Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: Antonella Hard Core »

Skład naszej reprezentacji na rozpoczynające sie juz jutro Mistrzostwa Świata juniorek:
Rozegranie:
E.Kajzer (PTPS Piła)
G.Jasińska (Piecobiogaz Murowana Goślina)
Atak:
Z.Czyżnielewska (Pałac Bydgoszcz)
Środek:
A.Łozowska (Gedania Gdańsk)
A.Sikorska (Sparta Warszawa)
J.Sosnowska (Pałac Bydgoszcz)
Przyjęcie:
E.Mikołajewska (Organika Łódź)
K.Łyszkiewicz (BKS Bielsko-Biała)
A.Grejman (Pałac Bydgoszcz)
E.Śliwińska (Sparta Warszawa)
E.Mucha (Pałac II Bydgoszcz)
Libero:
D.Medyńska (Top Bolesławiec)

Napewno ta kadra była by jeszcze mocniejsza gdyby zagrały w niej np. srodkowa I.Chojnacka czy skrzydłowa N.Kurnikowska ale i tak wydaje sie że nasze juniorki powinny powalczyć na turnieju o jakąś fajną pozycje, pierwsze zadanie jednak to przede wszystkim wyjść ze swojej grupy w której mamy za rywalki Koree Południową,Belgie i USA. Jeśli nasze juniorki chcą odebrać jakąś znaczącą role w tym mundialu to muszą zająć pierwsze lub drugie miejsce w swojej grupie ponieważ tylko te miejsca dają awans do drugiej fazy grupowej gdzie będzie sie walczyło o wejście do półfinałów.
Co prawda siatkówka młodzieżowa jest troche nieprzewidywalna ale trzeba powiedzieć że mieliśmy troche szczęścia w podziale grup bo np. w grupie B zagrają Włoszki,Kubanki,Serbki i Brazylijki!, a w grupie D Rosjanki,Chinki,Japonki i Diminikanki. Jednak wcale nie oznacza to że nasze zawodniczki będą miały łatwą przeprawe w swojej grupie bo rywalki tez prezentują niezły poziom z zespołem azjatyckim nasze juniorki nie miały zbyt wielkiej styczności i ten styl może sie okazać dla nich uciązliwy, Belgijki zagrają ze swoją utalentowaną atakującą L.Van Hecke która niedawno co podpisała kontrakt z Urbino i zagra we włoskiej Serie A ( m.in z naszą K.Skorupą w jednym klubie) a Amerykanki mają chrapke na wygranie całego turnieju.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: dreamer »

Antonella Hard Core pisze:...Co prawda siatkówka młodzieżowa jest troche nieprzewidywalna ale trzeba powiedzieć że mieliśmy troche szczęścia w podziale grup bo np. w grupie B zagrają Włoszki,Kubanki,Serbki i Brazylijki!, a w grupie D Rosjanki,Chinki,Japonki i Diminikanki. Jednak wcale nie oznacza to że nasze zawodniczki będą miały łatwą przeprawe w swojej grupie bo rywalki tez prezentują niezły poziom z zespołem azjatyckim nasze juniorki nie miały zbyt wielkiej styczności i ten styl może sie okazać dla nich uciązliwy, Belgijki zagrają ze swoją utalentowaną atakującą L.Van Hecke która niedawno co podpisała kontrakt z Urbino i zagra we włoskiej Serie A ( m.in z naszą K.Skorupą w jednym klubie) a Amerykanki mają chrapke na wygranie całego turnieju.
Chyba bardzo dobrze ująłeś to, co czeka nasze zawodniczki na tym turnieju.
Niestety początek już nienajlepszy, żeby nie powiedzieć, że niweczący wszelkie nadzieje na ugranie czegoś więcej niż trzech meczów grupowych na tym turnieju. W pierwszym meczu - co prawda w tie-breaku, ale jednak - porażka z Azjatkami. Nie byłoby to nic strasznego, ale wygląda na to, że Polki zamiast emanować walecznością, raczej emanowały na starcie zagubieniem i brakiem koncentracji, popełniając dużo błędów. Naprawdę może być ciężko ugrać chocby jedno zwycięstwo.
O meczu z Koreankami na Streie pewnie niedługo pojawi się tekst o przebiegu meczu. Na razie jest tylko wynik:
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/201 ... u-otwarcia

