Turcja 2014/2015

Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

Dlaczego? Akurat tu riposta jest celna ;)
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: StanLee »

Nie jest. Byłoby dobrą ripostą, gdyby kolega wyżej napisał, że nie można być pewnym dlaczego tak naprawdę Anderson zrezygnował z kontraktu z Kazaniem, a ja mu piszę, żeby wziął się ogarnął i przeczytał jego oświadczenie. Problem w tym, że gdy nie mamy w jakiejś kwestii wiedzy, to, jeżeli jest ono logiczne, prawdopodobne i druga strona pośrednio je potwierdza (w tym przypadku tak jest), nie mamy podstaw do przesadnej kontestacji danego stanowiska i co najwyżej możemy stwierdzić, jak wyżej, że ''nie wiadomo do końca tak naprawdę dlaczego''. Gdy Anderson mówi, że problemy z tęsknotą za domem, rodziną, odczuwa od początku profesjonalnej kariery (grał dwa lata we Włoszech, prawda?), że przyjechał do Rosji z ''depresją'' po sezonie kadrowym, ale myślał, że jakoś to będzie, że Zenit to świetny klub do którego chce w przyszłości wrócić, i na każdym kroku podkreśla, że powodami tej decyzji są jego personalne problemy - to co najmniej nielogicznym jest stwierdzenie, że gdyby grał we Włoszech to pewnie nie podjąłby takiej decyzji i że uciekł dlatego, że nie podobało mu się w Rosji.
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

O ile pamiętam, powiedział, że właśnie na kadrze mu przeszło i myślał, że już da radę. Ale jak wrócił do Rosji to mu wróciło.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: StanLee »

This critical condition and homesickness reached its peak before the start of this season. I thought I could stand and overcome depression, but in the end I was wrong.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: StanLee »

A nie, masz rację. :D Ale nie dlatego, że wrócił do Rosji i to go sensu stricto tak zdołowało, tylko:
I went home, I felt fine and I thought that everything would be fine. I believed that I could overcome depression ...but it did not work. After two weeks in Kazan depression came back and it was too strong for me. I don’t think that this is a result of one or some more consecutive events. I think that this depression is a result of playing for some years abroad. It became just impossible hard for me being away from my family. Recently I could not fully train and play.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Noworoczny »

Co mówił to mówił. Do prasy mówi się to, co w danym momencie wypada powiedzieć, co ktoś chce usłyszeć, lub co jest z jakiegoś powodu korzystne. Ja np. w ogóle nie czytam portali siatkarskich bo wypowiedzi do prasy po pierwsze są dyplomatyczne właśnie, a po drugie zwyczajnie nudne. Jeśli już, to przewijam text do komentów. Tam mogą znaleźć się ekskluzywne informacje a tylko one mają jakąś wartość.
O ilu problemach, konfliktach, zdarzeniach, transferach, dowiadujemy się tutaj na forum, o których nie przeczytamy nigdy (lub miesiąc po, gdy już nie da się ukryć) czy też nie usłyszymy od komentatorów i ekspertów telewizyjnych. Akurat na naszym forum mamy całe mnóstwo osób powiązanych z klubami. Jego lektura jest nieporównywalnie ciekawsza od lektury dowolnego portalu na świecie, po pierwsze ze względu na przemyślenia użytkowników, ale po drugie, i przede wszystkim, ze względu na te wszystkie ekskluzywne informacje.
To wszystko powyżej starałem się pisać bardzo wolno.
A teraz jeszcze wolniej. Nawet, jeśli Matthew pisał w danym momencie prawdę nie wiadomo, czy tak się stanie, bo może wpaść w nową depresję, złamać nogę, nawrócić się na mormona i pojechać na misję, "ożenić się" z gościem, co siatkówki nie lubi itd (żadnego z tych nieszczęść oczywiście mu nie życzę). Więc będzie wiadomo, że ponownie jest siatkarzem wtedy, gdy zobaczymy go na wykładzinie Teraflex (czy jak jej tam - kiedyś pisało się "na parkiecie"). Na razie tylko przypuszczamy.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: StanLee »

