Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Szymański rzeczywiście byłby najlepszym rozwiązaniem, ale Lozano decyzji już nie zmieni. Wczoraj Gruszka rozegrał dobre zawody, więc może będzie dobrze. Zwróciłbym uwagę na inny ważny problem. Wczorajszy mecz pokazał, że nawet z Egiptem bez mocnej, agresywnej zagrywki jest ciężko wygrać, a my takowej nie posiadamy i nie ma się co oszukiwać. Jedynie Wlazły, Winiarski potrafią mocno uderzyć i Kadziewicz, jeżeli ma dobry dzień. Mocniejsze reprezentacje po prostu nas rozstrzelają, bo wybitnego przyjęcia także nie mamy. Możliwe, że te elementy do IO zostaną poprawione i ustabilizowane, ale na cuda bym nie liczył.

Ty tu Core dałeś pesymistyczną wizję. Ale zakładając, że trener pozwoli bić mocno, to będzie nawet pięciu: Wlazły, Winiarski, Kadziewicz, Pliński, Świderski (nie zapomnę swojej miny jak walnął bombę 108 km/h). Moim zdaniem dużo do powiedzenia ma trener, nawet więcej niż przypuszczamy.

Jeśli w kadrze jest potrzebny taki psycholog, to nie na boisku. Niech Gruszka dostanie etat psychologa i motywuje ich podczas przerw technicznych, czasów.

Moje mieszane uczucia ad. wyboru dwunastki na Pekin, są spowodowane raczej tym, że wybory były oczywiste i przewidywalne. (może oprócz 4ego przyjmującego i rezerwowego środkowego). Niezależnie od formy na pewno pojechaliby Gruszka, Świderski, Zagumny, Winiarski. Na pewno nie pojechałby żaden rasowy atakujący, oprócz Wlazłego. Dużo ludzi już to pisało, chętnie się pod tym podpiszę "Decyzja Lozano, on będzie z tego rozliczany".

Jeśli chodzi o środek, to gdyby pojechał Grzyb, to chyba zbojkotowałbym tą olimpiadę. Dla mnie drewno, Możdżonek to przynajmniej drewno, które blokuje i poprawia serwis. Dobrze, że Marcin dostał szansę, bo Grzyb stoi w miejscu, a Nowakowski z trudniejszymi rywalami dostawał zadyszki. Na Nowakowskiego przyjdzie zresztą czas. Kadziewicz i Pliński też raczej w roli pewniaków.

Co do przyjęcia to pojawia się problem poprawiania przyjęcia. Bąkiewicz, przeciętny siatkarz, obdarzony bardzo dobrym przyjęciem, nadałby się do tej roli. Gierczyński przyzwoicie atakuje i obija blok, ale żeby atakować, to trzeba mieć dobre rozegranie, uzależnione od przyjęcia. Gdyby nagle nasi przyjmujący (a nie daj Boże Libero) "odpadli" to nie ma kto wejść. Także w moim odczuciu, ma kto kończyć, może nie mieć kto przyjmować.

Pozycja Libero, bez dłuższego komentarza. Dobra decyzja.

Rozegranie... hmmm Zagumny no to wiadomo, ale pozycja drugiego rozgrywającego wymaga przeanalizowania. Podoba mi się urozmaicona gra Małego, ale momentami zaczyna kombinować i cudować, co najczęściej kończy się kataklizmem. Jeżeli nie będą ponosić go emocje, to na pewno będzie bardzo dobrym zmiennikiem. Co prawda, o wiele bardziej lubię i wolałbym Łukasza Żygadłę, no ale trzeba przyznać, że jest w gorszej dyspozycji niż Mały.

Jeszcze parę słów ad. serwisu, cieszy oko, że Możdżonek serwuje mocno no i że Kadziewicz przestaje puszczać te swoje szybowce, bo szlag człowieka trafiał. Praktycznie za darmo oddana piłka. O wiele lepiej jest podjąć ryzyko niż zaserwować piłkę pod sufitem.

Dennis Guilder pisze:Ty tu Core dałeś pesymistyczną wizję. Ale zakładając, że trener pozwoli bić mocno, to będzie nawet pięciu: Wlazły, Winiarski, Kadziewicz, Pliński, Świderski (nie zapomnę swojej miny jak walnął bombę 108 km/h). Moim zdaniem dużo do powiedzenia ma trener, nawet więcej niż przypuszczamy.

No i Wika jak ustabilizuje zagrywkę to nawet jak nie będzie grał może wchodzić zadaniowo żeby poserwować.

Jak dodamy rezerwowych to w bardzo optymistycznym wariancie mamy 4 kolejnych: Gierczyński, Wika, Gruszka, Możdżonek. To pogrubione tyczy się ostatniej dwójki.

Nagor pisze:

santiago pisze: Szymanski sam sobie strzelil w stope no i niech zaluje.

