Sparingi

[PAWKENS]

Właśnie nadszedł okres meczowej bierności, nie ma żadnych ważnych rozgrywek, więc podyskutujmy chociażby o sparingach przed kwalifikacjami do IO

Niedawno odbył się mecz Niemcy - Chiny, po prostu Chińska tragedia Niemcy zwyciężyli małymi punktami 80:57, grając bez swych największych gwiazd, czyli Andrae, Schoepsa, Poppa czy Huebnera, a Chiny tylko bez rozgrywacza Dziwi styl, w jakim gospodarze IO i ich uczestnicy oddali niemieckiej ekipie...

Inny ciekawy mecz to Australia - Argentyna, ta rywalizacja była już o wiel bardziej zacięta i zespoły podzieliły się zarówno setami, jak i zwycięstwami, w obydwu meczach bardzo dobrze zagrał przyjmujący JSW Igor Yudin (32 punkty w dwóch meczach)

Czekamy więc teraz na inne wyniki i transferowe wieści

[PAWKENS]

Coś kiepsko się temat rozwija

Dzisiaj dostaliśmy kolejną dawkę wyników
Z meczy Australia-Argentyna wiemy, że Yudin zagrał trzy bardzo dobre mecze, więc świetnie, że zostaje w JSW

Właśnie odbywa się ciekawy turniej w Niemczech, gdzie niespodziewanej porażki doznała ekipa USA, a Niemcy musieli się nieźle napocić by ograć Chińczyków...Chyba fatalny mecz z Niemcami był tylko wypadkiem przy pracy...Jak na razie wszystkie mecze przegrali Czesi i na zmianę się nie zanosi

I jeszcze wieści o Portugalii, która przegrała z Kubą 1:3 i wygrałą ze Słowenią 3:1

[PALLAVOLO]

To ja dodam ze Bulgaria wygrala ze Slowacja 4:1 (25:22; 25:21; 23:25; 25:19; 25:19)



Znalazlem jak punktowali Bulgarzy: Ivanow - 5, Zekow-7, Cwetanow-6, Kazijski-12, Nikolow-10, Konstantinow-6, Stojkow-5, Aleksiew-4, Penew-2, Jordanow-5, Gajdarski-7, Miluszew-6.
Widac Kazijski utrzymal forme.

[PAWKENS]

To ja dodam ze Bulgaria wygrala ze Slowacja 4:1 (25:22; 25:21; 23:25; 25:19; 25:19)

Dla uzupełnienia ten mecz odbył się w Warnie Czyli brak niespodzianki, jednak w pierwszych trzech setach było trochę walki

[szyderca]

To ja dodam ze Bulgaria wygrala ze Slowacja 4:1 (25:22; 25:21; 23:25; 25:19; 25:19)

A nie było przypadkiem 3:1

[PAWKENS]

To ja dodam ze Bulgaria wygrala ze Slowacja 4:1 (25:22; 25:21; 23:25; 25:19; 25:19)

A nie było przypadkiem 3:1

Było, kolega dodał o jeden set za dużo, ten ostatni

[PALLAVOLO]

A nie było przypadkiem 3:1

Było, kolega dodał o jeden set za dużo, ten ostatni

Bylo 4:1 ! To nie jest moj blad. Po prostu obie druzyny umowily sie ze zagraja 5 setow. A w oficjalnych info. podaja tylko wynik 3:1.

[PAWKENS]

Bylo 4:1 ! To nie jest moj blad. Po prostu obie druzyny umowily sie ze zagraja 5 setow. A w oficjalnych info. podaja tylko wynik 3:1.

Aha A Bułgaria ponownie ze swoimi najlepszymi zawodnikami w składzie pokonała, tym razem już dużo gładziej reprezentację Słowacji, więc jest w dość dobrej formie, a Słowaków czekają 2 mecze sparingowe z Australią

A Chińczycy po ciekawym meczu niespodziewanie ulegli Czechom, co skrzętnie wykorzystali Amerykanie, którzy wygrali turniej w Niemczech

[PAWKENS]

Włochy - Hiszpania 3:1 (23:25, 25:23, 25:18, 25:21)
Dobrze grali: G.Falasca (19), Rodriguez (16), Fei (22), Martino (14) i Mastrangelo (12).
Włosi zaczeli w dość nietypowym składzie, przez co przegrali seta, lecz późniejsze partie już wygrywali. Nastąpił więc rewanż za turniej w Izmirze A już dzisiaj kolejny mecz tych ekip, stawiam na 3:1 dla mistrzów Europy

W tekście jest napisane Alberto Sala, a z tego co pamiętam miał on na imię Andrea Więc to jest najprawdopodobniej błąd.

