Sezon 2008/09 - 14. kolejka

Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Sezon 2008/09 - 14. kolejka

Post autor: Robert »

14 kolejka rozpoczęła się i jak na razie nie ma niespodzianek.

Muszyna planowo wygrała z DG za 3 punkty i będzie chciała utrzymać drugą lokatę w tabeli. Przed Muszyną jeszcze zalegle spotkanie z Kaliszem, więc "mineralne" powinny pozostać na pozycji wicelidera. DG po przegranym meczu musi wygrać najbliższy mecz z Piłą, aby myśleć o zajęciu czwartego miejsca, gdyż Centrostal po zwycięstwie nad Mielcem awansował na czwartą lokatę i bedzie rtozgrywał trzy mecze u siebie(Białystok, Muszyna, Piła) oraz ma wyjazd do Kalisza. DG gra u sibie z Piłą i BB oraz ma wyjazdy do: Kalisza i Wrocławia.

Mielec po porażce z Bydgoszczą tak jak wcześniej pisali poprzednicy, chyba zagra w barazach o utrzymanie. Najbliższy mecz z Wrocławiem, we własnej hali da odpowiedź w ajkim punkcie jest Mielec. Będzie to kolejny mecz o sześć punktów, ale chyba już ostatni w Mielcu. Ewentualna porażka chyba przekreśli nadzieje na awans do czołowej ósemki, choć pozostanie Stali jeszcze mecz w Białymstoku, ale tam cięzko będzie o punkty. Kalisz ma podobną sytuację - musi wygrać z DG oraz z Bydgoszczą we własnej hali, ale czy przy tej formie jest to wykonalne i możliwe? Moim zdaniem mało prawdopodobne. Błąd Kalisza przy budowaniu składu, przed rozpoczęciem sezonu był następujący: za młoa zawodniczek. Dziesięcioma zawodniczkami i jedną panią Anią Woźniakowską nie da się grać. Wrocłą może byc raczej pewny utrzyamnia.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: dreamer »

Robert pisze:...Kalisz ma podobną sytuację - musi wygrać z DG oraz z Bydgoszczą we własnej hali, ale czy przy tej formie jest to wykonalne i możliwe? Moim zdaniem mało prawdopodobne. Błąd Kalisza przy budowaniu składu, przed rozpoczęciem sezonu był następujący: za młoa zawodniczek. Dziesięcioma zawodniczkami i jedną panią Anią Woźniakowską nie da się grać. Wrocłą może byc raczej pewny utrzyamnia.
Rzeczywiście sytuacja Kalisza jest ciężka - przyznam, że znacznie bardziej ciężka, niż mi samemu wydawało się jeszcze po pierwszej rundzie fazy zasadniczej. Choć w sytuacji gdy np. w play-down zagra Mielec i Kalisz, to sprawa jest moim zdaniem otwarta kto wyjdzie zwycięsko z tej rywalizacji.

Jeżeli zaś chodzi o sposób domknięcia kaliskiego składu przed sezonem, to ja tam żadnego błędu nie widzę, bo go nie było.
No chyba, że błędem nazwiemy to, że budując drużynę klub praktycznie nie miał pieniędzy idlatego zatrudnił tylko 10 i to średniej klasy (poza Anią Woźniakowską) zawodniczek.

Przykro będzie, jeżeli Kalisz spadnie z ekstraklasy, bo to będzie oznaczało, że w ciągu jednego sezonu zawaliła się ostoja polskiej żeńskiej siatkówki - czyli siatkówka wielkopolska (Poznań padł przed sezonem, a Piła ciągnie dzięki czarodziejowi Matlakowi).

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Jan Solarek
Posty: 89
Rejestracja: 11 paź 2008, o 23:49
Płeć: M

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: Jan Solarek »

Impel Gwardia Wrocław vs Calisia Kalisz
31.01.2009, g. 16.00 Hala „Orbita”, ul. Wejherowska, Wrocław
Bilety: 12 zł, 6 zł ulgowy.
Widownia wypełniona w 1/4-1/3
Trenerzy:
gospodynie – R. Błaszczyk
przyjezdne – M. Pieczonka

Sędziowie:
I Pani A. Michlic
II K. Łygoński

I partia
Wyjście Gwardii: 2 – K. Mroczkowska, 3 – V. Szkudlarek, 6 – M. Haładyn (W), 7 – J. Kruk, 9 – M. Czerwińska, 16 – Z. Efimienko, A. Krzos – libero
Wyjście Calisii: 3 – A. Woźniakowska, 4 – A. Chojnacka, 6 – D. Sieradzan, 7 – M. Wawrzyniak, 9 – S. Wojcieska, 10 – M. Godos (W), 11 – M. Kuehn – Jarek – libero.

Przebieg partii (pierwsze punkty Gwardia): 2:1, 2:3, 4:4, 6:6, 8:7, 12:11, 16:11, 20:15, 22:16, 24:19.