Widzę, że niebardzo wiesz co piszesz, no ale jak ktoś słucha słów Lozano i nie dowie się o co tak na prawdę poszło to już NC I powiem, że to nie Szymański będzie żałował, tylko my, kibice jak Wlazłemu coś się stanie. Poza tym jak szamponowi by coś nie szło to i tak będzie grał, bo Gruszka... wiadomo

Ja znam tylko oficjalna wersje ze Szymanski wylecial z kadry przez jego "niby kontuzje". Jesli znasz prawdziwy powod dlaczego nie ma go w reprezentacji to prosze powiedz bo ja nie jestem zadnym wielkim ekspertem siatkarskim i uciesze sie jezeli bede bogatszy o kolejna wiedze.

Piotrek Gruszka tym ostatnim meczem chyba chcial udowodnic wszystkim niedowiarkom ze moze byc wartosciowym zmiennikiem dla MAriusza. 21 punktow i 78% w ataku to wynik ktorego nawet Szampon moze pozazdroscic. I nawet zagrywka momentami mu dzialala. Jestem pelen uznania

Mimo ze ten drugi mecz z Egiptem nie byl udany jak ten piatkowy to ja coraz wiekszym optymista sie staje. Wszystko zdecydowanie idzie do przodu, wciaz pare rzeczy szwankuje ale to jest do poprawy jeszcze. O wzwyzce formy przede wszystkim swiadczyc moze poprawa zagrywki. Na ostatnich mistrzostwach swiata tez widac bylo u wiekszosci zawodnikow ze zaczeli lepiej, mocniej serwowac w porownaniu z okresem wczesiejszym i byl tego wymierny efekt w postaci srebnego medalu. Na ME znow wrocilismy do naszej miernej zagrywki, wmawiajac nam ze to zagrywka taktyczna ktora ma przyniesc wiecej pozytku niz gdybysmy na oslep walili 110 na godzine. Nawet nie warto wspominac jakie te mistrzostwa byly dla nas udane...
Ale teraz jest inaczej. Wlasciwie kto by nie byl na parkiecie to potrafi zaserwowac grubo ponad 100 km/h. Zagumny oczywiscie nie da rady tak ale z Egiptem jednak asa zaliczyl

Zagrywka jest bardzo dobrym wyznacznikiem formy fizycznej zawodnika... wszystko idzie w dobrym kierunku, tylko ustabilizować tą formę i na IO walczymy z elitą...

Ogólnie zastrzeżeń do wybranego składu na IO nie mam, ale moim zdaniem w kadrze powinien znaleźć się Bąkiewicz, który przyjęcie i zagrywkę ma lepszą od Gierczyńskiego oraz rasowy atakujący np. Prygiel, który dysponuje dobrym atakiem i mocną zagrywką, ale ktoś już wyżej wspomniał, że ze wszystkiego rozliczany będzie Lozano. Mam nadzieję, że wszystko jednak ułoży się po naszej myśli i z IO medal przywieziemy.

No wlasnie mialem jeszcze wspomnic o wyborze czwartego przyjmujacego... No i po tym dwumeczu z Egiptem jestem jeszcze bardziej pewien co do tego ze to Bakiewicz powinien jechac zamiast Gierka. Gierczynski bardzo slabo spisuje sie w ataku, nie konczy wielu, nawet dobrych pilek, ze srodka nie jest w stanie ominac pojedynczego bloku pomimo swietnej pilki od Pawla. Nie wiem ile on w meczach z Egiptem mial skutecznosci w ataku ale cos czuje ze to nie bedzie oszalamiajaca liczba. Przyjecie tez slabe... A Bakiewicz naromiast mial krotka zmiane ale za to jaka ! Znakomita zagrywka... I jezeli do tego dodac jeszcze fakt ze ma swietne przyjecie co wiemy juz od lat oraz atak ktory wg mnie ulegl poprawie w ciagu ostatniego roku - mimo grzania lawki - to Michal bardziej bylby przydatny w Pekinie. Ale Lozano mogl podpatrywac ou zawodnikow na codzien na treningach wiec moze wie lepiej. Jezeli wrocimy z medalem to nikt do nikogo i tak nie bedzie mial pretensji

no niestety też uważam że na IO powinien jechać Bąkiewicz zasłużył sobie na to!!! to co pokazał ostatnio w meczu z Egiptem to wielki ukłon wobec niego!!! jestem trochę zawiedziona właśnie tą zmianą ale niestety ja nie będę rozliczana z tego tylko Lozano...
miejmy nadzieję ze dobry poziom na IO zaprezentuje Gierczyński... poczekamy-zobaczymy!!!

pk+ pisze: No i Wika jak ustabilizuje zagrywkę to nawet jak nie będzie grał może wchodzić zadaniowo żeby poserwować.

Właśnie, jakby ustabilizował... W turnieju przed Wagnerem (nie pamiętam jakim ) wchodził na zagrywkę 4 razy i... 4 razy w siatkę, pamiętam, liczyłem z kumplem i jak podchodził do linii z tabliczką już wiedziałem co będzie...