Nie wiem co mnie podkusiło. My bad.
Ewa6
Posty: 422
Rejestracja: 15 gru 2013, o 18:11
Płeć: K

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Ewa6 »

"ożenić się" z gościem"

Może jednak daruj sobie takie wyssane z palca spekulacje ? ;)
GolMar
Posty: 623
Rejestracja: 19 lip 2011, o 18:08
Płeć: K

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: GolMar »

Ewa6 pisze:"ożenić się" z gościem"

Może jednak daruj sobie takie wyssane z palca spekulacje ? ;)
Może nie takie wyssane z palca, też coś mi się obiło o uszy.... ;)

A tak nie off-topując i przyłączając się do tematu to moim zdaniem problem psychologiczny Andersona jest dość złożony i na pewno zależy w dużej mierze od jego osobowości, charakteru i czynników zewnętrznych, jak np. presja. Nie znam go osobiście, więc nie mam żadnych bezpośrednich informacji o tym, co czuje wewnątrz siebie, ale może on wcale nie wie, jaki jest jeden powód jego złego samopoczucia. Wiem natomiast, że kluby z czołówki Ligi Rosyjskiej kładą olbrzymi nacisk na zwycięstwa i presja jest ogromna. Może za dużo emocji, którymi nie miał się z kim podzielić i tak wyszło?

Co do Juantoreny to on od kilku sezonów odczuwa różne dolegliwości związane z grą na najwyższym poziomie, ale w moim subiektywnym rankingu jest, a na pewno był najlepszym siatkarzem świata biorąc pod uwagę całokształt. Człowiek tak kompletny, że to jest szokujące. Jakikolwiek sukces Halbanku w tym sezonie będzie w większości jego zasługą.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Noworoczny »

Ewa6 pisze:"ożenić się" z gościem"

Może jednak daruj sobie takie wyssane z palca spekulacje ? ;)
Gdzie tu można zobaczyć spekulacje?? Przecież to było wymienione, jako jedno z nieszczęść, które mogą spotkać Mateusza (-:
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
KuNowymHoryzontom
Posty: 437
Rejestracja: 25 kwie 2012, o 14:11
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: KuNowymHoryzontom »

Czy ktoś wie co się dzieje z C.Gundarsem ? Niby widnieje na stronie CEV np w składzie Istanbul BBSK, ale nie gra. Jakaś kontuzja?
:))
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

Znaczy, masz na myśli G. Celitansa? :)
Wydaje mi się, że cały czas ma kontuzję, bo nie gra praktycznie od początku. Portale tureckie są tragiczne. Jest ich pełno, a wszystkie jedyne co robią to podają wyniki kolejek. Żadnych szczegółów, wywiadów, informacji. Też szukałam info o Celitansie, ale można tylko się domyślać. Gdyby miał słabą formę to by chociaż czasem wchodził np. na zagrywkę, którą przecież ma znakomitą. A że w składzie na puchar widnieje to nic nie znaczy, muszą zgłaszać określoną ilość zawodników, żeby kar nie płacić.
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Chal »

Jak na zawołanie, pojawiło się info. Celitans cały czas jest w trakcie rehabilitacji po operacji barku. http://www.worldofvolley.com/News/Lates ... areer.html
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

Szkoda, szkoda... :( Wiedziałam, że sprawa musi być poważna (już w tamtym sezonie miał te problemy), ale nie sądziłam, że aż tak, żeby obawiać się końca kariery :( :( Wspaniały gracz, jeden ze ścisłego grona moich ulubionych. Nie ma co się czarować. Nawet jak wróci i mozolnie odbuduje formę to już sam wiek chyba nie pozwoli na taką grę jak wcześniej.
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

Mało tu wpisów, więc dodam coś od siebie. Liga turecka pod pewnymi względami jest fascynująca. Rozdźwięk pomiędzy dobrymi (nawet gwiazdorskimi) nazwiskami i rodzimymi graczami w jednej ekipie powoduje, że chyba nie ma bardziej specyficznej ligi :) Na początku rozgrywek oglądało się to kiepsko, ale jak już ekipy trochę się zgrały, czołówkę odbiera się nieźle. Po 18 kolejkach Halkbank wciąż na czele, tracąc dotąd tylko 9 setów ;) Dalej Arkas (świetny G. Schmitt), a potem póki co największe pozytywne zaskoczenie sezonu, czyli Ziraat Bankasi. Dopiero po nich Castusiowe Fenerbahce i Galatasaray. Walka w końcówce o dobre rozstawienie na pozycjach 3-5 będzie ciekawa.

