Prezes Skry przywiózł I ligę do Wielunia

[damianho]

Historyczny moment dla wieluńskiej siatkówki miał miejsce w poniedziałek, 19 maja, w starostwie powiatowym.



Prezes klubu MUKS Siatkarz Wieluń – Aleksandra Marcinkowska-Janik, Prezes Zarządu Skry Bełchatów – Konrad Piechocki i burmistrz Mieczysław Majcher podpisali stosowne porozumienie o zamianie licencji na grę na siatkarskich parkietach zespołów z Wielunia i Bełchatowa.



Tym samym, Wieluń będzie gospodarzem rozgrywek I-ligowych a Bełchatów zyska możliwość doskonalenia umiejętności swojej juniorskiej drużyny na poziomie II ligi.

Jak zapewnił prezes Konrad Piechocki MUKS Siatkarz nie będzie satelitą Skry Bełchatów. Pomiędzy Wieluniem a Bełchatowem zawarta została szeroko rozumiana współpraca w zakresie sportowym, na razie nawiązana na 5 lat. Z tego faktu niezmiernie cieszy się członek zarządu – Mariusz Grabczak.



- To porozumienie to olbrzymi kapitał. Łatwo jest zadzwonić do kogoś i zapytać, jak rozwiązać jakiś problem. My teraz będziemy mieli do kogo dzwonić – mówi.



Prezes Konrad Piechocki podkreślał, że umowa jest wyrazem determinacji zarówno zarządu MUKS Siatkarz, jak i dobrej współpracy z władzami samorządowymi.

Na te chwilę nie wiadomo jeszcze, jaką nazwę będzie nosił klub. Nieznany jest również pełny oficjalny skład drużyny. Wiadomo tylko, że połowę zespołu stanowić będą zawodnicy rezerw Skry Bełchatów.

źródło: http://www.siatka.wielun.pl

[Urban]

hmm... Brawo Wieluń! Widać, że u Was ludzie myślą o mieście i rozwoju siatkówki, a nie o swoich tyłkach! Zupełnie na odwrót niż u Nas w Tomaszowie ;/ W poprzednim sezonie był jeden warunek aby zespół był do Nas przeniesiony. Wystarczyło, aby dwa kluby: Wiking i Lechia się połączyły, a wtedy zamiast mieć dwie drużyny w 3 lidze mielibyśmy bardzo dobry zespół w Ib. Co prawda Wiking w tym sezonie odpadł dopiero w decydujących barażach o 2 ligę zdobywając po drodze Mistrzostwo Województwa, ale czy jest wogóle co porównywać... Dlatego w podziękowaniach nie zapomnijcie o panach Włosku (Wiking) i Hertel (Lechia), którzy swoją kłótnią zamknęli dla Tomaszowian możliwość oglądania siatkówki na dobrym poziomie jeszcze na ładnych parę lub nawet kilkanaście lat.

Życzę awansu do PlusLigi

[Mate]

Właśnie szkoda, że Lechia i Wiking nie połączyły się. Mielibyśmy klub, który być może w przyszłości zagrałby w najwyższej klasie rozgrywkowej ligi siatkówki mężczyzn. Wieluń powoli będzie się piął w górę i być może w przyszłym sezonie lub za 2 lata będziemy mieli kolejną potęgę z województwa łódzkiego.

[SEEKER]

A ja mam takei pytanie co stało sie z siatkarzami ze Zdunskiej Woli,kilka seoznow temu miali juz grac w dzisiejszej Plus Lidze,a teraz widze ze nie ma juz nawet klubu SPS Zdunska Wola,a w III lidze kiepsko gra MKS PMOS Zdunska Wola,czy moze mi ktos przyblizyc sytuacje ktora spowodowala tak drastyczny spadek poziomu siatkowki w tym miescie.

[lucass90]

Czy jacyś wieluńscy Kibice wybierają się na mecz do Częstochowy, by wspomagać swoją drużynę

[damianho]

pojedyncze jednostki na pewno będą, nie wiem czy kk bedzie

[mAt]

http://sport.interia.pl/siatkowka/pls/n ... 1276414,35

Dwaj siatkarzy z Wielunia wyrzuceni z klubu za niszczenia mienia i pijaństwo.

[damianho]

no i co ??
się tak wszyscy tym podniecają...

