Transfery w ligach południowoamerykańskich na sezon 2009/10

[Nagor]

Aha to teraz rozumiem. Trochę dziwne rozgrywki, ale zawsze to jakaś siatkówka, nie to co u nas... No ale jak byśmy grali o mistrzostwa województwa to rezerwy np. Olsztyna pokonały by resztę drużyn strażaków, 4ligowych itd.

W Polsce jest 18 meczy ligowych w sezonie, potem w play-offach maksymalnie z 15, i 10 w LM. Daje to nam 43 mecze. Jestem ciekawy jak taki Giba czy inni 3X latkowie wytrzymają te 70 meczy.

[dreamer]

...Jestem ciekawy jak taki Giba czy inni 3X latkowie wytrzymają te 70 meczy.

Nie każdy zawodnik musi grać we wszystkich meczach, szczególnie jeżeli chodzi o zawodników tych tzw. "kwalifikowanych drużyn" - to znaczy tych, które nabyly uprawnienia do gry w Superlidze.
Brazylijczycy maja bardzo rygorystyczne wymogi jeżeli chodzi o kwalifikowanie drużyn do rozgrywek Superligi.
I tak - do niedawna (jeszcze w ubiegłym sezonie) był wymóg, że drużyna może być dopuszvzona do gry w Superlidze, jeżeli dysponuje oficjalnie zgłoszoną kadrą minimum 14 zawodników.
Od przyszłego sezonu przepisy są zaostrzone - do gry w Superlidze dopuszczone zostaną tyulko te drużyny, które przedstawią do zatwierdzenia kadrę składającą się z minimum 18 zawodników.
Tak więc u nich naprawdę ma kto grać - i wcale nie jest to na zasadzie takiej, jak u nas drugoligowe rezerwy AZS Olsztyn, czy niby rezerwy drużyn ekstraligowych, grające na zasadach niemal amatorskich.

dreamer

[madlark]

Dreamer obiecałeś napisać o budżetach klubów brazylijskich i jakoś nie mogę znaleźć.
Podeślesz linka?

[dreamer]

Dreamer obiecałeś napisać o budżetach klubów brazylijskich i jakoś nie mogę znaleźć.
Podeślesz linka?

Przepraszam...
Jak każdy stary belfer akademicki, w tym okresie mam właśnie najwięcej roboty i obowiązkow służbowych.


Budżety klubow takie do dyspozycji bieżącej - w sezonie - z tego co wiem mieszczą się w dość szerokim zakresie (zależy od jakości sponsora i ilości sponsorow). Najbogatsze kluby (Cimed, Vivo/Minas) mają je na poziomie około 12-15 mln ichnich reali.
Średni budżet w Superlidze to około 5-6 mln reali. Budżet najbiedniejszych zespołóow zamyka się kwotą około 3 mln reali.
Na złotówki, to tak mniej więcej razy 0,85 i już masz.

Inaczej wygląda sprawa z inicjatywami tworzenia nowych drużyn. To rzecz u nas jakby niepojęta, ale w Brazylii drużyna aplikująca do Superligi powstaje np. w ciągu niecałego miesiąca od podjęcia inicjatywy

I tak, żeby wszystko szło szybko, pojawiają się dodatkowe pieniądze na transfery dosłownie całej kadry. Tak Sao Paulo zagwarantowało 15 mln reali dla super klubu Pinheiros, a około 7 mln. dla Fiesp SESI (tu mniej, bo Fiesp powstawał z zespołu Tigre/Unisul i jego wydatki na skompletowanie kadry nie obejmowały 100% stanu osobowego).

Fenomenem jest natomiast finansowanie siatkowki plażowej. To niewiarygodne, ale Centralny Bank Brazylii corocznie na jeden z trzech największych cyklow plażówki na świecie - Circuito Banco do Brasil, wydaje uwaga około 6 mln reali, a na cykl turniejow stanowych (jest ich 26 - to przedsięwzięcie porównywalne ze SWITCH FIVB World Tour) - kolejne 2-3 mln reali.