Kubiak i Możdżonek nie zawsze grają, ale zwłaszcza Kubiak radzi sobie pozytywnie. Zwłaszcza ze słabszymi ekipami. W Fenerbahce po sezonie stanowczo muszą przewietrzyć szatnię, bo gwiazdy się zestarzały i albo się leczą (Ivan), albo notują 24% w ataku, jak w środę Wijsmans w starciu przeciwko Ziraatowi w Pucharze Turcji (po ichniemu Super Kupa :] ). Nikić też ma jakieś problemy zdrowotne. Środowe rozstrzygnięcia pucharowe wyłoniły final four, czyli Halkbank, Ziraat, Arkas i Galatasaray. Jak wspomniałam, świeżym powiewem i pozytywnym akcentem jest postawa Ziraatu, który nie tylko okupuje podium ligi, ale potwierdza dobrą formę, w pucharze eliminując w dwumeczu Fenerbahce (środowy mecz bolesny dla gospodarzy, bo 0:3 i wylot z rozgrywek). W ekipie Ziraatu główna postać to oczywiście Rouzier, bez którego mogliby zapomnieć o tych sukcesach. Bardzo dobry, bardzo pewny i równy sezon jak dotąd, co mnie bardzo cieszy. Środowe, transmitowane starcie z Fener było trudne, bo w pierwszym meczu Ziraat u siebie przegrał 2:3 i wszystkich elektryzowało drugie starcie. Ale tu w najtrudniejszym drugim secie Rouzier miał chyba 12/15 i tym złamali gospodarzy. W tej ekipie ciekawa jest postawa dwóch przyjmujących, Israela Rodrigueza i Ferreiry. Najpierw ten drugi imponował formą, ale teraz ma dołek, za to daremny dotąd Rodriguez daje w tej chwili mocniejsze wsparcie Rouzierowi. Jeśli obaj spotkają się z formą to Ziraat może jeszcze namieszać. I jeszcze trzeba wspomnieć - ciekawą postacią jest rozgrywający Koc. Jak na Turka prezentuje się więcej niż przyzwoicie.

Z Francuzów w kratkę gra w Arkasie Kevin Tillie, choć ma ostatnio małe problemy zdrowotne. Ale jak porównuję jego i Marechala to na dziś bełchatowianin zdecydowanie wygrywa rywalizację w szóstce Les Bleus. A przecież w ostatnim sezonie górą był Kevin. Ciekawe, jak to się teraz ułoży (może jednak Lyneel też się włączy, co byłoby bardzo oczekiwane i pozytywne).
Wracając do Turków, w sobotę starcie Arkasu z Ziraatem, który od Fener dzielą tylko 2 pkt. To powinno być starcie decydujące o układzie tabeli, bo dalej i Fenerbahce i Ziraat mają podobną ścieżkę do końca rundy zasadniczej. Przy takiej formie Rouziera Ziraat ma szansę wyrwać Arkasowi choć jeden punkt, a to do 3 miejsca kosztem Fenerbahce powinno już wystarczyć.
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Chal »

Nie przesadzajmy z tym zaskoczeniem ze strony Ziraatu. Rouzier + Ferreira i Rodriguez po udanych sezonach to zestaw, który dawał nadzieje na dobry wynik, to że są przed Galatą, IBB czy Besiktasem zaskoczeniem nie jest, a Fener potraciło mnóstwo punktów, gdy jednocześnie wypadli im Miljković, Nikić, Eksi i Kilic. Jak już coś może zaskakiwać, to to, że Rouzier gra aż tak dobrze. No ale tam każdy rozsądny atakujący wypada bardzo dobrze, więc nie dziwne, że Francuz wręcz znakomicie. Cieszy to, że Kubiak wywalczył sobie chyba miejsce w szóstce kosztem Esko (przy dużej pomocy Kiyaka), za to Możdżonka czekają może jeszcze ze 4 mecze w tym sezonie.

