Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

grzegorzg pisze:Z uporem maniaka drązac temat gry srodkiem i srodkowych, zmotywowany zachwytami w studio, iż Serbia zagrała 20 razy śrdodkiem, sprawdziłem z ciekawości statystyki przyjęcia. Otóż Serbowie przyjmowali na poziomie 62/16 a my w meczu ze Słowenią 57/20, z tym, że w dwóch pierwszych setach na poziomie 69/25. Utyskiwanie na poziom przyjęcia jest ... zresztą niech sobie kazdy sam odpowie
Komentatorzy podkreslali także prawdopodobny wpływ Grbica na... tfu, co za słowo ... dystrubucję (chyba powinni kara za uzywanie, bo to zapewne efekt pray jakiegos nadętego gościa, który chce doda powagi swoim wynurzeniom. Są ładniejsze). Cóż, nasz trener grał w szczypiornika na bramce...

To wszystko prawda. Nie można tłumaczyć braku gry środkiem Drzyzgi złym przyjęciem.

Z drugiej jednak strony nie ma co uzależniać oceny gry rozgrywającego od liczby wystaw na pierwsze tempo. Rozgrywający ma pomóc wygrać mecz rozegraniem. Niekoniecznie na środek. Może wygrać gubiąc blok wystawiając cały czas lewe prawe. Może wystawiać celowo na skrzydła, gdy przeciwnicy przyjmą taktykę skakania w ciemno do środkowych (Pamiętam taki mecz, chyba to był jakiś mecz pucharowy Zaxy, po drugiej stronie Włosi cały czas skakali do Jurka i Patryka. Zagumny w związku z tym wystawiał na pojedynczy blok do skrzydłowych, którzy byli jednak podbijani lub wyblokowywani. Bodaj był to Idi? Jarosz? Niech mnie ktoś poprawi, bo pamięć już nie ta). Może, nie gubiąc bloku, a wystawiając dokładnie do skrzydłowych, którzy lubią takie piłki. Może w końcu grając po prostu szybko. Fabian nie miał niczego. Rzucał 10 cm nad siatkę, metr - półtora od antenki, wysoko, wolno. Do tego stosując słynną stingową zasadę "gentlemen will walk but never run".

Słyszeliście? Ponoć Giani w Słowenii zarabiał 10 tys euro za sezon (tak Mielewski powiedział), bo chciał dostać szansę poprowadzenia reprezentacji.

Giani to jest jednak kozak!
Brawo Niemcy!!!

Po cichu kibicuję Belgom, bo podoba mi się to co robi Heynen (trener, który ma pomysł na zespół). Z drugiej strony Rosja jak na razie grała kapitalnie i spokojnie. Zobaczymy.

Mateja pisze:Może nawet bez pukania w głowę, ale również bardzo chętnie zapoznałbym się z jakimiś dowodami na to, że Kubiak czy ktokolwiek inny ustala powołania w kadrze.

Ale co? Ktoś nagrywał tę rozmowę dyktafonem i teraz ma wrzucić do neta nagranie? Wystarczy, że się o tym mówi, jak sarkastycznie pisze kol. poniżej, w INTERNECIE, a dla mnie wystarczającym dowodem jest zdjęcie na profilu portalu społecznościowego Żalińskiego Wojciecha. Swoją drogą wielka szkoda, że go tam nie było. Patrząc na blok, atak, zagrywkę i przyjęcie, nie byłby raczej gorszy od Kurka i Kubiaka.

Szary Wilk pisze:I co teraz dla Niemie? 2 lata bez wielkiego grania, bo odpadają im Mistrzostwa Świata, potem znowu Mistrzostwa Europy i w 2020 Olimpiada, na której też mogą nie zagrać. Zostaje im granie w Lidze Światowej, w trzeciej dywizj.

Chociaż nie wiem, ile drużyn z kontynentu europejskiego może grac na następnych Igrzyskach, może coś uległo zmianie, mam nadzieję.

Zagrają w I dywizji.

