Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Jest sensacja w pierwszym meczu finałowym. Mulhouse pokonało na własnym parkiecie, w tie-breaku, AS Cannes, z Ravvą, Rybaczewską i paroma innymi gwiazdami w składzie.

No, jeśli powtórzą ten wynik w drugim meczu, to będzie chyba największa sensacja tegorocznych lig zagranicznych

dreamer

dreamer pisze:Jest sensacja w pierwszym meczu finałowym. Mulhouse pokonało na własnym parkiecie, w tie-breaku, AS Cannes, z Ravvą, Rybaczewską i paroma innymi gwiazdami w składzie.

No, jeśli powtórzą ten wynik w drugim meczu, to będzie chyba największa sensacja tegorocznych lig zagranicznych

dreamer

Ja nawet nie sprawdzałem wyniku, bo byłem pewien, patrząc na ilość ugranych w poszczególnych setach punktów przez drużynę z półfinału, że Cannes bez problemu wygra, a tu taka niespodzianka Ja myślę, że gwiazdy podołają presji i wygrają pewnie dwa mecze, ale to jest siatkówka

ojejku, no to rzeczywiście mały szoking
biorąc pod uwagę przebieg rundy zasadniczej to nie spodziewałabym się...

Wróciło wszystko do normy...

Podrażnione porażką w Mulhouse 2:3, zawodniczki Cannes rozniosły dzisiaj w drugim meczu (u siebie) rywalki:
RC Cannes - A.S.P.T.T. Mulhouse 3:0 (25:15, 25:20, 25:17)

Tutaj niespodzianki już nie będzie, jutrzejszy trzeci mecz, wydaje się być formalnością (też w Cannes)
Link do wyników PRO A kobiet w Strefie Siatkówki: http://www.siatka.org/?wyniki.lz.2007.1


dreamer

Cudu nie było, Cannes zmiażdżyło przeciwniczki i pewnie już dzisiaj zacznie fetować mistrzosto Francji...

Bez sensacji obyło się też w trzecim meczu, decydującym o tytule mistrzowskim. Szybkie 3:0 dla Cannes i tytuł w kieszeni.

RC Cannes - A.S.P.T.T. Mulhouse 3:0 (25:21, 25:14, 25:21)

Zastanawia mnie tylko, co spowodowało tę porażkę w pierwszym meczu. Mulhouse (jak każda inna drużyna ligi francuskiej) jest zespołem delikatnie porównując, o klasę słabszym od Cannes. Przez chwilę nawet chodziła mi po głowie taka sensacyjna myśl, że działacze i sztab szkolemiowy Cannes, celowo nie rzucili do boju całego arsenału w pierwszym, wyjazdowym meczu, aby dać dwie szanse swoim kobicom, aby mogli oglądać kolejny triumf zespołu na własnym parkiecie...

dreamer

Jeszcze raz powracam do zakończonych w niedzielę, 27 kwietnia, rozgrywek PRO A kobiet. Cannes zdobyło swój 13 w historii, a jedenasty pod rząd tytuł mistrzowski
Aż dziw, że drużyna w której są właściwie dwie markowe zawodniczki (Ravva i Centoni) wspierane jeszcze trójką solidnych wspomagających (Janewa, Filipowa, Rybaczewski) ma aż taką przewagę we Francji, a do tego radzi sobie znakomicie na arenie europejskiej. Widać znaczenie ma tutaj czynnik "gry zespołowej" i nie do przecenienia jest pewnie w tym przypadku rola mniej znanych z nazwiska, ale dobrze wyszkolonych i ogranych w lidze zawodniczek.
Odsyłam do tekstu w Strefie Siatkówki podsumowującego występy Cannes w finale ligi francuskiej:
http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... tkie.25757

dreamer