Sezon 2007/08 - 8. kolejka

[mewa]

No i zwolnili trenera w Bydgoszczy. Ciekawe, czy im to coś pomoże.

MKS Dąbrowa Górnicza AZS Białystok -:- [ 01.02.2008, g. 18:00, Polsat S. ]
Winiary Kalisz Stal Mielec -:- [ 02.02.2008, g. 17:30 ]
Farmutil Piła Gedania Gdańsk -:- [ 02.02.2008, g. 17:00 ]
Aluprof Bielsko-Biała AZS AWF Poznań -:- [ 03.02.2008, g. 15:00, TV4 ]
Centrostal Bydgoszcz Muszynianka Muszyna -:- [ 02.02.2008, g. 16:00 ]

Dabrowa pewnie rozjedzie słabiutki Bialystok i coraz wyżej w tabeli będzie. Chyba się utrzymają wobec słabej postawy inych zespołów w lidze. W pozostałych meczach też będzie trudno o niespodzianki. Jakaś taka nudna się ta liga zrobiła... Jak PLS kilka lat temu.

[Ted]

Mimo wszytsko licze, że w Bydgoszczy coś drgie. Zmiana trenera działa na zawodniczki pod względem psychologicznym na in plus, chociaż w tym przypadku pierwszego szkoleniowca zmienił drugi. Muszynianka miala dwa ciężkie - z mecze z Bielskiem i Włoszkami. Mineralne wracają z Włoch prosto do Bydgoszczy, po takiej wycieczce mogą w sobotę być lekko zmęczone. W pozostałych meczach 8. kolejki w cuglach powinny wygrać gospodynie.

[Smienof]

Co do Dąbrowy to uważam, że jeżeli zagrają tak jak w Bydgoszczy to powinniśmny zobaczyć szybki trzysetowy mecz z happy endem dla beniaminka. To bardzo ważny mecz dla MKS-u. Co do tezy Teda na temat Centrostalu....troche nie chce mi się wierzyć iż Pałac będzie w stanie coś zwojować w meczu z Muszyną. Muszynianka myśląc o miejscu w czołówce LSK z takimi przeciwnikami raczej nie powinna gubić punktów. Nawet jeżeli siatkarki będą bardzo zmęczone potyczką pucharową powinny dość gładko wygrać. W pozostałych meczach nie nalezy spodziewać się niespodzianek.

[Robert]

Nasze siatkarki "idą w górę". W niedzielę po dwóch setach myślałem, że będzie szybki mecz i skończysię na 3-0, było inaczej i cenne dwa punkty pojechały do DG. Cóż jeśli podejdą do tego meczu skoncentrowane i zaangażowane o wynik można być spokojnym,ale muszą pamiętać przed meczem nikt nie zapisze im 3 pkt, te punkty trzeba wywlaczyć na parkiecie.
Moim kandydatem numer jeden w tym sezonie na MP jest BB chyba najlepsza jak na razie ekipa i mająca bardzo wyrówany skład. Kalisz też nieźle gra, ale może być zmećzony w decydującej fazie podobnie jak Piła grą na trzech frontach (LSK, PE i PP).
Muszyna ostatnio zanotowała spadek formy, ale w PO powinno być lepiej.

[jasson]

Kompromitacja Muszyny w pucharze może oznaczać jedno: w Muszynie jest zbyt dobrze a Serwiński nie ma kontroli nad zespołem. Jeżeli pół (byłej) kadry zdobywa 9pkt w secie to jest to dramat. Coś czuję że "uwolnione" bydgoszczanki pokuszą się o punkty w sobotę...
DG pewnie też swoje zgarnie na słabiutkim AZS-ie.
W innych meczach będzie bez emocji.

[evija]

Cieszy mnie ta kompromita Muszyny z jednej strony... bo daje nadzieje... a z drugiej strony się nie cieszę, bo może w Muszynie wyzwolić skryte instynkty i nas rozjadą jak Piła...

Mam nadzieję, że zmiana podziała dobrze na zespół, w końcu chyba gorzej być nie może skoro na własnym parkiecie, po miesiącu przygotowań do meczu, wycofując się po to z CEV Cup, przegrywa się mecz z beniaminkiem(!)... byle tylko trener miał autorytet, bo jest młodszy bodajże od 4 zawodniczek jeśli dobrze liczę

Faktem jest, że Dąbrowa zagrała dobry mecz, i że granica między zwycięstwem a porażką jest bardzo cienka (2 meczbole na 3:1 w meczu i nie byłoby chyba tematu zwolnienia). Widać jednak było, że zespół stracił swój stary charakter, swój stary styl za co kibice szczególnie w Bydgoszczy uwielbiali dziewczyny... teraz na meczach nie ma atmosfery, bo hala za wielka, trybuny mocno oddalone od parkietu, zespół bez wyrazu na dodatek przegrywa... jednym słowem można popaść w sporego doła.

