Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

W PS ukazał się wywiad z Grzybem, w którym mowa jest o chęci organizacji KMŚ przez Polskę. I nie chodzi tu o żaden konkretny klub, a Polskę jako państwo. Miałoby w nich wziąć udział 8 zespołów, z czego 2 z Polski (dzikie karty, o ile któryś polski klub nie wygra LM). Jak co roku, pozostałe miejsca byłyby rozdzielone między zwycięzców rozgrywek kontynentalnych + jeszcze jednego szczęśliwca z dziką kartą. Konkurencja jest w postaci Sady, która chciałaby ponownie organizować finały, a także Zenitu Kazań. Dodam tylko, że Polska chciałaby organizować finały przez 3 kolejne lata. Miasta gospodarze: w fazie grupowej - miasta polskich drużyn, które otrzymają dziką kartę, a w fazie finałowej - prawdopodobnie Kraków. Termin: początek maja (obstawiam, że pierwszy tydzień). Decyzja FIVB ma zapaść w przyszłym tygodniu.

Co sądzicie o tym pomyśle?

Cała zabawa ma kosztować ponad 7 milionów złotych za te kilka dni grania. Oczywiście jak to w siatkówce bywa za wszystko musi płacić organizator. Moim zdaniem strata pieniędzy.

Zapłacimy, zapłacimy! Turniej zrobi na zlecenie instytucja i zapłacimy. Rachunki mam z Cepelii na dwieście osiemdziesiąt tysięcy - zapłacimy. I nie sprzedamy praw do turnieju żadnemu związkowi nawet za milion!

Chętnych zapewne nie braknie. A turniej byłby ciekawy bo brazylijskich zespołów w Europie nie uświadczysz. Fajnie było by zobaczyć Sade w Polsce.

Zresztą, już jest pomysł na sponsorów. Gliwice mają nową halę i taka impreza była by tam niezłą promocją.
Ciekawy pomysł aby zaangażować 2 polskie zespoły w to. Grupy z ich udziałem gwarantują komplet widzów. A i chętnych na inne mecze może być wielu. Turniej finałowy w dużych halach odpowiednio wcześniej wyprzedany da zyski. I termin fajny. W maju zespoły są jeszcze w rytmie meczowym i jest szansa aby były w optymalnym składzie, takim jak wywalczył tytuł.

Nie ma co się obrażać, jak się uda. Ale to tylko kwestia pieniędzy.

Tylko ten początek maja to bardzo trudny termin jeśli chodzi o kalendarz poszczególnych lig. Brazylia kończy rozgrywki wcześniej (z tego co wiem), natomiast final six mistrzostw Rosji ma odbyć się właśnie gdzieś w tych dniach (na pewno pierwsza połowa maja). Nie orientowałam się jak to wygląda we Włoszech, ale też zwykle grali ligę do połowy maja, więc najmocniejsze ligi mają wtedy play offy. Już takim "wtrąceniem" w kalendarz jest FF LM, który odbędzie się w ostatni weekend kwietnia, więc zwycięzca miałby jechać bezpośrednio z FF na KMŚ, które zaczynałoby się 2 dni później? Trochę to skomplikowane... Szkoda, że FIVB wcześniej nie wzięła się za choćby ustalenie dat tego majowego turnieju - bo teraz wszystkie ligi są już poustawiane (co do konkretnych dat, z uwzględnieniem LM) i wszelkie ruchy kalendarza będą trudnę biorąc pod uwagę to, że wtedy za pasem jest już sezon reprezentacyjny.

http://www.polsatsport.pl/wiadomosc/201 ... -w-polsce/ wszystko jasne już

Termin grudniowy jest na pewno bardziej sensowny niż dotychczasowy październik/listopad i proponowany maj. Dobór uczestników także wygląda lepiej.

Fajnie

Pokusi się ktoś o zestawienie potencjalnych drużyn?

Oby nie Resovia, bo z jej listopadowo-grudniową padaką występ będzie traumatycznym przeżyciem nie tylko dla jej kibiców..

W turnieju uczestniczyć będzie osiem najlepszych drużyn klubowych świata, w tym mistrzowie Ameryki Południowej, Europy i Azji, mistrzowie kraju-gospodarza – Polski oraz ligowi mistrzowie dwóch najlepszych krajów z rankingu FIVB (na 31 grudnia 2016 r.), a także dwa zespoły z dzikimi kartami.

Jezusie, tak ciężko jest wymyślić jakieś spójne zasady turnieju, zamiast wymyślać jakieś dziwaczne konstrukty ("mistrzowie dwóch najlepszych krajów z rankingu FIVB na 31 grudnia 2016) żeby tylko gospodarz, w tym przypadku Poolska, mógł sobie upchać jak najwięcej swoich drużyn? Już w czasie turnieju w Brazylii mnie to mierziło, bo o ile rozumiem, że każdy gospodarz chce jak największe zyski i zainteresowanie, to z obiektywizmem nie ma to nic wspólnego.

