Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

viewtopic.php?f=18&t=7655 - link do poprzedniego wątku.

Proszę, by ktoś wkleił skład zespołu na sezon 2020/2021

Rozgrywający:
Thiago Veloso
Łukasz Makowski

Atakujący:
Rafał Faryna
Michał Godlewski

Środkowi:
Artur Ratajczak
Bartosz Gawryszewski
Bartosz Schmidt
Tomasz Kalembka

Przyjmujący:
Fabio Rodrigues
Jose Ademar Santana
Rafał Sobański
Kacper Bobrowski

Libero:
Szymon Gregorowicz
Wiktor Haduch

"W klubie ma zameldować się dzisiaj przyjmujący z Kanady, który może poprawić potencjał kadrowy drużyny."

https://sportdziennik.com/jak-po-grudzie/

Niejaki Raymond Szeto. Ktoś coś wie na jego temat ?

29 letni siatkarz mierzący 190 centymetrów i grający ostatnio w ligach francuskiej, niemieckiej i w Bahrajnie, wygląda jak przepotężne wzmocnienie, po którym Będzin utrzyma się tyłem do siatki.

Bednaruk jest jednym z lepszych "skautów", ale, że krawiec kraje, jak..

Słaby początek sezonu w wykonaniu Faryny, choć może to dla niego naturalne, bo start w poprzednim sezonie też miał trudny, ale za to później

Kompletnie nie kojarzę tego zawodnika. A oglądam zarówno reprezentacje Kanady jak i ligę francuską. Nazwisko nie jest imponujące, ale nie widziałem go w akcji, więc nie będę się wypowiadał i nie będę mówił czy wtopa transferowa czy hit. To się okaże na boisku.

kamil1999 pisze:nie widziałem go w akcji, więc nie będę się wypowiadał i nie będę mówił czy wtopa transferowa czy hit. To się okaże na boisku.

Niby masz rację, ale ciężko spodziewać się że gość grający po Bahrajnach będzie wybawieniem dla Będzina. Ot będzie możliwość na treningach grać we czterech przyjmujących zamiast we trzech.

Camillo Marcotti pisze:
Niby masz rację, ale ciężko spodziewać się że gość grający po Bahrajnach będzie wybawieniem dla Będzina. Ot będzie możliwość na treningach grać we czterech przyjmujących zamiast we trzech.

Hidalgo Oliva też zwiedzał te okolice, zanim pojawił się w JW. Choć oczywiście wcześniej miał w CV solidne europejskie kluby.

W Będzinie chyba naprawdę krucho z finansami, skoro takie wynalazki trafiają do PlusLigi. Pozytyw jest taki, że prawdopodobnie będą płacić tyle, ile obiecali A jak wirus przerwie rozgrywki, to dużo tego nie będzie...

Raymond Szeto podobno całkiem wysoko skacze, przyzwoicie przyjmuje i atakuje (czyli ani specjalnie defensywny, ani ofensywny). W przeszłości grał w drużynie, która dominowała w rozgrywkach dziewięcioosobowych. Powinien być lepszym zmiennikiem niż Bobrowski, więc jednak jest to jakieś wzmocnienie.

Papito13 pisze:Raymond Szeto podobno całkiem wysoko skacze, przyzwoicie przyjmuje i atakuje (czyli ani specjalnie defensywny, ani ofensywny). W przeszłości grał w drużynie, która dominowała w rozgrywkach dziewięcioosobowych. Powinien być lepszym zmiennikiem niż Bobrowski, więc jednak jest to jakieś wzmocnienie.

Mimo wszystko brzmi to.. lekko dziwnie. Zespół w rozgrywkach dziewiecioosobowych, jednak oby ten eksperyment się udał.

Dziwactwo jak na poważną ligę, którą podobno jesteśmy.

[quote="jaet"]Dziwactwo jak na poważną ligę, którą podobno jesteśmy.[/quote]

W tym sezonie póki co chyba tylko Nysa może zagrozić spadkowi Będzina. Ale mam nadzieję, że tak nie będzie.

