Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Już dzisiaj rozpoczyna się kolejny sezon II ligi Niestety tym razem nie byłem w stanie przygotować tak dokładnych opisów wszystkich drużyn, jak rok i dwa lata temu. Jednak mimo wszystko postanowiłem skrobnąć parę słów o moich przewidywaniach na najbliższe kilka miesięcy.
Na wstępie warto podkreślić, że wielu zawodników naszej grupy znalazło dla siebie miejsce poziom wyżej. Są to:
Przemysław Gniewek - Huragan Wołomin - Camper Wyszków
Jakub Nurczyński - Huragan Wołomin - Camper Wyszków
trener Paweł Blomberg - Huragan Wołomin - Camper Wyszków
Tomasz Wasilewski - Centrum Augustów - Ślepsk Suwałki
Michał Tomczak - Centrum Augustów - Net Ostrołęka
Patryk Szwaradzki - AZS UWM II Olsztyn - Net Ostrołęka
Bartosz Drewniak - MOS Wola - AGH AZS Kraków
Łukasz Zimoń - MOS Wola - Net Ostrołęka
Kamil Bodzon - Legia Warszawa - Camper Wyszków
Bartosz Zieliński - SKS Hajnówka - Hutnik Dobry Wynik Kraków
Oprócz tego w zeszłym sezonie w II lidze kilka występów zanotowali Paweł Pietkiewicz i Alan Wasilewski. Oni również znaleźli zatrudnienie szczebel wyżej, odpowiednio w Suwałkach i Zawierciu. Te transfery pokazują, że w zeszłym sezonie grupa IV stała na wysokim poziomie. Jak będzie w tym roku

Głównym faworytem jest dla mnie SKS Hajnówka. Klub z Podlasia zakontraktował kilku siatkarzy z I ligi (Daniel Saczko wraca na przyjęcie, Damian Wierzbicki, Bartosz Małachowski). Co ciekawe, cała trojka ma już za sobą występy w drużynie. Z Legii ściągnięto zdolnego libero Tomasza Kusia oraz rozgrywającego Marcina Górskiego. Ekipa trenera Witolda Kaczmarka wygrała wszystkie turnieje, w których uczestniczyła: Turniej o Puchar Marszałka Mazowsza i Prezydenta WSM Warszawa, Turniej o Puchar Burmistrza Miasta Hajnówka, Augustowski Festiwal Siatkówki. Chłopaki nie przegrali żadnego pojedynku. Musi to budzić respekt . Jedyne zmartwienie kibiców to wciąż daleka od ideału sytuacja finansowa pod odejściu głównego sponsora firmy Pronar - Narew.
Kadra:
Bernatowicz Łukasz
Daraszkiewicz Dawid
Drobniuch Paweł
Fiszer Damian
Górski Marcin
Kuś Tomasz
Małachowski Bartosz
Saczko Daniel
Sapiński Cezary
Sterna Radosław
Wierzbicki Damian

Jak zwykle groźny powinien być Centrum Augustów. Władze klubu dokonali prawdziwego hitu transferowego i ściągnęli Kamila Skrzypkowskiego - wyróżniającego się siatkarza Ślepska Suwałki. Skład został diametralnie zmieniony - w drużynie pozostali tylko: grający trener Wojciech Iwanowicz, kapitan Mariusz Szlejter i przemianowany na libero Mariusz Ostaszewski. Największe osłabienia to odejścia Wasilewskiego, Tomczaka oraz Dariusza Bonisławskiego do beniaminka z gr. VI z Lublina. W sparingach wyglądało to średnio, ale ostatni prognostyk przed ligą wypadł obiecująco. Centrum zremisowało z ukraińskim ekstraligowcem Kazhany Barkom Lwów 2:2 (25:19, 18:25, 25:9, 23:25).
Kadra:
Gościński Jacek
Haraburda Paweł
Iwanowicz Wojciech
Jankiewicz Karol
Józefowski Marek
Klimaszewski Maciej
Maron Mateusz
Nowak Radosław
Ostaszewski Mariusz
Różański Damian
Skrzypkowski Kamil
Szczytko Jakub
Szlejter Mariusz

