Jeśli dostaniemy się do półfinału to bileciki na Trento się szybko rozejdą Dwa mecze z Włochami u nas, kilkanaście godzin i bilecików nie byłoNoworoczny pisze:Same tuzy. Pewnie tego nie pamiętasz, to wtedy skakałeś z dywanu na podłogę (-:
Na Teruel to nie jadę, ale na Tentino to na pewno. Zaksiaki. Szykujcie się na przyjazd Noworocznego - może ze świtą.
Puchar CEV 2014/2015
Re: Puchar CEV 2014/2015
Marakuja - zwycięzca pretypera Typera Forum Strefy Siatkówki 2015/2016
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Puchar CEV 2014/2015
W związku spożywczym pokornie proszę kol. Freydhis o dwa bilety w wypadku awansu Zaksy do 1/2 (-:
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Puchar CEV 2014/2015
Ciekawe czy w wypadku awansu do 1/2 dalej będą za 15 pln bilety, czy polecą po bandzie i 5 dyszek sobie zażyczą.
@Noworoczny, w żadnym stopniu nie przypominam koleżanki Freydhis, jednak jak będziesz chciał bilety to daj znać, a coś się załatwi:)
@Noworoczny, w żadnym stopniu nie przypominam koleżanki Freydhis, jednak jak będziesz chciał bilety to daj znać, a coś się załatwi:)
Re: Puchar CEV 2014/2015
Totalny offtop, ale dla mnie jaranie się siatkówką żeńską jest trochę jak jaranie się siatkówką juniorską - może i bardziej wyrównany poziom, może i większe emocje, ale... to jednak nie to Choć w sumie bardzo lubię męską siatkówkę juniorską, w miarę możliwości staram się ją śledzić i chyba wiem o niej na dobrą sprawę więcej, niż o siatce kobiet
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Re: Puchar CEV 2014/2015
W tym wyrównanym poziomem siatkówki przynajmniej w Polsce to bym się nie zgodził Jednak jest duża dysproporcja między Chemikiem Police a m.in. Treflem, Muszyną, Impelem czy Dąbrową już nie mówiąc o dole tabeli. W Europie i w rozgrywkach reprezentacyjnych to już jest inna bajka. Emocje... jak się trafi np. mecz Chemik - Kazań czy ostatnio Rabita - Chemik to owszem emocje są, ale jak np: Piła-Bydgoszcz bodajże sprzed sezonu gdzie wyższy poziom jest na blokowiskach w przebijance przez trzepak to powodzeniaChal pisze:Totalny offtop, ale dla mnie jaranie się siatkówką żeńską jest trochę jak jaranie się siatkówką juniorską - może i bardziej wyrównany poziom, może i większe emocje, ale... to jednak nie to Choć w sumie bardzo lubię męską siatkówkę juniorską, w miarę możliwości staram się ją śledzić i chyba wiem o niej na dobrą sprawę więcej, niż o siatce kobiet
Co do bilecików to oby nie było sytuacji jak przed 5 meczem finałowym z Resovią (sezon 12/13) gdzie nagle kilkaset biletów wyparowało i zaczęli sprzedawać bilety na miejsce stojące i które też bardzo szybko się sprzedały
BTW. Jak tam Kędzierzyn stoi w młodzieżowych rozgrywkach (MMKS) ?? Kiedyś pamiętam, że nawet dobrze, sam chodziłem do mordoru przy JPII na ćw. MP itp. ale teraz już się nie orientuje
Marakuja - zwycięzca pretypera Typera Forum Strefy Siatkówki 2015/2016
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Puchar CEV 2014/2015
Chal pisze:Totalny offtop, ale dla mnie jaranie się siatkówką żeńską jest trochę jak jaranie się siatkówką juniorską - może i bardziej wyrównany poziom, może i większe emocje, ale...
I to jest clou. W każdym bez wyjątku sporcie najwyższy poziom jest prezentowany w zawodach mężczyzn. Zawody kobiet można właśnie przyrównać do juniorów, młodzików, oldbojów, legend czy innych takich. Twierdzenie, że poziom jest wyższy, jest po prostu całkowitym nieporozumieniem. Reprezentacja świata kobiet w siatkówkę przegrałaby mecz (po ustaleniu wysokości siatki) z reprezentacją juniorów i pewnie kadetów.