[PAWKENS]

Wczoraj odbyły się kolejne sparingi
http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... tkie.26248
Tutaj o rywalizacji Grecko Czeskiej, która tak jak się można było spodziewać wyszłan na remis, jednak lepiej zaprezentowali się nasi południowi sąsiedzi...

Odbył się już także drugi mecz: Włochy – Hiszpania 3:1 (23:25, 25:23, 25:18, 25:21), który był nieco bardziej zacięty od pierwszego Już w środę czeka Włochów sparing z naszym rywalem, czyli Portorykiem...Będziemy ciekawi...

Na razie Anastazi wybrał część składu:
Rozgrywający: Meoni, Vermiglio
Libero: Mania, Corsano
Atakujący: Fei, Gavotto
Przyjmujący: Cisolla, Zlatanow, Martino, Casoli, Paparoni
Środkowi: Bovolenta, Mastrangelo, Sala, Birarelli

Wypadną libero, środkowy i przyjmujący... Ciekawe, że Gavotto, a nie Perazollo.

[dreamer]

W miniony weekend sparowały se sobą trzykrotnie reprezentacje Serbii i Iranu. Raz wygrali Irańczycy a dwa razy Serbowie.

Gdyby kogoś dziwił taki skład sparingpartnerów, to dodam, że trenerem reprezentacji Irany jest Serb - Zoran Gajić

Może uznacie to za bezsens, ale w mojej opinii Irańczycy (przy stałych postępach jakie czynią) nie są bez szans na wywalczenie w dniach 31 maja - 8 czerwca, w Tokio, kwalifikacji do igrzysk w Pekinie.

Tutaj trochę informacji o tych meczach Iran - Serbia: http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... tkie.26354

dreamer

[PAWKENS]

No właśnie, według mnie, Iran może być za pare lat nową siłą światowej siatkówki Wystarczy zerknąć na wyniki młodzieżowych reprezentacji. Są najlepsi na świecie, lepsi od Brazylii Czy uzyskają awans w Tokio, ja wątpię, ale namieszają Z Serbią fajny tiebreak, jak zwykle Plavim się udało

[ludi14]

Iran ma dużo zdolnych zawodników,który wcześniej czy później będą przyjeżdżali do Europy.Chociaż wyniki turniejów juniorskich też są nie obiektywne.My w ostatnich 10 latach mieliśmy niby dwie złote generacje,a świata żeśmy nie podbili.

[revis]

Iran ma dużo zdolnych zawodników,który wcześniej czy później będą przyjeżdżali do Europy.Chociaż wyniki turniejów juniorskich też są nie obiektywne.My w ostatnich 10 latach mieliśmy niby dwie złote generacje,a świata żeśmy nie podbili.

Oj nie zgadzam się- w 2003 roku prym wśród juniorów Polacy, Bułgarzy, Brazylijczycy - medaliści mistrzostw świata 2006...

[dreamer]

Włosi i Portorykańczycy szykują się do walki o start w Pekinie. Włosi zagrają w turnieju w Japonii. Portorykańczycy natomiast będą rywalami naszego zespołu w Espinho. W dwóch ostatnich dniach te zespoły rozegrały ze sobą dwa mecze towarzyskie. Włosi wygrali dwa razy, ale po ciężkiej walce. Sądzę, że rację mają ci, którzy ostrzegają naszych siatkarzy przed Portorykańczykami.

Oczywiście na parkiecie brylował niesamowity hector Soto...
Więcej o tych meczach w tekście na stronie Strefy Siatkówki: http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... tkie.26363


dreamer

[PAWKENS]

Iran ma dużo zdolnych zawodników,który wcześniej czy później będą przyjeżdżali do Europy.Chociaż wyniki turniejów juniorskich też są nie obiektywne.My w ostatnich 10 latach mieliśmy niby dwie złote generacje,a świata żeśmy nie podbili.

A srebro MŚ nie uważasz za podbicie świata

[ludi14]

uważam za sukces ale za podbicie świata już nie.Po za tym bym sie kłócił z naszym sukcesem na MŚ.Mieliśmy łatwą drogę dzięki temu że "los" pomógł mieć łatwiejszą drogę do medalu Japonii,a myśmy sie na to podłapali.A o MŚ co myśmy osiągneli?Jakis sukces?4 miejsce w LŚ ? Jak mieliśmy organizacje nie uważam za duży sukces.

[PAWKENS]

Duży nie, ale z Brazylią powalcyliśmy...

[ludi14]

Duży nie, ale z Brazylią powalcyliśmy...

Powalczyliśmy?? Tylko trochę w drugim secie.

[Kay]

Duży nie, ale z Brazylią powalcyliśmy...

Powalczyliśmy?? Tylko trochę w drugim secie.

