Liga Mistrzów 2019/2020

[Hirako]

Sparing z Treflem był bardziej męczący niż dzisiejszy mecz Zaksy

Sparing? Ty se żarty robisz?

[kanimo]

Ladnie wyglada Zaksa na serwisie u Grbica. W ogole prowadzenie zespolu mi sie bardziej podoba, niz u Gardiniego.
Asy Sliwki I Toniuttiego pokazuja, za chlopcy cwicza nowe rzeczy..
Szkoda, ze personalnie sie oslabili na 2 pozycjach, zyskujac na drugim atakujacym. Ktory akurat w tym okresie im sie przydaje.

[Son]

Przy nickach są literki K i M, warto czadem spojrzeć z szacunku i koleżeństwa dla drugiej osoby...

[dyletant]

To akurat koleżanka.
Jako, że jestem wielkim fanem Knack to niestety muszę z przykrością stwierdzić, że we współczesnej siatkówce takie drużyny nie mają już racji bytu, bez zagrywki i ze słabym blokiem. Ile można orać jednym Tuerlinckxem, chcą grać szybko, ale brakuje wykonawców. Verhanneman z dużego talentu z 2010 roku po powrocie z Trentino, gdzie oczywiście nie grał popadł w zupełną przeciętność. Rozgrywający to też sterowany projekt przez trenera, środek niezły, ale gra poniżej potencjału.

Ależ perfidnie Śliwka złapał teraz piłkę, w swoim stylu.

[Son]

Jak Parodi/Baroti?

[ciacho23]

Przecież mogli się do LM nie zgłaszać, nie była ona obligatoryjna. Wpadamy w paradoks piłkarskiej ekstraklasy, że kluby odpuszczają europejskie puchary by skupić się na lidze gdzie głównym celem jest awans do europejskich pucharów. I koło się zamyka.

Co??

[drukjul]

Ladnie wyglada Zaksa na serwisie u Grbica. W ogole prowadzenie zespolu mi sie bardziej podoba, niz u Gardiniego.
Asy Sliwki I Toniuttiego pokazuja, za chlopcy cwicza nowe rzeczy..
Szkoda, ze personalnie sie oslabili na 2 pozycjach, zyskujac na drugim atakujacym. Ktory akurat w tym okresie im sie przydaje.

ZAKS-a lepiej do tej pory niż w poprzednim sezonie wygląda w ataku i zagrywce, ale co ciekawe wypada też statystycznie dużo słabiej niż w poprzednich sezonach na bloku. Oczywiście pytanie, na ile to brak ręki włoskiego trenera - w przeszłości wybitnego blokującego, a na ile roszad na pozycjach? David Smith nie jest na pewno dużo gorszym blokującym niż Mateusz Bieniek, więc raczej bardziej chodzi o brak Sama. Kiedy wydobrzeje i wróci do formy Łukasik - który w dwóch ostatnich sezonach był najlepiej blokującym polskim skrzydłowym w lidze może się to jednak jeszcze bardzo szybko zmienić.

[mitam]

Godzina 15 minut i po meczu. Tak się szanuje kibiców i swoją pracę. Bravo Madziar ... coraz lepiej wygląda jego gra.

[drukjul]

Wyraźna dominacja i bezproblemowe zwycięstwo ZAKS-y. Brawo

Oficjalne statystyki CEV, choć jak zauważyli komentatorzy podczas transmisji, budzą one wątpliwości, czy są rzetelne https://www.cev.eu/Competition-Area/Mat ... x?ID=37586

[johnnyrotten]

@drukjul

Akurat Smith nie wydaje się dobrym blokującym - nie przypominam sobie, by kiedykolwiek z tego słynął. Są środkowi ataku i środkowi bloku - Amerykanin jest zdecydowanie w tej pierwszej grupie

A co do meczu, to oglądałem kawałek trzeciego seta i ta akcja przy siatce, po której poszła krótka na milimetry od taśmy, była naprawdę niesamowita. Węgier wygląda już znacznie lepiej niż w pierwszych swoich meczach, więc Zaksa zrobiła chyba dobry ruch z atakującym tego rodzaju, bo się będzie świetnie uzupełniał z technicznym Kaczmarkiem i może go odciążyć lub zastąpić w razie czego.

