Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Awatar użytkownika
maggie
Posty: 232
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 22:12
Płeć: K
Lokalizacja: Rumia

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: maggie »

no i po potokach :< Miałaś racje Edyta - holenderska zagrywka potrafi zgubić. Nas dziś zgubiła. Ehhhhh tak bylo ładnie w 1 i 4 secie. SZKODA piątego!!!!! ajajajaj, mielismy w garsci zwycięstwo a tu zonk. Liczyć na hiszpanów? Nie wiem :( :( :(
Ostatnio zmieniony 9 sty 2008, o 22:20 przez maggie, łącznie zmieniany 1 raz.
" My dobrze gramy tylko czasami nam nie wychodzi " :]
Daniel Pliński
jasson
Posty: 563
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Polska

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: jasson »

Zna ktoś regulamin turnieju w Izmirze? W przypadku gdy dwa zespoły mają tyle samo punktów o wyższej pozycji w tabeli decyduje stosunek setów, małych punktów czy bezpośredni mecz? Pierwsze dwie opcje dają awans Polsce już dziś. Jeśli trzecia opcja - w przypadku wygrania Holandii z Hiszpanią Polacy wracają do domu...
Awatar użytkownika
maggie
Posty: 232
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 22:12
Płeć: K
Lokalizacja: Rumia

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: maggie »

liczą się sety ale najpierw liczy się ilość wygranych meczy. jesli jutro wygra Holandia to wracamy do domu, jeśli Hiszpania to - tak mi sie wydaje - chyba my przechodzimy bo (dzieki Bogu) przegralismy 2 mecze w TB... Dobrze kombinuje?
" My dobrze gramy tylko czasami nam nie wychodzi " :]
Daniel Pliński
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: lucass90 »

Powiem krótko... Piotr Gruszka jest największą porażką tego turnieju !!! Przecież ten facet nie potrafi skończyć nawet najprostszej piłki na pojedynczym bloku... !? :| To samo było z Hiszpanią... Dziwie się też Lozano że jest na tyle krótkowzroczny, że nie potrafi dostrzec niemocy tego "zawodnika" i nie wprowadza Kurka :| Szkoda mi tylko syzyfowej pracy jaką wykonał Daniel Pliński czy Sebastian Świderski, bo wszystko zostało zniweczone przez tamtego pana...

żal.pl
AZS CZĘSTOCHOWA!
osnazfsb

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: osnazfsb »

jak dalej maja tak grac to nie wiem czy warto sciskac kciuki- sorry ale czego oni zamierzaja szukac w meczu z Serbia z taka forma???
Zagrywka Możdżonka, Grzyba i Świderskiego = Punkt dla Holandi z krótkiej. No te ich zagrywki to jest katastrofa. Zero trudności, zero rotacji zwykłe przebicie które kończy się gwożdziem na 2-3 metr.
AMEN
Ostatnio zmieniony 9 sty 2008, o 22:34 przez osnazfsb, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
marcinbvb
Posty: 274
Rejestracja: 16 gru 2007, o 17:16
Płeć: M
Lokalizacja: Kedzierzyn-Koźle

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: marcinbvb »

Jeśli Hiszpania jutro wygra to idziemy dalej bo mamy lepszy stosunek setów jeśli Holandia to niestety wracamy do domu.

A dzisiejszy mecz to poprostu dno!!! Nie rozumiem jak mozna mieć takie dobre momenty gry i przeplatac je z fatalnymi. A końcówka 5 seta to poprostu katastrofa!! 12-9 prowadzić i przegrac.

Zagrywka Możdżonka, Grzyba i Świderskiego = Punkt dla Holandi z krótkiej. No te ich zagrywki to jest katastrofa. Zero trudności, zero rotacji zwykłe przebicie które kończy się gwożdziem na 2-3 metr.
Przemek
Posty: 40
Rejestracja: 15 wrz 2007, o 16:29

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: Przemek »

Od wicemistrzostwa świata druzyna pod wodzą Lozano nie odniosła żadnego sukcesu. A może duet Lozano - reprezntacja powoli sie wypala?
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: lucass90 »

osnazfsb pisze:jak dalej maja tak grac to nie wiem czy warto sciskac kciuki- sorry ale czego oni zamierzaja szukac w meczu z Serbia z taka forma???
Zagrywka Możdżonka, Grzyba i Świderskiego = Punkt dla Holandi z krótkiej. No te ich zagrywki to jest katastrofa. Zero trudności, zero rotacji zwykłe przebicie które kończy się gwożdziem na 2-3 metr.
AMEN

