Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Podobno PlusLiga jest otwarta dla klubów, które spełniają warunki. Ja się z tym zgadzam, tak być powinno - spełniasz warunki organizacyjne, możesz przejść do ekstraklasy. Ale PlusLiga powinna jednocześnie dbać o spełnianie tych warunków przez kluby PlusLigowe. A są kluby, które powinny zostać odstrzelone za ich niespełnienie. I tak mogłoby się zrobić miejsce dla takiej Victorii.

tak, powinna dbac. i powinna kogos dla przykladu wywawlic (najlepiej azs pw). ale tak sie nie stanie bo za duzo interesow w okol jest do zrobienia.

tylko, ze przez takie cos siatkowka bedzie sie rozwijac tylko w miejscach, ktore wskaze kilku panow przy stoliku. a w pierwszej lidze kluby predzej czy pozniej zniechecone takim obrotem sprawy beda obnizac swoja jakosc az w koncu upadac.
ja bym wolal, zeby weszla nawet taka victoria i jesli sie okaze, ze graja piach, albo sa organizacyjnie slabi to po prostu po roku spadna. ale jak ktos to dobrze ogarnie to walbrzych moglby byc kolejnym fajnym osrodkiem siatkowki ( i zamiast Walbrzych mozna wstawic dowolne miasto). a tak to jestesmy skazani na ogladanie potyczek typu bedzin-bielsko, ktorych tak na prawde nie da sie ogladac, trzeba byc siatkarskim masochista.

Wiele ciekawszych meczy widziałem w Krispol 1Lidze, od wspomnianego Bielsko-Będzin

dia30 pisze:Beniaminek to określenie zespołu, który wywalczył awans do wyższej ligi. Vicotoria nie awasowala, tylko sie do tej ligi zapisala. Jak wczesniej Wyszkow, Rzeczyca i Szczecin. Beniaminkiem to była Spała i Zawiercie a teraz Katowice i Kraków. A cala reszta, co sie zapisuje/kupuje to kombinatorzy.

Widać, że żal ci mózg ściska... No cóż, psy szczekają, karawana jedzie dalej. A beniaminek to drużyna,która zaczyna rozgrywki w nowej lidze-po prostu.

Elgarten pisze: Wiele osób zachwyca się w tym sezonie Victorią, a mało kto pamięta że dokładnie rok temu stali się obiektem szyderstw i drwin (całkowicie zasłużenie)

Doprawdy? Lepiej źle zacząć i świetnie skończyć, niż odwrotnie. Camper wieszał sobie medale na szyi już w styczniu, a w maju zostali z niczym. Ciekawe co o nich powiesz?

Elgarten pisze:faktem jest, że w zakończonym właśnie sezonie powinni rywalizować w II lidze i nie powinni mieć jakiejkolwiek możliwości występować szczebel wyżej.

Wielki inkwizytor się wypowiedział... Zabrali ci miejsce w lidze, że tak płaczesz? Decyzje zapadły takie a nie inne i poziom sportowy Victorii najlepiej pokazał gdzie jest jej miejsce. Pewnie jeszcze długo niektórzy będą to przeżywać. Okazuje się, że sukces Victorii wielu zabolał-bo ich drużyny nie były tak poukładane i przebojowe. No cóż, jedni grają inni w g... mieszają...

Po awansie do plus ligi Cuprum Lubin i Będzina w 1 lidze zostały dwa wolne miejsca, Wałbrzych złożył wniosek władze PZPS przeanalizowały i dopuściły Victorię do gry w 1 lidze.Tyle. Nic za plecami ani pod stołem się nie odbyło. Teraz nagle prowadzona jest dyskusja, a czemu nie na początku sezonu, tylko akurat teraz jak wygrali? Gdyby zajęli miejsce 11 to nikogo by to zapewne nie poruszyło ale że wygrali to trzeba od razu szukać dziury w całym.
Victoria zbudowała drużynę, która krok po kroku w "sportowy" sposób pięła się w górę aż wygrała całą ligę. Każdego dnia siatkarze ciężko pracowali na ten sukces. Wygrali. Należy im się chociaż trochę szacunku za to co zrobili.
Organizacyjnie też klub wypadł nie najgorzej.Wszyscy w Wałbrzychu włożyli mnóstwo pracy w ten klub.
Jeżeli tak bardzo zależy piszącym na czystej, "sportowej" rywalizacji to może podyskutujemy o klubach, w których siatkarze od miesięcy nie dostają wypłat i nie mają za co żyć, ale grunt że klub znalazł się w 1 lidze po awansie sportowym.

