Liga Mistrzów 2010-2011

Awatar użytkownika
kanap
Posty: 2300
Rejestracja: 24 wrz 2009, o 17:02
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: kanap »

dreamer pisze:...uchroniła naszą reprezentację od Pana Nawrockiego u jej steru. ... Jeżeli oglądał dzisiejszy mecz, to najlepszym co z tego faktu może wyniknąć dla dobra polskiej siatkówki będzie być może to, że Panowie Kurek i Zatorski nie powąchają przy nim reprezentacyjnych uniformów.dreamer
Kurek w złotym secie zagrał jak dywersant 5 błędów w tym 3 na początku seta, które dały komfort psychiczny Rosjanom, a 2 w końcówce z czego jeden atak metr w aut bez bloku, a drugi tragiczna zagrywka.

Tylko niby kogo miał wystawić Nawrocki za Kurka Bakiewicza czy Antigę dwóch graczy nie potrafiących grać w ataku. Ten skład jest beznadziejnie skomponowany brakuje klasowego przyjmującego z atakiem i bardzo dobrym przyjęciem oraz dobrego szybkiego środkowego.

[ingerencja moderatora]

Skra w tym sezonie gra dużo lepiej niż rok temu. Teraz przynajmniej walczy kiedyś odpuszczała. Obecnie fajnie zagrali z Trentino na wyjeździe i teraz z rosjanami mimo porażki walczyli.
Ostatnio zmieniony 9 mar 2011, o 19:38 przez nikt wazny, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: część posta przeniesiona do działu "koncert życzeń"
Awatar użytkownika
adi_tiger
Posty: 1421
Rejestracja: 14 paź 2009, o 14:51
Płeć: M
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój / Gliwice
Kontakt:

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: adi_tiger »

dreamer pisze:
adi_tiger pisze:Patrze po raz enty na rozpiskę meczów finałowych no i ...

Jastrzębski Węgiel zagra z Cuneo albo Moskwą
Trentino zagra z Zenitem Kazań.

A przecież komentatorzy i każdy mowił że Węgiel z Skrą/Kazaniem.
Jastrzębski nie może zagrać z Cuneo, bo to znaczyłoby, że dwa kluby włoskie zagrałyby w różnych półfinałach.

dreamer
Ale tak wynika z rozpiski na cev.lu i się zastanawiam
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Nagor »

Rysio z Klanu pisze:Tak tak, dzisiaj mają swój wielki dzień wszyscy ci, którzy co roku zapowiadają "W tym roku zlejemy Pszczoły w lidze". To nic, że Skra ma w tym roku na rozkładzie dwie najpotężniejsze drużyny świata, to nic że połowa rywali z tegorocznej edycji LM Węgla nie utrzymałaby się w PlusLidze i tak znajdą się osobniki, które będą nas przekonywać, że to jednak Węgiel jest drużyną lepszą.
Szacunek dla Falasci. Kurek znów pokazał, że charakter ma bliźniaczy z Bartmanem
Kolejne potwierdzenie mojej tezy, zła drabinka, JW miało łatwiej bla bla bla... Chcesz mieć LM ? Wygrywaj sobie ze wszystkimi.
Kurek znów pokazał, że charakter ma bliźniaczy z Bartmanem
Z tym, że Bartman ma jaja i potrafi pokonać np. Coprę, a Kurek nie.
Nie zmienia to jednak faktu, że jest upośledzony i promuje zespoły słabsze.
Wg mnie zespół lepszy mógłby wygrać 2 mecze i po problemie.
Na chwilę obecną podejrzewam, że nie różni się ona wiele od cypryjskiej.
Chyba widziałem mistrza Cypru w jakimś pucharze grali z AZS Oln - jeden zawodowy siatkarz.
student pisze:Lata lecą a Nagor stawia wciąż tak samo idiotyczne tezy.
Wiem, że prawdopodobnie nie znam się na siatkówce tak dobrze jak On ;) , ale płakać mi się chce jak czytam Jego posty. Tylko prawdziwy kibic w trakcie meczu międzynarodowego opowie się przeciwko polskiemu zespołowi. W końcu po co komu 2 polskie teamy w FF LM.
Gdzie są moderatorzy, to chyba nic nie wnosi do tematu? Nazywaj sobie mnie jak chcesz, szczerze mówiąc każda przyczyna porażki skry jest dobra, a dla ciebie nie muszę być prawdziwym kibicem.
...
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Mateusz1993 »