A to wszystko przez "fantastyczną" taktykę naszego trenera. Brawo dla niego !!! Nie raz widziałem bomby Świdra, bardzo mocne zagrywki Grzyba i kąśliwe Możdżonka... :/
AZS CZĘSTOCHOWA!
jasson
Posty: 563
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Polska

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: jasson »

Gruszka musiał grać bo z Hiszpanami w tiebraku zawodził Kurek. Niestety skoro dwóch najlpeszych atakujących zostaje w domu bo ma lub nie ma kontuzje to gramy tymi co chcą. Szkoda, że jako jedyni w turnieju musieliśmy grac 3 mecze w 3 dni. Holendzy mieli dzień przerwy, a my 13 setów w 3 dni... Jestem ciekaw czy Hiszpanie jutro odpuszcą (oszczędzanie sił + wyeliminowanie Polaków)?
andrzej
Posty: 21
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:27
Płeć: M
Kontakt:

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: andrzej »

I po Igrzyskach Olimpijskich... Jutro Hiszpanie oddadzą mecz Holendrom tylko i wyłacznie po to, żeby wyeliminować Polaków z dalszej gry i tyle. Jak się nie potrafi wygrywać wygranych meczów tylko się je przegrywa to takie skutki. Świderski grał dziś z widoczną kontuzją barku, ja nie rozumiem dlaczego Lozano trzymał go do końca meczu, no a to co pokazał Gruszka w końcówce to prawdziwe mistrzostwo świata. Niestety jestem na tyle naiwny i przyzwyczajony do siatkówki, że w głębi serca dalej będę miał nadzieję, ale stąpając twardo po ziemi to będzie tak jak na początku napisałem, a potem w turnieju interkontynentalnym bedziemy grali być może z Włochami lub Serbami (nie mam już nerw, żebyto sprawdzić) i po IO 2008. Sami sobie będą winni łącznie z Raulem... Jestem w szoku, jak można robić takie błędy i wykazywac się taką niemocą w ataku i taką niemocą decyzyjną ze strony trenera, przecież te zmiany, aż się prosiły!
Awatar użytkownika
maggie
Posty: 232
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 22:12
Płeć: K
Lokalizacja: Rumia

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: maggie »

marcinbvb pisze:
Zagrywka Możdżonka, Grzyba i Świderskiego = Punkt dla Holandi z krótkiej. No te ich zagrywki to jest katastrofa. Zero trudności, zero rotacji zwykłe przebicie które kończy się gwożdziem na 2-3 metr.
Dokładnie! Świderskiego kumam, nie serwuje mocno bo ma probemy z barkiem - ale w tym momencie nie kumam Lozano. Żadnej zmiany ?? Albo Żygadło na zmiane na zagrywke?? to że z w meczu z Argentyną narobił im szkody nie oznacza że tym narobi... Tym bardziej że Holendrzy dobrze przyjmowali te ich "floty"... tymczasem dobrze serwujący Wika/Kurek/Gierek na ławce?

A Grzyb? Czemu on nie serwuje tak jak potrafi? Kto mu wpoił tego flota do głowy?? Przeciez on potrafi mocno przypakować...

ajajajaj.... licze na Hiszpanów - mam nadzieje ze mają w sobie tyle honoru i meczu holendrom nie oddadzą :(
" My dobrze gramy tylko czasami nam nie wychodzi " :]
Daniel Pliński
jasson
Posty: 563
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Polska

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: jasson »

Jędrek wyluzuj, z Pucharu Interkontynentalnego awansują 3 drużyny więc mogą i Włosi i Polacy.
Awatar użytkownika
marcinbvb
Posty: 274
Rejestracja: 16 gru 2007, o 17:16
Płeć: M
Lokalizacja: Kedzierzyn-Koźle

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: marcinbvb »