olog55 pisze:Co do Suwałk to drużyna Ślepsk została przeniesiona z Augustowa do Suwałk i tu nie było żadnego kupowania tylko kwestia włączenia się do finansowania klubu przez miasto Suwałki,

Drużyna z Suwałk nie awansowała do ligi sportowo. Do ligi SPORTOWO awansowała drużyna z Augustowa. Tylko tyle i aż tyle. A kto potem co gdzie przeniósł ma już nieduże znaczenie. Kiedyś przenieśli bodajże Stolarkę Wołomin do Sosnowca, zapytaj się Elgartena czy wtedy w Wołominie skakali z radości

Nike1, tak gwoli ścisłości. Jakie warunki trzeba było spełnić żeby wniosek został prawidłowo rozpatrzony? Czy nie było po prostu tak jak w większości przypadków na niższych szczeblach rozgrywek - kto się zgłosił ten gra (sytuacja powtarzająca się rokrocznie w drugiej lidze). Nie wiem więc pytam, bo jestem ciekaw.

Z tego co pamiętam to trzeba było złożyć oficjalne pismo o chęci gry w 1 lidze i komplet wniosków: dotyczący braku zaległości finansowych wobec urzędów, samych siatkarzy, PZPSu. Chyba też trzeba było przedstawić stabilność finansową klubu. Ważnym czynnikiem była zgłoszona hala. Potem odbyło się zebranie PZPS gdzie podjęto decyzję o dopuszczeniu Victorii do 1 ligi. Było wolne miejsce, papiery były w porządku to tyle.

No właśnie. Czyli de facto jakby zgłosiło się więcej drużyn, to pewnie kazali by rozegrać jakiś turniej (kiedyś tak bywało), a że zgłosiła się tylko Victoria to przyjęli ją i tyle. Nie potępiałbym ich za to aż tak bardzo. Nie było to klasyczne podkupienie miejsca jak to bywało w latach poprzednich, a sportowo chyba nikt bardziej nie zasługiwał na to wolne miejsce niż Wałbrzych, skoro przegrali awans w tie-breaku decydującego spotkania.

Z tego co pamiętam to w grę wchodziły tylko kluby biorące udział w turnieju o awans rozgrywanym w Rzeczycy.

Chciałem tylko napisać, że TVP Sport nie stanęła na wysokości zadania i nie transmitowała meczy o "brąz" ,pomimo tego, że odbywały się w innych dniach. Szkoda.Prezes PZPS również nie był obecny na trzecim i ostatnim meczu finału Krispol 1Ligi, To jest chyba koronny dowód na to, że 1 Liga jest traktowana przez PZPS po macoszemu-niestety Już nie wspomnę o tym, że w tym roku zabrakło nagród finansowych dla ekip z "pudła" To są prawdziwe rozgrywki o pietruszkę Nagrodom powinna być- powieszona pietruszka na szyi tych wspaniałych sportowców.. Wielkie brawa dla zawodników Krispol, a w szczególności dla zespolów z "pudła". Brawo !!

Tvp sport nie pokazała do końca dekoracji medalami a co dopiero pokazywać mecze o brąz. Faktycznie szkoda że władze się nie pofatygowały na mecz. Na pewno fajnie byłoby dostać medal z rąk prezesa PZPS, ale cóż. Może kiedyś dojdzie do zmian w rozgrywkach żeby nie były to mecze o "medal z ziemniaka" i uścisk dłoni.

Pisałem wyżej Pietrucha