W niemieckiej Bundeslidze za nami już cztery kolejki w tym szlagierowy mecz Friedrichshafen - Berlin zakończony gładkim zwycięstwem tych drugich w ZF Arenie 0-3 (18-25, 20-25, 22-25).
Trener Moculescu przy braku Tischera zdecydował się na sprowadzenie tureckiego rozgrywająca Arslana Eksi, który od razu wskoczył do pierwszego składu kosztem Kociana.
Składy:
Friedrichshafen: Eksi - Gontariu, Geiler - Venceslau, Nalobin - Gauna, Perry (l)
Berlin: Zhukouski - Carroll, Kromm - Lotman, Fischer - Le Goff, Shoji (l)
Już w pierwszym secie Gauna został zastąpiony przez Hionore, a w drugim Gontariu przez Fingera, jednak niewiele to dało. Rumun wrócił w trzecie secie i podciągnął trochę wynik zagrywką, ale już przy piłkach meczowych dla Berlina, którzy zdobyli ostatni punkt blokując właśnie Gontariu. Geiler słabiutko tylko 1/11 (9%) w ataku. Ogromna ilość błędów gospodarzy, aż 17 na zagrywce, 6 w przyjęciu i 6 w ataku to daje aż 29 błędów w krótkim trzysetowym meczu.
W Berlinie dobre zawody rozegrał Paul Lotman - 13 punktów, w tym 3 asy, atak 8/17 (47%) i najbardziej dociążony w przyjęciu, gdzie 21 z 44 zagrywek była kierowana właśnie w Amerykanina. Liderem gości był Carroll, który przy takiej samej skuteczności jak Lotman w ataku zdobył w sumie 19 punktów. Kromm trochę oszczędzany, mało przyjmował, a i tak dostał jedną piłkę mnie do ataku niż Paul. Środkowi praktycznie niewidoczni, zdecydowanie lepiej w tym elemencie rywale, ale i tak na niewiele się to zdało.
Statystyki:
http://live.volleyball-bundesliga.de/20 ... /&1021.pdfSłabo sezon zaczął klub Tille i Steuerwalda TSV Herrsching oraz "polski" klub CV Mitteldeutschland, w którym występuje, aż 7 Polaków (Artur Augustyn, Marcin Brzeziński, Janusz Górski, Jarosław Lech, Maciej Polański, Bartosz Sufa, Łukasz Szablewski) w zaledwie 11 osobowej kadrze. Nadspodziewanie dobrze gra za to United Volleys RheinMain (dawnye TG 1862 Rüsselsheim), gdzie prym w zdobywaniu punktów wiedzie Christian Dünnes, z bardziej znanych nazwisk środkowy Lukas Bauer, a po przekątnej Georg Escher , rozgrywa rocznik '93 Jan Zimmermann, a na przyjęciu mamy właściwie trójkę słoweńsko-kanadyjsko-niemiecką Jan Klobucar - Bryan Fraser ('91) - Moritz Reichert ('95), która gra wymiennie, choć do tej pory ten najmłodszy gra najlepiej, na libero w zespole gra Austriak Florian Ringseis.