Puchar Challenge 2011-12

Asta
Posty: 1084
Rejestracja: 2 sty 2011, o 12:22
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Asta »

Brak transmisji z Warszawy oznacza, że czas przesiąść się z komputera/laptopa na tv i oglądać Macerate z Trento ;p
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: madlark »

Czewa wygrała 3:1 :D
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: figol »

Asta pisze:Brak transmisji z Warszawy oznacza, że czas przesiąść się z komputera/laptopa na tv i oglądać Macerate z Trento ;p
Dokładnie :D a tam pokaz psucia zagrywek z obu stron
madlark pisze:Czewa wygrała 3:1 :D
No i suuuuper :D
poznasz głupiego po czynach jego
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: madlark »

figol pisze:
madlark pisze:Czewa wygrała 3:1 :D
No i suuuuper :D
A Polibuda to powtórzyła :D
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Mania
Posty: 863
Rejestracja: 16 paź 2007, o 18:08
Płeć: K
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Mania »

Brakuje mi już słów, by chwalić drużynę Politechniki. Wiara wiarą, ale ostatnie mecze ligowe nie nastrajały optymistycznie, są absolutnie niesamowici. Zdecydowanie nasza najlepsza ekipa w europejskich pucharach.
"Można z nami wygrać, ale nie można nas pokonać" śp. Krzysztof Kowalczyk o AZS PW.
Slovan
Posty: 356
Rejestracja: 9 lis 2011, o 09:13
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Slovan »

Tylko zauważ koleżanko, że jest to najmniej prestiżowych z pucharów, na dodatek rozgrywany w skarajnie nieuczciwych zasadach. Zauważ, że w normalnym systemie rozgrywek w kolejnej rundzie grałby Krasnodar, a nie Politechnika. Na dodatek mam takie nieodparte wrażenie, że Challange Cup poważnie traktują tylko i wyłącznie polskie kluby, zaś Włosi i Rosjanie dawno postawiły na nim krzyżyk i nawet jeśli grają, to raczej się zbytnio nie wysilając.
preston
Posty: 49
Rejestracja: 23 cze 2010, o 17:13
Płeć: M
Lokalizacja: Warszawa

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: preston »

Tylko zauważ kolego, że PW może lada dzień przestać istnieć, a zawodnicy mogliby równie dobrze powiedzieć że nie wychodzą na boisko bo im nie wypłacili ostatniej pensji. Z resztą w Częstochowie nie jest wiele lepiej. Możemy się cieszyć z tego co obydwa AZSy pokazują na boisku lub pogodzić się z tym, że udział polskich drużyn w pucharach ogranicza się do FF organizowanego po raz kolejny przez Bełchatów (to tak apropos skrajnie nieuczciwych zasad).
azsiak
Posty: 226
Rejestracja: 23 wrz 2010, o 10:06
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: azsiak »

Slovan pisze:Tylko zauważ koleżanko, że jest to najmniej prestiżowych z pucharów, na dodatek rozgrywany w skarajnie nieuczciwych zasadach. Zauważ, że w normalnym systemie rozgrywek w kolejnej rundzie grałby Krasnodar, a nie Politechnika. Na dodatek mam takie nieodparte wrażenie, że Challange Cup poważnie traktują tylko i wyłącznie polskie kluby, zaś Włosi i Rosjanie dawno postawiły na nim krzyżyk i nawet jeśli grają, to raczej się zbytnio nie wysilając.
Ah jakie to polskie zamiast docenić i cieszyć sie zwyciestwami polskich drużyn w pucharach to lepiej pier****ć takie smuty...
Awatar użytkownika
azsiak88
Posty: 2091
Rejestracja: 8 maja 2009, o 21:44
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: azsiak88 »

Niektórym to się nie dogodzi. Jak Częstochowa szybko odpadła z pucharów rok temu to lament, że odpuścili. W tym roku wygrywają kolejne rundy to znowu Włosi czy Ruscy odpuszczają puchar. Zdecydujcie się, bo Pakosz już sam nie wie co robić.

