Strona 2 z 2

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 12 lis 2008, o 19:51
autor: dreamer
Nagor pisze:...No nic czekamy aż Białorusini zaczną grać, a wraz z nimi poziom pojedynku wzrośnie...
Zdaje mi się, że zaczęli grać... jakoś tak, mniej więcej w "złotym" secie... Ale nie jestem przekonany, że własnie o to ci chodziło.

Asseco Resovia Rzeszów – Metalurg Żłobin 3:0
(25:14, 25:18, 25:19), złoty set: 9:15

Zaryzykuję stwierdzenie, że Białorusini przerobili naszych dzielnych resowiaków "bez mydła"...
Nawet odpowiadała by mi taka prawda, że Metallurg przyjechał tu z chytrym planem "przegrać i to wysoko, żeby w złotym secie było pełne zaskoczenie".
Może to jasnowidze... wiedzieli że na wygranie ich nie stać :D
Ehhhh, jakieś bajki na wytłumaczenie tego blamażu trzeba chyba w końcu wymyśleć...

dreamer
PS.
Swoją drogą, ciekawi mnie, czy w Resovii na[prawdę tak ogromny szpital znowu zapanował, czy Ljubo tym razem przeszarżował ze składem.

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 12 lis 2008, o 20:14
autor: Mate
Białorusini czekali, aż Rzeszowianie się zmęczą i wykorzystali ten moment.

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 12 lis 2008, o 20:19
autor: Nagor
Mate pisze:Białorusini czekali, aż Rzeszowianie się zmęczą i wykorzystali ten moment.
Jak można się zmęczyć wygrywając w 20 min każdego seta :P Pewnie potężna zagrywka Żłobina ich zniszczyła, albo ten 390 centymetrowy blok [jak to wg Rzeszowian było na Białorusi - ataki nad ich blokiem itd]... A zagrywka nawet bez oderwania nóg od ziemi, Igła zdążyłby się zmienić z kimkolwiek zanim ona spadła. Jak to można przegrać?

Edit: Jeszcze słowa Gierczyńskiego bardziej ośmieszają Rzeszowian... Powinien powiedzieć co tak na prawdę się stało, a tu ponad 30sto letni zawodnik, który pokonał w złotym secie Iskrę tłumaczy, że nie wiedzieli czy do 15 czy do 25 się gra złotego :] Nie wiem czy płakać, czy się śmiać.

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 12 lis 2008, o 20:57
autor: warmiaimazury
co tu duzo mowic, kompromitacja Rzeszowa, w ogole nie wiem co sie dzieje z polska siatkowka, wszystko w plecy...pozdro dla kibicow z całej Polski

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 12 lis 2008, o 21:03
autor: Nagor
Policzmy...
2x Rzeszów, 2x Olsztyn, 1x Skra, 1x JW, 1x Muszyna, 2x Piła
1x Muszyna, 2x BB

9 do 3 czyli 3 mecze wygrane na 12, co daje aż 25% wygranych trzeciej ligi w Europie.

Chyba, że liczyć, że Sovia mecz wygrała, w takim razie przegrała dwa a wygrała 1

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 12 lis 2008, o 21:43
autor: dreamer
Nagor pisze:Policzmy...
2x Rzeszów, 2x Olsztyn, 1x Skra, 1x JW, 1x Muszyna, 2x Piła
1x Muszyna, 2x BB

9 do 3 czyli 3 mecze wygrane na 12, co daje aż 25% wygranych trzeciej ligi w Europie.
No właśnie.
Przypomnę, że jakiś czas temu na forum każdy miał okazję w jednym z tematów wypowiedzieć się co sadzi o miejscu polskiej ligi w Europie (średnio - babek i facetów zmiksowanych... :D hm, ciekawe co by to miało znaczyć... "zmiksowanych").
Według cev, a także według mnie, i pewnej grupy forumowiczów, polska siatkówka klubowa, to około 5-6 siła w Europie (taka uśredniona babki + faceci).
nam, którzy taki pogląd głosiliśmy (głosimy) dostała się wielka bura od głosicieli potęgi naszej siatkówki.
No i ok !!! . W końcu każdy ma prawo do swoich poglądów, tylko że teraz ja (i nie tylko) nie muszę się wstydzić i szukać nieprawdopodobnych wytłumaczeń, czemu ta "trzecia siła" zachowuje się tak, jakby nie miała czym grać, bo ręce akurat zajęte ma kurczowym trzymaniem się tego fotela z napisem "trzecia liga Europy"... :D :D .