A wszystko wskazuje na to, że co roku będzie pod tym względem lepiej...

dreamer

[Nagor]

Heh tak to jest, w Polsce nawet miliarder nie da złotówki biednemu, tak samo wielkie firmy nie dadzą na siatkówkę, a mamy tu potencjał. Inna mentalność...

[Mate]

Drogi dreamerze mam pytanie: spotkałem się z informacją, że Murilo Endres ma zagrać w Brazylii. Konkretniej w Fiesp Sesi. Czy jest to prawda??

[KadrO]

Drogi dreamerze mam pytanie: spotkałem się z informacją, że Murilo Endres ma zagrać w Brazylii. Konkretniej w Fiesp Sesi. Czy jest to prawda??

Jeśli Macerata na to pozwoli.

[dreamer]

Drogi dreamerze mam pytanie: spotkałem się z informacją, że Murilo Endres ma zagrać w Brazylii. Konkretniej w Fiesp Sesi. Czy jest to prawda??

Jeśli Macerata na to pozwoli.

Może to dziwnie zabrzmi, ale Macerata właściwie nie jest tu stroną mającą jakiś ważny, decydujący głos...
Ale po kolei

Sprawa jest głośna w ostatnim czasie w Brazylii. Dotyczy Murilo Endresa i oczywiście miłości jego życia - Jaqueline Carvalho.
Jaqueline jest pozycją nr 1 na liście życzeń wicemistrzyń Brazylii z ubiegłego sezonu - Osasco. Murilo zaś interesuje się Fiesp SESI. Problemem jest jednak to, że Murilo dość szybko podpisał kontrakt z Maceratą[/b] wiążąc ręce obydwu klubów brazylijskich (Osasco i Fiesp), a najbardziej wiążąc ręce Jaqueline.
Sprawa jest prosta... Jaqueline oficjalnie ogłosiła, że mimo iż nie przedłużyła komntraktu ze Scavolini, to jednak nie wybierze oferty brazylijskiego Osasco jeżeli Murilo zostanie we Włoszech.
Tak więc teraz dwa klubu - Fiesp i Osasco starają się - jak mówi o tym środowisko siatkarskie Brazylii - stworzyć koalicję w celu podejścia jakimś fortelem kogoś z zainteresowanej dwójki - Jaqueline bądź Murilo. Jak twierdzą brazylijscy dziennikarze, obiektem większego nacisku jest obecnie Jaqueline, której podobno Osasco oferuje zawrotną kwotę kontraktu, jakich nie ma wielu mężczyzn w ligach europejskich. Wszystko to Osasco robi po to (jak twierdzą wtajemniczeni - w kooperacji z Fiesp), aby postawić Murilo ewentualnie w sytuacji dość podbramkowej, jeżeli nie bez wyjścia.

Konkludując, żeczywiście jest tak, że jeżeli jakimś bajońskim kontraktem uda się ekipie Osasco zwerbować Jaqueline, to Macerata może nie mieć nic do powiedzenia gdyby Murilo zależało na tym aby (jak to podkreślają oboje) być blisko siebie. Macerata w tym przypadku mogłaby zystać tyl;ko tyle, że za niebotyczne odszkodowanie mogłaby w każdej chwili zatrudnić kogoś na zastępstwo Murilo. Na jego decyzję nie będzie miała jednak żadnego wpływu, bo Fiesp jest w stanie zapłacić Maceracie nawet milionowe odszkodowanie za natychmiastowe zerwanie kontraktu przez Murilo.

dreamer

[Nagor]

Fiesp jest w stanie zapłacić Maceracie nawet milionowe odszkodowanie za natychmiastowe zerwanie kontraktu przez Murilo.