Jak tak dalej pójdzie to za niedługo zaczną chyba serwowac sposobem dolnym. :P
Czy nikt z trenerów nie widzi że ta zagrywka nie ma sensu. W całym dzisiejszym meczu jedynie kilka razy Mozdżonek, Grzyb, Swiderski, Zgumny serwowali wiecej niż raz. Pozostałe akcje to kończyłe się zanim Zagrywajacy zdążył dopiec na swoją pozycję.
Awatar użytkownika
maggie
Posty: 232
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 22:12
Płeć: K
Lokalizacja: Rumia

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: maggie »

marcinbvb pisze:Jak tak dalej pójdzie to za niedługo zaczną chyba serwowac sposobem dolnym. :P
.
buhahaha albo tak jak ten rusek zaserwował -> http://www.youtube.com/watch?v=DXnDXFYhkyM

nie no, to nie jest śmieszne... O ile zagrywke Gumy trawie - bo w niej może i jakaś myśl jest o tyle Grzybowo- Świdrowo- Mozdzonkowej już nie :o
Ostatnio zmieniony 9 sty 2008, o 22:58 przez maggie, łącznie zmieniany 1 raz.
" My dobrze gramy tylko czasami nam nie wychodzi " :]
Daniel Pliński
cwirek
Posty: 320
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 14:08
Płeć: M
Lokalizacja: Żory

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: cwirek »

Brak mi słów...

Po raz kolejny gra naszego zespołu nie wyglądała katastrofalnie, ba, to był dosyć dobry mecz, ale...
- nie mamy czego szukać dalej z taką zagrywką, na dzień dzisiejszy zagrywkę stanowiącą jako takie zagrożenie ma Pliński
- jeśli nie kończymy tylu pierwszych piłek (szczególnie chodzi mi o środek) to nie możemy marzyć o spokojnym wygraniu meczu
- cudów od Piotrka Gruszki się nie spodziewałem, ale on dziś psuł bardzo proste piłki...
- koszmarne błędy w końcówce robił Zagumny, 3 razy wystawiając Gruszce piłkę na przełamanie - takich rzeczy się nie robi w tie breakach. wystarczyło raz zagrać na uspokojenie sytuacji środkiem - punkt by był gwarantowany
- jeśli nie potrafiliśmy zatrzymać tego holenderskiego ataku środkiem to nie mogliśmy wygrać tego meczu

Doskonałą robotę w zespole Holandii robił ich libero - to co on wyprawiał w obronie to jest nie do pomyślenia. Nie wspominam już o jego doskonałych wystawach, jeśli chodzi o ten element to Igła ma jeszcze poważne braki.

Co tu więcej mówić? Ten mecz chyba nas wszystkich tak samo poirytował, ale taki jest niestety sport. Z pewnością dziś szybko nie zasnę. Jutro bym nie liczył zbytnio na Hiszpanów, a i Holendrzy będą jeszcze bardziej bojowo nastawieni niż przed dzisiejszym meczem. Tak więc dobranoc wszystkim...
andrzej
Posty: 21
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:27
Płeć: M
Kontakt:

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: andrzej »

jasson pisze:Jędrek wyluzuj, z Pucharu Interkontynentalnego awansują 3 drużyny więc mogą i Włosi i Polacy.
To chyba do mnie ;) To jest tak ja staram się być luźny i wiem, że będę trzymał za siatkarzy i siatkarki kciuki i zyczył im dobrze, ale to jak oni przegrywają ostatnio mecze woła po prostu pomstę do nieba. Z Hiszpanami i Holendrami przegrali przecież przez tzw. własną głupotę, oni sami chyba nie do końca wiedzą jak udało im się to zrobić. I tu jak dla mnie to nie ma żadnego tłumaczenia brakami kadrowymi, nasze sreberka mam wrażenie, że zapomnieli jak się wygrywa trudne mecze, mają ewidentne kłopoty z koncentracją. Gdzieś wcześniej ktoś napisał, że libero holenderski był niesamowity, polecam cytat z Jerzego Kuleja: " Nie ma bokserów odpornych na ciosy są tylko źle trafieni" i to samo dotyczy siatkówki - libero wtedy jest thebeściak jak atakujący są słabi i tyle. Dobranoc
Awatar użytkownika
DC!
Posty: 108
Rejestracja: 11 gru 2007, o 18:31
Płeć: M