Brawa dla Skry za zwycięstwo tego się nie spodziewałem ani trochę, ba nawet 2 setów- 1 to jeszcze. W złotym secie wyczyścił wszystko Michajłow i Skra nie ma awansu do Final Four. Złośliwi by powiedzieli, za rok F4 w Łodzi. Ja taki nie będę i powiem niech próbują za rok awansować.
PS:
Nosić wodę, podobnie teza z Bąkiem w 6 każdego klubu.
Wawa- wolne żarty
ZAKSA- ze zdrowym Świdrem, ciekawe za kogo?
Czewa- ciężko powiedzieć, nie wydaję mi się by Kardos na niego postawił.
Resovia- wiadomo.
Delecta- mógłby grać w 6 (zapewne, ale nie jestem przekonany na 100%)
JW- Za Hardego byłaby szansa.
Wieluń- sądzę, że tak.
Olsztyn- jak wyżej.*
Fart- widać, że Daszkiewicz próbuje stawiać na dwóch ofensywnych, choć za Castarda mógłby grać.
* ale jaki poziom prezentują tamci przyjmujący.
Czyli z 9 możliwych klubów: Pan Michał Bąkiewicz- w 6 grałby w 4/5 czyli około 50%
PS2: Dreamerze, a kogo widzisz za nich w kadrze- mowa o Kurku i Zatorskim, poproszę o 6 nazwisk do Kurka i 3 do Zatorskiego.
Możesz to zacytować i dać w temacie o reprze, albo tu tylko ciekaw jest bardzo odpowiedzi.
Awatar użytkownika
BadTrue
Moderator
Moderator
Posty: 2296
Rejestracja: 28 paź 2010, o 08:04
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: BadTrue »

Bardzo fajny mecz, jeden z lepszych w tej edycji LM........brakło niewiele...ale jednak brakło...mimo wszystko gratulacje za bardzo dobrą postawę ;) ;)
AsurBaniPal
Posty: 373
Rejestracja: 26 paź 2010, o 07:14

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: AsurBaniPal »

Nagor pisze:
treonik pisze:zacząłem wątpić, podają ręce ale jak przegramy to tylko dlatego, że Nagor nie kibicował
Jak by tak było to byłbym najszczęśliwszą osobą na świecie 8-)

BOOOOOM! Pękł wieeelki żółty z czarnymi pasami balon :D Nawrocki po raz kolejny udowadnia, że kadra to dla niego za głęboka woda, jego drużyna nie potrafi utrzymać koncentracji przez 5 setów ani wykorzystać gruntu, który sobie ładnie przygotowali :] Kibicowałem Zenitowi (co prawda nie aż tak jak wczoraj JW), i jestem zażenowany ich postawą. JW jeśli zagra z nimi, ma nawet szanse na finał. Rzucić wszystko na jedną kartę.

JW > skra :D :D :D
Najpierw to muszę zaznaczyć że nie widzę żadnych postów Nagora :o Ze 4 punkty zostały zabrane Skrze a Nagor nie pisze 5000 postów że sędziowie są źli. No i trzeba oddać że najważniejszy był w złotym secie powinno być 4-2 dla Skry ponieważ atak Wlazłego był w boisko!
Tak. Złe sędziowanie. Prawie tak złe jak w bełtowie. Odhaczam sobie postawę sędziego.
Ruskim awans się nie należał...
Ponieważ?

Cała Polska mentalność kłutnie i kłutnie
Twoje komentarze są żałosne człowieku naprawde super że Polska druzyna przegrala z rosyjska no nic tylko szampana kupowac

JW > Skra rzeczywiście liga to najbardziej pokazuje tylko że Skra nie grala z jakimiś niemcami czy holendrami tylko z najlepsza druzyna rosji
do tego skra wygrala 5-4 w setach a JW 5-3 przegrał gdyby nie ten złoty set co dla mnie jest głupotą bo jak już napisał Kramnik promuje słabsze druzyny
ciorny17
Posty: 8466
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: ciorny17 »

Nie oglądałem meczu bo mnie akurat od 16 w domu nie było pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem telegazetę i patrzę że Skra przegrała po złotym secie. Myślałem że w furię wpadnę ale się powstrzymałem. Mój ojciec - wielki kibic siatkówki - używając wielu dobitnych aczkolwiek niecenzuralnych słów stwierdził że było blisko. Mimo wszystko szacunek dla bełchatowian za walkę i pomimo śmiechu przez łzy jestem dumny z postawy Skry z woli walki i hartu ducha. A to że zabrakło niewiele, to inna sprawa i nie chcę obwiniać nikogo za porażkę.
Kłamca.
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Pele »