Oczywiście poziom sportowy to duży plus, podobnie jak ostatniego turnieju w Brazylii, bo zobaczymy zapewne Resovię, Zaksę, Skrę (mistrz kraju gospodarza, mistrz, czy tam wicemistrz, dwóch najlepszych krajów z rankingu FIVB, i dzika karta - wut), Sadę, Sesi/Funvic, kogoś z Iranu, Kazań/Włochów i pewnie jakiś mocny, włoski klub z drugiej dzikiej karty.

mmb pisze:Pokusi się ktoś o zestawienie potencjalnych drużyn?

Sarmayeh Bank Teheren
Zwyciezca LIgi Mistrzów
Zwycięzca Klubowych Mistrzostw Ameryki Południowej
Mistrz Polski
Wicemistrz Polski
Mistrz Brazylii
Dzika karta
Dzika karta

Sarmayeh wygrał mistrzostwa azjatyckie, triumfator LM, dalej z mistrzostw Ameryki Południowej pewnie Brazylijczycy albo Argentyńczycy, dwa zespoły z najwyższych miejsce z rankingu FIVB na koniec roku 2016 to jest Brazylia i Polska, zespól gospodarza, czyli drugi zespół z Polski oraz dwie dzikie karty. Można się spodziewać Zenitu, Sady, dwójki z tria ZAKSA/Resovia/Skra i pewnie jedna dzika karta dla Włochów.

Nie no, nie oszukujmy się, zobaczymy trzy nasze zespoły w turnieju, przecież jak Skra czy Resovia zaaplikuje po dziką kartę to jej nie odmówi polski organizator.

Jakby tak sprawiedliwie próbować rozdzielić miejsca w KMŚ, to pewnie wyszłoby 2 dla Włochów, 2 dla Rosjan, 2 dla Brazylijczyków, 1 dla Polski i 1 dla Azji, tutaj i tak będzie lepiej niż ostatnio, ale jak my będziemy mieć 3 kluby a Włosi/Rosjanie po 1, no to turniej od samego startu nie będzie poważny.

Powinny być 2 nasze i nie więcej , do tego 2 włoskie ,1 albo 2 rosyjskie , do tego ktoś z Azji i Brazylii chociaż w Brazylii pewnie są 2 dobre zespoły

Brazylijczycy mają najlepszy klubowy zespół na świecie, (wtedy) mistrz Polski zajął 4. miejsce w Lidze Mistrzów w Europie - więc wydaje mi się, że jednak bardziej zasługują na 2 miejsca w takim turnieju na ten moment.

StanLee pisze:Brazylijczycy mają najlepszy klubowy zespół na świecie, (wtedy) mistrz Polski zajął 4. miejsce w Lidze Mistrzów w Europie - więc wydaje mi się, że jednak bardziej zasługują na 2 miejsca w takim turnieju na ten moment.

Jk Brazylijczycy nam, tak my im

madlark pisze:Jk Brazylijczycy nam, tak my im

Brazylijczycy akurat nie mają powodów do narzekań, bo wyślą prawdopodobnie dwie drużyny.

Szkoda, bo wydaje mi się, że akurat w tych rozgrywkach nie wymaga przesadnej dobrej woli stworzenie jakiegoś sensownego regulaminu. Oczywiście, to i tak będzie najlepszy KMŚ ze wszystkich sportowo i organizacyjnie, ale fajnie w końcu byłoby stworzyć rozgrywki które byłyby reprezentatywne dla tytułu ''najlepszego klubowego zespołu na świecie''. No bo o ile np. Sada mocno ostatnio leje Kazań, to i tutaj ppewnie trzeba byłoby uważać z takim nazewnictwem...

Dlatego z Rosji wystarczy 1 i będzie git

StanLee pisze:mistrzowie dwóch najlepszych krajów z rankingu FIVB na 31 grudnia 2016

Co ma ranking FIVB do klubowej siatkówki? Chociaż dla poziomu siatkówki to lepiej, żeby była 2/3 drużyna z Polski (choć u nas poziom czołowych klubów spadł drastycznie, może poza Zaksą) niż jakiś zespół uniwersytecki z USA. Obawiam się tylko, że jedna dzika karta powędruje jednak do jakiegoś zespołu z Ameryki Północnej, żeby "promować" siatkówkę na tym kontynencie.
PS czemu ten temat znajduje się w dziale "Puchary kontynentalne poza Europą"?

Dwa zespoły z Polski, aby mieć zainteresowania na grupach. Organizacyjnie to Resovii i Skra bo mają najwięcej kibiców. Na Zakse na Lidze kompletu nie ma a co dopiero na turniej. A impreza musi się sprzedać.

Po raz pierwszy w historii rozegrany zostanie mecz Legend Siatkówki, w którym udział wezmą byłe siatkarskie gwiazdy.
Podobno Rzeszów ma spore szanse na organizacje meczów fazy grupowej

orw3ll pisze: Chociaż dla poziomu siatkówki to lepiej, żeby była 2/3 drużyna z Polski niż jakiś zespół uniwersytecki z USA.