Kolejny zespół, który moim zdaniem znajdzie się w finałowej czwórce, to Huragan Międzyrzec Podlaski. Co prawda, z ekipy odszedł lider drużyny Wiktor Musiał (przeniósł się do Tomaszowa Mazowieckiego), jednak trzon zespołu się nie zmienił. Ponadto ściągnięto bardzo dobrze znanego w Międzyrzecu Pawła Łęgowskiego, który dwa sezony temu był kluczową postacią u trenera Śliwy. Z kolei w zamian za Musiała władze zakontraktowały Patryka Brzostka z SPS Volley Ostrołęka. Najciekawiej wygląda sprawa z Bartoszem Jesieniem. Doświadczony środkowy został trenerem w Sparcie Warszawa, ale czytałem że czynione są starania, by zawodnik wspomógł klub w starciach w Wołominie i w Warszawie. Huragan (występując jako AZS AWF Biała Podlaska) wygrał memoriał Kazimierza Rybaka, wyprzedzając LKPS Lublin i KPS Siedlce.
Kadra:
Bielecki Maciej
Brzostek Patryk
Jesień Bartosz
Kasjaniuk Sylwester
Kowalczyk Grzegorz
Lewicki Cezary
Łęgowski Paweł
Majewski Kamil
Matraszek Bartosz
Nowacki Tomasz
Ostapowicz Rafał
Toma Przemysław
Wasąg Łukasz

Uważam, że skład fazy play - off uzupełni beniaminek z Białegostoku. Klub poprowadzi bardzo dobrze znany w środowisku siatkarskim Czesław Tobolski. Zespół jest oparty na ogranych drugoligowcach, którzy z niejednego pieca chleb jedli. Tacy siatkarze jak Janusz Ignaciuk, Rafał Kuźma czy Tomasz Leik gwarantują solidny poziom. Stawiam, że to będzie właśni taki czarny koń rozgrywek. Drużyna jest uzupełniona miejscową młodzieżą, z którą trener Tobolski wiąże duże nadzieje w przyszłości. BAS zajął II miejsce w silnie obsadzonym turnieju w Augustowie wyprzedzając białoruski Legion Obuchowo (ekstraklasa) i gospodarzy.
Kadra:
Bielak Dawid
Cylwik Jan
Ignaciuk Janusz
Karniłowicz Artur
Kowalewski Krzysztof
Kuźma Rafał
Leik Tomasz
Maluchnik Rafał
Szorc Hubert
Tyszkowski Marcin
Woronecki Jakub
Zając Sylwester

Rezerwy AZSu Olsztyn od kilku lat grają w niemal niezmienionym składzie. Ciekawe czy objawi się nowy lider zespołu z Warmii po odejściu Szwaradzkiego. Najbardziej doświadczeni pozostają środkowy Paweł Borkowski z rocznika 85 oraz libero Dorian Nawrocki z rocznika 86. Reszta siatkarzy to już lata 90. W turnieju o Puchar Marszałka Mazowsza i Prezydenta WSM Warszawa olsztynianie zajęli trzecie miejsce. Przegrali w półfinale z Hajnówką, ale w starciu o trzecią lokatę pokonali bez straty seta Czarnych Radom z Młodej Ligi (25:21, 26:24, 25:19).
Kadra:
Borawski Arkadiusz
Borkowski Paweł
Chełchowski Krystian
Dobkowski Patryk
Głowacki Michał
Godlewski Gracjan
Guzewicz Kamil
Kamiński Marcin
Kurmin Marek
Macyra Szymon
Narkun Tomasz
Nawrocki Dorian
Ociepski Marcin
Olbryś Mateusz
Olender Łukasz
Ostaszyk Maciej
Pichłacz Maciej
Polak Radosław
Święcicki Damian
Tyszka Patryk