I co z tego, że wygrali jak muszą jeszcze raz wygrać bo to im nic praktycznie nie daje. Ehh nie wiem kto wymyślił tak głupi pomysł z tym goldenem.
PZPS - Polsatowski Związek Piłki Siatkowej
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Elgarten »

Slovan pisze:Tylko zauważ koleżanko, że jest to najmniej prestiżowych z pucharów, na dodatek rozgrywany w skarajnie nieuczciwych zasadach. Zauważ, że w normalnym systemie rozgrywek w kolejnej rundzie grałby Krasnodar, a nie Politechnika.
Też nie jestem entuzjastą ws złotego seta, ale po co takie bzdurne gadanie? Regulamin jest jaki jest i wg niego to Politechnika wywalczyła awans, nie Krasnodar, koniec kropka.

Co do dzisiejszego meczu, to słowa uznania dla podopiecznych Panasa. Zarówno w 1, jak i 3 secie wysoko przegrywali, a mimo to potrafili przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Miejmy nadzieję, że oba AZSy postarają się wywalczyć awans do 1/2, szansa na pewno jest.
W innych spotkaniach 1/4 gładkie zwycięstwa odniosły: belgijskie Prefaxis Menen i rumuński Tomis Constanta.
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Awatar użytkownika
todus
Posty: 936
Rejestracja: 25 maja 2008, o 19:10
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: todus »

Gratulacje dla chłopaków z Częstochowy i Warszawy.
Jestem pod dużym wrażeniem zwłaszcza trenera Panasa.
Podziwiam, że udało mu się stworzyć paczkę walczaków
pomimo tego, że nie mają co włożyć do garnka...
"Wygrywanie oznacza brak strachu przed przegraną"
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
Slovan
Posty: 356
Rejestracja: 9 lis 2011, o 09:13
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Slovan »

W ich sytuacji nie ma sposobu na lepszą promocję i szansę na znalezienie nowego pracodawcy w nowym sezonie. Choć wydaję mi się, że awans wywalczy jednak Charków, bo będzie grać rewanż u siebie.
ML-1903
Posty: 21
Rejestracja: 23 lut 2012, o 10:03
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: ML-1903 »

Oglądałem wczorajszy mecz Politechniki w Internecie, śledziłem również relację z meczu Częstochowy. Sądzę, że awans obu polskich ekip do półfinału jest jak najbardziej realny. Warszawian czeka jednak ciężka batalia w Charkowie (jak dla mnie bardzo prawdopodobne jest, iż konieczne będzie rozegranie "złotego seta"), nieco łatwiej powinien mieć we Francji "Tytan" (3:2?). Wielkie słowa uznania dla trenera Panasa, iż pomino tak trudnej sytuacji w klubie jeszcze to wszystko w jakichś sposób składa.

P.S.: Po cichu liczę na polski finał w tej edycji Challenge Cup.
pawel_wawa
Posty: 124
Rejestracja: 3 wrz 2011, o 22:00
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: pawel_wawa »

No ale co sie oburzacie Slovan prawde powiedzial ze z najmocniejszych lig najpowazniej te "pucharki" traktuja polskie ekipy. A ze od lat niewiele z tego wynikalo to inna sprawa.
Zreszta to nie tylko przypadlosc siatkarska- np Legia i Wisla w niedziele graly z duzo mniejszym zebem niz w czwartek natomiast Sporting walczył rownie zaciekle.
Po prostu dopoki polskie ekipy w sporcie zawodowym nie zdobeda paru pucharów jak to maja w historii nawet Rumuni czy Bulgarzy (a na razie zdobylismy slownie 1 we wszystkich dyscyplinach) oczekiwania w pucharach beda spore.
Zupelnie inne niz w krajach jak własnie np Rosja czy Wlochy gdzie tych pucharów conajmniej kilkadziesiat ugrali w tym znaczna czesc z nich tych najbardziej prestizowych.
ML-1903
Posty: 21
Rejestracja: 23 lut 2012, o 10:03
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: ML-1903 »

pawel_wawa pisze:No ale co sie oburzacie Slovan prawde powiedzial ze z najmocniejszych lig najpowazniej te "pucharki" traktuja polskie ekipy. A ze od lat niewiele z tego wynikalo to inna sprawa.
W ubiegłym sezonie triumfowała Macerata, w tym (gdyby nie został wyeliminowany przez PW) wielkie nadzieje na końcowy sukces miał Krasnodar... W minionych rozgrywkach Challenge Cup (2010/11) to właśnie polska Częstochowa dosyć prędko pożegnała się z występami na europejskiej arenie. Rok temu więc sami podeszliśmy do tego "pucharku" po macoszemu (Rosjanie również, nie wystawiając żadnej ekipy do rywalizacji w nim), dziś krytykujemy innych... Z drugiej strony - nawet taki skromny sukces w postaci wywalczenia tego europejskiego pucharu kategorii C przez PW lub AZS Cz-wę przydałby się całej polskiej siatkówce klubowej (do rankingu CEV). Z pewnością mógłby także pomóc w znalezieniu sponsora/-ów tym dwóm naszym drużynom. Nie ma co gadać, trzeba grać i starać się wygrywać!
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Antonella Hard Core »

