Sezon 2008/09 - 10. kolejka

[dreamer]

Po pierwszych meczach tej kolejki można tylko powiedzieć, że przeczucie, iż będzie to tak wyrównany sezon jak właściwie nigdy do tej pory, jest słuszne. BBTS poradził sobie po trudnej walce w tie-breaku z Avią. Dzisiaj po wbrew pozorom bardzo wyrównanym meczu, Orzeł przegrał u siebie z Pamapolem Wieluń 0:3. Przyznam, że spodziewałem się walki w czterech setach, a może nawet tie-breaka w meczu w Międzyrzeczu - mimo wszystko, sądzę, że ta drużyna jest chyba w tym momencie dość dobrze od strony taktycznej uformowana przez trenera i ta porażka nie spowoduje moim zdaniem jakiegoś poważniejszego przestoju międzyrzeczan w najbliższych meczach.

Z pewnych względów bardzo interesuje mnie wynik jutrzejszego meczu MCKiS Jaworzno z GTPS-em. Gorzowianie bardzo zaskoczyli mnie swoją niemocą w pewnym okresie rywalizacji ligowej. Jednak opstatnio mecz pucharowy z Pamapolem pokazał, że chyba mają najgorsze za sobą i stać ich na wygrywanie w meczach wyjazdowych.

dreamer

[ppoh]

Pronar - Nysa 3:0

[Artek]

Będzin - Wrocław 3:2

[Sojek]

Fakt Orzeł przegrał ale to tylko i wyłącznie wina sedziego!!!!!!!ewidentne biosko i to po bloku jednak nie punkt dla Wielinia po prostu brak słow do tego sedziego,gdyby Orzeł wygrał tego seta mysle ze wygralby nie tylko tego seta ale i caly mecz..... Brawa dla sedziego nie wiem kto mu w ogole dal papiery na sedziego ...

[Jacek]

Fakt Orzeł przegrał ale to tylko i wyłącznie wina sedziego!!!!!!!ewidentne biosko i to po bloku jednak nie punkt dla Wielinia po prostu brak słow do tego sedziego,

Nie kumam, wiedzę że pisałeś w nerwach. Wnioskuję, że to pomyłka z pierwszego seta. I ten sędzia się pomylił i ten Wieluń wtedy wygrał cały mecz ? A co potem robił Orzeł ?

gdyby Orzeł wygrał tego seta mysle ze wygralby nie tylko tego seta ale i caly mecz.....

A wedle czego tak myślisz ?

Brawa dla sedziego nie wiem kto mu w ogole dal papiery na sedziego ...

Mi się wydaje, że to Wydział Sędziowski przy PZPS ale mogę się mylić. Może Mewa nam powiem kto mu dał te papiery wtedy ?

[mewa]

Mi się wydaje, że to Wydział Sędziowski przy PZPS ale mogę się mylić. Może Mewa nam powiem kto mu dał te papiery wtedy ?

Kto mnie dał papiery, czy temu sędziemu? Ale i tak odpowiedź jest jedna - certyfikaty sędziowskie wydaje Wydział Sędziowski Polskiego Związku Piłki Siatkowej

[Jacek]

Kto mnie dał papiery, czy temu sędziemu? Ale i tak odpowiedź jest jedna - certyfikaty sędziowskie wydaje Wydział Sędziowski Polskiego Związku Piłki Siatkowej

No nie Tobie a temu sędziemu

[dreamer]

Jaworzno nie wykorzystało szansy na wygraną w tie-breaku z Gorzowem. Nie licząc SMS-u, naprawdę nie pamiętam tak wyrównanej rywalizacji. Moim zdaniem, jeżeli tak ostra walka utrzyma się do końca tego sezonu i potwierdzi także w następnym, to można by było myśleć nad tym, aby PlusLigę powiększyć do 12 zespołów. Myślę, że taka wyrównana pierwsza liga, byłaby silnym argumentem za powiększeniem PlusLigi. Krótko mówiąc, czolowe zespoły (dwa) poszerzyłyby PlusLigę, zaś zwycięzcy wszystkich grup II ligi awansowali by do I ligi, ktora też poszerzyłaby się do 12 (13 z SMS-em) drużyn.

Uważam, że szersza ekstraklasa, to korzyść - więcej ekip jest na wyższym poziomie niż I ligowy. Zaś szersza I liga, daje mocniejsze zaplecze. Wszystkie federacje zagraniczne które liczą się w siatkówce już dawno, albo ostatnio (Rosja) tak właśnie zrobiły.

dreamer

[>Petr<]

myślę, że troche się zagolopowałeś z tym. wyrównany poziom I ligi to jedno, ale przełożenie na poziom ekstraklasy to drugie. nie odnoszę tego do obecnych drużyn tylko ogólnie. walka może być wyrównana na poziomie zaplecza najwyższej klasy rozgrywkowej, a po poszerzeniu ligi może się okazać, że mamy outsiderów, którzy nie są w stanie nawiązać walki.
ponadto myślę, że obecna sytuacja gospodarcza nie sprzyja poszerzaniu ligi. ostatnio częściej się słyszy o drużynach, które nie są w stanie zgromadzić środków potrzebnych do gry w ekstraklasie lub I lidze.