[kanimo]

ZAKS-a lepiej do tej pory niż w poprzednim sezonie wygląda w ataku i zagrywce, ale co ciekawe wypada też statystycznie dużo słabiej niż w poprzednich sezonach na bloku. Oczywiście pytanie, na ile to brak ręki włoskiego trenera - w przeszłości wybitnego blokującego, a na ile roszad na pozycjach? David Smith nie jest na pewno dużo gorszym blokującym niż Mateusz Bieniek, więc raczej bardziej chodzi o brak Sama. Kiedy wydobrzeje i wróci do formy Łukasik - który w dwóch ostatnich sezonach był najlepiej blokującym polskim skrzydłowym w lidze może się to jednak jeszcze bardzo szybko zmienić.

Bieniek blokowal roznie, w roznych okresach kariery. Ale Smith chyba tez nie nalezy do jakichs wybitnych blokujacych.
Zaden z 3 zdrowych przyjmujacych Zaksy nie blokuje jakos wybitnie. Nie wiem czy Sliwka nie jest najslabszy z nich.
Z Lukasikiem, o moze byc problem, bo on raczej bedzie wchodzil zadaniowo. Gra Zaksy oparta jest o dobre przyjecie i szybka gre wszystkimi strefami. Lukasik tu slabo pasuje. Ja nie wyobrazam sobie tego gracza jako podstawowego.

[WysokiPortorykanczyk]

Akurat Smith nie wydaje się dobrym blokującym - nie przypominam sobie, by kiedykolwiek z tego słynął. Są środkowi ataku i środkowi bloku - Amerykanin jest zdecydowanie w tej pierwszej grupie

Smith miewał lepsze i gorsze momenty na bloku, ale w obecnej dyspozycji to jest środkowy kompletnie pozbawiony bloku. Pisaliśmy już o tym w czasie PŚ z @Aershis.

[bono]

Trochę śmieszna jest obrona Orlenu że się podłożyli - w zeszłych latach jak były takie sugestie ze strony Kędzierzyna to był taki pocisk że hej.A teraz to AA jaki to wspaniały strateg. Andrea chciał dać odpocząć podstawowym zawodnikom i myślał że da radę, Portugalczycy zagrali z serduchem a że Warszawa nie ma ławki to katastrofa gotowa.
Słabo jak na zespół który powinien się promować w Europie i na stolicę kraju. A jeżeli faktycznie podłożyli się to jest to zwykłe tchórzostwo...czyli...w stylu Anastasiego

[WysokiPortorykanczyk]

Tak oglądałem jednym okiem, ale nie wiem o co chodzi z tym podłożeniem się - wyszło Onico trochę rezerwowym składzie, zaczęli przegrywać, weszli podstawowi zawodnicy, Benfica grała dobrze, przegrali. A czy Onico 'luźniej' traktuje Ligę Mistrzów? Być może, ale dzisiaj przegrali, bo nie mają zbyt szerokiego składu, a to problem, który może dosięgnąć ich także w lidze.

Inna sprawa: kiedy ostatnio jakiś polski zespół zanotował mocny sezon w pucharach i w lidze?

[drukjul]

Akurat Smith nie wydaje się dobrym blokującym - nie przypominam sobie, by kiedykolwiek z tego słynął. Są środkowi ataku i środkowi bloku - Amerykanin jest zdecydowanie w tej pierwszej grupie

Smith miewał lepsze i gorsze momenty na bloku, ale w obecnej dyspozycji to jest środkowy kompletnie pozbawiony bloku.

Przypomnę, że w poprzednim sezonie Jankes, grając w dołującej przez znaczną część sezonu Resovii znalazł się w szóstce najlepiej blokujących zawodników całej ligi. Czym nie mogli się pochwalić ani Bieniek, ani Wiśniewski https://imgur.com/XxhRYZp(statystyki przygotowane przez Kolegę Arangera)

[WysokiPortorykanczyk]

Przypomnę, że w poprzednim sezonie Jankes, grając w dołującej przez znaczną część sezonu Resovii znalazł się w szóstce najlepiej blokujących zawodników całej ligi. Czym nie mogli się pochwalić ani Bieniek, ani Wiśniewski https://imgur.com/XxhRYZp(statystyki przygotowane przez Kolegę Arangera)

... a potem na kadrze miał problemem na Pucharze Świata z zanotowaniem pojedynczego bloku (dosłownie, zanotował chyba jeden lub dwa), zaś teraz notuje w Zaksie mniej niż jeden punktowy blok na mecz. Jak wyżej, ma lepsze i gorsze momenty, ale to nie jest gracz, którego można nazwać bardzo dobrym blokującym. Nie wspominając, że to 34-letni siatkarz po pełnym sezonie na kadrze.