Ziraat i Fener mają jeszcze do końca mecze z niegrającym już o nic Halkbankiem, gdzie mogą coś urwać, oraz z Besiktasem, gdzie z kolei mogą potracić. Poza tym w tamtym sezonie doliczano bonusowe punkty za rozgrywki ichniej młodej ligi, nie wiem, czy i tym razem nie będzie podobnie.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

Przed sezonem wyżej stawiano nie tylko Fenerbahce, ale i Galatasaray, a w tej chwili wyniki Ziraatu wciąż są tam odbierane jako spore zaskoczenie. Być może to kwestia jakości Turków kazała tak oceniać możliwości zespołów, ja nie jestem w stanie się odnieść akurat do tego. Co do Fener to spisywało się słabo od początku sezonu, nawet kiedy nie dopadła ich plaga kontuzji. Co do Rouziera to drażni mnie to ciągłe podważanie jego umiejętności i dziwienie się dobrej grze. Wielu jest zawodników, którym zdarza się wtopa w jakimś ważnym meczu, czy dwóch, ale chyba tylko na opinii o nim tak bardzo to ciąży. A kto pamięta, że bez niego nie byłoby choćby sukcesów Zaksy w PP, LM, a Francuzi nie pojechaliby na mś. To też były arcyważne mecze i momenty. Dobra, to nie ten temat, a i tak nie przekonam nieprzekonanych.
Jeśli faktycznie przyznają tam punkty za młodą ligę, to w tym sezonie zdaje się, wygrał Ziraat (1-2 tygodnie temu był chyba koniec sezonu). Czyli szanse seniorów na 3 m. wzrastają. Z drugiej strony musi być trochę frustrujący fakt, że w zasadzie nikt nie ma szans z Halkbankiem.W naszej lidze chyba nigdy w ciągu jakichś 20 lat nie było takiej dominacji jednej ekipy. Mimo wszystko Mostostal miał swoją Częstochowę, a i przewaga Skry w najlepszych latach aż tak wyraźna nie była.
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Chal »

W ogóle cała ta liga jest śmieszna. Halkbank niby wyeliminował Biełogorie, ale wcześniej przegrał grupę z Perugią, a w lidze, mimo że musi trzymać dwóch stranieri poza składem, stracił do tej pory jeden punkt. Zresztą odpadnięcie drugiego (też ze sporą przewagą) Arkasu z Młodą Ligą Zaksy też wiele mówi... Wyróżniającymi postaciami są nie tylko Juantorena czy Schmitt, ale też van der Dries, Klapwijk, Culafić czy Gazmend Husaj. W zasadzie na tle Turków wybija się tam każdy rozsądny zawodnik zagraniczny.

Skoro Galata była stawiana wyżej od Ziraatu, to musi mieć wyraźnie lepszych graczy krajowych, bo o ile między Tuią i Barankiem a Ferreirą i Rodriguezem można było mniej więcej postawić znak równości (czy nawet dać lekką przewagę zespołowi ze Stambułu), to Reljek jest zawodnikiem znacznie niższej klasy od Rouziera.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Chal »

Jak na zawołanie, doliczono punkty za młodzież, Ziraat zyskał tym samym dokładnie punkt nad Fener i wskoczył na 3. miejsce, niezależnie od wyniku meczu z Arkasem. W Halkbanku dzisiaj zagrali obaj Polacy i zanotowali udany występ, 14 punktów Kubiaka i 13 Możdżonka: http://tvf-web.azurewebsites.net/MatchS ... ist&Page=S
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

Ziraat nie potrzebował nawet tych punktów za juniorów, bo dalej jest w gazie i wygrał dziś z Arkasem 3:1. Tym samym utrzymałby 2 pkt. przewagi nad Fener sprzed tej kolejki, a doliczając za młodych ma 4 pkt. przewagi. Na 3 kolejki przed końcem chyba można więc już powiedzieć, że Ziraat utrzyma 3 miejsce. Na marginesie, do składu w Fenerbahce wrócił dziś Ivan i zagrał b. dobrze z Besiktasem. Ale nic im tu już raczej nie pomoże.

