Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

SerCos pisze:Im dalej od meczu tym bukmacherzy gorzej oceniają szanse, a im bliżej zdarzenia to kursy są bardziej realistyczne.

To wynika z tego, że im więcej osób zagra teraz na Resovię, kursy na nich będą spadać.

bakek pisze:Zna ktoś model/ firmę tych stabilizatorów, których używa Camejo lub Muserskiy?

Z tego co się dowiedziałem są to stabilizatory firmy Medi. Z tym że on zakłada nie tylko takie "kupne", ale chyba też robione dla niego specjalnie.

Na stronie PS lekkie dementi odnośnie przełożenia F4. Z drugiej strony to byłoby dziwne nie ogłosić żałoby w takiej sytuacji.

leeon pisze:Na stronie PS lekkie dementi odnośnie przełożenia F4. Z drugiej strony to byłoby dziwne nie ogłosić żałoby w takiej sytuacji.

Pewnie będzie uczczone minutą ciszy.

Za dużo do grania jest ,żeby teraz przekładać - przecież potem jest LŚ,potem te Igrzyska Europejskie - a czasu brakuje a tu jeszcze siatkarze na całym świecie muszą mieć trochę odpoczynku.

FF organizuje CEV a nie rząd niemiecki, będzie skromna oprawa i tyle

W 2010 też organizował CEV, a mimo to został odwołany, skala wydarzenia podobna.

lipton pisze:W 2010 też organizował CEV, a mimo to został odwołany, skala wydarzenia podobna.

Tylko ze wtedy zginął Prezydent kraju gospodarza. Bylem wtedy w Łodzi przy rozmowach i to był główny czynnik który przewazyl o odwołaniu.

CEVolleyball @CEVolleyball · 6 min. 6 minut temu
Volleyball family saddened at Germanwings tragedy. #ChampionsLeague Final Four to go ahead as planned. #games4giants

http://www.cev.lu/News.aspx?NewsID=1986 ... d=1/1/1900

I faktycznie. Wczoraj rano na bw i na wh kurs na Resovię był 2,15. Po paru godzinach na bw spadł na 1,85 - identyczny jak na Skrę. A na wh dalej jeszcze jest 2,15. Pierwszy raz od kilku lat zagrałem. Oceniam, że szanse Reski nie są obecnie mniejsze, niż 1/2.

Wg Mnie Resovia jest faworytem. Co z tego że Skra ma większy potencjał jak jest od Niego daleko. Winiara nie będzie.

leeon pisze:Winiara nie będzie.

To spekulacje czy wiesz coś więcej?

Na sport.pl jest artykuł. Winiar jeszcze nie skacze.

leeon pisze:Na sport.pl jest artykuł. Winiar jeszcze nie skacze.

Winiarski zagra. To tak jak z Fabianem jakiś czas temu. Tez miał nie grać

Tyle że Fabian mial kilka dni choroby, a nie przewlekłą kontuzję.

Jeśli zagra to pytanie jak zagra. Oczywiście większość będzie miała przed oczami mecz z Włochami.

Winiarski zagra, pytanie na jakim poziomie i czy nie daj może nie odnowi mu się ta kontuzja bo już w Rzeszowie wszedł na chwilkę aby następnie zejść z grymasem na twarzy.
Niech i Resovia i Skra zagrają w optymalnych składach i zadecyduje dyspozycja dnia (bo potencjał porównywalny) a nie kontuzje i inne problemy.

O której będzie grała Skra z Reską?

Dee-Jay pisze:O której będzie grała Skra z Reską?

o 20.00

A finał też o 20?

Dee-Jay pisze:A finał też o 20?

Finał o 15:45

http://www.polsatsport.pl/Wiadomosc/fi/ ... index.html

1. Znawca Bosek ocenia na równi przyjmujących Zenita i Berlina...
2. Jak oni mogą oceniać najwyżej Maroufa, który gra padaczkę w Zenicie na ten moment i sam Alekno się na niego wku#wia.
3.

Michajłow po kontuzjach to już nie ten sam zawodnik co kiedyś – twierdzi Mazur, który najwyżej sklasyfikował Jochena Schoepsa i Mariusza Wlazłego.

Nie no Maksim słabizna jest jak wiadomo...

4. Serio Igła jest najlepszym z tych czterech libero?...
5. Bosek ławkę rezerwowych Zenita stawia na jednym poziomie co ławkę Berlina.

Brawa dla tych Panów. Wiadomo każdy ma swoje zdanie i opinie, ale tacy "znaffcy" powinni trochę użyć tego swojego mózgu.

Koso pisze:Brawa dla tych Panów. Wiadomo każdy ma swoje zdanie i opinie, ale tacy "znaffcy" powinni trochę użyć tego swojego mózgu.

