Strona 5 z 6

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 5 mar 2009, o 19:02
autor: niepoinformowany
Nie ma Bełcik na boisku i jest gra. :)

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 5 mar 2009, o 19:33
autor: dreamer
Nie rozumiem co robi Izabela Bełcik na boisku. Za błąd wystawy w końcówce powinna natychmiast w następnej akcji wylecieć z boiska. Przecież ją trzeba kiedyś nauczyć odpowiedzialności.

Ogólnie dziewczyny odnalazły się po złym początku II seta, ale trzeba powiedzieć, że gdyby nie dość dobrze funkcjonujący blok, to Turczynki zjadłyby je z fla...
Zero asekuracji i obrony.

Od początku IV seta tragicznie Muszynianka - przyjęcie na poziomie kadetki, nieporozumienia w odbiorze piłki, gra obronna żadna. Bez względu na wynik trzeba powiedzieć, że żeńskiego zespołu na europejskim poziomie trudno nam się będzie doczekać. Muszynianka jest zbyt chimeryczna. Może z wieloma drużynami wygrać, ale nie wiadomo kiedy da ... no, wiecie czego.

dreamer

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 5 mar 2009, o 20:00
autor: tomasol
Muszyna mecz przegrała w 3 secie, a zdecydował o tym element banalny - przyjęcie zagrywki, Mineralne nie miały go prawie w ogóle od połowy seta a Turczynki niemal wszystko przyjmowały w punkt. Po tym meczu osłabł mój entuzjazm co do Bełcik jako rozgrywającej reprezentacji. Ona jest zwyczajnie zbyt chimeryczna, jeden udany turniej (ME 2005) nie czyni z niej rozgrywającej wysokiej klasy. Zdaje sobie sprawę, że ma niezłe inne elementy jak zagrywka czy gra na siatce, oraz to, że miała ciężką kontuzję, ale jak na moje to zbyt często zawodzi.

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 5 mar 2009, o 22:52
autor: Nagor
Trochę się zawiodłem jak chyba większość osób. Już mówiłem chyba w każdym wątku na tym forum o sędziach i konieczności kamer. Dziś by to zbawiło Muszynę. Niestety do kamer daleka droga, a ślepi sędziowie sobie spokojnie żyją i odwalają takie coś jak dzisiaj. Mecz można było wygrać, ale gdyby każda z zawodniczek trzymała poziom zmienniczek. Zenik wpadały dziś piłki, które zazwyczaj broni. Plchotova nigdy w moich oczach nie była wybitną środkową, ale dziś na szczęście też w oczach trenera. Mirek nie umiała utrzymać poziomu - 3 piękne akcje, 5 czap pod nogi i autów i tak w kółko. Szkoda meczu, bo jego skutki mogą być brzemienne.

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 5 mar 2009, o 22:59
autor: Arekprees
no i co jak to w polsce wyrokują przed meczem a tu kuku sie stalo :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D i gdzie ta wasza niepowtazalna szansa

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 5 mar 2009, o 23:42
autor: maksik
Nie będę chował głowy w piasek odnośnie Izy Bełcik. Na tym forum starałem się swoimi podpartymi obserwacjami udowodnić i przekonać jej przeciwników, że zasługuje na miano gry w reprezentacji. Co prawda widziałem ten mecz "5-te przez 10-te" ale to mi wystarczyło. Fakt, że nie było przyjęcia ale to nie była ta Iza którą widziałem przez ten cały sezon. Nie wiem czy to jest spowodowane tym że Serwiński jej odpuścił te kilka meczy ligowych i straciła na wartości czy znów popadła w jakiś dołek. Jeśli miała dogranie to nikt mi nie powie że nie umie grać środkiem bo tak nie jest ale poza tym grała bardzo schematycznie. Mam nadzieję, że powróci do tego co grała cały czas do tej pory bo przeciwnik jest wymagający i jej zmienniczka ( pomimo, że wg niektórych ma przeblyski fajnych kombinacyjnych zagrań) nie jest w stanie utrzymać równego stabilnego rozegrania dłużej niż kilka piłek.