Można wspominać o zaciętych meczach czy wyrównanym poziomie, ale właśnie - pamiętam chyba ze 2-3 sezony temu była transmisja z plusligi z jakiegoś meczu patałachów (Mikołajczak tam miał kilka asów) zakończonego tiebreakiem, z wieloma zwrotami, seriami itd. Wanio też się podniecał poziomem. A tymczasem wysoki był tylko poziom emocji (bo drużyny dopasowały się do siebie [niskim] poziomem sportowym) a poziom sportowy właśnie był taki sobie.
Twierdzenia o wyższości siatkówki kobiet traktuję tak, jakby ktoś powiedział: bardzo lubię tenisa, nie oglądam wielkich szlemów i masters 1000. Najwyższy poziom jest w satelitach i challengerach.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Puchar CEV 2014/2015
Jakbyś jeszcze czytał innych.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Puchar CEV 2014/2015
No więc co to znaczy "lepsza"? Lepiej zagrywają babki od facetów? Lepiej przyjmują? Lepiej rozgrywają? Lepiej blokują? Lepiej bronią? Lepiej dogrywają? Gdzie ta lepszość?StanLee pisze:Tak na poważnie - powinienem napisać lepsza.
P.S. Serio nie ma w tematach ogólnosiatkarskich wątku "O przewadze siatkówki że nad mę i na odwrót"?
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Puchar CEV 2014/2015
Chyba rozmawialiśmy na ten temat.
Re: Puchar CEV 2014/2015
Nie, ale może po prostu potraktować to jak dwie różne dyscypliny sportowe (podobnie jak z tenisem) i wtedy oceniać, która nam bardziej odpowiada (zamiast deprecjonować atrakcyjność żeńskiej poprzez przyrównanie jej do męskiej). Koniec OT.Noworoczny pisze:No więc co to znaczy "lepsza"? Lepiej zagrywają babki od facetów? Lepiej przyjmują? Lepiej rozgrywają? Lepiej blokują? Lepiej bronią? Lepiej dogrywają? Gdzie ta lepszość?StanLee pisze:Tak na poważnie - powinienem napisać lepsza.
Learn to love the process.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Puchar CEV 2014/2015
No, a Ty dalej swoje.StanLee pisze:Chyba rozmawialiśmy na ten temat.
Zgoda, niech będą jako dwie różne dyscypliny sportowe. Dajmy na to biathlon i curling. Ale jaki sens ma wtedy pisanie przez Stana: "Biathlon jest obecnie lepszy niż curling"?timshel pisze:Nie, ale może po prostu potraktować to jak dwie różne dyscypliny sportowe (podobnie jak z tenisem) i wtedy oceniać, która nam bardziej odpowiada (zamiast deprecjonować atrakcyjność żeńskiej poprzez przyrównanie jej do męskiej). Koniec OT.Noworoczny pisze:No więc co to znaczy "lepsza"? Lepiej zagrywają babki od facetów? Lepiej przyjmują? Lepiej rozgrywają? Lepiej blokują? Lepiej bronią? Lepiej dogrywają? Gdzie ta lepszość?StanLee pisze:Tak na poważnie - powinienem napisać lepsza.
Albo traktujemy, jako jedną dyscyplinę, i uprawnione jest porównywanie poziomu, albo jako zupełnie różne, a wtedy jakiekolwiek porównania poziomów są pozbawione sensu. Tertium non datur.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Puchar CEV 2014/2015
Dobrze, że Ty się nie powtarzasz.Noworoczny pisze:No, a Ty dalej swoje.StanLee pisze:Chyba rozmawialiśmy na ten temat.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Puchar CEV 2014/2015
Ja to muszę (prostować herezje) (-;StanLee pisze:Dobrze, że Ty się nie powtarzasz.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Puchar CEV 2014/2015
Eee... Noworoczny, chyba teraz to prowadzisz taki spór dla sporu, z przekory.
