Strona 3 z 3

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 15:52
autor: Mate
Skra - 3 miejsce w 60% przez szczęście. Jakby nie otrzymali FF to Skra własnymi siłami nie doszłaby do FF. No co drużyny do wyboru do koloru: Mallorca, VFB, Dynamo Moskwa, Kazań, Panathinaikos, Cuneo, Piacenza, Paris Volley, Cannes, Sisley, albo Jastrzębie. Więc Skra miałaby szanse z Jastrzębiem, Mallorcą i może z którymś francuzem, ale to i tak małe szanse na trafienie słabego klubu. W FF przegrali 2:3 z Kazaniem po wyrównanym meczu, ale wygrali z Sisleyem, który nie pokazał na co go stać.

Dalej nie chce mi się pisać. A ten Olsztyn nie przegrał z Sisleyem tylko z Modeną :D . A przecież ten słaby Lennik pokonał w zeszłym roku Olsztyn. Do tego w 1/16 CEV. Lennik w 1/4 pucharu CEV przegrał z Fakiełem Urengoj.

Almeria w poprzednim sezonie szans na wyjście z grupy LM nie miała. Kazań(zwycięzca), VFB(opisywać nie trzeba), Olympiacos(też nie muszę).

Teneryfa przegrała z Radnicki Kragujevac w 1/8 CEV.

Może składów porażających nie mają, ale i tak mają kilku solidnych zawodników. Ale jednak Almeria spośród tych trzech zespołów ma najlepszy skład. Gdyby Olsztyn grał z Almerią to miałby duże problemy.

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 17:49
autor: zyll
Tak dla przypomnienia. Lennik wygrał z AZSem Olsztyn, ale kontuzjowani byli wtedy Zagumny i Szymański, a Lubiejewski i Szablewski... nie byli w najlepszej formie, delikatnie mówiąc. Twierdzenie, że ta drużyna jest lepsza od AZSu to tak, jakby twierdzić, że liga białoruska jest lepsza na podstawie dwumeczu Resovia - Metallurg...

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 17:55
autor: niepoinformowany
Nie zgadzam się po raz kolejny z dreamerem. Oprócz przeciwników polskich drużyn jedynie porównywalnie silnym klubem jest Bre Banca Cuneo i może Lokomotiw Nowosybirsk. Reszta wspomnianych przez Ciebie zespołów jest na podobnym poziomie co przykładowo JSW (AS Cannes i Halkbank Ankara), a reszta to kluby zwyczajnie słabsze. Nie popadaj w paranoję, uważasz, że teamy z Hiszpanii, które wymieniłeś byłyby poza zasięgiem naszych reprezentantów? W kolejnej rundzie są także takie potęgi jak: GC LAMIA, Radnicki Kombank KRAGUJEVAC, Pielaveden Sampo PIELAVESI czy Perungan Pojat ROVANIEMI.
Nie pisząc już o drużynach pokonanych w tej fazie np. Salonit Anhovo KANAL, Dunaferr DUNAUJVAROS, Kometa KAPOSVAR, TV AMRISWIL, Rabotnicki Fersped SKOPJE, L.P.S. PIATRA NEAMT. Myślę, że niektórzy pierwszy raz słyszą o takich dream teamach. Jak widzisz, na prawdę można było trafić zdecydowanie lepiej, więc nie pisz, że nie mieliśmy ogromnego pecha w losowaniu.
Elgarten nie dyskutuj z dreamerem bo on żyje w przeświadczeniu że zawsze ma racje.

Jakaś Almeria, Buducnost czy Ankara? ma być lepsza od Jastrzębia i Olsztyna? Dobre sobie :]

Nie było żadnego zespołu na poziomie Biełgorodu - może jedynie Cuneo. A na poziomie Olympiakosu to Poitiers, Nowosybirsk i Cannes. Koniec. Nie za dużo tego jak na liczbę zespołów biorących udział w pucharze CEV.