Turczynki zaimponowały mi grą w obronie i zagrywce lub odwrotnie zawiodłem się na ataku i przyjęciu Muszyny.
Wierzę w odwrót wydarzeń w rewanżu.
pozdrawiam

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 5 mar 2009, o 23:50
autor: Arekprees
nie chodzi dziewczyny vhyba myslaly ze sie samo wygra a dwa z takim przyjeciem nie na ten poziom

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 6 mar 2009, o 13:18
autor: Elgarten
Bełcik zawiodła na całej linii. Nie chodzi tylko o piłkę z końcówki III seta, ale ogólnie wypadła bardzo słabo. Szczególnie irytowały mnie jej zagrywki w siatkę. Mirek dość niepewnie na przyjęciu, dobre zawody Zenik, która wybroniła sporo piłek. Ogólnie mogło by być więcej gry środkiem, Pycia jak dostała szansę na atak, to najczęściej kończyła. Mało szkody rywalkom robiliśmy własną zagrywką, na co zwracał uwagę Serwiński. Trzeba było omijać, gdy tylko się dało libero Turczynek, która przyjmowała niemal idealnie. Można było częściej pocelować Francię. Jedynym elementem, do którego nie można się przyczepić był blok Muszyny, ale tylko blokiem takiego meczu się nie wygra ;)
Mimo wszystko chyba niewiele osób spodziewało się aż tak dobrej i przede wszystkim równej gry przyjezdnych.

W innych pojedynkach LM siatkarek także porażki gospodyń. Telekom Ankara po niezwykle zaciętym boju poległ z Dynamem Moskwa przegrywając w tie - breaku do 13. Z kolei klub Kasi Skowrońskiej Pesaro został pokonany przez pogromcę Pilanek Foppę Bergamo 1:3. Szczególne brawa dla drużyny Guimaresa za świetną grę w obronie.

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 6 mar 2009, o 15:00
autor: Mate
No i Pesaro pod ścianą. Murowany kandydat itd. a tu porażka przed FF i to u siebie, ale wierzę, że Pesaro wygra z Bergamo, a następnie zdobędzie LM.

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 6 mar 2009, o 16:17
autor: krz81
80 zdjęć z meczu Muszynianka - Eczacibasi:
>>>Tutaj<<<
http://wisla.blogspot.com/2009/03/siatk ... szyna.html

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 6 mar 2009, o 16:58
autor: niepoinformowany
maksik pisze: Jeśli miała dogranie to nikt mi nie powie że nie umie grać środkiem bo tak nie jest ale poza tym grała bardzo schematycznie.
Otóż ja powiem. Bełcik gra bardzo słabo środkiem i wczorajszy mecz tylko to potwierdził. Na początku pierwszego seta próbowała grać krótką bardzo często, chyba 5 razy lecz ani jeden atak nie był skończony. Również piłki do Frątczak nie były zbyt dobre, a i zagrywką nie jest u niej tak dobrze jak niektórzy pisali. O wiele lepiej zaprezentowała się jej zmienniczka. Szkoda, że Francia kończyła wszystko.

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 6 mar 2009, o 17:26
autor: dreamer
niepoinformowany pisze:...Szkoda, że Francia kończyła wszystko.
Ehhh, coś mi się wydaje, że gdyby Francia kończyła wszystko, to niechybnie byłoby po godzinie gry 3:0 dla Turczynek.
Na całe szczęście kilka razy się pomyliła, ale najważniejsze jest to, że w Muszynie (poza tragicznym czwartym setem) dość dobrze funkcionował blok. Kubanka dostała kilka solidnych czap.

dreamer

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 6 mar 2009, o 21:51
autor: niepoinformowany
dreamer pisze:
niepoinformowany pisze:...Szkoda, że Francia kończyła wszystko.
Ehhh, coś mi się wydaje, że gdyby Francia kończyła wszystko, to niechybnie byłoby po godzinie gry 3:0 dla Turczynek.
Na całe szczęście kilka razy się pomyliła, ale najważniejsze jest to, że w Muszynie (poza tragicznym czwartym setem) dość dobrze funkcionował blok. Kubanka dostała kilka solidnych czap.

dreamer
Tak, i na trójbloku wchodziła jak w masło...