Przecież Stan już kiedyś to tłumaczył. Wiadomo że mężczyźni zawsze będą od kobiet szybsi, skoczniejsi, silniejsi itd. Dlatego postawienie po dwóch stronach siatki jednych i drugich, bez względu na jej wysokość, zawsze skończy się wiadomym rezultatem i zestawiając drużynę gwiazd kobiet, trzeba by się pewnie zatrzymać gdzieś na poziomie rozgrywek amatorskich u facetów żeby mecz był w miarę wyrównany.
To tak jakby napisać, że poziom biegu na 100 metrów kobiet na świecie jest marny, bo w Polsce szybciej biegają juniorzy. Nie wiem czy tak jest, ale zgaduję że Shelly-Ann biega wolniej od najszybszych polskich juniorów albo kręci się koło ich rezultatów.
Przyjmując jednak za punkt odniesienia to co się działo w danej dyscyplinie w latach poprzednich, można postawić tezę, że poziom wzrósł albo się obniżył. Dlatego dla mnie np. Giba, Dante, Ricardo i spółka > nasi mistrzowie świata, czy mistrzowie świata 2010. Stąd (jak najbardziej subiektywny) wniosek, że poziom męskiej siatkówki na świecie się obniżył. Oczywiście ciężko porównać to do siatkówki damskiej, ale zakładając że teraz poziom jest wyższy niż jakiś czas temu, można zaryzykować stwierdzenie że aktualny poziom siatkówki damskiej (w odniesieniu do jej poziomu sprzed kilku lat) jest wyższy niż poziom siatkówki męskiej (analogicznie).
Dla statystycznego polskiego widza, jednak to ta męska wersja sportu będzie zawsze ciekawsza i trudno się dziwić, bo przy bezwzględnym porównaniu poziomów ten męski zawsze będzie wyższy.
Przecież Stan już kiedyś to tłumaczył. Wiadomo że mężczyźni zawsze będą od kobiet szybsi, skoczniejsi, silniejsi itd. Dlatego postawienie po dwóch stronach siatki jednych i drugich, bez względu na jej wysokość, zawsze skończy się wiadomym rezultatem i zestawiając drużynę gwiazd kobiet, trzeba by się pewnie zatrzymać gdzieś na poziomie rozgrywek amatorskich u facetów żeby mecz był w miarę wyrównany.
To tak jakby napisać, że poziom biegu na 100 metrów kobiet na świecie jest marny, bo w Polsce szybciej biegają juniorzy. Nie wiem czy tak jest, ale zgaduję że Shelly-Ann biega wolniej od najszybszych polskich juniorów albo kręci się koło ich rezultatów.
Przyjmując jednak za punkt odniesienia to co się działo w danej dyscyplinie w latach poprzednich, można postawić tezę, że poziom wzrósł albo się obniżył. Dlatego dla mnie np. Giba, Dante, Ricardo i spółka > nasi mistrzowie świata, czy mistrzowie świata 2010. Stąd (jak najbardziej subiektywny) wniosek, że poziom męskiej siatkówki na świecie się obniżył. Oczywiście ciężko porównać to do siatkówki damskiej, ale zakładając że teraz poziom jest wyższy niż jakiś czas temu, można zaryzykować stwierdzenie że aktualny poziom siatkówki damskiej (w odniesieniu do jej poziomu sprzed kilku lat) jest wyższy niż poziom siatkówki męskiej (analogicznie).
Dla statystycznego polskiego widza, jednak to ta męska wersja sportu będzie zawsze ciekawsza i trudno się dziwić, bo przy bezwzględnym porównaniu poziomów ten męski zawsze będzie wyższy.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Re: Puchar CEV 2014/2015
Szkoda, że te wyimaginowane.Noworoczny pisze:Ja to muszę (prostować herezje) (-;StanLee pisze:Dobrze, że Ty się nie powtarzasz.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Puchar CEV 2014/2015
@ Lipton - i z Tobą się zgadzam, bo stosujesz postulat Timshel. Porównujesz że teraz do że wcześniej i mę teraz do mę wcześniej. Sam w wątku ostatnich MŚ mę porównywałem finał ubiegłoroczny z tym sprzed 9 lat.
