Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

madlark pisze:

Klugenhammer pisze:czy też w finale zagrałby Paryż z Bełchatowem?

żartujesz?

Dlaczego? Np piłkarska UEFA już przerabiała taki wariant.

Klugenhammer pisze:

madlark pisze:

Klugenhammer pisze:czy też w finale zagrałby Paryż z Bełchatowem?

żartujesz?

Dlaczego? Np piłkarska UEFA już przerabiała taki wariant.

A nie zastanawiasz się kto w tym wariancie miałby wystąpić w F4 LM?
Skra już odpadła.
O jakim przypadku uefa piszesz? Jestem całkiem poza kopaną.

madlark pisze: A nie zastanawiasz się kto w tym wariancie miałby wystąpić w F4 LM?

To akurat jest dość proste: nie byłoby półfinałów, a mecz Ankara-JW byłby meczem finałowym.

madlark pisze: O jakim przypadku uefa piszesz? Jestem całkiem poza kopaną.

Kiedyś Duńczycy przegrali eliminacje ME z Jugosławią, ale ponieważ Jugosławia została objęta międzynarodowymi sankcjami (za wojnę na Bałkanach) to UEFA musiała ich zawiesić i do finałów ME awansowano przegranych Duńczyków.

Klugenhammer pisze:Kiedyś Duńczycy przegrali eliminacje ME z Jugosławią, ale ponieważ Jugosławia została objęta międzynarodowymi sankcjami (za wojnę na Bałkanach) to UEFA musiała ich zawiesić i do finałów ME awansowano przegranych Duńczyków.

Ale tu nie ma wojny? Uzbrojeni "mieszkańcy Krymu" bronią swoich strategicznych obiektów, w tym jednostki wojskowej przed nacjonalistami z zachodu Ukrainy. Gdzie tu masz Rosjan i gdzie jest wojna? Nie widzę możliwości by CEV zrobiła cokolwiek z Rosją. Jest na to po prostu za mała. Najpierw więksi (ONZ, NATO, UE czy nawet MKOl i FIFA) musieliby coś zrobić żeby CEV się wychyliła.

Klugenhammer pisze:Kiedyś Duńczycy przegrali eliminacje ME z Jugosławią, ale ponieważ Jugosławia została objęta międzynarodowymi sankcjami (za wojnę na Bałkanach) to UEFA musiała ich zawiesić i do finałów ME awansowano przegranych Duńczyków.

Żeby było śmieszniej, Duńczycy w ramach wdzięczności wygrali wtedy te mistrzostwa?

pewniak pisze:Uzbrojeni "mieszkańcy Krymu" bronią swoich strategicznych obiektów

Bronią?? Oni po prostu tamtędy przechodzili. Z tragarzami.

grzegorzg pisze: Powszechnie chwalony Pliński dopiero wchodził w ich wieku w poważną siatkówkę. Doświadczenie na tej pozycji jest bezcenne i taki zawodnik powinien byc w każdej drużynie, reprezentacyjnej szczególnie. Bardzo był potrzebny np w PŚ, kiedy Irańczycy z Nowakowskiego zrobili wiatrak.

Bo Pliński to trochę wyjątek. W wieku Kłosa (25 lat na karku), gdzie byli Kadziewicz, Nowakowski, Możdżonek? Nowak miał już dwa sezony za sobą w najlepszej lidze świata. Ile lat miał Ostapienko, gdy wchodził w trzecim secie finału ME 2007 na zagrywkę przy prowadzeniu 23-21 Hiszpanii w jednym z setów, zagrał chyba trzy asy i wygrał Sbornej tamtą partię. Dwadzieścia? Chyba 86 rocznik, więc 21. 22-letni Kuleszow był najlepszym siatkarzem ligi rosyjskiej i podstawowym zawodnikiem Sbornej. No nieważne.

Chyba nikt nie twierdzi, że Kłos nie może grać lepiej, czy że nie będzie grać lepiej. I tak, jest najlepszym środkowym tego sezonu. Po prostu w żaden sposób kadry nie wzmocni w tym sezonie, a emerytowany Kuleszow, ośmieszający dwójkę kandydatów do drużyny na MŚ, pokazuje jaki jest przeskok między naszą ligą, a światową czołówką na tej pozycji. Na podstawie tego dwumeczu nie bezzasadne jest wtierdzenie, że Pliński w kadrze powinien się znaleźć, tyle, że trzeci w klubie raczej nie mieści się w trójce reprezentacyjnej.

kibic_siatki pisze:Za to wszyscy pamiętają jak Serb grał w zeszłym sezonie w LM (m. in. ze Skrą), gdzie dzięki jego wspaniałej grze zespół zajął ostatnie miejsce w grupie. Trudno to porównywać do najsłabszego pucharu europejskiego. To tak jakby porównać niedawną grę Wlazłego z BBTS z pojedynkiem w dzisiejszym meczu.

To tak jakbyś oceniał/oceniała Polaków po MŚ 2010. Zresztą Miljković wtedy był zdecydowanie najlepszym siatkarzem Fenerbahce.

