Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Ejpok - żeby grac w tym pucharze za rok (czyli w pucharze CEV) trzeba zajać 3 lub 4 miejsce w lidze więc nie jest to takie niemożliwe.
Sukces niesamowity nie mimo wszytsko lecz po prostu sukces!! Kurcze ciarki mi chodziły po plecach jak publika rykneła w "goldenie"!!! Szkoda, że się nie udało wyrać.
Czego naszym brakuje???
1.Spokoju - walka o puchar polski, liga i puchar CEV przy tak wąskiej kadrze ludzi do gry jest ciężka. Oczywiście od razu odezwą się głosy że to wina prezesa że zakontraktwoał takich a nie innych zawodników ale nie do końca tak jest.
2.Braki na każdej w zsadzie pozycji bo zmiana na jakiejkolwiek pozycji nie powoduje większych zmian w jakości gry. O dziwo najwięcej zmiania się w grze zespołu przy zmianie rozgrywacza. Pilu inaczej rozgrywa niż Guma. Nie lepiej ale inaczej co dla pzreciwnika zawsze jest utrudnieneim. Równiez zmiana Witczaka za JArosza przynosi zmianę.

Pele pisze: Oczywiście od razu odezwą się głosy że to wina prezesa że zakontraktwoał takich a nie innych zawodników ale nie do końca tak jest.

Bez przesady nie jest winą Pietrzyka to, że najlepsi z najlepszych od kilku ładnych lat wolą grać w innym niż Mostostal klubie.
Kto chociaż trochę śledzi rozgrywki ligi z plusem dobrze o tym wie.

na co dzień nie kibicuję Zaksie, ale cieszę się, że mają 2 miejsce !
moim zdaniem zabrakło tej gry środkiem jaka była we Włoszech no i oczywiście zagrywki...

Rzeczywiście istnieje spore prawdopodobieństwo że w nastepnym sezonie Zaksa może stanąć przed niełatwym zadaniem obrony tegorocznego srebra Pucharu CEV. Bedzie to miało miejsce wtedy gdy Kedzierzyn nie zdoła awansować do finału PlusLigi, istnieje jeszcze możliwość że przy zajęciu 3.miejsca w lidze i otrzymaniu dzikiej karty do Ligi Mistrzów właśnie w LM zagra Zaksa a wtedy w przyszłorocznycm Pucharze CEV najprawdopodobniej sukces Kedzierzyna starałyby sie powtórzyć Częstochowa oraz Politechnika lub Delecta.

Aha jest jeszcze jedna mozliwość dla Zaksy, zagrają w Lidze Mistrzów ale zajmą trzecie miejsce w swojej grupie i trafiają w ten sposób do Pucharu CEV i też mogliby bronić srebra ale to wszystko tylko gdybanie które zostanie zweryfikowane przez boiskowe wyniki.

Nie ma co gdybac...trzeba wealczyć w lidze o jak najlepsze miejsce, żeby pieniazki były. Wzmocnic sie i walczyc w jakimkolwiek pucharze o najwyższe cele. Mam nadzieje, ze wczoraj sponsorzy dobrze sie bawali po meczu na tym spotkaniu:)

Jeśli chodzi o wczorajszy finał to odniosłam takie wrażenie, że K. Stelmach zmieniając J. Jarosza chciał go oszczędzić na złotego seta. Tak jakby pogodził się już z porażką w meczu i liczył, że to Jarski poprowadzi Zakse w złotym secie do wygranej. Trochę to dziwnie dla mnie wyglądało, bo zazwyczaj właśnie wpuszcza Witczaka jak na lekarstwo z Kubę, a tutaj w Finale Pucharu CEV czyni to tak szybko. A J. Jarosz mimo, że czasami się "dogrzewał" to nie podołał i trener się przeliczył. Jeśli takie rzeczywiście było podejście do wczorajszego finału to bardzo źle!

Trzeba też sobie szczerze powiedzieć że Sisley jednak dysponował na większości pozycji zawodnikami wyższej klasy niż Zaksa, widoczne to było szczególnie w rewanżu.

Antonella Hard Core pisze:Trzeba też sobie szczerze powiedzieć że Sisley jednak dysponował na większości pozycji zawodnikami wyższej klasy niż Zaksa, widoczne to było szczególnie w rewanżu.

Właściwie prócz Zagumnego nie wiem czy mają jakiegoś lepszego gracza od odpowiednika w Treviso.

jinx pisze:Nie ma co gdybac...trzeba wealczyć w lidze o jak najlepsze miejsce, żeby pieniazki były. Wzmocnic sie i walczyc w jakimkolwiek pucharze o najwyższe cele. Mam nadzieje, ze wczoraj sponsorzy dobrze sie bawali po meczu na tym spotkaniu:)

Z tego co wim to prezesa Marciniaka nie było. Było kilka osób z Zarządu, był były prezes Azot a teraz Polic. czyzby nowy sponsor (czyli Police??)