Chodzi tylko o niemieszanie systemów walutowych.
Posłużę się przykładem właśnie walutowym.
Za jednego USD płaciło się 5 lat temu 4 złote. Dzisiaj płaci się 3 złote.(dane fikcyjne) Możemy powiedzieć, że:
- dolar jest obecnie słabszy, niż był 5 lat temu,
- złotówka jest obecnie mocniejsza, niż była 5 lat temu.
Ale nie możemy powiedzieć, że dolar jest słabszy od złotówki.
Chodzi tylko o niemieszanie systemów walutowych.
Posłużę się przykładem właśnie walutowym.
Za jednego USD płaciło się 5 lat temu 4 złote. Dzisiaj płaci się 3 złote.(dane fikcyjne) Możemy powiedzieć, że:
- dolar jest obecnie słabszy, niż był 5 lat temu,
- złotówka jest obecnie mocniejsza, niż była 5 lat temu.
Ale nie możemy powiedzieć, że dolar jest słabszy od złotówki.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Puchar CEV 2014/2015
Teraz?lipton pisze:Eee... Noworoczny, chyba teraz to prowadzisz taki spór dla sporu, z przekory..
TERAZ?
Nie, czekaj, naprawdę napisałeś T-E-R-A-Z?!
Re: Puchar CEV 2014/2015
Potwierdzam bezstronnie. Napisał "teraz"StanLee pisze:Teraz?lipton pisze:Eee... Noworoczny, chyba teraz to prowadzisz taki spór dla sporu, z przekory..
TERAZ?
Nie, czekaj, naprawdę napisałeś T-E-R-A-Z?!
* Postanowiłem zaistnieć w tej fajnej jałowej dyskusji
[URL=https://matchnow.info]Prime Сasual Dating[/URL]
Re: Puchar CEV 2014/2015
Nie no, to że jest przekora to przecież chyba wie każdy kto czyta forum, ale teraz po prostu, przekroczył pewną granicę swojej przekorności i aż musiałem się włączyć
@Noworoczny
Odchodząc trochę od naszej dyskusji. Z walutami to trochę nietrafiony przykład. Przecież jedna waluta może mieć nominalnie wyższą wartość niż druga, ale jednocześnie być słabsza, bo ma np. mniejsze pokrycie w czymś tam. Kiedyś już Ci miałem wytknąć taki nietrafiony przykład, jak pisałeś że umieszczanie drużyn w FF to jak podwożenie maratończyka na 30 km. Jako maratończyk-amator kompletnie bym się z tym nie zgodził, ale jakoś z braku czasu nie chciało mi się angażować w dyskusję. Aż do T-E-R-A-Z (-:
@Noworoczny
Odchodząc trochę od naszej dyskusji. Z walutami to trochę nietrafiony przykład. Przecież jedna waluta może mieć nominalnie wyższą wartość niż druga, ale jednocześnie być słabsza, bo ma np. mniejsze pokrycie w czymś tam. Kiedyś już Ci miałem wytknąć taki nietrafiony przykład, jak pisałeś że umieszczanie drużyn w FF to jak podwożenie maratończyka na 30 km. Jako maratończyk-amator kompletnie bym się z tym nie zgodził, ale jakoś z braku czasu nie chciało mi się angażować w dyskusję. Aż do T-E-R-A-Z (-:
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Puchar CEV 2014/2015
No, ale wciąż czekamy na wyjaśnienie od Stana w czym siatka że jest
Bo tak ca pięć ostatnich wpisów nie zawierało ani jednego grama argumentu. Wyłącznie personalne dosrywki.