Od autowej zagrywki rozpoczęła Haładyn. Początek ostrożny z obu stron, co widoczne w przebiegu pierwszej fazy seta. Gwardia pilnowała Woźniakowskiej, która otrzymywała sporo piłek do ataku. Po I przerwie technicznej Efimienko traci zagrywkę i będzie to częsty widok w tym meczu, aż do końcówki IV partii. Od 12:11 (pierwsze punkty Gwardia) Calisia traci zagrywki i atakuje po autach (Woźniakowska, Chojnacka), co zmusza trenera do poproszenia o przerwę. Zespół z Kalisza sporo gra prawym atakiem ale jest to wysokie rozegranie, stąd atak ten idzie cały czas pod szczelny, podwójny blok. Z drugiej strony siatki, skrzydłowe Kruk i Czerwińska są bardziej zdecydowane w ataku a nieszczelny blok Calisii umożliwia skuteczne ataki po długiej przekątnej w róg boiska. 20:13 i II czas dla Calisii. Zmiana w tym zespole Sieradzan/Toborek. Efimienko traci zagrywkę, Calisia stawia blok i przy 20:15 o przerwę prosi trener Gwardii. Przy 20:15 zagrano chyba najdłuższą wymianę w tej partii, którą atakiem w aut z II linii zakończyła Mroczkowska. Zmiana w Gwardii 9 na 10 (Barańska) i powrotna w Calisii. Przy 24:19 w Gwardii zmiana na zagrywkę 3 na 11 (A. Jagiełło). Podwójny blok na Woźniakowskiej (16 i 2) kończy seta 25:19 w 23'

II partia
Wyjścia zespołów b/z
Przebieg: 1:3, 2:4, 4:4, 5:7, 8:7, 11:7, 14:8, 16:14, 18:16, 19:17, 21:18, 21:20, 22:20, 23:22, 25:22

Lepsza gra w ataku Woźniakowskiej daje lekką przewagę na otwarcie partii zespołowi przyjezdnemu ale zagrywka miejscowych w strefę przyjęcia bronioną przez 4 i 6 daje im punktową przewagę przy I przerwie technicznej. Po przerwie Chojnacka nie radzi sobie z przyjęciem zagrywki Czerwińskiej. Przy 10:7 zmiana Sieradzan/Toborek ale kolejna zagrywka uderzona w górną taśmę spada na pole Calisii i M. Pieczonka prosi o przerwę przy 11:7. Festiwal zagrywki Czerwińskiej trwa, Calisia popełnia błędy w obronie i jest 14:8. Toborek zagrywa punktowo i przy 14:10 o przerwę prosi R. Błaszczyk. Przy 15:12 zmiana w Gwardii Czerwińska/Barańska na lewe przyjęcie ale Godos konsekwentnie zagrywa na 7 (Kruk) i punkt. Zmiana w Gwardii i wchodzi A. Szafraniec (13). Przy 15:14 niemoc gospodyń przełamuje Mroczkowska i II przerwa techniczna przy lekkim prowadzeniu Gwardii. Po przerwie Calisia dochodzi na 16:16 ale brak asekuracji swojego ataku sprawia, że przy 18:16 trener przyjezdnych prosi o przerwę. Calisia ma duży problem z kończeniem kontrataku. 19:17 za Wojcieską na zagrywkę wchodzi K. Wawrzyniak i konsekwentnie na Kruk. Po blok-aut Barańskiej jest 21:18 i zagrywka Gwardii konsekwentnie na Chojnacką. Jednak po aucie Mroczkowskiej z ataku z II linii jest tylko 21:20 i R. Błaszczyk prosi o II przerwę. Po przerwie Wawrzyniak wyrzuca zagrywkę w aut a w Gwardii na zagrywkę wraca Czerwińska (zm. powrotna). Przy 22:20 Woźniakowska z libero źle oceniły piłkę, która w ich uważnej asyście spadła na boisko ale Calisia odrabia straty i po ataku Chojnackiej z IV strefy jest 23:22. Z obejścia atakuje Efimienko i piłka setowa dla Gwardii. Zmiana u miejscowych 16 na 11 na zagrywkę. Piłkę, wygraną przez Gwardię w trzech próbach, skończyła Mroczkowska obijając blok atakiem z II linii. 25:22, 27'

III partia

Wyjścia zespołów: b/z
Przebieg partii: 0:1, 1:4, 3:8, 9:13, 11:16, 11:19, 12:21, 13:25