VernonRoche pisze:Jastrzębie może stawić twardy opór... O ile oba zespoły oczywiście dojdą do półfinału.

Nie wiem, czy Skra zdobędzie złoto (wg mnie to dalej większy faworyt niż Resovia, zwłaszcza z tak grającym Conte), po prostu taka dyspozycja swobodnie na wyrównane serie z Jastrzębiem i Rzeszowem albo Zaksą wystarczy.
----------
A, i niech Pawłow się weźmie w garść

[post skasowany]

Brasil pisze:To tak jakbyś oceniał/oceniała Polaków po MŚ 2010. Zresztą Miljković wtedy był zdecydowanie najlepszym siatkarzem Fenerbahce.

Na bezrybiu i rak ryba.
Fener wtedy grało beznadziejnie i ewidentnie byli pod formą. Milijkovic dostawał zdecydowanie najwięcej piłek to i zdobywał najwięcej punktów. Z tego co kojarzę tylko jedno spotkanie zagrał na bardzo wysokim poziomie (Marshall chyba też raz coś tam zagrał), a reszta też bez szału.

Dla mnie Miljkovic się ośmieszył w tym ostatnim spotkaniu ze Skrą, gdzie na prawo i lewo pokazywał, że ma wszystko w dupie. Nie wiem o co tam wtedy chodziło między zawodnikami a Bagnolim, ale takie zachowanie, takiemu zawodnikowi chyba nie przystoi.

Wymiatashi pisze:Dla mnie Miljkovic się ośmieszył w tym ostatnim spotkaniu ze Skrą, gdzie na prawo i lewo pokazywał, że ma wszystko w dupie.

Ośmieszył się Bagnoli. Nie ma większego profesjonalisty od Miljkovicia, więc dosyć łatwa jest dla mnie konkluzja. Świetnie grał Ivan gdy trenerem został jakiś Włoch (chyba ten co sypał w Modenie gdy połamał się Ricardo) i to chyba nie przypadek.

Fabio Soli, o.

Brasil pisze:

Wymiatashi pisze:Dla mnie Miljkovic się ośmieszył w tym ostatnim spotkaniu ze Skrą, gdzie na prawo i lewo pokazywał, że ma wszystko w dupie.

Ośmieszył się Bagnoli. Nie ma większego profesjonalisty od Miljkovicia, więc dosyć łatwa jest dla mnie konkluzja. Świetnie grał Ivan gdy trenerem został jakiś Włoch (chyba ten co sypał w Modenie gdy połamał się Ricardo) i to chyba nie przypadek.

Fabio Soli, o.

Nie do końca masz rację. Ivan ma problemy z koncentracją i potrzeba mocnej drużyny aby zagrał swoje. Bo co może osiągnąć zawodnik, który już sportowo wszystko ma. Kontraktu mu przecież nie obetną. Można to nazwać odcinaniem kuponów od pięknej kariery sportowej. Mam ogromną satysfakcję iż miałem przyjemność oglądać jego grę na żywo.

To popatrz jak gra w tym sezonie.

Brasil pisze:To popatrz jak gra w tym sezonie.

I po tym co gra w tym sezonie spokojnie można stwierdzić, że mógł jeszcze pograć kilka lat na najwyższym poziomie. Po co poszedł do Turcji ? Wiadomo.

Miljkovic jest wielkim zawodnikiem, zdecydowanie jeden z najlepszych atakujących (a może i najlepszy) jakich widziałem (również na żywo). Każdy ma swoje priorytety. Dla jednego najważniejsze są pieniądze, dla innego wygrywanie najważniejszych trofeów i gra na najwyższym poziomie. Turcja się rozwija, ale do Rosji czy Włoch trochę im jednak brakuje. Trochę dużo.

Miljkovic podjął taką, a nie inną decyzję i ciężko się do niego przyczepić.

Zawsze będę pamiętał to jak wygrał Serbom ME w 2011 (nie chodzi mi tutaj tylko o sam finał). Coś niesamowitego.

Trochę zeszliśmy z tematu.

brasil pisze:

grzegorzg pisze:Powszechnie chwalony Pliński dopiero wchodził w ich wieku w poważną siatkówkę. Doświadczenie na tej pozycji jest bezcenne i taki zawodnik powinien byc w każdej drużynie, reprezentacyjnej szczególnie. Bardzo był potrzebny np w PŚ, kiedy Irańczycy z Nowakowskiego zrobili wiatrak.

Bo Pliński to trochę wyjątek. W wieku Kłosa (25 lat na karku), gdzie byli Kadziewicz, Nowakowski, Możdżonek? Nowak miał już dwa sezony za sobą w najlepszej lidze świata. Ile lat miał Ostapienko, gdy wchodził w trzecim secie finału ME 2007 na zagrywkę przy prowadzeniu 23-21 Hiszpanii w jednym z setów, zagrał chyba trzy asy i wygrał Sbornej tamtą partię. Dwadzieścia? Chyba 86 rocznik, więc 21. 22-letni Kuleszow był najlepszym siatkarzem ligi rosyjskiej i podstawowym zawodnikiem Sbornej. No nieważne.