CZyli reasumujc
Pięknie grali jak nigdy
ale znów przegrali
AMEN
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
rue
Posty: 32
Rejestracja: 18 wrz 2009, o 21:48
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: rue »

Dajcie już spokój z tym kto miał trudniejszych przeciwników itd. Na arenie europejskiej powinniśmy kibicować każdemu polskiemu zespołowi, bez wyjątków. Dlatego gratulacje za wczoraj dla JW, oby w FF pokazali, że nie są tam przez przypadek.
Natomiast ogromna szkoda dzisiejszego meczu. Skra zagrała naprawdę dobre zawody i wygrała z mistrzem Rosji na ich terenie 3:1. Po takim meczu porażka zdecydowanie mniej boli, ponieważ świadczy tylko o tym, że poziom tych klubów jest bardzo wyrównany.
A w takich meczach o zwycięstwie decydują niuanse i szczęście. (Jeśli ktoś z Was uprawiał/lub uprawia sport, to wie co znaczy porażka po równej walce z bardzo mocnym przeciwnikiem).
Mimo braku awansu do FF, ja uważam, że Skra miała dobry rok (o ile nie najlepszy) w LM. Na pewno nie mieliśmy się dziś czego wstydzić, a nazwa Skra na długo zapadnie w pamięci kibicom Zenitu.
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Nagor »

Prawdziwa drużyna potrafi wygrywać złote sety, co mnie obchodzą durne stosunki setów, skoro one w tym roku nie mają najmniejszego znaczenia. Jastrzębie jest w najlepszej czwórce drużyn europejskich, skra jest poza tą czwórką. Takie są fakty.
Twoje komentarze są żałosne człowieku naprawde super że Polska druzyna przegrala z rosyjska no nic tylko szampana kupowac
Żałosne jest zwalanie wszystkiego na regułę złotego seta i trudną drabinkę. Ja kibicuję wszystkim polskim drużynom, z wyjątkiem skry bo ich nie lubię i takie komentarze tylko mi poprawiają i tak dobry humor. Gardzę zachowaniem prezentowanym na przestrzeni lat zawodników (przepraszam - graczy) skry. Rozumiem, że to boli, że skra nie udowodniła takim ludziom jak ja jacy to są potężni. Może i są na krajowym podwórku, ale w europie znaczą tyle ile potrafią ugrać. A jakoś nigdy nie ugrali FF.
...
owca
Posty: 115
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 12:15
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: owca »

Kramnik pisze:Tak - każdy znał system, który był od początku ustalony. Nie zmienia to jednak faktu, że jest upośledzony i promuje zespoły słabsze.
Wyniki 2:3 oraz 3:1 - przykro ale takie są fakty, Nagor:) Musisz zaakceptować to że awansował słabszy zespół, choć oczywiście zgodnie z zasadami, a trener reprezentacji Rosji poległ sportowo w rywalizacji z Jackiem Nawrockim:)
System moze jest uposledzony, co nie zmienia faktu ze nie wiemy zupelnie jakby sie mecz w Rosji potoczyl gdyby trzeba bylo gryzc pariet o kazda pilke i kazdego seta (wedlug starych zasad). O to chodzi wlasnie - zasady byly znane wiec gdzies to w glowach graczy siedzi ze jest ten zloty set na ktorego mozna sie nastawic. Wczoraj tak zrobilo Jastrzebie a dzis Zenit - odkad widzial ze w 4 secie marne szanse na wyciagniecie wyniku maja. Obiektywnie patrzac awansowala druzyna lepsza, bardziej mnie przekownywala gra Zenitu, a szeczolnie Michailowa i Priddiego. W Skrze za to zawiodl w decydujacych momentach Kurek. Mysle ze wielu obiektywnych kibicow ma podobne zdanie ze Belchatow wcale nie byl lepszy. Gdyby tak bylo - nie odpadl by.
chimer89
Posty: 12
Rejestracja: 6 sty 2011, o 20:26
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: chimer89 »