Mistrzostwa grupy IV broni Huragan Wołomin. Niestety w tym sezonie nie zanosi się na powtórkę z rozrywki. Skład został bardzo mocno przemeblowany. Z dostępnych informacji można wyczytać, że odeszli m.in.: Maksymilian Szuleka, Mateusz Gorzewski, Piotr Świerżewski, Rafał Sedek czy wspomniani już Nurczyński, Gniewek i Blomberg. W trakcie sezonu 14/15 Wołomin opuścił też Grzegorz Szumielewicz. W turnieju o Puchar Burmistrza Miasta Hajnówki ekipa zajęła ostatnią lokatę. Później na szczęście miał miejsce wygrany turniej w Warszawie, ale oprócz miejscowego Metra grały tam kluby z III ligi z Kozienic i Halinowa. Bardzo smutno, że zaprzepaszczono taki potencjał, który drzemał w Huraganie. No ale jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze... Mam nadzieję, że nowa, bardzo młoda drużyna utrzyma się w II lidze. Nowy trener to Daniel Kołodziejczyk, wcześniej pracował on w Metrze.
Kadra:
Bartnik Karol
Bujniak Bartłomiej
Giska Krzysztof
Grabowski Bartosz
Kuchta Sebastian
Kulik Kajetan
Małek Konrad
Pastewka Patryk
Sowa Adam
Stojczyk Hubert
Szpański Adam

Na koniec zostawiłem sobie reprezentantów stolicy. W tym sezonie rekordowo mamy aż 4 zespoły z Warszawy. Legia straciła ważnych zawodników: Kusia czy Bodzona. W zamian na libero ściągnięto z MOSu Patryka Bujniaka. Warto odnotować, że Wojskowi wygrali międzynarodowy turniej rozegrany w Arenie Ursynów - City Volley Cup 2015.
Kadra:
Buczek Kacper
Bujniak Patryk
Godlewski Mariusz
Koc Jakub
Mulik Mikołaj
Pawłowski Damian
Pietrzyk Kamil
Pojawis Albert
Rosa Daniel
Słowiński Mateusz
Staniszewski Dariusz
Szewczyk Kamil
Zackiewicz Michał

Do MOSu z Jastrzębskiego Węgla powrócił Mateusz Kańczok. trener Krzysztof Wójcik razem z władzami jeszcze bardziej postawili na młodość. Według moich obliczeń średnia wieku kadry MOSu to niecałe 20 lat W sparingach wyglądało to w kratkę, ale warto oglądać tę ekipę. Jest tam kilku utalentowanych zawodników jak przyjmujący Adrian Kacperkiewicz (1998) czy libero Dominik Jaglarski (1997).
Kadra:
Bączek Konrad
Grot Dominik
Jaglarski Dominik
Kacperkiewicz Adrian
Kańczok Mateusz
Malangiewicz Brian
Monkiewicz Jakub
Pacholczak Grzegorz
Piotrowski Tomasz
Poros Bartosz
Rećko Mateusz
Siuta Damian
Wojtulewicz Marcin

AZS UW jak zwykle przed sezonem cisza jak makiem zasiał...Czy można poczytać coś o jakichś sparingach, turniejach tego zespołu, składzie? Zapomnijcie. Całe szczęście, że kolega dia30 pokazał mi rok temu stronę PZPSu, gdzie są aktualizowane kadry klubów. Dzięki temu wiemy, że "Uniwerek" jeszcze w ogóle funkcjonuje. Ciekawą wiadomością jest przybycie do klubu Kuby Pastuszki, który ma za sobą wygraną walkę z białaczką. Oby były siatkarz Czarnych Radom powrócił do wysokiej formy sprzed choroby. Szkoda, że wszystko wskazuje na to że trenerem pozostał Olaf Weker...
Kadra:
Bączek Jarosław
Bogacki Igor
Domański Jan
Drabkowski Michał
Ignatowski Maciej
Kleczaj Łukasz
Koncewicz Mateusz
Michalak Łukasz
Nieora Jakub
Pastuszka Jakub
Raba Miłosz
Sutyniec Paweł
Turkot Marcin
Żuber Piotr
Żyłkowski Cezary

