Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

WysokiPortorykanczyk
Posty: 7851
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Aż tak wiele lat to nie trwało, bo Brazylia w rocznikach 93/94 zdobyła srebro MŚJ, w rocznikach 97/98 byli czwarci, aż takiego dramatu nie ma. Ale owszem, szkolenie u Brazylijczyków to już nie to samo, co kiedyś, ale oni w każdym roczniku dalej mają dwóch-trzech bardzo fajnych siatkarzy, np. w tej ekipie 95/96 byli Fernando, Douglas Souza czy Rodriguinho, a w ekipie z rocznika 97/98 - Maique już zadebiutował w pierwszej kadrze, z rocznika 99 jest przede wszystkim Victor Cardoso, z roczników 91/92 był Lucarelli. U pań jest podobnie, to daje jeszcze jakąś 'zastępowalność pokoleń'.

Serbowie to faktycznie inna sprawa, jednak ta serbska studnia z talentami też znalazła swoje dno. U panów, bo u pań mają 'Miljkovicia w spódnicy', i chyba na tamtą ekipę mocno przenieść musi się uwaga serbskich fanów siatkówki. ;) A jeszcze 15 lat temu, gdy Serbowie zdobywali medale wszystkich międzynarodowych imprez, żeńska reprezentacja właściwie dopiero na sensownym poziomie zaczynała istnieć. No ale tam też raczej chłopcy chcą zostać nowym Nikolą Jokiciem bardziej niż Ivanem Miljkoviciem, a i serbscy fani sportu, mając gwiazdę NBA, nie mają na co narzekać. To z przymrużeniem oka, bo siatkówka - to jednak sport olimpijski, a takiej biedy to Serbowie wśród młodych zawodników niemal na pewno jeszcze nie mieli.
timshel
Posty: 414
Rejestracja: 25 maja 2014, o 08:52

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: timshel »

Mateja pisze:4 lata temu wydarzyła się niesprawiedliwość, bo Wenezuela w nagrodę za 2. miejsce w kontynentalu trafiła na nas, Francję i Kanadę + Azjatów. A Chile było 3. i trafiło do turnieju śmiechu z Meksykiem, Tunezją i Algierią.
Ale wtedy były inne zasady kwalifikacji (z tym niejasnym przepisem dotyczącym azjatyckiej drużyny) i co innego decydowało o składach kolejnych turniejów. Teraz Chile weźmie udział w nie mniej zabawnych zawodach, ale będą się dusić we własnym sosie. Czyli Bomba ;)
Learn to love the process.
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Aranger »

Aktualny ranking CEV to już jest ta wersja, na podstawie której zostanie dobrane 8 zespołów na kwalifikacje w styczniu ? Grupy będą losowane, czy serpentynka ?
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7851
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Ranking po ME i serpentyna - tak myślę, tzn. tak było cztery lata temu.
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Aranger »

No, poszperałem i chyba jeszcze nigdzie nie ma tego jasno określonego, nawet w tym oficjalnym dokumencie o procesie kwalifikacyjnym, a strona CEV milczy w tym temacie. Ale jeśli pójdzie to według spodziewanej zasady, to wydaje się, że Serbia i Francja będą faworytami ustawionymi w tej mini-drabince pod pojedynek w finale (będą faworytami w osobnych grupach).
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7851
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Jeżeli Francja i Serbia będą 1-2 w rankingu CEV z pozostałych zespołów, a na razie tak jest, to akurat trafią do tej samej grupy, bo będą rozstawieni z miejsc 2-3. Zakładając, że będzie serpentyna.
revis
Posty: 411
Rejestracja: 28 kwie 2008, o 16:24
Płeć: M

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: revis »

Mocno kiedyś siedziałem w temacie siatki, wręcz fanatycznie, ale przerzuciłem się 7-8 lat temu na NBA już finalnie i volleyball to dla mnie raczej taka dawna miłość, którą śledzę tylko przez pryzmat kadry (+ tam dodatkowe 30-40 spotkań może w sezonie przejrzę).

Widzę tu ciekawą dyskusję o rocznikach Serbii i Brazylii w juniorach.