O ile do Kurka można mieć pretensje o ten mecz i ogólnie za to, że się siatkarsko nie rozwinął przez ostatnie półtora roku, to jednak z Zatorskiego będziemy mieli ogromną pociechę. W Skrze przeszedł porządną szkołę, parę korepetycji udzielili mu Michajłow z Tietiuchinem, ale myślę, że łącznie wyszedł na plus w tym dwumeczu.
Natomiast co do Kurka - nie mam pojęcia, co się z tym facetem stało... Szukam odpowiedzi i nie mogę jej znaleźć. Kiedyś straszył atakiem z pipe'a, teraz nie pamiętam, kiedy ostatnio soczyście zaatakował. W ataku ciągle idzie na siłę, techniki w tym jest mało, a im więcej doświadczenia, tym lepsza powinna być technika. Zwłaszcza, gdy trenuje się z takimi specjalistami jak Winiar czy Antiga. O zagrywce to się nie będę już wypowiadać, bo szkoda słów... Brutalnie się weryfikują słowa Łukasza Żygadły, że Kurka na kadrze od nowa trzeba było uczyć ataku.
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Nagor »

Natomiast co do Kurka - nie mam pojęcia, co się z tym facetem stało... Szukam odpowiedzi i nie mogę jej znaleźć.
Mi odnalezienie powodu zajęło 2sekundy. Bo kto jest teraz trenerem skry? Kurek początek sezonu zagrał na formie z reprezentacji, a teraz pod okiem nawrockiego leci na dno.
...
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Chal »

Rysio z Klanu pisze:To nic, że Skra ma w tym roku na rozkładzie dwie najpotężniejsze drużyny świata
A kiedy to ograli Cuneo? 8-)
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: kevinpsb »

dreamer pisze:Jeżeli oglądał dzisiejszy mecz, to najlepszym co z tego faktu może wyniknąć dla dobra polskiej siatkówki będzie być może to, że Panowie Kurek i Zatorski nie powąchają przy nim reprezentacyjnych uniformów.
Zatorski po Igle to najlepszy libero w Polsce... Do tego wiek za nim przemawia. Czy Ci się to podoba czy nie chłopak gra po prostu dobrze. Z całym szacunkiem ale żaden libero aktualnie w Polsce po za Ignaczakiem nie jest wstanie grać lepiej od niego. Najbliżej jest Wojtaszek ale jemu też brakuje... Kto jest jeszcze w kraju na tej pozycji... W zasadzie już nikt.Dębiec, Rusek, Andrzejewski to już zdecydowanie nie ta półka, a reszta na poziom reprezentacyjny to totalne dno. Co do Kurka to też się nie zgodzę. Bartek nie nadaje się na gracza szóstkowego, bo jest po prostu za słaby ale na gracza wchodzącego pasuje idealnie...
Chal pisze:
Rysio z Klanu pisze:To nic, że Skra ma w tym roku na rozkładzie dwie najpotężniejsze drużyny świata
A kiedy to ograli Cuneo? 8-)
'
Teraz powiesz że jestem nieobiektywny ale pisałem posta kiedyś przed losowaniem LM że po za zasięgiem Skry są tylko gracze Trentino i Zenitu Kazań... Oba zespoły udało się ograć i o ile ten pierwszy na szaleństwie to ten drugi udało się ograć w potwornie ważnym meczu. Do czego zmierzam... Uważam że Zenit to zespół mocniejszy niż Cuneo, a co ważniejsze uważałem tak wcześniej.
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: lucass90 »

Rysio z Klanu pisze:To nic, że Skra ma w tym roku na rozkładzie dwie najpotężniejsze drużyny świata
No i co z tego, że udało im się pokonać Zenit i Trentino, skoro te zwycięstwa w ostatecznym rozrachunku kompletnie nic nie znaczyły ??? Mam rozumieć, że Wisła Kraków jest najpotężniejszą drużyną na świecie, bo dwa lata temu wygrała z Barceloną, tak ???
AZS CZĘSTOCHOWA!
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Chal »

No, ja tam jednak wyżej stawiam Cuneo, które dla mnie było w ogóle faworytem do zwycięstwa w LM, ale po nieoczekiwanej dla mnie porażce z Dynamem teraz będzie im ciężko, chociaż nadal ich nie przekreślam. Faktem jest, że Skra zagrała naprawdę dobry dwumecz, zwłaszcza w dzisiejszym spotkaniu zaskoczyli mnie tak dobrą postawą. Zenit jednak okazał się drużyną dojrzalszą, co nie powinno w sumie dziwić, patrząc na nazwiska Balla, Tietiuchina czy Priddy'ego. W obu meczach wygrał te decydujące, piąte sety i dlatego też nie mam wątpliwości co do tego, że na awans zasłużył. Ale na pewno Skrze można postawy pogratulować.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
KadrO
Posty: 4074
Rejestracja: 12 maja 2008, o 07:26
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: KadrO »