Serbowie chyba zlekceważyli Niemców. Grali na luzie od początku, a i tak w końcówce 1 seta stracili 5 pkt przewagę. 2 set przy swobodnej grze im wyszedł. 3 odwrotnie- na luzie go przegrali. W 4 w końcu równa gra obu zespołów, ale Kovacević zawalił końcówkę. W ostatnim secie Lisinac wyprowadził ich na 10:8, a nietrafiony czelendż psychicznie ich rozstroił. Serbowie grali ciekawą techniczną siatkówkę, ale mieli jeden mankament- brak atakującego. Luburić grał kryminał, a po zmianie widać było, że Atanasijević nie jest gotowy do gry na tym etapie. W całym zespole dobrze prezentowali się przyjmujący, źle atakujący i libero.
Zdziwiło mnie, że Niemcy jednak wygrali grając swoją drewnianą siatkówkę. Trzeba jednak przyznać, że nie mieli braków na pozycjach i ta ich solidność wystarczyła na nierównych Serbów.

szybkie 3:0?

Jak Rosja zagra swoje to Belgia z 20 nie wyjdzie.

Rosyjski walec się rozpędza

Podziekujmy Slowenii ze nie musielismy grac z Rosja

Wygrał ktoś kiedyś ME bez straty seta?

Aaaa, co to tam za szkoleniowiec! Jakiś tam juniorski trener, dyktator i krzykacz, który nie wie co robić, gdy drużynie nie idzie! Nie ma Rosji po Aleknie. Wybitnego fachowca i specjaliste to mamy my.

~Komentatorzy Polsatu przed turniejem.

Szary Wilk pisze:Aaaa, co to tam za szkoleniowiec! Jakiś tam juniorski trener, dyktator i krzykacz, który nie wie co robić, gdy drużynie nie idzie! Nie ma Rosji po Aleknie. Wybitnego fachowca i specjaliste to mamy my.

~Komentatorzy Polsatu przed turniejem.

Kto tak pisał/mówił?

A czy właśnie duet Drzyzga/Swędrowski tak nie mówił podczas Memoriału Wagnera? Wtedy gdy odwracaliśmy wynik i potem podobne uwagi powtórzono na początku ME. A Rosjanie są niesamowici póki co, czysta siła i dużo techniki jak na nich.

maciek77 pisze:

Szary Wilk pisze:Aaaa, co to tam za szkoleniowiec! Jakiś tam juniorski trener, dyktator i krzykacz, który nie wie co robić, gdy drużynie nie idzie! Nie ma Rosji po Aleknie. Wybitnego fachowca i specjaliste to mamy my.

~Komentatorzy Polsatu przed turniejem.

Kto tak pisał/mówił?

Podczas meczu, gdzie komentował duet Swędrowski-Drzyzga, którychś z tych panów mówił, że Szlapnikow to nie jest ten trener z najwyższej półki, bardzo twarda ręka, charater niczym dyktator, który reaguje krzykiem i chyba nie do końca wie co robić, gdy drużynie nie idzie i to nie jest trener tego formatu, co np nasz i już Rosja raz doświadczyła, że bez Alekny nie jest kolorowo. Coś w tym stylu.

Noworoczny pisze:Ale co? Ktoś nagrywał tę rozmowę dyktafonem i teraz ma wrzucić do neta nagranie?

Dokładnie tak, bo inaczej nie ma na to żadnych dowodów.

Rosja gra na niesamowitym poziomie, każdy element chodzi fantastycznie, to jest walec. No i rewelacyjny Grankin.

Aranger pisze:

Noworoczny pisze:Ale co? Ktoś nagrywał tę rozmowę dyktafonem i teraz ma wrzucić do neta nagranie?

Dokładnie tak, bo inaczej nie ma na to żadnych dowodów.

Rosja gra na niesamowitym poziomie, każdy element chodzi fantastycznie, to jest walec. No i rewelacyjny Grankin.

Nikt ci nie karze w to wierzyć. Już o Szlapnikowie powiedzieli kilka słów negatywnych, a o de Giorgim masę pozytywnych przed Ligą Światową i to wie każdy.

Aranger pisze:

Noworoczny pisze:Ale co? Ktoś nagrywał tę rozmowę dyktafonem i teraz ma wrzucić do neta nagranie?