Na koniec beniaminek gr. I, czyli Metro. Zespół pozostał w niemal niezmienionym składzie w stosunku do poprzedniego sezonu. Na pewno wzmocnieniem jest powrót do stolicy Jakuba Skwarka z Avii Świdnik. Grającym trenerem i kapitanem będzie znana postać - Mateusz Majcherek. Uważni obserwatorzy znajdą też w Metrze Macieja Stępnia. Przypomnę, że chłopak zrezygnował z zawodowej gry w siatkówkę i postanowił poświecić się studiom na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.
Kadra:
Graczyk Kamil
Kołodziejczyk Sebastian
Kubicki Andrzej
Łacisz Wojciech
Majcherek Mateusz
Olasz Michał
Piskorz Patryk
Skwarek Jakub
Stępień Maciej
Studziński Damian
Szczypkowski Karol
Wojtasiak Sebastian

Ciężko wyrokować kto w tym roku pożegna się z II ligą. Stawka jest wyrównana i na papierze nie ma tu aż tak odstających ekip jak w poprzednich sezonach Zawkrze Mława i Wicher Wilkasy. Wytypowałem za to czwórkę do fazy ply - off. Rok temu trafiłem idealnie, ciekawe jak będzie tym razem. Nie ukrywam, że będę się cieszyć jeśli pomylę się i w czwórce zagra któraś z drużyn z Mazowsza . Jak zwykle zachęcam do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami. Bardzo mile widziane są choćby krótkie relacje z zakończonych pojedynków. Może w tym roku któraś z ekip z naszej grupy awansuje do I ligi

Huragan - SKS 1:3 (25:19, 24:26, 39:41, 18:25)

Huragan Wołomin 1:3 BAS Białystok
Centrum Augustów 3:0 Metro Warszawa
MOS Wola 3:2 Czołg AZS
AZS Olsztyn 3:2 Legia Warszawa

W Wołominie bez niespodzianki. Chociaż pierwsze dwa sety były bardzo wyrównane, to faworyt z Białegostoku zasłużenie zdobył pierwsze trzy punkty. Od początku można było odnieść wrażenie, że wyższe umiejętności posiadają goście, za to Huragan pokazywał ogromną ambicję i wolę walki. Wołominianie pierwszy przestój mieli przy stanie 6:8, kiedy stracili 7 punktów z rzędu. Dopiero czternaste zdobyte oczko przez gospodarzy, zakończyło się ich skutecznym atakiem Dużo pracy czeka przyjmujących i libero Huraganu. Dzisiaj BAS nie tylko zdobył masę punktów mocną zagrywką, ale również floty Kuźmy i Kowalewskiego siały małe spustoszenie. Łącznie według moich wyliczeń goście mieli na swoim koncie 19 asów.
W drugiej partii długo trwała wyrównana walka. Po stronie siatkarzy z Wołomina prym wiedli Kulik i Kuchta. Obaj umiejętnie wykorzystywali blok przeciwnika, często skutecznie "wykręcając" piłkę. Ze strony BASu najbardziej podobała mi się gra Ignaciuka, który nie wstrzymywał ręki i zdobywał hurtowo następne punkty. Jednak w końcówce białostocczanie popełnili kilka prostych błędów i trochę sensacyjnie mieliśmy po 2 partiach remis. Następne dwie odsłony to już zdecydowana przewaga gości. Po raz kolejny świetne serie na zagrywce notował Leik, do tego o wiele lepiej zaczęła funkcjonować gra obronna. Byłem pod wrażeniem m.in. efektownego padu, jaki zaprezentował środkowy Kuźma. Wprowadzenie przez trenera Tobolskiego Karniłowicza zdecydowanie uspokoiło odbiór serwisu.
Najlepszym graczem po stronie zwycięzców był moim zdaniem Ignaciuk. W trzeciej i czwartej partii właściwie nie do zatrzymania. Do tego wyróżniłbym też Leika (osiem asów) i Maluchnika (bardzo dobrze rozumiał się z resztą zespołu, a kilka akcji zagranych w świetnym tempie). Reszta ekipy również solidnie. Duży potencjał pokazał Jan Cylwik. Jak ten młodzieniec z rocznika 98 popracuje jeszcze mocniej nad przyjęciem, to może zajść daleko.
Ocenianie zawodników Huraganu, to będzie w tym sezonie niełatwe zajęcie. Chłopaków czeka sporo bardzo ciężkich pojedynków, ale jeśli zawsze będą grać z taką ambicją, to nikt nie będzie miał prawa narzekać. Z dzisiejszego podstawowego składu na dobrą sprawę tylko Kuchta i Kulik mają za sobą regularne występy w II lidze. Dla reszty praktycznie był to debiut na tym poziomie. Na ławce również młodzi chłopcy, ponadto brakowało Grabowskiego, który miał fajne wejścia na przyjęciu w ubiegłym sezonie. Reasumując, nie mam zamiaru nikogo krytykować. Wspomniana wyżej dwójka spisała się dobrze, do tego na pewno na plusik Bujniak i Szpański. Za tydzień przyjeżdża kolejny mocny przeciwnik - Centrum Augustów. Mam nadzieję, że kibice ponownie licznie wybiorą się na halę, a młoda drużyna z Wołomina będzie się cieszyć z każdej udanej akcji