dreamer

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 12 lis 2008, o 21:56
autor: Wojciech
Co tu dużo pisać, kompromitacja i tyle. Być może racji troche ma Dreamer, ktory zaznaczył iż Bialorusini czekali na zloty set a sam mecz gładko przegrali bo może mieli takie założenie taktyczne? :D
Resovia zagrała tak jak powinna, odrazu naskoczyła na przeciwnika pewnym atakiem, mocną zagrywką oraz ciekawym rozegraniem. Przez 3 sety, Soviacy grali jak w transie deklasując przeciwnika do 14, 18, 19. Tym bardziej, tak trudno mi zrozumieć co się stalo w tym czwartym zlotym secie.
Pan Travica, jeden z celów na ten sezon przegrał z kretesem. Czekamy zatem co Resovia zaprezentuje w lidze.
PS Z kim by Metalurg nie grał w II rundzie oba mecze przegrają 1:3 lub 0:3.

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 12 lis 2008, o 22:03
autor: Mate
Na pewno polska liga jest w jednym worku z Grecją, Hiszpanią czy Francją, no i może z Belgią. Wiadomo takie coś jest trudno obliczyć, ale w pierwszej dwójce nie będziemy przez kilka-dziesiąt lat. Jeżeli nie dadzą polskiemu zespołowi organizowania FF to wtedy okaże się gdzie jest polska liga. Chociaż i tak polskie zespoły w poprzednim sezonie zaszły całkiem daleko. Skra(w play-offach pewnie gdzieś by odpadli), JSW(I runda), Piła i Kalisz(I runda), Czewa(Challenge Round), Bydgoszcz i B-B(1/4), Rzeszów(to samo co Skra), Muszyna(1/8). Tylko szkoda, że było to w poprzednim sezonie.

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 12 lis 2008, o 22:55
autor: warmiaimazury
ale swoja droga nie wiem dlaczego nasze zespoły nie sa rozstawione tylko od razu trafiły na tak mocne kluby, mowa oczywiscie o pucharze CEV, o tych ogórkach z Białorusi nie myśle nawet, jeszcze raz powiem - Rzeszów sie skompromitował!!!!!!! Cała polska siatka sie skompromitowała tym meczem, to tak jakby polski zespół piłkarsk np Legia przegrała z zespołem z San Marino!!!

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 12 lis 2008, o 23:06
autor: Nagor
warmiaimazury pisze:to tak jakby polski zespół piłkarsk np Legia przegrała z zespołem z San Marino!!!
Nie kuś losu, liga siatkarska stoi jednak na jakimś poziomie...

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 12 lis 2008, o 23:15
autor: Wojciech
Jednak przez ostatnie 2-3 lata występów polskich ekip w pucharach, nasi siatkarze przyzwyczaili kibiców do emocji, awansów czy wyrównanych spotkan. W tym sezonie tego ewidentnie brakuje... A nawet jeśli jest to nasze druzyny nie potrafią dowieść korzystnego rezultatu do końca (patrz mecz JW w Pireusie, Czewy z Iraklisem czy dzisiejszy pozal się Boze mecz Resovii).
Ktoś wyżej (Mate?) stawia naszą Plusligę na równi z grecką... No narazie bilans ujemny: w korespondencyjnym pojedynku 0:2 w meczach 4:6 w setach. Poczekajmy co Skra zagra w Atenach, ale boję się ze zbytnio ta statystyka się nie poprawi.