Uprośćmy sprawę. Czy organizator F4 ma
a) łatwiej wygrać LM, niż ten, co awansuje tam drogą sportową
b) łatwiej wygrać LM, niż ten, co awansuje tam drogą sportową
c) tak samo trudno wygrać LM, niż ten, co awansuje tam drogą sportową - fakt organizacji nie ma dla Ciebie znaczenia
d) nie masz zdania w tej kwestii.
od mę.lepsza
Bo tak ca pięć ostatnich wpisów nie zawierało ani jednego grama argumentu. Wyłącznie personalne dosrywki.
lipton pisze: Kiedyś już Ci miałem wytknąć taki nietrafiony przykład, jak pisałeś że umieszczanie drużyn w FF to jak podwożenie maratończyka na 30 km. Jako maratończyk-amator kompletnie bym się z tym nie zgodził
Uprośćmy sprawę. Czy organizator F4 ma
a) łatwiej wygrać LM, niż ten, co awansuje tam drogą sportową
b) łatwiej wygrać LM, niż ten, co awansuje tam drogą sportową
c) tak samo trudno wygrać LM, niż ten, co awansuje tam drogą sportową - fakt organizacji nie ma dla Ciebie znaczenia
d) nie masz zdania w tej kwestii.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Puchar CEV 2014/2015
No widzisz, a dla mnie to zdanie ma sens. Bierzesz sobie na tapetę dwie dyscypliny i oceniając poziom w obrębie każdej z nich stwierdzasz, że np. w biathlonie lepiej się dzieje. Tak samo z siatkówką żeńską i męską. Mając na uwadze możliwości pań, oceniasz, że ta pierwsza plasuje się na wyższym poziomie (w swojej kategorii) w porównaniu do tego co możemy obserwować u panów. Sama preferuję siatkówkę męską, ale argumenty w stylu żeńska jest słaba, bo faceci lepiej przyjmują, rozgrywają... (i tu następuje cała litania superlatyw), do mnie nie trafiają. To są truizmy, które nie wynikają z braku umiejętności kobiet, tylko w dużej mierze uwarunkowań fizycznych. A to jest jak zestawianie słodkości czekolady mlecznej i deserowej. Logiczne, że jak odejmiesz cukru, to coś będzie mniej słodkie. Tak samo jak odejmiesz siły, to serwis nie będzie chociażby tak szybki. Ale czy to znaczy, że deserowa czekolada jest gorsza, czy po prostu smakuje inaczej, a wybór zależy od preferencji konsumenta?Noworoczny pisze:Zgoda, niech będą jako dwie różne dyscypliny sportowe. Dajmy na to biathlon i curling. Ale jaki sens ma wtedy pisanie przez Stana: "Biathlon jest obecnie lepszy niż curling"?
Albo traktujemy, jako jedną dyscyplinę, i uprawnione jest porównywanie poziomu, albo jako zupełnie różne, a wtedy jakiekolwiek porównania poziomów są pozbawione sensu. Tertium non datur.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2015, o 15:01 przez timshel, łącznie zmieniany 1 raz.
Learn to love the process.
Re: Puchar CEV 2014/2015
Ja się nie spieram ze stwierdzeniem, że ma łatwiej, bo mam takie samo zdanie jak Ty. Uważam tylko, że przykład z maratonem był dla mnie zupełnie nietrafiony. Trafiony by był, gdyby organizator finału czterech zaczynał każdy mecz np. od prowadzenia 2:0 w setach lub każdego seta od 10:0. Ale tak jak pisałem, sam już kilka przebiegłem więc może trochę inaczej na moją wyobraźnię działa podwiezienie na 30-ty kmNoworoczny pisze: Uprośćmy sprawę. Czy organizator F4 ma
a) łatwiej wygrać LM, niż ten, co awansuje tam drogą sportową
b) łatwiej wygrać LM, niż ten, co awansuje tam drogą sportową
c) tak samo trudno wygrać LM, niż ten, co awansuje tam drogą sportową - fakt organizacji nie ma dla Ciebie znaczenia
d) nie masz zdania w tej kwestii.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Puchar CEV 2014/2015
I znowu się zgadzam. Jedni wolą języki słowicze duszone w sosie władnym a inni rzadkie pyrki z merdyrdą. Ale mówmy wtedy, że tym bardziej smakuje ta bebelucha a nie że jest lepszatimshel pisze:czy po prostu smakuje inaczej, a wybór zależy od preferencji konsumenta?
