Final Four 2018
Re: Final Four 2018
No niestety.
W porównaniu z pojedynkiem tych drużyn na KMŚ ZAKS-a miała dziś znacznie gorsze przyjęcie niż wtedy, ustępowała wyraźnie tutaj Lube i w związku z tym Toniutti nie był w stanie uruchomić swojej potencjalnej najgroźniejszej broni Bieńka i Wiśniewskiego.
Francuski rozgrywający Kędzierzyna co chwila musiał latać po całym boisku, a Christenson - może w dwóch ostatnich setach szczególnie - z perspektywy blokujących ZAKS-y miał stanowczo za dużo piłek dogranych na nos. ZAKS-a mając wyraźnie słabsze przyjęcie niż drużyna w której na skrzydłach są Juantorena, Sokołow, czy Sander - sorry - zwyczajnie nie miała prawa tego meczu wygrać.
W porównaniu z pojedynkiem tych drużyn na KMŚ ZAKS-a miała dziś znacznie gorsze przyjęcie niż wtedy, ustępowała wyraźnie tutaj Lube i w związku z tym Toniutti nie był w stanie uruchomić swojej potencjalnej najgroźniejszej broni Bieńka i Wiśniewskiego.
Francuski rozgrywający Kędzierzyna co chwila musiał latać po całym boisku, a Christenson - może w dwóch ostatnich setach szczególnie - z perspektywy blokujących ZAKS-y miał stanowczo za dużo piłek dogranych na nos. ZAKS-a mając wyraźnie słabsze przyjęcie niż drużyna w której na skrzydłach są Juantorena, Sokołow, czy Sander - sorry - zwyczajnie nie miała prawa tego meczu wygrać.
-
- Posty: 2593
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Final Four 2018
Sensacji nie było, bo nie mogło być. Zaksa zagrała tak jak, jak średnio grała od półfinałów Plusligi. Głównym problemem była średnia forma Deroo, który miał ciągnąć zespół do wygranych. Potrafili odrabiać wysokie straty (jak w I secie), ale zaczynanie setów od 3:8, to nie jest solidna gra. Mają szansę w walce o 3 miejsce, bo drugi przegrany półfinałów może nie mieć motywacji.
Re: Final Four 2018
fakt Macerata i w szczegolnosci wloskie druzyny do cierpliwych nie naleza, zaczeli z przytupem pozniej dostosowali sie poziomem do przeciwnika, po oddaniu seta i remisie na 1-1 zaczeli grac na jakies 70% tego co potrafia i skonczylo sie na dwoch pogromach. Ciekawe czy Zaksa znalazla juz nowego trenera, bo to co zrobil w tym sezonie Gardini przebic moze tylko Kowal, bo on juz jest doswiadczony w aspekcie psucia druzyny.mewa pisze:siatkówka to zdecydowanie gra dla cierpliwych...Bazinga pisze:jaka to jest ogromna przepasc, zal ogladac
Franko pisze: Przezorny zawsze zabezpieczony
tez musialem dobierac 3-1 przy 1-1
Re: Final Four 2018
Zabrakło mi ze strony Gardiniego motywacji pt: "Uderz, chłopie! Uderz!!!". Semeniuk ostatnia piłka w 3 secie, nic nie ryzykuje, a on atakuje na pół gwizdka, zostaje podbity, idzie atak z lewego skrzydła - Juantorena się nie cacka i kończy set. Szkoda, że bali się dostać czapę np. Deroo. Torres chyba próbował im to przekazać, że nie ma półśrodków, ale nie dotarło.
Re: Odp: Final Four 2018
Taaa, jasne...kibic_siatki pisze:Mają szansę w walce o 3 miejsce, bo drugi przegrany półfinałów może nie mieć motywacji.
Re: Final Four 2018
sal pisze:Widziałeś mecz "gwiazd" w tym sezonie?Tam był konkurs zagrywki.To tyle w temacie jakości zagrywki.Domin27 pisze:Nie ten poziom. Powiedzcie mi co mam sobie pomyśleć o drużynie z Polski, która cały mecz zagrywa w grebennikowa? Mówię rzecz jasna o mocnej zagrywce. Za to zawodnicy Lube potrafią kierować w Szymure, co zresztą nie było odkrywcze. Z czego to wynika? Bo nie ukrywam, w rprzypływie złości po n-tym laniu od włoskich drużyn mam na końcu języka tezę, że nasi zawodnicy nie potrafią ukierunkowac mocnej zagrywki.