Szampon093 pisze:

Papito13 pisze:Raymond Szeto podobno całkiem wysoko skacze, przyzwoicie przyjmuje i atakuje (czyli ani specjalnie defensywny, ani ofensywny). W przeszłości grał w drużynie, która dominowała w rozgrywkach dziewięcioosobowych. Powinien być lepszym zmiennikiem niż Bobrowski, więc jednak jest to jakieś wzmocnienie.

Mimo wszystko brzmi to.. lekko dziwnie. Zespół w rozgrywkach dziewiecioosobowych, jednak oby ten eksperyment się udał.

Grał w normalnym zespole akademickim, ale łączył to z występami w rozgrywkach dziewięcioosobowych. Radził sobie w tradycyjnej odmianie dobrze (na tyle, że gra profesjonalnie, co nie jest oczywiste w przypadku Kanadyjczyków), a w tej drugiej dominował, ale jest to zupełnie inna odmiana (typowo chińska, swoją drogą to całkiem ciekawy temat) i była raczej dodatkiem, a nie jego największym osiągnięciem.

Papito13 pisze:. Radził sobie w tradycyjnej odmianie dobrze (na tyle, że gra profesjonalnie, co nie jest oczywiste w przypadku Kanadyjczyków), a w tej drugiej dominował, ale jest to zupełnie inna odmiana (typowo chińska, swoją drogą to całkiem ciekawy temat)

Słowem wybitna siła fachowa od obijania sześciosobowego bloku? https://youtu.be/iVdGtEvkoqY?t=279

Boisko zweryfikuje.

drukjul pisze:

Papito13 pisze:. Radził sobie w tradycyjnej odmianie dobrze (na tyle, że gra profesjonalnie, co nie jest oczywiste w przypadku Kanadyjczyków), a w tej drugiej dominował, ale jest to zupełnie inna odmiana (typowo chińska, swoją drogą to całkiem ciekawy temat)

Słowem wybitna siła fachowa od obijania sześciosobowego bloku? https://youtu.be/iVdGtEvkoqY?t=279

Żadnej liczby zawodników się w bloku nie przestraszy
Tylko może mieć problem z wysokością tego bloku, bo przecież wersja 9-man siatkówki ma dość nietypowe wymagania co do zawodników. Większość musi być Chińczykami (wszędzie), a kilku (w niektórych miejscach tylko 1) pozostałych uczestników musi być co najmniej w połowie Chińczykiem (ewentualnie Azjatą, zależy od regionu), a jak wiemy te nacje raczej nie słyną z wybitnych warunków fizycznych

Hahaha ataki na potrojnym bloku to dla niego chleb powszedni:) Pierwsze slysze jego nazwiska, ale skoro Bednaruk wzial go do druzyny to moze cos gra.

Koronka w Będzinie, mecz w Olsztynie odwołany.

Dlaczego Bedzin ma problem z testami? Rozumiem, że Sanepid w Sosnowcu jest nieczynny z powodu korony właśnie, ale czy ns Śląsku jest mało innych placówek Sanepidu? To jakaś kosmiczna technologia, czy może brak funduszy klubu? Bo i taki wariant biorę pod uwagę

dezerter pisze:Dlaczego Bedzin ma problem z testami? Rozumiem, że Sanepid w Sosnowcu jest nieczynny z powodu korony właśnie, ale czy ns Śląsku jest mało innych placówek Sanepidu? To jakaś kosmiczna technologia, czy może brak funduszy klubu? Bo i taki wariant biorę pod uwagę

Weź lepiej pod uwagę, że głupoty piszesz. Wszyscy zawodnicy i sztab mają przejść testy. Nawet na stronie klubowej jest to odnotowane.

dknvxx pisze:

dezerter pisze:Dlaczego Bedzin ma problem z testami? Rozumiem, że Sanepid w Sosnowcu jest nieczynny z powodu korony właśnie, ale czy ns Śląsku jest mało innych placówek Sanepidu? To jakaś kosmiczna technologia, czy może brak funduszy klubu? Bo i taki wariant biorę pod uwagę

Weź lepiej pod uwagę, że głupoty piszesz. Wszyscy zawodnicy i sztab mają przejść testy. Nawet na stronie klubowej jest to odnotowane.