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 18:05
autor: osnazfsb
Zyje w takim przekonaniu głownie dlatego ze w zasadniczej ilosci przypadków taka racje ma :D
A co do tematu:
Ja osobiscie nie mam zadnych watpliwosci ze chociazby Cannes lokomotiw Nowosybirsk albo Cuneo pokonałyby waszych ulubiencow. Bo jednak sa to druzyny moim zdaniem lepsze od Olympiakosu a Olsztyn przerznał jednak z Biełogorodem bezdyskusyjnie. A pamietajmy z kim to w zeszłym sezonie odpadały polskie zespoły. I kiedy ostatni raz polska druzyne przykładowo pokonała jakas francuska.Dawno to było oj dawno
Co do Hiszpanów czy Turków- Almeria jednak jak tak patrze to skład ma chyba porównywalny, liga turecka z roku na rok robi sie mocniejsza -obie powielaja model polski czyli generalnie sprowadzanie mneij lub bardziej solidnych rzemieslników po 30

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 18:07
autor: zyll
osnazfsb pisze:I kiedy ostatni raz polska druzyne przykładowo pkonała jakas francuska
A kiedy ostatnio francuska pokonała polską, bo nie kojarzę jakiś pojedynków polsko-francuskich w ostatnich latach, z wyjątkiem Resovii w zeszłorocznym Final Four Challenge Cup ;)

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 18:09
autor: niepoinformowany
I kiedy ostatni raz polska druzyne przykładowo pkonała jakas francuska
A kiedy ostatnio było na odwrót?

Też nie liczę meczu Resovii z Poitiers, bo po takim meczu jak ten z Modeną to można było się tylko załamać.

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 18:17
autor: osnazfsb
niepoinformowany pisze:
I kiedy ostatni raz polska druzyne przykładowo pkonała jakas francuska
A kiedy ostatnio było na odwrót?

Też nie liczę meczu Resovii z Poitiers, bo po takim meczu jak ten z Modeną to można było się tylko załamać.
Zeby daleko nie szukac
Skra przegrywa z Portolem, Portol w nastepnej rundzie z Tours (finalistą LM )- moze to nie bezposredni pojedynek ale raczej o czyms swiadczy

Zreszta samo VB Tours 2 razy grało w scisłym finale LM raz wygrało w ostatnim piecioleciu, A sa jeszcze Paryz Cannes , Poiters , Beauvais (hyba tak sie nazywaja :P) który tez robia duze wynnki w pucharach. A cicho o nich jako o 3 lidze Europy

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 18:26
autor: niepoinformowany
Zeby daleko nie szukac
Skra przegrywa z Portolem, Portol w nastepnej rundzie z Tours (finalistą LM )- moze to nie bezposredni pojedynek ale raczej o czyms swiadczy

Zreszta samo VB Tours 2 razy grało w scisłym finale LM raz wygrało w ostatnim piecioleciu, A sa jeszcze Paryz Cannes , Poiters , Beauvais (hyba tak sie nazywaja :P) który tez robia duze wynnki w pucharach. A cicho o nich jako o 3 lidze Europy
nie no trzymajcie mnie !!! Z Tours nie grał Antiga (wiem bo czytałem wywiad ze Stefkiem), a to na nim i G. Falasce był oparty atak.

Nie no Beavais robi duże wyniki w pucharach faktycznie :]
Uważam, że jeśli przejdzie do "koniczynek" Andrija Gerić, to Ateńczycy będą faworytami w swojej grupie Ligi Mistrzów.
Wypowiedź dreamera a oto moja riposta:
Ja sądzę inaczej. Z nim czy bez niego, 3/4 miejsce..
Już po 2 kolejkach widać, kto miał rację.

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 21:10
autor: yfysk
niepoinformowany pisze:
Uważam, że jeśli przejdzie do "koniczynek" Andrija Gerić, to Ateńczycy będą faworytami w swojej grupie Ligi Mistrzów.
Wypowiedź dreamera a oto moja riposta:
Ja sądzę inaczej. Z nim czy bez niego, 3/4 miejsce..
Już po 2 kolejkach widać, kto miał rację.
wow..jesteś lepszy w strzelaniu! a właściwie to może będziesz..poczekajmy do końca fazy grupowej. Może weź się za typermanię to pena 2gb będziesz miał szanse wylosować.

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 21:18
autor: niepoinformowany
wow..jesteś lepszy w strzelaniu! a właściwie to może będziesz..poczekajmy do końca fazy grupowej. Może weź się za typermanię to pena 2gb będziesz miał szanse wylosować.
Niby dlaczego miałem strzelać? Zobaczyłem składy i oceniłem - proste. No ale dla ciebie może to zbyt skomplikowane, nie wiem.

Ze umiem racjonalnie ocenić sytuację nie znaczy że STRZELAM.

Poza tym jak ty uważasz, że typermania to strzelanie, to nie mam pytań.