Gdy dwóch zawodników ma do przebiegnięcia 12km 183 metry, to ten, co ma w nogach 30 km nie ma mniejszych szans? Już nic nie rozumiem.lipton pisze:Trafiony by był, gdyby organizator finału czterech zaczynał każdy mecz np. od prowadzenia 2:0 w setach lub każdego seta od 10:0. Ale tak jak pisałem, sam już kilka przebiegłem więc może trochę inaczej na moją wyobraźnię działa podwiezienie na 30-km
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Puchar CEV 2014/2015
Wygląda na to, że wszyscy wiedzą o co chodzi. Poza Noworocznym.
Re: Puchar CEV 2014/2015
1. 195 nie 183, a pewnie i trochę więcej, bo raczej nie ma możliwości, że będzie biegł idealnie po linii atestuNoworoczny pisze:Gdy dwóch zawodników ma do przebiegnięcia 12km 183 metry, to ten, co ma w nogach 30 km nie ma mniejszych szans? Już nic nie rozumiem.
2. Pewnie że ma. Chodzi mi tylko o to, że to jest nieporównywalnie większe ułatwienie niż umieszczenie zespołu od razu w Final Four. Przykład byłby trafiony gdybyś napisał: to tak jak umieścić Kszczota od razu w finale olimpijskim, bez konieczności rozgrywania biegów eliminacyjnych. Tylko, że Kszczot tak czy inaczej przegra z Rudishą, który ma 2 biegi eliminacyjne w nogach (a i pewnie z 6 pozostałymi też). Dlatego użyłem przykładu z handicapem w postaci wygranych setów czy przewagi punktowej w każdym z nich - wtedy moim zdaniem porównanie byłoby trafione. Ale tak jak pisałem, coś tam sobie amatorsko truchtam, więc zadziałało to na moją wyobraźnię i stąd moje czepiactwo.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Puchar CEV 2014/2015
Myślisz, że jak masz zeza to Ci wszystko wolno? A w temacie też coś napiszesz?StanLee pisze:Wygląda na to, że wszyscy wiedzą o co chodzi. Poza Noworocznym.
No OK, rozumiem. Twój przykład jest może nieco lepszy, choć nie uwzględniają tego, o co mnie najbardziej chodzi. Otóż szczyt formy szykuje się z jakąś tam dokładnością. Biegi eliminacyjne i finałowe na dwa okrążenia to parę dni różnicy. Być może jakiś magik potrafi przyszykować szczyt na dzień finałów, ale i w eliminacjach od niego nie będzie daleko.lipton pisze:to tak jak umieścić Kszczota od razu w finale olimpijskim, bez konieczności rozgrywania biegów eliminacyjnych
Inaczej przy takiej rozpiętości w czasie - w każdych zawodach są uczestnicy o wyższych i niższych aspiracjach. Dla tych pierwszych liczy się zwycięstwo, dla tych drugich np. samo dotarcie do finałów jest sukcesem życiowym. Ci szykują szczyt formy na eliminacje właśnie. Jeśli ci pierwsi będą akurat w dołku spowodowanym szykowaniem szczytu na finały, może dojść do niespodzianki. Albo do jakiejś nieprzyjemnej kontuzji. To jest główna przewaga.
No i dodatkowo w lekkiej sędziowie nie mają wiele do powiedzenia a i ciężko się zorientować, kogo akurat dopinguje publiczność podczas biegu (-;
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Puchar CEV 2014/2015
@Noworoczny
Dlatego takie przerzucanie się przykładami z innych dyscyplin (albo systemów walutowych ) rzadko ma sens, w dyskusji na oderwany od danych realiów temat.
Dlatego takie przerzucanie się przykładami z innych dyscyplin (albo systemów walutowych ) rzadko ma sens, w dyskusji na oderwany od danych realiów temat.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Re: Puchar CEV 2014/2015
Zrobię wyjątek. I się powtórzę.