Ładna akcja Calisii w obronie zapowiedziała dobrą partię dla tego zespołu. Chojnacka pobiegła po piłkę na stronę przeciwnika i udało jej się ją uratować. Łatwą przebitkę miejscowe wyrzuciły w aut. Gwardzistki wyraźnie się jeszcze delektowały prowadzeniem w meczu gdy przy 1:5 R. Błaszczyk poprosił o przerwę. Mimo że Calisia gra czytelnie, udaje jej się powiększać przewagę i I przerwa techniczna jest przy 3:8. Oba zespoły grają słabo w kontrze, co uwidacznia się w akcjach z 2-3 powtórzeniami ataku. Jest to może i emocjonujące i widowiskowe ale świadczy jednak o pewnej słabości. Ponadto w tym okresie gry uległa widocznej poprawie gra obronna Calisii albo … zelżał atak Gwardii. Od 5:9 dwa punkty zdobywa A. Woźniakowska (atak i zagrywka) i jest 5:11 oraz przerwa dla Gwardii. W tym okresie zawodniczką miejscowych, która próbuje utrzymać zespół w grze jest 7 (Kruk). Z zagrywki punktuje także Haładyn i przy 8:12 o przerwę prosi M. Pieczonka. Przy 10:14 zmiana w Gwardii 11 za 7 na zagrywkę. Na II przerwę techniczną Calisia schodzi po zdobyciu punktu z poj. bloku na prawym skrzydle. Przy 11:17 zmiana w Gwardii 9/10 na lewy atak. Przy 11:18 kolejna zmiana 3/13 na prawy atak ale Woźniakowska kończy kontrę a blok Wojcieskiej daje Calisii 20 punkt. Ładnym uderzeniem po akcji w III strefie popisuje się Barańska ale Calisia odpowiada atakiem i jest 12:21. Po zagrywce Wojcieskiej przechodzącą piłkę udanie atakuje Sieradzan i jest 12:22. 23 pkt. daje przyjezdnym zepsuta zagrywka Mroczkowskiej i przejście linii ataku przez tą samą zawodniczkę piłkę setową. Blok (Woźniakowska, Toborek) zatrzymuje atak z obejścia Efimienko i Calisia wraca do gry w tym meczu.
13:25, ok 20'.

IV partia

Wyjścia zespołów: gospodynie z Barańską, przyjezdne b/z.
Przebieg partii: 1:0, 3:2, 6:5, 7:8, 10:11, 13:13, 16:14, 19:16, 21:18, 23:18, 23:20, 24:21, 24:23, 25:23.

W początku tej partii Wojcieska wystawiała piłkę sytuacyjną i sędzia odgwizdał błąd odbicia. W I przerwie technicznej zawodniczki ustalały jak odbijać takie piłki, by sędziowie nie uznawali ich za błędne. 6 punkt dla Calisii dało ostre kiwnięcie Godos. Zablokowana Toborek i 7:7 ale błąd zagrywki Efimienko i Gwardia przegrywa 7:8. Ładne uderzenie Chojnackiej z lewego daje 9 punkt Calisii ale Kruk odpowiada tym samym i jest 10:9. Jednak za moment Kruk traci zagrywkę a Woźniakowska kończy kontrę po wystawie Wojcieskiej (sędzia nie miał zastrzeżeń do czystości odbicia) i 10:11. Moment później Godos „nadziewa” się na koleżankę i remis po 11. Przy 13:14 o czas prosi R. Błaszczyk a przy 15:14 M. Pieczonka. Po bloku na Toborek Gwardia prowadzi 16:14. Po kilku wymianach 19:16 i II przerwa dla Calisii. Kontra z prawego Mroczkowskiej i podwójne odbicie Godos dają 21 punkt dla Gwardii. Po bloku Chojnackiej o czas prosi trener Gwardii, jest 21:18. Blok Gwardii (3 i 7?) daje 22 punkt miejscowym i zmiana 7 na 11 na zagrywkę w Gwardii. Kontrę kończy Mroczkowska i 23:18, Chojnacka uderza z prawego i 23:19. Po ataku Sieradzan 23:20. Atak z prawego Mroczkowskiej po nieskutecznej obronie Chojnackiej piłka meczowa dla Gwardii. Blok Woźniakowskiej przedłuża seta 24:21. Zmiana w Calisii. Za 9 na zagrywkę wchodzi 8. Mroczkowska atakuje na prawym w siatkę i 24:22, zagrywka asowa i 24:23. Zmiana powrotna w Gwardii 11 na 7 w przyjęcie ale Efimienko wygrywa przepychankę nad siatką i jej zespół wygrywa 25:23 po 28' gry.

Gwardia Impel Wrocław vs Calisia Kalisz 3:1 (25:19, 25:22, 13:25, 25:23)

Uwagi do meczu:

Klub Kibica zespołu kaliskiego bardzo mocno reprezentowany i osobowo, akustycznie i wizualnie. Wrocławscy kibice nie odróżniają się od pozostałej części widowni niczym prócz zajmowanego miejsca i bębniarza. Osłabienie sił może ze względu na to, że trzeba było także „obsłużyć” mecz mężczyzn?

