Anna Barańska bez licencji

radio
Posty: 130
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 11:51
Płeć: M

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: radio »

Calisia pisze:Jeśli prawo nie działa wstecz to czemu Anka ma być karana za to co ustalono poźniej??
Wcześniej już spotkała ją kara(5 000zł) Jeśli okradke sklep, to czy co jakiś czas będę na nowo skazywana? bo się zmieniło "prawo"

regulamin pzps mówi:
1.7. Licencja zawodnika wydawana jest na okres jednego roku

Anna Baranska została ukarana w zeszłym roku kara grzywny 5000 zł w mysl zasad jeszcze starego regulaminu pzps. Na ten rok został zatwierdzony nowy regulamin na który zawodnicy moga zgodzic (i grac w lidze) albo nie zgodzic sie z nim( i nie grać), także wstrzymano jej wydanie licencji na podstawie juz nowego regulaminu w mysl art:

1.20. Polski Związek Piłki Siatkowej pozbawia licencji zawodnika osobę, która odmawia bez ważnej przyczyny przyjęcia powołania do kadry narodowej, a w przypadku przyjęcia powołania do kadry narodowej, odmawia bez ważnej przyczyny udziału w akcjach szkoleniowych, którymi objęta jest kadra narodowa lub reprezentowania Polski w międzynarodowych zawodach sportowych.

takze jak sama widzisz nie ma tu zastosowania zasada lex retro non agit i tego wcale nie ustalono pozniej (jak ty twierdzisz) tylko wczesniej, tzn na nowy sezon (co było w zeszłym sezonie to juz przeszłosc)

dodam jescze dwa art z ustawy o sporcie kwalifikowanym:

Art.29
5. Warunki i tryb przyznawania i pozbawiania licencji zawodnika są określane w regulaminach
właściwych polskich związków sportowych.

Art. 30.
W sprawach przyznawania i pozbawiania licencji od orzeczeń polskiego związku sportowego
osobie wnioskującej o przyznanie licencji zawodnika lub pozbawionej takiej
licencji przysługuje skarga do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
Ostatnio zmieniony 4 wrz 2007, o 16:24 przez radio, łącznie zmieniany 1 raz.
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Arff »

Zacznijmy od tego że Barańskiej nie została odebrana licencja... tylko nie przedłużona...a to w tym przypadku ogromna różnica...
Art.29
5. Warunki i tryb przyznawania i pozbawiania licencji zawodnika są określane w regulaminach
właściwych polskich związków sportowych.


Art. 30.
W sprawach przyznawania i pozbawiania licencji od orzeczeń polskiego związku sportowego
osobie wnioskującej o przyznanie licencji zawodnika lub pozbawionej takiej
licencji przysługuje skarga do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
To znaczy że sąd może ewentualnie przyznać Barańskiej licencje... a nie ma mowy o jakichś zadość uczynieniach...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Awatar użytkownika
evija
Posty: 1140
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 09:26
Płeć: K
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: evija »

Dam tutaj parę fragmentów regulaminu z "Regulamin Polskiego Związku Piłki Siatkowej dotyczący warunków i trybów przyznawania i pozbawiania licencji zawodnika"

3.3. Warunkiem przyznania licencji zawodnika jest pisemne zobowiązanie się do przestrzegania regulaminów Polskiego Związku Piłki Siatkowej obowiązujących w zakresie wyczynowego współzawodnictwa w piłce siatkowej.

6. Pozbawienie licencji zawodnika
6.1. Polski Związek Piłki Siatkowej pozbawia licencji zawodnika osobę, która odmawia bez ważnej przyczyny przyjęcia powołania do kadry narodowej, a w przypadku przyjęcia powołania do kadry narodowej, odmawia bez ważnej przyczyny udziału w akcjach szkoleniowych, którymi objęta jest kadra narodowa lub reprezentowania Polski w międzynarodowych zawodach sportowych

6.8. Za ważne przyczyny o których mowa w 6.1. uznaje się przyczyny dotyczące:
6.8.1. stanu zdrowia zawodnika, które uniemożliwiają zawodnikowi uprawianie piłki siatkowej, w tym uczestnictwo we współzawodnictwie sportowym w okresie dłuższym niż trzy miesiące w przypadku odmowy przyjęcia powołania do kadry narodowej oraz w okresie dłuższym niż dwa tygodnie w przypadku odmowy reprezentowania Polski w zawodach międzynarodowych;
6.8.2. sytuacji osobistej zawodnika związanej z chorobą lub śmiercią osoby bliskiej;
6.8.3. postępów w nauce związanych z brakiem zadawalających wyników, w przypadku zawodników, którzy nie ukończyli dziewiętnastego roku życia.

