Mistrzostwa Świata 2014 - II runda

[pewniak]

reasumując sytuację wyjściową jaką mamy przed startem II rundy należy powiedzieć, że jest ona KOM-FOR-TO-WA (ale nie mylić z pewnym awansem do III fazy).
komplet punktów, brak straconych setów. Zależymy tylko od siebie. Przed nami cztery ciężkie mecze, w których mamy za sobą publiczność. W żadnym z tych meczy przeciwnik nie będzie zdecydowanym faworytem. Z mojej oceny wynika, że możliwy jest wariant taki, że w ostatnim meczu pewni awansu z pierwszego miejsca będziemy ratować tyłek Francuzom
Nie wierzyłem w awans Polaków do szóstki przed MŚ, ale teraz cieszę się że się pomyliłem. I to nie dlatego jest on realny, że przeciwnicy są słabi, tylko dlatego, że nasi grają po prostu dobrze, a trzeba zaznaczyć że dzieje się tak przy (umówmy się) słabej (jak na niego) postawie Mariusza - są więc rezerwy.

[azsiak88]

Rezerwy są i we Wlazłym ale także w Kubiaku, bo to jednak na niego liczę w kontrach i ciężkich piłkach wystawionych nie wiadomo skąd, gdzie liczy się przede wszystkim cwaniactwo oraz jego zagrywka.

[Joker]

http://eurosport.onet.pl/siatkowka/mist ... akow/qg934
Z tego co piszą to Ivana już nie zobaczymy. W PS też jest taka informacja. Szkoda na pewno Zaysteva bo dla mnie najlepszy atakujący obecnie. Dla nas to chyba dobrze

[xyzz]

http://eurosport.onet.pl/siatkowka/mist ... akow/qg934
Z tego co piszą to Ivana już nie zobaczymy. W PS też jest taka informacja. Szkoda na pewno Zaysteva bo dla mnie najlepszy atakujący obecnie. Dla nas to chyba dobrze

Czy dobrze to się jeszcze okaże. Z nim w składzie Włosi byli bardziej przewidywalni. Zobaczymy jak teraz Baranowicz, czy sfochowany Travica poprowadzą ich grę. Tak czy inaczej, mimo tego że Włosi są wyraźnie pod formą, mają problemy poza sportowe i teraz wyleciał im jeszcze Ivan to nasi nie mogą na to patrzeć i muszą być na 100 procent skoncentrowani bo to wciąż Italia i a nuż widelec wyjdzie im dobry mecz.

[compact]

Włosi nie będą mieli potencjału na zagrywce żeby nas ukłuć.

[Lineczka]

Ogromna strata dla Włochów i dla poziomu sportowego tegorocznych MŚ jeśli Zaytsev już na turnieju nie zagra. Italia straciła najpewniejszy punt zespołu, swojego asa. Patrząc na liczbę punktów, z którą przystępują do gry w drugiej fazie MŚ oceniam ich szanse awansu do kolejnej rundy jako bliskie zeru.

[Timu]

Podobno losowanie nie ma byc włoskie tzn nie przyniosą wyników wylosowanych na zapleczu ale zbytnio bym w to nie wierzył...ostatnio już nam w Londku Ruskich dolosowali.
Gdyby Polacy wygrali grupę to bankowo nie spotkają się ze zwycięzca grupy Rosja/Brazylia aczkolwiek spokojnie mogą zagrać z druga ekipą tamtej grupy i z trzecią ( np Rosja Niemcy) lub z kims z naszej grupy (np Francja USA)

Skoro uchodzimy za faworyta do awansu w tej rundzie to przy awansie z drugiego miejsca uniknęlibyśmy spotkań z duetem Rosja Brazylia.Jedynie 3cie miejsce w grupie może zakończyć sie takim niefartownym losowaniem ( na które de facto wtedy zasłużylibyśmy)