Brałbym w ciemno, przecież za to mogą mieć każdego

[Guilder]

Tylko, że teraz na rynku mało jest graczy o takiej klasie, dlatego nawet mnóstwo pieniędzy może nie załatwić sprawy. Z drugiej strony od dłuższego czasu mówi się, że Winiarski jednak opuści Trento A jestem w stanie się założyć, że wolałby Maceratę od Skry.

Swoją drogą taka zmowa przeciw Murillo jest moim zdaniem żenująca, ale co poradzić, prawa dżungli.

[dreamer]

No i stało się...

Jeszcze tydzień temu, gdy pisałem o powstaniu "Galaktycznego Teamu" Pinheiros, prasa brazylijska dość enigmatycznie i z niedowierzaniem pisała o jego powstaniu. Mówiło sie o wieściach jeszcze nie do końca potwierdzonych i o ustaleniach które wymagają jeszcze potwierdzeń. Moi informatorzy jednak zazwyczaj maja dobre informacje, a dzisiaj najoficjalniej w świecie to wszystko się potwierdziło.
Powstał nowy zespół, a przy okazji wydało się, że obok miasta Sao Paulo ekipę tytularnie sponsoruje medialny gigant latynoamerykański - Korporacja SKY, która w 76% należy do giganta telewizyjnego Ameryki Południowej - DirecTV (tak, tak, ten sam DirecTV, który jest sponsorem tytularnym mistrzowskiej ekipy Argentyny - prowadzonej ongiś przez Daniela Castellaniego - DirecTV Bolivar) pozostałe 24% ma inny gigant medialny - GLOBO.

Wszyscy anonsowani zawodnicy - w tym Giba, Marcelinho. Rodrigao i Gustavo Endres - podpisali trzyletnie kontrakty. Podpisał też świetny swego czasu reprezentant Kuby - Alain "Roca" Borrero, mimo że to nie było pewne do końca.

Moje źródła prywatne (oczywiście - jak w takich przypadkach praktycznie zawsze - NIEOFICJALNE) mówią o tym, że powstał chyba najbogatszy klub siatkarski obecnie na świecie. Do 15 mln reali jakie dało Sao Paulo, na starcie 20 mln dorzuciła korporacja SKY. To taki zastrzyk na "rozkręcenie interesu". Roczny budżet na sezon ligowy ma natomiast w pierwszym roku działalności wynosić 20 mln reali.

Wydaje mi się, że to wszystko wygląda na sytuację, że miasto i konsorcjum SKY dogadały się, że miasto zainwestuje tylko na starcie kwotę o której było wyżej. Natomiast całe zabezpieczenie ligowego bytu już po rozkręceniu zespołu będzie na głowie SKY.

Nowy klub - faworyt kolejnego sezonu Superligi - nazywa się więc Pinheiros/SKY Sao Paulo

dreamer

[Mate]

Mogłaby jakaś polska telewizja wykupić prawa do transmisji spotkań Superligi. Jeszcze żeby stworzyli takie Klubowe MŚ. Taki mecz, jak Piacenza - Pinheiros chciałoby się oglądać .

[dreamer]

A propos tych Klubowych MŚ, to po ponad 20 latach przerwy w ubiegłym roku zostały przecież wznowione.
I MŚ Klubowe organizowali w poprzednim roku Argentyńczycy i oni też zdobyli tytuł (DirecTV Bolivar). W tym roku mają być drugie, ale stoja pod znakiem zapytania, bo Katar który miał je organizować złożył oficjalną rezygnację do FIVB.
Jak FIVB nikogo nie najdzie to nic nie będzie, chyba że zrobi to Brazylia... .

A przy okazji - europejskie kluby totalnie olały ubiegłoroczny czempionat, a i zapowiadały gremialne ignorowanie tegorocznego.
Jak na mój gust mało to ma wspólnego ze sportową postawą.

dreamer

[Nagor]

Mogłaby jakaś polska telewizja wykupić prawa do transmisji spotkań Superligi. Jeszcze żeby stworzyli takie Klubowe MŚ. Taki mecz, jak Piacenza - Pinheiros chciałoby się oglądać .