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: DC! »

Nie wiem, co napisać... :( Żal po prostu, bo już teraz mogliśmy być pewni gry w półfinale, a tak musimy liczyć na Hiszpanów, którzy wcale jutrzejszego meczu wygrać nie muszą. Jednak oczywiście mam nadzieję, że Hiszpania jutro wyjdą na parkiet z nastawieniem na zwycięstwo i ten mecz wygrają. Dziś jak w każdym meczu w tym turnieju rozpoczęło się bardzo dobrze. W dobrym stylu Nasi siatkarze wygrali I set. Jednak od początku II partii coś się złamało, Holendrzy to zauważyli i wykorzystali okazję. Nakręcili się i zaczęli grać coraz lepiej. Uzyskali dużą przewagę, W końcówce Polacy w zmienionym składzie zbliżyli się nawet na 1 pkt, ale Oranje wygrali. III set był podobny, bo Holendrzy szybko uzyskali przewagę, ale tym razem Polacy się nawet nie zbliżyli. IV set był wygrany bardzo pewnie przez Naszych chłopców, więc można było być optymistą przed tie-breakiem. Tam Oranje wypracowali przewagę kilku pkt, jednak Polacy dzięki serii bloków wyszli na prowadzenie. Wydawało się, że już muszą wygrać ten mecz. Niestety tak się nie stało... Gruszka zepsuł 3 ataki w końcówce i przegraliśmy ten mecz. Nasza reprezentacja zagrała dziś bardzo przeciętnie. Dobrze było jedynie w bloku, reszta elementów była gorsza. Atak często nie był kończony w pierwszej akcji, zagrywka kompletnie nie robiła wrażenia na Pomarańczowych, a zagrywka Holendrów na Nas wręcz przeciwnie, bo były problemy z przyjęciem. Była szansa, aby wygrać mecz po słabszej grze, a to też sztuka. Brakowało mi w tym meczu zmiany Gruszki na Kurka. Piotrek dziś był bardzo nieskuteczny, a Bartek pokazał w pierwszym meczu tego turnieju, że potrafi skutecznie atakować. No cóż czekamy na zwycięstwo Hiszpanów...

Innych spotkań turnieju w Izmirze niestety nie mogłem oglądać, a było bardzo ciekawie. Niemcy, którzy po bólach wygrali z Turcją, pokonali faworytów całego turnieju - Serbów.
Awatar użytkownika
maggie
Posty: 232
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 22:12
Płeć: K
Lokalizacja: Rumia

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: maggie »

andzrej pisze: polecam cytat z Jerzego Kuleja: " Nie ma bokserów odpornych na ciosy są tylko źle trafieni" i to samo dotyczy siatkówki - libero wtedy jest thebeściak jak atakujący są słabi i tyle.
heehe chcesz mi powiedzieć że cała afera Gackowo-Igłowa nie ma więc sensu? w takim razie nasi kibice niepotrzebnie sobie nerwy psują :) Kunszt libero polega na tym że wie gdzie, kiedy, po co i jak ma stać - holenderski to dziś wiedział aczkolwiek i tak uważam że to nie jego obrony nas zgubiły tylko ich zagrywka a nasze przyjęcie.

" Nie ma bokserów odpornych na ciosy są tylko źle trafieni" -> w moim odczuciu po tłumaczeniu siatkarskim to brzmi tak -> Piłke tylko wtedy da się podbić jeśli jest źle zaatakowana/zbijana (?) .
" My dobrze gramy tylko czasami nam nie wychodzi " :]
Daniel Pliński
osnazfsb

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: osnazfsb »