Zespoły:
Gwardia słabo radziła sobie z przyjęciem krótkiej zagrywki. Calisia zagrywała raczej alternatywnie: albo na Kruk (7) albo krótko. Ten drugi wariant prowadził często do powstawania tak zw. konfliktów kompetencji pomiędzy zawodniczkami Gwardii. Gwardia zagrywała na Chojnacką lub w strefę bronioną przez 4-6 (Chojnacka – Sieradzan), co było chyba pomysłem opłacalnym. Przez długi czas Efimienko traciła zagrywki ale w końcówce IV partii dwa loby w 9 metr okazały się bardzo trudne do przyjęcia dla przyjezdnych.

W ataku Calisia gra bardzo czytelnie. Piłki na prawe skrzydło są stawiane wysoko i atakowane przy podwójnym, szczelnym bloku. Gwardia ma bardziej urozmaicony atak, skrzydłowa (Barańska) potrafi pojawić się w III strefie, co kompletnie zaskakiwało przyjezdne. Można zapytać skąd NIE atakuje Mroczkowska. Mimo że skuteczność tej zawodniczki nie jest jakaś porażająca, to jednak stwarza ona cały czas zagrożenie. W kontrze Calisii jedna zawodniczka potrafi otrzymać w jednej akcji 3 piłki pod rząd do ataku, w Gwardii maksymalnie dwie. Trzecia idzie już do innej zawodniczki.

W IV partii 6 punkt dla Calisii ostrym kiwnięciem II piłki zdobyła Godos. Dziwne trochę, że zawodniczka o takiej umiejętności dopiero w tak późnej fazie meczu z niej korzysta.

Calisia nie asekuruje działań w III strefie. Straciła tak kilka kluczowych punktów, między innymi meczowy.

Gwardia dorobiła się libero, której nie trzeba kryć w przyjęciu. Sporo wyasekurowanych kiwnięć.

Oba zespoły mają problem ze skończeniem kontrataku. Często potrzeba na to 3 do 4 podejść.

Oba zespoły dysponują 3 osobowymi rezerwami.

A. Woźniakowska gra efektownie ale nie efektywnie. Ładnie składa się do ataku, ale skuteczność, jak na taką technikę, ma niską.

Calisia to zespół który zaskakuje. To nie są zawodniczki przypadkowe. Część z nich ma złote medale mistrzostw kraju i to bynajmniej nie za noszenie bidonów. Są równiejsze parametrami fizycznymi niż ich dzisiejsze przeciwniczki. I tylko pewnie one same wiedzą, dlaczego nie zagrały tak w pierwszych dwóch partiach jak w trzeciej. Jeden punkt miałyby na pewno. O ile nie więcej. Gwardia sprawia wrażenie zespołu bardziej cieszącego się grą. Nie składa się z tak utytułowanych graczek ale widać, że dają z siebie tyle ile mogą i sprawia im to frajdę.
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: Robert »

Fajna relacja. Cóż z tego, że Calisia dobrze zagrała w jednym secie jak z parkietu zeszła pokonana. Fakt przyznaję rację poprzednikowi, że w Kaliszu są zawodniczki z medalami MP, lecz cóż z tego skoro nie ma punktów, a sytuacja w tabeli jest katastrofalna. Same porażki w rundzie rewanżowej i w zanadrzu dwa wyjazdy do Muszyny i BB. Cud musiałby się stać, żeby Kalisz przywiózł punkty z tych meczów. Gra Kalisza jeak wspomniałeś jest bardzo czytelna, można powiedzieć za czytelna. Cały czas atakuje pani Ania Wożniakowska i zespoły przeciwne ustawiają na nią blok. Gwardia po tym zwycięstwie jest bliższa gry w pierwszej ósemce. Kalisz nie ma kim grać, nie ma wartościowych zmienniczek i to jest bolączką tej drużyny. Chodziły plotki o zmianie trenera w Kaliszu? (na siatce byl artykuł jakoby Wojciech Lalek miał poprowadzić Kalisz). Gwardai po awansie do LSK miała słabszy skład niż w 1 lidze, a mimo to wygrywa.
jasson
Posty: 563
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Polska

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: jasson »

Oj dzieje się dzieje w Mielcu. Oddany mecz bez walki Pałacowi chyba pogrąży ten zespół jeszcze bardziej. Takie mecze Stal musi wygrywać a tu nawet nie było ułamka emocji. 25% w ataku to już dramat (m.in. Ściurka 1/18!). Dzięki temu że Dąbrowa po raz kolejny nic nie ugrała z zespołem z czołówki bydgoszczanki znowu znalazły się na czwartym miejscu. Wracając do MKS, myślałem że rosnąca forma przełoży się na jakiś punkt w Muszynie. A tu suchy wynik jest dość jednoznaczny. Gwardia wygrała bardzo ważny mecz z Kaliszem. Oba zespoły są oparte na jednej zawodniczce (Mroczkowska 40ataków/mecz- Woźniakowska 50 ataków/mecz), przy czym to ta pierwsza mimo wszystko ma więcej wsparcia u koleżanek. I dlatego to Gwardia jedną nogą jest w play-off.
mAt
Posty: 486
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 21:13
Płeć: M
Lokalizacja: Osw

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: mAt »

Ania Woźniakowska atakowała już tym sezonie...655 razy. Uważam, że zaczyna się to powoli robić chore, a Calisia nawet jak się utrzyma i nie wzmocni składu to pewnie Anka zostawi w końcu klub. Drugiego takiego sezonu może nie wytrzymać. Aż strach pomyśleć, jak ten sezon wpływa na jej zdrowie.