Drukjul, WysokiPortorykańczyk - napiszecie dość skrótowo (dla laika już obecnie :P ) jak to wygląda jak chodzi o roczniki powiedzmy- no naszych młodych mistrzów+1 rok wzwyż (ten legendarny w juniorach zespół z Kochanowskim, Kwolkiem etc) jeszcze maksymalnie można wliczać. Jakie 3-4 kadry mają zbiór najlepszych talentów, jaki jest jakiś nieoczekiwany może przyszły młody świetny team (jak kiedyś Iran), a jakich jest +- 5 najbardziej perspektywicznych na megagwiazdy siatkarzy w tym wieku (i cokolwiek o ich charakterystyce).

Przepraszam, że się tak z marszu domagam odpowiedzi, ale w sumie mnie jakoś nagle to strasznie zaciekawiło jak się przyglądałem waszej wymianie zdań i wydaje mi się że od Was się akurat tego mogę dowiedzieć.
Pozdrawiam ;)
AZS szkoli inni biorą...
dedede
Posty: 507
Rejestracja: 19 maja 2017, o 13:46
Płeć: M

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: dedede »

revis pisze:Mocno kiedyś siedziałem w temacie siatki, wręcz fanatycznie, ale przerzuciłem się 7-8 lat temu na NBA już finalnie i volleyball to dla mnie raczej taka dawna miłość, którą śledzę tylko przez pryzmat kadry (+ tam dodatkowe 30-40 spotkań może w sezonie przejrzę).

Widzę tu ciekawą dyskusję o rocznikach Serbii i Brazylii w juniorach.

Drukjul, WysokiPortorykańczyk - napiszecie dość skrótowo (dla laika już obecnie :P ) jak to wygląda jak chodzi o roczniki powiedzmy- no naszych młodych mistrzów+1 rok wzwyż (ten legendarny w juniorach zespół z Kochanowskim, Kwolkiem etc) jeszcze maksymalnie można wliczać. Jakie 3-4 kadry mają zbiór najlepszych talentów, jaki jest jakiś nieoczekiwany może przyszły młody świetny team (jak kiedyś Iran), a jakich jest +- 5 najbardziej perspektywicznych na megagwiazdy siatkarzy w tym wieku (i cokolwiek o ich charakterystyce).

Przepraszam, że się tak z marszu domagam odpowiedzi, ale w sumie mnie jakoś nagle to strasznie zaciekawiło jak się przyglądałem waszej wymianie zdań i wydaje mi się że od Was się akurat tego mogę dowiedzieć.
Pozdrawiam ;)

Iran także i teraz ma mocne młodzieżówki, do tego Rosja która powoli bazuje na potężnym roczniku 95, a tak poza tym kilku utalentowanych Włochów, Brazylijczyków, Kubańczyków, w Stanach na razie powiedzmy ze wybija się jeden(De Falco), u Bułgarów też jest dwóch-trzech( Asparuchow porównywany do Kazijskiego), niemieccy środkowi, u Francuzów atakujacy(Boyer,Patry). Jeśli chodzi o potencjalne gwiazdy to jest kilku świetnych samorodków jak Ukrainiec Płotnicki, Czech Dzaworonok czy Luksemburczyk Rychlicki,( wszyscy świetny atak, zagrywka do tego całkiem sprawni w przyjęciu chociaż Rychlicki raczej będzie grał na ataku tylko) ale kadrowo raczej nie zawojują chyba że coś zmienią po drodze, poza tym wspomniani Rosjanie czyli przyjmujący Wołkow, Kliuka i atakujacy Poletajew..u nas na razie ten rocznik dominatorów powiedzmy bardzo spokojnie: Kochanowski, Kwolek, Fornal( wydawało się że największy potencjał) na razie faluje poza tym Masłowski, Kozub, ze starszych Popiwczak Komenda 96 Śliwka, Szalpuk rocznik 95 i Bednorz, Bieniek,Muzaj 94...ogólnie jeśli chodzi o przyszłość to Rosja, Polska z nadal dość młodym Leonem, jak zawsze Brazylia, USA bez Andersona, Francja jeszcze kilka lat, Serbia podobnie, Włosi jeśli im te talenty wypala, podobnie Bułgarzy, Iran, może Kuba ale to już nie aż takie pokolenia jak 10 lat temu..
Ostatnio zmieniony 12 sie 2019, o 02:55 przez dedede, łącznie zmieniany 2 razy.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7851
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Drukjul Ci to rozwinie dużo ciekawiej, niż ja, ale skoro spytałeś moją skromną osobę, to i ja spróbuję. Nie wiem, gdzie mógłbym przenieść taką dyskusję, bo nie ma odpowiedniego działu na forum, więc odpowiem tutaj, tylko pls, moderatorzy, nie róbcie przypału i nie usuwajcie:

Jeżeli chodzi o nas, w rocznikach 95/96 mieliśmy mocny rocznik - w Europie ustępowaliśmy właściwie tylko Rosjanom, na MŚ kadetów zdobyliśmy brązowy medal, na MŚJ było trochę gorzej, ale byliśmy w 3-4 najlepszych krajów na świecie. Wiadomo kto tam grał. Roczniki 97/98 - wiadomo, wygraliśmy wszystko, co było do wygrania. W rocznikach 99/00 poza leworęcznym atakującym Remigiuszem Kapicą, i może jeszcze (aczkolwiek w samych młodzieżowych imprezach raczej rozczarowywał) M. Janikowskim, który grał już w Pluslidze w Onico, ciężko kogoś wyróżnić - na ostatnich MŚJ zajęliśmy w słabym stylu 11. miejsce - przegrywając z Brazylią, Włochami, Czechami i Kubą, gdzie pół składu to byli kadeci - i to był dobry wyznacznik naszego poziomu w tej kategorii wiekowej. W rocznikach 01/02 jest jeszcze słabiej, bo nawet nie zakwalifikowaliśmy się na Mistrzostwa Europy Kadetów, a tym samym także na MŚ kadetów (które rozpoczną się za 9 dni), co nam właściwie się nie zdarza. W rocznikach 03/04 zdobyliśmy brązowy medal ME minikadetów, nowej imprezy CEV, ale tu za wcześnie, by jeszcze kogoś indywidualnie wyróżniać. Raczej nie można oczekiwać, że znowu dostaniemy zalew młodych zawodników tak jak niedawno było ze Śliwką, Szalpukiem, Kwolkiem czy Fornalem, ba, jak trafi się nam jeszcze jeden słabszy rocznik, to będzie można się zacząć poważnie martwić o średniookresowe prognozy na post-2028. Nasza siatkówka jest świetnym przykładem jak duże przełożenie wyniki w rozgrywkach młodzieżowych mają na seniorską siatkówkę (77, 83, 87, 89+Mika, bo jako kadet grał w tej ekipie, 95, 97 - to nasze najlepsze roczniki młodzieżowe w ostatnich 20 latach (medaliści międzynarodwych młodzieżowych imprez) i nie przez przypadek na nich od lat zbudowana, w różnym kształcie, jest nasza reprezentacja.

Na świecie - najbardziej regularni w szkoleniu młodzieży są Rosjanie. W rocznikach 91/92 zdobyli m.in. MŚJ, w rocznikach 93/94 (ale z dużą pomocą kadetów - Pankowa i Poletajewa) - także, w rocznikach 95/96 - wygrali MŚJ bez kilku podstawowych zawodników, to w ogóle najlepszy młodzieżowy rocznik, jaki w życiu widziałem, w rocznikach 97/98 było słabiej, ale Rosjanie i tak byli w czwórce zarówno na MŚK i MŚJ. W rocznikach 99/00, Rosjanie zdobyli wicemistrzostwo świata kadetów i znowu byli czwarci na MŚ juniorów. Żaden inny kraj z taką regularnością nie robi ''czwórki'' międzynarodowych imprez.