Po prostu Holendrzy zagrali na naprawde dobrym poziomie i jak widac na Polske to starczy na chwile obecna. Jeszcze mi sie rzucilo w oczy ze Polacy byli bardziej zmeczeni w 5 secie mimo ze to u Holendrow jest 2 dziadkow - ale z drugiej strony o jakich dziadkach mówimy - Klok i Goertzen to chodzace legendy siatkówki- i ten pierwszy mimo ponad 40 lat pokazywał jak sie gra na pozycji libero i zgadzam sie z kims kto wczesniej stwierdził ze niektóre piłki to wczoraj lepiej wystawiał niz Zagumny. Bontje ze srodka pokazał klase nasi tak naprawde nie istnieli na srodku ale w sumie co sie dziwic jesli spojrzec ze oprócz Plinskiego i Murka to nikt specjalnie serwem rywali nie postraszył i Freriks mógł swobodnie wybierac zawodników do ataku. To co dziś graliśmy to było co nieco dziwne. Brak 1 strefy i uprozszczenie gry ze słabszych piłek do lewego ataku. Przyjęcie tragedia i brak możliwości nadrobienia tych problemów z uproszczonej gry. W piatym secie zludzen pozbawili nas Zagumny z Gruszka ten drugi miał statsy uwaga 4 razy czapa, 2 razy aut zadnego pkt a ten pierwszy znany takze jako rzekomo drugi po Ricardo rozgrywajacy swiata beztrosko rzucal mu piłki na przełamanie- bodajze 3 razy z rzedu, pytanie do Lozano gdzie Prygiel?
Taka ma refleksje ostatnio jak rywal sam swoimi błedami meczu nie przegra albo nie jest słabszy niz średni to ma duze szanse ze Polacy sami siebie ograja- i ta passa ciagnie sie od Memorialu Wagnera poprzez ME i Izmir bo pierwszego turneju nie licze. Po wicemistrzach swiata pozostał tyko orła cien- opróćz bardzo słabych Włochów ze wszystkimi innymi przynajmniej solidnymi zespołami przegrywamy
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: Arff »

Tak sobie myślę... chyba Raulowi juz się znudziła praca u nas i za wszelką cenę chce zostać z niej zwolniony... kto mi powie co do 3go seta na boisku robił >Świderski?? ten facet przez 3 sety skończył 1/15 ataków z lewego skrzydła... no dobra trafił ze trzy pajpy ale w nich też się mylił... w 4 secie zaczął grać blokiem i kończyć ataki ze skzydła, a jak już zaczął grać to Raulo go ściągnął... Kto mi wytłumaczy co robił na boisku Grzyb ?? przecież Możdżonek świetnie sobie radził i wchodząc w tiebreaku blokując 3x pod rząd tylko ośmieszył decyzje personalne Raula... Mozdzonek był jednym z najlepszych zawodników tego spotkania, szczególnie w bloku... ale w ataku tez nieźle sobie radził... zaliczył jeden blok i out, ale odrobił z ogromną nadwyżką blokiem... poza tym nie wiem co chcecie od jego zagrywki... bo niejednokrotnie odrzucał Holendrów na 3 metr...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Natalia
Posty: 44
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 17:36
Płeć: K
Kontakt:

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: Natalia »

[quote="cwirek"=z góry przepraszam,za tamtą pomylkę z maggie,ale nie była ona zamierzona]Doskonałą robotę w zespole Holandii robił ich libero - to co on wyprawiał w obronie to jest nie do pomyślenia. Nie wspominam już o jego doskonałych wystawach, jeśli chodzi o ten element to Igła ma jeszcze poważne braki.[/quote]


Czegos nie rozumiem,a z pewnością ogladałam ten sam mecz...Libero Holandii dopiero w końcówce 4 seta zaczął cokolwiek bronić.Co do Igły zawsze obronił jakąś piłkę w secie.Wystawianie naszego libero-też nie bylo zle...wystawy Ignaczaka do Gruszki-konczyły się punktem dla nas...Raczej,zawiódł nas atak w kluczowych momentach i zagrywka.Zresztą cały zespół zarówno WYGRYWA jak i PRZEGRYWA,gra zespołowa-sam nikt meczu nie wygra.Pocieszenia moze byc tylko tyle,ze tie-breaka przegraliśmy siatkarsko,a nie w głowach.