Jeśli w Brazylii operuje się takimi kwotami, to wątpię, żeby komuś zależało, zwłaszcza, że wbrew pozorom widzów nie byłoby za dużo to raz, a dwa, jeśli chcą transmitować mecze na żywo, to muszą wziąć pod uwagę strefy czasowe, a tam jest jakieś 5 godzin w plecy, także mecze byłyby o śmiesznych porach.

A przy okazji - europejskie kluby totalnie olały ubiegłoroczny czempionat, a i zapowiadały gremialne ignorowanie tegorocznego.
Jak na mój gust mało to ma wspólnego ze sportową postawą.

Takie coś miałoby sens, gdyby odbywało się np przez cały tydzień w jednym miejscu. Jednak wyrachowanie europejskie pozwala na wzięcie udziału w czymś takim tylko jeśli to ma jakąś rangę, jak LM. W innym wypadku nie widzę szans, a chciałbym.

[dreamer]

...Jeśli w Brazylii operuje się takimi kwotami, to wątpię, żeby komuś zależało, zwłaszcza, że wbrew pozorom widzów nie byłoby za dużo...

Możesz to jakoś dokładniej skomentować, bo absolutnie nie rozumiem co tutaj ma do rzeczy wysokość kwot (które wcale nie są jakieś powalające - są po prostu dość wysokie).
A co do widzów - jesteś przekonany, że byłoby ich niewielu

...Takie coś miałoby sens, gdyby odbywało się np przez cały tydzień w jednym miejscu. Jednak wyrachowanie europejskie pozwala na wzięcie udziału w czymś takim tylko jeśli to ma jakąś rangę, jak LM. W innym wypadku nie widzę szans, a chciałbym.

To jest rozgrywane właśnie jako turniej w jednym miejscu trwający 5 dni...

A co nie pozwala zająć temu turniejowi należnej mu rangi mistrzowskiego turnieju klubowego?
Ja widzę jak do tej pory tylko jedną przeszkodę - bojkot se strony ekip europejskich.
Tłumaczę to sobie tak, że Europa nie chce utracić ugruntowanej jakiś czas temu opinii pępka światowej siatkówki. Dlatego europejskie kluby unikaja konfrontacji z latynoamerykańskimi, bo ewentualna porażka odciągnęłaby sponsorów z Europy do Ameryki (zresztą już to się dzieje).

dreamer

[Nagor]

Możesz to jakoś dokładniej skomentować, bo absolutnie nie rozumiem co tutaj ma do rzeczy wysokość kwot (które wcale nie są jakieś powalające - są po prostu dość wysokie).
A co do widzów - jesteś przekonany, że byłoby ich niewielu

Można wiedzieć o której godzinie są grane mecze w Brazylii? Stawiam, że koło 19-20, a wtedy u nas jest godzina nocna. Jeśli dobrze myślę Mecze tam by musiały być o 15, żeby u nas zapewnić optymalne grono widzów.
Szansę widzę w innych stacjach, które chciałyby zrobić jakąś konkurencję Polsatowi, ale co, tvn? Raczej TVN sportem się nie zajmuje. Poza tym mają dobrą oglądalność od 20.
Jednak to i tak tylko gdybanie, bo nigdy nie mieliśmy transmisji spotkań włoskich, nawet tych z Polakami, a co dopiero brazylijskich gdzie nie oszukujmy się spora grupa fanów siatkówki znałaby z 10 nazwisk.

[smelasiatkarz]

Jednak to i tak tylko gdybanie, bo nigdy nie mieliśmy transmisji spotkań włoskich, nawet tych z Polakami, a co dopiero brazylijskich gdzie nie oszukujmy się spora grupa fanów siatkówki znałaby z 10 nazwisk.

Nie zgodzę się z Tobą Nagor. Mieliśmy transmisję w sportklubie relację z meczów seri A (gdzie oglądaliśmy Polaków Winiar Świder). To było bodajże rok temu.