Potem jesteśmy my - nie jesteśmy aż tak dobrzy, ale wzięliśmy Leona, więc z nadwyżką zredukowaliśmy tą stratę. :D

Potem - chyba Iran. Iran co dwa lata ma solidną ekipę młodzieżową, ale w roczniku 99/00 trafili na kapitalne pokolenie i wygrali zarówno MŚK jak i MŚJ. Kilku zawodników z tamtej ekipy (atakujący Porya Yali, przyjmujacy Esfandiar, przyjmujacy Sharifi, środkowi Toukteh i Feyzemamdoust) zadebiutowało w dorosłej reprezentacji, a libero Hazraptour jest nawet jej podstawowym graczem. Jeżeli ci zawodnicy się odpowiednio rozwiną, to dodając np. Ebadipoura czy Ghafoura, którzy w następnym cyklu jeszcze pewnie zagrają w pierwszej reprezentacji - Iran może zacząć na poważnie liczyć się w walce o medale. To jest porównywalny rocznik do naszego 97.

Przede wszystkim - i tu już trochę z drukjulem poruszyliśmy sprawę - chyba można zaobserwować pewien kryzys światowych potęg. Jak wygląda sytuacja Serbów i Brazylijczyków, opisaliśmy powyżej. Brazylijczycy będą w czołówce gdy z kadry odejdą Wallace czy Lucas, ale raczej nie będą walczyć o najważniejsze tytuły z obecną regularnością. Włosi osiągają całkiem solidne wyniki w rozgrywkach młodzieżowych - w rocznikach 93/94 zdobyli MEJ i brąz MŚJ, w rocznikach 97/98 zdobyli srebro MEK, w rocznikach 99/00 zdobyli srebro MŚJ, a w rocznikach 01/02 - brąz MEK, a ostatnio wygrali imprezę siatkarską na EYOF - czyli próbie generalnej przed MŚK. ALE... Brakuje tam topowych talentów, które mogłyby wejść do pierwszej reprezentacji. Pewną nadzieją na zmianę są zawodnicy jak Daniele Lavia (przyjmujący), Davide Gardini (przyjmujący) z rocznika 1999, bardzo wysoki atakujący Tommaso Stefani (2001) czy błyskotliwy rozgrywający Sperotto (1999), ale to melodia przyszłości, chociaż w kontekście Paryża 2024 mogą zbudować mocną reprezentację, mając jeszcze Giannellego, Balaso, Russo czy Nellego.

Podobne co Serbowie problemy mają Bułgarzy, którzy od roczników 91/92 - nie liczą się w młodzieżowych imprezach, i dopiero na wspomnianych ME minikadetów, u siebie w domu, prowadzeni przez byłego trenera seniorskiej reprezentacji, Martina Stoewa, zdobyli srebrny medal, ale gdy karierę reprezentacyjną zakończy Cwetan Sokołow, bardzo ciężko będzie im wrócić do czołówki.

Oczywiście np. Serbowie w podobnym składzie personalnym są w stanie pograć do okolic 2024 roku i Igrzysk w Paryżu, ale siatkówka to jest taki sport, gdzie jak masz wyniki w rozgrywkach młodzieżowych, to nie oznacza, że będziesz wygrywać w seniroach, ale jak nie istniejesz w rozgrywkach młodzieżowych - to w seniorach (poza USA i Kanadą, ale tam inny system szkolenia) istnieć nie będziesz. Bułgarzy mają kilka talentów jak Parapunow czy Asparuhow, ale nijak to się ma do pokolenia Kazijskiego czy Sokołowa. Kujundzić, Mehic, Vucicevic - to największe talenty na skrzydłach u Serbów, ale żaden z nich nie łapie się w wieku 21-22 lat do sebrskiej 14-tki.

Amerykanie mieli kilka naprawdę topowych talentów, jak Sander, Jaeschke, Russell czy Christenson w ostatnich latach - ale dla nich to nie jest regularnością i może poza TJ DeFalco nie widać na razie żadnego amerykańskiego talentu, który faktycznie jednoznacznie dawałby oznaki, że może stać się gwiazdą światowej siatkówki. Poza tym? Solidne szkolenie młodzieży utrzymują Argentyńczycy, którzy prawie nas pokonali na MŚJ w 2017 roku, a jeżeli ustabilizuje się sytuacja polityczna na Kubie, spore perspektywy na odbudowanie tej reprezentacji daje tamtejsza młodzież. Kanada, jeżeli wypali Vernon, będzie jeszcze bardziej się liczyć na świecie niż obecnie, a to ćwierćfinalista ostatnich Igrzysk.