Jacy z nich znawcy tak naprawdę. Znawców to mamy tu na Forum pewnie kilku (wliczam siebie ofc).
Taki Swedrowski np. ogląda pewnie tylko to co komentuje. Na 100% nie oglada innych europejskich lig.

Taki Bosek to leci na tym, ze kiedyś był kimś.
Maja zazwyczaj troche przestarzałe oceny i opinie. Tak o rok albo dwa. Strasznie zacofani są.
Te ich teksty, ze Ruscy pękają w końcówkach przy równej grze albo, ze grają prosta siatkówkę to przecież klasyki.

Ale przecież to prawda, że Maksim Michajłow miał jakoś przez dwa lat słabszy okres, w tym operację, tyle że już mu raczej przeszło.

PJ_volleyball pisze: Te ich teksty, ze Ruscy pękają w końcówkach przy równej grze albo, ze grają prosta siatkówkę to przecież klasyki.

Zgoda, są półamatorami, ale akurat jeśli chodzi o pękanie w końcówkach, to dalej prawda. Szczególnie jak się wszystko w sezonie wygrywa i nagle trzeba grać mecz na styku o coś.

fwasilcz pisze:

PJ_volleyball pisze: Te ich teksty, ze Ruscy pękają w końcówkach przy równej grze albo, ze grają prosta siatkówkę to przecież klasyki.

Zgoda, są półamatorami, ale akurat jeśli chodzi o pękanie w końcówkach, to dalej prawda. Szczególnie jak się wszystko w sezonie wygrywa i nagle trzeba grać mecz na styku o coś.

bardzo sobie życzę, żeby w meczu finałowym/o 3 miejsce sprawdziło się to co piszesz niezależnie, która z naszych drużyn z Zenitem się będzie mierzyć.

Jeszcze trzeba dodać, że Rosjanie słabo grają o brązowy medal.

fwasilcz pisze: Zgoda, są półamatorami, ale akurat jeśli chodzi o pękanie w końcówkach, to dalej prawda. Szczególnie jak się wszystko w sezonie wygrywa i nagle trzeba grać mecz na styku o coś.

Jakieś 3 lata temu Skra się przekonała jak Ruscy pękają w końcówkach. Apalikov dwa asy pod rząd, czasy Alekny no i lewe, lewe, lewe, prawe, prawe, pajp do Kurka od Falasci na potrójny blok. Ktoś inny niż ruscy wówczas pękł.

ciorny17 pisze:

fwasilcz pisze: Zgoda, są półamatorami, ale akurat jeśli chodzi o pękanie w końcówkach, to dalej prawda. Szczególnie jak się wszystko w sezonie wygrywa i nagle trzeba grać mecz na styku o coś.

Jakieś 3 lata temu Skra się przekonała jak Ruscy pękają w końcówkach. Apalikov dwa asy pod rząd, czasy Alekny no i lewe, lewe, lewe, prawe, prawe, pajp do Kurka od Falasci na potrójny blok. Ktoś inny niż ruscy wówczas pękł.

Wiadomo, że takie stwierdzenie nie sprawdza się w 100% i jest uogólnieniem, ale widać po meczach, że jak rosyjska drużyna odskoczy na kilka punktów, to bardzo trudno ją dogonić, a jak jest równy set to zdarza im się popełnić proste błędy.

PJ_volleyball pisze:Znawców to mamy tu na Forum pewnie kilku (wliczam siebie ofc).

Ja to w zasadzie się tutaj nie wypowiadam, tylko czytam, a zarejestrowałem się dopiero po MŚ. Jako obserwator muszę niestety powiedzieć, że ci, którzy tutaj uchodzą za największych znawców (a przynajmniej część z nich, nicki sobie daruję), porządnie się skompromitowali w ciągu ostatniego roku. Nie chodzi tylko o MŚ, ale i sezon klubowy (najchętniej już jesienią byście rozdali medale LM Kazaniowi, Biełgorodowi i Nowosybirskowi, a reszta niech walczy o zaszczytne czwarte miejsce za plecami rosyjskich bogów). Kiedy się nie sprawdza, pojawia się nieśmiertelny argument, że "teraz jest niski poziom, więc się nie liczy, kiedyś to była siatkówka, Brazylia, 2006, fap, fap". Kolejna porcja prognoz zaczęła się pojawiać po MŚ i dotyczy przyszłości reprezentacji Polski. Już się nie mogę doczekać zajrzenia do nich za jakiś czas i weryfikacji ich. Będzie zapewne dużo śmiechu.
Podsumowując, radziłbym trochę pokory i dystansu.