Pozdrawiam

[Nagor]

Mieliśmy transmisję w sportklubie relację z meczów seri A (gdzie oglądaliśmy Polaków Winiar Świder). To było bodajże rok temu.

Tylko, żeby mieć sportklub trzeba się postarać tak samo jak wtedy, kiedy chcemy mieć włoską TV. Oczywiście jak tylko pozyskałem ten program przestano transmitować te mecze... Frajerstwo i chamstwo.

[dreamer]

Trochę nowych informacji z innej beczki, bo zanosi sie na to, że na linii Macerata - Fiesp SESI zaczęła się "wojna o Murilo Endresa".

Cicha w miarę do tej pory sprawa Murilo raptem zaczęła być bardzo głośna - a to z kilku powodów.
Pierwszy to taki, że jak jeszcze do niedawna wydawało się, że Jaqueline zagra we Włoszech w kolejnym sezonie, tak teraz coraz pewniejsza jest jej gra w Osasco.
Druga to taka, że grecki Panathinaikos trochę wyrolował Fiesp, bo podebrał Brazylijczykom szykowanego do gry w pierwszej szóstce przyjmującego reprezentacji Brazylii Felipe "Chupitę" Fontelesa (noooooo... PAO robi gigantyczne wrażenie w przedsezonowym okresie transferowym).
Tak czy inaczej, wychodzi na to, że korzystając z dobrodziejstwa wytworzonej sytuacji (punkt 1) Fiesp ratując się po dość niespodziewanym ataku ze strony PAO , chce załatać dziurę po nim ściągajac z Maceraty Murilo.
Wydaje się, że sam Murilo jest tym zainteresowany. Zaniepokoiły się władze maceraty i już zapowiedziano, że jeżeli dojdzie do zerwania kontraktu, to wystąpią do FIVB o dyskwalifikację Murilo. Ja uważam takie postawienie sprawy za akt rozpaczy, który Maceracie nic nie przyniesie. Ewentualna dyskwa;lifikacja pozbawi i tak Maceratę zysku jaki mieliby z odszkodowania po zerwaniu kontraktu.

Wokół Fiesp zrobiło sie jednak wczoraj jeszcze głośniej z powodu sensacyjnej wieści - potwierdzonej oficjalnie przez klub - że Fiesp prowadzi daleko już zaawansowane rozmowy w sprawie ściągnięcia z Serie A środkowego reprezentacji Brazylii - Sidneia "Sidao" Santosa.

Naprawdę jestem zaszokowany tym, co wyrabiaja kluby brazylijskie...

dreamer

PS
Jeszcze kilka słów o ciekawym casusie Chupity.
Nie dalej jak miesiąc temu podpisał kontrakt z Fiesp po powrocie z ligi japońskiej. A teraz odchodzi już do PAO, bo ma zastosowanie przepis o jakim kilka razy już wcześniej pisałem, że zawodnik dostajacy lepszą ofertę cenowa z ligi zagranicznej, może w każdej chwili odejść do tego klubu zagranicznego.

Czyli PAO ma wielkie pieniądze...
Zobaczymy jak to wpłynie na ugruntowanie (lub zachwianie) proporcji pomiędzy ponoć trzecią i czwartą ligą Europy (która którą - celowo nie piszę... ).

[Nagor]

A czy ten Chupita to jakiś świetny grajek, czy raczej coś jak Andrae? W każdym razie Guma będzie miał z kim grać.

A co do Murilo - moim zdaniem jeśli już podpisał kontrakt to wyłącznie jego wina, przecież wiadome jest, że klubowi zależy tylko i wyłącznie na swoim dobrze, czyli ma gdzieś inne kluby. Mam pytanie - dyskwalifikacja Murilo na czym by polegała? Że nie mógłby grać w żadnej lidze? Nie dziwię się trochę Maceracie bo to przecież świetny zawodnik, pozyskanie takiego nie jest łatwe, a im się to udało. Lekcja dla zawodników - zastanawiajcie się zanim coś podpiszecie.