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 13 lis 2008, o 10:14
autor: osnazfsb
A ja uwazam ze Resovia przegrała zasłuzenie. W zeszłym sezonie dokładnie w ten sam sposób 2 razy wygrała z Ryga i Roterdamem a spora grupa osób podniecała sie jak to swietnie gra ten zespół ze awansował do FF - jak widac do 3 razy sztuka a odpuszczanie meczów wyjazdowych w pewnym momencie sie zemsci.
Razem z dreamerem ciesze sie ze naleze do tej grupy uzytkowników która traktowała bajdurzenie o trzeciej lidze Europy z przymruzeniem oka.

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 13 lis 2008, o 11:34
autor: banan
Sztuką było to, że mimo tak ogromnych problemów Resovii udało się wtedy awansować do FF.

Niemniej zgadzam się. To wielka kompromitacja, zamierzałem - jako kibic Resovii - gdzieś się ukryć, żeby się ze mnie nie śmiano. Sam nie wiem, jak z takimi kelnerami Resovia przegrała 0:3 na Białorusi.
Wojciech pisze:Co tu dużo pisać, kompromitacja i tyle. Być może racji troche ma Dreamer, ktory zaznaczył iż Bialorusini czekali na zloty set a sam mecz gładko przegrali bo może mieli takie założenie taktyczne?
Przecież oni mieli w całym meczu z 8 dobrych, ładnych akcji. Jeżeli założyli, że zagrają dobrze w złotym secie, to z założenia się nie wywiązali. To Resovia sama się pogrzebała. Zagrali tak jak my powinniśmy w Olsztynie. Zaserwować lekko, a oni się pogubią. Ale wówczas Ilić zagrywkę zepsuł i wiemy co było dalej.

Wstyd mi, za moją drużynę. Wstyd.

PS. Przynajmniej doping był świetny.
PS2. To jakaś kpina, że siatkarze nie wiedzieli do ilu mają grać tie-break'a.

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 13 lis 2008, o 21:56
autor: pk+
warmiaimazury pisze:Cała polska siatka sie skompromitowała tym meczem, to tak jakby polski zespół piłkarsk np Legia przegrała z zespołem z San Marino!!!
Proszę nie czytać tego jako obronę Resovii (bo wstyd jest) ale przypominam z jakimi potęgami przegrywała jeszcze niedawno nasza reprezentacja narodowa a kibice śpiewali "nic się nie stało..." kto chce może wybierać jedną z dwóch odpowiedzi:
a) dziś prawdziwych kelnerów już nie ma ;p
b) nasza siła siatkówki jest mocno przeszacowana.

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 13 lis 2008, o 22:55
autor: dreamer
A propos występu wczorajszego Resovii...
pk+ pisze:...kto chce może wybierać jedną z dwóch odpowiedzi:
a) dziś prawdziwych kelnerów już nie ma ;p
b) nasza siła siatkówki jest mocno przeszacowana.
Mam tylko taką uwagę, że na wschód i północ od linii Ren - Dunaj kelnerów praktycznie nigdy nie było...
Ale jak już się bawimy, to dorzucam trzecią możliwość do wyboru:

3. Metallurg to jednak... kelnerzy, a siła naszej siatkówki i tak jest... przeszacowana :D

pozdrowionka

dreamer

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 14 lis 2008, o 07:52
autor: pk+
dreamer pisze:
3. Metallurg to jednak... kelnerzy, a siła naszej siatkówki i tak jest... przeszacowana :D

pozdrowionka

dreamer

Ja podałem dwie wersje do zaakceptowania i przez kibiców, i przez działaczy (zawodników) Ty podałeś wersję bliższą prawdy niestety.

Edit:
Przynajmniej widać że jest reakcja na "wspaniały" występ:
http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... tkie.30811

Re: Resovia Rzeszów w pucharze Challenge 2008/09

: 11 gru 2008, o 21:15
autor: Elgarten
A wyśmiewany Metallurg Żłobin wygrał w kolejnej rundzie Challenge Cup :P
Na dodatek na wyjeździe, mają dużą szansę na awans do następnej fazy rozgrywek.