Albo jeszcze lepszy przykład. Nie mogę powiedzieć, że Floyd Mayweather to lepszy bokser od Tomasza Adamka, bo jakby weszli do ringu to Adamek by zlał tego Mayweathera? Sensu stricto - nie, bo Noworoczny (...), sensu largo - owszem, oczywiście, że jest lepszy, nikt kto trochę zna się na boksie nie ma co do tego wątpliwości. Tak samo z relacją siatkówki żeńskiej i męskiej, w tym momencie, nad czym trochę ubolewam.
Skoro w siatkówce żeńskiej kolejne imprezy reprezentacyjnym stoją na dobrym poziomie - u panów na słabym, skoro klubowe puchary u pań stoją na dobrym poziomie - u panów zahaczają o żenadę, skoro u pań jest więcej dobrych zawodniczek i zespołów, niż u panów - to zasadnym jest użycie wartościujących wyrażeń tj. ''lepsza''. Z obiektywnej perspektywy, byłem szczerze momentami zażenowany oglądając MŚ panów, i momentami zachwycony analogicznie w przypadku pań - i nie widzę podstaw, poza jakimś - z całym szacunkiem, semantycznym bełkotem, żeby tego tak nie określać. Na tej zasadzie można napisać, że rywalizacja w czołówce WTA jest lepsza niż na poziomie męskich futuresów, nawet jeżeli rozsądny zawodnik futuresów ograłby na luzie Serene Williams. Bo jak oglądasz te futuresy - a ja niekiedy oglądam - to jakiś nieokrzesany ten tenis, nieregularny, pokraczny, dziwaczne błędy, serie, za to finały Williams z Azarenką to był trochę kosmos. Ale przecie Lukas Mugevicius by z tą Azarenką seta nie przegrał. Dokładnie tak samo jest obecnie w siatkówce męskiej i żeńskiej.Noworoczny pisze:No, ale wciąż czekamy na wyjaśnienie od Stana
Albo jeszcze lepszy przykład. Nie mogę powiedzieć, że Floyd Mayweather to lepszy bokser od Tomasza Adamka, bo jakby weszli do ringu to Adamek by zlał tego Mayweathera? Sensu stricto - nie, bo Noworoczny (...), sensu largo - owszem, oczywiście, że jest lepszy, nikt kto trochę zna się na boksie nie ma co do tego wątpliwości. Tak samo z relacją siatkówki żeńskiej i męskiej, w tym momencie, nad czym trochę ubolewam.
Re: Puchar CEV 2014/2015
O właśnie, argumentacja na zasadzie 'wolę mleczną czekoladę, bo jest słodsza, a ja generalnie wolę słodkie rzeczy', a nie 'deserowa jest be, bo jest gorzka'. Drugą z założenia to cechuje, więc taką retorykę o kant stołu sobie można roztrzaskać. Jest inna, ale w swojej kategorii klasowa, bądź ******* Coś czuję, że ze Stanem chyba jednak macie podobne zdanie, ale po prostu nie możecie się dogadać / źle to ubieracie w słowa, a adwersarz odczytuje po swojemu Dobra, koniec, bo naprawdę odbiegliśmy od tematu.Noworoczny pisze:I znowu się zgadzam. Jedni wolą języki słowicze duszone w sosie władnym a inni rzadkie pyrki z merdyrdą. Ale mówmy wtedy, że tym bardziej smakuje ta bebelucha a nie że jest lepszatimshel pisze:czy po prostu smakuje inaczej, a wybór zależy od preferencji konsumenta?
Edit Może coś by zmieniło, gdyby zamiast skrótu myślowego, że jest lepsza, napisać, że żeńska siatkówka stoi obecnie na wyższym poziomie niż męska. Czy też nie? ;>
Learn to love the process.
Re: Puchar CEV 2014/2015
Przesadziłem z tym Litwinem. Powiedzmy Benjamin Balleret.
Po co coś zmieniać, argument z Mayweatherem kończy tę semantyczną dyskusją. Można o argumentach co najwyżej dyskutować, ale to chyba nie Noworoczny...
Po co coś zmieniać, argument z Mayweatherem kończy tę semantyczną dyskusją. Można o argumentach co najwyżej dyskutować, ale to chyba nie Noworoczny...