Dokładnie tak, bo inaczej nie ma na to żadnych dowodów.

Trzeba czytać między wierszami. Nikt wprost nie powie.

Final marzen rosja niemcy we wrzesniu w Polsce,co za euro....

Bierieżko to może być taki drugi Tietiuchin, czyli może grać w kadrze bardzo długo, chociaż ten drugi lepiej atakował. No, ale co dostanie, to w większości kończy. Rozkład ataku w Rosji wcale nie izoluje mocno Bierieżki, bo przeważnie na mecz robi tylko ze 3 punkty mniej niż Wołkow

i dużo techniki jak na nich.

Właśnie miałem pisać, że 2017 rok to już ten moment żeby skończyć z tymi stereotypami, Rosjanie mają niesamowicie poukładanych technicznie skrzydłowych i kozaka na rozegraniu.

aezakmi pisze:Trzeba czytać między wierszami. Nikt wprost nie powie.

Pokaż te wypowiedzi z których trzeba czytać między wierszami, chętnie to zrobię.

Ja nie zaprzeczam tym teoriom, bo nie mam pojęcia jak faktycznie jest w kadrze. Tylko przydałoby się dowody na to, bo bez tego to wygląda trochę na mitomaństwo.

aezakmi pisze:

Aranger pisze:

Noworoczny pisze:Ale co? Ktoś nagrywał tę rozmowę dyktafonem i teraz ma wrzucić do neta nagranie?

Dokładnie tak, bo inaczej nie ma na to żadnych dowodów.

Trzeba czytać między wierszami. Nikt wprost nie powie.

Gdy Żygadło był traktowany u Castellaniego jako zawodnik drugiej/trzeciej kategorii, powiedział publicznie co o tym myśli. Jak w trakcie Igrzysk w Atenach wewnątrz reprezentacji pojawiły się kwasy, też było o tym wiadomo. To "nikt" zostało więc tutaj użyte w bardzo relatywnym znaczeniu

Aranger pisze:mitomaństwo

Dobrze czasem poznać znaczenie trudnych słów, zanim się je użyje.

A co Żaliński takiego opublikował na facebooku? I nie wiem, jak Kubiak miałby decydować o powołaniach, aż taką renomę sobie wyrobił? Dopiero od 2 lat jest zawodnikiem, który wychodzi w każym meczu w wyjściowym składzie.

Ciekawe co biorą Rosjanie?

Noworoczny pisze:

Aranger pisze:mitomaństwo

Dobrze czasem poznać znaczenie trudnych słów, zanim się je użyje.

Posypuję głowę popiołem.

A co Żaliński takiego opublikował na facebooku?

Na twitterze w tle ma zdjęcie, na którym wchodzi na boisko za Kubiaka. To było chyba jego pierwsze i jedyne wejście na boisko w pierwszej reprezentacji, więc interpretowanie w taki sposób wydaje mi się przesadą.

Coś zaczęli grać momentami Belgowie w 2 secie. Jednym z powodów było pewnie zdjęcie Biereżki z przyjęcia, bo Kliuka ma takie sobie przyjęcie. Ciekawie jak to będzie wyglądało w 3 secie po przerwie?

StanLee pisze:

i dużo techniki jak na nich.

Właśnie miałem pisać, że 2017 rok to już ten moment żeby skończyć z tymi stereotypami, Rosjanie mają niesamowicie poukładanych technicznie skrzydłowych i kozaka na rozegraniu.

Ale jako zespół tak poukładani jak potrafią być np. Francuzi jeszcze w defensywie i miękkich zagraniach na siatce jeszcze nie są. Może będą gdy duet Kliuka - Wołkow rozwinie i zgra się na dobre, to bardzo możliwe. Poza tym Rosjanie nie potrzebują takiej techniki ze względu na siłę i resztę fizyki.

kibic_siatki pisze:Coś zaczęli grać momentami Belgowie w 2 secie. Jednym z powodów było pewnie zdjęcie Biereżki z przyjęcia, bo Kliuka ma takie sobie przyjęcie. Ciekawie jak to będzie wyglądało w 3 secie po przerwie?

Rosjanie będą bili, pytanie czy mocno, czy bardzo mocno.