Nadzieje na mecz z Muszyną... hmm na pewno dobra zagrywka, bo z nią w drużynie wcale nie jest źle. Trudny serwis prezentuje Ola Liniarska, wiele punktów pada w meczach w ustawieniu z nią na zagrywce. Dobrze w tym elemencie radzi sobie również Dominika Kuczyńska, mocną zagrywkę jeśli chodzi o siłę posiada Petya Tsekova... a wróci na ten mecz Ewa Kowalkowska, więc będzie ciekawie (serwuje już z wyskoku). Stacjonarną, ale trudną mają Joanna Kuligowska i Dorota Ściurka, tak więc serwis w drużynie trzeba przyznać, że jest urozmaicony i przeciwniczki nie mogą się nastawić na jeden styl przyjmowania. Muszynianka w tym elemencie miewa spore doły... a od przyjęcia wszystko się zaczyna

Nasze przyjęcie najgorsze nie jest, choć zdarzają się przestoje, blok przyzwoity (odrzucając dobrą zagrywką na pewno byłoby z tym łatwiej w meczu z Muszyną)...
Pierwszy podstawowy palący problem to rozegranie, które nakręca drugi czyli kiepską skuteczność w ataku, szczególnie ze skrzydeł... drużynowo w lidze stoimy na 9 miejscu... odpowiada to miejscu w tabeli, niestety.

[mAt]

Dabrowa pewnie rozjedzie słabiutki Bialystok i coraz wyżej w tabeli będzie. Chyba się utrzymają wobec słabej postawy inych zespołów w lidze.

Tu bym nie "gdybał" tak ochoczo Dąbrowa jako beniaminek miała w 1. rundzie wszystkie mecze u siebie z zespołami, które teoretycznie mają walczyć o utrzymanie/awans do play-off. Wyjątkiem mecz w Bydgoszczy, ale kto się spodziewał przed sezonem, że taki zespół będzie z tyłu. Druga runda będzie więc prawdziwym wyzwaniem dla D.G. Wyjazdy do Mielca, Gdańska, Poznania, Białegostoku pokażą czy zespół może myśleć o spokojnym utrzymaniu LSK.

[luke]

Mam nadzieję, że zmiana podziała dobrze na zespół, w końcu chyba gorzej być nie może skoro na własnym parkiecie, po miesiącu przygotowań do meczu, wycofując się po to z CEV Cup, przegrywa się mecz z beniaminkiem(!)... byle tylko trener miał autorytet, bo jest młodszy bodajże od 4 zawodniczek jeśli dobrze liczę

Wiek trenera rzeczywiście może być problemem w Centrostalu. Działacze podjęli odważną decyzję przekazując stery zespołu Maciejowi Kosmolowi. Pamiętamy już takie sytuacje, chociażby w PZU AZS Olsztyn, gdzie doszło do zmiany Grzegorza Rysia, co wywołane było w dużej mierze zbyt małą różnicą wieku pomiędzy nim a zawodnikami. Przed Kosmolem trudne zadanie... poskładać rozbity zespół i nawiązać walkę z Muszyną. Myślę, że to będzie także duży test dla dojrzałości zawodniczek Pałacu. Czy zaufają młodemu trenerowi okaże się w sobotę.

W "Strefowej zapowiedzi 8. kolejki LSK" napisałem, że faworytem spotkania w Bydgoszczy będzie Muszynianka. Po meczu w Imoli muszę zmodyfikować ten pogląd. Centrostal ma sporą szansę na sprawienie niespodzianki. Postawa zespołu Bogdana Serwińskiego we Włoszech to moim zdaniem wielki wstyd. Wiem, że nazwiska nie grają, gra zespół... ale zespół złożony z tak znanych zawodniczek nie może przegrywać partii 9:25 z 9. ekipą włoskiej Serie A. Taki wynik idzie w świat i psuje opinię o naszej lidze, która plasuje się przecież gdzieś w ścisłej europejskiej czołówce.

[mAt]

Oj panie mewa wychodzi na to, że nie ma w świecie nic pewnego. Pierwszy punkt białostockiego AZS-u, a powinny być dwa bo przecież prowadziły już 11-9 w 5.secie.

[evija]

Okazało się, że źle policzyłam ... Maciej urodził się 22.09.1982 czyli jest młodszy od:
Swietłany Gałkiny, Dominiki Leśniewicz, Ewy Kowalkowskiej, Joanny Kuligowskiej, Dominiki Kuczyńskiej, Doroty Ściurki, Oli Liniarskiej i Marty Pluty... to jest 8 zawodniczek z 14-osobowej kadry zespołu ... ale ja wierzę, w to, że będzie dobrze bo ze zwykłych obserwacji widać, że się zawodniczki z trenerem drugim, obecnie pierwszym - dogadują Gorzej bywało z tym u trenera Grabowskiego... pożyjemy zobaczymy, równie dobrze może być 3:0 dla Muszyny w godzinę z prysznicem, choć tego sobie ani tym bardziej drużynie nie życzę...

[jasson]

Kolejka bez niespodzianek. Mielec powalczył w Kaliszu, a Bydgoszcz była bliska urwania punktu Muszynie.I powinna to zrobić bo podopieczne Serwińskiego są daleko od formy. Poznań i Kalisz zbyt wiele nie miały do powiedzenia w walce z faworytami do medalów. W Dąbrowie tie-break i pierwsze punkty Białegostoku choć poziom meczu był bardzo niski. Gospodynie podobały mi się jedynie na środku siatki, skrzydła kompletnie bez amunicji. Białystok dopóki grał bez Saad na przyjęciu prezentował poziom średniopierwszoligowy. I uważam że to nie AZS zaczął grać w drugiej części meczu lepiej ale to MKS opuścił loty.
Dąbrowianki mają już 10 punktów i są takim małym czarnym koniem, choć należy pamiętać, że w II rundzie u siebie gości samych potentatów a na wyjeździe gra z innymi "do spadku". Warto więc teraz ciułać jak najwięcej...