Nie widziałem. Może to z korzyścią dla mnie. Podsumowując, to to jest kryminał. No bo wszystko wszystkim, ale poleceń z ławki by w Francuza celowac chyba nie mieli
Re: Final Four 2018
ajaj. Po pierwszych punktach, kiedy Mistrzowie Pióra stawiali już krzyżyk na Zaksie napisałem, że spokojnie, gra się min. 3 sety. Nie liczą się poszczególne wyniki w nich. Zagraliśmy 4. Szkoda. Mam wrażenie, że zawodnicy starali się na tyle na ile mogli. Próbowali grać mimo beznadziejnej formy.
Dziękuję Andrea. Możesz odejść.
Dziękuję Andrea. Możesz odejść.
Re: Final Four 2018
Przypomnę, że reprezentacja U23 w której Szymura i Semeniuk byli liderami niecały rok temu na MŚ juniorów starszych przegrywała z kretesem nie tylko z Egiptem, ale także ze złożoną z amatorów-studentów reprezentacją Japonii gdzie większość siatkarzy w wyjściowej "6" miała mniej niż 1.90 cm.aezakmi pisze:Zabrakło mi ze strony Gardiniego motywacji pt: "Uderz, chłopie! Uderz!!!". Semeniuk ostatnia piłka w 3 secie, nic nie ryzykuje, a on atakuje na pół gwizdka, zostaje podbity, idzie atak z lewego skrzydła - Juantorena się nie cacka i kończy set. Szkoda, że bali się dostać czapę np. Deroo. Torres chyba próbował im to przekazać, że nie ma półśrodków, ale nie dotarło.
Więc jak ktoś ma problem, żeby zaatakować z pełną siłą i nie wstrzymywać ręki przy japońskim środkowym - amatorze, który ma wzrostu 1.88, to mając przed sobą blok Sokołowa, czy Juantoreny spęka tym bardziej.
Nie zwalajmy więc wszystkiego na Gardiniego, on tych chłopaków trenuje raptem rok, a oni trenują i grają w siatkówkę już od lat kilkunastu. I przecież znamy ich zarówno te lepsze strony, jak i ewidentne słabości nie od dziś.
Re: Final Four 2018
Troche zle porownanie , bo akurat co do Szymury nie mozna bylo miec zadnych zarzutow na tamtej imprezie , bo chyba jako jedyny trzymal tam gre. No niby byly MS U23, ale my pojechalismy skladem takim , gdzie ta grupa chłopaków w pluslidze moglaby sie nie utrzymac.drukjul pisze:Przypomnę, że reprezentacja U23 w której Szymura i Semeniuk byli liderami niecały rok temu na MŚ juniorów starszych przegrywała z kretesem nie tylko z Egiptem, ale także ze złożoną z amatorów-studentów reprezentacją Japonii gdzie większość siatkarzy w wyjściowej "6" miała mniej niż 1.90 cm.aezakmi pisze:Zabrakło mi ze strony Gardiniego motywacji pt: "Uderz, chłopie! Uderz!!!". Semeniuk ostatnia piłka w 3 secie, nic nie ryzykuje, a on atakuje na pół gwizdka, zostaje podbity, idzie atak z lewego skrzydła - Juantorena się nie cacka i kończy set. Szkoda, że bali się dostać czapę np. Deroo. Torres chyba próbował im to przekazać, że nie ma półśrodków, ale nie dotarło.
Więc jak ktoś ma problem, żeby zaatakować z pełną siłą i nie wstrzymywać ręki przy japońskim środkowym - amatorze, który ma wzrostu 1.88, to mając przed sobą blok Sokołowa, czy Juantoreny spęka tym bardziej.
Nie zwalajmy więc wszystkiego na Gardiniego, on tych chłopaków trenuje raptem rok, a oni trenują i grają w siatkówkę już od lat kilkunastu. I przecież znamy ich zarówno te lepsze strony, jak i ewidentne słabości nie od dziś.
Re: Final Four 2018
Z całą pewnością z korzyścią dla Ciebie .Co do tych poleceń z ławki w sprawie zagrywki, tu już nie byłbym taki pewien.Domin27 pisze:Nie widziałem. Może to z korzyścią dla mnie.Podsumowując, to to jest kryminał. No bo wszystko wszystkim, ale poleceń z ławki by w Francuza celowac chyba nie mieli
Re: Final Four 2018
Perugia w meczach przeciwko Lube była jakby bardziej naładowana, czyżby jednak trochę miękkie nogi na początku meczu?