[adamow]

Tak oglądałem jednym okiem, ale nie wiem o co chodzi z tym podłożeniem się - wyszło Onico trochę rezerwowym składzie, zaczęli przegrywać, weszli podstawowi zawodnicy, Benfica grała dobrze, przegrali. A czy Onico 'luźniej' traktuje Ligę Mistrzów? Być może, ale dzisiaj przegrali, bo nie mają zbyt szerokiego składu, a to problem, który może dosięgnąć ich także w lidze.

Inna sprawa: kiedy ostatnio jakiś polski zespół zanotował mocny sezon w pucharach i w lidze?

Resovia 2014/15 - Mistrzostwo Polski, Finał Ligi Mistrzów, Finał Pucharu Polski
Resovia 2015/16 - Wicemistrzostwo Polski, 4 miejsce w Lidze Mistrzów
Zaksa 2017/18 - Wicemistrzostwo Polski, 4 miejsce w Lidze Mistrzów

A odnośnie słabej postawy Vervy w meczu z Benficą to może po prostu AA uznał, że w tym roku więcej niż 1/4 i tak nie ma szans ugrać i lepiej odpaść już w grupie. W ten sposób da w tygodniu odpocząć podstawowym zawodnikom i będą w lepszej formie na PO +ligi. Do tego uniknie w marcu dwóch meczy 1/4 LM kiedy będzie się kończył sezon w lidze. W zeszłym sezonie AA z Treflem pięknie powalczył w LM a mecze 1/4 z Zenitem dostarczyły mnóstwo emocji ale i tak skończyło się tylko na ćwierćfinale i za parę lat nikt nie będzie tego postrzegał jako sukces. Ceną za to był słaby wynik w +lidze.

[WysokiPortorykanczyk]

Czwarte miejsce Resovii w kupionym Final Four i wicemistrzostwo Polski z blamażem w finałach i czwarte miejsce Zaksy z blamażem w finałach mnie przekonały, że jednak polskie kluby skutecznie łączą grę w lidze i pucharach. A tu jeszcze Skra w sezonie 11-12 i w sezonie 14-15, Jastrzębski Węgiel w sezonie 13-14 czy nawet Zaksa w sezonie 12-13...

Nie mają nasze kluby na tyle dobrych składów, by grać dobrze na wszystkich frontach i prędzej czy później brakuje pary, nawet gdy uda się odnieść sukces w Europie. Nawet Resovia w finałach 14/15 trochę rotowała składem. Generalnie, to ciężka sztuka, nawet Civitanova miała w poprzednim sezonie słabą pierwszą część rozgrywek i zmieniła trenera, a Perugia - drugą, i też zmieniła trenera, a to kluby o kilka razy większych budżetach i kilkukrotnie większym potencjale.

Bez dorabiania ideologii o jakimś podkładaniu się, nie ma znaczenia to, że prawdopodobnie Warszawa odpadnie w grupie po tym występie dzisiaj (wczoraj), a raczej im pomoże. Stąd pewnie te teorie spiskowe, ale kto co tam lubi.

[kanimo]

A jednak ogladales? Czy jednym okiem?
Zaczyna z 4 zmiennikow a jeden z nich chyba odnotowuje debiut jako szostkowy w seniorze. Pierwszy whodzacy podstawowy to libero, wchodzi w 2 secie. Kolejny-przyjmujacy-dobrze po polowie 2giego.
itd. AA spokojny i lagodny jak baranek, proby zmotywowania zawodnikow bliskie zera, zmiany na podstawowych graczy bardzo mocno spoznione.
Podkladka moze nie, ale brak woli walki zdecydowanie. Bo jak sam napisales, raczej im to pomoze. Duzy sponsor wyciagnal klub z dna, podpisal na 3 lata, mysle ze w pierwszym roku raczej bedzie oczekiwal rezultatu w lidze, przy tak oslabionej lawce.
Sadze, ze Warszawa dla przyzwoitosci , powalczy u siebie. Tzn mam taka nadzieje.