Bez przesady... Wyrównany mecz, nie jest równoważny z 5cio setową batalią, w której każdy set kończy się na przewagi.

[Guilder]

Duży nie, ale z Brazylią powalcyliśmy...

Powalczyliśmy?? Tylko trochę w drugim secie.

Na LŚ 2007? Walczyliśmy i to ostro. Wg mnie to był jeden z najlepszych meczów Polaków ostatnich lat. Nawet Rosja w finale nie stawiała takiego oporu. Chyba, że chodziło ci o MŚ to się zgodzę.

[Arff]

Polska - Brazylia 1:3 23:25, 25:23, 21:25, 23:25
czy ja wiem... tylko 3ci set był przegrany raczej zdecydowanie, reszta ledwo ledwo... i pamiętam dobrze że był to świetny siatkarsko mecz, w którym obie drużyny popełniały mało błędów własnych, cała walka rozegrała się w aspektach siatkarskich w których niewiele odstawaliśmy od Brazylii... Poza tym jakbyś oglądał siatkówkę dłużej niż od MŚ 2006, wiedziałbyś że Polska nie musiała świata zawojowywać, bo już od dawna w tym świecie jesteśmy... a kiedy tylko przyszedł Lozano, ładnie ten świat poukładał i dlatego teraz możemy liczyć na olimpijski medal... Mecz z Brazylia 2007 był najlepszym siatkarsko meczem w wykonaniu naszych zawodników od wielu, wielu lat...

4 miejsce w LŚ ? Jak mieliśmy organizacje nie uważam za duży sukces.

4 miejsce zajęliśmy również w 2005 roku, kiedy to nie organizowaliśmy turnieju finałowego...

[Guilder]

Na LŚ 2007 byśmy spokojnie 2-dzy byli, gdybyśmy na Brazylię nie trafili w półfinale. No i drugi mecz z U.S.A moim zdaniem był albo odpuszczony, albo po prostu nie mieli motywacji, bo grali bez przekonania.

[Kay]

Widzę, że nie tylko ja, nie zgodziłem się z opinią Ludi'ego xP

[ludi14]

Sry chodziło mi o mecz na MŚ.Na LŚ powalczyliśmy i owszem ale potem żeśmy sie rozpadli.

[Kay]

Sry chodziło mi o mecz na MŚ.Na LŚ powalczyliśmy i owszem ale potem żeśmy sie rozpadli.

Z tym się zgodzę !

[PAWKENS]

http://www.reklama konkurencyjnego serwisu.pl/siatkowka/2 ... portoryko/

Pierwszy mecz bardzo zacięty, bo Soto zagrał świetnie, w drugim słabiej i Portoryko zostało rozjechane...Chyba wciąż nierówną formę mają

[dreamer]

Przy okazji relacji Sportowych Faktów z meczów Włochów z Portorykańczykami, to zwracam uwagę, że biedakom całkowicie zginął z pola widzenia pierwszy z meczów, o którym w Strefie pisaliśmy wczoraj.

Co do rozegranego wczoraj, trzeciego meczu tych drużyn, to rzeczywiście Fei był odpowiedzialny tym razem za atak, a Zlatanov odpoczywał. Natomiast Soto nie tyle grał słabo, co tak był ustawiany, aby odpcząć. Grę miał ciągnąć Victor Rivera, ale chyba lepiej szło to rezerwowemu Victorovi Birdowi. Generalnie, Portorykańczycy przegrali ten ostatni mecz błędami własnymi. Tu tekst o trzecim meczu w Strefie Siatkówki: http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... tkie.26397

Po tych meczach z Włochami, jestem pełen obaw o turniej w Espinho. Wygląda mi na to, że Portorykańczycy w tej chwili mają okres "dołka" typowy zawsze przed szybką zwyżką formy. Jeżeli żeczywiście Cardona trafi ze szczytem idealnie w turniej w Espinho, to wolałbym nigdy nie napisać tych słów...


dreamer

[PAWKENS]

Błagam, wyłącz CapsLock...Portoryko pokazało na PŚ, że potrafi być groźne, choćby w meczu z USA, więc dla mnie jest czymś więcej niż tylko średniakiem i wątpię, by jeden z lepszych atakujących świata, czyli Soto załamywał się po paru blokach, przecież grał w lidze rosyjskiej

[Guilder]

Z tego co wiem to Portoryko jest w pierwszej dziesiątce rankingu FIVB. Taka drużyna nie jest średniakiem, tylko solidną, dobrą drużyną. Jednak pomimo tego, że można się ich obawiać, to każdy inny wynik niż zwycięstwo Polaków będzie mimo wszystko niespodzianką sporego kalibru.