Będą relacje z II kolejki ?

W Hajnówce mimo wygranej gospodarzy w trzech setach nie obyło się bez emocji. W pierwszym secie SKS zagrał bardzo dobrze. Przy znikomej ilości błędów własnych postawił przyjezdnym bardzo trudne warunki. Olsztynianie albo odbijali się od bloku, albo strzelali po autach, a ich bezradność pogłębiała się z każdą minutą meczu. W drugiej odsłonie gospodarze nie byli w stanie utrzymać dobrej zagrywki z pierwszego seta, a przyjezdni poprawili swoją grę w każdym z elementów. Efektem była wyrównana walka punkt za punkt. W końcówce Olsztyn uzyskał dwupunktowe prowadzenie i wyraźnie był na fali. Hajnowianie potrafili jednak zmobilizować się i przy bardzo dobrej zagrywce błyskawicznie wyrównali i równie szybko rozstrzygnęli drugi set na swoją korzyść. Goście mimo fatalnej końcówki poprzedniego seta nie zamierzali poddawać się i w kolejnej odsłonie wyszli, aby twardo walczyć. Poczynali sobie całkiem nieźle i w końcówce seta prowadzili trzema punktami, a ich gra wyraźnie się rozkręcała. Wywczas znowu hajnowianie wznieśli się na wyżyny swych indywidualnych umiejętności i efektownie rozstrzygnęli trzecią odsłonę meczu również na swoją korzyść. Olsztyn poza pierwszym nieudanym setem zagrał całkiem przyzwoicie. Chłopaki dobrze rozumieją się na boisku, potrafią też postraszyć zagrywką. Hajnówka imponuje indywidualnymi umiejętnościami poszczególnych zawodników, ale brakuje jeszcze trochę zgrania. W drugim i trzecim secie pojawiało się zbyt wiele błędów, ale w końcówkach byli prawdziwymi kilerami, więc potencjał jest.