Ze wszystkich drużyn z dołu tabeli najgorszy układ ma Gedania i to ona zagra w barażach. Mielec za tydzień powinien ograć Gwardię, ktora uzbierała już tyle punktów, że może być spokojna o grę w 8.

Dzisiaj kolejny szczyt w lidze. Stawiam i liczę na pilanki.

Jutro AZS podejmie Gedanię. Nieoczekiwanie AZS spadł na 7 miejsce w tabeli - nie tak to miało wyglądać. Dochodzą słuchy, że organizacyjnie znowu nie jest kolorowo w Białymstoku. Jeśli Gedanistki będą jeszcze miały wystarczająco dużo silnej woli, by grać to mogą wywieźć jakieś punkty z Białego. Fajnie by było, gdyby powtórzył się wynik z Centrostalem - 2-3 u siebie i 2-3 przegrana w Bydzi. Nie mam nic przeciwko, aby tak się stało jutro w stolicy Podlasia.
"Przede wszystkim dzięki sportowi poznałem urok zwykłego, bezinteresownego, fizycznego zmęczenia.
Ludzie, którzy tego stanu nigdy nie zaznali, nie wiedzą, co tracą." Zdzisław Ambroziak
jasson
Posty: 563
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Polska

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: jasson »

Wydaje mi się że 15 punktów to za mało by być już teraz pewnym gry w PO. Gwardia musi wygrać jeszcze jeden mecz. Gedania ma ciężki kalendarz ale jak urwie coś w Białymstoku i wygra później z Kaliszem to może fartem się wywinie. Mielec w takiej formie jak teraz prezentuje raczej nie będzie faworytem w meczu z Gwardią. No i jeszcze ta transmisja w tv. A Stal później za bardzo nie ma komu urywać tych punktów. No chyba że znowu w ostatniej kolejce pomoże ...Piła...
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: Robert »

mAt to pospekulujemy, kto ma jakie szanse. Bierzemy pod uwagę trzy drużyny: Mielec, Kalisz i Gedanię.
Poniżej rozkład meczów (w kolejnośći od 15 do 18 kolejki):

Mielec: Wrocław (d), Białystok (w), Muszyna (d), Piła (d). Jeśli Mielec nie wygra z Gwardią choćby za dwa punkty baraże mają pewne. Tylko zwycięstwo może oddalić ich grę w barażach. Poza tym morale drużyny i mobilizacja jest niska. Mielec zanotował czwartą porażkę i czwartą porażkę w stosunku 0:3. W rundzie rewanżowej Stal odniosła tylko zwycięstwo z Kaliszem 3:2 i w PP z Gedanią. Poza tym w środę jest PP i zarówno Mielec jak i Wrocław grają swoje mecze, więc obie drużyny będą zmęczone.

Kalisz: BB(w), Muszyna - zaległy (w), DG (d), Gedania (w), Bydgoszcz (d). Według mnie kluczowym meczem dla Kalisza będzie mecz z Gedanią, mecz o "życie" dla obu drużyn. Kto wygra to spotkanie jest w ósemce drużyn. Kalisz niby ma jeszcze mecze z DG i Bydgoszczą na własnym terenie, lecz patrząc na formę i dyspozycję Kalisza cięzko przypuszczać, aby w tych meczach były punkty. W drugiej rundzie Kalisz nie wygrał żadnego meczu i jak dołożyć do tego dwie porązki w PP z Gwardią to sytuacja jest mało ciekawa.

Gedania: Muszyna (d), Piła (w), Kalisz (D), BB (d). Tak jak pisałem wcześniej mecz z Kaliszem zadecyduje o wszystkim. Chyba, ze z jutrzejszego meczu z Białegostoku Gedania przywiezei jakieś punkty to będzie inaczej.

Jasson - to prawda, ze Mielec nie umie grać przy TV, choć z Kaliszem wygrały 3:2
Ostatnio zmieniony 1 lut 2009, o 13:07 przez Robert, łącznie zmieniany 1 raz.
mAt
Posty: 486
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 21:13
Płeć: M
Lokalizacja: Osw

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: mAt »

jasson uwierz lub nie, ale działacze Stali poprosili PS aby nie przeprowadzała transmisji z meczu Stal-Gwardia. Podobno to TV jest winna. Ciekawe zatem dlaczego wczoraj Stal odniosła kolejną porażkę do 0.