Rysio z Klanu pisze:to nic że połowa rywali z tegorocznej edycji LM Węgla nie utrzymałaby się w PlusLidze
Rozumiem że Twoja biedna skierka przegrała i możesz być zmartwiony z tego powodu, że jednak nie jest taka mocna jak ją pompują w mediach sami zawodnicy. A co do rywali. Podsumuję to tak - :] :] Olympiakos, Bled, Generali i Noliko, to 4 drużyn które na 100% walczyłyby o srebro w Polsce. Śmieszą mnie te gadki o tym jaką to łatwą drabinkę mieli Jastrzębianie. Przecież Bled (zeszłoroczna drużyna z FF), Olympiakos (z Despaigne i Zhekovem plus odkryciem Tzouritsem), Generali (które choćby ograło Friedrishafen i jest zdobywcą pucharu Niemiec, a gdyby porównywać poszczególnych zawodników z np. ZAKSą, to Niemcy wyjdą na tym lepiej) i na koniec Noliko które przecież jedynie pokonało Cuneo. Śmiechu warte. Jestem zdania że choćby 2 drużyn z play-off (Haching i Maasseik), ograłoby bez problemów każdą drużynę prócz ew. Skry i pewnie Rzeszowa, choć i te miałyby problemy.
Awatar użytkownika
GuessWhat
Posty: 109
Rejestracja: 5 lut 2011, o 16:22
Płeć: M
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: GuessWhat »

Pierwszy krok Zaksa wykonała, żałuję że nie widziałem meczu, ale nie mogę się doczekać na obejrzenie powtórki. Wielkie gratulacje!!! Jedynie czego mi osobiście brakowało to akcentu Świdra. Miejmy nadzieję, że wkrótce zagra.
arbas
Posty: 562
Rejestracja: 20 sie 2008, o 00:16
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: arbas »

Czysto hipotetycznie ciekawie co powiedza kibice Skry jesli Jastrzebie wygra polfinal z Dynamem :)
Awatar użytkownika
Fein
Posty: 659
Rejestracja: 23 wrz 2008, o 16:14
Płeć: M
Lokalizacja: Warszawa

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Fein »

arbas pisze:Czysto hipotetycznie ciekawie co powiedza kibice Skry jesli Jastrzebie wygra polfinal z Dynamem :)
Jak to co, że tego dnia Zenit (bo pewnie ich miałeś na myśli :P) zagrał słabo.
jimasek
Posty: 27
Rejestracja: 29 maja 2010, o 18:42
Kontakt:

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: jimasek »

arbas pisze:Czysto hipotetycznie ciekawie co powiedza kibice Skry jesli Jastrzebie wygra polfinal z Dynamem :)
moim zdaniem wszyscy będziemy się cieszyć że polskie drużyny grają i wygrywają. Skra grała dobrze ale niestety taki jest sport wygrywa lepszy. Jestem zadowolony że polskie kluby grają dalej JW i ZAKSA w pucharze CEV, widać że opłaca się inwestować w polską siatkówkę.
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza — Albert Einstein
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Nagor »

arbas pisze:Czysto hipotetycznie ciekawie co powiedza kibice Skry jesli Jastrzebie wygra polfinal z Dynamem :)
Nie ma najmniejszych szans, żeby JW grało z Dynamem w półfinale.

Ahh. A jeśli miałeś na myśli Zenit, to wiadomo - przecież to skra ich wymęczyła i nie mają sił na JW.
...
Awatar użytkownika
azsiak88
Posty: 2091
Rejestracja: 8 maja 2009, o 21:44
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: azsiak88 »

Ptk. 1. Skra przegrała, ale wstydu nie przyniosła. Z byle kim nie przegrali i chwała im za to, że wygrali mecz. Golden to paranoja. Podobał mi się przykład z piłką nożną - 1:0 w rewanżu 0:10 i karne. Jeżeli tego nie zniosą siatkówka na tle innych sportów będzie upośledzona.

