Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Losowanie... Przecież wiadomo, że trafimy na Francję i Niemcy, wie to każdy. Po prostu nie może być inaczej.

leeon pisze:Stan Lee jakby Francja A miała okazję wygrać ten mecz przekonująco to by to zrobiła. Trener bał się naruszenia team spiritu i wystawił rezerwy.

Może to prawda, ale ja wciąż nie piszę o grze Francji, tylko o jakości gry naszej reprezentacji. Mogę założyć, że Francja A także rozczarowała. Tylko co to zmienia?

astronauta pisze:Bezsensowne są te dywagacje, w siatkówce każdy mecz jest inny, Amerykanie tego dowiedli.

No pewnie, pozwoliłem sobie tylko zauważyć, że trzeci mecz z rzędu mamy problemy, jakich mieć nie powinniśmy, bo tak to na dziś wygląda.

ciong pisze:Słucham?

W każdej z grup będzie jeden zespół z pierwszego, drugiego i trzeciego miejsca.

Już wiem chyba dlaczego. Do pierwszych drużyn będą dolosowane najpierw numery 2 a potem 3, czyli w każdej trójce musi być drużyna z miejsca pierwszego, drugiego i trzeciego

W tym momencie losowanie polega na przydzieleniu Niemiec i Iranu

Rouzier nie miał dziś super dnia. Zadziwiające jest to jak umniejsza się Polakom. Nie wiem jak będzie dalej, ale większość była negatywnie nastawiona. Co to za postawa? Czasami wydaje się że szuka się dziury w całym byleby wyszło 'na moje'. USA miało być faworytem, Włosi również mieli być poza zasięgiem. Zaraz ktoś powie Zaytsew, a czy zapyta o kontuzje Wlazłego, Winiarski, Kubiaka...

sb.slav pisze:

compact pisze:Serio, nie przesadzaj. On się przedziera wszędzie, gdzie akurat mu najdzie piłka. Gdy gra normalny mecz na swoim poziomie to dostaje czapę za czapą i robi masę błędów. A że czasem ma dzień... Brazylijczyków też chyba powiózł rok temu na LŚ w jakimś meczu.

Tylko że każdy atakujący przeciwko naszej drużynie ma "ten" dzień właśnie w trakcie meczu z nami. Jak nie Edgar, to Sidibbe, to Ghafour, to jeszcze jakiś wynalazek...

Akurat Edgar z Gafourem grali na 28% i 20% efektywności z nami. Mamy długą historię bycia rozbijanym przez atakującego bijącego wszystko do skosu, no ale serio, jak Sidibe ma dzień konia to kończy wszystko. A potem przez 5 spotkań popełnia tyle samo błędów, co kończy ataków.

StanLee pisze:W każdej z grup będzie jeden zespół z pierwszego, drugiego i trzeciego miejsca.

A nie jest przypadkiem tak, że rozstawiona jest Brazylia w jednej grupie i Francja w drugiej grupie. Tworzymy koszyk z pozostałych 4 zespołów i losujemy. Równie dobrze możemy trafić do grupy z Rosją i Brazylią.

Ale mieszają w tym studio. Mielewski przed chwilą ze możemy trafić do grupy z Rosją i Brazylią. To jak w końcu jest ?

Nawet Polsatowi spece nie znają zasad losowania.

A ja rzuce tekstem z grubej rury na dobranoc bo już mnie wkurza te tutejsze malkontenctwo i szukanie dziury w całym. Polacy zagrają w finale z Brazylią

Ja już sama nie wiem jak to jest z tymi grupami. Gramy z góry z Francją czy jednak możemy trafić na Brazylię?

leeon pisze:Zadziwiające jest to jak umniejsza się Polakom.

To ja lepiej nie będę pisać o poziomie tego turnieju...

michal.pl pisze:

StanLee pisze:W każdej z grup będzie jeden zespół z pierwszego, drugiego i trzeciego miejsca.

A nie jest przypadkiem tak, że rozstawiona jest Brazylia w jednej grupie i Francja w drugiej grupie. Tworzymy koszyk z pozostałych 4 zespołów i losujemy. Równie dobrze możemy trafić do grupy z Rosją i Brazylią.

Dokładnie.

Rozumiem, że jak USA dostaje bęcki to poziom jest niski...

Myślę że chyba wszyscy się zgodzimy, że nie ma już miejsca dla Nowakowskiego w pierwszym składzie.

Ewa6 pisze:po co tak zakłamywac rzeczywistośc?? Przecież pierwszy skład Francji siedział na ławce rozbity przez nas w pierwszym secie

Zatem dlaczego skład Polski, po rozbiciu pierwszego składu Francji, tak długo się męczył z ich rezerwami?
Dlaczego po rozbiciu Iranu w dwóch pierwszych setach, w drugiej części trzeciego w czwartym pokazali poziom Ligi Europejskiej?
Dlaczego w pierwszym secie zostali rozbici przez jedną z najsłabszych drużyn II fazy - Włochy?
Mistrzostwa Świata to taka impreza,w której liczy się regularność i stała forma. Więc grając połowę setów dobrze a drugą połowę źle, daleko nie zajadą.

leeon pisze:Rozumiem, że jak USA dostaje bęcki to poziom jest niski...