Póki co trzeba zgromadzić 15 oczek by być pewnym awansu. wygrany tiebreak z Amerykanami i 3pkt z Italią i awans gotowy;) jak się nie uda to czekamy na weekend- jesli na mundialu u siebie nie bylibyśmy w stanie ograć za 3pkt Iranu to awans do FF sie nie należy;)

Grafik na stronie mistrzostw zmieniony, mecz przyjaźni z Francją jako ostatni

Włosi pierwszego dnia graja z Serbami, oczywiście 12 z 12 pkt dawałoby Włochom teoretyczne szanse awansu lecz trudno sie tego spodziewać...

W dzisiejszym dzienniku łódzkim dziennikarz opisał jak to może wyglądać. W regulaminie mistrzostw świata jest zapis, że:
a)zwycięzcy grup II fazy muszą rozgrywać III fazę w miejscach, gdzie odbywała się ich grupa ( to znaczy wygrany grupy E w Łodzi, grupy F w Katowicach)
b)w przypadku awansu Polaków również muszą rozegrać III fazę w Łodzi

wnioski:
Losowanie de facto będzie polegało na przyporządkowaniu tylko dwóch drużyn do poszczególnych grup gdy Polacy awansują z 2 lub 3 miejsca. To oznacza, że gdy zajmiemy 2 miejsce najprawdopodbniej unikniemy zarówno Rosji jak i Brazylii w III fazie. Natomiast w 100 procentach ominiemy u siebie w grupie 2 głównych faworytów imprezy na raz, ponieważ trudno zakładać by Rosja lub Brazylia nie zajęły pierwszej pozycji w grupie F. Na 100 procent jednym z naszych potencjalnych przyszłych rywali w przypadku naszego awansu będzie drużyna z II fazy jak awansujemy z 2 lub 3 miejsca. Awans z pierwszego oznacza dolosowywanie 2 drużyn do naszej grupy, ale wątpliwe by w koszyku były Rosja i Brazylia jednocześnie...

Podsumowując jak zajmiemy 2 miejsce to będzie dolosowywana tylko 3 drużyna z grupy F lub E...

[hugo]

W dzisiejszym dzienniku łódzkim dziennikarz opisał jak to może wyglądać. W regulaminie mistrzostw świata jest zapis, że:
a)zwycięzcy grup II fazy muszą rozgrywać III fazę w miejscach, gdzie odbywała się ich grupa ( to znaczy wygrany grupy E w Łodzi, grupy F w Katowicach)
b)w przypadku awansu Polaków również muszą rozegrać III fazę w Łodzi

wnioski:
Losowanie de facto będzie polegało na przyporządkowaniu tylko dwóch drużyn do poszczególnych grup gdy Polacy awansują z 2 lub 3 miejsca. To oznacza, że gdy zajmiemy 2 miejsce najprawdopodbniej unikniemy zarówno Rosji jak i Brazylii w III fazie. Natomiast w 100 procentach ominiemy u siebie w grupie 2 głównych faworytów imprezy na raz, ponieważ trudno zakładać by Rosja lub Brazylia nie zajęły pierwszej pozycji w grupie F. Na 100 procent jednym z naszych potencjalnych przyszłych w przypadku naszego awansu będzie drużyna z II fazy.

Podsumowując jak zajmiemy 2 miejsce to będzie dolosowywana tylko 3 drużyna z grupy F...

Czyżbyś znalazł "czynnik włoski" w naszym regulaminie?:)

[Timu]

Czyżbyś znalazł "czynnik włoski" w naszym regulaminie?:)

Tak na to wygląda. Zajęcie 2 miejsca w II fazie oznacza praktycznie brak Brazylii i Rosji w III fazie... Ten czynnik włoski jest bardzo zakamuflowany .

[Noworoczny]

Ot, i mamy odpowiedź, dlaczego regulaminu zawodów nie ma na oficjalnej stronie tych'że.