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: Erchembod »

Przejrzałem ten nocny mecz Brazylia-Włochy; juniorskie mistrzynie Ameryki Południowej względnie łatwo rozpracowały mistrzynie Europy, ale jedna rzecz najbardziej mi się rzuciła w oczy.
Włoszki mają dwie bardzo wysokie zawodniczki w składzie - Bertone i Diouf, każda z nich ma po 202 cm. Ale - dlaczego one się tak garbią? :) No miałem takie wrażenie, że wiecznie biegają i chodzą po tym boisku przygarbione, jakby się dosłownie bały wyprostować. Mają okrągłe plecy, jak dla mnie! Bardzo niedobrze, w takim wieku? Sportowcy tacy jak siatkarze powinni mieć kręgosłupy proste jak trzcina - a obie Włoszki mogłyby na tym zyskać dodatkowe parę cm...
No, ale to też może taka przypadłość młodego wieku. Ostatecznie, zawodniczki czołowych seniorskich drużyn świata mają niemal bez wyjątku sylwetki wręcz wzorowe, więc może trzeba jeszcze przymknąć na to oko? :)

A jeżeli Amerykanki, obok innych drużyn, faktycznie chcą powalczyć o najwyższe laury, to ja stawiam, że Polki z grupy nie wyjdą.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: Antonella Hard Core »

Szkoda tej przegranej, nie pomogło nam nawet 12 bloków jakie zafundowała Koreankom nasza środkowowa A.Sikorska. Dzisiaj cięzkie zadanie przed naszymi zawodniczkami bo zagramy z Amerykankami które wczoraj wręcz rozbiły zespół belgijski i jeśli nie zdobedziemy dzisiaj żadnych punktów a w meczu Korea-Belgia wygrają azjatki to naszym juniorkom pozostanie już raczej tylko walka o miesca 9-16.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: dreamer »

Niestety, po porażce z Koreankami, kolejne przegrane z Amerykankami i Belgijkami, i nie mamy co szukać w kolejnej rundzie.
Mnie przyznam zaskakuje spora dysproporcja w tempie osiągania pewnego pułapu gry, w stylu zbliżonym juz do stylu seniorskiego, w drużynach z obydwu Ameryk i azjatyckich. W końcu obciążenia w siatkówce kobiecej nie sa aż takie duże jak w męskiej i wydawałoby się, że wszyscy - a europejskie kluby to już na pewno - powinni w juniorskie zespoły żeńskie wkładać maksimum wysiłku szkoleniowego. Myslę, że znowu na tym turnieju mozna uznań za właściwą, obserwację jaka powtarza się od dłuższego czasu, że rozdźwięk siatkówki kobiecej europejskiej i pozostałej (głównie amerykańskiej i azjatyckiej) zaczyna się już na poziomie początków szkolenia siatkarskiego, bo akurat rozgrywki siatkarskie dziewcząt poza Europą są jedną z podstawowych form aktywności mlodzieży żeńskiej.
Oczywiście jeszcze nie jesteśmy na etapie końcowych rozstrzygnięć, ale nie zdziwię się jeżeli imprezę zdominują Chinki i trzy ekipy z Ameryk.

A jak Polki?
Myślę, że poniżej nieśmiałych oczekiwań, ale na miarę swoich możliwości. Tak oceniam na gorąco to co pokazały w meczach z Koreą, USA i Belgią.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: Antonella Hard Core »

A teraz Polki w meczach o pozycje 9-16 zdaje sie że będą miały jeszcze trudniejsze rywalki niż w pierwszej fazie bo zagrają z Serbkami, Rosjankami i Egipcjankami i wygranie w tych spotkaniach czegoś więcej niż trzech punktów z Afrykanerkami będzie sukcesem.
A co do drużyn które będą chciały powalczyć o medale to wydaje sie że faworytkami do wejścia do półfinałów są ekipy Brazylii,Chin,Włoch i USA choć o niespodzianke mogą sie postarać gospodynie Peruwianki lub Dominikanki.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: dreamer »