Dlatego ja sformułowałem tezę, że w następnych latach zobaczymy w coraz większym stopniu przeobrażenie jeżeli chodzi o układ sił, zarówno na poziomie światowej, jak i europejskiej siatkówki. Dla przykładu - od Igrzysk w Atenach, przez cztery następne turnieje olimpijskie, widzieliśmy tę samą czwórkę, która zajmowała miejsca w różnej kolejności - USA, Brazylia, Rosja, Włochy, na Igrzyskach. Wcześniej nie było wiele inaczej i od Barcelony tylko Holandia oraz Jugosławia były w stanie złamać ten monopol. Teraz - może jeszcze Brazylia i Włochy w Tokio zdobędą medale, ale bardzo ciężko będzie utrzymać im ten poziom w następnym cyklu olimpijskim. Będą w czołówce, ale mówimy o dwóch najbardziej utytułowanych krajach ostatnich 30 lat w siatkówce: spadają z naprawdę wysokiego konia. Polska teraz, może Iran za 4 lata - to może być coś zupełnie nowego, bo ile byśmy medali MŚ nie zdobyli - to na Igrzyskach od 40 lat nie zrobiliśmy ani razu czwórki.

Jeżeli chodzi o poziom europejski, to warto odnotować, że znakomite wyniki w rozgrywkach młodzieżowych zaczynają osiągać trzy kraje: Turcja, Czechy i Niemcy. Turcy w rocznikach 93/94 zajęli czwarte miejsce na MEJ, w rocznikach 97/98 (z pomocą rocznika 99) - trzecie miejsce na MEK, a w rocznikach 99/00 - także. Czesi mieli świetny rocznik 97 (o tym zaraz), w roczniku 99/00 zdobyli złoto MEK i srebro MEJ, a w roczniku 01/02 - srebro MEK. Niemcy z kolei są aktualnym ME kadetów (01/02), a do tego mają bardzo utalentowane roczniki 97/98 i 99/00, m.in. z Linusem Weberem i Antonem Brehme. Możliwe, że za kilka lat te reprezentacje regularnie będą walczyć o medale Mistrzostw Europy. Te kraje mają w ostatnich latach lepsze wyniki młodzieżowe od Bułgarów czy Serbów, i za 5-6 lat możemy zobaczyć efekty na poziomie seniorskim.

W końcu, jeżeli chodzi o najbardziej utalentowanych siatkarzy młodego pokolenia, to trochę już to przerabialiśmy na forum w wielu tematach.

Jeżeli chodzi o atak, najbardziej wyróżnia się (od 1997 w dół) chyba pięciu zawodników:
- Maksim Sapożkow (1999) - najlepiej punktujący ostatnich MŚJ, mierzący ok. 215 cm wzrostu atakujący z klubu Fabiana Drzyzgi, Lokomotiwu Nowosybirsk, o niesamowitym potencjale w ataku
- Porya Yali (1999) - najlepiej atakujący tej samej imprezy, bardzo wysoki (209 cm), szczupły gracz, który jest przy tym świetnie poukładany koordynacyjnie, już w 14-tce seniorskiej kadry - niesamowicie efektowny do oglądania siatkarz
- Yuji Nishida (2000) - leworęczny atakujący, który na znakomitym poziomie pograł już w Lidze Narodów. Z jednej strony, być może odbije się od ściany w pewnym momencie ze względu na wzrost (186 cm), z drugiej - Japonia ma kilku bardzo utalentowanych siatkarzy (także Yuki Ishikawa, który już gra we Włoszech) i bardzo możliwe, że w następnym cyklu, mocno podniesie swój poziom
- Adijs Lagumdzija (1999) - to naturalizowany Bośniak w barwach reprezentacji Turcji, bardzo wysoki (ok. 208 cm wzrostu), MVP ostatnich MEJ i wicemistrz Turcji w Arkasie Izmir. To jest talent pokroju Cwetana Sokołowa, a w lidze tureckiej jako nastolatek grał już swobodnie co najmniej na poziomie Drażena Luburicia czy Woutera Ter Maata, więc za rok-dwa, może okazać się gwiazdą europejskiej siatkówki
- Sharon Vernon-Evans (1998) - w Lidze Narodów grał tak dobrze, że drukjul mu wróży miano gwiazdy Serie A w następnym sezonie. Ja drukjulowi wierzę. :P

