Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Januszek pisze:A Gutsalyuk to chyba na tej samej diecie co De Cecco

Nie, żeby De Cecco był człowiekiem o idealnej sylwetce, ale dopóki wymiata w defensywie i rewelacyjnie rozgrywa to wypominanie wagi Argentyńczykowi jest trochę dziwne.

Nie ma argumentów Perugia na Kazań, szkoda tego seta. Choć na pewno mają potencjał na lepszy występ w finale niż Resovia, a chyba skończy się podobnie.

Mowilem, ze tak będzie. Żal na to patrzec.

Możliwe, dlatego napisałem chyba. Perspektywa, kamera.. nieważne a co do gry De Cecco to nawet nie mogę pisnąć słówka, bo jest fenomenalny. Tak tylko napisałem, bo odstaje od reszty. Grą również - na plus oczywiście.

Szkoda tej końcówki, ale to jest właśnie Zenit. Dwóch szans nie daje...

StanLee pisze:

Lucarelli pisze:Zagrał Anderson w tym sezonie w Zenicie jakiś bardzo dobry mecz?

Zdarzyło mu się.

Dobrze gra De Cecco w tym 2. secie, trzyma grę Perugii.

Odnoszę jednak wrażenie ze generalne gra bardzo słaby sezon.
Skończył jakiś atak dzisiaj? Aż się prosi żeby wpuścić za niego Siwożelca.

Michajłow zaczął mecz dzisiejszy tak jak wczorajszy- czyli fatalnie, ale szybko się rozegrał i jest najpewniejszym punktem drużyny.

Ano gra, tylko trochę ciężko się dziwić 30-letniemu graczowi który w klubowej siatkówce wygrał wszystko, że nie gra dobrego sezonu ligowego w drużynie która w Lidze Mistrzów straciła ze trzy sety, a w lidze nie przegrała meczu.

Czy mozna napisać jakaś petycje o goscinny występ Sady Cruzeiro w nastepnym Final Four?

Cztery asy na Bergerze.

Leon

Cofam każde słowo w stronę Leona, napisane przed tym finałem

Milten pisze:Czy mozna napisać jakaś petycje o goscinny występ Sady Cruzeiro w nastepnym Final Four?

W grudniu ich zobaczysz w Polsce z Zenitami i innymi Trentinami

StanLee pisze:Nie, żeby De Cecco był człowiekiem o idealnej sylwetce, ale dopóki wymiata w defensywie i rewelacyjnie rozgrywa to wypominanie wagi Argentyńczykowi jest trochę dziwne.

Gdzieś już słyszałem tę argumęt. Gdzie to było. Aaa, pamiętam! Na SN, jak była mowa o Lindsey Berg!

Nawet Lube szans by nie miało. Zenit przegrywa z Sadą Cruzeiro nie ze względu na zagrywkę, tylko ze względu na rozgrywającego Williama. Pomijanie rozgrywającego w sukcesie drużyny jest dla mnie dziwne i niezrozumiałe, bo to jest mózg drużyny i to on kieruje grą, od niego bardzo dużo zależy. To, co William robi z blokiem Zenita, no robi z niego tatar. Masz szybszego rozgrywającego, to wygrywasz - oczywiście przy podobnym poziomie drużyn. Zenit a Perugia, to nie są równe drużyny. Wystarczy, że Zenit trafia na równego sobie (oprócz rozgrywającego) - ale naprzeciw nich staje Toniutti czy William i jest pozamiatane.

Wysłano z mojego kranu przy użyciu zlewozmywaka.

Jedyny komentarz do tego meczu. To jest niesamowite, to wyglada jak pojedynek pol-amatorów z zawodowcami.

o czym Wanio pie.....czy.
Aż uszy bolą.

MVP Michajłow czy Leon?

Nawet jak Perugia zagrała fajną akcję to Buti wszedł w siatkę.

Ciekawe czy Bernardi za rok ogarnie tą Perugię żeby grała na miarę potencjału - przyjdzie lepszy libero niż Bari, zdrowy Russell, i Zaytsev w lepszej formie (choć dzisiaj najlepszy w Perugii). Poza wczorajszym półfinałem, słabiutki sezon Perugii, co tu dużo gadać.

Wania męczący

Wczoraj zaczeło się FF od meczu dwóch włoskich druzyn i ustaleniu kto jest drugi w turnieju gra się skończyła

W Krakowie Trento się o wiele bardziej postawiło, głównie dzięki Gianellemu

pewniak pisze:W Krakowie Trento się o wiele bardziej postawiło, głównie dzięki Gianellemu

Djurić.

pewniak pisze:W Krakowie Trento się o wiele bardziej postawiło, głównie dzięki Gianellemu

lolz, głównie dzięki temu, że Atanasijevic i Berger zagrali na 20% w ataku.

StanLee pisze:Ano gra, tylko trochę ciężko się dziwić 30-letniemu graczowi który w klubowej siatkówce wygrał wszystko, że nie gra dobrego sezonu ligowego w drużynie która w Lidze Mistrzów straciła ze trzy sety, a w lidze nie przegrała meczu.

To jaki jest sens trzymania zdemotywowanego zawodnika na kontrakcie za 1 mln $? Chyba tylko żeby konkurencja się nie wzmocniła w kontekście LM.

Lucarelli pisze: To jaki jest sens trzymania zdemotywowanego zawodnika na kontrakcie za 1 mln $? Chyba tylko żeby konkurencja się nie wzmocniła w kontekście LM.

A po co coś zmieniać skoro Kazań wszystkich leje? Na KMŚ Anderson grał lepiej niż Michajłow, uprzedzając.

Jestem zawiedziony. Miał być mecz o siatkówki o klubowy Puchar Europy, a zamiast tego obejrzałem program kulinarny "jak zrobić marmoladę jabłkową gołymi rękami". Jak żyć?

W tym F4 jeden zespół odstawał od reszty, tym razem pozytywnie. W sumie w finale zagrały podobne drużyny: oparte na mocnej zagrywce i słabym przyjęciu. Rożnica poziomów wynikała z podobieństw stylów i mocniejszych argumentach jednej z nich. Fajnie się ogląda Leona jak górą forsuje podwójny blok w boisko. Nie pamiętam takiej różnicy w finale- nawet jak 3x Trentino wszystkich lało.

Główa mała, ale Boricić się spasł przez te 2 lata rządzenia. Kasa misiu, kasa - żadna tam siatkówka. Pewnie 75% ludzi z CEV nawet nie wie, ze w Rio nie było przerw technicznych.

bardzo nudna LM,a Zenit robi drugi mega klub wiec w perspektywie 2,3 lat będa jeszcze wieksze nudy

wlosi chcieli byc zabawni jesli chodzi o nagrody indywidualne, dobrze ze w historii zostanie zapamietany glownie wynik
25-15 25-23 25-14

jak juz nie mogli dac best oppositea maximowi to drugi wariant wydaje sie oczywisty - caroll. no ale jak widac nei dla wlochow.

Hahahahaha dobre nagrody.

No nie, jeszcze Grebennikov dostał