Antonella Hard Core pisze:1. A teraz Polki w meczach o pozycje 9-16 zdaje sie że będą miały jeszcze trudniejsze rywalki niż w pierwszej fazie bo zagrają z Serbkami, Rosjankami i Egipcjankami i wygranie w tych spotkaniach czegoś więcej niż trzech punktów z Afrykanerkami będzie sukcesem.
2. A co do drużyn które będą chciały powalczyć o medale to wydaje sie że faworytkami do wejścia do półfinałów są ekipy Brazylii,Chin,Włoch i USA choć o niespodziankę mogą się postarać gospodynie Peruwianki lub Dominikanki.
1. Widać, że Serbki jednak leżą naszym dziewczynom, bo Polki wygrały 3:2 pierwsze spotkanie w drugiej części turnieju właśnie z nimi. Uważam, że wytworzyła się niebywale korzystna dla naszych sytuacja, aby zawalczyć o zakończenie tego turnieju w pierwszej dziesiątce, co moim zdaniem byłoby wielkim sukcesem żeńskiej ekipy.
2. Jakoś do końca nie przekonują mnie Włoszki. Natomiast na samym początku największe wrażenie zrobiła na mnie ekipa Dominikany.
Zobaczymy jak to będzie dalej.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Awatar użytkownika
Ted
Redaktor naczelny
Redaktor naczelny
Posty: 2099
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:39
Płeć: M
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Kontakt:

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: Ted »

Mam wrażenie, że nasze panie jeszcze w pełni się tam nie zaaklimatyzowały. Trochę już musztarda po obiedzie, ale ziściły się ich słowa, mówiące o tym, że kluczowy może okazać się mecz z Koreą. No i tak się też stało. A gra naszych pań wciąż faluje, a za kilka godzin... Rosjanki.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: dreamer »

Na Strefie jest fajne podsumowanie pierwszych meczów w rywalizacji o miejsca 1-8:
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/201 ... brazylijek
Przyznam, że mnie szczególnie zaskoczyła klęska (dwa pierwsze sety beznadziejne) Dominikanek w meczu z Amerykankami. Włoszki chyba istotnie jako jedyny zespół z Europy wejdą do fazy medalowej, choć ich pojedynek z Peru nioe był jednostronny mimo wyniku 3:0. Zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie Belgijki, które w żadnym z trzech setów meczu z Brazylią nie były zespołem "do bicia". Najwieksze slowa uznania dla Słowaczek, które napsuły dużo krwi Chinkom, a w bloku zagrały wręcz koncertowo.
Chciałbym, aby te cztery drużyny pokonane w pierwszej serii meczów, odrodziły się, bo pokazały i tak, że siatkówka nie jest im obca. natomiast dla turnieju byloby wspaniale, gdyby Dominikana, Peru, Słowacja czy Belgia urwała faworyzowanym ekipom już nie tylko seta, ale może punkt meczowy, a może nawet zwycięstwo.
Spokojny ogląd tego co się w Peru dzieje, każe jednak widzieć czwórkę półfinalistek w składzie: Brazylia, Chiny, USA i Włochy, a jeżeli już jakaś z tych drużyn wydaje się do ogrania, to chyba sa to Włoszki.
Z drugiej strony, takie wyrokowanie na poziomie rozgrywek juniorskich może za każdym razem prowadzić w las, bo tu drużyny mogą prezentować niesamowitą metamorfozę z meczu na mecz.

Polska
Niestety, po zwycięstwie w meczu z Serbkami, dzisiaj kolejna na tych mistrzostwach przegrana Polek - tym razem z Rosjankami. Myslę, że jednak liczenie na końcowe miejsce w pierwszej dziesiątce, było rzeczywiście lawirowaniem na granicy bajkowej abstrakcji. Nasze drużyny młodzieżowe (i pań i w jeszcze większym stopniu panów) po prostu odstaja od rówieśników bardzo wyraźnie. Myslę, że jednak coś trzeba byłoby zrobić z mentalnością (i dziewczyn i chlopaków) bo ta jest na tragicznym poziomie.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: SerCos »

Kadetkom powinno pójść zdecydowanie lepiej choćby ze względu na to, że trafiły do grupy z gospodyniami i dwoma ekipami afrykańskimi.