[dreamer]

Chupita to solidny przyjmujący, między innymi z poważnym doświadczeniem gry w Serie A.
Ja go oceniam jako ofensywnego przyjmującego , tzn. raczej z predyspozycjami do odgrywania wiekszej roli w ataku niż przyjęciu i grze obronnej.

dreamer

[dreamer]

W taki szok jeszcze nigdy Brazylijczycy mnie nie wprawili...
W ciągu tygodnia od rozpoczęcia rozmów w tej sprawie, powstał nowy klub, który w przyszłym sezonie wystawi drużynę w Superlidze mężczyzn.
Nowy zespół nazywa się FUNADEM/MONTES CLAROS i wchodzi na scenę z budżetem wynoszącym około 4 mln reali brazylijskich.
Ciekawostki personalne:
szkoleniowcem będzie Argentyńczyk Marcelo Mendez, który do niedawna prowadził reprezentację Hiszpanii i Drac Palma Portol.
Zagrają miedzy innymi: Ezinho (grał ostatnio w Minas), Marcos Acacio (jeden z trzech najlepiej blokujących zawodników na świecie). rozgrywający Rodriguinho (kolejny zawodnik wracający do Brazylii z Serie A), Pia, Salsa (wraca z portugalskiej Vitori) i Vitao (wraca do Brazylii z ligi hiszpańskiej).

Czekam na następną nowość...

dreamer

[Guilder]

To ile (jak na razie) drużyn będzie mieć teraz najwyższa klasa rozgrywkowa w Brazylii? Wygląda na to, że zawodnicy będą nieźle zajeżdżeni, bo doszły co najmniej 4 mecze do i tak już mocno napiętego kalendarza.

[dreamer]

To ile (jak na razie) drużyn będzie mieć teraz najwyższa klasa rozgrywkowa w Brazylii? Wygląda na to, że zawodnicy będą nieźle zajeżdżeni, bo doszły co najmniej 4 mecze do i tak już mocno napiętego kalendarza.

Na razie jest 14 zespołów - ale czeka je jeszcze weryfikacja Federacji i władz Superligi. Może się coś zmieni - choć wątpię.

Brazylijczycy są przygotowani na granie około 70 meczów w sezonie. Tych kilku meczów które dochodzą - nawet nie zauważą

dreamer

[blaise]

Dreamer parę pytanek:
starczy im na tych zawodników co piszesz nie całe 4 mln zł?

Na jakiej podstawie sądzisz, że ten Acacio jest top3 blokujących na świecie? Chodzi mi o to, że można mówić o czołówce, ale tak konkretne tezy są ryzykowne Jakich jest dwóch pozostałych w takim razie?

[dreamer]

Dreamer parę pytanek:
starczy im na tych zawodników co piszesz nie całe 4 mln zł?

Na jakiej podstawie sądzisz, że ten Acacio jest top3 blokujących na świecie? Chodzi mi o to, że można mówić o czołówce, ale tak konkretne tezy są ryzykowne Jakich jest dwóch pozostałych w takim razie?

1. Napisałem, że startują z budżetem 4 mln. Może nie było to precyzyjne, ale chodzi o to, że tyle juz mają a to nie wszystko - tego jestem pewny...
Pinheiros powstało oficjalnie w trzy tygodnie po rozpoczęciu negocjacji i na starcie miało 15 mln gwarantowane przez Sao Paulo. Gdy tydzień później szykowano wielką Galę inauguracyjną, kasa klubu była już bogatsza o kolejne 20 mln od SKY. Tam pieniędzy nioe szuka się pół roku albo rok - jak u nas - tylko pół tygodnia - tydzień.

Finasa/Osasco z żeńskiej superligi rozpadła się na drugi dzień po finałowym meczu z Rexoną, a za dwa następne tygodnie - już nie jako Finasa/Osasco, ale Osasco - kontraktowała pięć zawodniczek za łączną kwotę 3 mln reali, a budźet na następny sezon ma mieć na poziomie 10 mln reali.