Teraz pozostaje dolosować Niemcy i czwórka prawdopodobna.

[Basil]

Tzn ze najbardziej opłaca nam się zająć drugie miejsce a na pierwsze wpuścić np Francuzów?

[Noworoczny]

To nie ma wielkiego znaczenia. Jeśli Polska nie dostanie Bra/Rus do grupy a z grupy wyjdzie, to (raczej) spotka się z Bra/Rus w 1/2 i zakładając porażkę, zagra o brąz z kimś spoza (raczej) pary Bra/Rus.
Natomiast jeśli dostanie kogoś z pary Bra/Rus do grupy i z grupy wyjdzie z drugiego, to w 1/2 spotka się z drugim z tej pary i po [zakładanej] porażce znowu o brąz będzie grać z kimś spoza (raczej) tej pary. Najgorszy układ to oba te timy w grupie. Wtedy większa szansa na wypad, ale i na finał, gdyby kogoś udało się pokonać. Ale za duże ryzyko.

[StanLee]

Tak. I okaże się w takim wypadku, że faktycznie dolosowana zostanie Bułgaria/Niemcy/Kanada, bo dla atrakcyjności meczów nikt nie zrobi grupy w trzeciej fazie w takim samym kształcie, w jakim funkcjonowała w drugiej.

[Noworoczny]

Tak. I okaże się w takim wypadku, że faktycznie dolosowana zostanie Bułgaria/Niemcy/Kanada, bo dla atrakcyjności meczów nikt nie zrobi grupy w trzeciej fazie w takim samym kształcie, w jakim funkcjonowała w drugiej.

O to bym się nie założył. Jeśli Polacy awansują z 1. a z 2. i 3. dwa timy, które dostaną od naszych konkretne bęcki, szansa na powtórkę znacznie wzrośnie.

[edith piaf] Bo wtedy szansa na zwycięstwo w grupie. A jeśli w drugiej będzie farcik i sytuacja, jak w ostatnim F6 LŚ (słabszy mecz Rosji z Niemcami, Brazylia wywala Ruskich kontrolowaną porażką), to wtedy wielka szansa na finał.

[Timu]

Tak. I okaże się w takim wypadku, że faktycznie dolosowana zostanie Bułgaria/Niemcy/Kanada, bo dla atrakcyjności meczów nikt nie zrobi grupy w trzeciej fazie w takim samym kształcie, w jakim funkcjonowała w drugiej.

Dlaczego nie, takie warianty już stosowaliśmy podczas półfinałów ME, gdzie pary losowano w 2007 i 2009 roku... Chociaż z FIVB i CEV to nigdy nie wiadomo... Jakie są losowania MŚ, Ligi Mistrzów to wszyscy wiemy od lat...

[bartek_em]

W dzisiejszym dzienniku łódzkim dziennikarz opisał jak to może wyglądać. W regulaminie mistrzostw świata jest zapis, że:
a)zwycięzcy grup II fazy muszą rozgrywać III fazę w miejscach, gdzie odbywała się ich grupa ( to znaczy wygrany grupy E w Łodzi, grupy F w Katowicach)
b)w przypadku awansu Polaków również muszą rozegrać III fazę w Łodzi

wnioski:
Losowanie de facto będzie polegało na przyporządkowaniu tylko dwóch drużyn do poszczególnych grup gdy Polacy awansują z 2 lub 3 miejsca. To oznacza, że gdy zajmiemy 2 miejsce najprawdopodbniej unikniemy zarówno Rosji jak i Brazylii w III fazie. Natomiast w 100 procentach ominiemy u siebie w grupie 2 głównych faworytów imprezy na raz, ponieważ trudno zakładać by Rosja lub Brazylia nie zajęły pierwszej pozycji w grupie F. Na 100 procent jednym z naszych potencjalnych przyszłych rywali w przypadku naszego awansu będzie drużyna z II fazy jak awansujemy z 2 lub 3 miejsca. Awans z pierwszego oznacza dolosowywanie 2 drużyn do naszej grupy, ale wątpliwe by w koszyku były Rosja i Brazylia jednocześnie...