Na środku? Z naprawdę wyróżniających się graczy ciężko wskazać kogoś poza Kubą Kochanowskim i wspomnianym Niemcem Brehme, którzy już dobrze grali w pierwszych reprezentacjach, oraz irańskim środkowym Touktehu (2001), który w wieku 17 lat zadebiutował w seniorskiej reprezentacji. I może jeszcze B. Chinenyeze z Francji, ale nie jestem jego wielkim talentem, a jeśli Chinenyeze - to także nasz Huber, Krick czy Kanadyjczyk Grimyah. Tu trochę brakuje talentów pokroju Muserskiego, Simona czy Lucasa, bo ci zawodnicy w wieku 22-23 lat to już był światowy top, podstawowi zawodnicy swoich reprezentacji.

Na rozegraniu - chyba najciężej. Poza Falahatkhahem - rozgrywającym z tej złotej ekipy Iranu, i tym Włochu Sperotto - na razie nie widzę wielkich talentów. Giannelli to chyba jedyny młody rozgrywający, który dołączył do ścisłego światowego topu.

Na przyjęciu:
- Bartek Kwolek - wiadomo
- Oleg Płotnicki (1997) - Ukrainiec, już teraz gwiazda Serie A poprzedniego sezonu, gracz o podobnej charakterystyce do Juliena Lyneela, z trochę gorszą na razie defensywą, ale zdecydowanie lepszy w ofensywie, z niesamowitą, ofensywną zagrywką, który trafił do Perugii
- A. Esfandiar (1999) - MVP ostatnich MŚK i MŚJ, bardzo wysoki (ok. 205-206 cm wzrostu, wg FIVB - nawet 208 cm), a przy tym dosyć dobrze skoordynowany, ofensywny przyjmujący
- Daniele Lavia (1999) - bardzo dobrze poukładany technicznie, z akcentem na ofensywę, ale wszechstronny przyjmujący, chyba największa nadzieja Włochów
- Anton Semyszew (1997) - to jest take 50/50, czy z niego będzie coś poważnego, ale to jest talent, który w Rosji trafia się bardzo rzadko - 203 cm, piękne przyjęcie, mocny blok i zagrywka, świetnie ułożony technicznie, ale zarazem fizycznie to dalej jest junior, ale ma już miejsce w 14-tce kadry Tommasa Sammelvuo. Moim zdaniem, może z niego nic nie być - a może okazać się najlepszym graczem z tego grona, jak będzie zdrowy i odpowiednio wzmocni się fizycznie, takich przyjmujących produkowano 20 lat temu
- Donovan Dzavoronok (1997) - już teraz lider reprezentacji Czech i kolega Bartka Kurka z Monzy, gracz o podobnym profilu co Jegor Kljuka - wysoki (203 cm wzrostu), sprawny w defensywie, ofensywny przyjmujący z dobrą zagrywką i bardzo elastycznym atakiem - za jakiś czas, jeśli będzie zdrowy - światowy top

A jeżeli chodzi o starszych zawodników, to grają już w reprezentacjach, więc darowałem sobie pisanie o czołowych zawodnikach na swoich pozycjach jak Wołkow czy Poletajew w całej światowej siatkówce. Z mniej znanych, starszych zawodników - to przede wszystkim Kamil Rychlicki (1996), nowy atakujący Civitanovy.

Mam raczej refleksję, że roczniki 89-95 były lepsze niż 97-02, tzn. więcej tam było pewniaków do miana wielkich gwiazd (Poletajew, Leon, Ngapeth, Kovacevic to byli np. siatkarze, którzy jako kadeci wymiatali na MŚJ), ale zobaczymy.