Lepiej też, że zagrają 3 drużyny z Polski niż jedna z Rosji. Chyba, że sowieci poddadzą się międzynarodowym testom antydopingowym.

madlark pisze:Po raz pierwszy w historii rozegrany zostanie mecz Legend Siatkówki, w którym udział wezmą byłe siatkarskie gwiazdy.
Podobno Rzeszów ma spore szanse na organizacje meczów fazy grupowej

Podobnie jak Bełchatów i Kędzierzyn. Na tym polegał deal. Fundacja gwiazd Polskiej Siatkówki i Andrzej Grzyb zrobili biznesplan i szukali wcześniej sponsorów. Myślę, iż dwa zespoły z Polski to optymalny skład. Dwie grupy i każdy zespół dostaje po jednej grupie.
Wielki finał na wielkiej hali, a mecz gwiazd to magnes aby nie było pustek i bilety się sprzedały. Do tego obowiązkowo Rosyjski i Włoski zespół. Dzika karta też trafi w jakiś silny zespół.

To jest biznes od początku do końca przemyślany.

Jak Brazylijczycy organizowali KMŚ to nie dali dzikiej karty vicemistrzowi LM z 2015r, to jest turniej zaproszeniowy

reeman pisze:Jak Brazylijczycy organizowali KMŚ to nie dali dzikiej karty vicemistrzowi LM z 2015r, to jest turniej zaproszeniowy

W 2015 roku nie było dzikiej karty, w 2016 roku dali dzikie karty dwóm argentyńskim (3. i 4. zespół Mistrzostw Ameryki Południowej) i jednej włoskiej drużynie (drugi zespół LM). Mam spore wątpliwości, czy tak samo będzie w przypadku Polski i organizator nie pokusi się o dziką kartę dla polskiego zespołu.

Warto jeszcze wspomnieć, że my w klubowym rankingu CEV na sezon 2016/17 zajmujemy czwarte miejsce z ogromną stratą do Włochów i do Rosjan, a jak jeszcze dodamy do tego, że Sada, w przeciwieństwie do polskich zespołów, regularnie pokonuje Kazań - to niestety obiektywnie trudno obronić tezę, że Polska na takim turnieju zasługuje na większą reprezentację niż jedna drużyna. Tym śmieszniej wygląda też powołanie się na ranking reprezentacyjny gdy w tym klubowym oddającym występy klubów danego kraju w europejskich pucharach, wyglądamy tak sobie. Być może ten sezon Ligi Mistrzów przyniesie coś nowego, nie zmienia jednak to faktu.

Brazylia powinna mieć minimum 3 zespoły. Argentyna 2. Po jednym Włochy i rosja i dzika karta dla Polaków - w sensie, że dla Skry.

Nie będę zakładał nowego tematu, ale zakończyły się klubowe rozgrywki w Ameryce Południowej.

Pierwsze miejsce zajęła Sada Cruzeiro w finale ogrywając argentyński Personal Bolivar 3-0. W meczu o trzecie miejsce UPCN z Argentyny ograł gospodarzy z Monte Claros 3-0. W meczu o miejsce piąte peruwiański Unilever wygrał 3-0 urugwajski Bohemios. Ostatnie siódme miejsce zajął boliwijski San Martin.

Sada w całym turnieju nie straciła seta, choć miała momenty w setach, gdzie traciła nawet cztery czy pięć punktów do rywali.

Najlepsza drużyna turnieju:
William Arjona (Sada Cruzeiro) - Thomas Edgar (Personal Bolívar), Yoandry Leal (Sada Cruzeiro) - Rodrigo Leão (Sada Cruzeiro), Robertlandy Simón (Sada Cruzeiro) - Pablo Crer (Personal Bolívar), Alexis González (Personal Bolívar)

MVP został Leal

Jest mi ktoś w stanie to wytłumaczyć?

Host country league champion will qualify for the annual event. Three vacancies are determined through qualifying tournaments held within three FIVB Confederations (CEV, CSV and AVC). The Two (2) League Champions, from not yet qualified countries, from the top two countries in the FIVB ranking as of 31 December 2016. Two further vacancies are allocated through wild cards.

Cóż to za przepis w ogóle? Jak go należy rozumieć?

Mistrzowie tych dwóch krajów, które nie mają jeszcze przedstawiciela w KMŚ, a które są najwyżej w rankingu,

Czyli Amerykanie będą mieli swojego przedstawiciela?

Nie mieści się w d...e i nie świeci. Co to jest?
/
/
/
/
/
/
/
/
/
/
/
/
/
Radziecki przyrząd do świecenia w d...e.

Dlaczego KMŚ są omawiane w pucharach kontynentalnych poza Europą, skoro nie są kontynentalne i są w Europie?