Poziom LŚ też był niski.

ciong pisze:

michal.pl pisze:

StanLee pisze:W każdej z grup będzie jeden zespół z pierwszego, drugiego i trzeciego miejsca.

A nie jest przypadkiem tak, że rozstawiona jest Brazylia w jednej grupie i Francja w drugiej grupie. Tworzymy koszyk z pozostałych 4 zespołów i losujemy. Równie dobrze możemy trafić do grupy z Rosją i Brazylią.

Dokładnie.

Kolejny, który nie zna zasad rozgrywek....

why? Francja powinna zagrac w Łodzi, Polska musi grac w łodzi kanarkiw kato

Zatem dlaczego skład Polski, po rozbiciu pierwszego składu Francji, tak długo się męczył z ich rezerwami?

A dlaczego Włochy ograły Francję, która z kolei ograła Iran, który ograł Włochy? Bo to jest sport.

To się wydaje logiczne żeby w każdej grupie były drużyny odpowiednio z miejsc 1,2 i 3

Francja, Polska, Niemcy jak dla mnie

Lucarelli, a mógłbyś może te zasady zalinkować, zamiast się wymądrzać? Bo pamiętam, że niedawno ktoś linkował wypowiedź jakiegoś oficjela z PZPS, który właśnie tak opisał to losowanie: 4 zespoły dolosowane to zwycięzców grupy.

StanLee pisze:

leeon pisze:Rozumiem, że jak USA dostaje bęcki to poziom jest niski...

Poziom LŚ też był niski.

Piszesz Francja A rozczarowała. Niedawno wszyscy się nad nimi rozpływali jacy to są super. Jak pisałem nie wiem jak będzie, ale za łatwo przychodzi Nam usprawiedliwianie innych. Jakby mieli możliwość to by Nas zlali. My też możemy znaleźć mnóstwo wymówek.

o której jest losowanie...

Mazur mistrz[SMILING FACE WITH OPEN MOUTH]

Ależ ten Mazur żartobliwy

leeon pisze:Myślę że chyba wszyscy się zgodzimy, że nie ma już miejsca dla Nowakowskiego w pierwszym składzie.

Ja się nie zgodze, i jestem mocno zdziwiony falą krytyki po dzisiejszym spotkaniu. W ataku faktycznie cienizna, ale spory w tym udział Drzyzgi. W bloku zagrał dobrze(sporo wybloków, środkowych blokował x razy szczęście Francuzów że podbijali), do tego w końcu nie psuł serwisów. Do tego cały czas ściąga środkowych rywali ułatwiając robote skrzydłom. Przy Możdżonku blokujący w ciemno idą do boków.
Ciekawe że na Kubiaka nie padają gromy za to że zagrał fatalnie, a seria bloków jaką zebrał od malutkiego rozgrywającego położyła nam 4(2??) seta.

piotrekk pisze:Ale z kolei pierwszy skład Polaków (właściwie nie pierwszy bo bez Winiara) wybił siatkówkę z głowy Francji A w pierwszym secie. Więc widać że takie porównania nie mają większego sensu. Ostatecznie to my wygraliśmy ten mecz i to my możemy się pochwalić największą ilością zwycięstw w grupie E. Nie deprecjonujmy aż tak bardzo gry biało-czerwonych bo jaka by ona nie była to słaba na pewno nie jest. Sa pewne niedociągnięcia ale tak na prawdę w tym turnieju przez te dwie rundy nie wyklarował się pewniak do złota. Brazylia nie gra nic magicznego, Rosja tym bardziej.

Słaba gra czy dobra to kwestia względna. W pierwszej rundzie ze średniakami zagrali (w odniesieniu do ich poziomu) bardzo dobrze, w drugiej rundzie - już z lepszymi przeciwnikami - w kratkę, raz dobrze a raz źle, czyli ogólnie: przeciętnie.
w trzech ostatnich edycjach IO Polska zajmowała za każdym razem miejsca 5-8. Teraz, patrząc po dotychczasowych wynikach wszystkich zespołów, jest podobnie: Brazylia i Rosja walczą o złoto, Francja o brąz, a Polska o jak najlepsze miejsce za plecami elity. Takie są fakty i trudno temu zaprzeczyć.
A czy to jest dobrze czy źle - niech kazdy oceni sam wg własnego uznania.

Mazur, człowiek wielu talentów, ma połączenie telepatyczne z kulkami, niestety tylko swoimi

Do zwycięzców grup miała być dolosowana jedna drużyna z drugiego miejsca i jedna z trzeciego, chyba że coś się zmieniło i jako że my mamy grać w łodzi to chyba wszystko jasne