Można się śmiać z takich analiz, ale pamiętam, że jakoś pół roku przed Igrzyskami w Rio napisałem długieeeego posta o tym, że po Rio to czeka nas wielka przyszłość, i nie piszę tego dlatego, żeby się chwalić, że miałem co do generaliów rację, bo to nie była wyszukana teza - a dlatego, że właśnie już wtedy było widać (roczniki 95/96, rocznik 97, który w 2016 roku wygrał MEJ) jak wielu dobrych zawodników będziemy mieć w kontekście Tokio. Siatkówka to fajny sport do śledzenia, bo ten bezpośredni związek między szkoleniem, wynikami młodzieżowymi - a wynikami seniorskimi, jest niesamowicie duży.
timshel
Posty: 414
Rejestracja: 25 maja 2014, o 08:52

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: timshel »

Aranger pisze:Aktualny ranking CEV to już jest ta wersja, na podstawie której zostanie dobrane 8 zespołów na kwalifikacje w styczniu ? Grupy będą losowane, czy serpentynka ?
Ktoś już pytał o to wg jakiego rankingu i pisałam wcześniej w tym temacie, że tego po ME (gwoli ścisłości, informacja na stronie CEV-u brzmiała "najwyżej sklasyfikowana siódemka, która się jeszcze nie zakwalifikowała plus organizator"). O kształcie grup nie było mowy, ale myślę, że tu też prawdopodobnie bez zmian, czyli zgodnie z serpentyną.
Learn to love the process.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Noworoczny »

No, ale dzięki serpentynie dwie najlepsze drużyny, co prawda będą w jednej grupie, ale za to będą miały szansę zagrać powtórnie w finale, jeśli zajmą miejsca 1-2 i wygrają swoje 1/2.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Noworoczny »

WysokiPortorykanczyk pisze:Na świecie - najbardziej regularni w szkoleniu młodzieży są Rosjanie.
Ci, to przede wszystkim są najbardziej regularni w naturalizowaniu młodzieży sąsiednich krajów. No i w jej szprycowaniu.
WysokiPortorykanczyk pisze:Jeżeli chodzi o poziom europejski, to warto odnotować, że znakomite wyniki w rozgrywkach młodzieżowych zaczynają osiągać trzy kraje: Turcja, Czechy i Niemcy. Turcy w rocznikach 93/94 zajęli czwarte miejsce na MEJ, w rocznikach 97/98 (z pomocą rocznika 99) - trzecie miejsce na MEK, a w rocznikach 99/00 - także. Czesi mieli świetny rocznik 97 (o tym zaraz), w roczniku 99/00 zdobyli złoto MEK i srebro MEJ, a w roczniku 01/02 - srebro MEK. Niemcy z kolei są aktualnym ME kadetów (01/02), a do tego mają bardzo utalentowane roczniki 97/98 i 99/00, m.in. z Linusem Weberem i Antonem Brehme. Możliwe, że za kilka lat te reprezentacje regularnie będą walczyć o medale Mistrzostw Europy. Te kraje mają w ostatnich latach lepsze wyniki młodzieżowe od Bułgarów czy Serbów, i za 5-6 lat możemy zobaczyć efekty na poziomie seniorskim.
Turcja nie zdobędzie żadnego medalu w seniorskiej siatkówce przez następne 20 lat.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Kamil92
Posty: 2252
Rejestracja: 1 lut 2014, o 11:48
Płeć: M

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Kamil92 »

WysokiPortorykanczyk pisze:...
Wielkie dzięki za ten post. Super kompendium wiedzy na temat przyszłości reprezentacyjnej siatkówki.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: grzegorzg »

Ja tez przeczytałem z przyjemnoscią i tez dziękuję.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Noworoczny »

Kamil92 pisze:
WysokiPortorykanczyk pisze:...
Wielkie dzięki za ten post. Super kompendium wiedzy na temat przyszłości reprezentacyjnej siatkówki.
A to swoją drogą.
+1

Oglądam właśnie powtórkę z Francją. Co się rzuca w oczy, to świetne sędziowanie. Nic pod Polaków. Nic pod Francuzów. Sędzia zdecydowany nie pozwolił na żadną sytuację na boisku.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Kamil92
Posty: 2252
Rejestracja: 1 lut 2014, o 11:48
Płeć: M

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Kamil92 »