12. Przepisy końcowe
12.1. Z chwilą wejścia w życie Regulaminu tracą moc postanowienia paragrafu 1.3.2. Części 2 „Przepisy Organizacyjne PZPS” regulaminu „Przepisy Sportowo-Organizacyjne”.
12.2. Regulamin wchodzi w życie z dniem uchwalenia.

Na stronę PZPS został ten regulamin dodany 22 czerwca 2007.
http://www.pzps.pl/news.php?id=3240&bac ... group%3D78
Błękit nieba, czerwień krwi
w każdym sercu naszym tkwi...

Pałac Bydgoszcz
radio
Posty: 130
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 11:51
Płeć: M

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: radio »

do mojego poprzedniego postu jeszcze tylko dorzuce to:
Statut PZPS:
§1
Polski Związek Piłki Siatkowej, zwany dalej Związkiem, jest ogólnokrajowym związkiem sportowym działającym w dziedzinie piłki siatkowej, siatkówki plażowej oraz innych odmian piłki siatkowej aprobowanych przez FIVB.

FIVB sport regulations:
1.6.8.2
Whenever a local court gives a player the right to a local license based on national law and against FIVB regulations, the FIVB organs (including Confederation) must not grant a international license and must prevent that player from taking part in any international competitions under the autorithy.

Chyba wszyscy wiedzą co to znaczy


Oczywiście nic przeciwko pani Ani nei mam, tak sie tylko staram bawic w analize sytuacji.
pozdrawiam
qaz
Posty: 4
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 19:43
Płeć: M

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: qaz »

http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/2.htm

I to jest podstawa a nie jakieś ustawy o sporcie i regulaminy PZPS. Odebranie licencji jest jak już pisałem podstawowych praw obywatelskich. Prawa do godnego życia.
Ostatnio zmieniony 4 wrz 2007, o 22:45 przez Karolina, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Regulamin punkt 18
radio
Posty: 130
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 11:51
Płeć: M

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: radio »

no dobrze, przytoczyłes konstytucję, ale ja tu nie widzę sprzecznosci tego aktu normatywnego z ustawa o sporcie kwal. i regulaminie pzps. przeciez to nie jest analogiczna sytuacja do na przykład lekarza, któremu zostaje odebrane prawo wykonywania zawodu i wogóle ani w publicznych ani prywatnych gabinetach nie moze praktykowac. Ona nie moze (przynajmniej narazie) grac w klubach zrzeszonych w pzps(bo tylko tam nie dostała licencji), a w innych moze grac spokojnie. Poza tym czy nazwiesz dyskryminacja i niezgodnym z prawem limity wprowadzone dla obcokrajowców? przeciez to takze nie jest rowne traktowanie(a nalezymy do UE i chodzi mi obywateli tych panstw). inna sprawa to wymiar etyczny tych przepisów, jak juz setka ludzi przede mna napisała, nikogo nie mozna zmusic do gry w kadzre. według mnie to powinien byc zaszczyt!
qaz pisze:http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/2.htm

I to jest podstawa a nie jakieś ustawy o sporcie i regulaminy PZPS. Odebranie licencji jest jak już pisałem podstawowych praw obywatelskich. Prawa do godnego życia.

"Zgodnie z ustawą o sporcie kwalifikowanym poszczególne związki mają prawo przyznawać i odbierać licencje zawodnicze. I choć większości z nas wydaje się, iż to nie jest zgodne z Konstytucją RP, odebranie licencji idzie całkowicie w parze z obowiązującym prawem. – powiedziała nam wczoraj adwokat Jadwiga Tomaszewska." za siatka.org 5.IX.2007 godz.09:50:27

i jesszcze jeden cytat, tym razem z komentarzy z onetu, kolega swietnie ubrał w słowa to o czym ja pisze juz od kilku postów:

"Rzucanie tutaj ciężkich dział w postaci Konstytucji jest bezzasadne, bo jeśli patrzeć na siatkówkę jak na biznes to PZPS jest przedsiębiorstwem,Firmą która prowadzi rozgrywki ligowe poprzez wydawanie licencji dla PLS i LSK, zatrudnia trenerów kadry i zarządza tym interesem. W tym kontekscie Barańska,tak jak inne zawodniczki jest naszym pracownikiem. Mamy prawo wymagać od niej wykonywania swoich obowiązków do których wykonywania zobowiązała się podpisem. Oraz do sankcji grożących za niewykonywanie. Do ustawy o sporcie Kwalifikowanym nie będe już się odwoływał bo wszyscy pewnie znają. Ci co piszą tutaj różne bzdury bez podania argumentów są smieszni.