Podsumowując jak zajmiemy 2 miejsce to będzie dolosowywana tylko 3 drużyna z grupy F lub E...

Ja czegos nie kapuje. Dlaczego gdy będziemy na 2 miejscu mamy uniknąć 2 miejsca z drugiej grypy czyli Brazyli czy Rosji? Rozumiem ze będąc drudzy korzystamy ztego ze nr1 musi zostac w lodzi i my obojętnie które mamy miejsce. ale w drugiej grupie przecież tylko nr1 zostaje w Katowicach a nr 2 i 3 moze teoretycznie zmienić lokalizacje. Pewnie czegoś nie zrozumiałem. Moze jest tak ze jako ze my jesteśmy 2 to musi być 3 z drugiej grupy ? ale tego przecież nie napisałeś

[Timu]

W dzisiejszym dzienniku łódzkim dziennikarz opisał jak to może wyglądać. W regulaminie mistrzostw świata jest zapis, że:
a)zwycięzcy grup II fazy muszą rozgrywać III fazę w miejscach, gdzie odbywała się ich grupa ( to znaczy wygrany grupy E w Łodzi, grupy F w Katowicach)
b)w przypadku awansu Polaków również muszą rozegrać III fazę w Łodzi

wnioski:
Losowanie de facto będzie polegało na przyporządkowaniu tylko dwóch drużyn do poszczególnych grup gdy Polacy awansują z 2 lub 3 miejsca. To oznacza, że gdy zajmiemy 2 miejsce najprawdopodbniej unikniemy zarówno Rosji jak i Brazylii w III fazie. Natomiast w 100 procentach ominiemy u siebie w grupie 2 głównych faworytów imprezy na raz, ponieważ trudno zakładać by Rosja lub Brazylia nie zajęły pierwszej pozycji w grupie F. Na 100 procent jednym z naszych potencjalnych przyszłych rywali w przypadku naszego awansu będzie drużyna z II fazy jak awansujemy z 2 lub 3 miejsca. Awans z pierwszego oznacza dolosowywanie 2 drużyn do naszej grupy, ale wątpliwe by w koszyku były Rosja i Brazylia jednocześnie...

Podsumowując jak zajmiemy 2 miejsce to będzie dolosowywana tylko 3 drużyna z grupy F lub E...

Ja czegos nie kapuje. Dlaczego gdy będziemy na 2 miejscu mamy uniknąć 2 miejsca z drugiej grypy czyli Brazyli czy Rosji? Rozumiem ze będąc drudzy korzystamy ztego ze nr1 musi zostac w lodzi i my obojętnie które mamy miejsce. ale w drugiej grupie przecież tylko nr1 zostaje w Katowicach a nr 2 i 3 moze teoretycznie zmienić lokalizacje. Pewnie czegoś nie zrozumiałem. Moze jest tak ze jako ze my jesteśmy 2 to musi być 3 z drugiej grupy ? ale tego przecież nie napisałeś

Problem jest taki, że nigdzie regulaminu mistrzostw świata w szczegółach nie można znalezć. Piszę, to co napisał dziennikarz dziennika łódzkiego. Według niego jak zajmiemy 2 miejsce w grupie E to będziemy de facto "losowani" na tej samej zasadzie, co zespół z 1 miejsca w grupie E. Polska i wygrany grupy E będą w grupie łódzkiej. Dodając do tego małe prawdopodobieństwo, że Rosja lub Brazylia skończą na 3 miejscu grupy F, to możemy uniknąć dwóch głównych faworytów turnieju...

Podstawowe założenie jest takie, że nie może być w trzeciej fazie takiego zestawienia 1 E, 2E, 2F; 1F, 3E, 3F. Chyba takiego kabaretu nie zrobią...W takim duchu zresztą wielu dziennikarze pisało...