Slovan pisze:Na dodatek mam takie nieodparte wrażenie, że Challange Cup poważnie traktują tylko i wyłącznie polskie kluby, zaś Włosi i Rosjanie dawno postawiły na nim krzyżyk i nawet jeśli grają, to raczej się zbytnio nie wysilając.
Bardzo ciekawa teoria tylko troche nie mająca wiele wspólnego z rzeczywistością bo w czterech dotychczasowych edycjach Pucharu Challenge siatkarzy aż trzy razy ten puchar wygrały zespoły włoskie (Modena,Perugia i Macerata) które to niby kładą krzyżyk na tym pucharze.
Chętnie bym chciał aby polskie kluby w ten sposób stawiały krzyżyk na tych dwóch słabszych pucharach :D
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: lucass90 »

AZS CZĘSTOCHOWA!
Brasil

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Brasil »

Potencjalnie główny faworyt Pucharu, Modena, do Luksemburga (!) wysłała juniorów i odpadła. Krasnodar grał z Politechniką bez swojego najważniejszego i najlepszego zawodnika, więc także na ich odpadnięcie należy spojrzeć z innej perspektywy. W ubiegłym roku, obsada ćwierćfinałów była znacznie mocniejsza. Gazprom, Macerata, Arkas, Nowy Urengoj. Teraz jest to Politechnika, AZS, Rennes i Charków. Różnica znacząca.
ML-1903
Posty: 21
Rejestracja: 23 lut 2012, o 10:03
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: ML-1903 »

Brasil pisze:Potencjalnie główny faworyt Pucharu, Modena, do Luksemburga (!) wysłała juniorów i odpadła. Krasnodar grał z Politechniką bez swojego najważniejszego i najlepszego zawodnika, więc także na ich odpadnięcie należy spojrzeć z innej perspektywy. W ubiegłym roku, obsada ćwierćfinałów była znacznie mocniejsza. Gazprom, Macerata, Arkas, Nowy Urengoj. Teraz jest to Politechnika, AZS, Rennes i Charków. Różnica znacząca.
Nie chciałbym gdybać, jednakże można byłoby założyć, że Modena chciała wyeliminować Luksemburczyków jak najmniejszym nakładem sił. Nie oszukujmy się, dla drużyn z Italii, Rosji lub naszego Kraju puchary "drugiej kategorii" (CEV oraz Challenge) na dobre zaczynają się dopiero od 1/8 finału (to co wcześniej, to tylko "przedbiegi"). Resovia w Pucharze CEV również chciała szybko odprawić z kwitkiem Lausanne a przyszło jej grać tie-breaka. Obecnie zaś "Sovia" jest w 1/2 i celuje minimum w awans do finału.
A kto miałby wygrać w ogóle Puchar Challenge 2011/2012? Biorąc pod uwagę potencjał teamów, jakie ostały się na placu boju, to wskazałbym na zwycięzcę rywalizacji Charków-PW oraz Częstochowę.
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Antonella Hard Core »

Brasil pisze:Krasnodar grał z Politechniką bez swojego najważniejszego i najlepszego zawodnika, więc także na ich odpadnięcie należy spojrzeć z innej perspektywy.
Akurat przy tych problemach Politechniki jakie ten klub ma w tym sezonie zarówno z zawodnikami jak i z kondycją finansową to tłumaczenie odpadnięcie Krasnodaru nieobecnością w rewanżu E.Contrerasa wygląda conajmniej śmiesznie.
Loszek
Posty: 590
Rejestracja: 24 kwie 2011, o 09:45
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Loszek »

warte zwrócenia uwagi jest 60% w ataku Częstochowian i 70% Gierczyńskiego przy 20 próbach
statystyki z meczu Tytana http://www.cev.lu/Competition-Area/Matc ... x?ID=23211
i Politechniki http://www.cev.lu/Competition-Area/Matc ... x?ID=23209
Brasil

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Brasil »