realistapzps@op.pl, 05.09.2007 11:49"


"Masz rację w 100% ! Ci wszyscy pseudo prawnicy czy adwokaci wogóle nie rozumieją o co tu chodzi. Jak sobie Baranska założy wlasne rozgrywki ligowe to będzie mogła w nich startowac, ale nie w tych organizowanych prze PZPS !!!
Pozdrawiam,

~nie-prwnik, 05.09.2007 11:58"
Awatar użytkownika
Calisia
Posty: 27
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 11:37
Płeć: K
Lokalizacja: Kalisz

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Calisia »

- "Zgodnie z ustawą o sporcie kwalifikowanym Barańska ma możliwość odwołania się od decyzji do konkretnych instytucji" – powiedział Przedpełski. Ale trzeba od razu zauważyć, iż nie ma jeszcze ostatecznej decyzji o zawieszeniu zawodniczki. Wedle słów szefów siatkarskiej centrali, sprawa zostanie poddana głosowaniu podczas kolejnego posiedzenia zarządu PZPS (odbędzie się do 30 dni – przyp. red.). Do tego czasu będą prowadzone rozmowy, aby zażegnać konflikt. – "Sytuacja jest delikatna, więc będziemy ją próbowali rozwiązać w sposób pozytywny dla obu stron" – zakończył Przedpełski.

źródło: http://www.siatka.org


czyli jeszcze Anka ma szanse zagrać!! Ja sądze ,że się dogadają :D
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Arff »

. Ona nie moze (przynajmniej narazie) grac w klubach zrzeszonych w pzps(bo tylko tam nie dostała licencji), a w innych moze grac spokojnie.
Nie :P Jeśli nie dostała licencji PZPSu nie dostanie też międzynarodowej...
czyli jeszcze Anka ma szanse zagrać!! Ja sądze ,że się dogadają :D
i skończy się na tym że przedłużą Jej tą licencję i PZPS zbłaźni się tak samo jak minister Lipiec przywracając zarząd PZPN :P To będzie prawie identyczna sytuacja...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
takeshita
Posty: 4
Rejestracja: 5 wrz 2007, o 15:55
Płeć: K

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: takeshita »

moim zdaniem bedzie slusznym jesli PZPS wstrzyma jednak licencje. Po pierwsze: ktos za wyszkolenie tej zawodniczki musial zaplacic, zwlaszcza kiedy zaczynala kariere, placilo panstwo, placili sponsorzy, placili podatnicy czyli my, tylko dlatego zeby spelnic marzenia panny Baranskiej o byciu jednej z najlepszych zawodniczek w Polsce. Gra w reprezentacji to jakby zwrócenie poniesionych kosztow. I z tym kazdy sportowiec marzacy o zawodowej karierze musi sie liczyc. Jesli panna Baranska nie chce grac w kadrze to nie widze sensu aby wkladac w nia jakiekolwiek pieniadze bo jest to inwestycja stratna. po drugie: jesli panna Baranska nie chce grac dla swojego kraju, to mozna pomyslec ze wstydzi sie swojego pochodzenia i obywatelstwa. Wstydzi sie powiedziec otwarcie siatkarskiemu swiatu "Jestem polką i jestem z tego dumna że moge reprezentować mój kraj". Tym bardziej nie widze sensu aby przywrocic jej licencje, tlumaczenie ze jest w Polsce demokracja i nikogo nie mozna zmuszac do niczego nie jest sensowne...Anka świadoma swych praw i obowiazkow przyszlej zawodniczki podjela sie uprawiania siatkowki na zawodowym szczeblu. I wg mnie nie ma zadnego wytlumaczenia (oprocz zlego stanu zdrowia jej badz kogos z jej otoczenia, kto wymagalby opieki Anki) na to ze pannie Baranskiej porostu nie chce sie grac w reprezentacji narodowej.
Ostatnio zmieniony 7 wrz 2007, o 19:37 przez Karolina, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Regulamin punkt 18
Awatar użytkownika
janka
Posty: 5
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:22
Płeć: K

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: janka »

I tu się z przedmówcą nie zgadzam całkowicie :( Ania spłaciła wszystkie koszty wyszkolenia (SMS Sosnowiec) występami w reprezentacjach młodzieżowych i seniorskiej. A największe koszty ponieśli tzw. "Cisi sponsorzy" czyli rodzice Ani i Bogusi 8-)
yanka
Conrados
Posty: 110
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 20:05
Płeć: M
Lokalizacja: Kalisz

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Conrados »

Janka, o czym Ty mówisz? dlaczego wspominasz o SMS Sosnowiec w kontekście Anny Barańskiej, skoro zawodniczka ta nigdy w SMS Sosnowiec nie trenowała?