Noworoczny pisze:Oglądam właśnie powtórkę z Francją. Co się rzuca w oczy, to świetne sędziowanie. Nic pod Polaków. Nic pod Francuzów. Sędzia zdecydowany nie pozwolił na żadną sytuację na boisku.
Zgadzam się. Dawno nie widziałem tak dobrze sędziowanego meczu siatkarskiego.
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5928
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: weary_skier »

eee za gwizdnięcie podwójnego odbicia w pierwszym kontakcie sędziowie ze szczebla międzynarodowego lecieli. Tutaj może być podobnie.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: grzegorzg »

To prawda. Był zauwazalny rozdzięk pomiedzy dopuszaniem przedłuzonego jednak kontaktu, nie mylic ze strcicte "rzuconą", a restrykcyjnością pierwszego odbicia. W mojej opinii rzecz jasna. ;)
Kamil92
Posty: 2252
Rejestracja: 1 lut 2014, o 11:48
Płeć: M

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Kamil92 »

A te sytuacje nie wydarzyły się przypadkiem w meczu ze Słowenią?
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Noworoczny »

Właśnie. Ze Słowenią jeszcze nie oglądałem a z Francją nie przypominam sobie takiej sytuacji.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5928
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: weary_skier »

Z Francją. Dogranie Grebennikowa po wybloku. Pisał o tym nawet Lebedew

https://twitter.com/homeonthecourt/stat ... 2808200192
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Noworoczny »

Muszę jeszcze raz obejrzeć. Natomiast Mark nie ma racji, albo zastosował skrót myślowy, bo nie jest prawdą, że nie można zgodnie z przepisami zagwizdać pierwszego odbicia, jako podwójne.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: SevenUP »

Ja również się zgadzam, że mecz Polska - Francja był wybitnie dobrze sędziowany. To, że pierwszy kontakt nie musi być idealnie czysty, nie oznacza że można dosłownie rzucać piłkę, a niestety często sędziowie puszczają dosłownie wszystko. Moim zdaniem przez puszczanie wszystkich farfocli siatkówka męska zrobiła się trochę mało techniczna, wydaje mi się że w meczach kobiecych już bardziej gwiżdżą takie piłki.
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Aranger »

O tą akcję chodzi: https://streamable.com/yo9fy ? Mam mecz nagrany na szczęście. :P
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Noworoczny »

Aaa, tak. Tę akcję pamiętam. Ale tutaj raczej mieliśmy do czynienia z pomyłkową klasyfikacją błędu, bo to była piłka rzucona, nie podwójne odbicie - do pięknie sędzia nam potem pokazał.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5928
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: weary_skier »

Tak, Lebedew pewnie zastosował skrót myślowy. Dlatego dla precyzyjności przekazu często potocznie mówi się o dwóch odbiciach a nie podwójnym, jeśli mówimy o pierwszym kontakcie. Nie wiem czy angielski jest tutaj tak elastyczny.

@SevenUp
W przypadku oceny sędziego szczególną uwagę zwraca się nie na błędy przeciw przepisom, co tutaj też miało miejsce. Każdy oceniający zrozumie kilka błędów związanych z decyzją "po bloku/aut", ale takich pomyłek nie jest w stanie zaakceptować. Dlatego cięzko uznać, że ten mecz był dobrze sędziowany.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Noworoczny »

Ale to nie była decyzja przeciw przepisom tylko gestykulacja przeciw przepisom.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5928
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: weary_skier »

No sędzia międzynarodowy powinien wiedzieć co chce pokazać. Rozumiem, jakby się poprawił po chwili, zrobił jakiegoś "semafora", pokazał błąd zagrywki, a tutaj gość tłumaczy błąd i potem znowu źle pokazuje :|
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: Noworoczny »

Potem pokazał dobrze. To znaczy zgodnie z prawdziwym błędem a niezgodnie z pokazaną klasyfikacją błędu:
"Koleś, wziąłeś piłkę na klatę i ją stamtąd rzuciłeś w kierunku strefy nr 3."
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5928
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwalifikacje do Igrzysk w 2020 Mężczyźni

Post autor: weary_skier »

Od początku do końca sędzia pokazał źle i Twoje wywody "na chłopski rozum" nic w tej sytuacji nie zmieniają.. Spokojnie Francuzi mogli wpisać protest do protokołu i wygraliby go.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
ODPOWIEDZ

Wróć do „Igrzyska Olimpijskie”