W prawdzie siatki mówili o problemach Sanepidu.

Problem z sanepidem faktycznie wystąpił, ale to nie wina klubu. Testy ma wykonać inny sanepid.

dknvxx pisze:Problem z sanepidem faktycznie wystąpił, ale to nie wina klubu. Testy ma wykonać inny sanepid.

Mimo wszystko uważam, że profesjonalna Liga powinna mieć jakieś procedury na takie przypadki. Oprócz sanepidowych testów są przecież jeszcze prywatne laboratoria, które z tego co wiem wyniki dostarczają dosyć szybko.

Zakładając, że tylko jeden zawodnik jest chory (oczywiście może się okazać, że chorych będzie 8 albo 10) to szkoda przeniesienia meczu, biorąc pod uwagę obecną sytuację. Wiem moim zdaniem Liga powinna zadbać o to, żeby czas pomiędzy podejrzeniem a potwierdzeniem/zwolnieniem z kwarantanny był jak najmniejszy.

Camillo Marcotti pisze:

dknvxx pisze:Problem z sanepidem faktycznie wystąpił, ale to nie wina klubu. Testy ma wykonać inny sanepid.

Mimo wszystko uważam, że profesjonalna Liga powinna mieć jakieś procedury na takie przypadki. Oprócz sanepidowych testów są przecież jeszcze prywatne laboratoria, które z tego co wiem wyniki dostarczają dosyć szybko.

Zakładając, że tylko jeden zawodnik jest chory (oczywiście może się okazać, że chorych będzie 8 albo 10) to szkoda przeniesienia meczu, biorąc pod uwagę obecną sytuację. Wiem moim zdaniem Liga powinna zadbać o to, żeby czas pomiędzy podejrzeniem a potwierdzeniem/zwolnieniem z kwarantanny był jak najmniejszy.

Gdyby szybko było wiadomo, czy tylko jeden zawodnik jest zakażony, byłaby możliwość nie przenoszenia meczu na inny termin i rozegrania go normalnie. Przecież to obłęd, aby odwoływać mecze z powodu jednego, czy dwóch przypadków. Co roku się to zdarza w przypadku sezonu grypowego.

dezerter pisze: Gdyby szybko było wiadomo, czy tylko jeden zawodnik jest zakażony, byłaby możliwość nie przenoszenia meczu na inny termin i rozegrania go normalnie.

No właśnie o to mi chodzi. Powinny być jakieś procedury by to szybko ogarnąć żeby jak najmniej terminów przepadało.

Wiadomo, czy Będzin jeszcze w tym sezonie zagra? Czy ten jeden chory to już gwóźdź do trumny kaplica i więcej meczów nie będzie? Bo informacji żadnych...

Camillo Marcotti pisze:Wiadomo, czy Będzin jeszcze w tym sezonie zagra? Czy ten jeden chory to już gwóźdź do trumny kaplica i więcej meczów nie będzie? Bo informacji żadnych...

Wznowili treningi w niepełnym składzie i na pewno są gotowi na mecz 25 października z Rzeszowem. Jednocześnie na ich Facebooku piszą, że jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to zagrają również 18 października z Radomiem.
Wejdź na ich Wall po więcej info, są nawet jakieś fotki z treningu

Rzeczywiście, dzięki za info. Odpaliłem tylko stronę internetową, a tam żadnych wieści, mój błąd w każdym razie dobrze, że chociaż w Będzinie póki co ogarnięte.

Camillo Marcotti pisze:Rzeczywiście, dzięki za info. Odpaliłem tylko stronę internetową, a tam żadnych wieści, mój błąd w każdym razie dobrze, że chociaż w Będzinie póki co ogarnięte.

Warszawa również wróciła do treningów. W komplecie i jeżeli Olsztyn nie "odpali" jednego zakażonego, to mecz 15 października się odbędzie.
Sorry trochę za off