Piękne słowa o honorze, zaszczytach. Dla jednego gra w kadrze to honor, dla drugiego to dodatkowe obciążenie. Czy tak trudno to zrozumieć, że to indywidualna sprawa każdego sportowca? Ania - brawo za konsekwencję, trzymaj się i nie zmieniaj zdania. Leśnym dziadkom z PZPS mówimy nie.
takeshita
Posty: 4
Rejestracja: 5 wrz 2007, o 15:55
Płeć: K

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: takeshita »

dobra, przyjmijmy teraz, ze reszta swietnych zawodniczek i zawodników odczuwająca trudy sezonu i zachecona brakiem konsekwencji ze strony PZPSu powie NIE reprezentacji...i kto bedzie gral jesli Gosia Glinka, Kasia Skowronska, Mariola Zenik, Lukasz Kadziewicz, Pawel Zagumny, Michal Winiarski itp itd nie zechca reprezentowac Polski? Czy wowczas wszyscy zwolennicy Ani dalej beda zadowoleni? no bo przeciez skoro jednemu mozna bylo wziac urlop to dlaczego innym nie...wtedy pojawia sie glosy ze slawa im uderzyla itd...zastanowcie sie powazne, co bedzie, jesli inni stwierdza ze tez sa zmeczeni...bo ja np nie wyobrazam sobie sytuacji, gdy PZPS musi "sie prosic" prawie ze na kolanach zeby ktos zagral w kadrze...nie chcesz grac dla kraju? to nie graj w ogole...po to jest liga, po to zatrudnia sie najlepszych trenerow, sciaga najlepszych zawodnikow swiata zeby podniesc jej poziom, a co za tym idzie, podniesc i umiejetnosci polskich zawodnikow, ktorzy moga wiele nauczyc sie od swiatowej czolowki i tym samym wykorzystac ich umiejetnosci w rozgrywkach miedzynarodowych, oraz ZACHECIC mlodziez do uprawiania sportu, dac im wzor do nasladowania. Spojrzcie na siebie samych-KIBICOW, przez olbrzymie K, z jaka radoscia ogladacie narodowa druzyne, jak sie cieszycie gdy odnosi zwyciestwa...jesli inni pojda w slady Anki, a jest to wielce prawdopodobne jesli jej sprawa pozostanie bez konsekwencji, nie bedzie juz sukcesow, nie bedzie wspanialych imprez siatkarskich w Polsce, nie bedzie Kibicow...

Od moderatora: Mleko nie ma nic wspólnego z licencja Anny Barańskiej.
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Arff »

hehe... mężczyzn w to nie wciągaj... wszyscy jak jeden mąż jeżdżą na kadre bo to dla nich ogromny honor... np. taki Świderski jakby chciał to w jego wieku każdy lekarz znalazłby u niego kilka zmian chorobowych i dałby mu zwolnienie... tak samo Gruszka
cz Zagumny...

ale zgadzam sie... jeśli w tym momencie PZPS da Baranowskiej tą licencje zbłaźni się jeszcze bardziej niż tym że Jej wcześniej nie dał...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Conrados
Posty: 110
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 20:05
Płeć: M
Lokalizacja: Kalisz

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Conrados »

nie bez powodu przeciez do kampanii reklamowej mleka zaangazowano rowniez siatkarzy...spojrzcie na siebie samych-KIBICOW, przez olbrzymie K, z jaka radoscia ogladacie narodowa druzyne, jak sie cieszycie gdy odnosi zwyciestwa...jesli inni pojda w slady Anki, a jest to wielce prawdopodobne jesli jej sprawa pozostanie bez konsekwencji, nie bedzie juz sukcesow, nie bedzie wspanialych imprez siatkarskich w Polsce, nie bedzie Kibicow...
Naprawdę wierzysz, że Anna Barańska zmuszona do gry w kadrze z uśmiechem na ustach przyjedzie na kadrę i będzie dawała z siebie wszystko? Naprawdę wierzysz, że przepisy związkowe sprawią, że zawodnik, który nie ma po prostu ochoty na kadrę przyjedzie i będzie grał w niej jak to górnnolotnie brzmi KU CHWALE OJCZYZNY? W takim razie mam propozycję: Niech Ania jedzie na kadrę, wykona wszystkie zagrywki w siatkę, udaje nieporadną w ataku, innymi słowy gra jak "na trzepaku" - wówczas problem z obowiązkiem kadrowym rozwiąże się sam. Na głupotę trzeba odpowiadać głupotą, a zamordyzm trzeba niszczyć w zarodku.