Brasil pisze: No nieważne.

Otóż to. Niech sobie podążają ścieżką Plińskiego. Kadziewicz skończył jak skończył, a Nowak wielkiej kariery nie zrobił, a na pewno nieproporcjonalną do startu.
Co do Rosjan - tam jest "nieco" więcej siatkarzy i jest troszkę inny system szkolenia, zdaje się troszkę bardziej "zamordystyczny". Inne są tez warunki startu ze względu na ligę. Z powodu jej poziomu, na pewno oddziela się szybciej ziarno od plew, a i samo ziarno kiełkuje zdecydowanie szybciej.

Finał Gubernia NN - Paris Volley

http://www.laola1.tv/en-int/live/final- ... 67026.html

Żadnego ruchu w temacie? A może zapomnieli o meczu?

Gubernia łatwo wygra ten tytuł. Finał to był ze Skrą.

Niemów hop, może być różnie. Już nie raz zdecydowany faworyt przegrywał.

3:0 w setach do 15,18 i 21. Śmiech na sali, wynik jak zderzenie Tira z małym fiatem.

W końcu Pawłow zaczął grać swoje.

tu tak cicho i sennie a we Francji pogromcy Skry w d....pę zbierają

E tam

sb.slav pisze:Finał to był ze Skrą.

KChudz pisze:Niemów hop, może być różnie. Już nie raz zdecydowany faworyt przegrywał.

I po raz kolejny potwierdza się, że sport jest nieprzewidywalny, niezależnie od wyniku tego złotego seta.

E: Zaryzykuję stwierdzenie, że nie ma w polskiej lidze gracza lepszego od Ivovicia.

Paryż z pucharem, dla mnie duża niespodzianka
Nie oglądałem od początku, ale świetnie grali Ivović i Sidibe. Francuski zespól bardzo dobrze zagrywał, a w Goldenie skuteczność ze skrzydeł bliska ideału

Ivovic praktycznie sam wygral 1st i 3rd seta dla Paryża. W 1st secie przy 19-20 wchodzi na zagrywke i najiperw gubernia przyjmnuje gdzies na 7-8 metr, Pawlow plasuje i latwa kontra dla Paryza, nastepnie as, nastepnie znowu przjecie ne 7 metr i plas i koleja kontra dla Paryza i z -2 pkt robia sie +2 dla Paryza. Nastpenie w 3rd secie wchodzi przy 5-3 schodzi przy 10-4. Choc trzeba przyznac ze Gubernia przeszla kolo tego meczu, jedynie Pawlow gral znakomite spotkanie, Nikic i Savin jacys nieobecni.

Ten mecz pokazał czego brakuje Skrze.
To zbiór dobrych i bardzo dobrych zawodników,ale kompletnie bez jaj.
Jak słabszy przeciwnik poprosi o najniższy wymiar kary to gwiazdy błyszczą.
Jak ktoś się postawi,zaczynają się schody

Chal pisze:E tam

sb.slav pisze:Finał to był ze Skrą.

KChudz pisze:Niemów hop, może być różnie. Już nie raz zdecydowany faworyt przegrywał.

I po raz kolejny potwierdza się, że sport jest nieprzewidywalny, niezależnie od wyniku tego złotego seta.

E: Zaryzykuję stwierdzenie, że nie ma w polskiej lidze gracza lepszego od Ivovicia.

Ba! dokladnie masz racje przeciez cóz to tacy zawodnicy przy Ivoviciu jak Akhrem Veres Conte Antiga Kubiak Kooy przeciez to są zwykli średniacy !
[ingerencja moderatora]

ursula127 pisze:Ten mecz pokazał czego brakuje Skrze.
To zbiór dobrych i bardzo dobrych zawodników,ale kompletnie bez jaj.
Jak słabszy przeciwnik poprosi o najniższy wymiar kary to gwiazdy błyszczą.
Jak ktoś się postawi,zaczynają się schody

bardzo ciekawe, to jakim cudem skra na wyjezdzie w nowogrodzie z 0-2 zrobila taja ?? skoro sa kompeltnei bez jaj to powinni poleciec na 0-3 idac twoim arcymadrym tokiem myslenia.

[ingerencja moderatora]

[post skasowany]

[post skasowany]

Ivović grał już kapitalnie w Turcji - tak, w tej słabej lidze Turasów dla emerytów - wprawdzie myślałem, że już w tamtym sezonie na kadrze będzie odgrywać większą rolę, ale co się odwlecze, teraz może być naprawdę trudny do wyjęcia przez ekipy drugiego rzędu.

Gdyby Serbowie mieli sypacza, to kto wie czy nie powalczyliby o finał nawet MŚ.

Grbić może wróci.

Skąd to info?

Od chłopaków z Polsatu.