W Wołominie zdecydowana dominacja Centrum. Mimo że Huragan wygrał I seta, to cały czas miałem wrażenie że tylko kwestią czasu jest uzyskanie bezpiecznej przewagi przez augustowian. I rzeczywiście tak to wyglądało w trzech następnych partiach. Trzeba też podkreślić, że goście również nie zagrali wielkiego spotkania, ale na młody zespół z Wołomina w zupełności wystarczyło. Nie można chłopakom spod Warszawy odmówić ambicji, ale na czołowe ekipy z II ligi trzeba czegoś więcej. Do tego ciągle zmienia się skład wołominian. Tym razem zagrał Grabowski, za to kontuzji doznał Stojczyk. Z kolei szeregi Huraganu zasilił Łukasz Tracz - były zawodnik m.in. Campera. Pojawiły się plotki, że do klubu ma wrócić Mirosław Krone. Nie był to podstawowy siatkarz z zeszłego sezonu. Jednak w takiej sytuacji jego przyjście może być bardzo ważnym wzmocnieniem, bo trenerzy nie mają na tej pozycji żadnego manewru. Myślę, że z czasem powinno to lepiej wyglądać, ale rywalizacja na tym poziomie to ogromne wyzwanie dla podopiecznych Kołodziejczyka.
W Centrum najlepsi byli Iwanowicz i Szlejter. Atakujący cały czas trzymał grę, jak to zwykle bywa zanotował wysoki % w ataku. Trochę więcej spodziewałem się po Skrzypkowskim. Nie ustrzegł się błędów w przyjęciu, w ataku również stać go na zdecydowanie więcej. Mimo wszystko, z czasem jego poziom gry powinien iść w górę i pewnie będzie ważnym filarem drużyny z Podlasia. Bardzo solidnie wypadli środkowi. Młody Jankiewicz miał trochę niedokładnych wystaw. Jego zastępca Haraburda dał klubowi nowy impuls - rozegranie Pawła wprowadziło wiele spokoju. Nierówny występ zanotował Ostaszewski, ale jak wiadomo nie jest to etatowy libero. Trudno wymagać od niego jakichś spektakularnych występów.
Podsumowując, mecz na przeciętnym poziomie. Cieszy niezła frekwencja i przyjazd na spotkanie kibiców Centrum.

Czołg - SKS 0:3 (-15,-15,-20)
Centrum - BAS 3:0 (20, 15, 16)

MOS Wola - Legia Warszawa 3:1 (21, -17, 23, 22)
Międzyrzec - Wołomin 3:0.
AZS II Olsztyn-Metro 0-3 (-20, -20, -27)
Tabela;
1. Centrum 9 9:1
2. SKS 9 9:1
3. Metro 6 6:4
4. BAS 6 6:5

SKS-MOS 3:0

KS MOSiR Huragan Międzyrzec Podlaski - BAS Białystok 2:3

Dzisiaj następna kolejka. Teoretycznie najciekawiej powinno być na Woli, gdzie Mos zagra z Centrum.
Co do wcześniejszych kolejek, niestety nadal bardzo kiepsko gra Huragan. Katastrofalny mecz z Olsztynem, trochę lepsze z Uniwerkiem i Mosem. Dzisiaj zagrają w stolicy z przedostatnią Legią. W wolnej chwili napiszę kilka słów o tym meczu.

Tal pisze:SKS Hajnówka - Centrum Augustów 3:0

A możesz więcej o meczu ?

Jeszcze słowo o wspomnianym meczu Legia - Huragan. Goście odnieśli pierwsze zwycięstwo, a duża była w tym zasługa Maksymiliana Szuleki, który wrócił do drużyny. Do tego pozostali skrzydłowi na dobrym poziomie. Legia bardzo zawiodła i zagrała pewnie najgorszy pojedynek od początku sezonu. Trener Rzepiński wypróbował wszystkich zawodników, ale nie przyniosło to żadnego efektu.

Dzisiaj w Wołominie Huragan nie dał rady stołecznemu Metru. Warszawianie z dwoma liderami - Majcherkiem i Stępniem dość pewnie zgarnęli komplet punktów. Kluczem była mocna, regularna zagrywka siejąca spustoszenie w szeregach przeciwników. Oprócz tego rzucała się w oczy niezła gra w obronie gości i szczelny blok. Przy dobrym przyjęciu Stępień fajnie gubił blok Huraganu, grając różnorodną siatkówkę. MVP został środkowy Michał Olasz. Kto by pomyślał, że warszawska ekipa słynąca ze świetnej pracy z młodzieżą będzie aż tak górowała doświadczeniem i ograniem nad wołominianami Wystarczy wspomnieć roczniki zawodników z ich I składu: Stępień 1994, Wojtasiak 1993, Majcherek 1991, Olasz 1991, Skwarek 1992, Piskorz 1991, Kołodziejczyk 1991.
Huragan grał zrywami. Wypada pochwalić libero Małka, który nieźle przyjmował i wyciągnął w obronie sporo piłek. Reszta niestety to góry, doliny z przewagami dolin... Nie ma się co czarować, ale przy tak silnej i wyrównanej stawce wygrzebanie się z fazy play - out będzie graniczyło z cudem. Tym bardziej, że dzisiaj wygrała i Legia ( za 3 pkt u siebie z Międzyrzecem) i AZS UWM II Olsztyn (niespodziewany triumf na Woli). Hajnówka w tym sezonie daleeeko przed peletonem. Dzisiaj kontuzji doznał przyjmujący Centrum - Skrzypkowski. Na razie nie wiadomo jak poważny jest ten uraz. Nie da się jednak ukryć, że jego brak w dłuższej perspektywie byłby dużym ciosem dla drużyny z Podlasia.