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 21:49
autor: yfysk
inspirowałem się podpisem pod twoim postem

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 22:14
autor: Nagor
niepoinformowany pisze: Poza tym jak ty uważasz, że typermania to strzelanie, to nie mam pytań.
Nie, typermania to gra, gdzie już znają wyniki przed meczem, także nie ma mowy o ŻADNYM strzelaniu. Każdy przecież wie jaki będzie wynik. Nawet jeśli chodzi o małe punkty.
Powiedz mi, że w totka też nie jest strzelanie :]

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 22:22
autor: niepoinformowany
Nie, typermania to gra, gdzie już znają wyniki przed meczem, także nie ma mowy o ŻADNYM strzelaniu. Każdy przecież wie jaki będzie wynik. Nawet jeśli chodzi o małe punkty.
No jak ty strzelasz to gratuluję. Pewnie zbyt dużo nie osiągasz. Ja kiedyś na innym portalu wygrałem typer PLS. I mogę mówić za siebie: nie strzelałem.

No dobra zjechaliśmy z tematu, a tymczasem... nie mamy żadnej drużyny w CEV :D

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 22:25
autor: aAccarl7
Ostre strzelanie to ostatnio było...w Olsztynie i Jastrzębiu ;) i...właśnie, nie mamy żadnej drużyny w CEV.
Swoją drogą, myślicie że szykowana na podbój LM Skra byłaby w stanie wygrać puchar CEV?

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 22:27
autor: Nagor
niepoinformowany pisze:
Nie, typermania to gra, gdzie już znają wyniki przed meczem, także nie ma mowy o ŻADNYM strzelaniu. Każdy przecież wie jaki będzie wynik. Nawet jeśli chodzi o małe punkty.
No jak ty strzelasz to gratuluję. Pewnie zbyt dużo nie osiągasz. Ja kiedyś na innym portalu wygrałem typer PLS. I mogę mówić za siebie: nie strzelałem.

No dobra zjechaliśmy z tematu, a tymczasem... nie mamy żadnej drużyny w CEV :D
Niemożliwością jest określić dokładne wyniki wszystkich meczów w PLS, można określić zwycięzcę (nie zawsze), ale wynik ciężko, więc strzelać czasami trzeba.
Przyjmuję gratulację, traktuje to jako zabawę i nawet mi się nie chce patrzeć na żadne drużyny z I ligi kobiet w Czechach czy gdziekolwiek 8-)

Niedługo będziemy mieli w CEVie 1/2 drużyny ;)

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 22:34
autor: niepoinformowany
Nagor nawet nie żartuj ;) Skra będzie grać dalej w LM, innej opcji nie ma... Trzeba wykorzystać fakt, że 3 zespoły z 4 grup wychodzą.

Co do Częstochowy to niestety raczej nie unikną tego pucharu.. Ale czas działa na ich korzyść.. Jak nie wylosują jakiejś bardzo dobrej drużyny to powalczyć mogą ;)

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 14 lis 2008, o 23:27
autor: Elgarten
Oczywiście Olsztyn odpadł z Modeną, a nie jak z pośpiechu napisałem z Sisleyem. Przypomnę, że Skra gdyby była zupełnie słaba nie wygrałaby z Treviso oraz nie napędziłaby strachu Kazaniowi(pamiętna piłka przestrzelona przez Wlazłego przy 12:14). Dojście do tak wysokiego szczebla rozgrywek jak w przypadku zarówno Skry, Częstochowy, Olsztynu i Resovii nie było przypadkiem. Polskie kluby były eliminowane przez najlepsze drużyny starego kontynentu, które albo wygrywały rozgrywki(Kazań, Modena), albo były finalistami(Noliko). Co do potyczek polsko - francuskich, porażkę Rzeszowian z Poitiers można wytłumaczyć po pierwsze kontuzjami, po drugiem zmęczeniem po wyczerpującym spotkaniu dzień wcześniej z Modeną.

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 15 lis 2008, o 09:07
autor: dreamer
Elgarten pisze:...Co do potyczek polsko - francuskich, porażkę Rzeszowian z Poitiers można wytłumaczyć po pierwsze kontuzjami, po drugiem zmęczeniem po wyczerpującym spotkaniu dzień wcześniej z Modeną.
Bardzo ciekawe... bardzo !!!
Dlaczego na porażki polskich zespołów zawsze znajdzie się przekonujące wytłumaczenie - zawsze inne niż prosty fakt, że byli słabsi ???
Kontuzje, zmęczenie po wcześniejszym meczu... a "rąbek u spódnicy" nie był tu czasami najważniejszym problemem... :D

dreamer

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 15 lis 2008, o 09:15
autor: niepoinformowany
Bardzo ciekawe... bardzo !!!
Dlaczego na porażki polskich zespołów zawsze znajdzie się przekonujące wytłumaczenie - zawsze inne niż prosty fakt, że byli słabsi ???
Kontuzje, zmęczenie po wcześniejszym meczu... a "rąbek u spódnicy" nie był tu czasami najważniejszym problemem...
A i owszem znajdzie się tutaj wytłumaczenie: dzień wcześniej grali bardzo dobry mecz z Modeną. Powtórzenie chociaż większej części gry z Włochami wystarczyłoby na Francuzów, którzy nic wielkiego nie pokazali. Dla przypomnienia - Resovia to 5. drużyna PLS ubiegłego sezonu, a Poitiers 2. podobno lepszej PRO A.

