarnych z Treflem), Komenda mocno zyskał po wykorzystanej szansie na kadrze, a do tego Firlej odpalił w GKSie. Przecież przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu Kędzierski był przez wielu oceniany wyżej niż Janusz i Firlej, więc ciężko mówić o braku oczekiwań. Wcześniej, gdy dostawał swoje szanse w Kielcach, również był uzanwany za jednego ze zdolniejszych rozgrywających w Polsce. Po prostu został wyprzedzony przez nie tylko przez Janusza, ale też młodszych Komendę i Firleja. Co nie zmienia faktu, że jest niezłym rozgrywającym i wciąż może się nieco rozwinąć.Blanco pisze: Kanimo, jeżeli porównywałem, to tylko po to, by pokazać, że wobec Kędzierskiego nigdy nie było oczekiwań, a jeżeli były, to mikroskopijne w porównaniu do rocznika 97, Komendy czy Janusza, więc wszystko, co u niego do przodu, to pozytywne zaskoczenie:
PS. Kędzierski to przecież chłopak z Młodej Ligi, podobnie jak Semeniuk.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
IMHO te wyzsze oceny przed rozpoczeciem sezonu zwiazane byly z tym, ze gral we Wloszech.
Pewnie wiekszosc z chwalacych widziala nie wiecej niz 1-2 spotkania Sory. Moze zalezy na jakie trafili, widac widzielismy rozne.
Wiec sie zgadzamy. Rowniesnik wciaga go nosem, niektorzy z mlodszych rowniez.
I byl oceniany jako talent, dobrze prowadzil nasza gre na Igrzyskach Europejskich, czy jak tam sie te smieszne zawody pare lat temu nazywaly. Gry na Uniwersjadzie nie pamietam specjalnie.
Czekano na jego rozwoj. Ktory jest dosyc chimeryczny. Ale wracajac do tematu-ostatni wystep na plus.
Pewnie wiekszosc z chwalacych widziala nie wiecej niz 1-2 spotkania Sory. Moze zalezy na jakie trafili, widac widzielismy rozne.
Wiec sie zgadzamy. Rowniesnik wciaga go nosem, niektorzy z mlodszych rowniez.
I byl oceniany jako talent, dobrze prowadzil nasza gre na Igrzyskach Europejskich, czy jak tam sie te smieszne zawody pare lat temu nazywaly. Gry na Uniwersjadzie nie pamietam specjalnie.
Czekano na jego rozwoj. Ktory jest dosyc chimeryczny. Ale wracajac do tematu-ostatni wystep na plus.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Sander dzis zagra? Juniorem i Katicem nie mam zamiaru się katować.
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Nie no, bez przesady. Nysę to Skra powinna i z Katiciem bez problemu ograć. A jeśli tak się nie stanie, to problemem nie jest Katić, tylko brak formy zespołuleeon pisze:Sander dzis zagra? Juniorem i Katicem nie mam zamiaru się katować.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Mazur mówi, że nie wiadomo jak działać bo wzorców nie ma, bo nie były ustalone. Do cholery jasnej. Pandemia nie zaczęła się 3 dni przed startem sezonu. A brnięcie w to, że mimo wszystko wygląda to dobrze to mi się słabo robi.
Sander na libero zgłoszony więc raczej nie zobaczymy go.
Sander na libero zgłoszony więc raczej nie zobaczymy go.
Kłamca.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
No to katorgi ciąg dalszy...
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
MBaye według Polsatu ma 187 wzrostu największy środkowy ever
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Póki co serwowanie w Bartmana skutku nie daje, bo Zibi wszystko przyjmuje.
Jestem jak coś hotką, jak mawia Kadziewicz, Filipiaka. Szkoda, że tak późno zaczął wchodzić na odpowiedni poziom.
Jestem jak coś hotką, jak mawia Kadziewicz, Filipiaka. Szkoda, że tak późno zaczął wchodzić na odpowiedni poziom.
Kłamca.
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Zagrywka jak w PLK
Re: Plusliga 2020/2021 - 5 kolejka (03-05.10.2020)
Nie wiem czy dalej tu na forum jest ten użytkownik, ale Ursula pa na to:
Kacper Piechocki dzisiaj gra bardzo dobrze w obronie.
Kacper Piechocki dzisiaj gra bardzo dobrze w obronie.
Kłamca.