MOS-BAS 1:3

SKS-Legia 3:1

[post skasowany]

Czołg - Olsztyn 3:1
Legia -Centrum 3:0
Metro - BAS 1:3
SKS - Wołomin 3:1

2liga pisze:Czołg - Olsztyn 3:1
Legia -Centrum 3:0

A jak Hajnówka ?

No to Metro sobie skomplikowało sytuację przed ostatnią kolejką. Mos zagra z Międzyrzecem dopiero w środę ze względu na mazowiecki finał juniorów. Również czekam na jakieś wieści z Hajnówki...

Ostatnia kolejka bedzie arcyciekawa, kazdy mecz bedzie o bycie w 4 albo o unikniecie play outow. AZS UWM Olsztyn ma jeszcze szanse na 8 miejsce o ile dobrze licze Srodowy mecz Mosu z Miedzyrzecem bardzo wazny dla ukladu tabeli

Zmiana trenera w Hajnówce!

MOS Wola - Międzyrzec 1:3
Tabela:
1. SKS
2. Międzyrzec
3. BAS
4. Metro
I tak prawdopodobnie zostanie

2liga: skąd ta zmiana w Hajnówce i kto nowym trenerem? co do tabeli czwórka prawie pewna, choć w tej grupie padały już rózne niespodziewane wyniki. Ciekawiej na dole, 3 ekipy grają o życie i każda opcja jest możliwa.

Kłopoty ze zdrowiem obecnego trenera (w sobotę ostatni mecz w roli trenera).

Czy system rozgrywek jest taki sam jak w zeszlym roku? Zwyciezcy play offow graja w turnieju polfinalowym? w wywiadzie trener chelmzy powiedzial:
- Po rundzie zasadniczej czeka nas faza play-off. Drużyna z pierwszego miejsca gra z zespołem z czwartego, natomiast druga z trzecią i tak do dwóch zwycięstw – wyjaśnia Sebastian Tylicki, trener KS Chełmża. - W przypadku takiego samego wyniku w drugim meczu, gra się „złotego” seta. Następnie z tej czwórki wyłania się najlepszą dwójkę, która rywalizuje między sobą. Zwycięzca awansuje do turnieju barażowego o awans do pierwszej ligi.

natomiast na stonie Lechii Tomazow Maz.:
Przypomnijmy, że zajęcie drugiego miejsca w tabeli daje naszej drużynie przewagę na stracie w play-off’ach. Otóż drużyna zajmująca wyższe miejsce w tabeli od swojego rywala rozegra 2 pierwsze mecze w roli gospodarza we własnej hali. Gra toczyć się będzie do 3 zwycięstw.

ktos mnie oswieci?

U dziewczyn 1-4 i 2-3 gra się do trzech zwycięstw, a 5-6, 7-8 i 9-10 dwumecz, pierwsza dwójka wchodzi do turnieju półfinałowego, 10 spada, a 9 baraż. U panów pewnie jest podobnie.

1-4 i 9-10 gra sie do 3 wygranych, o miejsca w srodku dwumecze. Kazda grupa ma "swoje" zasady awansu i spadku (http://www.pzps.pl/Zasady-awansu-i-spadku.html) nie zgłębiałem, ale stąd mogą być różnice w wypowiedziach trenerów, choć trener Chełmży chyba nie doczytał, bo nigdy tak nie było i raczej nie ma racji.

Metro-Huragan 3:1
Centrum-SKS 2:3
BAS-Czołg 1:3
Pary
SKS-BAS
Metro-Międzyrzec