Re: Final Four 2018
Różnica między Peruguią a Zenitem? Leon 3 asy pod koniec seta. A co gorsze dla kibiców Zenitu za rok ta przewaga będzie po 2 stronie
Re: Final Four 2018
Dziwi mnie aż tak duża liczba błędów z obu stron w ataku. Na pojedycznym bloku dużo piłek w aut zostało wyrzucone. Myślę, że dziś wygra ten, komu lepiej zagrywka będzie siedzieć. Perugia nie jest bez szans po przegranym pierwszym secie.
Re: Final Four 2018
Wilfredo jak zwykł robić w końcówce pozamiatał - 3 asy, trzy włoskie małe smuteczki. Kto ma Leona ten zdobywa Puchar Europy? Nawet prezes Perugii twierdzi, że właśnie tak, choć dziś koledzy Wilfredo na razie jakoś specjalnie mu nie pomagają. Ale może Michajłow i Anderson w końcu się obudzą z letargu
Więc o ile porażkę z całkiem normalnie wyglądającą reprezentacją Egiptu, tym bardziej że Egipcjanie grali przed własną publiką byłem gotowy naszym chłopakom puścić szybko w niepamięć, to jednak porażka z tymi japońskimi konusami była jednak ewidentną kompromitacją chłopaków Daszkiewicza i nie ma tu dla nich żadnego wytłumaczenia. Uważam, że przy takiej przewadze warunków fizycznych, że nasi nie mieli prawa tego meczu przegrać, nawet gdyby wszyscy bez wyjątku mieli wtedy tego dnia jakieś dolegliwości żołądkowe.
A uważasz, że japońska drużyna z którą na tej imprezie przegraliśmy, a która nawet wizualnie wyraźnie nie chodziła w tej samej kategorii wzrostowej co pozostałe drużyny w naszej grupie miałby jakieś szanse nawet nie w naszej Pluslidze, tylko w I lidze? Bo ja autentycznie w to wątpię. FIVB organizowała kiedyś rozgrywki Men's U-185 dla zawodników poniżej 185 cm i tam większość z tych japońskich niziutkich siatkarzy może by nawet miała jakieś szansę zrobienia kariery. Ponadto sprawdzałem w trakcie tego meczu CV siatkarzy japońskich, w ich składzie było kilku juniorów, którzy przyjechali praktycznie prosto ze złotych dla nas mistrzostw U21, w tym ich atakujący który w tym meczu nastukał nam najwięcej punktów i którego nie byliśmy w stanie zatrzymać w ataku. A przecież w MŚ U21 ci sami Japończycy nie odegrali kompletnie żadnej roli. Czyli nie tylko sporo niżsi, to jeszcze przynajmniej niektórzy dwa lata młodsi.Pawel9221 pisze: Troche zle porownanie , bo akurat co do Szymury nie mozna bylo miec zadnych zarzutow na tamtej imprezie , bo chyba jako jedyny trzymal tam gre. No niby byly MS U23, ale my pojechalismy skladem takim , gdzie ta grupa chłopaków w pluslidze moglaby sie nie utrzymac.
Więc o ile porażkę z całkiem normalnie wyglądającą reprezentacją Egiptu, tym bardziej że Egipcjanie grali przed własną publiką byłem gotowy naszym chłopakom puścić szybko w niepamięć, to jednak porażka z tymi japońskimi konusami była jednak ewidentną kompromitacją chłopaków Daszkiewicza i nie ma tu dla nich żadnego wytłumaczenia. Uważam, że przy takiej przewadze warunków fizycznych, że nasi nie mieli prawa tego meczu przegrać, nawet gdyby wszyscy bez wyjątku mieli wtedy tego dnia jakieś dolegliwości żołądkowe.
-
- Posty: 120
- Rejestracja: 10 maja 2018, o 18:12
- Płeć: K
Re: Final Four 2018
Przyjęcie, przyjęcie, przyjęcie ale to jest Alekno. Alekno mówi "zagrywamy w Zajceva" (nie dotyczy Leona, on pierze gdzie chce, bo i tak wygrywająca/as )to zagrywamy. Zagrywamy i wygrywamy. A jeśli już uda się przyjąć w punkt, to Artem skacze w ciemno.