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 15 lis 2008, o 10:56
autor: Elgarten
Na taki przykład wyższości ligi francuskiej nad Polską bym nigdy nie wpadł. Skra przegrywa z Portolem, a Portol z VB Tours, więc Pro A jest silniejsza. Gratulacje dla osnazfsb! :) Pomijam fakt braku u Hiszpanów Antigi, ale takie porównanie nie ma żadnego sensu. Każdy mecz jest inny, a przy tak wyrównanych zespołach liczy się dyspozycja dnia. Wcale niewykluczone, że w potyczce Skra - Tours to Bełchatowianie byliby lepsi.
Co do Teneryfy, porażka z Radnicki Kragujevac pokazuje klasę tej drużyny. :D

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 15 lis 2008, o 11:04
autor: osnazfsb
Elgarten pisze:Na taki przykład wyższości ligi francuskiej nad Polską bym nigdy nie wpadł. Skra przegrywa z Portolem, a Portol z VB Tours, więc Pro A jest silniejsza. Gratulacje dla osnazfsb! :) Pomijam fakt braku u Hiszpanów Antigi, ale takie porównanie nie ma żadnego sensu. Każdy mecz jest inny, a przy tak wyrównanych zespołach liczy się dyspozycja dnia. Wcale niewykluczone, że w potyczce Skra - Tours to Bełchatowianie byliby lepsi.
Co do Teneryfy, porażka z Radnicki Kragujevac pokazuje klasę tej drużyny. :D
I rozumiem nie ma zadnego znaczenia fakt ze ci Francuzi potem zajeli ostatecznie 2 miejsce w LM?
dreamer pisze:
Elgarten pisze:...Co do potyczek polsko - francuskich, porażkę Rzeszowian z Poitiers można wytłumaczyć po pierwsze kontuzjami, po drugiem zmęczeniem po wyczerpującym spotkaniu dzień wcześniej z Modeną.
Bardzo ciekawe... bardzo !!!
Dlaczego na porażki polskich zespołów zawsze znajdzie się przekonujące wytłumaczenie - zawsze inne niż prosty fakt, że byli słabsi ???
Kontuzje, zmęczenie po wcześniejszym meczu... a "rąbek u spódnicy" nie był tu czasami najważniejszym problemem... :D

dreamer
P prostu polskie druzyny w optymalnych warunkach nigdy nie przegrywaja- optymalne warunki zachodza szczególnie wtedy kiedy w polskim zespole wszyscy sa zdrowi i w pełni formy a rywale zniecheceni, rozleniwieni wczesniej wywalczonym awansem albo inaczej osłabieni. Inaczej polscy profesjonalisci nie biora odpowiedzialnosci za wynik :D
Zapomniałes jednak o najczestszym wytłumaczeniu tzw braku doswiadczenia pucharowego :D

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

: 15 lis 2008, o 11:21
autor: Elgarten
Fakt, tamten sezon mieli fantastyczny. Jednak nie żyjmy wydarzeniami sprzed dwóch lat.Porównujmy ligi w oparciu o obecny stan, ewentualnie o zeszły sezon. W tym roku francuskie kluby(podobnie jak polskie) na razie w LM nie błyszczą. Oczywiście nie skreślam Paris Volley, bo trafili do trudnej grupy, ale już Beauvais Oise to nie jest zespół, który może namieszać w Champions League. Irytuje mnie też to, że jak Skrze przydarzyło się potkniecie z VfB wszyscy wieszali na niej psy. Jednak jak mistrz Polski zwyciężył na trudnym terenie w Atenach, to uznano to za planowy triumf, bo Grecy się osłabili pozbywając Brazylijczyków. W taki razie zawsze będzie się można do tego przyczepić. Skra dostała FF, ale tam też znalazła się na podium!
Co do wypowiedzi dreamera, przypomnę, że mecz z Modeną skończył się późnym wieczorem i na prawdę polscy siatkarze mogli być zmęczeni w porównaniu do Francuzów.