Zamiast tego meczu ma być podobno BKS-Calisia.

Jeśli w obecnej formie Stal ugrałaby coś z Piłą to byłby cud. Najważniejszy mecz dla nich to pojedynek z Gwardią. Kalisz ma jeszcze u siebie D.G. i Bydgoszcz (teoretycznie powinien przegrać). Dużo zależeć będzie od meczu Gedania - Calisia. Ten mecz zadecyduje, kto zagra o utrzymanie.
"Przede wszystkim dzięki sportowi poznałem urok zwykłego, bezinteresownego, fizycznego zmęczenia.
Ludzie, którzy tego stanu nigdy nie zaznali, nie wiedzą, co tracą." Zdzisław Ambroziak
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: Robert »

Dobre tłumaczenie, telewizornia jest winna, że Stal ponosi porażki. To ja powiem w drugą stronę tak: jak DG gra przy telewizorni to odnosi zwycięstwa. Idąc tym tokiem myślenia: mecz DG - Piła jest w telewizorni, to wygra DG ponieważ dobrze gra przy kamerach. :D
jasson
Posty: 563
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Polska

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: jasson »

Jeśli Mielec rzeczywiście poprosił o nietransmitowanie pojedynku z Gwardią to tymbardziej uważam że Mielec powinien wylądować w I lidze. Tam nie ma Polsat Sportu, nie ma statystyk w necie, zawodniczki nie muszą się stresować i nie ma wielu sponsorów którzy chcą być widoczni w telewizji za małe pieniądze...
Z drugiej strony mecz Stali z Gwardią miał być w poniedziałek więc ewentualnie przekładanie na np. sobotę jest niezgodne z regulaminem (dokładny termin i godzinę ustala się podobno 2 tyg przed meczem). Oba zespoły grają w środę w PP i to jeszcze daleko od domu (Mielec w Pile, Wrocław w Bydgoszczy) a przez to mogą mieć mniej czasu na przygotowanie do meczu...
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: Robert »

Mecz Mielca na pewno nie będzie transmitowany, ma być w telewizorni mecz: BB - Kalisz Jasson o jakich regulaminach my mówimy to jest siatkówka żeńska i tu wszystko można. Pamiętasz ubiegły sezon i mecz: Muszyna - Bydgoszcz, przedostatnia kolejka? (W styczniu 2008 wiadomym było, że Muszyna nie chce grać w piątek inikt z tym nic nie zrobił w LSK) Wszystkie drużyny grały w Wielki Piątek, a Muszyna grała we wtorek lub środę po świętach. Wrocław i Mielec zrobią sobie wycieczki na PP i myślę, że odpuszczą sobie te mecze i nie będą się w nich wysilać.
W Mielcu będzie mecz o ŻYCIE dla Stali, i jak nie wygrają choćby za dwa punkty to mają posprzątane i baraże o LSK. Poczekamy i zobaczymy czy zabieg przełożenia meczu na sobotę zdał rezultat.
Awatar użytkownika
smelasiatkarz
Posty: 244
Rejestracja: 15 sty 2009, o 13:04
Płeć: M
Lokalizacja: Przemyśl
Kontakt:

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: smelasiatkarz »

Wygrana zawodniczek z Bielska po bardzo zaciętej walce. Nie oglądałem piewszych 2 setów i połowy 3 ciego. Ale 4 i 5 set bybardzo interesujący. Pod wrażeniem jestem tie breaka. Kto wie gdyby nie błąd Hendzel przy stanie 13:11. Ale nie ma co snuć przepuszczeń. Bielsko wykorzystało to co miały do wykorzystania i wygrały mecz. Fajnie zagrał w 4 secie Berenika Tomsia teraz (Okuniewska).
"Moje ciało jest moim kontem bankowym. Najpierw muszę dużo wpłacić żeby potem dużo wyjąć"
jasson
Posty: 563
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Polska

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: jasson »

Czyli PLK jak zwykle zawodowa...
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: Robert »

Jasson - zobacz kiedy będą rozgrywane mecze PP w ćwiartce. Zobacz jak grają drużyny, więc nie ma co mówić o profesjonaliźmie, pamiętasz jak tą ligę nazwaliśmy ligą WIDMO. Nadal podtrzymuję, że tak jest, bo jakim prawem drużyna może sobie wybierać, ze chce grać w poniedziałek, a nie we wtorek. Coś jest nie halo w tej lidze. Dopóki takie rzeczy będą się działy to nikt złamanego grosza nie da na siatkówkę żeńską, przykre aczkolwiek prawdziwe.
jasson
Posty: 563
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Polska

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: jasson »