Swoją drogą pomysł z dodawaniem punktów za ML jest bardzo ciekawy. Jestem za. Po pierwsze młodzi czują się bardziej dowartościowani i zwiększa im się motywacja do gry, może więcej osób interesuje się meczami. Po drugie kluby przywiązują większą wagę do swoich młodych ekip, bo przecież czasem nawet te 2-3 pkt. mogą zaważyć na końcowej tabeli. A w końcu o to tu chodzi, żeby ekip juniorskich nie traktować po macoszemu tylko dbać o ich jakość. Dobry pomysł, można by go u nas zaszczepić.

A żeby jeszcze za coś pochwalić Turków to dodam, że bardzo sprawnie i starannie prowadzą statystyki i livescore w trakcie meczów. W Pluslidze mnożą się mecze, kiedy livescore ogranicza się do pokazywania punktów. Turcy wykorzystują ten sam program do pełnych, starannych opisów akcji, tak że można sobie całkiem dobrze wyobrazić ich przebieg. A uzupełnione staty po każdym secie to norma. Czyli jak się chce to można.
Awatar użytkownika
MaciejJoker
Posty: 754
Rejestracja: 25 lis 2014, o 16:15
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: MaciejJoker »

W meczu 20. kolejki ligi tureckiej, Halkbank Anakara, którego barwy reprezentują Michał Kubiak i Marcin Możdżonek, nie pozostawił złudzeń Inegolowi Belediyesi.
Halkbank zwyciężył już po raz dwudziesty w tym sezonie rodzimych rozgrywek, tym razem pewnie pokonując Inegol (kolejno do 16, 21 i 20). Mistrzowie Turcji zdominowali grę w każdym z elementów, począwszy od bloku (8:1), poprzez zagrywkę (7:2), po atak (34:27).
Kubiak zdobył w trakcie sobotniej rywalizacji 7 punktów (6-atak, 1-blok), atakując z 38-procentową skutecznością. Polak przyjmował 24-krotnie (1 błąd), notując 67-procentowe przyjęcie pozytywne oraz 42-procentowe przyjęcie perfekcyjne.
Natomiast Możdżonek wywalczył dla swojego zespołu 6 oczek (4-atak, 1-blok, 1-zagrywka), kończąc 67 procent swoich akcji w ofensywie.

Halkbank Ankara - Inegol Belediyesi 3:0 (25:16, 25:21, 25:20)

Halkbank Ankara: Kubiak (7), Możdżonek (6), Kiyak (2), Subasi (10), Batur (14), Sokołow (10), Sahin (libero) oraz Ayvazoglu, Cam.

Inegol Belediyesi: Nemer (3), Durgut (4), Toobal (1), Sertel, Hacibekiroglu (1), Al Jasim (8), Ozger (libero) oraz Filiz (9), Aksoy (1), Dalgic (1), Unsun (2).
Halkbank bez porażki w sezonie. Ale nudaa, Polacy przeciętnie.
2012, 2013, 2015
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

Z Halkbankiem to faktycznie nuda, ale za plecami jest dość ciekawie. Zostały dwie kolejki do końca fazy zasadniczej. Chyba pozostanie status quo, czyli Arkas, Ziraat i Fenerbahce, ale jeśli Ziraat utrzyma taką równą formę jaką ma od dłuższego czasu to w play offach może powalczyć nie tylko z Fener, ale i z wyżej rozstawionym Arkasem. Halkbank raczej poza zasięgiem wszystkich, a jak odpadnie z LM, a odpadnie, to wszystko rzuci na ligę i puchar (jeszcze nie mieli finałów).