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 7 mar 2009, o 11:31
autor: dreamer
niepoinformowany pisze:...Tak, i na trójbloku wchodziła jak w masło...
Sprawdź dobrze opis kasety na której masz nagrany ten mecz. Może mówimy nie o tym samym spotkaniu...
Powtarzam, gdyby Mirka Francia nie pomyliła się kilka razy i tyleż samo razy nie została efektywnie (i efektownie) zablokowana, to mecz skończyłby się w godzinę.
Francia zagrała w tym meczu dobrze. Gdyby zagrała to, na co ją stać - czyli bardzo dobrze, obraz gry byłby całkowicie inny... Niestety, z jeszcze większym obnażeniem słabych punktów Muszynianki, niż to miało teraz miejsce.

dreamer

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 7 mar 2009, o 12:36
autor: niepoinformowany
dreamer pisze:
niepoinformowany pisze:...Tak, i na trójbloku wchodziła jak w masło...
Sprawdź dobrze opis kasety na której masz nagrany ten mecz. Może mówimy nie o tym samym spotkaniu...
Powtarzam, gdyby Mirka Francia nie pomyliła się kilka razy i tyleż samo razy nie została efektywnie (i efektownie) zablokowana, to mecz skończyłby się w godzinę.
Francia zagrała w tym meczu dobrze. Gdyby zagrała to, na co ją stać - czyli bardzo dobrze, obraz gry byłby całkowicie inny... Niestety, z jeszcze większym obnażeniem słabych punktów Muszynianki, niż to miało teraz miejsce.

dreamer
1. Nie atakuj mnie ok? Sam sobie sprawdź opis kasety na której masz nagrany ten mecz. Bo może nie mówimy o tym samym spotkaniu?

2. Mirka Francia skończyła 28/45 ataków co daje 62% skuteczności. Rzeczywiście wynik, jak na siatkówką kobiecą, i mając na uwadze wielokrotne ataki na podwójnym i potrojnym bloku, nie robi wrażenia :) . Mów co chcesz, dla mnie ten wynik jest kapitalny i nie ma znaczenia, że siatkarka która go osiągnęła nazywa się Logan Tom czy inaczej...

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 8 mar 2009, o 10:46
autor: plywajacy_tartak
A ja mam pytanie! Ma ktos moze nagrany ten mecz i moze go wrzucic na rapidshare? Bylbym bardzo wdzieczny.

Pozdrawiam

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 8 mar 2009, o 11:57
autor: lolo1234
niepoinformowany pisze: 2. Mirka Francia skończyła 28/45 ataków co daje 62% skuteczności. Rzeczywiście wynik, jak na siatkówką kobiecą, i mając na uwadze wielokrotne ataki na podwójnym i potrojnym bloku, nie robi wrażenia :) . Mów co chcesz, dla mnie ten wynik jest kapitalny i nie ma znaczenia, że siatkarka która go osiągnęła nazywa się Logan Tom czy inaczej...
Dodać jeszcze pare punktów z zagrywki(z 2 zdobyła chyba) i pewnie jakiś blok to daje jej ponad 30 pkt!

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 10:21
autor: johny99999
na jakiej stronie będe mógł obejrzeć dzisiejszy mecz???

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 16:13
autor: Skalar121
Już co najwyżej dodatkowy set szansą dla Muszyny. Katastrofa w przyjęciu w 1 secie. Jeżeli nie poprawią tego elementu to będzie szybko 3:0 :(

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 16:17
autor: Nagor
Będzie 3:0 dla Turczynek. Z taką grą nie da się NIC ugrać, zwłaszcza na wyjeździe... Żal słów na dłuższy opis.

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 16:33
autor: dreamer
TRAGEDIA !!! !!! !!!
2:0 dla Turczynek...

To słowo nie oddaje jeszcze w pełni kompromitacji Muszyny na europejskiej scenie.
Takim meczem niweczy się całe dotychczasowe osiagnięcia z tegorocznej LM i zostawia kibiców zniesmaczonych.
Na zawodniczki Muszyny nie da się patrzeć. Powiązane nogi, zero ruchu, a jak już wystartuje jakaś do piłki, to ma się wrażenie, że jest niepełnosprawna.
Generalnie mam takie odczucie, że oglądam mecz Turczynek z wcale nie najlepszym polskim zespołem w siatkówce niepełnosprawnych na stojąco.

Za taki występ to władze klubu powinny zawiesić połowę zawodniczek w prawach zawodniczych, a całej drużynie obciąć drastycznie apanaże.