Wracając do juniorek warto zwrócić uwagę na kilka zawodniczek, w ekipie włoskiej dwie siatkarki mają po 202 cm, jedna z nich to atakująca, a druga środkowa. W belgijskiej ekipie świetne zawody rozgrywa van Hecke, która w każdym meczu jest zdecydowaną liderką tego zespołu mi. w meczu z Polkami zdobyła 40 punktów. Jednak najbardziej znaną i doświadczoną zawodniczką na tych mistrzostwach jest libero Dominikany, wybierana już nie raz najlepszą libero seniorskich rozgrywek - Brenda Castillo. I to między innymi dzięki niej Dominikanki sobie tak świetnie radzą, warto także zwrócić uwagę na fakt, że nieco osłabione są Kubanki, których najlepsze zawodniczki dołączyły do przygotowań seniorek, a u Polek także brakuje kilku zawodniczek mi. Ig Chojnackiej, która zagra na MŚ kadetek w Turcji, a obecnie gra z reprezentacją kadetek na Olimpijskim Festiwalu Młodzieży w Turcji. Można więc powiedzieć, że ten turniej nie do końca obrazuje potencjał polskich juniorek.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: dreamer »

SerCos pisze:...Jednak najbardziej znaną i doświadczoną zawodniczką na tych mistrzostwach jest libero Dominikany, wybierana już nie raz najlepszą libero seniorskich rozgrywek - Brenda Castillo. I to między innymi dzięki niej Dominikanki sobie tak świetnie radzą...
No właśnie. Brenda Castillo to na tyle uznana już solidna libero, że aż dziw może brać, że jest jeszcze w wieku juniorskim (czyli formalnie powinna w tym roku kończyć 20 lat, aby mieć prawo gry w MŚ).
Okazuje się, że takie wątpliwości przyszły do głowy także dziennikarzom z prasy peruwiańskiej, którzy wyszperali w dokumentach FIVB z turnieju organizowanego w 2004 roku, że grająca już wtedy w tym turnieju Brenda Castillo miała oficjalnie przez federację Dominikany podaną na zgłoszeniu datę urodzenia 08.06.1989 rok. Jeżeli to prawda - a moim zdaniem brzmi to bardzo prawdopodobnie - że Castillo podano fałszywą datę urodzenia, to ekipa Dominikany (niestety, bo graja naprawdę dobrą siatkówkę) może mieć poważne problemy. Dodam tylko, że w tym turnieju, jeżeli dobrze pamietam, w zgłoszeniu ma wpisana datę urodzenia 05.06.1992 roku.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: SerCos »

Turniej zakończył się dość niespodziewanym sukcesem Włoszek. Brazylijki muszą zadowolić się srebrem, a Chinki sięgnęły po raz szósty w historii po brąz. Polki okazały się najlepsze w grupie zespołów walczących o miejsca 9-16. Ostatnie dwa miejsca w turnieju przypadły oczywiście zespołom afrykańskim. MVP turnieju została Caterina Bosetti - młodsza siostra Lucii, Włoszka dostała także nagrodę dla najlepszej atakującej. Dwie nagrody zgarnęła również Belgijka Lise Van Hecke która była w tym turnieju najlepiej punktującą i serwującą zawodniczką. Poza Polkami polskim akcentem był sędzia Grzegorz Jacyna, który był drugim sędzią w meczu o miejsce 11 pomiędzy Kubą, a Japonią.

Skończyła się rozgrywki juniorek, a już dzisiaj zaczynają się mistrzostwa juniorów w Brazylii niestety bez reprezentantów Polski, ale będzie kilka znanych nazwisk, jak choćby Ivan Castellani, Aleksandar Atanasijevic, Uros Kovacevic, Sam Deroo czy Nikolay Penchev.
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: Erchembod »

Italia sięgnęła po złoto po raz pierwszy w swej juniorskiej historii - gratulacje.
W tej drużynie świetnie zaprezentowały się obie rozgrywające, MVP turnieju Katarzyna Bosetti oraz zaledwie 18-letnia i mierząca 202 cm wzrostu zawodniczka Bergamo Valentina Diouf. Wypada śledzić teraz rozwój ich karier, już w "poważnej" siatkówce.
Włoszki zaimponowały wzrostem formy w trakcie rozwoju turnieju i bardzo dobrze poukładaną grą na wysokim poziomie taktycznym. Mecze półfinałowy i finał wygrały dość zdecydowanie. Natomiast utrzymuję, że Floriana Bertoni i Valentina Diouf mają ewidentne wady postawy i jeśli poważnie myślą o długoletniej karierze sportowej, powinny je jak najszybciej usunąć...