Szacunek dla Anny i innych zawodników, którzy bez owijania w bawełnę, bez podawania lewych zwolnień powiedzą, że gra w kadrze ich nie interesuje. Mają ku temu pełne prawo.
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Arff »

jakby zrobiła coś takiego ( w co wątpię )... pfff... przecież to zachowanie 3 latki... wątpie żeby dorosłej kobiecie w ogóle coś takiego przyszło do głowy... (zmuszacie mnie do czegoś to ja wam pokaże...) nonsens...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Awatar użytkownika
Karolina
Posty: 207
Rejestracja: 22 sie 2007, o 13:29
Płeć: K
Lokalizacja: Wrocław/Trzebnica/Korzeńsko
Kontakt:

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Karolina »

Nie wiem, dlaczego zaczynamy gdybać, co by było gdyby... tego się nie dowiemy.
Zaskakuje mnie jedno, znalazła się biedna Barańska, która jako pierwsza konsekwentnie mówi nie. Ania jest sobą, walczy o marzenia, i nie pozwala ingerować innym w to, co uznaje za najlepsze dla siebie. Słowa uznania.
Zastanawia mnie jedno, PZPN za wszelką cenę chce postawić na swoim i albo gra w reprezentacji, albo ligi podwórkowe. A czy ktoś zastanowił się ile jest zawodniczek na miejsce Ani, które czekają na powołanie i są gotowe grać w barwach narodowych i reprezentować godnie kraj. Byś może nigdy nie doczekają się na powołanie, nigdy nie zagrają w kadrze mimo tego, iż chcę. Za to nękamy kogoś, kto stanowczo mówi nie.
Nie potrafię zrozumieć tej polityki. Wolny kraj, Ania robi co chce. Ma powody, o których nie musi informować całego siatkarskiego świata, łącznie z kibicami. Nie jeździ na zgrupowania, nie blokuje miejsca, nie odbiera szansy komuś innemu. Realizuje cele, które sobie wyznaczyła - czy jest coś złego w tym, że reprezentacja nie jest jej celem ???
<a href=' http://inwestowanie_na_gieldzie.interkursy.pl/p/14379/'>W drodze do niezależności finansowej</a>
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Arff »

ale spójrz na to z innej strony... kiedy PZPS wymyśliło że będzie odbierać licencję kilka zawodniczek które wcześniej nie chciały grac w kadrze zadeklarowały że jednak w niej wystąpią... więc jeśli One (bojąc się utraty licencji ) zacisnęły zęby i grają jak tylko mogą, dają z siebie wszystko tylko po to żeby nie stracić licencji... a tu taka Barańska szła w zaparte i nie odebrano jej licencji (biorę pod uwagę sytuację jakby Jej tej licencji nie odebrano ) to "trochę" deprymujące dla tych dziewczyn co nie ?? i co One wtedy robią ?? tak... macie racje.. odchodzą z kadry...bo jeśli PZPS rzuca słowa na wiatr...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
takeshita
Posty: 4
Rejestracja: 5 wrz 2007, o 15:55
Płeć: K

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: takeshita »

Niech Ania jedzie na kadrę, wykona wszystkie zagrywki w siatkę, udaje nieporadną w ataku, innymi słowy gra jak "na trzepaku" - wówczas problem z obowiązkiem kadrowym rozwiąże się sam. Na głupotę trzeba odpowiadać głupotą, a zamordyzm trzeba niszczyć w zarodku.
tylko ze jesli Anka by cos takiego zrobila, to wcale nie na zlosc dla kadry, czy dla ludzi, ktorzy ja zmusili do gry ale rowniez dla siebie...bo kto by chcial w swojej klubowej druzynie "nieporadna i nieskuteczna Anne Baranska"... juz by nie bylo "wielkiej wspanialej Anki" a tak grajac w kadrze moze osiagnac jeszcze wiecej
qaz
Posty: 4
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 19:43
Płeć: M

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: qaz »

radio pisze:W tym kontekscie Barańska,tak jak inne zawodniczki jest naszym pracownikiem. Mamy prawo wymagać od niej wykonywania swoich obowiązków do których wykonywania zobowiązała się podpisem
Zacznijmy od tego co nazywamy pracą.W świetle definicji PZPS powinien płacić zawodniczce.Jeżeli sie nie myle płaci klub.Barańska nie jest więc waszym pracownikiem.Jest trudno okreslić jaka relacja pomiędzy zawodnikiem PZPS a zawodnikami PLS czy LSK.Naprawdę nie stosujmy tu określenia PRACOWNIK bo tak nie jest.Nie twierdze ze ustawa o sporcie kwalifikowanym nie jest zgodna z konstytucją,ale nie może tak byc,że interpretacja niższej ustawy narusza prawa wynikające z ustawy zasadniczej.Dowiemy sie o tym w sądzie.
Awatar użytkownika
Ted
Redaktor naczelny
Redaktor naczelny
Posty: 2099
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:39
Płeć: M
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Kontakt:

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Ted »

Tzn sprawa Baranskiej moze stac sie bardzo ciekawym precedensem w dziejach nie tylko polskiej siatkowki. PZPS delikatnie mowiac troche sie zagalopowal... Wiadomo przepis ustawy o sporcie kwalifikowanym mowi jasno, ze dziewczyna ma grac i nie ma przeprosm, jednak jak juz zauwazono wczesniej jest sprzeczny z Konstytucja oraz Prawem Wspolnotowym. Takze jesli PZPS decyzji nie cofnie, Baranska w sadzie wygra w cuglach. Wzbogaci sie tez o ladne odszkodowanie.

Jest tez drugi aspekt tej sprawy. Do niedawna gra w reprezentacji byla najwiekszym zaszczytem i kazda zawodniczka/zawodnik traktowal to jako ogromne wyroznienie. Sprawa Baranskiej czy Wlazlego pokazuja, ze nie do konca tak jest. Mlodzi, zdolni zawodnicy sa przez caly sezon eksploatowani przez swoj zespol - gra w lidze, europejskie puchary... a pozniej reprezentacja. Oni tez musza odpoczac, jak i dbac o wlasne zdrowie.

Wczesniej jedne z moich poprzednikow zauwazyl ciekawa rzecz, iz jesli dojdzie do rozprawy sadowej, byc moze poznamy prawdziwe powody, dla ktorych Anna Baranska odmawia gry w reprezentacji.
takeshita
Posty: 4
Rejestracja: 5 wrz 2007, o 15:55
Płeć: K

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: takeshita »

mnie tylko dziwi jedno...dlaczego takie problemy sa jedynie w Polsce...przeciez ligi wloska czy rosyjska sa jeszcze bardziej "szalone" bo graja tam najlepsi zawodnicy swiata a mimo to nikt nie narzeka na nic i wrecz zrobilby wszystko by grac w reprezentacji narodowej...czasami mentalnosc Polakow niesamowicie mnie zaskakuje (patrz przyklad Baranskiej)
Awatar użytkownika
Vision
Posty: 36
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 10:31
Płeć: K

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Vision »

Hmmm... Naprawdę ciężko jest mi jednoznacznie wypowiedzieć się na ten temat. Z jednej strony wszyscy zawodnicy w Polsce powinni być równo traktowani, według regulaminu PZPS i tak jest. Barańska grając w Polsce akceptuje ten regulamin, na pewno chętnie korzysta ze swoich praw więc powinna nauczyć się przyjmować również obowiązki wynikające z tego regulaminu. Może jej się wydaje, że jeśli jest taka dobra to zasługuje na lepsze traktowanie, wydaje jej się, że może być ponad tym regulaminem? Otóż nie może i uważam, że PZPS powinien podjąć odpowiednie kroki, ale nie wiem czy odebranie licencji jest właściwym sposobem utemperowania krnąbrnej zawodniczki... Może jakaś kara finansowa będzie bardziej odpowiednia (ale może nie 5 000 zł bo to pewnie nieznaczna część jej miesięcznych dochodów).

Z drugiej strony nikt nie może jej zmusić do robienia czegoś wbrew sobie. Ja jednak będąc na jej miejscu czułabym się bardzo, bardzo niezręcznie i nie potrafiłabym tak poprostu odmówić bez konkrtetnej przyczyny. Wiedząc, że jestem w opinii wielu bardzo dobrą siatkarką, że całe siatkarskie środowisko liczy na mnie, trener, koleżanki z kadry i zespołu, kibice, nie potrafiłabym mieć tak wszystko gdzieś i zawieść wszystkich bez jakiegoś naprawdę ważnego powodu... A takiego nie podała!
"Wszystko jest trudne nim stanie się proste..."
"Aby dotrzeć do celu trzeba najpierw wyruszyć w drogę..."
Awatar użytkownika
zakadam
Posty: 40
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 14:52
Płeć: M
Lokalizacja: Kalisz - miasto ze wszystkich w Polsce najstarsze

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: zakadam »

nie podała, bo może podac go nie chce z roznych wzgledow, czy to osobistych, zawodowych czy jeszcze jakis innych..
i nikt jej do podawania tych powodow nie zmusi nawet pod grozba zabrania licencji.