A'propos tego złamanego grosza...
Plus jest tytularnym sponsorem ligi a jestem ciekaw ile tych pieniędzy daje poszczególnym klubom. Np. Canal+ w piłkarskiej ekstraklasie daje średnio po kilka milionów na klub. Oczywiście siatkówka żeńska to nie piłka kopana ale jakoś nie pamiętam wypowiedzi któregokolwiek prezesa który powiedziałby że Plus daje np. 30% budżetu. Plus daje kilkanaście milionów ale do klubów chyba żadna złotówka nie wpływa bo co roku pojawiają się odgłosy o problemach finansowych...
Ktoś wie coś na ten temat?
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: Robert »

Bardzo ciekawy teamt poruszyłeś też słyszałem, że do klubów trafiaja bardzo małe pieniądze od Plusa/ albo nie ma icjh wcale? W takim razie gdzie jest kasa? Może ktoś bardziej znający temat wypowie się na tym forum? Skoro spoonsor tytularny wyklada niemałe pieniądze, a kluby mają kłopoty finansowe, to coś jest nie HALO.
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: Robert »

mAt - cud?, a może to już nie jest cud tylko normalka w wykonaniu Gedanii? Zwyciętwo nad AZS-em sprawiło, że Gedania jest na razie na ósmym miejscu. Pierwsze punkty na wyjeździe, ale jakżę cenne można stwierdzić bezwartościowe. Do utrzymania i gry w ósemce potrzebne jest Gedanii zwycięstwo z Kaliszem we własnej hali (najlepiej za trzy punkty) oraz oczekiwanie na inne wyniki z udziałem druzyn z Kalisza i Mielca. Widać, ze dziewczyny się podniosły i walczą do końca nie poddając się. AZS Białystok jest na przeciwnym biegunie. Zapewne do gry w pierwszej ósemce będzie potrzebne AZS-owi jeszcze jedne zwycięstwo w meczu albo ze Stalą, albo z Gwardią we własnej hali. Na pewno nie takiej postawy spodziewali się w meczu z Gedanią kibice i działacze białostockiej drużyny.
Awatar użytkownika
maksik
Posty: 2481
Rejestracja: 24 lut 2008, o 12:37
Płeć: M
Lokalizacja: Polandia

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: maksik »

Białystok - Żukowo 2:3
Wspaniały mecz. Troszkę emocjami analogicznie do SKra - Zaksa z ostatniej kolejki. To co wyprawiały w polu i na kontrach zawodniczki Gedanii od 3 seta to wręcz niewiarygodna sprawa. A druga sprawa...wspaniała wola walki. Pełen szacun za ten mecz. No i brawa dla młodziutkiej środkowej za dobre zawody no i słuszne MVP.
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
jasson
Posty: 563
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Polska

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: jasson »

Brawo dla Gedanii. Trochę jestem rozczarowany postawą AZS. Ale Białytok ma taki kalendarz (Gwardia, Mielec, Bydgoszcz) że o PO może być spokojny. W Gedanii Skowrońska udowodniła że jest prawdziwym liderem. Mało jest w lidze takich wojowników jak ona. W dodatku na środku rządziła Tokarska a Mieszała wyglądała przy niej jak kadetka. No i reszta zespołu... brawa. Wygrana z Kaliszem może sprawić że będzie upragniona ósemka. Mielec i Kalisz mają taki układ że tylko nieprzewidywalne wyniki sprawią że te zespoły nie znajdą się w barażach. Mecze ostatniej szansy tych zespołów to Stal-Gwardia i Gedania-Calisia. Po nich chyba wszystko będzie jasne...
mAt
Posty: 486
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 21:13
Płeć: M
Lokalizacja: Osw

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: mAt »

Robert to nie cud, raczej miła niespodzianka. Liczyłem, że dziewczyny są w stanie ugrać 1 pkt. na wyjeździe. Tymczasem one zaskoczyły mnie całkowicie, zwłaszcza po takim meczu. Pierwsze punkty a raczej punkt był już w Bydgoszczy. Widać, że z meczu na mecz zespół staje się silniejszy. Dzisiaj aż trzy dziewczyny zdobyły ok. 20 punktów (Maja 18, Kasia 20, Ela 21). Można powiedzieć, że przetrwały nawałnicę ze strony AZS-u - dały się wystrzelać Żebrowskiej i Purze.

Potem można już było podziwiać ich grę, ich walkę, determinację ale i też ładną, acz niezbyt skomplikowaną siatkówkę. Miło robi się na sercu, gdy czyta się komentarze kibiców z całego kraju. "Żuczki" bo tak też nazywają Gedanię zjednały sobie serca kibiców swoją postawą na boisku. Nawet, gdy przegrywały to po walce, co podkreślało wiele osób. Teraz, gdy w ostatnich 3 meczach zrobiły 6 punktów ludzie tym bardziej doceniają ten młody zespół.