[zibiavia]

Znałem kiedyś pewien kawał o szczytach (szczyt dramatu, tragedii itp.) ... W tym przypadku aż chce się powiedzieć: szczyt głupoty. Inni siatkarze jeśli nawet piją to zwykle w normie i raczej nie piszą po murach ... zostawiają to zwykłym kretynom. Czasy gdy napisy na murach przekazywały wzniosłe treści należą już do przeszłości.

[evija]

no i co ??
się tak wszyscy tym podniecają...

A ja właśnie nie widzę, by się ktoś tym podniecał, bo odkąd Mat wkleił na forum info, mamy raptem jeden komentarz na temat tego wybryku. Ciężko to komentować, mogę się zgodzić z poprzednikiem, że to była skrajna głupota, za którą przyszło zawodnikom zapłacić sporą cenę i słusznie według mnie, bo trzeba pokazać, że takie zachowania tolerowane nie będą. Mam nadzieję, że obaj chłopacy wyciągną z tego odpowiednie wnioski i to się więcej nie powtórzy. Powinni pokryć szkodę, okazać skruchę. Błędy się zdarzają podobnie przecież było w Olsztynie z Kadziem czy Igłą, minęło trochę czasu i powrócili obaj do łask. Oby i tak było w tym przypadku, a ten wybryk nie przekreślił im na zawsze kariery.

[Pele]

Właśnie też mi się nasuwa że prawie wszyscy piją ale nie każdemu tak bije na "musk"
Zaskoczony (bardzo pozytywnie) jestem postępowaniem klubu, szybko i skutecznie mimo iż to podstawowi gracze (lub prawie podstawowi)

[zibiavia]

Podstawowi? Chyba przesada, jeden przesiedział ostatnie dwa mecze (z Avią) na ławce, nie wchodząc na boisko nawet na 1 piłkę, a drugi w ogóle nie załapał się do składu meczowego. Ja myślę, że cała sprawa może mieć jeszcze inny podtekst: do wypełnienia całości kontraktu z którymś (choćby jednym) zawodnikiem pozostało jeszcze dość dużo czasu, a klub doszedł do wniosku, że gość się nie sprawdza i wykorzystał szansę na zrobienie oszczędności... Co by jednak nie leżało u podstaw, to jedna rzecz jest bezsporna: szczyt głupoty ... i jego konsekwencje.

[wieluniak]

piłkarz Amiki - po pijaku - zabił autem człowieka i dwa lata potem pojechał na mistrzostwa świata. piłkarz łks podobnie. piłkarz schalke szmugluje papierosy, a klub go nawet nie zawiesza. piłkarze polonii biją się z policjantami, sprawa przycicha, a jeden z nich nadal kopie w ekstraklasie. piłkarz liverpoolu demoluje knajpę, bije barmana, kilentów i kub reaguje natychmiast: daje mu prawnika i oświadcza, że nigdy go nie opuści w potrzebie. siatkarze z wielunia w dniu wolnym od treningu piją za dużo, w efekcie niszczą mienie na 4 tys zł, klub również reaguje natychmiast. czy nie lepiej byłoby ich zawiesić do końca sezonu? walnąć po kieszeni? ale po co odsuwać od treningów i zrywać kontrakty?

[wieluniak]

- To porozumienie to olbrzymi kapitał. Łatwo jest zadzwonić do kogoś i zapytać, jak rozwiązać jakiś problem. My teraz będziemy mieli do kogo dzwonić.

Problem był podobny do tego, jaki miał prezes piechocki, gdy lozanu wywalił igłę z kadry za pijaństwo. idę o zakład, że nikt do perzesa skry nie zadzwonił

[damianho]

http://radiozw.com.pl/nius_inf.php?id=4338 tu wypowiadają się członkowie zarządu

[sulajmin]

- To porozumienie to olbrzymi kapitał. Łatwo jest zadzwonić do kogoś i zapytać, jak rozwiązać jakiś problem. My teraz będziemy mieli do kogo dzwonić.

Problem był podobny do tego, jaki miał prezes piechocki, gdy lozanu wywalił igłę z kadry za pijaństwo. idę o zakład, że nikt do perzesa skry nie zadzwonił

A ja idę o zakład,że dzwonili do Skry.Przecież Wieluń to Skra II tak naprawdę Damianho odrazu pisze,żebyś się nie bulwersował,bo jak ktoś napisze na temat wielunia coś co ci się nie podoba to narzekasz

[wieluniak]

nie możesz po polsku? tzn sypnąć konkretami