Teraz pozostaje liczyć na siatkarzy Hiszpani.Z jednej strony wygrywając-pokazali by swą potegę.z drugiej zaś strony -wykluczenie Polaków byłoby dobrą taktyką,bo jak to Polacy-gdy mają nóz na gardle-to są niebezpieczni.Licze jednak na to,że Hiszpanie pomoga nam awansowac.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2008, o 19:44 przez Natalia, łącznie zmieniany 1 raz.
"Trener spojrzał na zegarek, żeby dać swoim podopiecznym ostatnie wskazówki"
Łukasz Płuciennik (Canal+)
gumis
Posty: 1
Rejestracja: 10 sty 2008, o 15:45
Płeć: M

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: gumis »

marcinbvb pisze:Jeśli Hiszpania jutro wygra to idziemy dalej bo mamy lepszy stosunek setów jeśli Holandia to niestety wracamy do domu.
jak wygląda regulamin zajmowanych miejsc przy takiej samej liczbie punktow? licza się sety czy małe punkty i czy z wszystkich meczów w grupie czy tylko ze spotkan miedzy zainteresowanymi? w drugiej gripie szykuje sie ze finlandia, niemcy i serbia beda mialy po 2 wygrane - ciekawie!

marcinbvb pisze:Zagrywka Możdżonka, Grzyba i Świderskiego = Punkt dla Holandi z krótkiej. No te ich zagrywki to jest katastrofa. Zero trudności, zero rotacji zwykłe przebicie które kończy się gwożdziem na 2-3 metr.
no niestety, wszyscy to widza a trenerzy ciagle swoje - najbardziej szkoda mi serwisow grzba, ostatnio pls ogladalem i oczy ze zdumienia przecieralem jak odrzucal od siatki, a w reprezentacji rozdaje darmowe punkty:(, przykre...
swiderski jesli ma kontuzje to nie powinien serwowwac - na turniej mozna bylo zabrac np prygla albo rybaka, w serwisie by sie przydali. lozano tak sie zaplatal w sztuczkach techniczno-taktycznych, ze zapomnial ze dzisiejsza siatkowka to prosta gra w zbijaka i w 90% wygrywa ten kto mocniej wali serwem!!!
Awatar użytkownika
mewa
Redaktor
Redaktor
Posty: 2253
Rejestracja: 21 sie 2007, o 07:40
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: mewa »

gumis pisze:jak wygląda regulamin zajmowanych miejsc przy takiej samej liczbie punktow?
10.3 In case of equal points, teams shall be settled according to the quotient of sets won and lost. If this
equality of sets persists, the quotient of points won and lost in all matches shall be taken into
consideration. In case of equal quotient of points won and lost in all matches, teams shall be settled
according to the result of the match played between the teams in question.

Przy równej liczbie punktów decyduje stosunek setów, później stosunek małych punktów, później mecz między zainteresowanymi zespołami.
Mary
Posty: 2
Rejestracja: 10 sty 2008, o 16:19
Płeć: K

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: Mary »

Podirytowanie, to czułam po wczorajszym meczu. Moje ogólne spostrzeżenie jest takie, że mamy niemal zawsze problemy z przyjęciem oraz słaba zagrywkę. Może coś w tym jest, że nie mając zawodników z bardzo dobra zagrywką, nie mamy tez okazji ćwiczyc dobrego przyjęcia? Sebastian i Piotrek naprawdę mnie rozczarowali :<
Awatar użytkownika
Ted
Redaktor naczelny
Redaktor naczelny
Posty: 2099
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:39
Płeć: M
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Kontakt:

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: Ted »

Mary pisze:Sebastian i Piotrek naprawdę mnie rozczarowali :<
Bądź łaskawa rozwinąć tę myśl. Szczególnie co do pierwszego zawodnika.
osnazfsb

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: osnazfsb »

2-1 dla Oranje a zaraz bedzie 3-1. CZekamy na maj
Swoja droga to moze i lepiej ze nie awansowalismy do polfinalu, z taka gra to by bylo niesprawiedliwe.
Awatar użytkownika
sekoa
Posty: 22
Rejestracja: 8 sty 2008, o 00:57
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: sekoa »

coz wypada pogratulowac holandii, finlandii, hiszpanii i raczej serbii walki o olimpijcka klasyfikacje. az nie moge uwierzyc, ze takie zespoly jak hiszpania czy finlandia sa w stanie nas przegonic a jednak... od mistrzostw swiata nie zrobilismy nic, jazda po rowni pochylej zaczynajac od ligi swiatowej, w ktorej jako gospodarz nie zaprezentowalismy sie najlepiej. heh pamietam jeszcze dwa lata temu skromne wypowiedzi daniela plinskiego dzis niemajacego sobie nic do zarzucenia... tak czasem bywa - sport jest dla ludzi ktorzy potrafia zachowac dystans do samych siebie jak i odnoszonych sukcesów. to juz nie jest niedosyt - to juz jest wstyd...
Awatar użytkownika
Kay
Posty: 836
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 14:12
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: Kay »

Przegraną z nieźle dysponowaną Holandią ( szczególnie w zagrywce ) wybaczam, ale porażki ze słabiutkimi Hiszpanami nie zboleję.