[dreamer]

...ostatnio częściej się słyszy o drużynach, które nie są w stanie zgromadzić środków potrzebnych do gry w ekstraklasie lub I lidze.

Oczywiście, że zgadzam się z tym, że każde poszerzenie ligi pociąga za sobą najczęściej obniżenie poziomu. jeżeli powiększenie jest jednak uzasadnione - czyli jeżeli faktycznie jest bardzo szerokie, wyrównane zaplecze ekstraklasy, to rozmiary tego obniżenia poziomu nie są aż tak widoczne, a jak uczy doświadczenie innych lig - rośnie atrakcyjność rywalizacji. Atrakcyjność rośnie z kilku powodów - choćby takiego, że nawet gdy ca łość ligi wyraźnie dzieli się na dwie grupy: dobrych i słabych, to w każdej z nich jest zacięta rywalizacja, a dodatkowo przy szerokiej lidze częściej dochodzi do niespodzianek (a to jest już wytłumaczalne zwykłą matematyką - im więcej meczów, tym więcej niespodzianek, bo nawet w konfrontacjach gigantów ze słabeuszami, statystycznie rzecz ujmując "raz na jakiś czas" dochodzi do sensacji.

Włosi, Francuzi - mają ligi 14 zespołowe. Wielkimi zwolennikami szerokiej ligi są też Niemcy, którzy ogólnie nie mają aż tak potężnej ligi, a tym bardziej potężnego zaplecza. A mimo to ostatnio też poszerzyli ligę do 13 drużun.

Myślę, że poziom naszego zaplecza uzasadnia poszerzenie. Mijają kolejki w I lidze, a żadna z drużyn nie zamierza poddać się. jeszcze tak naprawdę nikt nie wypadł z walki o pierwszych sześć miejsc w tabeli.

I jeszcze jedno zdanie odnośnie tego co zacytowałem na początku.
Należałoby postawić pytanie, co jest głównym powodem tych problemów z domknięciem budżetu
Ostatnie lata spokojnych wnikliwych obserwacji uczą, że wcale nie wysokie koszty organizacyjne związane z podróżami, meczami, noclegami itp. Budżet trudno domknąć, bo nawet II-ligowcy mają wybujałe ambicje robienia szlagierowych transferów. W ekstraklasie i I lidze, to jest właściwie jedyny czynnik powodujący problemy z budżetem.

I drugie pytanie: czy tak musi być nadal
Wcale nie. Wystarczy tylko mądra polityka związku i władz ligi, aby np. zdjąć wysokie koszty transfeerów z klubów poprzez wprowadzenie ograniczeń ilości zawodników zagranicznych i obowiązek np. 2 młodzieżowców w każdym meczu.
Brazylijczyków taki system wywindował na pozycję suwerena w światowej siatkówce.

dreamer

[Booli]

Ktoś mógł by mi podać godzinę rozpoczęcia meczu w Wieluńu z Będzinem i jaki jest adres hali? z góry wielkie dzięki.

[alexandra]

Mecz raczej standardowo o 18, a hala jest przy ulicy Częstochowskiej 40. Jeśli jedziesz od strony Częstochowy, to nie sposób jej nie zauważyć przy wjeździe do miasta. Może zawieszą reklame na hali, tak jak przed meczem z Jaworznem, także na pewno trafisz

[Kali BBTS]

http://www.pulswielunia.eu/siatkarz/

[Booli]

ok wielkie dzięki.

[damianho]

czyli będą kibice z Będzina ?

[>Petr<]

dreamer

wyrównany poziom zaplecza ekstraklasy to oczywiście dobre i pożądane zjawisko. jak to się jednak ma do plusligi to będziemy mieli okazję najwcześniej zobaczyć w barażach. jeśli by się zdarzyło, że drużyna z I ligi przegra baraże i to wyraźnie to uważam, że będzie to sygnał iż nie warto poszerzać ligi.
czemu?
bo uważam, że cena jaką by się płaciło za to, że rozegranych będzie 2 lub 4 kolejki więcej, jest za wysoka. mamy ligę dziesięciozespołową i przypomnij sobie jakie były problemy z pogodzeniem interesów klubów i reprezentacji przed wielką imprezą. dalej - obciążenia zawodników. we włoszech jest 14 zespołów i trudy tego sezonu najbardziej chyba odczuł Michał Winiarski. po jego pierwszym roku tam, gdy przyjechał na kadrę, z przykrością muszę stwierdzić, że (moim zdaniem) była to połowa zawodnika jakim jest w rzeczywistości. niestety nie są to maszyny i uważam, że w pogoni za zwiększaniem wartości marketingowej produktu jakim jest siatkówka nie można zapominać o tych, którzy tworzą ową atrakcyjność.

[Arff]

po jego pierwszym roku tam, gdy przyjechał na kadrę, z przykrością muszę stwierdzić, że (moim zdaniem) była to połowa zawodnika jakim jest w rzeczywistości. niestety nie są to maszyny i uważam, że w pogoni za zwiększaniem wartości marketingowej produktu jakim jest siatkówka nie można zapominać o tych, którzy tworzą ową atrakcyjność.

Zdecydowanie się nie zgadzam... po pierwszym roku gry we Włoszech, Michał wrócił całkowicie odmieniony i w kadrze grał rewelacyjnie... w następnych latach już się to niestety zmieniło...