Jestem ciekawa, co się stanie po sezonie z Castusiowym zespołem. Chyba jednak będzie lekkie wietrzenie szatni (prawda to, że Castellani wysłał podanie do Zaksy? :o Mógłby sobie darować). Mają trochę pecha w tym sezonie, ale nie wiem, czy to już nie jest kres Ivana. Kibice coś przebąkują na twitterach, że Rouzier miałby tam przyjść, ale mam nadzieję, że po udanym sezonie ktoś z Plusligi się skusi. Choć nie bardzo widać miejsce, no i kasa pewnie nie taka.
A żeby urozmaicić temat, pragnę wspomnieć o miłym geście zawodników Besiktasu i Ziraatu w transmitowanym dziś meczu w Stambule http://www.bjk.com.tr//media/photos/200 ... 847575.jpg
Nie wiedziałam cóż to za transparent, z którym panowie wyszli na boisko, ale potem doczytałam, że to życzenia dla wszystkich kobiet świata z okazji ich jutrzejszego święta :) Bardzo dziękuję :P
Awatar użytkownika
MaciejJoker
Posty: 754
Rejestracja: 25 lis 2014, o 16:15
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: MaciejJoker »

Fenerbahce Stambuł - Halkbank Ankara 1:3 (27:25, 21:25, 23:25, 22:25)

Kubiak zdobył 14 punktów (13-atak, 1-blok), kończąc 59 procent swoich ataków (13/22). Polak przyjmował 37-krotnie (2 błędy), notując 78-procentowe przyjęcie pozytywne oraz 59-procentowe przyjęcie perfekcyjne. Natomiast Możdżonek punktował 11 razy (7-atak, 4-blok), przy 78-procentowej skuteczności w ofensywie (7/9).
Najlepiej wśród gospodarzy punktowali Ivan Miljković (28 punktów) oraz Wout Wijsmans (18 punktów), zaś w szeregach gości najwięcej oczek - dwadzieścia dwa - zapisał na swoim koncie Cwetan Sokołow.

Świetny mecz Polaków! Kubiak ostrzeliwany zagrywką wierząc statystykom przyjmował fantastycznie :P Dobra skuteczność Możdżonka. Arkas Izmir i Ziraat Bankasi Ankara nie straciły punktów i status quo został zachowany w tabeli. Do zakończenia rundy zasadniczej pozostała jedna seria gier i wielce prawdopodobne, że Halkbank skończy bez porażki 8-)
2012, 2013, 2015
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

W Turcji zakończyła się dziś 1. faza play off. Było nadspodziewanie ciekawie. O ile Halkbank wygrał dwa mecze z rzędu z Besiktasem (grają tam do dwóch wygranych), o tyle w trzech pozostałych parach potrzebne były po trzy mecze. No i np. Fenerbahce ostatecznie poległo z Galatasaray, dziś w swojej hali przegrali 1:3 (Miljković atakował 53 razy ;) zdobywając 23 pkt.). Podejrzewam, że to koniec Castellaniego w Fener, a może i w Turcji?

Niezły horror zapewnił swoim kibicom Ziraat Bankasi, który grał dwa tie breaki z Istanbul BBSK. Dziś decydujący mecz bardzo wyrównany. Ziraat przegrywał całego 5. seta, nawet 7:10, ale ostatecznie wyciągnął 15:13. Właściwie to Rouzier im ten mecz wygrał (grając z kontuzją kolana). 32 pkt., atakiem, zagrywką, blokiem, no miał jeden z tych swoich meczów, kiedy nie ma na niego sposobu. W statach 55% w ataku, 19 pkt. na plusie (4 asy, 4 bloki). Mam tylko nadzieję (jako że chciałabym zobaczyć go w lepszym klubie), że te wszystkie zasługi związane z bardzo udanym sezonem nie spowodują, że Ziraat zechce mu za dużo posmarować, żeby go zatrzymać.
Arkas też dość nieoczekiwanie męczył się w 3 meczach z M.Milli Piyango, ale dziś było już gładkie 3:0. Tutaj Schmitt ładnie pozamiatał, 21 pkt. przy 72% w ataku i bilansie 18 pkt. na plusie. Kevin Tillie ostatnio gra na libero (chyba chodzi o kolano).
Pary półfinałowe Halkbank Ankara - Galatasaray Stambuł i Arkas Spor Izmir - Ziraat Bankasi Ankara.
Ostatecznie czwórka bez zaskoczeń, choć oczywiście Fenerbahce rozczarowało.