Rzeczywiscie fajnie wygladali kibice Benefici. Moze wniosa troche zycia do hali na Ursynowie.

[dyletant]

A jednak ogladales? Czy jednym okiem?
Zaczyna z 4 zmiennikow a jeden z nich chyba odnotowuje debiut jako szostkowy w seniorze. Pierwszy whodzacy podstawowy to libero, wchodzi w 2 secie. Kolejny-przyjmujacy-dobrze po polowie 2giego.
itd. AA spokojny i lagodny jak baranek, proby zmotywowania zawodnikow bliskie zera, zmiany na podstawowych graczy bardzo mocno spoznione.

Rzeczywiscie fajnie wygladali kibice Benefici. Moze wniosa troche zycia do hali na Ursynowie.

Nie ma szans, zagłuszą ich muzyką i klaskaczkami. Swoją drogą ujęcie na ich mniejszą trybunę bardzo mylące, bo dopóki nie włączyłem głosu to myslałem, że grają w Bydgoszczy, bo widać była jakieś 70 osób, a tu takie pozytywne zaskoczenie. Perugia przyciągnie pewnie komplet, więc będzie jeszcze lepiej.
W 4 secie grał już najmocniejszy i najbardziej zgrany skład z Kwolkiem, Tillie, Wojtaszkiem i Królem (10/15 w ataku więc bardzo dobra zmiana), mieli już nawet jakieś 3:7 i poszła z tego seria na 9:7, więc nic ich nie usprawiedliwia. Ograli ich emeryt Gaspar, 2 anonów na przyjęciu, jeden Trynidadotobańczyk z VfB i 2 zawodników z plusligi (Violas i Austriak ze zbyt długim nazwiskiem)
Kompromitacja porównywalna skalą z ich przekrętem.

[jaet]

Niezależnie od powodów takiego obrazu meczu Vervy, to trudno szanować klub za taką postawę na parkiecie. Rozumiem oczywiście pobudki, ale tego nie kupuję.
Równocześnie duży ukłon w stronę absolutnego profesjonalizmu Kędzierzyna. Tak przy okazji - dawno KK nie miał tak fajnego atakującego na backupie, jeżeli kiedykolwiek.

[Lucarelli]

Niezależnie od powodów takiego obrazu meczu Vervy, to trudno szanować klub za taką postawę na parkiecie. Rozumiem oczywiście pobudki, ale tego nie kupuję.
Równocześnie duży ukłon w stronę absolutnego profesjonalizmu Kędzierzyna. Tak przy okazji - dawno KK nie miał tak fajnego atakującego na backupie, jeżeli kiedykolwiek.

Witczak.

Trudno wyrazić słowami jak żałośnie śmieszne są te usprawiedliwienia, teorie o podkladaniu się Warszawy.
Warszawka się skompromitowała? Ach oczywiście, to geniusz trenerski Anastasi tak chciał, to zamierzone. Lol

To jest ta Verva poważnym klubem czy nie i co na to nowy sponsor skoro według niektórych celowo chcą odpaść w grupie.

Mogli się w ogóle nie zgłaszać do ligi mistrzów w takim razie, ile sił by oszczędzili. Lol

[kanimo]

A do kiedy byl termin zgloszen? Skoro piszesz z taka pewnoscia, to raczej wiesz, ze byl pozniejszy niz odejscia 2 zawodnikow.
Losowanie do kwalifikacji to koncowka czerwca, losowanie grup koncowka pazdziernika.
Wiadomosci o poczatku problemow gospodarczych sponsora to lipiec, glebokosc tych problemow i danie wolnej reki zawodniko jednak znacznie pozniej.
Wiec obstawiam, ze juz byli zgloszeni a wycofac sie bez kar nie mozna.


Gdyby sie nie zglosili to niestety niewiele by to wnioslo dobrego do prezentacji polskiej siatkowki. Rozumiem, ze ich miejsce zajalby JW i Zawiercie, to ostatnie dosyc srednio grajace aktualnie.