Ptk. 2. Kibicowanie - znowu przytoczę kopaną. Jak przegra Barca w LM to w Madrycie tygodniowa biba i odwrotnie. Inne przykłady to Londyn czy Mediolan. U nas przyjęło się, że grają nasi w pucharach to cała Polska kibicuje temu teamowi. Bzdura - nic na siłę.

Ptk.3 Błędy sędziów. Obiektywny kibic stwierdzi komu najbardziej pomogły i kiedy a kiedy nie miały znaczenia na wynik.

Ptk. 4 Nawrocki - wiedziałem, że kiedy jemu lekko podwinie się nóżka to wszyscy wyjadą na niego jak sępy na padlinę. Ławkę ma taką jaką ma. Jak idzie to się gra a jak nie idzie to jest padaka i "klaskacze" nie pomagają zespołowi.
Castelani rozwalił nam kapitalnie MŚ, zawodnicy byli bez formy, dokonywał złych decyzji itd. Mimo to większość chciała, aby został (w tym ja). Żeby nie było, fanem Nawrockiego nie byłem, ale jednym meczem nikogo nie można skreślać. To tak jak w życiu ktoś popełni błąd to od razu out?

I tak podsumowując, czytając te wszystkie posty w większości brak zupełnego obiektywizmu oprócz kevinapsb a chyba o obiektywizm w tym wszystkim chodzi.
PZPS - Polsatowski Związek Piłki Siatkowej
rue
Posty: 32
Rejestracja: 18 wrz 2009, o 21:48
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: rue »

arbas pisze:Czysto hipotetycznie ciekawie co powiedza kibice Skry jesli Jastrzebie wygra polfinal z Dynamem :)
Ja się będę cieszył, a jak wygra LM to będę skakał z radości. Podobnie jeśli w sobotę drugi raz wygra ZAKSA.
Rysio z Klanu
Posty: 667
Rejestracja: 9 maja 2009, o 18:11
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Rysio z Klanu »

KadrO pisze:
Rozumiem że Twoja biedna skierka przegrała i możesz być zmartwiony z tego powodu, że jednak nie jest taka mocna jak ją pompują w mediach sami zawodnicy.
Wręcz przeciwnie. Pokazali, że są potężni i osiągnęli poziom, do którego w tym sezonie nie zbliżył się żaden polski klub. A że w całej Europie są dwie porównywalnie mocne drużyny, to jest po prostu pech.
KadrO pisze:A co do rywali. Podsumuję to tak - :] :] Olympiakos, Bled, Generali i Noliko, to 4 drużyn które na 100% walczyłyby o srebro w Polsce. Śmieszą mnie te gadki o tym jaką to łatwą drabinkę mieli Jastrzębianie. Przecież Bled (zeszłoroczna drużyna z FF), Olympiakos (z Despaigne i Zhekovem plus odkryciem Tzouritsem), Generali (które choćby ograło Friedrishafen i jest zdobywcą pucharu Niemiec, a gdyby porównywać poszczególnych zawodników z np. ZAKSą, to Niemcy wyjdą na tym lepiej) i na koniec Noliko które przecież jedynie pokonało Cuneo. Śmiechu warte. Jestem zdania że choćby 2 drużyn z play-off (Haching i Maasseik), ograłoby bez problemów każdą drużynę prócz ew. Skry i pewnie Rzeszowa, choć i te miałyby problemy.
Nie, to już było poniżej worka. Chcecie tworzyć bajeczki to stworzę ją i ja. Patrząc obiektywnie, to w polskiej lidze są tylko dwie drużyny słabsze od węgla: Wieluń i Olsztyn. Nie jest tak?(Jest! Bo system ligowy jest 10 razy bardziej sprawiedliwy niż pucharowy) Krótko mówiąc, każdy zespół z którym wygrał w tym roku węgiel plasowałoby się u nas na ok. 9-10 miejscu. Czyli no cóż, moja teza się co raz bardziej rozrasta, przed chwilą było 40% teraz ok 80% (bo może któraś tam by wygrała baraż).
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Antonella Hard Core »