W tydzień po tym jak Rexona straciła tytularnego sponsora, pojawił się drugi - Unilever. I teraz już Unilever, a nie Rexona - ma zapewniony 13 mln budżet na sezon 2009/10.
Tak tam wygląda...

2. Nie piszę najlepszy blokujący, bo sam zawsze na to zwracam uwagę, że tak wąsko trudno trafić z wyważeniem czegoś, co oparte jest na nie do końca wymiernych parametrach.
Co ważne - nie piszę też jeden z trzech najlepszych środkowych na świecie, tylko "jeden z trzech najlepszych blokujących na świecie".

Dwóch pozostałych to Gustavo Bonatto i Gustavo Weber.
jeszcze raz podkreślam - nie środkowi (ani specjaliści od innej pozycji na boisku) tylko blokujący. Między innymi mogę jako wyróżniik tego skąd taka kategoria podać, że są to zawodnicy, którzy wcale nie należą do najgorzej punktujących zawodników swoich drużyn, a i tak średnio mają ponad 50% albo około 50% wszystkich swoich punktów zdobytych blokiem i to przy bardzo wysokiej skuteczności.
Przyznam, że w Europie nie umiałbym (dlatego, że raczej takich nie ma) pokazać zawodników o tak rozłożonej efektywności w poszczególnych elementach siatkarskiego rzemiosła.
Po prostu przez nich boją się atakować najwięksi, a blok to ponad, lub prawie połowa ich siły (efektywnej - punktowej siły).
Powiedziałbym, że znowu jest to ewenement - wytwór pewnej specyfiki konstruowania personaliów zespołu w ich lidze.
Mógłbym tę specyfikę streścić tak: kluby brazylijskie tak personalnie budują drużynę, aby z dwójki podstawowych środkowych jeden był wyśmienitym specjalista od bloku, drugi zaś od gry środkiem (głównie chodzi o perfekcyjny atak z krótkiej).

dreamer

[blaise]

a dlaczego nie grają w reprezentacji? Za słaby atak?

[dreamer]

Marcos Acacio - urodzony 04.03.1978
parametry:
wzrost: 209 cm
wyskok do ataku: 374 cm
wyskok do bloku 342 cm

Gustavo Bonatto - urodzony 02.01.1986
parametry:
wzrost: 214 cm
wyskok do ataku: 379 cm
wyskok do bloku 353 cm

Gustavo Weber - urodzony 17.12.1982
parametry:
wzrost: 203 cm
wyskok do ataku: 360 cm
wyskok do bloku 340 cm

Jak już pisałem wcześniej, ich domeną jest blok, ale to nie znaczy, że w ataku są słabi - myślę, że w przypadku Acacio można użyć takiego stwierdzenia, że na reprezentację Brazylii jest nieco za słaby (ale tylko w ataku). No i co ważne Acacio ma już swoje lata czyli nie jest perspektywiczny.

Z drugiej strony jest młody Gustavo Bonatto - wydaje mi się, że to może być przyszłość reprezentacji Brazylii, tym bardziej, że miniony sezon w superlidze był takim pierwszym bardzo poważnym, wcześniej raczej nie należał do zawodników podstawowego składu w klubie. No i parametry ma wybitne

Gustavo Weber - wbrew pozorom był już w kadrze, i cały czas jest w kręgu zainteresowań Bernardinho. Pewnie to że nie jest tak rozpoznawalny wynika też z "brazylijskiej bolączki" jaką są nazwiska i pseudonimy zawodników. On bardziej znany jest jako Gustavo Folle lub Gustavao

dreamer

[blaise]

ja powiem jedno: oni mają tyle tych zawodników, którzy reprezentują klasę światową, że głowa boli

[Mate]

Dziwię się, że jeszcze tego Bonatto nie ma w kadrze.