Notabene z 11 spotkań ćwierćfinałowych bodaj 8 pokazywała telewizja (także w necie). Jak to się ma do LMŚ (ligi mistrzów świata) i NSTW (najlepszej siatkarskiej telewizji wszechświata)?
Awatar użytkownika
MaciejJoker
Posty: 754
Rejestracja: 25 lis 2014, o 16:15
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: MaciejJoker »

Radom - Rzeszów 0
ZAKSA - Skra 2
Lotos - Transfer 0
JW - Cuprum 2
w sumie było 2+2+2+3=9 czyli 4/9
2012, 2013, 2015
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

W Turcji cztery najlepsze ekipy (zresztą 4 kolejne także) rozegrają między sobą nie tradycyjne półfinały, tylko dwuweekendowy turniej Final Four, każdy z każdym. http://www.tvf.org.tr/haberler/detay/9845/ Wszystkie mecze, jak widać, pokaże tv.
Niestety żaden z moich translatorów nie daje rady i nie mogę się doczytać - czy to już będzie rozdanie medali, czy potem finał i mecze o brąz? Podejrzewam, że to drugie, ale w jakiej formule? Może ktoś z was jest zorientowany?
marakuja
Posty: 447
Rejestracja: 27 maja 2009, o 13:17
Płeć: M

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: marakuja »

Wie ktoś gdzie znajdę transmisję jutrzejszych meczów (głównie chodzi mi o Halkbank-Arkas) ?
Marakuja - zwycięzca pretypera Typera Forum Strefy Siatkówki 2015/2016 !!!
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

https://sports.bwin.com/pl/
Na stronie bwin, ale trzeba się zalogować i mieć na koncie ok. 40 zł (odpowiednik 10 euro).
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

A nie, przepraszam, ten mecz jest na NTV Spor, a nie na D-Smart, czyli można spokojnie obejrzeć w sieci, np. na ich stronie http://www.ntvspor.net/canliyayin
albo tu:
http://www.canlitvlive.com/izle/ntv-spor.html
Edyta

Re: Turcja 2014/2015

Post autor: Edyta »

Sorki, że tak post pod postem, ale jakoś nikt nie chce tu pisać, a dosyć ciekawie dzieje się w Turcji. Jakoś wyjątkowo przypadła mi do gustu ta formuła F4, atrakcyjne to jest dla widzów. Ale ja nie o tym. Trwa właśnie ostatni mecz pierwszego weekendu, Halkbank właściwie już powinien przegrać 0:3 z Arkasem, ale cudem się wywinął w końcówce 3 seta i jest tylko 2:1. Porażka była niespodzianką, a wręcz sensacją. W końcu jeszcze w tym sezonie nie przegrali, a tu akurat najważniejsze momenty.
Sokołow grał kompromitująco (zresztą podobnie jak wczoraj z Ziraatem) i już go nie ma na boisku. Osmany też szału nie robi, ale on jest usprawiedliwiony.
Halkbank pewnie i tak wygra całą rywalizację, ale nie miałabym nic przeciwko jakiemuś urozmaiceniu. Arkas i Halkbank walczą o pierwszeństwo w tabeli, potem bez zaskoczeń - Ziraat na 3, ostatni Galatasaray.

E: No i sensacja stała się faktem, Arkas wygrał 4 seta na przewagi, a w decydującej akcji zablokowany Kubiak z pipe'a.
Staty http://www.tvf.org.tr/icerik/209/
No i zupełnie nieoczekiwanie po 1. weekendzie nie Halkbank, a Arkas prowadzi w tabeli :) http://www.tvf.org.tr/icerik/209/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne państwa”