Nie wiem czy już ktoś pisał o tym ale wczoraj było widać braki w organizacji.
Na początku meczu miała być minuta ciszy, ok. zapomnieli i słusznie domagał się tej minuty trener Sislaya ale to co kibice zrobili to aż mi żal się zrobiło. Gwizdy nie wiem na kogo i poco. Skończyła się minuta ciszy a tu znowu gwizdy...
Później jeden puchar dla dwóch zawodników (hahahaha) ... Dobrze że się zkapczyli że brakuje pucharu...

kibice zgromadzeni na hali mieli prawo niewiedzieć bo napewno nikt ich nie poinformował także tu można wybaczyć pozatym jaki łoś wymyślił minute ciszy po pierwszym seriwsie. Zawsze przed każdymi meczami było tam że odbywało się to po prezentacji drużyn.Ot to takjakby w piłce nożnej po 15 min gry zrobione przerwę na minute ciszy.

a co ma zachowanie kibiców do organizacji

Jeśli nie było prezesa Marciniaka to trochę dziwne. Na takim wydarzeniu? Myślałam, że to z nim była ta wymiana zdań pod koniec wypowiedzi Stelmacha na konferencji. Mam nadzieję, że przez swoją nieobecność nowy prezes nie daje do zrozumienia, że lekko odcina się od ZAKSY.

Asta pisze:Na początku meczu miała być minuta ciszy, ok. zapomnieli i słusznie domagał się tej minuty trener Sislaya ale to co kibice zrobili to aż mi żal się zrobiło. Gwizdy nie wiem na kogo i poco. Skończyła się minuta ciszy a tu znowu gwizdy...

Dziwne to było raczej to, że trener gości zaczął domagać się minuty ciszy dopiero po tym
jak jego zawodnik zepsuł piłkę dając tym samym punkt ZAKSIe. Wtedy sobie przypomniał.
Kibice w hali nie wiedzieli że miała być minuta ciszy, ale widzieli że trener Sisleya coś
kombinuje żeby punkt nie był przyznany ZAKSie. Stąd te gwizdy.

Edyta pisze:Jeśli nie było prezesa Marciniaka to trochę dziwne. Na takim wydarzeniu? Myślałam, że to z nim była ta wymiana zdań pod koniec wypowiedzi Stelmacha na konferencji. Mam nadzieję, że przez swoją nieobecność nowy prezes nie daje do zrozumienia, że lekko odcina się od ZAKSY.

Ta wymina zdań bła z byłym prezesem Azotów a obecnie szefem Polic, prezesem Jałosińskim

Co odpowiedział Jałosiński Stelmachowi??

jinx pisze:Co odpowiedział Jałosiński Stelmachowi??

Tam yły tylko podziękowania od trenera. Jałosiński powiedział że zawsze jest z zespołem, nawet jak go nie ma na meczu. Trener odpowiedział że wie bo dostają SMS z gratulacjami albo słowami otuchy

L'unica cosa che posso dire è che è stato tutto perfetto! un fine settimana davvero perfetto, con un pubblico polacco da cui bisognerebbe prendere esempio

L' only thing that I can say is that it has been all perfect! fine an indeed perfect week, with a public Pole from which it would have to take example
ze strony Sisleya, od kibiców...8

kuchcik77 pisze:L'unica cosa che posso dire è che è stato tutto perfetto! un fine settimana davvero perfetto, con un pubblico polacco da cui bisognerebbe prendere esempio

L' only thing that I can say is that it has been all perfect! fine an indeed perfect week, with a public Pole from which it would have to take example
ze strony Sisleya, od kibiców...8

Uwielbiam te Twoje wstawki obcojęzyczne

Ktos prosił o linka do retransmisji meczu wiec tu jest mecz na ruskim torrencie http://rutracker.org/forum/viewtopic.php?t=3474156

laola1.tv tam bodaj transmitowali i można w każdej chwili oglądać

mam jeszcze dwa zaległe pytania: czy ktoś wie o co chodziło z pucharem wręczonym Pawłowi a potem mu zabranym? I czy klub nie dostał jakiejś kary za racę odpaloną na trybunach?

hardy pisze:mam jeszcze dwa zaległe pytania: czy ktoś wie o co chodziło z pucharem wręczonym Pawłowi a potem mu zabranym? I czy klub nie dostał jakiejś kary za racę odpaloną na trybunach?

Co do pucharu to wina spikera bo się pospieszył i podał oba nazwiska boi obaj dostali po równo głosów. A miał podać tylko tego ze zwycięskiego zespołu, taka była umowa. Drugi puchar dla Pawłą się jednak nie wiem skąd szybko znalazł.
Co do racy to dla tego co ją odpalił ma być (podobno) sprawa wsądzie. Nie wiem czy klub dostał karę ale chyba tak, bo przecież takich efektó nie wolno

no to się doigrał