Re: Final Four 2018
Ten moment gdy hala w Kazaniu skanduje nazwisko "reprezentanta Polski"
Re: Final Four 2018
5 asów, w półfinale Superligi zaserwował bodajże 10, mamy środek 2 seta, czyżby chciał to przebić Wilfredo ?
Re: Final Four 2018
Mam nadzieję, że mecz oglądają uczniowie Spały. Doskonale widać jak powinna wyglądać zagrywka w męskiej siatkówce.
All work and no play makes Jack a dull boy...
Re: Final Four 2018
W tym momencie to paradoksalnie najbardziej współczuje nie Włochom tylko Heynenowi. Przecież z tak grającym Leonem oczekiwania na zdobycie złota w Tokio będą tak kolosalne, że jak złotego, lub przynajmniej srebrnego medalu z Igrzysk nie przywieziemy, to chłop będzie miał w Polsce przerąbane.Gandalf pisze:Ten moment gdy hala w Kazaniu skanduje nazwisko "reprezentanta Polski"
Re: Final Four 2018
Ngapeth to genialny siatkarz, ale jak się patrzy na tego Leona, to osłabienie w składzie będzie jednak bardzo wyraźne.
-
- Posty: 7938
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Final Four 2018
Wyobrażacie sobie, jak ZAKSA miałaby przyjmować te bomby Leona?
Re: Final Four 2018
Bo Leon to nie jest normalny siatkarski kosmita, to jest kosmita z innej galaktyki.Aranger pisze:Ngapeth to genialny siatkarz, ale jak się patrzy na tego Leona, to osłabienie w składzie będzie jednak bardzo wyraźne.
Re: Final Four 2018
O tak: https://www.youtube.com/watch?v=iPPkJ9JKr9ASzary Wilk pisze:Wyobrażacie sobie, jak ZAKSA miałaby przyjmować te bomby Leona?
Re: Final Four 2018
Jeśli to szpila to ci nie wyszłoSzary Wilk pisze:Wyobrażacie sobie, jak ZAKSA miałaby przyjmować te bomby Leona?
1998, 2000, 2001, 2002, 2003, 2016, 2017, 2019
Re: Final Four 2018
Odejdzie Leon i skończy się dominacja Zenitu w Europie
Re: Final Four 2018
Skończy się dominacja Zenitu a zacznie Perugii? W przerodzie nic nie ginie, a prezes Gino Sirci wie co robi.
Choć siła Zenitu to oczywiście nie tylko Leon. Michajłow w tej trzeciej partii nie jest już co prawda tak zabójczo skuteczny, ale w II secie zagrał w ataku rewelacyjnie na 100% skuteczności. Dostał 6 piłek w ataku i 6 skończył.
Choć siła Zenitu to oczywiście nie tylko Leon. Michajłow w tej trzeciej partii nie jest już co prawda tak zabójczo skuteczny, ale w II secie zagrał w ataku rewelacyjnie na 100% skuteczności. Dostał 6 piłek w ataku i 6 skończył.
Re: Final Four 2018
Jakby im się nie udało utrzymać zaytseva i ściągnąć Lanzę, to wymiana linii przyjęcia Zaytsev-Russel/Berger na Leon-Lanza jest bez wątpienia wzmocnieniem, jednak czy pozwalającą na taką dominację jaką obecnie ma Zenit? Jednak obecne skrzydła Zenitu mocniejsze niż potencjalne skrzydła Perugii bez Ivana.drukjul pisze:Skończy się dominacja Zenitu a zacznie Perugii? W przerodzie nic nie ginie, a prezes Gino Sirci wie co robi.
Choć siła Zenitu to oczywiście nie tylko Leon. Michajłow w tej trzeciej partii nie jest już co prawda tak zabójczo skuteczny, ale w II secie zagrał w ataku rewelacyjnie na 100% skuteczności. Dostał 6 piłek w ataku i 6 skończył.
Re: Final Four 2018
To nie musi być takie oczywiste, pamiętasz jak Halkbank chciał skopiować Trentino?Skończy się dominacja Zenitu a zacznie Perugii? W przerodzie nic nie ginie, a prezes Gino Sirci wie co robi.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Final Four 2018
Bardzo niedoceniani są też jednak środkowi Zenitu, Volvich to jest top środkowych, natomiast Smoliar robi mrówczą robotę.