Szkoda Skry bo wczoraj rozegrała naprawde dobre spotkanie ale niestety złoty set zupełnie im nie wyszedł i po raz kolelny bełchatowskie ambicje zostały brutalnie zatrzymane w fazie ćwierćfinałowej. Na pocieszenie Skrze można jedynie dodać że zostali drugim polskim zespołem ( po Mostostalu) który w historii europejskich rozgrywek potrafił wygrać w Rosji ( bądz wcześniej w Związku Radzieckim) lecz to pewnie marne pocieszenie dla Bełchatowa.
Jednak teraz troche optymizmu bo przecież mamy swojego przedstawiciela w Final Four Ligi Mistrzów czyli zespół Jastrzębskiego Wegla a dzięki temu jakiś polski zespoł zagra trzeci raz w ciągu ostatnich czterech sezonów w turnieju FF Ligi Mistrzów, wczesniej nigdy z taką czestotliwością nie mielismy naszych klubów w najlepszej "czwórce" Europy (choć wiadomo jak to było z FF ze Skrą). Ale teraz o Jastrzębiu bo teraz oni zasluzyli żeby o nich mówić i pisać, ich półfinałowy rywal będzie znany dopiero po dzisiejszym meczy Dynama z Cuneo ale biorąc pod uwage pierwszy mecz tych drużyn to znacznie bardziej prawdopodony wydaje sie awans klub z Moskwy a w takim przypadku Jastrzębie zagra z obroncą tytułu-Trentino. Jeśli zaś dzisiaj zatriumfuje cuneo to w półfinale nasi zagrają z Zenitem Kazań i będą mieli okazje do pomszczenia Skry, wydaje sie że łatwiej byłoby Jastrzębiu grać właśnie z Kazaniem więc trzeba trzymać dziś kciuki za Cuneo.
Co ciekawe niektórzy z Jastrzębia bardzo dobrze wiedzą jak smakuje wygranie Ligi Mistrzów, mam tu na mysli oczywiście L.Divisa który wygrywał LM w 2007 roku z VBF Friedrichshafen a także trenera L.Bernardiego który jako zawodnik wygrywał Lige Mistrzów trzykrotnie z Sisleyem Treviso w 1995,1999 i 2000 roku ( 1999 wygrał ją po finale z Noliko które teraz wyelimował w ćwierćfinale jako trener) i raz z Modeną w 1990 roku a poza tym czterokrotnie Włoch przegrywał w wielkim finale Ligi Mistrzów ( trzy razy z Modeną i raz z Sisleyem).
jinx
Posty: 6285
Rejestracja: 18 maja 2009, o 22:20
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: jinx »

Wydaje mi sie, ze jak Piechocki bedzie dalej chcial inwestowac w Kurka na boisku, to radze Mariuszowi stanąc do przyjecia i w 4 przyjmowac zagrywke przeciwnika:D

Kurek ten sezon ma niezbyt udany, nie wiem czy dalej sie rozwija. Wiadomo, ze to on zawalił skrze ten mecz.
Anty PZPS, lepper, bosek, pakol, panikarz
Awatar użytkownika
todus
Posty: 936
Rejestracja: 25 maja 2008, o 19:10
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: todus »

jinx pisze:Wydaje mi sie, ze jak Piechocki bedzie dalej chcial inwestowac w Kurka na boisku, to radze Mariuszowi stanąc do przyjecia i w 4 przyjmowac zagrywke przeciwnika:D

Kurek ten sezon ma niezbyt udany, nie wiem czy dalej sie rozwija. Wiadomo, ze to on zawalił skrze ten mecz.
Myślę, że to rewelacyjny pomysł - Wlazły na przyjęcie, Kurek do ataku.
W meczu z Politechniką Szampon radził sobie doskonale.
"Wygrywanie oznacza brak strachu przed przegraną"
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
Edyta

Re: Liga Mistrzów 2010-2011

Post autor: Edyta »

Wczoraj było mi żal Skry, bo pokazała się z dobrej strony z mocnym Kazaniem, ale dziś mi przeszło. Usłyszałam w radiu żalącego się Plińskiego. Tak to brzmiało - to chore, to dramat, przegrywamy 2:3 i wygrywamy 3:1, a jednak odpadamy przez żenujący system wymyślony przez panów na górze. Skra w tym roku była przygotowana na grę w Final Four i wygranie Ligi Mistrzów, a jednak tam nie zagramy.

Sorry, ale jak usłyszałam, że Skra była gotowa na wygranie LM a przez chory system nie zagra w FF to się spytam, co stanęło na przeszkodzie, żeby dwa razy wygrać z Zenitem, albo chociaż wygrać złotego seta? Tak chyba by zrobił zespół gotowy do wygrania LM? Jak ktoś się pyta, dlaczego ludzie nie lubią Skry to mamy kolejny kamyczek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Liga Mistrzów”