[Cogenhi]

To czasem nie jest tak, że grupy są "losowane" tak:
pierwsza - 1e; 2e/2f, 3e/3f (jeśli Polska będzie druga, musi grać w Łodzi, tym samym uniknie pierwszego/drugiego miejsca z grupy f, zapewne Brazylii i Rosji; brzydziłam się Włochami po wybudowaniu sobie autostrady do półfinałów; naszym życzę tego samego)
druga - 1f; pozostałe drużyny z drugiego i trzeciego miejsca?

No ale, regulaminu nigdzie nie uraczymy, więc możemy sobie dywagować

[pewniak]

A moim zdaniem dążenie do unikania Rosji/Bułgarii w III fazie to błąd. Jeśli te drużyny będą grały w Katowicach, to mamy niemal pewne że jeśli wejdziemy do czwórki to półfinał gramy z jedną z nich. Na tym etapie żadnej nie pokonamy.
Natomiast uważam, że większe (choć nadal małe) szanse (nie mylić z "uważam, że wygramy") mamy na pokonanie ich w III fazie i wyjść z 1 miejsca. Jeśli się nie uda to i tak trafimy z drugiego miejsca na zwycięzcę grupy katowickiej więc bez różnicy.
Zatem mam nadzieję, że nasi działacze nie włączą się "pomaganie", bo mogą co najwyżej zaszkodzić.

[bartek_em]

Podstawowe założenie jest takie, że nie może być w trzeciej fazie takiego zestawienia 1 E, 2E, 2F; 1F, 3E, 3F. Chyba takiego kabaretu nie zrobią...W takim duchu zresztą wielu dziennikarze pisało...

Kabaretem jest właśnie ta nie jasność tego losowania.. jeżeli losowanie to wsadzanie do jednego wora i wtedy może być taki wariant o którym Ty piszesz 1F 3E i 3F.. skoro losowanie.. A jeżeli ma byc tak jak tutaj spekulujemy to ta faza 3 jest idiotyzmem. wymiana 3 miejsc miedzy grupami i nowa faza.. Ktoś tutaj napisał idealny system. Pierwsze miejsca sa od razu w półfinale a 23 na krzyż grają o ćwierćfinały. Wtedy by 1 miejsce miało jakieś znaczenie.

A moim zdaniem dążenie do unikania Rosji/Bułgarii w III fazie to błąd. Jeśli te drużyny będą grały w Katowicach, to mamy niemal pewne że jeśli wejdziemy do czwórki to półfinał gramy z jedną z nich. Na tym etapie żadnej nie pokonamy.
Natomiast uważam, że większe (choć nadal małe) szanse (nie mylić z "uważam, że wygramy") mamy na pokonanie ich w III fazie i wyjść z 1 miejsca. Jeśli się nie uda to i tak trafimy z drugiego miejsca na zwycięzcę grupy katowickiej więc bez różnicy.
Zatem mam nadzieję, że nasi działacze nie włączą się "pomaganie", bo mogą co najwyżej zaszkodzić.

A to po 3 fazie nie ma znowu losowania czasem? na pewno jest juz 1G -2 H i 1H - 2 G ?

[Wojtek60]

"Wylosujemy" tych, których wybierze Stefan Antiga. Stefan przekaże swój wybór opalonemu i będzie po losowaniu... Chyba nikt nie ma co do tego żadnych wątpliwości;) I w tym "losowaniu" przebijemy Włochów z ustawki podczas MŚ 2010.

[sb.slav]

Ja postawiłem na finał USA - Rosja, ale po tym co zobaczyłem w pierwszej fazie przewiduję, że o złoto mogą powalczyć Francuzi z Brazylijczykami.