A miejsce Zawiercia Czarni?

Co do pelnego profesjonalizmu Zaksy: nic im nie ujmujac, ale maja grupe bez hegemona, wiec te 1/4 powinni zrobic bez wpadek.
Wyprzedzenie Perugii nie wydaje sie mozliwe.
Wiec druzyny sa w troche innych sytuacjach.
Zdaje mi sie, ze juz mielismy pare razy druzyny polskie w grupie z hegemonami i roznie to sie przedstawialo.
Gdansk AA walczyl do konca a inni? Zaksa nigdy nie spasowala? Nie zagrala drugim skladem? Pamiec podpowiada mi co innego ale pamiec jest omylna.
Przy przejsciu z 4 mocniejszych grup do 5 slabszych i awansie tylko 3 drugich zespolow duzo wiecej zalezy od losowania.

[bono]

Równocześnie duży ukłon w stronę absolutnego profesjonalizmu Kędzierzyna. Tak przy okazji - dawno KK nie miał tak fajnego atakującego na backupie, jeżeli kiedykolwiek.

Myślę że jest to zasługa trenera który nie kalkuluje(jako trener i tak było jak rozgrywał).Bardzo podobają mi się wypowiedzi Grbicia o swoim zespole, który sam zdziwiony jest umiejętnością radzenia sobie chłopaków w trudnych chwilach (Gdańsk) oraz rzetelnego wykonywania taktyki i 100% podejścia do meczu(wczoraj). Widać że bardzo szanuje swoich zawodników jak i rówież wzajemne jest podejście do niego.
Co do Węgra - jeżeli tylko będzie skupiony (a nie tak jak w ostatnim ligowym meczu) to jest w stanie uzupełnić dziurę po Kaczmarku.

[kanimo]

Tez chcialam napisac, ze Grbic prowadzi zespol tak jak gral. Klarownie, spokojnie, z klasa.
Ciekawe, ze jako trener Winiar zdaje sie prezentowac duzo bardziej emocjonalnie, niz jako zawodnik.

[TommyLeeJones]

Ciekawe, ze jako trener Winiar zdaje sie prezentowac duzo bardziej emocjonalnie, niz jako zawodnik.

Bo nie może wejść i pomóc. Wiem to po sobie, na boisku się snułem, a na ławce tylko się darłem . Normalna sprawa. Grbicia poznamy po owocach, na razie idzie mu bardzo dobrze. Jest rotacja skrzydłowymi, a jednak gra się klei. Miałem nieco wątpliwości co do Śliwki (chociaż mniejszych niż niejeden forumowicz), a on jednak zdaje się zjadać ligę co raz mocniej. Szkoda tylko, że nie ma Deroo do pary, bo wtedy nawet w LM mogliby ograć (przy pewnej dozie szczęścia) każdego.

[waldek 28]

Ma ktoś stream?

[drukjul]

Ma ktoś stream?

Zgaduje, choć pewny nie jestem że chodzi o stream do meczu JW - Halkbank https://mylivesport.ru/sport_stream/1010288/#

Działa, ale trzeba poczekać kilkanaście sekund, aż odpali.

statystyki I seta https://www.cev.eu/Competition-Area/Mat ... 563&setN=1

[alimak]

Równocześnie duży ukłon w stronę absolutnego profesjonalizmu Kędzierzyna. Tak przy okazji - dawno KK nie miał tak fajnego atakującego na backupie, jeżeli kiedykolwiek.

Myślę że jest to zasługa trenera który nie kalkuluje(jako trener i tak było jak rozgrywał).Bardzo podobają mi się wypowiedzi Grbicia o swoim zespole, który sam zdziwiony jest umiejętnością radzenia sobie chłopaków w trudnych chwilach (Gdańsk) oraz rzetelnego wykonywania taktyki i 100% podejścia do meczu(wczoraj). Widać że bardzo szanuje swoich zawodników jak i rówież wzajemne jest podejście do niego.
Co do Węgra - jeżeli tylko będzie skupiony (a nie tak jak w ostatnim ligowym meczu) to jest w stanie uzupełnić dziurę po Kaczmarku.

Miła odmiana po poprzedniku.

[waldek 28]

dziękuje drukjul, jesteś niezawodny