Antonella Hard Core pisze:Akurat przy tych problemach Politechniki jakie ten klub ma w tym sezonie zarówno z zawodnikami jak i z kondycją finansową to tłumaczenie odpadnięcie Krasnodaru nieobecnością w rewanżu E.Contrerasa wygląda conajmniej śmiesznie.
Politechnika grała w najmocniejszym składzie, a z tego co można było, przynajmniej wówczas, usłyszeć, problemy finansowe wcale nie mają negatywnego wpływu na drużynę. Krasnodar nie grał w najmocniejszym składzie, a nieobecny Elvis Contreras od momentu przybycia do Rosji to ich najlepszy zawodnik, który trzyma im przyjęcie a na dodatek jest bardzo efektywny w ataku i pomimo słabych warunków fizycznych (niecałe 190 cm), zdobywa bardzo dużo puntów.
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Antonella Hard Core »

Z tego co mi wiadomo to P.Steuerwald przed rewanżem z rosyjskim klubem był usilnie stawiany na nogi aby mógł zagrać, poza tym trzeba pamietać że już wtedy Politechnika grała bez wiekszego pola manewru na przyjęciu po odejściu V.Jakopina wiec nie sądze aby nieobecność E.Contrerasa w znaczący sposób zmieniał układ sił na boisku na korzyść Politechniki.
A co do tego czy problemy finansowe wtedy zaczynały mieć wpływ na grę drużyny to trudno dyskutować choć zdaje sie że to właśnie w tym meczu z Krasnodarem zawodnicy warszawcy prezentowali sie z wielce znaczącym napisem na koszulkach SOS
Brasil

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Brasil »

Antonella Hard Core pisze:Z tego co mi wiadomo to P.Steuerwald przed rewanżem z rosyjskim klubem był usilnie stawiany na nogi aby mógł zagrać, poza tym trzeba pamietać że już wtedy Politechnika grała bez wiekszego pola manewru na przyjęciu po odejściu V.Jakopina wiec nie sądze aby nieobecność E.Contrerasa w znaczący sposób zmieniał układ sił na boisku na korzyść Politechniki.
Myślę, że nieobecność Contrerasa właśnie w znaczący sposób zmieniała układ sił na boisku - Leonenko i Eremin to zawodnicy, którzy nie są w stanie utrzymać poziomu przyjęcia, jak i ataku na poziomie nawet w małym stopniu zbliżonym do Contrerasa.
Antonella Hard Core pisze:A co do tego czy problemy finansowe wtedy zaczynały mieć wpływ na grę drużyny to trudno dyskutować choć zdaje sie że to właśnie w tym meczu z Krasnodarem zawodnicy warszawcy prezentowali sie z wielce znaczącym napisem na koszulkach SOS
Źle się wyraziłem. Wtedy to stanowisko zawodników było mniej więcej pt. "Problemy nas łączą i jeszcze bardziej motywują", ostatnio na innej stronie ktoś podawał informację, że Steuerwald się wyłamał czy coś w tym stylu [mogłem coś pomylić].
pawel_wawa
Posty: 124
Rejestracja: 3 wrz 2011, o 22:00
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: pawel_wawa »

Brasil ma racje Contreras gra w lidze kapitalnie i w ataku i przyjeciu. To było bardzo duze oslabienie tej druzyny
Loszek
Posty: 590
Rejestracja: 24 kwie 2011, o 09:45
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Loszek »

A nie pisał ktoś czasami że Contreras miał problemy z paszportem. Poza tym po wypowiedziach zawodników Dynama ja wnioskuje że jednak zależało im na awansie.
compact
Posty: 5727
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 11:58
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: compact »

http://loko.pz.gov.ua/ transmisja z meczu AZS PW. 2:0 dla Charkowa.
kibic_siatki
Posty: 2596
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: kibic_siatki »

compact pisze:http://loko.pz.gov.ua/ transmisja z meczu AZS PW. 2:0 dla Charkowa.
Dzięki za link. Już jest 2:2 w setach.
compact
Posty: 5727
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 11:58
Płeć: M

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: compact »

8:3 dla AZS PW w tiebreaku.

12:11, jak mozna taka przewage wypuscic z rak.
Asta
Posty: 1084
Rejestracja: 2 sty 2011, o 12:22
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Puchar Challenge 2011-12

Post autor: Asta »

WIELKIE brawa dla Politechniki! Piękny sukces! Jeszcze Czewa i będzie super :)
Krzywiecki ładnie zagrał. Pocisną zagrywką :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Challenge Cup”