Teraz niestety trzy lekcje siatkówki od MKS-u, BKSu- i Farmutilu. Trzeba podtrzymać tę formę, która jest, aby na mecz z Kaliszem wyjść z przekonaniem, że można utrzymać się bez konieczności gry w play-outach. Czego Gedanii i jej sympatykom życzę.
"Przede wszystkim dzięki sportowi poznałem urok zwykłego, bezinteresownego, fizycznego zmęczenia.
Ludzie, którzy tego stanu nigdy nie zaznali, nie wiedzą, co tracą." Zdzisław Ambroziak
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Sezon 2008/2009 14. kolejka

Post autor: dreamer »

mAt pisze:...Teraz niestety trzy lekcje siatkówki od MKS-u, BKSu- i Farmutilu. Trzeba podtrzymać tę formę, która jest, aby na mecz z Kaliszem wyjść z przekonaniem, że można utrzymać się bez konieczności gry w play-outach. Czego Gedanii i jej sympatykom życzę.
Także życzę Gedanii z całego serca powodzenia w walce i utrzymania w lidze.
Coś mi się dziwnie wydaje, że z MKSem wcale nie musi być lekcji siatkówki dla Gedanii...

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Sezon 2008/09 - 14. kolejka

Post autor: Robert »

Dreamer wnioskuję, że typujesz 3:2 dla Żuczków lub 2:3 byłaby to niespodzianka i to dużego kalibru, gdyż Muszyna do tej pory straciła punkty z BB - dwie prażki po 2:3 oraz z Piłą porażka 1:3 i zwycięstwo z Piłą 3:2, a także zwycięstwo z Wrocławiem we włsanej hali 3:2. Uważam, że raczej do niespodzianki w tym meczu nie dojdzie, gdyż ewentualna porażka lub strata punktów przez Muszynę może kosztować tą ekipę nawet utratę drugiego miejsca. Poza tym "szalony" terminarz może dać "mineralnym" nieźle popalić. 9 meczów w ciągu całeggo miesiąca 5 liga + 2 LM + 2 PP.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Sezon 2008/09 - 14. kolejka

Post autor: dreamer »

Rzeczywiście, myślę o tym, że Gedania może się pokusić o urwanie jednego punkciku Muszynie. Myślę sobie tak...
Muszynianka w ciągu pięciu dni ma trzy mecze. Co prawda w lidze z Calisią i Gedanią (5. i 7. lutego), ale 10 lutego arcyważny wyjazd w LM do Cannes. Po meczu z Calisią już chyba cały zespół będzie myślami we Francji, a tu jeszcze granie z Gedanią na głowie. Nie wiem czy właśnie to spiętrzenie meczów właśnie w takiej okoliczności, że jako ostatni z nich jest najważniejszy i to z koniecznością zrobienia "długiego spacerku", nie spowoduje, że rozgrywany tuż przed nim mecz z Gedanią nawet mimowolnie będzie traktowany jako zło konieczne i nastawienie do niego może być "różne", delikatnie mówiąc.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Awatar użytkownika
jureczek
Posty: 177
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:57
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Sezon 2008/09 - 14. kolejka

Post autor: jureczek »

Coś w tym jest, co pisze dreamer. Według mnie kluczowe tu będą dwa pierwsze sety, jeżeli wygra je Muszynianka, to zapewne mineralne nie pozwolą sobie na granie 5 setów i dołożą starań, aby wygrać 3:0, takie rozwiązanie jest w tym przypadku dla nich najkorzystniejsze. Jeżeli jednak ucieknie im gdzieś pierwszy set, a może i drugi, to żuczki śmiało mogą wygrać nawet całą pulę. Oj, może tak być. :o :D ;)

jureczek
To jest jeżyk, mały jeżyk.
Jeżyk z kolców ma kołnierzyk.
Z kolców płaszczyk, z kolców szalik,
tylko nosek jak koralik.
mAt
Posty: 486
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 21:13
Płeć: M
Lokalizacja: Osw

Re: Sezon 2008/09 - 14. kolejka

Post autor: mAt »

Bez przesady Panowie. Muszyna na spokojnie wygra ten mecz. Nie róbmy sobie nadziei na wielkie widowisko. Gedania na pewno powalczy na tyle na ile będzie potrafić, ale nie spodziewajmy się punktów.

edit:

Jedyny plus przed meczem jest taki, że z powodu trwających ferii Gedania może po raz pierwszy trenować codziennie w Żukowie. Co prawda dojazdy lekko uciążliwe, ale dotychczas odbywały zaledwie dwa treningi przed meczem ligowym.
"Przede wszystkim dzięki sportowi poznałem urok zwykłego, bezinteresownego, fizycznego zmęczenia.
Ludzie, którzy tego stanu nigdy nie zaznali, nie wiedzą, co tracą." Zdzisław Ambroziak
ODPOWIEDZ

Wróć do „Liga Siatkówki Kobiet”