Im większe gwiazdy tym bardziej jak "dziadówy" się dzisiaj prezentują.

dreamer

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 17:35
autor: Elgarten
Moja babcia nie przyjmowała by wiele gorzej od Mirek i Jagieło. O ile w I meczu jeszcze gra blokiem jako tako wyglądała, to dzisiaj nawet to nie funkcjonowało. Może Kaczor powinna zagrać od początku? Choć tyle błędów ile popełniła Muszyna, to niektóre kluby popełniają przez kilka spotkań. Mecz w wykonaniu Polek krótko mówiąc tragiczny. Żal pisać cokolwiek więcej...
Ciekawe jak ten występ wpłynie na nie w meczu 1/2 PP?

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 17:55
autor: lolo1234
Dawno nie widziałem tak fatalnie grajacego zespołu :o
Wszystko fatalnie,a turczynki nawet nie musiały grać na maksa tulko poprostu spokojnie swoją gre bo to co one nie skończyły klub z Muszyny zepsuł.
Przyjęcie najfatalniejsze z możliwych,a jakie przyjecie taki atak.

Znamy juz 2 zespoły grające w FF.Myslę że Gamowa i spółka spełnią swoje zadanie i pokonają Turczynki.
Jedyną niewiadomą jest mecz Scavolini z Bergamo,ale myśle ze Foppa nie wypusci awansu z rąk ;)

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 18:00
autor: Nagor
A ja mam pytanie. Jest gospodarz, który nie awansował do FF. Kto wtedy odpada z FF z tych, co awansowali ?

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 19:29
autor: dreamer
Nagor pisze:A ja mam pytanie. Jest gospodarz, który nie awansował do FF. Kto wtedy odpada z FF z tych, co awansowali ?
Nikt nie odpada... :D

W Final Four gra gospodarz (Sirio Perugia) i trzy zespoły które awansują z rozgrywanych własnie ćwierćfinałów.
Tak, tak...
U kobiet w LM właśnie tak ustawiono rozgrywki, że z bezpośredniej rywalizacji do FF wchodzą trzy drużyny, a podejmuje je u siebie w turnieju finałowym wyznaczony przez CEV gospodarz.

Właśnie dlatego, że z rozgrywek do FF awansują trzy drużyny, to gospodynie CEV wyznaczyl po fazie grupowej, spośród zespołów które uzyskaly awans do fazy pucharowej (ten zespół - Perugia - automatycznie nie brał dalej udziału w rywalizacji).

dreamer

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 19:47
autor: quentin7
Kompromitacja tak najkrócej można opisać dzisiejszy mecz Muszynianki. Nie wiem w ogóle po co one tam pojechały?

Niech ''gwiazdeczki'' takie jak Zenik czy Bełcik dostają jeszcze większe pieniądze za to co robią...

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 19:53
autor: Nagor
Aha, dzięki dreamer, a w LM męskiej jak to jest z gospodarzem?

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 19:53
autor: niepoinformowany
quentin7 pisze:Kompromitacja tak najkrócej można opisać dzisiejszy mecz Muszynianki. Nie wiem w ogóle po co one tam pojechały?

Niech ''gwiazdeczki'' takie jak Zenik czy Bełcik dostają jeszcze większe pieniądze za to co robią...
Przecież Bełcik to najlepsza rozgrywająca w Polsce.. :D

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 19:58
autor: dreamer
Nagor pisze:... a w LM męskiej jak to jest z gospodarzem?
W LM męskiej są rozgrywane 4 mecze ćwierćfinałowe - do FF awansują cztery drużyny.

Sorry ale zagalopowałem się z tym, że gospodarz dopiero bedzie wyznaczony,
Już wiadomo, że wszystkie cztery zespoły pojadą grać w dniach 4-5 kwietnia do czeskiej Pragi.

dreamer

Re: Liga Mistrzyń 2008/2009

: 11 mar 2009, o 21:39
autor: Pele
Generalnie wielka euforia była bo mamy szansę na tyle zespołów w FF ligi mistrzów a okazuje się że pozostała już tylko SKra i to ze słabymi szansami bo musiałaby wygrać w Odincowie gdzie ostani przegrała 0:3.
Ale to temat kobiet więc to tylko tak poza tematem. Szkoda mi MUszynianki bo po raz kolejny coś nie zadziałało w zespole (odbiór czy rozegranie) w meczu i jest problem. Szkoda 1 meczu bo rewanż mógłby wyglądać inaczej.