Brazylijki czują się z pewnością trochę rozczarowane - ale nigdy bym nie nazwał drugiego miejsca ich porażką. Mają świetny zespół, aczkolwiek ich bolączką w całym turnieju było przyjęcie, do pewnego stopnia zresztą mankament także seniorskiej reprezentacji Brazylii.
Ich brakiem jest chyba też niedobór wysokich zawodniczek. I w tym kontekście bym wymienił jedno nazwisko (imię;) - Gabriella.
To zdecydowanie jedna z najlepszych siatkarek Brazylii w tym turnieju; znakomita przyjmująca. Ma chyba wszystko - przyjęcie, technikę, atak po kierunkach. Jest wszechstronna, co zresztą udowodniły statystyki zawodów - 3. w ataku, 5. w przyjęciu, 12. w obronie. Jej gra naprawdę mogła się podobać. Ta zawodniczka nie ma tylko jednego - wzrostu...
Gabriella ma 175 cm i niemal na bank nie zawojuje świata wielkiej, seniorskiej siatkówki. Nie da rady. Nawet jak na przyjmującą, jest po prostu za niska - i tutaj nawet święty Boże nie pomoże. 175 cm pozostanie 175 centymetrów i choćby nie wiem jak była dobra, nic nie wskóra. Może owszem być dobra w lidze, mogła być znakomita w juniorkach, ale na seniorki to wszystko za mało. Szkoda... :(
Jeszcze jedno.
Otóż Brazylijki zdobyły siódmy z rzędu medal mistrzostw świata juniorek, co zresztą jest oczywiście rekordem wszech czasów. A więc nigdy nie zeszły z podium przez ostatnie 14 lat. I o to chodzi z junior(k)ami - nie da się przecież wszystkiego wygrywać, ale ważna jest ta ciągłość pracy, kształcenie wciąż nowych roczników siatkarek i siatkarzy na wysokim poziomie, wyławianie talentów... I z tego potem praktycznie muszą przyjść znakomite wyniki wśród seniorów.

USA i Chiny - Amerykanki na plus (dla mnie absolutnie nie były głównymi faworytkami, więc 4. miejsce jest dla mnie ich sukcesem), Chinki - mimo wszystko widziałem je w finale, no ale też o jakimś wielkim zawodzie trudno tutaj mówić.

Dominikana na 99% oszukała w sprawie Brendy Castillo, która jest najprawdopodobniej już w wieku seniorskim. Ale o ewentualnych konsekwencjach na razie nie słychać.

No i Polki - dla mnie wynik powyżej oczekiwań, ja je widziałem poza pierwszą dziesiątką, zwłaszcza po kiepskim początku. Za dużo błędów, brak chłodnej głowy - aczkolwiek dość perspektywiczne były niekiedy ich poczynania w bloku i defensywie.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata juniorek 2011

Post autor: Antonella Hard Core »

Myśle że 9 miejsce zajęte przez nasze juniorki na MŚ można uznać za dobry wynik ( najlepszy jaki osiągneły na tej imprezie nasze juniorki od 2003 roku i brazowego medalu) ponieważ jeśli chodzi o wyniki to widać znaczący progres w porównaniu z tym co ta drużyna osiągneła rok temu na ME juniorek ( nie wyszła z grupy i ostatecznie zajeła 10 miejsce). A teraz nasze juniorki zajeły 9 miejsce na MŚ a biorąc pod uwage tylko drużyny z Europy to były na 4 miejscu za Włoszkami i minimalnie za Słowaczkami i Belgijkami a przed Serbkami ( z wicemistrzyniami Europy juniorek sprzed roku wygrały dwukrotnie,najpierw w eliminacjach a potem w turnieju finałowych MŚ) i Rosjankami którym w meczu o 9 miejsce zrewanżowały sie za porażke w drugiej fazie mistrzostw).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mistrzostwa Świata”