prawo stoi po Ani stronie, czy tego chcecie czy nie i to PZPS jest na zgory przegranej pozycji a nie Anka.
pozdrawiam
zakadam ;)
Awatar użytkownika
therion
Moderator
Moderator
Posty: 251
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:03
Płeć: M
Lokalizacja: już Łódź
Kontakt:

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: therion »

Sprawa Barańskiej w tym momencie nie dotyczy już tylko samej zawodniczki, wydaje mi się że sytuacja (i myślę że Barańska zdaje sobie z tego sprawę i szczerze jej tego gratuluję) ma na celu wywalczenie praw sportowca do ochrony swojego zdrowia i życia osobistego. W końcu gdyby Barańskiej chodziło tylko o to żeby się kadra od niej odczepiła, to pojechałaby na jakiekolwiek zgrupowanie i postarała się o to, żeby już jej nigdy na nie nie powoływano. Obojętnie jaką przyjęłaby taktykę: obijania się na treningach, psucia atmosfery czy wypadu w nocy na imprezę ;) itp.

Każdy człowiek ma prawo do kierowania swoim życiem. Być może Barańska doszła do prostego wniosku, że zamiast sławy, medali i premii za nie, woli być zdrowa i sprawna w wieku 40 lat. PZPS w przepisach podaje ważne powody, dla których można zrezygnować z gry w kadrze. Problem w tym, że są to ważne powody... dla PZPS-u. Kontuzja jest ważna dla PZPS-u, ale np. życie rodzinne czy chęć wyższego wykształcenia już nie. Odgórne ustalenie priorytetów życiowych dla siatkarki jest w moim odczuciu nieco absurdalne. Związek nie bierze bowiem pod uwagę takich nawet prostych motywacji jak fakt, że siatkarz może nie jest w stanie psychicznie żyć przez 12 miesięcy siatkówką, wszak też są to przyczyny zdrowotne... niestety ciężko przedstawić papierek udowadniający je.

Zamiast wieszać psy na Barańskiej odwołując się do patriotyzmu, regulaminów i innych szczytnych motywacji, zastanówmy się czy nigdy nie przyszło nam podejmować decyzji podobnej do siatkarki? Może kiedyś nauczycielka zaproponowała nam reprezentowanie szkoły w międzyszkolnym konkursie recytatorskim, a my odmówiliśmy bo to obciach? Czy zakazano nam kontynuowania nauki? A gdyby zaproponowano komuś bycie ministrem i by odmówił, to należy mu zakazać pracy w administracji państwowej?

Anna Barańska podejmując decyzję miała z pewnością świadomość, że to jeden z najtrudniejszych wyborów w jej życiu. Rezygnowała ze splendoru, zapisania się złotymi literami na kartach historii naszego umęczonego narodu, nie będzie miała możliwości szerokiego prezentowania umiejętności na arenie międzynarodowej, co może owocować intratnymi ofertami. Wiedziała, że prawdopodobnie zamyka sobie na stałe drzwi do kadry i naraża się na opinię niepatriotycznej egoistki, która nie kładzie się na ołtarzu ojczyzny, mimo że jest to obowiązek każdego Polaka. Mimo to z sobie znanych przyczyn taką decyzję podjęła i należy ten wybór uszanować. Tak jak na każdym kroku pilnujemy, aby nasze decyzje szanowano, tak jak na każdym kroku dźwięczy demokratyczne: to jest moje życie i zrobię z nim co zechcę, tak postarajmy się zrozumieć Barańską...

A w odpowiedzi na post takeshity:
ktos za wyszkolenie tej zawodniczki musial zaplacic, zwlaszcza kiedy zaczynala kariere, placilo panstwo, placili sponsorzy, placili podatnicy czyli my, tylko dlatego zeby spelnic marzenia panny Baranskiej o byciu jednej z najlepszych zawodniczek w Polsce. Gra w reprezentacji to jakby zwrócenie poniesionych kosztow. I z tym kazdy sportowiec marzacy o zawodowej karierze musi sie liczyc.
Za Twoją edukację droga koleżanko, też ktoś płacił: np. podatnicy czyli my, może Anna Barańska, a jak się uczyłaś zanim Barańska zaczęła zarabiać, to może rodzice Anny Barańskiej...