Co do wczorajszego meczu to niestety do słabego wyniku przyczynił się "Zagummi". Każdy widział jak zagrał w końcówce, ale ja zauważyłem wiele błędów (technicznych) szczególnie na kontrach. Wiele krótkich było wystawiane za nisko lub niedokładnie, w efekcie środkowi mogli jedynie kiwać i plasować. Praktycznie jeśli szła krótka po obronie to była jedynie przebijana. Wiem, że przegrywa cała drużyna, ale chciałem zwrócić uwagę na aktualną dyspozycję Gumy. Nie mam nic do tego świetnego, charyzmatycznego zawodnika, ale moje spostrzeżenia są chyba trafne ? Nie miałem zamiaru specjalnie się czepiać ! :P Jak uważacie ?

Pozdrawiam
Kay
AZS Częstochowa
Awatar użytkownika
sekoa
Posty: 22
Rejestracja: 8 sty 2008, o 00:57
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: sekoa »

w mojej ocenie nasz atak nie wyglada wcale tak kulawo jak bysmy go oceniali - po prostu jesli przeanalizuje sie gre pawla w sytuacjach trudnych (heh teraz wsadze kij w mrowisko) to w kazdym meczu popelnia on bledy - nie bede ukrywal, ze nigdy nie bylem jego zwolennikiem ale obiektywnie oceniajac jego gre mozna zobaczyc jak 3 razy wystawial pilke na to samo skrzydlo. oczywiscie nikt nie jest nieomylny, mial tez swietne kiwki ale miara klasy sa sytuacje najtrudniejsze na boisku. po prostu moim zdaniem brak konkurencji na tej pozycji jemu zaszkodzil najbardziej. i tutaj juz w gre wchodzi taktyka lozano - dlaczego do kadry nie otrzymuje powolania taki talent jak woicki? nie wiem - a szkoda bo wystarczy popatrzec jak ten chlopak rozpracowal iskre, jak czuje srodek. lukasz zygadlo jeszcze 2 lata temu byl perspektywicznym zawodnikiem - dziaiaj moim zdaniem zmarnowal 1/4 swego talentu.
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Turniej kwalifikacyjny w Izmirze Styczen 2008

Post autor: lucass90 »

Też mam sporo "ale..." do naszego rozgrywającego. Niby tempo rozegrania dobre ale z jakością było już dużo gorzej. Bardzo denerwowała mnie powtarzalność rozegrań na kontrach.
Wystawianie do tego samego zawodnika trzy razy pod rząd, mimo że jest on już w pozycji pół-leżącej, jest przecież równie bezsensowne, co teksty o "Twojej Starej"... :)
Drużyna przeciwna ma wtedy okazję ustawić potrójny blok w ciemno i jest "po ptokach".
Jednak jednocześnie wydaje mi się, że niekończone kontry brały się też ze zmienionej taktyki. Wlazły i Szymański są typowymi "killerami" i na kontrach to oni dostają tą ostatnią piłkę. I kończą. A Gruszka kończy piłki tylko w sytuacji takiej jak ta ostatnia w meczu z Włochami... :/
Śmiem twierdzić, że gdyby w Izmirze zagrała ekipa z MŚ, to wyszlibyśmy z grupy ze stosunkiem meczów 3-0.
Szkoda tylko, że liga włoska zajechała nam siatkarzy (Świderski, Kadziewicz, Winiarski)...


P.S.: Doczepię się też do zagrywki. Tak serwując można wygrywać mecze w LSK, ale w siatkówce męskiej coś takiego nie przejdzie :/ Zresztą Holendrzy pokazali nam co to znaczy mocna zagrywka w dzisiejszej siatkówce.
Panie Lozano, obudź się Pan !!!


Pozdrawiam.
AZS CZĘSTOCHOWA!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Igrzyska Olimpijskie”