Przed Wagnerem to nie bylo zadnego turnieju

niepoinformowany pisze:Przed Wagnerem to nie bylo zadnego turnieju

Nigdy ? Na pewno jakiś był, ale wtedy jeszcze nie byłem zapaleńcem siatkówki, więc nie pamiętam

Nie, w tym roku. A Wika przed memoriałem to grał chyba tylko w Izmirze

Tak.. chodziło o Izmir wtedy Wika wchodził tylko na zagrywkę..

A tak swoją droga to ciekawe czy Kadziewicz pjedzie na IO do Pekinu bo to kolejna jego kontuzja. Możeby tak wziąść jednak Grzyba?? Albo lepiej Nowakowskiego??

Prędzej pojechałby Grzyb, ale ponoć uraz Kadziewicza nie jest na tyle poważny, by wyeliminować go z Olimpiady.

Pele pisze:Możeby tak wziąść jednak Grzyba?? Albo lepiej Nowakowskiego??

Grzyb zagrał bardzo dobry mecz z Chinami, jak z tym samym rywalem prezentował się Nowakowski? Przy całej mojej sympatii i uznaniu dla już wielkich umiejętności tego młodziana, forma z ligi prysła jak bańka mydlana, zresztą wzięcie dwóch debiutantów na wielkiej imprezie do składu, kiedy jeden z nich musiałby grac, to duże ryzyko.

A Grzyb to wg mnie powinien się pojawić w kadrze nie ze względu na jakieś umiejętności, ale na aktualną formę i zastąpić tam Plińskiego albo Kadziewicza, obaj grali przeciętnie ze słabymi rywalami w fazie interkontynentalnej, a Plina teraz w F6 gra wręcz tragicznie, Kadzia (może i na jego szczęście) ciężko oceniać po 1,5 seta

A ja jeszcze raz powtarzam że na IO nie zabiera sie za aktualną formę czy zasługi, tylko za przewidywania specjalistów co do formy podczas imprezy docelowej... dodam jeszcze że Grzyb i Możdżonek musieli złapać forme na już, zeby walczyć o miejsce w składzie... Plina i Kadziewicz nie muszą się tak spieszyć bo są pewniakami na IO... stąd być może, również wzięła się ta różnica...

tylko żeby ją załapali.... chociaż na pierwszy mecz...

Zwłaszcza na pierwszy mecz, bo będzie raczej decydujący o wyjściu.

Taka śmieszna/dobijająca sytuacja z wczoraj: Podsumowuję powoli LŚ w odniesieniu do naszej grupy na IO. Brazylia tak czy siak będzie mocna, Rosja na pewno trafi z formą i się podniesie, Serbia już wymiata. Jeszcze tylko brakuje, żeby Niemcy zaczęli wygrywać sparingi z lepszymi od siebie i na Olimpiadzie leżymy. Patrzę pół godziny później na telegazetę: Niemcy 3-1 Bułgaria....

Arff, wierzysz w to, że dwaj zawodnicy, którzy od pół roku jeden i od trzech miesięcy drugi nie zagrali dobrego meczu, nagle wystrzelą z formą na IO? Wybacz, ale ja nie Ja widzę póki co kopię z roku ubiegłego, nie sprzed dwóch...

Zauważ że Grzyb i Możdżonek nie zagrali dobrego meczu od roku, a teraz na decydującą fazę naboru na IO złapali super formę... Tak... jestem pewien ze wystrzela z formą na IO, bo po to są przygotowania do imprezy docelowej, które poprzedzone sa słabszą dyspozycją...

Arff pisze:Zauważ że Grzyb i Możdżonek nie zagrali dobrego meczu od roku

Bez przesady, mieli słaby sezon, ale pojedyncze dobre występy się zdarzały.

W takim razie muszę pogratulować niezłomnej wiary w nasz sukces, ja zacząłem wątpić już od ME, a im dalej w las, tym ciemniej

Chal pisze:

Arff pisze:Zauważ że Grzyb i Możdżonek nie zagrali dobrego meczu od roku

Bez przesady, mieli słaby sezon, ale pojedyncze dobre występy się zdarzały.

hehe no to i na pewno Plińskiemu jakiś dobry mecz się zdarzył.. nie wiem jak Kadziowi bo dużo nie pograł.. ale Daniel jak najbardziej..


a co nam pozostaje jak nie wiara (a nóż widelec...) ? modlitwa? jak to pomoże to dam na tace w niedziele

maggie pisze:hehe no to i na pewno Plińskiemu jakiś dobry mecz się zdarzył.. nie wiem jak Kadziowi bo dużo nie pograł.. ale Daniel jak najbardziej..

Dlatego w przypadku Pliny mówiłem o trzech miesiącach - wtedy skończyliśmy ligę i od tej pory nie widziałem ani jednego dobrego meczu Daniela