Anna Barańska płaci podatki, więc nie widzę powodu aby używać argumentu, że za wyszkolenie spłacić ma dług grając w reprezentacji. Ciekawe co zrobić z tymi, których SMS-y wyszkoliły, a nie są na tyle dobrzy żeby grać w kadrze? Jakieś prace społeczne może? :)

Kolejny argument, który już się pojawił wcześniej: A co z tymi co wyjechali za granicę pracować? Państwo wyszkoliło, a oni nabijają budżet Wielkiej Brytanii? Bandyty...
po drugie: jesli panna Baranska nie chce grac dla swojego kraju, to mozna pomyslec ze wstydzi sie swojego pochodzenia i obywatelstwa. Wstydzi sie powiedziec otwarcie siatkarskiemu swiatu "Jestem polką i jestem z tego dumna że moge reprezentować mój kraj".
Można tak pomyśleć. Czemu nie? Może nawet jest to prawda i co w tym złego? A jeżeli nie jest dumna z tego że jest Polką to nie może grać w siatkówkę w polskich rozgrywkach? A taki Antiga nawet Polakiem nie jest i może grać w rozgrywkach PZPS :P Co ma zrobić zawodnik, który z obrzydzeniem patrzy na polską flagę i na samą myśl o reprezentowaniu tego kraju robi mu się niedobrze?
Tym bardziej nie widze sensu aby przywrocic jej licencje, tlumaczenie ze jest w Polsce demokracja i nikogo nie mozna zmuszac do niczego nie jest sensowne...Anka świadoma swych praw i obowiazkow przyszlej zawodniczki podjela sie uprawiania siatkowki na zawodowym szczeblu.
Ale ona chciała być zawodową siatkarką, a nie zawodową reprezentantką. Jak chcesz być zawodową śpiewaczką, to nikt Ci nie zabroni wykonywania zawodu kiedy nie będziesz chciała śpiewać hymnu narodowego na uroczystościach państwowych na zlecenie rządu itd.
Dodo nie tuman! Nie da się wytępić!
Awatar użytkownika
ark
Posty: 408
Rejestracja: 11 wrz 2007, o 11:22
Płeć: M
Lokalizacja: Kęty

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: ark »

Regulamin Forum - punkt 23.
Awatar użytkownika
therion
Moderator
Moderator
Posty: 251
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:03
Płeć: M
Lokalizacja: już Łódź
Kontakt:

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: therion »

Jak sama nazwa wskazuje to jest forum dyskusyjne. Skoro istnieje wola w narodzie do dyskusji na ten temat i wymiany poglądów to nie widzę powodów do zostawiania tego tematu. Na plamy na słońcu też nie mamy wpływu a ludzie o tym dyskutują :P Bądź co bądź sprawa Barańskiej jest bardzo istotna dla kształtu siatkówki w naszym kraju. A i nie powiedziałbym, że nie mamy na nią wpływu. Bezpośredniego pewnie nie, ale każda władza musi się liczyć z opinią publiczną, a taką tu tworzymy rozmawiając na temat swojego spojrzenia na daną sytuację...
Dodo nie tuman! Nie da się wytępić!
Awatar użytkownika
ark
Posty: 408
Rejestracja: 11 wrz 2007, o 11:22
Płeć: M
Lokalizacja: Kęty

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: ark »

mnie tylko szkoda Anki bo wiem, że nie zlewa tematu i dość mocno przeżywa całe to zamieszanmie związane z jej osobą
Awatar użytkownika
Calisia
Posty: 27
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 11:37
Płeć: K
Lokalizacja: Kalisz

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: Calisia »

Anka zagra w lidze i to już w pierwszym meczu..sami się przekonacie ;)
Awatar użytkownika
gosia_kalisz
Posty: 19
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 19:09
Płeć: K
Lokalizacja: Kalisz

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: gosia_kalisz »

Calisia pisze:Anka zagra w lidze i to już w pierwszym meczu..sami się przekonacie ;)
Na dzień dzisiejszy Anna Barańska może występować w klubie, ponieważ zawodniczka nie dostałe jeszcze oficjalnego pisam od PZPS Anna Barańska: "Po pierwsze to ja nie dostałam żadnego oficjalnego pisma, a nawet telefonu od związku. Ale jeżeli będzie to formalna decyzja, to na pewno się odwołam. Wierzę, że dogadam się z władzami związku i będe normalnie grać w kaliskim zespole".
według mnie PZPS zrobił wielką afere z niczego, nadal nie rozumiem dlaczego tak bardzo uwzięto się na Ance a np. Glinka przeszła obok ?! Czyżby zemsta na kaliskim klubie ?
Hej Hej Calisia ... Calisia to potęga i nikogo się nie lęka...
Awatar użytkownika
ark
Posty: 408
Rejestracja: 11 wrz 2007, o 11:22
Płeć: M
Lokalizacja: Kęty

Re: Anna Barańska bez licencji

Post autor: ark »

niby dlaczego ktoś miałby się mścić na Kaliszu ? ... "teoria spiskowa dziejów" ? :D
Zablokowany

Wróć do „Liga Siatkówki Kobiet”