[Chal]

Z tych dywagacji wnioskuję, że zdaniem zdecydowanej większości Stany Zjednoczone po porażkach z Iranem i Francją (mimo że wiemy o perypetiach Andersona) nie są specjalnie groźne, ale Rosji i Brazylii po męczarniach z Bułgarią i Koreą (!) należy bać się jak ognia?

[kuchcik77]

Ja bym się nie bał Polski po prawie tie-breaku z Kamerunem i Brazylii po prawie 0-2 z Kubą nie mówiąc o masakrycznej wtopie Ruskich z Meksykiem i podwójnym policzku od Bułgarii;)
najsilniejsi sa Niemcy bo wygrali wszystko prócz tego co mieli planowo przegrać he he.

jeśli dziennikarz ma racje to wyniki krakowskiej grupy sa fantastyczne dla nas...Francja gra ostatni mecz z nami, Polacy i Francja zajmując miejsca odpowiednio drugie i pierwsze zostają w łodzi gdzie "dolosuje się: albo trzecia ekipe naszej grupy typu USA lub Serbia albo, co bardziej prawdopodobne, trzecia ekipe katowickiej grupy (Niemcy lub Bułgarię)
z trójki Polska, Francja Bułgaria wstyd nie awansować do półfinału obojętnie z jakiego miejsca.A jeden mecz z Rosja czy Brazylia wyjść może . Autostrada do brązu jest. Nieźle sobie to wykoncypowali.
Dobra ,kogo w drodze po brąz pokonali(byśmy)?KAM,AUS, ARG, SRB,VEN, IRI,ITA?, ..FRA, BUl i jeszcze raz FRA/BUL. wow!
się ułożyło...

[Noworoczny]

Być może jeszcze USA. Zestaw nie jest taki zły, bo jednak USA, Serbia, Włochy, Bułgaria, to uznane firmy siatkarskie. Można powiedzieć, że poza superdwójką to wszyscy najlepsi. Włosi w 2010 wykręcili dużo lepszy numer.

Dobrze pomyślane było to otwarcie z Serbią na basenie.

[Sigurdsson]

Być może jeszcze USA.

Akurat ten mecz (wyłączywszy Brazylię) będzie nam wygrać najtrudniej. Amerykanie mają dużą siłę rażenia na zagrywce i potrafią zniwelować braki w dokładnym przyjęciu poprzez atak z piłek sytuacyjnych. Dołóż do tego świetny wy(blok) i kontrę. Jeśli USA zagra na swoim poziomie to obawiam się, że to starcie przegramy. Swoich punktów (najlepiej 6 ale 4 powinny wystarczyć) szukajmy przede wszystkim w starciach z Italią i Iranem. Jeśli chodzi o Francję to obawiam się ich dobrej obrony i gry na kontrze, niemniej zagrożenie jest potencjalnie mniejsze niż ze strony Amerykanów.

[reeman]

Czy komentatorzy Polsatu będą na halach, czy tylko ze studia w Warszawie?

[Koso]

Drzyzga + Swędrowski w Łodzi będą a reszta ze studia.

[Skrzypek]

Drzyzga + Swędrowski w Łodzi będą a reszta ze studia.

Nie. Studio przed pierwszymi meczami dnia będzie w Warszawie, a do każdego meczu Polaków będziemy wprowadzani w Łodzi.

[wowo]

Ja bym się wstrzymał z dywagacjami o ewentualnych medalach narazie. Musimy wygrać trudne mecze, nie wiadomo jakie będzie losowanie itd. Jak dla mnie to zarówno USA jak i Włosi zagrają dużo lepiej w tej fazie (mimo braku Zajcewa u tych drugich) i wcale te 6 punktów nie będą takie łatwe do zdobycia.

Inna sprawa, że jakikolwiek medal to będzie największe osiągnięcie od 06 roku a o ile tam mogliśmy nieśmiało o medalu myśleć, o tyle w tym roku miejsca 5-6 powinny być dużym sukcesem.